Wytłukłam suszonym, drobno granulowanym czosnkiem ( gotowa przyprawa w torebkach). Posypałam lekko ziemię w doniczkach. Powtórzyłam jeszcze dwa razy co dwa tygodnie. Owszem, zapachowo tak sobie, nie każdy lubi i znosi ten charakterystyczny zapach, ale najważniejsze, że działa. Dodatkowo bardzo korzystnie czosnek pobudził rośliny do rozwoju :)
Witam. Bardzo ciekawe co piszesz ja spałam cynamonem i jeszcze spróbowałam 4 inne sposoby ale nie skutkowało. To dość prosty sposób ale czy jesteś pewna że nie spali młodych sadzonek ?
@@julitamaciag356 Nie stosowałam na bardzo młodych roślinach, więc nie wiem, czy może „dzieciakom” zaszkodzić. Stosowałam na kilku roślinach dorosłych, na marancie, hoi i sansewierach z doskonałym skutkiem, tylko trzeba trochę cierpliwości. Profilaktycznie także na kilku storczykach phalenopsis. Żadnej roślinie nie stała się krzywda. Przeciwnie - szczególnie sansewiery rozbujały się jak nigdy dotąd, a zawsze były dorodne i storczyki również zachwycone :) - ruszyły z kopyta z korzeniami i kwiatostanami. Ponieważ nie stosowałam w tym czasie żadnych odżywek, więc ten rozwój przypisuję kuracji czosnkowej.
Pozbył się tych muszę bez trudu. Stawiała na oknie wodę z kurkumą. Potopu się wysłałam wodę. Nalalam znowu i tak stawiała aż nie było. Ich w wodzie to trwało 2 tygodnie nie ma ich już od miesiaca
Proponuje sposob bio..... Przy duzej ilosci doniczek tak jak u mnie ok. 200 szt najlepiej i najszybciej jest: nasypanie czystego drobnego piasku do każdej doniczki na ok wysokosc 2 do 3 cm. Muszki nie beda mogly dostac sie do ziemi a larwy nie beda mogly z niej wyjsc i caly cykl sie zakonczy. Wazne, koniecznie musza byc zasypane wszystkie doniczki. Problem znika w pare dni😁
Osobiście sprawdziłem Wszystkie metody RUclipsrów a muszki Nadal się ze mnie Śmiały więc uzbrój się w cierpliwość otworzyłem piwo włączyłem odkurzacz i zwalczał m po swojemu . Podobne bitwy w przeszłości stoczyłem z komarami w zamkniętym pomieszczeniu. Odkurzacz odkurzacz odkurzacz Pozdrawiam
Muszki owocówki tak zwalczam. Co roku są ich tabuny u mnie. Okolica ze starymi, opuszczonymi drzewami owocowymi i pełno samosiejek mirabelek. Prof. Niesiołowski mógłby się ich obeżreć za wszystkie czasy. A i szczaw tu i ówdzie się uświadczy 😉 Nie mogłam w emotkach znaleźć szczawiu dla prof. N. ale znalazłam pędy ryżu dla premiera z Moraw🌾
Kupiłam 2 brosy i faktycznie nie było ani jednej ziemiórki,ale po odstawieniu brosa,ziemiórki zaczęły latać,jeżeli chodzi o mnie szkoda kasy,efekt tylko przy włączonym brosie.Pomogło mi gdy ziemię dałam do piekarnika na 20 minut najwyższa temperatra,a korzenie umyłam.robiłam to z 3 tygodnie temu i na razie mam spokój.
@@joannalorencq3365 Komarów nie mam, meszek i ziemiórek też. Fakt zajmuje jedno miejsce w kontakcie ale to dla mnie niska cena za pozbycie się 3 rodzajów lokatorów. :)
Dzięki ! wszelkie rady i pomysły na zwalczenie robactwa są mile widziane 😁🤪 Na lepy trochę się łapie, ale reszta omija, zresztą trzeba by okleić lepami ściany...😱😭Substral i inne w spraju też nie dają rady... spróbuję z jabłkiem i powciskam te rajdy do prądu 😵💫
Włączyłam jednego rajda w salonie, bo wyjechaliśmy na Święta. I tam jest jakby mniej. Jednak w kuchni są dalej i na balkonie też hulają. Trzebaby wszędzie powłączać, a to zbyt zdrowe nie jest. Chyba, że wszystkie kwiatki do jednego pomieszczenia przenieść ...
Ratowałem wyrzuconą Monsterę, wraz z nią do somu przyniosłem ziemiórki, ktore szybko zajęły wszystkie kwiatki w pokoju. Jakoś sobie poradziłem z tą plagą za pomocą czosnku i tymczasowej "suszy". Ale sposoby całkiem spoko. Pozdrawiam! 😊
Od wtyczki faktycznie padają, ale nie wiadomo, czy jakieś nie zdążą złożyć jajek zanim padną. Dlatego lepiej po 1 i 3 tygodniach od włączenia wtyczki podlać dodatkowo rośliny neem-azalem. U mnie po 4 tygodniach ani jednej ziemiórki.
Ostatnio zaobserwowałam u pani u której sprzątam, że „Expel tasiemki na muchy” działają, ostatnio zbierałam z parapetu całe stadka martwych ziemiórek, koszt ok 12 zł i wizualnie ok
kiedy cos piekę i nie potrzebuję białek, a tylko żółtka - wylewam te białka do doniczek. Roślinki maja nawóz, a muszydła nie przedostają się przez powstałą skorupkę. podlewaniu to nie przeszkadza :-)
Kawa ze smietanka lub mlekiem poslodzona , walcze z nimi tez i niedawno pilem kawe ze smietanka ale polowe zostawilem i poszedlem spac ,rano w kawie bylo mnostwo potopionych ziemiorek stosuje rozne metody ale tez zostawiam zawsze na noc troche kawy bo zawsze pije wieczorem dzis juz nie mam takiej plagi ;;;;; Pzdr !!
Tomaszewski - w ziemi ziemiórki, w doniczkach/kwiatach przędziorki marka nie ma tu nic do rzeczy - nie można ufać producentom, trzeba zadbać o kwiaty samemu, zwłaszcza przy kolekcjach wartych tysiące polecam mocne pestycydy - zalać taki świeżo kupiony worek kilkoma litrami roztworu z cyhalotryną i odstawić na tydzień/dwa ubije wszystko, potem można sadzić wypalanie ziemi rozwiązuje problem ale ile przy tym jest syfu, smrodu i roboty... kto robił ten wie i doceni chemiczne sposoby
Bardzo ciekawe - wypróbuję ale co z larwami i jajami? Z tego dziadostwa, z czasem, wyklują się dorosłe osobniki. A co np. z wciornastkami i innymi szkodnikami? Czy ten Raid w sprayu zadziała? Trzeba będzie eksperymentować ale podpowiedź ciekawa.
Te "mikstury" nie maja za zadanie zlepiac skrzydel muszek i tak je wybijac. Mikstura ma je przyciagac zapachem i kolorem (dodatek kurkumy) a plyn do mycia naczyn w miksturze ma powodowac zmniejszenie napiecia powierzchowego plynu. Czyli gdy muszka bedzie chciala "usiasc" na powierzchni to utonie. Normalnie bez dodatku plynu muszka moglaby dotknac powierzchni a nastepnie odleciec dalej.
Ja miałam inwazje ziemiórek , co cholery wybiłam to pojawiały się nowe. Ewidentnie siedziały głęboko w ziemi. Ostrożnie wyjełam roślinkę, włożyłam całą doniczkę do mikrofalówki na 3 min, po tym czasie wyjełam zmieszałam ile mogłam ziemię i znowu na 3 minutki. Po wystygnięciu roślinka wróciłam do siebie . Ziemiórek brak . Nie wiem czy to super zdrowe dla ziemi ale mój spokój też jest ważny. Najważniejsze to wiedzieć gdzie cholery siedzą.Pozdrawiam
Stosuję żółte lepy tak od roku. Dużo ziemiórek się do nich przylepiło, ale nie widzę żeby populacja specjalnie ucierpiała. Część się przylepia, część sobie żyje nadal. Może wyhoduję odmianę ziemiórek odpornych na lepy ;)
Dzięki. W jakiej odległości od roślin skutecznie działa to urządzenie? Czy wydziela jakiś zapach? Podobno skuteczne jest też wetknięcie kilku zapałek w doniczki - zapach siarki odstrasza ziemiórki. Pozdrawiam🪴
Można kupić zapachowy i bez zapachowy, to zależy od własnych preferencji. Nie musi być blisko roślin, wystarczy w danym pomieszczeniu gdzie są rośliny wetknąć do kontaktu. 😊 Z zapałkami nie próbowałam
@@paniplanta2973 Dzięki za szybką odpowiedź. Ostatnio miałam sporo tego paskudztwa, w końcu użyłam chemii, bo lepy nie dawały rady, a teraz mam profilaktycznie zapałki. Na razie spokój 💚
Jedyny sposób na ziemiórki to neemazal (kupiłam 40ml i podlewałam raz na 10 dni litrem wody z rozpuszczonym 5ml neemazalu) plus żółty lep porozlepiany wszędzie, szczególnie w okolicach światła, u mnie to akurat lampy stołowa i do czytania plus doniczki rzecz jasna. Tylko tym wytłukłam te zmory. Żadna nie lata, nie ma też na dnie osłonek doniczkowych żadnych larw.
Potwierdzam w 100% - NeemAzal najlepszy ale.... to jednak chemia i nie jest obojętna dla naszego i naszych zwierząt zdrowia, dlatego poszukuję jakiś naturalnych sposobów. Żółty lep i jabłko przemawiają do mnie. Raid (chemiczny środek na komary i muchy) to też chemia i z niej korzystam tylko w lecie, przy otwartym oknie (koniecznie) i głównie na komary a że przy okazji jakieś ziemiórki się wytłuką to tylko dobrze.
@@BARBARA-xg9ex, u mnie dużo komarów nie ma, ale jak jakiegoś usłyszę, to smaruję się kremem, a na to olejkiem z cytronelli. Żaden nie waży się podejść
Witam. Czy mogłaby Pani zrobić filmik o tarcznikach? Nie wiem dlaczego sie pojawiły na mojej palmie i drzewku szczęścia. Roślina jest lepiąca, mycie i ścieranie ich z rośliny nie pomaga. Dziękuję. I pozdrawiam.
Na tarcznika tylko woda z mydłem i dużo cierpliwości, a i tak wszystkiego się nie wytłucze, bo zawsze coś zostanie w zakamarkach. Jedyna skuteczna metoda to wypieprzyć i posadzić coś zdrowego... niestety, albo mozolnie myć i myć i myć i modlić się żeby nie wróciło
raz miałam na bluszczu plagę tarcznika i w akcie rozpaczy posadziłam go w ogrodzie. Po tarczniku ani śladu, a bluszcz okazał się odporny na mróz i zadarnił pół kwietnika.
Z tarcznikami na dużej paprotce walczyłam ponad rok usuwając je patyczkiem do uszu nasączonym octem. Co tydzień przegląd i owocne zbiory. Minął rok, paprotka zmarniała, tarczniki nadal są.. Wprawdzie pojedyncze osobniki, ale wkurzające. W końcu przed tygodniem rozebrałam paprotke, oderwałam jedna sadzone i umieściłam w nowym podłożu, a reszta wylądowała na śmietniku. Tarcznikow bez użycia środków chemicznych bardzo trudno się pozbyć.
Witam, walczyłem z tymi potworkami dość długo, po czym znalazłem na serwisie aukcyjnym nicienie i to był strzał w dziesiątkę, roślinkom nic się nie stało a o ziemiurkach dawno zapomniałem. Jedyny problem to to że nicienie są sprzedawane w dużych ilościach.
U mnie nicienie nie dały kompletnie nic. Mimo utrzymywania wilgoci po ich zastosowaniu, wijące się larwy ziemiorek były widoczne cały czas. Wpływ zerowy - kompletna strata pieniędzy i czasu niestety.
Wtyczki 3 na pokoj z roslinami i kuchnie, od 3 dni dzien i noc ! i ziemiurki ciagle sa.!!! Nie widzialam zadnego osobnika martwego. Kartofel nie dziala. dziekuje za przedszkole
A ja mam „dyżurną” paczkę papierosów, ale nie do palenia, tylko na te muszki. Rozklejam papierosa, a tytoń z niego parzę jak herbatę w kubku. Po przestudzeniu tym podlewam roślinę. Zwykle jeden raz pomaga, ale czasem muszę powtórzyć. Rośliny na tym nie cierpią, ale nie polecałabym stosowania tego naparu zbyt często, bo nie wiem, co się może z nimi stać.
Najprostszą metodą jest pozwolić przygodnemu pajączkowi zająć się naszymi ziemiórkami.....bez stresu ,wysiłku i niepotrzebnie wydanej kasy...........Pozdrawiam.
Larwy trzeba z ziemi zwabić i wtedy je wyrzucić. Można podlać środkiem lub spróbować ekologicznie na plaster jabłka. Rajd/bros w kontakcie działa tylko na dorosłe osobniki.
Zmiksowalam gplowke czosnku i cebulę zalalam wovda1 litr dodalamlyzke oleju iluzje płynu do naczynia opryskalam ziemieiroslinki była plaga wszystko lezy od rana do wieczora
Pani nie bardzo wie co to za przeciwnik. Najbardziej rozbawilo mnie wyciaganie larw z ziemi. Bros do pradu predzej zabije gospodarzy niz ziemiorki. Ale co sie nagadala to sie nagadala .
Coś mi tu się nie zgadza, larwy w ziemi likwidowałam około 1 miesiąca za pomocą ziemniaka i jabłka bez dorosłych osobników. Kupiłam ziemię z jajami ziemiurek bo po ok 2 miesiącach pokazały się larwy.
@@vip4883 widzisz a jednak Ty swój czas poświęciłeś żeby pisać tutaj komentarze. Jeżeli Tobie ten filmik się nie przydał bo wiesz wszystko na temat ziemiorek, spoko, podziel się swoimi sposobami na ich skuteczne zwalczanie. Chętnie się dowiem czegoś ciekawego.
Wytłukłam suszonym, drobno granulowanym czosnkiem ( gotowa przyprawa w torebkach). Posypałam lekko ziemię w doniczkach. Powtórzyłam jeszcze dwa razy co dwa tygodnie. Owszem, zapachowo tak sobie, nie każdy lubi i znosi ten charakterystyczny zapach, ale najważniejsze, że działa. Dodatkowo bardzo korzystnie czosnek pobudził rośliny do rozwoju :)
O ciekawy sposób sprobuje po swietach🌹dzieki☺
Witam.
Bardzo ciekawe co piszesz ja spałam cynamonem i jeszcze spróbowałam 4 inne sposoby ale nie skutkowało.
To dość prosty sposób ale czy jesteś pewna że nie spali młodych sadzonek ?
@@julitamaciag356 Nie stosowałam na bardzo młodych roślinach, więc nie wiem, czy może „dzieciakom” zaszkodzić. Stosowałam na kilku roślinach dorosłych, na marancie, hoi i sansewierach z doskonałym skutkiem, tylko trzeba trochę cierpliwości. Profilaktycznie także na kilku storczykach phalenopsis. Żadnej roślinie nie stała się krzywda. Przeciwnie - szczególnie sansewiery rozbujały się jak nigdy dotąd, a zawsze były dorodne i storczyki również zachwycone :) - ruszyły z kopyta z korzeniami i kwiatostanami. Ponieważ nie stosowałam w tym czasie żadnych odżywek, więc ten rozwój przypisuję kuracji czosnkowej.
Bardzo dziękuję za tak dokładna odpowiedź.
To spróbuję na kilku pomidorach i spłacie sporo mi weszło.
Pozdrawiam
Pozbył się tych muszę bez trudu. Stawiała na oknie wodę z kurkumą. Potopu się wysłałam wodę. Nalalam znowu i tak stawiała aż nie było. Ich w wodzie to trwało 2 tygodnie nie ma ich już od miesiaca
Wtyczka dziala super ,zastosowalem to urzadzenie jakis tydzien temu normalnie padaja jak muchy. Najlepsze rozwiazanie!
Podlewam naparem z pokrzywy i skrzypu co 2 tyg. Nie ma po nich śladu, a roślina dostała zdrowa pożywkę. Polecam
A jakie proporcje do tego naparu ,może i to sprubuje chociaż bardzo w to wątpię .
Jaka proporcja tego naparu?
Super nagranie. Muzyczka w tle, głos dobrze słyszalny, świetny temat. 😊
Dziękuję bardzo ❤️ ostatnia uwaga którą dostałam w komentarzu bardzo pomogła mi w poprawie jakości nagrania.
Bardzo niemiły głos prowadzącej i infantylny sposób bycia psują wrażenie, nie dając się skupić odbiorcy
Dziękuję za garść wiedzy 👍
Proponuje sposob bio..... Przy duzej ilosci doniczek tak jak u mnie ok. 200 szt najlepiej i najszybciej jest: nasypanie czystego drobnego piasku do każdej doniczki na ok wysokosc 2 do 3 cm. Muszki nie beda mogly dostac sie do ziemi a larwy nie beda mogly z niej wyjsc i caly cykl sie zakonczy. Wazne, koniecznie musza byc zasypane wszystkie doniczki. Problem znika w pare dni😁
A jaki piasek czy moze byc taki co sypie sie kanarkom .?
Jak mam 100 doniczek. W zeszłym roku wydałam na tablice ponad 100pln i bez skutku. Wreszcie kupiłam w ogrodniczym specyfik i podlałam.
Osobiście sprawdziłem Wszystkie metody RUclipsrów a muszki Nadal się ze mnie Śmiały więc uzbrój się w cierpliwość otworzyłem piwo włączyłem odkurzacz i zwalczał m po swojemu . Podobne bitwy w przeszłości stoczyłem z komarami w zamkniętym pomieszczeniu. Odkurzacz odkurzacz odkurzacz Pozdrawiam
Muszki owocówki tak zwalczam. Co roku są ich tabuny u mnie. Okolica ze starymi, opuszczonymi drzewami owocowymi i pełno samosiejek mirabelek. Prof. Niesiołowski mógłby się ich obeżreć za wszystkie czasy. A i szczaw tu i ówdzie się uświadczy 😉 Nie mogłam w emotkach znaleźć szczawiu dla prof. N. ale znalazłam pędy ryżu dla premiera z Moraw🌾
to piwo zadziałało najlepiej chyba ;P
Bardzo miło i rzeczowo Pani przedstawia. Pozdrawiam ❤. Zaraz ułożę te plasterki jabłek 😊
Mega, już kupuję przetestować to cudeńko pod prąd. POZDRAWIAM
Kupiłam 2 brosy i faktycznie nie było ani jednej ziemiórki,ale po odstawieniu brosa,ziemiórki zaczęły latać,jeżeli chodzi o mnie szkoda kasy,efekt tylko przy włączonym brosie.Pomogło mi gdy ziemię dałam do piekarnika na 20 minut najwyższa temperatra,a korzenie umyłam.robiłam to z 3 tygodnie temu i na razie mam spokój.
@@joannalorencq3365 Komarów nie mam, meszek i ziemiórek też. Fakt zajmuje jedno miejsce w kontakcie ale to dla mnie niska cena za pozbycie się 3 rodzajów lokatorów. :)
Dzięki ! wszelkie rady i pomysły na zwalczenie robactwa są mile widziane 😁🤪 Na lepy trochę się łapie, ale reszta omija, zresztą trzeba by okleić lepami ściany...😱😭Substral i inne w spraju też nie dają rady... spróbuję z jabłkiem i powciskam te rajdy do prądu 😵💫
Och! Jakieś przebiegłe te ziemorki. Spróbuj z rajdem i daj znać jak poszło ;)
Bardzo przebiegłe, widzę jak się rzucają np na nowo przesadzone kwiatki
Jablko tez nie pomaga do konca.
Włączyłam jednego rajda w salonie, bo wyjechaliśmy na Święta. I tam jest jakby mniej. Jednak w kuchni są dalej i na balkonie też hulają. Trzebaby wszędzie powłączać, a to zbyt zdrowe nie jest. Chyba, że wszystkie kwiatki do jednego pomieszczenia przenieść ...
Bardzo Pani dziękuję ❤❤❤
Ratowałem wyrzuconą Monsterę, wraz z nią do somu przyniosłem ziemiórki, ktore szybko zajęły wszystkie kwiatki w pokoju. Jakoś sobie poradziłem z tą plagą za pomocą czosnku i tymczasowej "suszy". Ale sposoby całkiem spoko. Pozdrawiam! 😊
Atomizery elektryczne są bardzo szkodliwe dla ludzi
O właśnie, miałam o to pytać....
Ja się przy tym zawsze dziwnie czuję. i śmierdzi mi to. ewentualnie na weekend wyjechać a atomizer zostawić.
Nie bardziej szkodliwe ,niż nie zdrowe jedzenie .
Słoneczko, czemu krzyczysz? Spokojnie, słychać dobrze. Pozdrawiam
W samo sedno!
O to, to !
Super filmik ❤
Super
Dzięki dzięki dzięki lepy i Bros do kontaktu narazie sukces
Te wszystkie metody to tylko czesciowo pomagaja ale nie do konca.
Ja zmieniałam ziemie i przysypałam górę karemzytem by ziemiorki nie mogły dojść do ziemi i działa 😝 polecam
Ale kermazyt nie będzie szczelny ,więc lepiej chyba piaskiem
Od wtyczki faktycznie padają, ale nie wiadomo, czy jakieś nie zdążą złożyć jajek zanim padną. Dlatego lepiej po 1 i 3 tygodniach od włączenia wtyczki podlać dodatkowo rośliny neem-azalem. U mnie po 4 tygodniach ani jednej ziemiórki.
Bardzo dobry film.
Ostatnio zaobserwowałam u pani u której sprzątam, że „Expel tasiemki na muchy” działają, ostatnio zbierałam z parapetu całe stadka martwych ziemiórek, koszt ok 12 zł i wizualnie ok
O ciekawe.👍
kiedy cos piekę i nie potrzebuję białek, a tylko żółtka - wylewam te białka do doniczek. Roślinki maja nawóz, a muszydła nie przedostają się przez powstałą skorupkę. podlewaniu to nie przeszkadza :-)
A nie psują się te białka?
to jest mysl ! mam zawsze bialka w lodowce.
Kawa ze smietanka lub mlekiem poslodzona , walcze z nimi tez i niedawno pilem kawe ze smietanka ale polowe zostawilem i poszedlem spac ,rano w kawie bylo mnostwo potopionych ziemiorek stosuje rozne metody ale tez zostawiam zawsze na noc troche kawy bo zawsze pije wieczorem dzis juz nie mam takiej plagi ;;;;; Pzdr !!
tez pije kawe wieczorem, ale musze dokupic smietanke i cukier, sprobuje dzis wieczor!
Jesteś Pani urocza
Gdy pojawiają się ziemiórki podlewam rośliny biohumusem lub innym odpowiednim nawozem i po problemie.
Mozns umyć rozcieńczonym roztworu czosnk roztworem czosnku liście i poklopocie.
Tomaszewski - w ziemi ziemiórki, w doniczkach/kwiatach przędziorki
marka nie ma tu nic do rzeczy - nie można ufać producentom, trzeba zadbać o kwiaty samemu, zwłaszcza przy kolekcjach wartych tysiące
polecam mocne pestycydy - zalać taki świeżo kupiony worek kilkoma litrami roztworu z cyhalotryną i odstawić na tydzień/dwa
ubije wszystko, potem można sadzić
wypalanie ziemi rozwiązuje problem ale ile przy tym jest syfu, smrodu i roboty... kto robił ten wie i doceni chemiczne sposoby
Świetny film
Ja nowa ziemię zawsze po otwarciu spryskuje raidem sprayem na komary i muchy zamykam i dopiero po 24h używam. Działa szybko.
O! Dobry pomysł! Jakoś nigdy na niego nie wpadłam 🙈
Bardzo ciekawe - wypróbuję ale co z larwami i jajami? Z tego dziadostwa, z czasem, wyklują się dorosłe osobniki. A co np. z wciornastkami i innymi szkodnikami? Czy ten Raid w sprayu zadziała? Trzeba będzie eksperymentować ale podpowiedź ciekawa.
@@paniplanta2973, ponoć można do ziemi do przesadzania dolać trochę wrzątku, ale jeszcze nie próbowałam
Te "mikstury" nie maja za zadanie zlepiac skrzydel muszek i tak je wybijac. Mikstura ma je przyciagac zapachem i kolorem (dodatek kurkumy) a plyn do mycia naczyn w miksturze ma powodowac zmniejszenie napiecia powierzchowego plynu. Czyli gdy muszka bedzie chciala "usiasc" na powierzchni to utonie. Normalnie bez dodatku plynu muszka moglaby dotknac powierzchni a nastepnie odleciec dalej.
Ja miałam inwazje ziemiórek , co cholery wybiłam to pojawiały się nowe. Ewidentnie siedziały głęboko w ziemi. Ostrożnie wyjełam roślinkę, włożyłam całą doniczkę do mikrofalówki na 3 min, po tym czasie wyjełam zmieszałam ile mogłam ziemię i znowu na 3 minutki. Po wystygnięciu roślinka wróciłam do siebie . Ziemiórek brak . Nie wiem czy to super zdrowe dla ziemi ale mój spokój też jest ważny. Najważniejsze to wiedzieć gdzie cholery siedzą.Pozdrawiam
I roślina nie ugotowała się?
@@pumaTe roślinę delikatnie wyjęłam otrzepalam z ziemi i doniczkę z sama ziemia wstawiłam do mikrofali
@@makeupomania , już myślałam, że z rośliną 😀. Dzięki
@@pumaTe hehe to już chyba szybciej ziemiórki roślinka przeżyła by niż mikrofale:)
@@makeupomania hahahaha dobre
Wtyczke mialam 3miesiace.Owszem lezalo ich na podlodze ale i caly czas lataly po domu.
Stosuję żółte lepy tak od roku. Dużo ziemiórek się do nich przylepiło, ale nie widzę żeby populacja specjalnie ucierpiała. Część się przylepia, część sobie żyje nadal. Może wyhoduję odmianę ziemiórek odpornych na lepy ;)
Dzięki. W jakiej odległości od roślin skutecznie działa to urządzenie? Czy wydziela jakiś zapach? Podobno skuteczne jest też wetknięcie kilku zapałek w doniczki - zapach siarki odstrasza ziemiórki. Pozdrawiam🪴
Można kupić zapachowy i bez zapachowy, to zależy od własnych preferencji. Nie musi być blisko roślin, wystarczy w danym pomieszczeniu gdzie są rośliny wetknąć do kontaktu. 😊 Z zapałkami nie próbowałam
@@paniplanta2973 Dzięki za szybką odpowiedź. Ostatnio miałam sporo tego paskudztwa, w końcu użyłam chemii, bo lepy nie dawały rady, a teraz mam profilaktycznie zapałki. Na razie spokój 💚
Zapalki u mnie niezdaly egzaminu.
Jaki jest skład tego elektrofumigarora z Brossa i czy jego toksyczność jest szkodliwa dla małych dzieci?
Jedyny sposób na ziemiórki to neemazal (kupiłam 40ml i podlewałam raz na 10 dni litrem wody z rozpuszczonym 5ml neemazalu) plus żółty lep porozlepiany wszędzie, szczególnie w okolicach światła, u mnie to akurat lampy stołowa i do czytania plus doniczki rzecz jasna. Tylko tym wytłukłam te zmory. Żadna nie lata, nie ma też na dnie osłonek doniczkowych żadnych larw.
Potwierdzam w 100% - NeemAzal najlepszy ale.... to jednak chemia i nie jest obojętna dla naszego i naszych zwierząt zdrowia, dlatego poszukuję jakiś naturalnych sposobów. Żółty lep i jabłko przemawiają do mnie. Raid (chemiczny środek na komary i muchy) to też chemia i z niej korzystam tylko w lecie, przy otwartym oknie (koniecznie) i głównie na komary a że przy okazji jakieś ziemiórki się wytłuką to tylko dobrze.
@@BARBARA-xg9ex, u mnie dużo komarów nie ma, ale jak jakiegoś usłyszę, to smaruję się kremem, a na to olejkiem z cytronelli. Żaden nie waży się podejść
Potwierdzam w 100% działa raid na komary do kontaktu. Mam ponad 150 doniczek i to najlepszy sposób
Witam czy nie popalić młodych listków w sadzonkach
Jestem początkującym roslinomaniakiem. Co to za roślinka po Pani lewej stronie, tuż obok fotela?? Pozdrawiam
Ctenanthe burle-marxii 'Fishbone'
Witam.Mozna wsypać część podloza,potem posypać trochę cynamonu włożyć roślinę,dodać pozostałe podłoże i po kłopocie,lub spryskać roztworem czosnku.
Witam. Czy mogłaby Pani zrobić filmik o tarcznikach? Nie wiem dlaczego sie pojawiły na mojej palmie i drzewku szczęścia. Roślina jest lepiąca, mycie i ścieranie ich z rośliny nie pomaga. Dziękuję. I pozdrawiam.
Na tarcznika tylko woda z mydłem i dużo cierpliwości, a i tak wszystkiego się nie wytłucze, bo zawsze coś zostanie w zakamarkach. Jedyna skuteczna metoda to wypieprzyć i posadzić coś zdrowego... niestety, albo mozolnie myć i myć i myć i modlić się żeby nie wróciło
raz miałam na bluszczu plagę tarcznika i w akcie rozpaczy posadziłam go w ogrodzie. Po tarczniku ani śladu, a bluszcz okazał się odporny na mróz i zadarnił pół kwietnika.
Z tarcznikami na dużej paprotce walczyłam ponad rok usuwając je patyczkiem do uszu nasączonym octem. Co tydzień przegląd i owocne zbiory. Minął rok, paprotka zmarniała, tarczniki nadal są.. Wprawdzie pojedyncze osobniki, ale wkurzające. W końcu przed tygodniem rozebrałam paprotke, oderwałam jedna sadzone i umieściłam w nowym podłożu, a reszta wylądowała na śmietniku. Tarcznikow bez użycia środków chemicznych bardzo trudno się pozbyć.
Dzięki za informację.
Co to za kwiatek ten obok ciebie, bo też mam takiego i niewiem jaka nazwa tego kwiatka. Pozdrawiam
Po prawej stronie ctenanthe setosa po lewej filodendron gloriosum ;) pozdrawiam
Proszek do pieczenia lub sodę wysypać na wierzch,delikatnie wmieszać larwom do podłoża drewnianym patyczkiem-uduszą się.
Witam, walczyłem z tymi potworkami dość długo, po czym znalazłem na serwisie aukcyjnym nicienie i to był strzał w dziesiątkę, roślinkom nic się nie stało a o ziemiurkach dawno zapomniałem. Jedyny problem to to że nicienie są sprzedawane w dużych ilościach.
U mnie nicienie nie dały kompletnie nic. Mimo utrzymywania wilgoci po ich zastosowaniu, wijące się larwy ziemiorek były widoczne cały czas. Wpływ zerowy - kompletna strata pieniędzy i czasu niestety.
Wtyczki 3 na pokoj z roslinami i kuchnie, od 3 dni dzien i noc ! i ziemiurki ciagle sa.!!!
Nie widzialam zadnego osobnika martwego.
Kartofel nie dziala.
dziekuje za przedszkole
A ja podlewam swoje roślinki raz w miesiącu wywarem z glistnika.
A czy te środki włożone w kontakt nie szkodzą ludziom?😢
Jak widać ta pani używa i żyje.
@@kazimieraorman6468 od tego od razu się nie umiera.,.
U mnie sprawdził się Raid. Spryskałam ziemię w doniczce
Mam dwadzieścia doniczek i mam szukać robactwo ? Puk puk
Potwierdzam, sposób z octem jablkowym jest skuteczny. Pozdrawiam
A ja mam „dyżurną” paczkę papierosów, ale nie do palenia, tylko na te muszki. Rozklejam papierosa, a tytoń z niego parzę jak herbatę w kubku. Po przestudzeniu tym podlewam roślinę. Zwykle jeden raz pomaga, ale czasem muszę powtórzyć. Rośliny na tym nie cierpią, ale nie polecałabym stosowania tego naparu zbyt często, bo nie wiem, co się może z nimi stać.
słyszałam o metodzie z papierosami wypalonymi, że można macerat robić z zawartości popielniczki i to na mszyce niby działa
Najprostszą metodą jest pozwolić przygodnemu pajączkowi zająć się naszymi ziemiórkami.....bez stresu ,wysiłku i niepotrzebnie wydanej kasy...........Pozdrawiam.
Mam pająki i mam ziemiórki. Żyją sobie wspólnie w zgodzie. Pozdrawiam.
Pająk działa tak jak i lepy - średniawo
Ja się nawalczylam z ziemiorkami ze nie powiem ze to łatwe.Dopiero olejek neem pomógł
Co zawiera ten preparat Brosa?
Ja wyłapię odkurzaczem owocówki i odrazu spokoj na drugi dzień jak gdzieś zostanie poprawię
owocówki tak, ale na ziemiórki to tylko ogień
Mnie przeskadzaja i to strasznie lataja do swiatla i do mnie jak sobie usionde
Wyciągamy larwy z ziemi
Jeśli przesadzam roślinę do nowej ziemi to do ziemi, która 20 min. spędziła w piekarniku w temp. 180 st.
Używam rajda ponad 30 dni, dalej go stosuje, ale one jeszcze codziennie leżą na parapecie 😭 a co z larwami?
Larwy trzeba z ziemi zwabić i wtedy je wyrzucić. Można podlać środkiem lub spróbować ekologicznie na plaster jabłka. Rajd/bros w kontakcie działa tylko na dorosłe osobniki.
Juz kroję jabłka 😂❤
Przy plastrach jabłka zaraz będą jeszcze owocówki i mamy problem x 2 :) Raid do prądu i end.
Nic nie działa. Przyzwyczaiłam się.
Wystarczy ziemię wypiec w piekarniku!
Dla dużej ilości roślin to trudne. One są również na balkonie
lepy tez nic niedaja, wybilem dorosle mechanicznie juz ponad 4 tysiace i dalej sa, musze kupic takie lampy i beda sie spalac
Zmiksowalam gplowke czosnku i cebulę zalalam wovda1 litr dodalamlyzke oleju iluzje płynu do naczynia opryskalam ziemieiroslinki była plaga wszystko lezy od rana do wieczora
Temat banalny, rozciągniety w czasie, że już nie chcę mi się oglądać. Nuda.
A czy ktoś panią przywiązał ,czy przykleił ,że musi pani to oglądać?Chyba nie !Zgryźliwy czy upierdliwy z pani człowiek.?
Pani nie bardzo wie co to za przeciwnik. Najbardziej rozbawilo mnie wyciaganie larw z ziemi. Bros do pradu predzej zabije gospodarzy niz ziemiorki. Ale co sie nagadala to sie nagadala .
Stosuje wywar z tytoniu i podlewam
Coś mi tu się nie zgadza, larwy w ziemi likwidowałam około 1 miesiąca za pomocą ziemniaka i jabłka bez dorosłych osobników. Kupiłam ziemię z jajami ziemiurek bo po ok 2 miesiącach pokazały się larwy.
Ale czy te owady produkuje się w pakowaniach ziemii?
@@Damianeekk, ziemia, która leży w dziurawych workach na dworze jest schronieniem dla ziemiórek. Jest jakaś plaga, bo widzę je wszędzie
@@pumaTe Ziemiórki przy przędziorkach to nieistniejący problem 😅
@@Damianeekk, przędziorki przy wciornastkach to nieistniejący problem.
Trochę wilgoci, chłodniej w mieszkaniu, olej Neem i po przędziorkach
Walczę nimi od kad mam rośliny i niewiem czy kiedyś się ich pozbędę
Pomaga zapałka włożona siarka do ziemi podlać powtórzyć i spokój.
@@justasat9749 to nie działa bynajmniej u mnie. Żeby pozbyć się całkowicie ziemiurek musiała bum wszystkie rośliny przenieść do hydro.
Też szukam gdzie by tu kupić te wtyczkę :D może ktoś wie gdzie stacjonarnie?
Ja kupowałam w superpharm, ale są też w Auchan, Selgros.
Przecież to chemia która wdychacie wszyscy w domu
Tak samo jak chemia, która wszyscy wdychamy codziennie - czyli smog
@@agataz545 , no raczej gorsza
Cynamon i po klopocie
Tylko muchozol niestety. Pryskam codziennie już drugi tydzień i nic nie ma. Ale pryskam dalej.
Bardzo proszę by Pani przestała machać rączką 😢
A ,co dzióbła panią w oko?😂
0
to z tymi plynami to lipa i sciema szkoda nawet o tym mowic
Jpdl ....
Co za bzdury. Po 10 min.nic nie wiadomo.
Bzdury ,topią się nieliczne,larwy zostają i niszczą dalej .Szkoda czasu .
Szkoda czasu na zwalczanie ziemorek? Co uważasz że jest bzdurą?
@@paniplanta2973 szkoda czasu na twoje rady,każdy (no prawie)je zna i wie ,że są po prostu nieskuteczne
@@vip4883 widzisz a jednak Ty swój czas poświęciłeś żeby pisać tutaj komentarze. Jeżeli Tobie ten filmik się nie przydał bo wiesz wszystko na temat ziemiorek, spoko, podziel się swoimi sposobami na ich skuteczne zwalczanie. Chętnie się dowiem czegoś ciekawego.
Zgadzam się
Te rady nie działają
Przetestiwalam wszystkie i nadal były
Po zastosowaniu preparatu że sklepu nasiennego nie mam już tych muszek
@@efka7232 konkretnie jaki to preparat? Z góry dziękuję...
Pani to nic nie daje
Klepus bajdus
Plaga w okół amarylisu. 😥