Korci mnie, żeby wypróbować ten spray. Efekt końcowy wygląda super. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz, tj. czy nie za dużo tego proszku sie "marnuje" podczas sprayowania?
Trochę proszku jest dookoła, z każdym kolejnym razem jest precyzyjniej i mniej się marnuje. Jednak chociażby żelu do zdobień też się trochę marnuje, gdy wykładamy go na podkładkę i wtłaczamy w gąbeczke 🙂
Podoba mi się, że mowisz, że technika używania jest "do opanowania". Że to nie jest taki samograj. Podkreślasz zalety i różnice w stosunku do tradycyjnej metody. 😊
Jestem zdania, że dla każdego coś innego i każdy sam musi sobie wybrać produkty, które mu pasują 🙂. Ja mogę je pokazać, wymienić cechy, a wybór zostawiam użytkownikom 🙂
Ja to zawsze powtarzam, że nie ma tak skopanego ombre/gradientu/BB którego nie uratowałby brokat albo stempel na cały pazur :P A tak poważniej. Jak wspomniałaś, że Ci konsystencja przypomina proszek akrylowy to właśnie idealnie skojarzyło mi się jak robi się ombre sypane w tytanie. C prawda wtedy proszek na nieutwardzoną bazę sypie się z pędzelka ale efekt bardzo podobny. Zastanawiam się czy jakby wsadzić proszek tytanowy do takiego pojemniczka, to czy efekty byłby podobny 🤔
To nie jest innowacyjny produkt. Na wloskim kanale (Luana Caggegi) juz 4 miesiące temu nagrala filmik o ombre spray od crystal nails.Tam co prawda są intensywne kolory neonowe a nie biały ale produkt jest w zamysle bardzo podobny.
Nie jestem przekonana do tego produktu, nie daje takiego efektu przejścia koloru. Co prawda nie umiem robić baby boomera, ale ta wersja mnie nie porwała. Dziękuję za test🤩
No i właśnie po to testuję, żeby każdy sobie sam ocenił efekty. Mi na przykład ten efekt się podoba, jest bardzo subtelny i szybki do wykonania. Jednak dużo osób lubi teki intensywniejszy i tutaj trzeba już wypróbować innych metod ;).
Fajnie wygląda, tylko czy tym "pryskaniem" nie marnujemy zbyt dużo produktu a tym samym w powietrze wypuszczamy czesc tej jednak wcale nie takiej malej kwoty. Sam pomysł jest git:-)
Trochę proszku jest dookoła, z każdym kolejnym razem jest precyzyjniej i mniej się marnuje. Jednak chociażby żelu do zdobień też się trochę marnuje, gdy wykładamy go na podkładkę i wtłaczamy w gąbeczke 🙂
Paint się przeterminuje więc w nieskończoność i tak nie można z niego korzystać 🙂. Tutaj nie ocenię wydajności, bo nie pracuje salonowo żeby robić tak duża ilość babyboomera 🤭
Ciężko ocenić, póki co cały czas mam, ale ja też nie pracuje w salonie żeby sięgać po niego bardzo często. Dla użytku domowego to podejrzewam że starczy na bardzo długo 😁
Jest to jakaś nowość, pomysł, jednakze, jak widać bardzo dużo produktu, którego i tak jest bardzo mało za taką cenę, rozpryskuje się wokół.. na jasnych kolorach dość słaby efekt, musiałabym to wypróbować przy jakimś np ciemnymx niebieskim. Ale na tą chwilę nie kupiłabym tego.
Trochę proszku jest dookoła, z każdym kolejnym razem jest precyzyjniej i mniej się marnuje. Jednak chociażby żelu do zdobień też się trochę marnuje, gdy wykładamy go na podkładkę i wtłaczamy w gąbeczkę 🙂 co do efektu, tutaj już zależy jaki się chce osiągnąć. Tradycyjny BB to właśnie taki efekt subtelny. Na ciemnych jeszcze nie próbowałam 🙂
Świetnie zaprezentowany produkt i mega efekt. Do tego oszczędność czasu i czyste wały paznokciowe- bezcenne.
Ooo tak, oszczędność czasu i przy wykonaniu i przy sprzątaniu 😁
Moim zdaniem nie oszczędza czasu jakoś bardzo. Moja stylistka używa pasty i malutkiej gąbeczki i jest szybko i ładnie
Super film pozdrawiam
Teraz podobny produkt wypuściła również marka NeoNail 🙂
Korci mnie, żeby wypróbować ten spray. Efekt końcowy wygląda super. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz, tj. czy nie za dużo tego proszku sie "marnuje" podczas sprayowania?
Trochę proszku jest dookoła, z każdym kolejnym razem jest precyzyjniej i mniej się marnuje. Jednak chociażby żelu do zdobień też się trochę marnuje, gdy wykładamy go na podkładkę i wtłaczamy w gąbeczke 🙂
Podoba mi się, że mowisz, że technika używania jest "do opanowania". Że to nie jest taki samograj. Podkreślasz zalety i różnice w stosunku do tradycyjnej metody. 😊
Jestem zdania, że dla każdego coś innego i każdy sam musi sobie wybrać produkty, które mu pasują 🙂. Ja mogę je pokazać, wymienić cechy, a wybór zostawiam użytkownikom 🙂
Ja to zawsze powtarzam, że nie ma tak skopanego ombre/gradientu/BB którego nie uratowałby brokat albo stempel na cały pazur :P A tak poważniej. Jak wspomniałaś, że Ci konsystencja przypomina proszek akrylowy to właśnie idealnie skojarzyło mi się jak robi się ombre sypane w tytanie. C prawda wtedy proszek na nieutwardzoną bazę sypie się z pędzelka ale efekt bardzo podobny. Zastanawiam się czy jakby wsadzić proszek tytanowy do takiego pojemniczka, to czy efekty byłby podobny 🤔
Haha, no brokat i stempel wiele ratują 😁 jak się skończy, to spróbuję rozmajstrować opakowanie i pokombinować 😁
To nie jest innowacyjny produkt. Na wloskim kanale (Luana Caggegi) juz 4 miesiące temu nagrala filmik o ombre spray od crystal nails.Tam co prawda są intensywne kolory neonowe a nie biały ale produkt jest w zamysle bardzo podobny.
Nie jestem przekonana do tego produktu, nie daje takiego efektu przejścia koloru. Co prawda nie umiem robić baby boomera, ale ta wersja mnie nie porwała. Dziękuję za test🤩
No i właśnie po to testuję, żeby każdy sobie sam ocenił efekty. Mi na przykład ten efekt się podoba, jest bardzo subtelny i szybki do wykonania. Jednak dużo osób lubi teki intensywniejszy i tutaj trzeba już wypróbować innych metod ;).
Czy moxna go na zel rozpylać?
mnie jakoś ten efekt nie zachwycił, chyba wolę tradycyjną metodę z paint gelem aczkolwiek ten spray bez wątpienia daje efekt szybciej 👍🏻
No pewnie, każdy znajdzie metodę idealna dla siebie 🙂 dla osób, które już opanowały tradycyjna metodę, to wcale nie będzie duże ułatwienie 🙂
Fajnie wygląda, tylko czy tym "pryskaniem" nie marnujemy zbyt dużo produktu a tym samym w powietrze wypuszczamy czesc tej jednak wcale nie takiej malej kwoty. Sam pomysł jest git:-)
Trochę proszku jest dookoła, z każdym kolejnym razem jest precyzyjniej i mniej się marnuje. Jednak chociażby żelu do zdobień też się trochę marnuje, gdy wykładamy go na podkładkę i wtłaczamy w gąbeczke 🙂
Wszystko spoko tylko pytanie o wydajność..jednak kupując jakiegoś painta plus gabeczki starcza na mega długo a spray?
Paint się przeterminuje więc w nieskończoność i tak nie można z niego korzystać 🙂. Tutaj nie ocenię wydajności, bo nie pracuje salonowo żeby robić tak duża ilość babyboomera 🤭
Na jak długo starcza takie opakowanie? Strasznie dużo sie tego produktu marnuje mam wrażenie
Ciężko ocenić, póki co cały czas mam, ale ja też nie pracuje w salonie żeby sięgać po niego bardzo często. Dla użytku domowego to podejrzewam że starczy na bardzo długo 😁
Mnie sie podoba. A mozna nakładać go na zel ?
Tak, ale polecam na cienką warstwę, a nie budująca. Ten spray potrzebuje chwili żeby się ładnie wtopić i na budującym mogłoby się zacząć rozjeżdżać 🙂
Ciekawy produkt, ale jakoś mnie nie przekonuje ani do siebie, ani do babyboomera 🙈😊
Jeżeli nie jesteś fanką BB to myślę, że nie dla Ciebie on. Chociaż na rynku pojawiają się kolorowe wersję tego typu produktów 🙂🙂
A czy można stosować na żel odrazu?
Tak
Es sieht leider sehr grobkörnig aus und ist dann kein richtig schöner Verlauf... Sähe sicher schöner aus wenn das Pulver noch viel viel feiner wäre
Jest to jakaś nowość, pomysł, jednakze, jak widać bardzo dużo produktu, którego i tak jest bardzo mało za taką cenę, rozpryskuje się wokół.. na jasnych kolorach dość słaby efekt, musiałabym to wypróbować przy jakimś np ciemnymx niebieskim. Ale na tą chwilę nie kupiłabym tego.
Trochę proszku jest dookoła, z każdym kolejnym razem jest precyzyjniej i mniej się marnuje. Jednak chociażby żelu do zdobień też się trochę marnuje, gdy wykładamy go na podkładkę i wtłaczamy w gąbeczkę 🙂 co do efektu, tutaj już zależy jaki się chce osiągnąć. Tradycyjny BB to właśnie taki efekt subtelny. Na ciemnych jeszcze nie próbowałam 🙂
Super tylko powinien kosztować 30 zl
Też mi się wydaje nadto drogim towarem 🤭
Mój wogóle nie działa.Koleżanka kupiła i to samo.Nic nie psiuka.Jedno wielkie g....
To na gwarancję oddawać! Bo mój psiak, więc co są musi być nie tak 🙂