uwielbiam jezioro solinskie bylam tam w '90 i 91 roku pod naniotami przy zaporze pole namiotowe. super wspomnienia moja wielka milosc ......chciala bym tam pojechac jeszcze raz mieszkam poza europa
Byłem w tym roku i jestem zawiedziony. Jezioro Solińskie wygląda jak zwykła żwirownia, wszędzie tabliczki i parkingi po 20zł przy "plaży", a ta plaża to zwykłe bagno z kamieniami. Wszędzie budy z goframi, lodami i chińskimi pamiątkami. Ceny w knajpach droższe niż w Zakopanem. Dla porównania żeberka z frytkami i surówką w Solinie 60zł w Zakopanem (300m od Krupówek) za dwa razy większy cały zestaw zapłaciłem 38zł... Wszędzie korki bo wokół jeziora jest jedna droga na której mnóstwo robotów drogowych (szczególnie na odcinku między Polańczykiem a Soliną). Czy okolica Soliny to dobra baza wypadowa? Przykładowo z Soliny do Ustrzyk Górnych na szlak na Tarnice jechałem prawie 2h w jedną stronę przez korki i remonty. Jeśli szukasz gór i jezior w jednym to nie polecam przynajmniej w sezonie. O jakich trasach rowerowych mówi lektor w tym filmiku? Objechałem całe jezioro dookoła i nie zauważyłem żadnej ścieżki rowerowej. Na podobne a nawet lepsze atrakcje dla aktywnego turysty z bardziej przystępnymi cenami polecam Sudety i Ziemie Kłodzką a jeśli mówimy o trasach rowerowych polecam poczytać o Single track-ach, których pełno w Sudetach i Karkonoszach.
To prawda co piszesz. Mieszkam w pobliżu i niestety to miejsce jest bardzo zatłoczone, a do tego utrudniony dojazd przez remonty. Miałem przyjemność pojeździć sporo rowerem po Bieszczadach, tych prawdziwych, niedostępnych, po szutrowych drogach daleko od cywilizacji omijając takie miejsca jak Polańczyk szerokim łukiem. Tam naprawdę można odpocząć, cisza, spokój, zieleń itp. I właśnie to są te prawdziwe Bieszczady, dzikie, magiczne. Pozdrawiam i życzę udanych wypraw w ciekawe miejsca :)
Mam 60 lat za chwilę, a byłam gdy miałam 22 i nie mogę powiedzieć co tam robiłam, bo zasialabym zgorszenie😴. Młodość chyba ma swoje prawa😊. Później byłam jeszcze raz w wieku statecznym, jeszcze nie było tyle ludzi co teraz.Spotkaliśmy na swojej drodze, bardzo blisko siebie ogromnego żubra, torowal drogę swojej lani, czy innej wybrance.W sekundę byliśmy pod swierkiem z gałęzmi do samej ziemi. Rylismy nory, byle tylko zejść z oczu królowi puszczy. Przeżycie nie do pozazdroszczenia,ktore często mi się śni. W Polańczyku jedliśmy pierogi z serem i kasza gryczana w cieście razowym i zupę dupę-borowikowa że śliwkami. Lubię tam wracać jeśli tylko się da, choć bezpiecznie nie jest chyba do końca. Mieszkając pod lasem u gospodarzy słyszeliśmy z ich opowiesci o podchodzeniu wilków. Pilnowaliśmy swojego psa szczególnie na spacerach odludnych. Trzeba też uważać na żmije.
Piękne, ale już niedługo zrobi się z tego drugie podhale, tylko jeszcze takich "krupówek" brak. Ale zaczyna się ..... budy są, czeski tandetny lunapark jest, kolejka Januszów w sandałach z Grażynami w szpilkch na Tarnicę jest, tylko misia do zdjęć jeszcze brak. kwestia czasu.
Wirtualna Polska należy do Polaków, czy ciągle do Niemców? Bo nie wiem, czy słuchać. Źle mówili o Polsce i Polakach, przeplatając to neutralnymi wiadomościami. A tu chyba w porządku się wypowiadają, słuchając urywków, wiec jest nadzieja, ze WP jest juz polską własnością. Niech ktoś da znak, bo nie wiem, czy czytać, słuchać. Bardzo ładnie Pan pod koniec się wypowiedział:)
W Polanczyku byłem w podróży poślubnej w 86 roku. Wtedy to było ciche i spokojne miejsce. Byłem tez kilka lat temu, coraz więcej Januszy, tipsiar i bombelkow. Za kilka lat będzie taki sam syf i tandeta, jak Zakopane.
Byłem w te wakacje Jako baza wypadowa w bieszczady ok,ale reszta to po prostu jak wszędzie żarcie, butiku, pamiątki.lody itd. Tłumy ludzi, wszędzie tłok Sądzę,że najlepiej pojechać tam na jesień
Pierwszy raz byliśmy w Polańczyku w 2003 roku. Ostatnio w zeszłym roku. Nie ma porównania. Teraz tłumy przygniatają. W 2003 to była sielanka ehhh.... Polecam jechać tam jesienią. Pozdrawiam
Ciesze sie że promowana jest miejscowość z mojego regionu, ale szczerze powiedziawszy porownanie do Chorwacji nie jest potrzebne, Chorwacja to cudny kraj a bieszczady piekny cześciowo Polski region z wlasnym charkterem. Legenda o pochodzeniu nazwy, charakterystyczna poezja śpiewana, ślady po przesiedlonych mniejszosciach i ludzie którzy żyja nacodzien w ich cichszych partiach czesto bardzo wyraziści. Uwielbiam oba miejsca rozłacznie. Tak samo porownanie do Tatr nie jest moim zdaniem zasadne, to góry innego typu jak chodzi o szczyty i kulture i moim zdaniem warto pokochac zarowno jedne jak i drugie w koncu w przypadku gór poligamia to nie grzech. lagodzac troche malkontentyzm mojej wypowiedzi, polecam bardzo ruszyc do mniejszych miejscowosci ktore sa piekne a nie ma w nich tłómów i tylu straganow, takim moim wskazaniem może byc przykładowo Zawóz. Ponadto warto wybrac sie głebiej w gory i pozdobywac szczyty, wiekszosc szlaków powinna byc odpowiednia nawet dla poczatkujacych pod warunkiem ze nie beda pokonywane w pośpiechu a na szczycie czeka nagroda w postaci pieknych połonin, moim zdaniem szczegolnie pieknych jesienia a sam region jest tez cudny zima ale wtedy wymaga dużych umiejetnosci kierowcy. Polecam tez drezyny rowerowe, browar ursa, ruiny w Zagurzu i Załuszu. Przede wszystkim jako atrakcje po drodze w docelowe miejsce
Zorganizujcie bankomaty nad Soliną, wypożyczalnie sprzętu za gotówkę a bankomat tylko jeden w Polańczyku do którego trzeba jechać kilkadziesiąt minut z drugiej strony jeziora. Plaże kamieniste, warto zabrać ze sobą buty chroniące stopy. Szlaki górskie cudowne. Przejechane 600 km ale było warto, Pozdrawiam :)
Piękne miejsca ,świeże powietrze ,woda góry w jednym.Tylko władze zarządzające terenami Bieszczad nic nie robią żeby ulepszać ,dbać o tereny.Drogi są w opłakanym stanie ,a przecież pieniądze za działki nad wodą zostały sprzedane ,a nie inwestora ich w odbudowę dróg .Tylko nadleśnictwo ma wszędzie dostęp na swoich stołówkach, a od ludzi zdzierają mandaty . Wreszcie zróbcie coś dla terenów i turystów, tylko potraficie pięknie mówić ,a rzeczywistość jest iinna ,gminy nic w tym kierunku nie robią
@@19mayster91 Jeśli wybierasz się w Bieszczady, to zapewne własnym środkiem transportu, więc dojechać do Polańczyka możesz by zjeść pizzę zrobić spacer zatłoczoną ulicą, wejść na cypel i obejrzeć zaporę od strony jeziora. Specjalności kulinarnych tam nie ma, a ceny już prawie jak nad morzem. Woda w jeziorze przy głównym plosie jest zimna ,a plaże w kilku miejscach dosłownie posypane żwirkiem. I w zależności od poziomu nagromadzonej wody można trafić że stojąc po kolana w wodzie gline mamy do kostek. W Bieszczadach należy szukać bardziej odludnych wiosek z agroturystyka u rolnika, u którego jest wyśmienity swojski ser , mleczko ,swojskie obiady i cisza ,spokój las i łąki dookoła .Infrastruktura drogowa pozwala dojechać w każde miejsce w tym regionie więc można iść w góry ,a potem o zaledwie kilka kilometrów dalej poleżeć w czyściutkiej wodzie Sanu i za darmo mieć dżakuzi na skalnych progach rzeki, cieplutkiej wygrzanej, od czystych kamieni . A przede wszystkim jesteś tam sam i masz kawałek prywatności.Na brzegu nad samą wodą możesz zapalić ognisko bo drewno leży na brzegu ,co go wiosną woda przyniosła.Wzdłuż Sanu lub rzeki Solinki jest wiele uroczych miejsc. Nad jeziorem także, ale nie Polańczyk bo to drugie Krupówki... .
1800 jachtów na wodzie w jednym czasie!?? Wszystkich sprzętów pływających: jachtów, rowerków, kajaków, łódek itp jest ok tysiąca... Więc skąd Pan wójt takie dane ma?
A piękne były czasy, gdy wszystkie żagle można było policzyć. Ale to było pół wieku temu, wtedy była frajda z pływania. Dobijało się do brzegu. Nawet do Kuźni w Wołkowyi. Teraz - komercja i zamulenie.
Do jeziora Solińskiego, wciąż są odprowadzane ścieki.. większość wsi dookoła nie ma kanalizacji.. Tyle zarabiacie na turystach, zainwestujcie w kanalizację, bo za 10 lat z tego jeziora będzie gnojówka.
Już są kanalizacje. Jezioro jest sztuczne i samo się zamula, za 50 lat już go nie będzie, bo inwestycja odmulania to rzędy miliardów złotych. Nikogo na to nie stać. Zniknie bieszczadzka turystyka. Dla jednych dobrze, dla innych źle.
@@imbirrr4487 Jesteś w błędzie, Solina to nie jezioro, tylko zbiornik zalewowy. Zbiorniki zalewowe mają to do siebie, że oczyszczają się same, pomaga w tym również fauna i flora. Zbiornik Soliński, ma już 50 lat, a efektów dalej nie widać, czyli dalej jest zanieczyszczamy z zewnątrz. Kanalizację mają tylko nowe domostwa, reszta ścieków idzie w wody gruntowe, a te ściekają z powrotem do zbiornika. Byłem tam pod wodą, niestety bez okularów. Na drugi dzień, zapalenie spojówek, oczy miałem tak zaklejone ropą że nie mogłem ich otworzyć. Nie wzięło się to z niczego. Soline, da się jeszcze uratować, ale do tego potrzeba większego zaangażowania samorządów lokalnych. Trzeba od czasu do czasu, coś dać, a nie tylko brać i doić turystów. Pozdrawiam.
Witajcie Bylam tam jest cudnie ......ale ale ale ..nic ciekawgo jezioro j cisza.....raz sie powidzic po wodzie i konic Jedzenie wszedzie marne ...b. marne ... A ja osobiście zle sie czulam Bo cisnienie ze zbiornika jest spietrzone i ja czułam się dobrze w 3 dni deszczowe ..........a byłam 3 tygodnie Malo kto mówi ze zbiornik jest Spietrzona woda o duzym cisnieniu .....ja sie b. Zle tam czułam i ..........
te drozki w kompleksie chandlowym za zapora to porazka Poza tym brak ladnej plazy to co jest to nie mozna nazwac namiastka plazy Brak porzadnych punktow WC Poza tym za duzo teko budkowego kiczu Parkingi nieuzbrojone Brak schodow z parkingu przez lasek do budek sprzedajacych Gdy jest mokro to zejscie przypomina zjazd slalomem chwytajac sie drzew Sam rozwalilem sie na tym zejsciu Tak ze nie ma sie za bardzo czym chwalic
Niestety ale bzdura goni bzdurę. Polańczyk to nie Bieszczady tylko góry Sanocko-Turczańskie. Tym samym nie ma opcji żeby Polańczyk był centrum Bieszczad. Gość na zatłoczonej plaży mówi że jest cisza i spokój. 1500 żaglówek na raz i cisza? Naprawdę?
Polskie kurorty to budy, stragany, smażalnie, auta parkujące byle gdzie, brzydkie reklamy, jakieś przepisy które "przeszkadzają"! To dziki kraj, żadna tam Chorwacja, prędzej Indochiny! Szkoda by było Polańczyka!
@@hannajambroziak9072 litosci ale niektórzy są upierdliwy ,,co kto lubi ,,jedni wola leżak ,,łóżko z parawanem ,,inni parawany a jeszcze inni parasole albo specyjalne namiocik itd,,,dajcie ludziom żyć tak jak chcą
@@lidiapolomskatomes5888 ale jak wszyscy postawią parawany i zablokują dostęp do wody to co to ma za sens. A jak powiewa wiatr to jest przyjemność i ochłoda od słońca. Pozdrawiam
Krajobraz nie powiem ładny. Ale brak plaż. Kupa kamieni .brudno. Ja osobiście bałam się wejść do wody. Kawałeczek wody ogrodzona bojami dosłownie wielkość porządnej kałuży. Dobre i to . Dzieci przynajmniej mają gdzie się popluskać. Miejscowość nastawiona na wynajem sprzętu pływającego. W tym jest co wybierać. Ale tylko w tym. Tyle w tym temacie. ktoś kto nazywa Polańczyk Chorwacją nigdy nie był w Chorwacji
Polańczyk woda bardzo zdradliwa... Niecałe 3 m od brzegu woda po pas a krok dalej skarpa że dna nie widać... Nie zdawałam sobie z tego sprawy że tak tam jest.... Uważajcie... Ja z córką tak wpadłam Bogu dzięki obok na pontonie chłopak złapał nas za ręce bo ciąglo w dol mól dno na kilka dobrych metrów...
Polańczyk najpierw naprawcze drogi w pasażu handlowym za zapora bo można sobie urwać nogi na tych wyboistych ścieżkach W pasażu handlowym przed zapora połowę bym zlikwidował Przejść tam nie idzie a swąd oscypków i grilla unosi się do Myczkowce Tak że nie jest tak pięknie jakby się wydawało a parkingi to rozbój w biały dzien
Takich programów nam trzeba, bez polityki, i cudownych zagranicznych wypadów.
Raj na polskiej ziemi.Piękna nasza Polska cała.‼🇵🇱
Maria Magdalena.Cos ci nie pasuje zjadliwa babo?!
Absolutnie wspaniałe miejsce! Polecam
Bylam w lipcu,urzekło mnie to miejsce 🇵🇱❤
Przepiękne miejsce, chce się tam przebywać i podziwiać cudowne widoki.
Woda, góry każdy znajdzie coś dla siebie...
Bieszczady piękne cudowne miejsce.
Polska jest najpiękniejsza
Moje ukochane miejsce. Polecam Solinę i Polańczyk każdemu!
uwielbiam jezioro solinskie bylam tam w '90 i 91 roku pod naniotami przy zaporze pole namiotowe. super wspomnienia moja wielka milosc ......chciala bym tam pojechac jeszcze raz mieszkam poza europa
Byłem na Solinie - bardzo pięknie , jest plaża Gorąca Patelnia !
Byłem tam piękne miejsce
Byłam w 2011r. Warto choć raz w życiu tam pojechać. 😊
,,Cudze chwalicie swego nie znacie" Polska jest PIĘKNA ...CAŁA POLSKA ❤❤❤
Piękne miejsce byłem w tym roku i za rok też tam jadę
Polska jest piekna😊
Bieszczady sa naj...,naj...,naj....Ja to wiem od dawna. 😄👍❤
Byłem w tym roku i jestem zawiedziony. Jezioro Solińskie wygląda jak zwykła żwirownia, wszędzie tabliczki i parkingi po 20zł przy "plaży", a ta plaża to zwykłe bagno z kamieniami. Wszędzie budy z goframi, lodami i chińskimi pamiątkami. Ceny w knajpach droższe niż w Zakopanem. Dla porównania żeberka z frytkami i surówką w Solinie 60zł w Zakopanem (300m od Krupówek) za dwa razy większy cały zestaw zapłaciłem 38zł... Wszędzie korki bo wokół jeziora jest jedna droga na której mnóstwo robotów drogowych (szczególnie na odcinku między Polańczykiem a Soliną). Czy okolica Soliny to dobra baza wypadowa? Przykładowo z Soliny do Ustrzyk Górnych na szlak na Tarnice jechałem prawie 2h w jedną stronę przez korki i remonty. Jeśli szukasz gór i jezior w jednym to nie polecam przynajmniej w sezonie. O jakich trasach rowerowych mówi lektor w tym filmiku? Objechałem całe jezioro dookoła i nie zauważyłem żadnej ścieżki rowerowej. Na podobne a nawet lepsze atrakcje dla aktywnego turysty z bardziej przystępnymi cenami polecam Sudety i Ziemie Kłodzką a jeśli mówimy o trasach rowerowych polecam poczytać o Single track-ach, których pełno w Sudetach i Karkonoszach.
To prawda co piszesz. Mieszkam w pobliżu i niestety to miejsce jest bardzo zatłoczone, a do tego utrudniony dojazd przez remonty. Miałem przyjemność pojeździć sporo rowerem po Bieszczadach, tych prawdziwych, niedostępnych, po szutrowych drogach daleko od cywilizacji omijając takie miejsca jak Polańczyk szerokim łukiem. Tam naprawdę można odpocząć, cisza, spokój, zieleń itp. I właśnie to są te prawdziwe Bieszczady, dzikie, magiczne. Pozdrawiam i życzę udanych wypraw w ciekawe miejsca :)
Idealne kolejne miejsce do spędzenia urlopu w tłumie.
Zazdroszczę tym co tam mieszkają
Byłem w Chorwacji 9 razy i nie wiem z której strony to przypomina chworację
Chyba tylko z jednej że nie ma parawanów 😆
Będę w Ustianowej i na pewno soline odwiedzę po raz kolejny.
Mam 60 lat za chwilę, a byłam gdy miałam 22 i nie mogę powiedzieć co tam robiłam, bo zasialabym zgorszenie😴. Młodość chyba ma swoje prawa😊. Później byłam jeszcze raz w wieku statecznym, jeszcze nie było tyle ludzi co teraz.Spotkaliśmy na swojej drodze, bardzo blisko siebie ogromnego żubra, torowal drogę swojej lani, czy innej wybrance.W sekundę byliśmy pod swierkiem z gałęzmi do samej ziemi. Rylismy nory, byle tylko zejść z oczu królowi puszczy. Przeżycie nie do pozazdroszczenia,ktore często mi się śni. W Polańczyku jedliśmy pierogi z serem i kasza gryczana w cieście razowym i zupę dupę-borowikowa że śliwkami. Lubię tam wracać jeśli tylko się da, choć bezpiecznie nie jest chyba do końca. Mieszkając pod lasem u gospodarzy słyszeliśmy z ich opowiesci o podchodzeniu wilków. Pilnowaliśmy swojego psa szczególnie na spacerach odludnych. Trzeba też uważać na żmije.
Byłam tam w te wakacje było super :)
Piękne, ale już niedługo zrobi się z tego drugie podhale, tylko jeszcze takich "krupówek" brak. Ale zaczyna się ..... budy są, czeski tandetny lunapark jest, kolejka Januszów w sandałach z Grażynami w szpilkch na Tarnicę jest, tylko misia do zdjęć jeszcze brak. kwestia czasu.
Wirtualna Polska należy do Polaków, czy ciągle do Niemców? Bo nie wiem, czy słuchać. Źle mówili o Polsce i Polakach, przeplatając to neutralnymi wiadomościami. A tu chyba w porządku się wypowiadają, słuchając urywków, wiec jest nadzieja, ze WP jest juz polską własnością. Niech ktoś da znak, bo nie wiem, czy czytać, słuchać. Bardzo ładnie Pan pod koniec się wypowiedział:)
Wciąż niemiecki chłam może kierownictwo było na urlopie udało się zrobić normalny materiał o Polsce
@@Rulh-tq9rx ale pierdolicie xD
@@Mychaty a tak nie jest poczytaj jak Onet sprzyja Polsce
WP zawsze był Polski ale Onet należy do Niemieckiego-Szwajcarskiego korpo
super miejsce żeby jeszcze było błękitne niebo i i 35 C jak u mnie w HR
Polańczyk forever.polecam
W Polanczyku byłem w podróży poślubnej w 86 roku. Wtedy to było ciche i spokojne miejsce. Byłem tez kilka lat temu, coraz więcej Januszy, tipsiar i bombelkow. Za kilka lat będzie taki sam syf i tandeta, jak Zakopane.
Już mi się znudziło,chyba za często tam jeździłem....na 10 lat mam spokój z Soliną....
Byłem w te wakacje
Jako baza wypadowa w bieszczady ok,ale reszta to po prostu jak wszędzie żarcie, butiku, pamiątki.lody itd.
Tłumy ludzi, wszędzie tłok
Sądzę,że najlepiej pojechać tam na jesień
Też byłam na tych wakacjach hah
@@bozenafiszer3764 można po polsku?
@@pawka81 Czy wodospady są takie jak na Chorwacji, zainteresowałam się tym miejscem bardzo🤣Pozdrawiam Świątecznie 😀
@@bozenafiszer3764 no raczej ciężko porównać Chorwację z Bieszczadami
Dla mnie osobiście Bieszczady są ładniejsze
@@pawka81 Dzięki bardzo🤣
Pierwszy raz byliśmy w Polańczyku w 2003 roku. Ostatnio w zeszłym roku. Nie ma porównania. Teraz tłumy przygniatają. W 2003 to była sielanka ehhh.... Polecam jechać tam jesienią. Pozdrawiam
Piękny Polańczyk uroczy.Bieszczady cud.😍
Ciesze sie że promowana jest miejscowość z mojego regionu, ale szczerze powiedziawszy porownanie do Chorwacji nie jest potrzebne, Chorwacja to cudny kraj a bieszczady piekny cześciowo Polski region z wlasnym charkterem. Legenda o pochodzeniu nazwy, charakterystyczna poezja śpiewana, ślady po przesiedlonych mniejszosciach i ludzie którzy żyja nacodzien w ich cichszych partiach czesto bardzo wyraziści. Uwielbiam oba miejsca rozłacznie. Tak samo porownanie do Tatr nie jest moim zdaniem zasadne, to góry innego typu jak chodzi o szczyty i kulture i moim zdaniem warto pokochac zarowno jedne jak i drugie w koncu w przypadku gór poligamia to nie grzech. lagodzac troche malkontentyzm mojej wypowiedzi, polecam bardzo ruszyc do mniejszych miejscowosci ktore sa piekne a nie ma w nich tłómów i tylu straganow, takim moim wskazaniem może byc przykładowo Zawóz. Ponadto warto wybrac sie głebiej w gory i pozdobywac szczyty, wiekszosc szlaków powinna byc odpowiednia nawet dla poczatkujacych pod warunkiem ze nie beda pokonywane w pośpiechu a na szczycie czeka nagroda w postaci pieknych połonin, moim zdaniem szczegolnie pieknych jesienia a sam region jest tez cudny zima ale wtedy wymaga dużych umiejetnosci kierowcy. Polecam tez drezyny rowerowe, browar ursa, ruiny w Zagurzu i Załuszu. Przede wszystkim jako atrakcje po drodze w docelowe miejsce
Łowiłem ryby bardzo fajne
Zorganizujcie bankomaty nad Soliną, wypożyczalnie sprzętu za gotówkę a bankomat tylko jeden w Polańczyku do którego trzeba jechać kilkadziesiąt minut z drugiej strony jeziora. Plaże kamieniste, warto zabrać ze sobą buty chroniące stopy. Szlaki górskie cudowne. Przejechane 600 km ale było warto, Pozdrawiam :)
Włosi mają jezioro Garda a Polacy Solinę. Żeby tak można było przenieść pogodę z Włoch do Polski i byłoby idealnie 🌞
Aby nie było tak jak w Zakopanem. Niech tak zostanie jak jest.
Nie ma gdzie parkować i.....Zakaz poywania , ha, ha,ha......
Poza tym pięknie
Wyście chyba w Chorwacji nie byli.
czy można skuterem wodnym proszę o odpowiedz
Nie można,jest zakaz pływania jednostek napędzanych silnikiem spalinowym.
No i można zobaczyć dzikich tubylców przy okazji :) ;)
Polska Chorwacja??? Hue hue śmiech na sali😂
O cholira myśmy z tatą myśleli że to my wpadliśmy na nazwę polska Chorwacja
UWAGA UWAGA nie ma komarów. ( zapytacie dlaczego? po prostu poziom wody w jeziorze się zmienia.)
Piękne miejsca ,świeże powietrze ,woda góry w jednym.Tylko władze zarządzające terenami Bieszczad nic nie robią żeby ulepszać ,dbać o tereny.Drogi są w opłakanym stanie ,a przecież pieniądze za działki nad wodą zostały sprzedane ,a nie inwestora ich w odbudowę dróg .Tylko nadleśnictwo ma wszędzie dostęp na swoich stołówkach, a od ludzi zdzierają mandaty . Wreszcie zróbcie coś dla terenów i turystów, tylko potraficie pięknie mówić ,a rzeczywistość jest iinna ,gminy nic w tym kierunku nie robią
No i wiem gdzie za rok uderzam na urlop :D
Do Chorwacji... . W Bieszczady ,tak lecz nie do Polańczyka... .
@@tomaszbielowka9257 rozwiń proszę myśl, dlaczego? Orientowałem się już cenowo jak z noclegiem i tanio nie jest, jakieś inne przeciw?
@@19mayster91 Jeśli wybierasz się w Bieszczady, to zapewne własnym środkiem transportu, więc dojechać do Polańczyka możesz by zjeść pizzę zrobić spacer zatłoczoną ulicą, wejść na cypel i obejrzeć zaporę od strony jeziora. Specjalności kulinarnych tam nie ma, a ceny już prawie jak nad morzem. Woda w jeziorze przy głównym plosie jest zimna ,a plaże w kilku miejscach dosłownie posypane żwirkiem. I w zależności od poziomu nagromadzonej wody można trafić że stojąc po kolana w wodzie gline mamy do kostek. W Bieszczadach należy szukać bardziej odludnych wiosek z agroturystyka u rolnika, u którego jest wyśmienity swojski ser , mleczko ,swojskie obiady i cisza ,spokój las i łąki dookoła .Infrastruktura drogowa pozwala dojechać w każde miejsce w tym regionie więc można iść w góry ,a potem o zaledwie kilka kilometrów dalej poleżeć w czyściutkiej wodzie Sanu i za darmo mieć dżakuzi na skalnych progach rzeki, cieplutkiej wygrzanej, od czystych kamieni . A przede wszystkim jesteś tam sam i masz kawałek prywatności.Na brzegu nad samą wodą możesz zapalić ognisko bo drewno leży na brzegu ,co go wiosną woda przyniosła.Wzdłuż Sanu lub rzeki Solinki jest wiele uroczych miejsc. Nad jeziorem także, ale nie Polańczyk bo to drugie Krupówki... .
Byłem jest tam pięknie i polecam. Ale z tą Chorwacją to lekka przesada
I skończył się mój Polańczyk 😥😥😥
Już dawno temu...
Wszędzie niestety tłumy, i wysokie ceny dlatego już od paru lat jeżdżę tylko do Skandynawii
Nie można nigdzie podjechać, bo wszędzie płatny parking. Na 2 osoby dziennie potrzeba 200-300 zł plus nocleg 200-500 zł.
Pieknie tam jest, ale woda to masakra, to nie te czasy jak woda tam byla czysciutka jakies 20-25 lat temu.
1800 jachtów na wodzie w jednym czasie!?? Wszystkich sprzętów pływających: jachtów, rowerków, kajaków, łódek itp jest ok tysiąca... Więc skąd Pan wójt takie dane ma?
A piękne były czasy, gdy wszystkie żagle można było policzyć. Ale to było pół wieku temu, wtedy była frajda z pływania. Dobijało się do brzegu. Nawet do Kuźni w Wołkowyi. Teraz - komercja i zamulenie.
Byłem wczoraj ekomarina spoko
Po zaszczepieniu faktycznie warto odwiedzić w swojej ostatniej prostej
Byłem to prawda
Ludzi jak we Władysławowie niestety tłumy i stragany .Jak ktoś woli spokój to unikać jak ognia Bieszczady to zaczynają się dalej 🤣
Nadejdzie się konsumentów "turystów" i nabałaganią....
Do jeziora Solińskiego, wciąż są odprowadzane ścieki.. większość wsi dookoła nie ma kanalizacji..
Tyle zarabiacie na turystach, zainwestujcie w kanalizację, bo za 10 lat z tego jeziora będzie gnojówka.
Już są kanalizacje. Jezioro jest sztuczne i samo się zamula, za 50 lat już go nie będzie, bo inwestycja odmulania to rzędy miliardów złotych. Nikogo na to nie stać. Zniknie bieszczadzka turystyka. Dla jednych dobrze, dla innych źle.
@@imbirrr4487
Jesteś w błędzie, Solina to nie jezioro, tylko zbiornik zalewowy.
Zbiorniki zalewowe mają to do siebie, że oczyszczają się same, pomaga w tym również fauna i flora.
Zbiornik Soliński, ma już 50 lat, a efektów dalej nie widać, czyli dalej jest zanieczyszczamy z zewnątrz.
Kanalizację mają tylko nowe domostwa, reszta ścieków idzie w wody gruntowe, a te ściekają z powrotem do zbiornika.
Byłem tam pod wodą, niestety bez okularów.
Na drugi dzień, zapalenie spojówek, oczy miałem tak zaklejone ropą że nie mogłem ich otworzyć.
Nie wzięło się to z niczego.
Soline, da się jeszcze uratować, ale do tego potrzeba większego zaangażowania samorządów lokalnych.
Trzeba od czasu do czasu, coś dać, a nie tylko brać i doić turystów.
Pozdrawiam.
Oprócz hoteli i straganów to nic tam nie ma. Przereklamowane
Witajcie
Bylam tam jest cudnie ......ale ale ale
..nic ciekawgo jezioro j cisza.....raz sie powidzic po wodzie i konic
Jedzenie wszedzie marne ...b. marne ...
A ja osobiście zle sie czulam
Bo cisnienie ze zbiornika jest spietrzone i ja czułam się dobrze w 3 dni deszczowe ..........a byłam 3 tygodnie
Malo kto mówi ze zbiornik jest
Spietrzona woda o duzym cisnieniu .....ja sie b. Zle tam czułam i ..........
A malo tego to wiki i niedziwiedzie mia ly ruje i niewolno było wejsc do. Lasu .....a tam tylko kas ....
😘❤👍
te drozki w kompleksie chandlowym za zapora to porazka Poza tym brak ladnej plazy to co jest to nie mozna nazwac namiastka plazy Brak porzadnych punktow WC Poza tym za duzo teko budkowego kiczu Parkingi nieuzbrojone Brak schodow z parkingu przez lasek do budek sprzedajacych Gdy jest mokro to zejscie przypomina zjazd slalomem chwytajac sie drzew Sam rozwalilem sie na tym zejsciu Tak ze nie ma sie za bardzo czym chwalic
Polańczyk to nie Bieszczady !!! Przyjemnie, ale poza sezonem. Chyba, że ktoś woli się tłoczyć.
Cisza i spokój w Polańczyku? Chyba tłumy, komercja i plaża z mikro kąpieliskiem.
Niestety ale bzdura goni bzdurę. Polańczyk to nie Bieszczady tylko góry Sanocko-Turczańskie. Tym samym nie ma opcji żeby Polańczyk był centrum Bieszczad. Gość na zatłoczonej plaży mówi że jest cisza i spokój. 1500 żaglówek na raz i cisza? Naprawdę?
Strasznie mało banerów reklamowych, budek z tandetą i pijanych Januszy, czas cywilizować to miejsce!
@Wikk Toor
Ooo, ugułem spaniali ludzie borzy tu zaglądają.
Dajcie spokój Solina to nieprzyjemne miejsce
Wolę Solinę
Nie ma to jak Marianowo-Grażynowo hahahahaha
Polskie kurorty to budy, stragany, smażalnie, auta parkujące byle gdzie, brzydkie reklamy, jakieś przepisy które "przeszkadzają"! To dziki kraj, żadna tam Chorwacja, prędzej Indochiny! Szkoda by było Polańczyka!
Wszystko ok tylko wody coraz mniej
jaka Polska Chorwacja, co za głupoty. Co drugi z papierosem i piwem w ręce, brak plaż, brak słońca, woda zimna i brudna.
A tu?
ruclips.net/video/ofx7TsnIQXc/видео.html
Ooooooo jest i Rekin - dla tych , co wiedzą kto to Rekin... .
A co złego w parabankach???jestem za parawanami dają odrobine prywatności ale i takze ooslaniaja od wiatru ,,idealne jak się jest z małymi dziećmi,,
👎 Tam od wiatru chroni las za plecami.
O jakiej prywatności mowa, jeśli świadomie idziemy w publiczne miejsce?😞
@@hannajambroziak9072 litosci ale niektórzy są upierdliwy ,,co kto lubi ,,jedni wola leżak ,,łóżko z parawanem ,,inni parawany a jeszcze inni parasole albo specyjalne namiocik itd,,,dajcie ludziom żyć tak jak chcą
@@lidiapolomskatomes5888 ale jak wszyscy postawią parawany i zablokują dostęp do wody to co to ma za sens. A jak powiewa wiatr to jest przyjemność i ochłoda od słońca. Pozdrawiam
Najpierw trzeba piasku żeby te kołki wbić .A tam glina i kamienie... .
Dla mnie Polańczyk i Solina to nie są Bieszczady... PRAWDZIWE Bieszczady zaczynają się trochę dalej.
Przecież to nie są Bieszczady 🙃
Szkoda tylko że dojazd taki sobie.
Chyba was popierdoliło z takim porównaniem
tylko że nadal pogoda jest hujowa
Widoki takie jak w chorwacji albo lepsze hahahahaha to polecieliscie po bandzie 😂😂😂
Krajobraz nie powiem ładny. Ale brak plaż. Kupa kamieni .brudno. Ja osobiście bałam się wejść do wody. Kawałeczek wody ogrodzona bojami dosłownie wielkość porządnej kałuży. Dobre i to . Dzieci przynajmniej mają gdzie się popluskać. Miejscowość nastawiona na wynajem sprzętu pływającego. W tym jest co wybierać. Ale tylko w tym. Tyle w tym temacie. ktoś kto nazywa Polańczyk Chorwacją nigdy nie był w Chorwacji
Polańczyk woda bardzo zdradliwa... Niecałe 3 m od brzegu woda po pas a krok dalej skarpa że dna nie widać... Nie zdawałam sobie z tego sprawy że tak tam jest.... Uważajcie... Ja z córką tak wpadłam Bogu dzięki obok na pontonie chłopak złapał nas za ręce bo ciąglo w dol mól dno na kilka dobrych metrów...
Niski stan wody jest plaża w Polańczyku,i zagłada dla innych ośrodków kto tym steruje, żałosne.
😂 😂 Nic tam nie ma zacofanie a na dyskotekach duszą warszawiaków
Polańczyk najpierw naprawcze drogi w pasażu handlowym za zapora bo można sobie urwać nogi na tych wyboistych ścieżkach W pasażu handlowym przed zapora połowę bym zlikwidował Przejść tam nie idzie a swąd oscypków i grilla unosi się do Myczkowce Tak że nie jest tak pięknie jakby się wydawało a parkingi to rozbój w biały dzien
Polska Chorwacja - Polańczyk hahahaha nigdy w życiu. Hahaha
;)
Czy ja wiem czy taka chorwacja XDDD biesy to biesy
Nie robić mi scen . Polanczyk to nie bieszczady
Byłem tam. Szału nie ma. Tlok i mnóstwo pijaków. Nie polecam
Najtańsze w polszy 😂w 2024 tani nie bedzie.