Czy możemy też docenić niemagicznych wżenionych w Madrigalów? Agustin i Felix to takie pocieszne buby, zwłaszcza Felix, jak się dobrze przyjrzycie, to w każdej mniejszej scence uspokaja Pepę, ten człowiek ma naprawdę wiele cierpliwości, mógłby być świetnym pedagogiem xD
Ogółem jest teoria że dolores od początku o tym wiedziała że mieszka w ścianach i swój dar wykorzystywała by słuchać telenowelek bruna a przy rodzinie udawała że go się boi
Abuela to taka typowa głowa rodziny, która krzywdzi rodzinę bo najważniejsza jest dla niej opinia społeczności. Wszystko musi wyglądać pięknie na zewnątrz a nieważne jak jest w środku. Nieważne co czują członkowie rodziny, ważne "co ludzie powiedzą". Bruno przez swój dar zaczął jej mocno przeszkadzać bo mówił prawdę a to nie jest to co większość ludzi koniecznie chce usłyszeć. To narażało rodzinę na zepsucie dobrej opinii dlatego musiał usunąć się w cień. Kolejna osoba, która jej się naraziła to Mirabel, bo jak to tak takie beztalencie "co ludzie powiedzą? Nasza rodzina zaczyna tracić magie?". I na nic to ,że dziewczyna dwoiła się i troiła aby zyskać w oczach babki. Abuella tego nie doceniała, z resztą nie doceniała trudów nikogo. Dla niej liczył się efekt. Na szczęście na końcu zrozumiała swój błąd, niestety większość starszych ludzi jednak nie ma takich refleksji. Fajne jest to ,że Disney pokazał dlaczego Abuela stała się taka toksyczna. Na pewno trauma jaką przeżyła mocno się na niej odbiła. To co ich uratowało, czyli magia, stało się jej siłą. Bała się utraty tego bo myślała ,że w tym tkwi siła jej rodziny. Historia Bruno jest jedną z najmocniejszy i najsmutniej jaką widziałem w filmach Disneya. Gość odrzucony przez rodzinę mieszka za ścianą i codziennie ją podgląda a jedyne towarzystwo jakie ma to szczury. Jak to zobaczyłem to aż mną wstrząsnęło ze takie akcje w filmie Disneya. Niestety jest to tez historia niejednego dzieciaka który nie ma akceptacji wśród rodziny czy rówieśników i żyje sam w swoim pokoju...
3:46 złote rybki mogą żyć nawet 20 lat, poza tym warunki w jakich ta ryba żyła nie wyglądały dobrze więc to wina tej kobiety że ta rybka zdechła bo nie zapewniła jej odpowiednich warunków do życia
Abuela to główny villian w encanto plus abuela idź se na terapię. Bruno to kochana postać. Moja ulubiona postać z encanto to Julieta jest kochaną mamą i cały czas starała się chronić mirabel poza tym jej moc leczenia jest mega
Moją ulubioną postacią jest Isabela, bo nie wiem czemu ale bardzo lubię postaci od których zawsze oczekuje się bycia idealnymi aż w końcu one wyłamują się z tych ram. Rozumiem ludzi którzy nie lubią Isy, zgadzam się że przez większość czasu mogła być wkurzająca, ale chyba wszyscy musimy się zgodzić że jej piosenka "Chcieć znaczy móc", to petarda 💖
Odpowiadając na pytanie z końca, to sumie to chyba moja ulubiona postać to Mirabel. Nie jest bardzo odklejona od całej reszty głównych bohaterów Disneya w kwestii normalnego życia (np. Elsa) a jej celem było być po prostu akceptowanym, co jest bardzo normalne, a co więcej starała się łączyć rodzinę i nie widziała w Brunie potwora. W ogóle co do przepowiedni Bruno, to czy tylko mnie irytuje ten koleś z dużym brzuchem? Dowiedział się, że zgrubnie i zamiast przez te paręnaście lat po prostu ćwiczyć, dzięki czemu mógł wyglądać niczym chłopak Isabeli, to on siedzi i wszystko wina Bruno. Nie wiem czemu, ale taka mała rzecz mnie strasznie irytuje.
Zgadzam się co do Abueli, przeprosiła, ale maaan przez te kilkanaście lat była okropna. A co do pytania na koniec odcinka, to moja ulubiona postać z Encanto to Camilo :]
Mnie wydaje się, że Bruno poprostu był dobry w łączeniu faktów, na przykład znał ojca faceta z brzuchem oraz łysego księdza i widział, że kobieta z rybką źle się nią zajmuje. Lubie też taką wizje, że czasami Bruno, zwlaszcza jeśli długo nie wróżył, wymykały się drobne przepowiednie i większość ludzi nie wiedziała kiedy to co mów jest proroctwem, ale to poprostu ja lubie dręczyć bohaterów XD
@fynchan11 Akurat ta rybka to tak zwana złota rybka, a one, jeśli trzymane w dobrych warunkach (NIGDY w takiej małej bańce, bez roślin i filtra) mogą dożyć nawet 30 lat, więc nie - nie żyją one krótko. I nie każy facet łysieje na starość, te "przepowiednie" to po prostu szczere obserwacje, które zostały odebrane jako złe wizje :P
W obronie Bruna jeszcze dodajmy, że Bruno do przepowiadania wizji potrzebował dużej przestrzeni i wcześniejszego przygotowania, więc większość drobnych "przepowiedni" były dziełem czystego przypadku czy też były oczywiste, że mogą się wydarzyć, tak jak to, że będzie deszcz na ślubie Pepy, bo się stresowała, i umrze tamtej lasce rybka
On potrzebuje przestrzeni by widzieć dokładnie . I teraz wyobraś sobie że poproszono go o wizję w zamałym pomieszczeniu że widział tylko jedną 4 swojej przepowiedni.
Moimi ulubionymi postaciami są Felix przez to jak dobrym mężem i ojcem jest i Isabella przez jej glow up w drugiej połowie filmu w jej piosence what else can i do która jest moja ulubiona piosenka z encanto Przy okazji czy tylko misie wydaje ze zrobili z Luisy takiego mocnego nędznika w tym filmie jest jej bardzo mało nawet Antonio chyba miał więcej czasu antenowego nie mówić o takich postaciach jak Isabella czy camilo
Mi się wydaje że przepowiednie nie miały tylko jednego zakończenia i w większości dało by radę zrobić coś z tym aby przepowiednia się nie spełniła. Ogulę to dlaczego uważali moce Bruno za nie bezpieczne/dziwne , przecież w tej rodzinie było więcej dziwnych mocy np. super słuch
Bardzo się cieszę że mówisz o przemocy psychicznej a dokładnie o tym że może być gorsza od fizycznej bardzo mało się o tym mówi a to jest naprawdę bardzo ważne i istotne.Pamiętajmy zdrowie psychiczne jest równie ważne jak i fizyczne jak czujemy taką potrzebę warto wybrać się do specjalisty np.do psychiatry psychologa czy psychoterapeuty.Dbajmy o siebie i życzę każdemu pięknego dnia ❤️
Odnośnie tego czemu Mirabell nie wspomina wcześniej o Bruno. No nie wiem, może fiasko z jej drzwiami , odtracenie przez Almę i miasto ( jej ,, porażkę '' widziało całe miasteczko) . Usłyszenie że go nie ma. To wszystko wpłyneło na jej psychikę . Może to sprawiło że miała traume / Zespół stresu pourazowego . Po prostu nie wspomina wcześniej o Bruno bo to drażliwy temat dla wszystkich . Po prostu przez ostatnie 10 lat skupiła się na przypominaniu że ona też należy do rodziny.
Logika Abueli rzeczywiście jest bardzo, ale to bardzo dziwna, a czasami nawet wkurzająca. Nie rozumiem co ona miała na myśli. Wszyscy płakali i smucili się po zniknięciu Bruna, a ona stwierdziła, że mają tak po prostu o nim zapomnieć, "bo on opuścił rodzinę". Ona chyba naprawdę chcała aby jej rodzina była idealna. Faworyzowała Isabelę i Juliettę, ale już takie osoby jak Bruno czy Mirabel uważała za jakiś zdrajców czy coś, tylko dlatego, że różnili się oni od reszty. To smutne, ale na świecie też są takie przypadki. Mamy ich tu dwa najczęstsze przykłady przykłady: 1. Rodzice chcą aby ich dziecko było idealne, wybitne itp; podczas gdy samo dziecko chce robić coś innego w życiu, ale nie może rozwijać swojej pasji i musi udawać inną osobę, zamiast być sobą. 2. Rodzice mają dwójkę dzieci: jedno z nich (najczęściej te młodsze) jest faworyzowane, ma same najlepsze zabawki meble itp. oraz dostaje wszystko, czego tylko zapragnie, podczas gdy drugie rodzice mają za swojego rodzaju "wyrzutka" i najczęściej spada na nie większość obowiązków domowych. Oczywiście, takich przykładów jest więcej. Ja wymieniłam tylko te, które zdarzają się najczęściej. To smutne i przerażające, ale dla niektórych dzieci jest to po prostu codzienność. Nie mają takiej osoby, która by im pomogła, wysłuchała, pocieszyła. Mam nadzieję, że to nas naprowadzi na dobrą drogę i w przyszłości takich przypadków będzie coraz mniej. Życzę wszystkim miłego dnia 🍄❤️🍄
@@pomarutku Mogło być to oczko do telenoweli lub Dolores myślała, że Mirabel jeszcze jakoś pamięta Bruna z czasów dzieciaka i myślała że się domyśli i jeszce teraz mi się przypominało, że w ''all of you'' dolores śpiewała że go słyszała codziennie
Bruno daje mi taki vibe osoby autystycznej szczerość co źle ludzie odbierają, pukanie w ścianę (powtarzalne czynności), bycie dziwnym dla otoczenia + jest odrzutkiem jak wiele takich osób (w tym ja)
właściwie, to twórcy potwierdzili, że bruno był początkowo faworyzowany przez abuelę jako takie golden child, prawdopodobnie dlatego, że był jedynym synem i jego moc była najbardziej spektakularna czy tam metafizyczna. relacja ta zmieniła się z czasem, gdy napływało coraz więcej mrocznych wizji
poza tym dolores wiedziała, że bruno mieszkał w ścianach, jest to bardziej widoczne w oryginalnym dubbingu, kiedy mówi 'i knew he never left i heard him every day"
powiem tak bruno to jedna z moich ulubionych postaci w encanto i naprawdę wnerwia mnie to jak jest traktowany w filmie nazywajcie mnie jak chcecie ale dla mnie jest uroczy i naprawdę to co przeszedł to cios w serce tylko dlatego że jest inny i może tylko ja to zauważyłam jest podobny do swojego ojca co było pewnie kolejnym powodem czemu Abuela miała go za wieczny problem w skrócie bruno jest uroczym dziwakiem ps. każdy ma swoje dziwactwa gadanie do siebie to tylko jedna z tych rzeczy ale jak już to robisz to przynajmniej pogadasz z kimś inteligentnym
1. 3:20 w sumie tak, ale i smutne. 2. Jak tak słucham to mam wrażenie że jestem do niego podobny niestety. 3. Nie strzelaj do posłańca nie wiele osób zna. Oj niewiele przekonałem się o tym nie raz. 4. Oj tam skoro przeprosiła i zmieniła zachowanie to mi się nie chce być złym
W sumie mnie zastanawia czemu nikt się nie dziwił że na tym malunku (chodzi o ten w piosence rodzina magridal) Bruno nie jest narysowany że jest zły nie wiem że nie knuje coś przeciw rodzinie buhahaha tylko był narysowany jakby ledwo wiedział co się dzieje (czyli taki jak jest xd) możliwe że ktoś napiszę że : e e e a może kiedy to malowali to jeszcze nie uważali że jest zły ? Ale wtedy na tym ,,obrazie" Izabela , Luiza , Mirabel , Camilo i Antonio byli w swoim wieku więc musiał być namalowany nie dawno czyli kiedy Bruno był uważany za złego chyba że ten malunek jest rysowany na bięrząco ale w to wątpię I zastanawia mnie to czy z czasem obrazy na pokojach bohaterów w casicie się zmieniają jak na przykład ktoś rośnie albo się ogolił itp. bo trudno mi uwierzyć że Antonio urósł a na drzwiach dalej ma dziecko xD
1:00 w wielu filmach jest wykorzystywany motyw że jak postać przewiduje przyszłość i informuje o tych złych rzeczach, to wszyscy wokół myślą że tak się stało tylko dla tego że on tak powiedział mówi o tym jedna linijka śpiewana przez mieszkańców (w oryginale ofc) Your fate is sealed when the prophecy is read (przetłumaczone na: Ratunku nie ma gdy coś przepowie) jednak w dosłownym tłumaczeniu znaczy to: Twój los jest zapieczętowany, kiedy proroctwo jest przeczytane znaczy to tyle że wdg postaci, kiedy Bruno wypowie swoją wizję, to tak musi się stać, i nie ma szans na zmianę tego (pomińmy fakt że nigdy nie było i nie będzie możliwości zmiany naszego losu, co ma być to będzie i tego nie zmienimy, bo jak masz zostać aktorem/aktorką, to zachcesz być aktorem/aktorką i nie masz na to wpływu)
Cieszę się że tutaj się pamięta o tym jak babcia robiła tyle krzywd a nie tak jak w filmie, przeprosiła i było podkreślane że tyle wycierpiała. Czułam się wtedy w filmie zdenerwowana że tyle lat robienia krzywd psychicznych poszło tak łatwo w zapomnienie. To tak jak stłuc talerz, powiedzieć do niego przepraszam i liczyć że nagle wróci do formy sprzed stłuczenia. W przypadku talerza to pół bidy bo można skleić, a czyjąś psychikę już tak prosto nie można.
Odnośnie tego czemu Mirabell nie wspomina wcześniej o Bruno. No nie wiem, może fiasko z jej drzwiami , odtracenie przez Almę i miasto ( jej ,, porażkę '' widziało całe miasteczko) . Usłyszenie że go nie ma. To wszystko wpłyneło na jej psychikę . Może to sprawiło że miała traume / Zespół stresu pourazowego . Po prostu nie wspomina wcześniej o Bruno bo to drażliwy temat dla wszystkich. Po prostu przez ostatnie 10 lat skupiła się na przypominaniu że ona też należy do rodziny.
To jest smutne, że nawet jego własna rodzina go nawet niezrozumiała. Woleli po prostu o nim zapomnieć niż zwyczajnie go obronić przed innymi i kochać. Dopiero gdy magicznie wrócił to ON musiał przeprosić.
@@kasiakowalczyk5113 no w sumie Wiekszość postaci w filmie jest lub mogą być ze sobą lub poprostu byc z tej samej rodzinny No bo to nie jest AŻ taka duże miasto i wiele postaci moze byc z rodziny naszych bez mocowych chłopów (felix i ten drugi)
@@tomatosoup000 Plus Mirabell mówi o starszych kuzynach do Dolores /Camilo. Nie mam innego powodu by wtącała się w piosenkę Nie mówimy o Brunie Bo to piosenka ,, ofiar " jego przepowiedni Pepa i Felix, Pani Pezmuerto , Osvaldo ( sprzedawca który przypominał Mirabel o jej ,, porażce''), Łysy ksiądz , Dolores, Isabella.
3:45 ok czas wypowiedzieć się na temat rybek. Baba trzymała rybke w okrogłmy pustym akewrium małym jak kliktka pod schodami z Harrego Pottera. Zwyczajna złota rybka może dorzyć nawet ponad 20 lat złote rybki potrafią żyć dłużej od psa. Rybce trzeba zapewnić odpwoeidenią ilość przestrzeni dużo kryjówek dbać o ph wody a wielkość akwarium jest w tym bardzo ważna bo spędzają tam zamknięte całe życie to właśnie przez takie wrunki rybki najczęściej zdychają po roku bo nie tylko nie mogą urosnąć normalnie przez to mają później powykrzywiane i zdeformowane kręgosłupy ale i mają masę infekcji a jak woda nie ma odpowiednich parametrów to ryba nawet może zacząć się dusić wszytko to w owiele zamałej pustej szklanej kuli więc za śmierć rybki odpowiada tylko i wyłącznie nie odinformowana właścicielka a nie Bruno
Więc jednak mam coś ze szczura ;O i moja rodzina też. Sama mam przywiązanie do rodziny, jestem i byłam otrzutkiem od społeczeństwa ale mówiłam bolesną prawdę, wychodziłam wręcz z założenia że lepiej aby ktoś cię walnął w twarz prawdą niż kłamał jak najęty. Pamiętam do dziś że kiedy mówiłam prawdę to mi mówiono abym się nie wymądrzała, od szkoły po dom. Nienawidzę swojej matki za lata terroru nad mną, dlatego wolę już wychodzić na idiotkę niż przyznać jej rację, zwykłe przepraszam nie zmieni lat traumy, dodatkowo okłamywała mnie kiedy mi zależało, wykorzystała moje zaufanie i jeszcze ma czelność oczekiwac szacunku...TYLE TO MNIE OBCHODZI ;-;
bruno mówił prawdęwi więc nikt go nie lubił XD kiedy obejrzałam encato to moim pierwszym skojarzeniem była bajka krasickiego która mówi o tym samym; Dwaj portretów malarze słynęli przed laty: Piotr dobry, a ubogi, Jan zły, a bogaty. Piotr malował wybornie, a głód go uciskał, Jan mało i źle robił, więcej jednak zyskał. Dlaczegóż los tak różny mieli ci malarze? Piotr malował podobne, Jan piękniejsze twarze.
Jestem ciekaw, dlaczego jak Isabella śpiewa w polskiej wersji językowej "Nie mówimy o Brunie" ( w tym momencie gdzie śpiewają wszyscy razem) "On mi mówił że moc którą mam wzrośnie tak jak drzew rosną pnie. O nieee!" Skoro jej mówił je coś miłego to dlaczego się tym przejmuje? Isabella jest moją ulubioną postacią, dlatego mnie to zastanawia.🤔
Może chodzi O to jak jej moc "wzrośnie tak jak drew rosną pine" że pnie drew i same drzewa długo rosną a ona najprawdopodobniej nie znała znaczenia „tak jak drzew rosną pnie” bo wtedy była też zapewne mała i domagała się wzrostu jej mocy od chwili gdy Bruno jej to przepowiedział. (moja teoria)
Isabella robiła wszystko co było zgodne z wolą Abueli, nawet ślub by wzięła byle by babcia była zadowolona z idealnej wnuczki. Babcia nie kazała mówić o Brunie, bo to popsuje idealny obraz rodziny, przed kandydatem na męża, to tak ma być i już. Swoją drogą ona nie była zadowolona z presji bycia zawsze tą idealną, więc może obawiała się że rozwój jej talentu będzie dla niej jeszcze większym obciążeniem.
A tak właściwie to jak Abuella dowiedziała się co zrobić by dzieciaki dostawały magiczne moce? Świeczka nie miała instrukcji obsługi. Pewnego dnia dzieciaki przypadkiem otrzymały te moce i tą się pokumala jak to działa? No sorry wątpię. Pojawiły się połowiczne drzwi i tą wpadła na pomysł by maluchy najpierw dotknęły świeczki a potem klamek? Też dziwne. Otrzymała proroczy sen czy jak? Po za tym czy Dolores może decydować jakby co słyszy, a co nie czy po prostu słyszy wszystko co dzieje się w całym miasteczku? Jeśli pierwsza opcja to chyba szansę że podsłuchała coś tam przypadkiem powinny być stosunkowo niewielkie, jeśli to drugie to jak ona nie zwariowała? Po za tym oni te moce dostają losowo czy bardziej zostają one dopasowane do ich zainteresowań? Antonio interesował się zwierzętami i dostał moc rozumienia zwierząt, ale poza nim ciężko stwierdzić bo nie poznajemy innych postaci przed tym jak dostały te moce. Po za tym dzieci Pepy wydają mi się idealne na jakichś szpiegów. Dolores może podsłuchiwać o czym gadają robiąc zakupy po drugiej stronie miasteczka. Camilo może udawać kogoś tylko chce dla osiągnięcia jakichś celów. Jak wtedy gdy udawał swoją siostrę by chyba zgarnąć dodatkowa porcję deseru. Równie dobrze mógłby zamówić coś w imieniu swoich rodziców, albo udawać Bruna i straszyć ludzi złymi przepowiedniami. (Nie żeby miał do tego powód tylko przykład podaje) Antonio z kolei jakby chciał się czegoś dowiedzieć to pięć minut plotkowania z jakimiś ptakami lub szczurami i wie wszystko. Ludzie raczej nie przejmują się tym że kiedy coś robili lub omawiali na gałęzi siedziała jakąś wiewiórka. (Może powinni zacząć) I to tyle mam nadzieję że komentarz nie jest za długi. 😁
Może to po części dlatego, że zawsze "ciągnie" mnie do postaci wyrzutków, ale uważam, że Bruno jest super. Traktowanie go jak trędowatego przez wszystkich wokół to jedno, ale w filmie było też powiedziane, że odszedł, chcąc ochronić Mirabel. Nawet odrzucony, poraniony i skrzywiony (długi czas w odosobnieniu, bez kontaktu z ludźmi robi swoje), nigdy nie przestał kochać swojej rodziny i stawiać jej na pierwszym miejscu. Pewnie stąd mają tyle wspólnego z Mirabel. Ciekawie byłoby obejrzeć drugą część Encanto - po wszystkim, co przeszedł, Bruno zasługiwał na więcej, niż tylko przytulenie i przeprosiny w ostatnich pięciu minutach filmu (choć i tak lepsze to, niż nic). Relacji niszczonych latami nie da się szybko i łatwo naprawić, więc może w tej drugiej części moglibyśmy zobaczyć, jak cała rodzina pogłębia relacje i przepracowuje wszystko, co złe przy okazji jakichś kolejnych przygód. Mam nadzieję :) Ogólnie świetna animacja, z dużym polem do rozmyślań i psychologicznej analizy :)
Jeśli chodzi o mirabel to może ona nie mówiła o brunie gdy jej ceremonia sie nie udała a bruno w tedy znikną to abuela zakazał mówić o nim a mirabel chciała pokazać że jest posłuszna więc o nim nie mówiła żeby babki nie wkurzyć a jeśli już pytała w dzieciństwie o jej wujka to jest mówiono żeby o nim nie gadać więc nic nie gadała może nawet jej wmówili że uciekł i żeby go nie szukać więc go nie szukała i nie pytała zaczęła już pytać bo Luisa jej powiedziała że bruno coś widział na temat magi to moja teoria czemu go nie szukała
To by też tłumaczyło czemu się go pyta kiedy wróciłeś.. Takim tonem jakby była przekonana że wyjechał dobrowolnie Pedro- wie - gdzie- nie- mówiąc- nikomu . A gdzieś kiedyś na jakimś forum znalazłam teorię że Felix i Augustin wiedziali od początku o przepowiadani Bruno.
Moja ulubiona postać w encanto to Bruno bo nie wiem on no mam powody jest śmieszny pomysłowy kocha swoją rodzinę nom zasługa by była ta lista kocham go z jego haraktery (:
Według mnie najlepsza postać w tym filmie to właśnie Bruno dla mnie on pomimo tego że jest odzucony przez rodzinę jest naprawdę fajną i uroczą postacią
Co do pytania, moją ulubioną postacią jest osoba z rodziny madrigal, której według mnie poświęcono najmniej czasu w filmie - Camilo♥ A Bruno jest na 2 miejscu, jest zabawny i przede wszystkim kocha swoją rodzinę♥♥♥
Film ciekawy, ja również nie lubię za bardzo Abueli ale jakoś po jej przeprosinach wydaje się być lepsza pomimo że przez jakieś 15-20 lat terroryzowała swoją rodzinę i potrafię jej „wybaczyć” A moją ulubioną postacią jest Pepa + jej mąż, świetni są
1:12 - 1:19 dla więkrzości osób ślub jest naj ważniejszą chwilą w życiu a co do rybki to pomyśl na ten temat z drugiej strony gdyby tobie umarł by ukochany np pies a dzień wcześniej ktoś by ci powiedział że pies umrze to tesz byś taką osobę obwiniała
3:39 ja rozumiem że to co się dzieje w piosence to tak jakby retrospekcja/metafora ale gdyby założyć że rybka żeczywiście miała takie akwarium jak w nie mówimy o Brunie to też od razu wywnioskowała bym że zdechnie bo ryby w kulach często zdychają i nie potrzebna do tego jest moc przewidywania :v
A w ogóle kto też zauważył, że jak każdy dostawał swój dar to na drzwiach np Isabeli była narysowana ona jak jest duża a na drzwiach Antonia on narysowany jest mały To znaczy, że Antonio nigdy nie będzie duży😯😯😲😲
Istnieje na Reddicie teoria mówiąca że Antonio umrze jako dziecko . Co prawie się stało... podczas upatku Casity prawie uderzyło go spadające czyjeś drzwi .
moja ulubiona postać to isabela a najbardziej znienawidzoną którą bym zabił przy pierwszej możliwej okazji jest ta zarozumiałą faworyzująca abuala znaczy co nie nie zabił bym starszej pani
W całym filmie nie lubiłam Abueli i Izabeli. No wiem ,że Izabela miała być taka przez presję ale to nie wyjaśnia czemu traktuje Mirabel tak jak Abuela. Cały czas była dla niej wredna. Nawet ciągle ją ignorowała podczas swojej piosenki. Ona jest naprawdę samolubna. Bo w sumie przecież jej moc wcale nie jest przydatna jak się zastanowić. Ładna ale nie przydatna. Może bardziej zależało przez to jej na atencji Abueli. Bo jak Bruno stwierdził jego moc nie zabardzo przydawała się rodzinie. Może dlatego Izabela poprosiła go o wróżbę (albo sam to zrobił kierowany doświadczaniem). Tak z obawy przed odrzuceniem jej tak jak odrzucono Bruna. W końcu dzieci nie są głupie widzą co się dzieje. Więc tak Izabela wydaje mi się bardzo samolubną postacią nawet jeśli temu zaprzecza. Bo niby się poświęca rodzinie ale robi to bardziej dla swojej pozycji ulubienicy. W końcu widziała jak Mirabel jest traktowana przez babcię. Dolores ,Alisa ,Camilo i Antonio jakoś normalnie ją traktują. Z resztą ciocie i wójkowie też. A rodzice to wogóle ja kochają i akceptują. Ahhh w tym filmie jest tyle postaci a tak mało czasu antenowego...
Prawda, Isa została stworzona jako samolubna postać i tbh żadna piosenka i żadne zjednoczenie w 5 minut na to nie pomoże. Można jej wybaczyć bardziej niż Abueli, bo została wychowana na pupilka babci i teoretycznie nie do końca wie co robi, ale dalej, jest to TRUDNE
@@pomarutku prawda. Naprawdę Ta Abuela to straszna kobieta. Mimo ,że rozumiem jej ból i obawy to... jednak jej nie rozumiem. w końcu powinna kochać swoje dzieci i wnuki nad życie a nie zmuszać ich do usługiwania sobie i innym. Bo w sumie najbardziej widać po Luisie jak bardzo te wymagania na niej ciążą. Biedactwo moje nic ino przytulać.
Wydaje mi się że Dolores tak bardzo nie znosiła Bruna (bo przepowiedział jej niespełnioną miłość czy coś takiego) że nikomu nie powiedziała o tym, to nie bylo kilkanaście lat tylko 50 lat! A moje ulubione postacie to Peppa, Isabelle i Bruno
Bruno poprostu przepowiedział tym ludziom przyszłość bo on ma taki dar to nic złego tylko im przepowiedział poprostu ma taki dar to nie on wymyślił te wrużby on je zobaczył i powiedział to co zobaczył.
Mnie w sumie zastanawia jedna rzecz, jak do jasnej ciasnej odkryto dary Bruna i mamy Dolores (tak nie pamietam jej imienia xd). Jakby Bruno wymaka cholernego rytuału a mama Dolores, no musi coś upiec by kogoś wyleczyć. Czyli co Bruno jak wszedł do pokoju (btw zarabisty pokój, ja na miejscu Bruna też bym wolał żyć w ścianie ze szczurkami.) to od razu piasek zaczął tańczyć i dał mu tabliczkę? A mama Dolores to w ogóle, czy ktoś z rodzeństwa był chory a ona ugotowała mu rosołek i tak odkryła swój dar? I takie jedno małe marudzenie, kiedy jest piosenka Cały Ty, to siostry zamiast byś szokowane że Brunu jest i się z nim ściskać to powinno tam dojść do próby morderstwa z krzykami czy Bruno wie jak bardzo się o niego martwiły i czemu ta cholera jedna nic im nie mówiła. xd
Dolores wiedziała, ale nie chciała stracić dalszego ciągu szczurzej telenoweli więc siedziała cicho
Racja🙂
True
haha racja :D
Uwielbiam ten kom
Jestem tu trochę późno ale reeeel
Czy możemy też docenić niemagicznych wżenionych w Madrigalów? Agustin i Felix to takie pocieszne buby, zwłaszcza Felix, jak się dobrze przyjrzycie, to w każdej mniejszej scence uspokaja Pepę, ten człowiek ma naprawdę wiele cierpliwości, mógłby być świetnym pedagogiem xD
Koleś jest kopalnią cierpliwości i za to go cenię ❤️
Prawda XD no bo ma tyle cierpliwości żeby uspokajać pepe i może też ludzi XD
Ja dla pepy mam sposób na stres: kot!!!!!
popieram i w mojej szkole by sie przydał i to nie raz ( bo moja klasa jest poj......)
@@Szych.a wystarczy, że się przejdzie do pokoju Antonio xD
Ogółem jest teoria że dolores od początku o tym wiedziała że mieszka w ścianach i swój dar wykorzystywała by słuchać telenowelek bruna a przy rodzinie udawała że go się boi
...to by tłumaczyło animowanego mema którego ostatnio widziałam XD
@@pomarutku she is... CUSIN
Dolores: CUSIN?!
Reszta: wait, what
Wyślij mi go bo zgubiłem Karasu mam na discordzie
I to potwierdza jej linia na końcu
- Wiedziałam , Słyszałam go codzienne
Abuela to taka typowa głowa rodziny, która krzywdzi rodzinę bo najważniejsza jest dla niej opinia społeczności. Wszystko musi wyglądać pięknie na zewnątrz a nieważne jak jest w środku. Nieważne co czują członkowie rodziny, ważne "co ludzie powiedzą". Bruno przez swój dar zaczął jej mocno przeszkadzać bo mówił prawdę a to nie jest to co większość ludzi koniecznie chce usłyszeć. To narażało rodzinę na zepsucie dobrej opinii dlatego musiał usunąć się w cień. Kolejna osoba, która jej się naraziła to Mirabel, bo jak to tak takie beztalencie "co ludzie powiedzą? Nasza rodzina zaczyna tracić magie?". I na nic to ,że dziewczyna dwoiła się i troiła aby zyskać w oczach babki. Abuella tego nie doceniała, z resztą nie doceniała trudów nikogo. Dla niej liczył się efekt.
Na szczęście na końcu zrozumiała swój błąd, niestety większość starszych ludzi jednak nie ma takich refleksji. Fajne jest to ,że Disney pokazał dlaczego Abuela stała się taka toksyczna. Na pewno trauma jaką przeżyła mocno się na niej odbiła. To co ich uratowało, czyli magia, stało się jej siłą. Bała się utraty tego bo myślała ,że w tym tkwi siła jej rodziny. Historia Bruno jest jedną z najmocniejszy i najsmutniej jaką widziałem w filmach Disneya. Gość odrzucony przez rodzinę mieszka za ścianą i codziennie ją podgląda a jedyne towarzystwo jakie ma to szczury. Jak to zobaczyłem to aż mną wstrząsnęło ze takie akcje w filmie Disneya. Niestety jest to tez historia niejednego dzieciaka który nie ma akceptacji wśród rodziny czy rówieśników i żyje sam w swoim pokoju...
Czemu tu tyle.tego pisze ._.
Bruno mówił ludziom prawdę, a nie to co chcieli usłyszeć
Tacy ludzie nigdy nie mają lekko
Święta prawda
Dokładnie
agh za dużo prawdy niewytrzymam
W sumie to nie ma sensu bo gdyby Bruno nie przepowiadał żeczy to one i tak by się działy no nie?
@@sadkurama1950 Myślę, że to nie do końca tak. Przyszłość nie jest wykuta w kamieniu.
3:46 złote rybki mogą żyć nawet 20 lat, poza tym warunki w jakich ta ryba żyła nie wyglądały dobrze więc to wina tej kobiety że ta rybka zdechła bo nie zapewniła jej odpowiednich warunków do życia
W tamtych czasach nie było wiadome, co to dobre warunki (chociaż Disney mógł to zrobić inaczej)
Bruno more like Bruh no, czyż mam rację?
bo Nie mam pojęcia, chciałem po prostu rzucić punem *[stepuje]*
Kiedy piąty Krak
*Brujem
Abuela to główny villian w encanto plus abuela idź se na terapię. Bruno to kochana postać. Moja ulubiona postać z encanto to Julieta jest kochaną mamą i cały czas starała się chronić mirabel poza tym jej moc leczenia jest mega
To jedna z dwóch oryginalnych mocy w encanto które już nie były przeruchane przez inne uniwersa
Moją ulubioną postacią jest Isabela, bo nie wiem czemu ale bardzo lubię postaci od których zawsze oczekuje się bycia idealnymi aż w końcu one wyłamują się z tych ram. Rozumiem ludzi którzy nie lubią Isy, zgadzam się że przez większość czasu mogła być wkurzająca, ale chyba wszyscy musimy się zgodzić że jej piosenka "Chcieć znaczy móc", to petarda 💖
Odpowiadając na pytanie z końca, to sumie to chyba moja ulubiona postać to Mirabel. Nie jest bardzo odklejona od całej reszty głównych bohaterów Disneya w kwestii normalnego życia (np. Elsa) a jej celem było być po prostu akceptowanym, co jest bardzo normalne, a co więcej starała się łączyć rodzinę i nie widziała w Brunie potwora.
W ogóle co do przepowiedni Bruno, to czy tylko mnie irytuje ten koleś z dużym brzuchem? Dowiedział się, że zgrubnie i zamiast przez te paręnaście lat po prostu ćwiczyć, dzięki czemu mógł wyglądać niczym chłopak Isabeli, to on siedzi i wszystko wina Bruno. Nie wiem czemu, ale taka mała rzecz mnie strasznie irytuje.
No właśnie! Koleś grubas, jak każdy z nas, może zmienić swoje przeznaczenie, wystarczy trochę chcieć, a nie siedzieć z założonymi rękami
Moze zajadal stres. A ta wiadomosc jeszcze gorzej go zestresowala
taki problem, że jak coś ma być, to będzie
miał mieć bebech? to nie pomyślał o ćwiczeniach, bo nie miał o tym pomyśleć
Zgadzam się co do Abueli, przeprosiła, ale maaan przez te kilkanaście lat była okropna.
A co do pytania na koniec odcinka, to moja ulubiona postać z Encanto to Camilo :]
Camilo - zawsze dobry wybór 💅
Madrigalowie: nie mówimy o Brunie
Maru: ... Polecam się!
Mnie wydaje się, że Bruno poprostu był dobry w łączeniu faktów, na przykład znał ojca faceta z brzuchem oraz łysego księdza i widział, że kobieta z rybką źle się nią zajmuje. Lubie też taką wizje, że czasami Bruno, zwlaszcza jeśli długo nie wróżył, wymykały się drobne przepowiednie i większość ludzi nie wiedziała kiedy to co mów jest proroctwem, ale to poprostu ja lubie dręczyć bohaterów XD
@fynchan11 Akurat ta rybka to tak zwana złota rybka, a one, jeśli trzymane w dobrych warunkach (NIGDY w takiej małej bańce, bez roślin i filtra) mogą dożyć nawet 30 lat, więc nie - nie żyją one krótko. I nie każy facet łysieje na starość, te "przepowiednie" to po prostu szczere obserwacje, które zostały odebrane jako złe wizje :P
W obronie Bruna jeszcze dodajmy, że Bruno do przepowiadania wizji potrzebował dużej przestrzeni i wcześniejszego przygotowania, więc większość drobnych "przepowiedni" były dziełem czystego przypadku czy też były oczywiste, że mogą się wydarzyć, tak jak to, że będzie deszcz na ślubie Pepy, bo się stresowała, i umrze tamtej lasce rybka
On potrzebuje przestrzeni by widzieć dokładnie . I teraz wyobraś sobie że poproszono go o wizję w zamałym pomieszczeniu że widział tylko jedną 4 swojej przepowiedni.
Moimi ulubionymi postaciami są Felix przez to jak dobrym mężem i ojcem jest i Isabella przez jej glow up w drugiej połowie filmu w jej piosence what else can i do która jest moja ulubiona piosenka z encanto
Przy okazji czy tylko misie wydaje ze zrobili z Luisy takiego mocnego nędznika w tym filmie jest jej bardzo mało nawet Antonio chyba miał więcej czasu antenowego nie mówić o takich postaciach jak Isabella czy camilo
Plus jeszcze wyróżnienie dla bruno za bycie uroczym nieogarem i Dolores za jej ładne tempo w piosenkach
Moją ulubioną postacią jest Dolores, a i wogóle to Bruno jest mega fajną i kochaną postacią nie zasługiwał na to wszystko
Też kocham Dolores UwU
Ja tez kocham Dolores
W ogóle*nie hejt, na przyszłość*, ale zgadzam się z tobą.
Dolores best postac/ᐠ。ꞈ。ᐟ\
Mi się wydaje że przepowiednie nie miały tylko jednego zakończenia i w większości dało by radę zrobić coś z tym aby przepowiednia się nie spełniła. Ogulę to dlaczego uważali moce Bruno za nie bezpieczne/dziwne , przecież w tej rodzinie było więcej dziwnych mocy np. super słuch
Bardzo się cieszę że mówisz o przemocy psychicznej a dokładnie o tym że może być gorsza od fizycznej bardzo mało się o tym mówi a to jest naprawdę bardzo ważne i istotne.Pamiętajmy zdrowie psychiczne jest równie ważne jak i fizyczne jak czujemy taką potrzebę warto wybrać się do specjalisty np.do psychiatry psychologa czy psychoterapeuty.Dbajmy o siebie i życzę każdemu pięknego dnia ❤️
Ja tam lubię wszystkie postacie ale najbardziej chyba Camilo, Bruna i Dolores
Ja też
Tak samo
Pov: Jesteś przy miejscu gdzie Pepa rodzi
*5 sekund później*
Huragan, tornado, tsunami, globalne ocieplenie itp. naraz XD
Dolores ma dar dobrego słuchu. Może uslyszeć kogoś nawet z drugiego końca miasteczka. Wyobraź sobie ją wtedy gdy jej braciszka robili xd
@@rittsu4679 F
moimi ulubionymi postaciami są Bruno i Mirabel . Bruno nie jest zły tylko mówi prawdę .
Odnośnie tego czemu Mirabell nie wspomina wcześniej o Bruno.
No nie wiem, może fiasko z jej drzwiami , odtracenie przez Almę i miasto ( jej ,, porażkę '' widziało całe miasteczko) . Usłyszenie że go nie ma. To wszystko wpłyneło na jej psychikę . Może to sprawiło że miała traume / Zespół stresu pourazowego . Po prostu nie wspomina wcześniej o Bruno bo to drażliwy temat dla wszystkich .
Po prostu przez ostatnie 10 lat skupiła się na przypominaniu że ona też należy do rodziny.
Logika Abueli rzeczywiście jest bardzo, ale to bardzo dziwna, a czasami nawet wkurzająca. Nie rozumiem co ona miała na myśli. Wszyscy płakali i smucili się po zniknięciu Bruna, a ona stwierdziła, że mają tak po prostu o nim zapomnieć, "bo on opuścił rodzinę". Ona chyba naprawdę chcała aby jej rodzina była idealna. Faworyzowała Isabelę i Juliettę, ale już takie osoby jak Bruno czy Mirabel uważała za jakiś zdrajców czy coś, tylko dlatego, że różnili się oni od reszty. To smutne, ale na świecie też są takie przypadki. Mamy ich tu dwa najczęstsze przykłady przykłady:
1. Rodzice chcą aby ich dziecko było idealne, wybitne itp; podczas gdy samo dziecko chce robić coś innego w życiu, ale nie może rozwijać swojej pasji i musi udawać inną osobę, zamiast być sobą.
2. Rodzice mają dwójkę dzieci: jedno z nich (najczęściej te młodsze) jest faworyzowane, ma same najlepsze zabawki meble itp. oraz dostaje wszystko, czego tylko zapragnie, podczas gdy drugie rodzice mają za swojego rodzaju "wyrzutka" i najczęściej spada na nie większość obowiązków domowych.
Oczywiście, takich przykładów jest więcej. Ja wymieniłam tylko te, które zdarzają się najczęściej. To smutne i przerażające, ale dla niektórych dzieci jest to po prostu codzienność. Nie mają takiej osoby, która by im pomogła, wysłuchała, pocieszyła. Mam nadzieję, że to nas naprowadzi na dobrą drogę i w przyszłości takich przypadków będzie coraz mniej.
Życzę wszystkim miłego dnia 🍄❤️🍄
Idealne do rysowania Camilio 👌
9:36 no to powiem że moimi ulubieńcami z Encanto są Camilo, Bruno i Dolores...
Tak samo
Moi tez
W moim przypadku Isabela, Pepa i Dolores
Kiedy jesteś wodnikiem i dostajesz osobisty horoskop od Maru💙
Polecam się 🔮✨👀
Ja też jestem wodnikiem16luty😎
1 luty
@@Levitationonatree o fajnie jak ja 😉
@@Levitationonatree chciałabym złożyć przedwczesne życzenia, sto lat!
Przecież Dolores ( 9:18 ) powiedzała (w orginale) ''...and the rats talking in the wall'' to go chyba słyszała
Ale co ma słyszenie szczurów do tego że jej wujek mieszka w ścianach XD
@@pomarutku Mogło być to oczko do telenoweli lub Dolores myślała, że Mirabel jeszcze jakoś pamięta Bruna z czasów dzieciaka i myślała że się domyśli i jeszce teraz mi się przypominało, że w ''all of you'' dolores śpiewała że go słyszała codziennie
@@pomarutku
gdzie są Szczury tam i zazwyczaj jest Bruno.
@@patrycjakopacz649
Też to interpretuję że mniędzy wierszami chciała przekazać tą wiedzę Mirabel .
Yeeeey kolejny odcinek o encatno
i montaż cudny od samego początku
no i biedny Bruno
Bruno daje mi taki vibe osoby autystycznej szczerość co źle ludzie odbierają, pukanie w ścianę (powtarzalne czynności), bycie dziwnym dla otoczenia + jest odrzutkiem jak wiele takich osób (w tym ja)
właściwie, to twórcy potwierdzili, że bruno był początkowo faworyzowany przez abuelę jako takie golden child, prawdopodobnie dlatego, że był jedynym synem i jego moc była najbardziej spektakularna czy tam metafizyczna. relacja ta zmieniła się z czasem, gdy napływało coraz więcej mrocznych wizji
poza tym dolores wiedziała, że bruno mieszkał w ścianach, jest to bardziej widoczne w oryginalnym dubbingu, kiedy mówi 'i knew he never left i heard him every day"
@@kasiakowalczyk5113 coooo, nie wierzę, że to przeoczyłam, oglądałam ten film kilkanaście razy, w którym to jest miejscu???
powiem tak bruno to jedna z moich ulubionych postaci w encanto i naprawdę wnerwia mnie to jak jest traktowany w filmie nazywajcie mnie jak chcecie ale dla mnie jest uroczy i naprawdę to co przeszedł to cios w serce tylko dlatego że jest inny i może tylko ja to zauważyłam jest podobny do swojego ojca co było pewnie kolejnym powodem czemu Abuela miała go za wieczny problem w skrócie bruno jest uroczym dziwakiem
ps. każdy ma swoje dziwactwa gadanie do siebie to tylko jedna z tych rzeczy ale jak już to robisz to przynajmniej pogadasz z kimś inteligentnym
7:16 funfact:
prawdopodobnie Dolores powiedziała to tylko po to by "odstraszyć" i zestresować Isabellę
2:57 Padłam xDDD Dopiski są świetne i ciekawe podejście do tematu, pora zobaczyć inne widea na kanale :) .
1. 3:20 w sumie tak, ale i smutne.
2. Jak tak słucham to mam wrażenie że jestem do niego podobny niestety.
3. Nie strzelaj do posłańca nie wiele osób zna. Oj niewiele przekonałem się o tym nie raz.
4. Oj tam skoro przeprosiła i zmieniła zachowanie to mi się nie chce być złym
Proszę o filmik o Abueli (dlaczego odrzuciła Bruna )
✨śpi jak kreweta ✨😃
Mojom ulubioną postacią jest.....
Bruno chociaż nie oglądałam encanto ale maże o obejżeniu🐁🐁🐁❤
Moją ulubioną postacią z filmu ,,Nasze magiczne Encanto'' jest Camilo !!!
🥰🥰🥰
Nagrasz jakiś filmik na jego temat ???
🤗🤗🤗
Proszę !!!
😇😇😇
Maru, kocham twoje filmy i te cudowne poczucie humoru :D
W sumie mnie zastanawia czemu nikt się nie dziwił że na tym malunku (chodzi o ten w piosence rodzina magridal) Bruno nie jest narysowany że jest zły nie wiem że nie knuje coś przeciw rodzinie buhahaha tylko był narysowany jakby ledwo wiedział co się dzieje (czyli taki jak jest xd) możliwe że ktoś napiszę że : e e e a może kiedy to malowali to jeszcze nie uważali że jest zły ? Ale wtedy na tym ,,obrazie" Izabela , Luiza , Mirabel , Camilo i Antonio byli w swoim wieku więc musiał być namalowany nie dawno czyli kiedy Bruno był uważany za złego chyba że ten malunek jest rysowany na bięrząco ale w to wątpię
I zastanawia mnie to czy z czasem obrazy na pokojach bohaterów w casicie się zmieniają jak na przykład ktoś rośnie albo się ogolił itp. bo trudno mi uwierzyć że Antonio urósł a na drzwiach dalej ma dziecko xD
Z tego powodu na Reddicie jest teoria że Antonio umrze jako dziecko.
1:00 w wielu filmach jest wykorzystywany motyw
że jak postać przewiduje przyszłość i informuje o tych złych rzeczach, to wszyscy wokół myślą że tak się stało tylko dla tego że on tak powiedział
mówi o tym jedna linijka śpiewana przez mieszkańców (w oryginale ofc)
Your fate is sealed when the prophecy is read (przetłumaczone na: Ratunku nie ma gdy coś przepowie) jednak w dosłownym tłumaczeniu znaczy to:
Twój los jest zapieczętowany, kiedy proroctwo jest przeczytane
znaczy to tyle że wdg postaci, kiedy Bruno wypowie swoją wizję, to tak musi się stać, i nie ma szans na zmianę tego
(pomińmy fakt że nigdy nie było i nie będzie możliwości zmiany naszego losu, co ma być to będzie i tego nie zmienimy, bo jak masz zostać aktorem/aktorką, to zachcesz być aktorem/aktorką i nie masz na to wpływu)
Cieszę się że tutaj się pamięta o tym jak babcia robiła tyle krzywd a nie tak jak w filmie, przeprosiła i było podkreślane że tyle wycierpiała. Czułam się wtedy w filmie zdenerwowana że tyle lat robienia krzywd psychicznych poszło tak łatwo w zapomnienie. To tak jak stłuc talerz, powiedzieć do niego przepraszam i liczyć że nagle wróci do formy sprzed stłuczenia. W przypadku talerza to pół bidy bo można skleić, a czyjąś psychikę już tak prosto nie można.
Odnośnie tego czemu Mirabell nie wspomina wcześniej o Bruno.
No nie wiem, może fiasko z jej drzwiami , odtracenie przez Almę i miasto ( jej ,, porażkę '' widziało całe miasteczko) . Usłyszenie że go nie ma. To wszystko wpłyneło na jej psychikę . Może to sprawiło że miała traume / Zespół stresu pourazowego . Po prostu nie wspomina wcześniej o Bruno bo to drażliwy temat dla wszystkich.
Po prostu przez ostatnie 10 lat skupiła się na przypominaniu że ona też należy do rodziny.
To jest smutne, że nawet jego własna rodzina go nawet niezrozumiała. Woleli po prostu o nim zapomnieć niż zwyczajnie go obronić przed innymi i kochać. Dopiero gdy magicznie wrócił to ON musiał przeprosić.
Czy ta baba co zdechła jej rybka . Jest rodziną Feliksa? Bo troche wygląda jak Dolores i troche jak on.
@@kasiakowalczyk5113 no w sumie
Wiekszość postaci w filmie jest lub mogą być ze sobą lub poprostu byc z tej samej rodzinny
No bo to nie jest AŻ taka duże miasto i wiele postaci moze byc z rodziny naszych bez mocowych chłopów (felix i ten drugi)
@@tomatosoup000
Plus Mirabell mówi o starszych kuzynach do Dolores /Camilo.
Nie mam innego powodu by wtącała się w piosenkę Nie mówimy o Brunie
Bo to piosenka ,, ofiar " jego przepowiedni
Pepa i Felix, Pani Pezmuerto , Osvaldo ( sprzedawca który przypominał Mirabel o jej ,, porażce''), Łysy ksiądz , Dolores, Isabella.
3:45 ok czas wypowiedzieć się na temat rybek. Baba trzymała rybke w okrogłmy pustym akewrium małym jak kliktka pod schodami z Harrego Pottera. Zwyczajna złota rybka może dorzyć nawet ponad 20 lat złote rybki potrafią żyć dłużej od psa. Rybce trzeba zapewnić odpwoeidenią ilość przestrzeni dużo kryjówek dbać o ph wody a wielkość akwarium jest w tym bardzo ważna bo spędzają tam zamknięte całe życie to właśnie przez takie wrunki rybki najczęściej zdychają po roku bo nie tylko nie mogą urosnąć normalnie przez to mają później powykrzywiane i zdeformowane kręgosłupy ale i mają masę infekcji a jak woda nie ma odpowiednich parametrów to ryba nawet może zacząć się dusić wszytko to w owiele zamałej pustej szklanej kuli więc za śmierć rybki odpowiada tylko i wyłącznie nie odinformowana właścicielka a nie Bruno
Zrobisz materiał o camilo i dolores?
Może może 👀
W piosence "Nie mówimy o Brunie" Dolores sama mówi: Bałam się go od małego i do dziś dla tego nie potrafię się uwolnić od bełkotu tego
Ona tak na serio na serio śpiewała guten fin e starting IN the smiling i te de
Pov: logika babki
Kochać Bruna jak każde inne dziecko:🤬
Besztać Bruna za całe zło tego świata:😁
Moje ulubione postacie to Camilo,Bruno,Dolores i Mirabel
Moje też 🤣😉💖
Jak !?
Więc jednak mam coś ze szczura ;O i moja rodzina też. Sama mam przywiązanie do rodziny, jestem i byłam otrzutkiem od społeczeństwa ale mówiłam bolesną prawdę, wychodziłam wręcz z założenia że lepiej aby ktoś cię walnął w twarz prawdą niż kłamał jak najęty. Pamiętam do dziś że kiedy mówiłam prawdę to mi mówiono abym się nie wymądrzała, od szkoły po dom. Nienawidzę swojej matki za lata terroru nad mną, dlatego wolę już wychodzić na idiotkę niż przyznać jej rację, zwykłe przepraszam nie zmieni lat traumy, dodatkowo okłamywała mnie kiedy mi zależało, wykorzystała moje zaufanie i jeszcze ma czelność oczekiwac szacunku...TYLE TO MNIE OBCHODZI ;-;
Uroczy Bruno jest uroczy zupełnie jak Camillo
bruno mówił prawdęwi więc nikt go nie lubił XD
kiedy obejrzałam encato to moim pierwszym skojarzeniem była bajka krasickiego która mówi o tym samym;
Dwaj portretów malarze słynęli przed laty:
Piotr dobry, a ubogi, Jan zły, a bogaty.
Piotr malował wybornie, a głód go uciskał,
Jan mało i źle robił, więcej jednak zyskał.
Dlaczegóż los tak różny mieli ci malarze?
Piotr malował podobne, Jan piękniejsze twarze.
Ojeju, bardzo lubiłam tę bajkę! Też miałam z nią skojarzenia mocno
ulubiona postać? proste Dolores
jest po prostu ciekawa, i daje mnóstwo pomysłów na fabułę zapowiedzianego serialu, będącego kontynuacją filmu
Jestem ciekaw, dlaczego jak Isabella śpiewa w polskiej wersji językowej "Nie mówimy o Brunie" ( w tym momencie gdzie śpiewają wszyscy razem) "On mi mówił że moc którą mam wzrośnie tak jak drzew rosną pnie. O nieee!" Skoro jej mówił je coś miłego to dlaczego się tym przejmuje? Isabella jest moją ulubioną postacią, dlatego mnie to zastanawia.🤔
Może chodzi O to jak jej moc "wzrośnie tak jak drew rosną pine" że pnie drew i same drzewa długo rosną a ona najprawdopodobniej nie znała znaczenia „tak jak drzew rosną pnie” bo wtedy była też zapewne mała i domagała się wzrostu jej mocy od chwili gdy Bruno jej to przepowiedział. (moja teoria)
Isabella robiła wszystko co było zgodne z wolą Abueli, nawet ślub by wzięła byle by babcia była zadowolona z idealnej wnuczki. Babcia nie kazała mówić o Brunie, bo to popsuje idealny obraz rodziny, przed kandydatem na męża, to tak ma być i już.
Swoją drogą ona nie była zadowolona z presji bycia zawsze tą idealną, więc może obawiała się że rozwój jej talentu będzie dla niej jeszcze większym obciążeniem.
A tak właściwie to jak Abuella dowiedziała się co zrobić by dzieciaki dostawały magiczne moce? Świeczka nie miała instrukcji obsługi. Pewnego dnia dzieciaki przypadkiem otrzymały te moce i tą się pokumala jak to działa? No sorry wątpię. Pojawiły się połowiczne drzwi i tą wpadła na pomysł by maluchy najpierw dotknęły świeczki a potem klamek? Też dziwne. Otrzymała proroczy sen czy jak?
Po za tym czy Dolores może decydować jakby co słyszy, a co nie czy po prostu słyszy wszystko co dzieje się w całym miasteczku? Jeśli pierwsza opcja to chyba szansę że podsłuchała coś tam przypadkiem powinny być stosunkowo niewielkie, jeśli to drugie to jak ona nie zwariowała?
Po za tym oni te moce dostają losowo czy bardziej zostają one dopasowane do ich zainteresowań?
Antonio interesował się zwierzętami i dostał moc rozumienia zwierząt, ale poza nim ciężko stwierdzić bo nie poznajemy innych postaci przed tym jak dostały te moce.
Po za tym dzieci Pepy wydają mi się idealne na jakichś szpiegów.
Dolores może podsłuchiwać o czym gadają robiąc zakupy po drugiej stronie miasteczka.
Camilo może udawać kogoś tylko chce dla osiągnięcia jakichś celów. Jak wtedy gdy udawał swoją siostrę by chyba zgarnąć dodatkowa porcję deseru. Równie dobrze mógłby zamówić coś w imieniu swoich rodziców, albo udawać Bruna i straszyć ludzi złymi przepowiedniami. (Nie żeby miał do tego powód tylko przykład podaje)
Antonio z kolei jakby chciał się czegoś dowiedzieć to pięć minut plotkowania z jakimiś ptakami lub szczurami i wie wszystko. Ludzie raczej nie przejmują się tym że kiedy coś robili lub omawiali na gałęzi siedziała jakąś wiewiórka. (Może powinni zacząć)
I to tyle mam nadzieję że komentarz nie jest za długi. 😁
A czy Camilo dostaje w pakiecie głos osoby w którą się zamienia?
Masz racje Bruno jest kochany
Może to po części dlatego, że zawsze "ciągnie" mnie do postaci wyrzutków, ale uważam, że Bruno jest super. Traktowanie go jak trędowatego przez wszystkich wokół to jedno, ale w filmie było też powiedziane, że odszedł, chcąc ochronić Mirabel. Nawet odrzucony, poraniony i skrzywiony (długi czas w odosobnieniu, bez kontaktu z ludźmi robi swoje), nigdy nie przestał kochać swojej rodziny i stawiać jej na pierwszym miejscu. Pewnie stąd mają tyle wspólnego z Mirabel.
Ciekawie byłoby obejrzeć drugą część Encanto - po wszystkim, co przeszedł, Bruno zasługiwał na więcej, niż tylko przytulenie i przeprosiny w ostatnich pięciu minutach filmu (choć i tak lepsze to, niż nic). Relacji niszczonych latami nie da się szybko i łatwo naprawić, więc może w tej drugiej części moglibyśmy zobaczyć, jak cała rodzina pogłębia relacje i przepracowuje wszystko, co złe przy okazji jakichś kolejnych przygód. Mam nadzieję :)
Ogólnie świetna animacja, z dużym polem do rozmyślań i psychologicznej analizy :)
Jeśli chodzi o mirabel to może ona nie mówiła o brunie gdy jej ceremonia sie nie udała a bruno w tedy znikną to abuela zakazał mówić o nim a mirabel chciała pokazać że jest posłuszna więc o nim nie mówiła żeby babki nie wkurzyć a jeśli już pytała w dzieciństwie o jej wujka to jest mówiono żeby o nim nie gadać więc nic nie gadała może nawet jej wmówili że uciekł i żeby go nie szukać więc go nie szukała i nie pytała zaczęła już pytać bo Luisa jej powiedziała że bruno coś widział na temat magi to moja teoria czemu go nie szukała
To by też tłumaczyło czemu się go pyta kiedy wróciłeś.. Takim tonem jakby była przekonana że wyjechał dobrowolnie Pedro- wie - gdzie- nie- mówiąc- nikomu .
A gdzieś kiedyś na jakimś forum znalazłam teorię że Felix i Augustin wiedziali od początku o przepowiadani Bruno.
Moja ulubiona postać w encanto to Bruno bo nie wiem on no mam powody jest śmieszny pomysłowy kocha swoją rodzinę nom zasługa by była ta lista kocham go z jego haraktery (:
moja ulubiona postac to Camilo ale na drugim miejscu Bruno :>
Według mnie najlepsza postać w tym filmie to właśnie Bruno dla mnie on pomimo tego że jest odzucony przez rodzinę jest naprawdę fajną i uroczą postacią
Co do pytania, moją ulubioną postacią jest osoba z rodziny madrigal, której według mnie poświęcono najmniej czasu w filmie - Camilo♥ A Bruno jest na 2 miejscu, jest zabawny i przede wszystkim kocha swoją rodzinę♥♥♥
Szczerze po usłyszeniu nie mówimy brunie ale nie obejrzeniu encanto myslalem że co powie to sie stanie i według mnie tak myślała rodzina madrigal
Film ciekawy, ja również nie lubię za bardzo Abueli ale jakoś po jej przeprosinach wydaje się być lepsza pomimo że przez jakieś 15-20 lat terroryzowała swoją rodzinę i potrafię jej „wybaczyć”
A moją ulubioną postacią jest Pepa + jej mąż, świetni są
Moja ulubiona postać to Bruno. A piosenka "Trzeba pomówić o Brunie" i "Nie mówimy o Brunie"
Mam teorie Są różowe kwiatek a jeden biały i różowe to mogły być ci członkowie rodziny madrigal z mocą a biały to była mirabel i Abuela ją odrzuciła
nie ogłądnołem tego odcinka jeszcze ale. WE DON'T TALK ABOUT BRUNO NO NO NO. WE DON'T TALK ABOUT BRUNOOOOO
Bruno i peppa to moje ulubione postacie
Takich Abuelli jest wkóło nas mnóstwo, i rodzą się nowe....
I rządzą naszym krajem...
nie no dobra oficjalnie ta stara prukwa to mój wróg numer 1
I bardzo dobrze XD
Mój też
Maru mówi o Brunie-nie-nie-nie
Maru mówi o Brunieeeeeee
Ide się poskarżyć Abueli 👹
1:12 - 1:19 dla więkrzości osób ślub jest naj ważniejszą chwilą w życiu a co do rybki to pomyśl na ten temat z drugiej strony gdyby tobie umarł by ukochany np pies a dzień wcześniej ktoś by ci powiedział że pies umrze to tesz byś taką osobę obwiniała
Masz bardzo fajne filmy dużo się z nich dowiedziałam
9:36 ✨śpi jak kreweta✨ XDDD
Fajnie to zrobili że tam na ślubie był taki "staszny" a potem (jak się u mnie mówi) rupek.
Bruno! Kocham Bruno!! Najukochańsza i nacudowniejsza postać!
Masz super filmy
Moją ulubioną postacią z Encanto jest zdecydowanie Camilo ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Tylko że o tym deszczu bruno wyjaśnił w swojej pięknej balladzie przed odbudowaniem domu
Tylko że ja wiem XD po prostu mówiłam co jeszcze mogło się stać
@@pomarutku okej xD
Bruno to moja ulubiona postać z encanto!!!
3:39 ja rozumiem że to co się dzieje w piosence to tak jakby retrospekcja/metafora ale gdyby założyć że rybka żeczywiście miała takie akwarium jak w nie mówimy o Brunie to też od razu wywnioskowała bym że zdechnie bo ryby w kulach często zdychają i nie potrzebna do tego jest moc przewidywania :v
W tamtych czasach nie było wiadome, co to dobre warunki (chociaż Disney mógł to zrobić inaczej)
@@AmyAmy55 to tylko moja teoria 🤷♀️
A w ogóle kto też zauważył, że jak każdy dostawał swój dar to na drzwiach np Isabeli była narysowana ona jak jest duża a na drzwiach Antonia on narysowany jest mały
To znaczy, że Antonio nigdy nie będzie duży😯😯😲😲
Istnieje na Reddicie teoria mówiąca że Antonio umrze jako dziecko . Co prawie się stało... podczas upatku Casity prawie uderzyło go spadające czyjeś drzwi .
@@kasiakowalczyk5113 Ej, to jest nawet smutne :/
W piosence ''Nie mówimy o Brunie'' kiedy śpiewa Dolores w tle widać że jest Bruno
Moja ulubiona postać to Bruno (jest MEGA hot)
moja ulubiona postać to isabela a najbardziej znienawidzoną którą bym zabił przy pierwszej możliwej okazji jest ta zarozumiałą faworyzująca abuala znaczy co nie nie zabił bym starszej pani
Trafiłam tu przypadkiem i nie żałuję
W całym filmie nie lubiłam Abueli i Izabeli. No wiem ,że Izabela miała być taka przez presję ale to nie wyjaśnia czemu traktuje Mirabel tak jak Abuela. Cały czas była dla niej wredna. Nawet ciągle ją ignorowała podczas swojej piosenki. Ona jest naprawdę samolubna. Bo w sumie przecież jej moc wcale nie jest przydatna jak się zastanowić. Ładna ale nie przydatna. Może bardziej zależało przez to jej na atencji Abueli. Bo jak Bruno stwierdził jego moc nie zabardzo przydawała się rodzinie. Może dlatego Izabela poprosiła go o wróżbę (albo sam to zrobił kierowany doświadczaniem). Tak z obawy przed odrzuceniem jej tak jak odrzucono Bruna. W końcu dzieci nie są głupie widzą co się dzieje. Więc tak Izabela wydaje mi się bardzo samolubną postacią nawet jeśli temu zaprzecza. Bo niby się poświęca rodzinie ale robi to bardziej dla swojej pozycji ulubienicy. W końcu widziała jak Mirabel jest traktowana przez babcię. Dolores ,Alisa ,Camilo i Antonio jakoś normalnie ją traktują. Z resztą ciocie i wójkowie też. A rodzice to wogóle ja kochają i akceptują. Ahhh w tym filmie jest tyle postaci a tak mało czasu antenowego...
Prawda, Isa została stworzona jako samolubna postać i tbh żadna piosenka i żadne zjednoczenie w 5 minut na to nie pomoże. Można jej wybaczyć bardziej niż Abueli, bo została wychowana na pupilka babci i teoretycznie nie do końca wie co robi, ale dalej, jest to TRUDNE
@@pomarutku prawda. Naprawdę Ta Abuela to straszna kobieta. Mimo ,że rozumiem jej ból i obawy to... jednak jej nie rozumiem. w końcu powinna kochać swoje dzieci i wnuki nad życie a nie zmuszać ich do usługiwania sobie i innym. Bo w sumie najbardziej widać po Luisie jak bardzo te wymagania na niej ciążą. Biedactwo moje nic ino przytulać.
Zgadzam się.
Maru ty masz taki piękny głos chciałam bym też mieć taki śliczny głos
MOJA ULUBIONA POSTACI TO DOLORES
5:09 szczerze, na początku myślałam że abuela bedzie fajniejsza osoba glownie przez vaiane bo jej babcia zajebista byla :')
Myślę, że odrzucenie Bruna w Encanto to metafora alkoholizmu lub jakiejś choroby zakaźnej. Ewentualnie był przeklęty przez Latynosów ,,bo tak".
To dolores zniszczyła magię💬
Moją ulubioną postacią jest Bruno
Dolores go słyszała ale nie chciała przeszkadzać aby nie przetrwał szczurkowej noweli
Była taka piosenka,, nie mówimy o brunie''
@Po prostu Maru mam pytanie gdzie mam obejrzeć encanto bo wszędzie szukałam i nigdzie jej nie ma tego filmu
Niestety nie wiem, ja oglądałam w kinie więc nie szukałam nigdzie indziej 😥
@@pomarutku szkoda 😥
Wydaje mi się że Dolores tak bardzo nie znosiła Bruna (bo przepowiedział jej niespełnioną miłość czy coś takiego) że nikomu nie powiedziała o tym, to nie bylo kilkanaście lat tylko 50 lat! A moje ulubione postacie to Peppa, Isabelle i Bruno
E nie 50 lat , tylko 10 lat .
Nie udana ceremonia Mirabell odbyła gdy miała 5 lat
Bruno robi wizje i znika na 10 lat.
Czego Bruno jest taki super 🤣😍
Jak Dolores śpiewa to w lewym górnym rogu widać Bruna
😱😱😱😱😱😱😱😶😶😶🤔😦😦😦😦
xd ja dopiero zobaczyłam że bruno tam styłu w piosence jak tam dolores śpiewa se tańczy xd
Bruno poprostu przepowiedział tym ludziom przyszłość
bo on ma taki dar to nic złego
tylko im przepowiedział
poprostu ma taki dar to nie on wymyślił te wrużby on je zobaczył
i powiedział to co zobaczył.
Mnie w sumie zastanawia jedna rzecz, jak do jasnej ciasnej odkryto dary Bruna i mamy Dolores (tak nie pamietam jej imienia xd). Jakby Bruno wymaka cholernego rytuału a mama Dolores, no musi coś upiec by kogoś wyleczyć. Czyli co Bruno jak wszedł do pokoju (btw zarabisty pokój, ja na miejscu Bruna też bym wolał żyć w ścianie ze szczurkami.) to od razu piasek zaczął tańczyć i dał mu tabliczkę? A mama Dolores to w ogóle, czy ktoś z rodzeństwa był chory a ona ugotowała mu rosołek i tak odkryła swój dar?
I takie jedno małe marudzenie, kiedy jest piosenka Cały Ty, to siostry zamiast byś szokowane że Brunu jest i się z nim ściskać to powinno tam dojść do próby morderstwa z krzykami czy Bruno wie jak bardzo się o niego martwiły i czemu ta cholera jedna nic im nie mówiła. xd
Moją najbardziej ulubioną postacią z "Encanto" to Peppa i Felix :0