Jedyny czysty flow, jedyny czysty kawałek bez przygotowań, pierwszy i jedyny kawałek bez refrenu. Prawie pięć minut czystego napierdalania. Durnie nawet nie kumają o czym on nawija.
Książę Nie wiem, może się nie znam, ale jak słucham tego new schoolu (w szczególności w wykonaniu Tedego) czuję sie jakbym był w 1 klasie podstawówki i słuchał dziecka czytającego jakiś podrzędny wiersz. Ta Linjka (przerwa) po linijce (przerwa) etc.
Lubie sobie gadac o rapie, a i czasami nie omieszkam prowokować, co poradzisz. Wbrew pozorom nie wymaga to wiele czasu, a rapy robia sie w swoim tempie, jest jeszcze robota, dom, i inne czasochlonne i energochlonne rzeczy. pozdrówki
Każdy kto ma zdrowe uszy, że Vnm jest wisienką na torcie w polskim rapie. Cieszę się, że po "Na szlaku po czek" nie skończył kariery i nagrywa tak, że zajebiście się tego słucha.
To jest sztos, nie mam pytań w związku z tym kawałkiem bo ewidentnie rozpierdala mi głośniki. Vnm'a szanuje już parę lat i tym trackiem jedynie potwierdza to, że zasługuje na ten szacunek ode mnie i od was wszystkich. Kawałek zjadł, kto myje gary??? :V
Dla prowokatorów twierdzących, że nie jest to nagrane za jednym podejściem proponuję posłuchać kilka razy i wysłuchać sobie drobne błędy które by były poprawione. Props V Viadomo.
"Technicy cisną beke z tekściarzy na pojedynczych, Ci drudzy mówią, że Ci pierwsi piszą od linijki. Jak gadasz gówno, ilość rymów nie da nic, ciągnij, a Ty od treści jak nie masz flow to se pisz książki!" wersy, które podsumowują tylko, że aby mieć miano dobrego MC trzeba mieć wszystko rozwinięte na dobrym poziomie!
dobre.była i jest moc,pamietam jak dziś koncert w Rotterdamie VNM moc est z Tobą .wprowadziłeś energię na scenę jak konkretna bateria 😁👍🤜🤛 ,Włodi, Sokół i Marysia,dzięki i pozdrawiam V jak VICTORIA
O MAJ FAKING GAD co to było !!! VENOM jestem Twoim fanem od momentu kiedy usłyszałem za drzwiami, ostatnia płyta nie przypadła mi do gustu nie licząc 2-3 kawałków (Zapiekanki są kozak tak jak Obiecaj mi), brakowało mi na tej płycie takiego V jak tutaj. WIELKI PRZE OGROMNY PROPS za te LINIE !!!
Nie ma to jak wbić do studia, nagrać track na sete i mieć przepierdolone flow. Nie ma to jak wbić do studia, nagrać track na sete, w którym każdy wers to punchline. Nie ma to jak wbić do studia, nagrać track na sete, w którym najmniejszy wielokrotny, to chyba potrójny :o
Oczywiście piszesz nieprawdę. Corleone się nie zostaje, bo my tak chcemy. Jest to tytuł nadawany przez elitarną grupę rządzącą światem, najczęściej niezbywalny do końca życia, a poza tym bardzo złożony proces, którego przyczyny postaram się kiedyś opisać. Opowiem więc trochę o ruchu społeczno - politycznym, zwanym Corleone. Za prekursora rzeczonego ruchu - wg. historyków - uchodzi francuski filozof, malarz, architekt i wynalazca, Jean-Pierre d'Corleoné, żyjący w XIV wieku. Wtedy też, d'Corleoné, zauważył zepsucie i upadek moralny ludzi zamieszkujących jego rodzinne miasto Lyon. Był on zawsze uważnym badaczem, toteż nie dziwi, że szybko spostrzegł, iż ci ludzie zainteresowali się powstałą niedawno muzyką, zwaną Le rap. Byli to prawie i wyłącznie skurwibonki z gimbazy, a więc prościej mówiąc - guwniaki. Znany jest tylko jeden przypadek, który zresztą d'Corleoné opisał w swoich pastach, białego człowieka pragnącego zostać czarnym i le rapować jak oni. Czy mu się to udało? Badacze nie są co do tego zgodni, więc zostawmy tą sprawę i powróćmy do faktów. Należy wspomnieć czym był, wspomniany wyżej Le rap. Jak łatwo się domyślić jest to praprzodek muzyki zwanej dzisiaj rapem. I nie powstał on, jak niektórzy mówią, w USA, ani też w Związku Radzieckim, tylko w XIV-wiecznej Francji. Krótko mowiąc, le rap charakteryzował się machaniem łapami do rytmu (niektórzy mówią, że miało to na celu odstraszenie złych duchów, inni zaś twierdzą, że czarni, po prostu, odganiali muchy, które były plagą tamtych czasów), le rapowaniem do podkładu muzycznego, opierającego się wtedy na grzebieniu, bębenkach, klaskaniu i obłąkańczym pluciu (dzisiaj nazywamy to beatboxem) i w końcu performencem (czarni w czasie swoich występów, wieszali sobie na szyjach krowie łańcuchy, dosiadali owych zwierząt, często klepiąc je po zadach i zaturdniali prawie, że roznegliżowane kobiety, mające polewać siebie i krowy wodą, le rapując przy tym). Tematyka tekstów le rapowanych przez czarnuchów dotyczyła najczęściej otaczających ich zewsząd problemów, (słynne dzisiaj - Źle się dzieje na osiedlu, brat), stosunków płciowych, złego traktowania ich przez białych i porachunków gangsterskich. Powróćmy teraz do obserwacji d'Corleoné. Zaobserwował on, że ludzie zainteresowani tą muzyką popadają w problemy z prawem, są wulgarni, ziidiociali i okropnie czarni. Zaczął określach ich mianem le guwniako i le kałmuké. Wtedy też postanowił rozwiązać problem guwniaków. Oto co pisał w swoich pastach (oczywiście w tłumaczeniu na polski) : "Są odrażający. Ciągłe rozróby, burdy i awantury. Te bandyckie nasienie należy odizolować od normalnego społeczeństwa lub pozabijać. I to ja muszę tego dokonać, bo któż by inny?" Plan zmierzający do odizolowania guwniaków nie powiódł się, gdyż byli oni tak chudzi (12-15 cm w bicku), że zazwyczaj udawało się im wskoczyć między kraty oddzielające ulicę od kanalizacji (między innymi także stąd wywodzi się określenie guwniak). Po wielu niepowodzeniach, zaprzestano prób izolacji guwniaków. Jednakże d'Corleoné nie poddał się. Zajęło mu to wiele lat, ale w końcu, pod koniec życia wynalazł bakterię dżumy, która miała położyć kres życiu wszystkich guwniaków. Niestety wszystko wymknęło się spod kontroli i zaatakowała ona również normalnych ludzi jaki i samego wynalazcę, wyrządzając niewyobrażalne szkody. Jednak, dzisiejsi historycy są w większości zgodni i rehabilitują d'Corleoné, czyniąc go często bohaterem i wybawcą ludzkości, nie tylko dlatego, że wymordował tak dużą liczbę guwniaków - badacze uważają bowiem, że Francuzi, to tak beznadziejny naród, że należało i należy się go pozbyć. W dzisiejszych czasach ruch ten przybiera na mocy, dążąc do budowy gett, mających pomieścić wszystkich guwniaków świata i uchronić społeczeństwo przed chorobą zakaźną. To wszystko, oczywiście, w wielkim skrócie. To wszystko, oczywiście, w wielkim skrócie. To wszystko, oczywiście, w wielkim skrócie.
+Jesus Patrick Jeśli to co napisałeś to nei prowo to ci wyjaśnię. Gościowi wyżej chodziło o to że Kali nie ma flow, a Eldo to nawinął na na płycie "27" ale nie był pierwszy bo to follow up do Evidence'a :))
![DDG & G Herbo - Nosey [Official Video]](http://i.ytimg.com/vi/I9Ra0Zc2NlQ/mqdefault.jpg)
Nigdy nie zapomnę jak usłyszałem to pierwszy raz.
Pojechałem do 3 lata starszego kuzyna i mówi chodź pokaże ci zajebistego kozaka, i to była właśnie ta nuta, dzięki Dominik!
Bez kitu
Ciary Maaan!
Jedyny czysty flow, jedyny czysty kawałek bez przygotowań, pierwszy i jedyny kawałek bez refrenu. Prawie pięć minut czystego napierdalania. Durnie nawet nie kumają o czym on nawija.
@@irassss1 +1000
Nie wiem dlaczego to ma tylko 3mln wyświetleń, dla mnie jeden z najlepszych kawałów współczesnej epoki rapu ….
To słuchaj częściej
Linijki to prawda o wiejącej chujem scenie. Flow? To jest kurwa flow, a nie zjebane szczekanie do bitu. Propsy V!!!
Dokładnie nie jak Pede hau hau :D Dobry tam macie rap w średniowieczu :v
Matsox Bit Na Elliminati ten nju miał sens, z 4 tracki na kurcie, teraz to juz pięćdziesiąt tracków na tym samym patencie, chujnia.
Książę Nie wiem, może się nie znam, ale jak słucham tego new schoolu (w szczególności w wykonaniu Tedego) czuję sie jakbym był w 1 klasie podstawówki i słuchał dziecka czytającego jakiś podrzędny wiersz. Ta Linjka (przerwa) po linijce (przerwa) etc.
Książę #kurt_rolson 100x lepszy niż chujniati.
mozdzierz95 ta, gówno
co rozpierd*l, ciary co chwile, najlepszy na planecie :D
Ktoś, kto wie, co to nawijka musi szanować Venoma, chociażby za przejebany warsztat.
Respekt, bez lizanka.
hehehehe ta
Quako, Ty się za nagrywanie bierz a nie pod każdym lepszym trackiem Cie widzę, komentator się znalazł :v
Lubie sobie gadac o rapie, a i czasami nie omieszkam prowokować, co poradzisz. Wbrew pozorom nie wymaga to wiele czasu, a rapy robia sie w swoim tempie, jest jeszcze robota, dom, i inne czasochlonne i energochlonne rzeczy. pozdrówki
QuakoVide0 Luz, czekanko
Quako to ten którego rip wypromował? :v
Do dziś nie słyszałem nic lepszego, a już 7 lat minęło
Nie zapominaj o eripe 😮
Już 8 xd
Oxon, Eripe, Penx
Miły ATZ
Wlazl, rozjebal, wyszedl :)
VNM MISZCZ!
Co jakiś czas muszę sobie odsłuchać te LINIE, żeby wyprać banie po zawaleniu jej muzycznym szajsem, które ostatnio coraz gęstsze w rapie... Szacunson!
pamiętam jak tuż przed świętami w 2014 roku siedzieliśmy z ziomkiem ujarani jak sto pięćdziesiąt, i akurat wyszły linie. totalnie nas ro-zje-ba-ły.
Please😫🙏🙏💓 ty nieces pz
Kurwa już od prawie roku mam ciary jak tego słucham, nigdy nie zapomnę jak usłyszałam to pierwszy raz, sztos w chuj! Propsuje!
+A-n-i u-l-a dokladnie :O
Dawid W Teraz to już od ponad roku :) Hehe.
+A-n-i u-l-a a na koncertach to dopiero kocur jest
ßρℓ_squad. Oby było dane mi to sprawdzić :)
nadal ciary, hehe
Ooo kurwa V musze przyznać rozpierdol...
B. Melo co za bit?
Łapy w górę dla tego majstersztyka👍
Sztos.
Najlepszy kawałek w PL rapie.
To jedna z tych nutek które można słuchać do końca życia
haha o tak, na video kwintesencja tego co on robi w Polsce, wchodzi, rozpie*dala i wychodzi ;)
Najlepszy w Polsce kawałek nagrywany na raz. Vnm mistrz
jest wrzesień, a ten numer nadal rozpierdala głowę
Michał turbo prelude qwe
Chłopie jest 24.08.2024 i dalej rozpierdol
2021 a wciąż uważam że to najlepsze floooow jakie Polska mogla usłyszeć,takiego talentu nie ma nikt
wkręca się. nawet nie wiem kiedy się kończy, a znów to zapętlam. taki V rozpierdala całą Polskę
Każdy kto ma zdrowe uszy, że Vnm jest wisienką na torcie w polskim rapie.
Cieszę się, że po "Na szlaku po czek" nie skończył kariery i nagrywa tak, że zajebiście się tego słucha.
Nie słucham polskiego hip hopu, ale ten kawałek... rozwala system :) Kawał dobrej roboty! Słucham 5 raz pod rząd :) Świetne!
co roku obchodzę Andrzejki z liniami, jakkolwiek to brzmi, pozdro z Krakowa V 🤟👩✈️
Jak wchodzę w to teraz po latach to mam wrażenie że ta nuta ma już 28 mln wyświetleń a nie 2,8 mln
Ciary w 2024
no! i tak ma być a nie jakieś przyśpiewki! 5V !
Dokładnie :D
najlepszy sztos jaki w życiu słyszałem.
To chyba mało słyszałeś
+paproć xxx ma kaliego na prof, nie dziw się
Kali jest spoko, nie mówię że ta nuta jest słaba bo jest dobra, ale że najlepsza to nie powiedziałbym
@@czerwonymotyl948 "Kali jest spoko" a gowno to czekolada xd
przyszedł, rozjebał, wyszedł. Klękać pseudorapery przed królem techniki
To klękaj sam
Na Boga co ON zrobił...Rozje.... mi łeb mistrzu ;))
V rozpierdala jak zawsze! Ciary mamy zawsze w chuj jak go sluchamy dozywotni props!
ja tak samo!
Wbiłem po przesłuchaniu 2, mimo wszystko ta wersja nie do pobicia
zgadzam sie
Tak jak mówisz !
bo ten bit rozpierdala wszystko.
Stary tak samo!!!! Ale ten bit szarga straaaasznie!
Takich linii jak VMM nie ma zaden cpun
To jest sztos, nie mam pytań w związku z tym kawałkiem bo ewidentnie rozpierdala mi głośniki. Vnm'a szanuje już parę lat i tym trackiem jedynie potwierdza to, że zasługuje na ten szacunek ode mnie i od was wszystkich. Kawałek zjadł, kto myje gary??? :V
WRACAM PO LINIE 3 I MUSZĘ POWIEDZIEĆ, ZE TE SĄ NIE DO ROZJEBANIA
Oj tak
@@userG1301 ale w dwójce bit jest kurwa zabójczy
@@szponter4697 to fakt
Pierwsze najlepsze też tu po 3 wróciłem
powierdzam, teraz jednak mniejsza werwa
Dla prowokatorów twierdzących, że nie jest to nagrane za jednym podejściem proponuję posłuchać kilka razy i wysłuchać sobie drobne błędy które by były poprawione.
Props V Viadomo.
Granted I don't understand what he's saying, but I wanna see VNM do more hardcore shit like he did with Dope D.o.D. on dungeons and dragons.
ruclips.net/video/MHtQCdg9GMo/видео.html
To zjadło Polski HH conajmniej do 2050...
Mistrzostwo od zawsze i na zawsze - V.
O kurczę, mam wreszcie powód aby słuchać VNM'a po DeNekstBest. Propsy
Wszedł, rozjebał i wyszedł
Dykcja zabija..... bit wskrzesza i zabija drugi raz ..... ten kawałek przejdzie do klasyki .....
tego numeru nadal nie da sie przebić
Jeden z najlepszych numerów fal.. wracanko
"Mówisz: "nie kminię"? Odpalaj Rap Genius
Bo linie zostaną kiedy ten jebany swag minie..." True Mistrzu!
V - to już nie jest rap
To już jest błogosławieństwo
odpaliłem po dłuższej przerwie.. niesamowite !
ćpasz narkotyki to tego ?
@@XStreamBerlin od 17 lat jestem czysty! polecam jak dorośniesz
jeżeli chodzi o tekst to jeden z lepszych w ostatnich latach w Polski rapie. Moja opinia ;)
To powinno mieć bilion wyświetleń!!
Jak tego słucham to propsuje Polski rap
Legendarny track. Szacun VNM.
Mocarne, to jest poziom którego brakuje w Polsce
propsy bardzo :v
Najlepsze w tym kawałku jest to, że tekst jest aktualny dziś
Jeden z niewielu, który obronił rapgre przed gównem Peace YO!
To jest prawdziwy hip-hop. 🔥🔥❤
Brakuje takich raperow juz w polsce😪ja tego bede sluchal dozywotnio
"Technicy cisną beke z tekściarzy na pojedynczych,
Ci drudzy mówią, że Ci pierwsi piszą od linijki.
Jak gadasz gówno, ilość rymów nie da nic, ciągnij,
a Ty od treści jak nie masz flow to se pisz książki!" wersy, które podsumowują tylko, że aby mieć miano dobrego MC trzeba mieć wszystko rozwinięte na dobrym poziomie!
Tyle lat a brzmi dalej tak samo dobrze. I ten bit. 😎
B.MELO JEDNYM BITEM ZJADŁ POŁOWĘ BEATMAKERÓW, SZANUJĘ
Veni, vidi, vici - wyjaśnił wszystko.Tyle w temacie.
V, zajebiście by było jakby następna płyta była w takim klimacie. Props w chuj!
Aż mam ciary!
VNM - Linie I - 2 996 144 wyświetlenia
VNM - Linie II - 824 182 wyświetlenia
VNM - Linie III - 190 224 wyświetlenia
co się stało z tymi zasięgami?!
Przy pierwszych liniach powinno brakować jednego zera. Tutaj masz elementarz jak się robi RAP.
zrobił to !!!!!!!
na swój zajebisty orginalny styl:D jest dumny że jestes Polakiem !!!! VNM PROPS DO KOŃCA ŚWIATA
jak dla mnie to polska od dawna ma juz swojego eminema
dobre.była i jest moc,pamietam jak dziś koncert w Rotterdamie VNM moc est z Tobą .wprowadziłeś energię na scenę jak konkretna bateria 😁👍🤜🤛 ,Włodi, Sokół i Marysia,dzięki i pozdrawiam V jak VICTORIA
Nikt nie ma na ten moment podejścia do tego pana w pl rapie.
VNM, Tau, 3W i długo długo nic...
O MAJ FAKING GAD co to było !!!
VENOM jestem Twoim fanem od momentu kiedy usłyszałem za drzwiami, ostatnia płyta nie przypadła mi do gustu nie licząc 2-3 kawałków (Zapiekanki są kozak tak jak Obiecaj mi), brakowało mi na tej płycie takiego V jak tutaj.
WIELKI PRZE OGROMNY PROPS za te LINIE !!!
Borze liściasty, VNM. Trzecich linii też nikt nie przebije :3
Po usłyszeniu tego na koncercie słuchanie tego przeszło do czegoś nadzwyczajnego. Propsy V
Zajebiście.
Moje top3 w Polsce:
Mes
VNM
Bisz
Krzysiek Mes, VNM i Gural ;)
2019 ....Zawsze od początku .Jeszcze raz ..
"a mam fanów 30 legionów bo wkurwia mnie już podawanie ich w liczbie stadionów" łap fał bo juz za często nawijasz o tych stadionach ;)
Też mi to z czasem coraz bardziej przeszkadza. :D
Najlepsza solowka jakiej kiedykolwiek sluchalem
Nie ma to jak wbić do studia, nagrać track na sete i mieć przepierdolone flow.
Nie ma to jak wbić do studia, nagrać track na sete, w którym każdy wers to punchline.
Nie ma to jak wbić do studia, nagrać track na sete, w którym najmniejszy wielokrotny, to chyba potrójny :o
To, to powinien być najlepszy komentarz :D
@@Havok0ne 👏
@@Havok0ne o siema trebusz
@@3ntropyy Siemano :D
@@3ntropyy No kiedyś fała katowałem, głównie przez technikę
Jak Jimson to słyszy, to w szafie się przewraca! ;)
Kurwa jaram sie tak ze jak slucham to tez nawijam i udaje ze jestem nim :D
najlepszy raper respect swiatowa liga Zabson Major moga posssac i wielu innych
No. Pierwsza kreska rozpierdala najmocniej. Ale każda następna też robi robotę. 🔥🔥🔥
ksywki Fał, ksywki.
Już myślałem że będzie napierdalał po angielsku klops. Dobrze, że poczekałem chwilę zanim wyłączyłem. Ładnie.
10/10, zjadłeś mordo i tylko ryja oblizałeś! Ale jakbym jeszcze tu usłyszał ksywki to fiu fiu...
Swag minął ale linie zostały !
Cały kawałek na podwójnych! Podoba mi się.
PIHU, TO JEST HIP-HOP? BO JUŻ POLAJKOWAŁEM
Przejebane...
ja puściłem hejt, był ban, unlike
VNM || DWA SŁAWY || QUEBONAFIDE
To jest TOP wg. mojego uznania, zastanawiałbym się jeszcze
nad całą SBM ^^
najlepszy skillsowo numer ever w tej marnej polskiej rapgrze ever
nic dodac nic ujac VNM
Wszedł, pozamiatał i wyszedł. Props!!!
Wszedł, rozjebał i wyszedł
rozjebałeś system polskiej sceny !
VNM zjadł skurwesynów , mainstream pozamiatany :)
u mnie linie to tlyko na plycie ulubionego artysty feciurka na zawsze
Oczywiście piszesz nieprawdę. Corleone się nie zostaje, bo my tak chcemy. Jest to tytuł nadawany przez elitarną grupę rządzącą światem, najczęściej niezbywalny do końca życia, a poza tym bardzo złożony proces, którego przyczyny postaram się kiedyś opisać. Opowiem więc trochę o ruchu społeczno - politycznym, zwanym Corleone. Za prekursora rzeczonego ruchu - wg. historyków - uchodzi francuski filozof, malarz, architekt i wynalazca, Jean-Pierre d'Corleoné, żyjący w XIV wieku. Wtedy też, d'Corleoné, zauważył zepsucie i upadek moralny ludzi zamieszkujących jego rodzinne miasto Lyon. Był on zawsze uważnym badaczem, toteż nie dziwi, że szybko spostrzegł, iż ci ludzie zainteresowali się powstałą niedawno muzyką, zwaną Le rap. Byli to prawie i wyłącznie skurwibonki z gimbazy, a więc prościej mówiąc - guwniaki. Znany jest tylko jeden przypadek, który zresztą d'Corleoné opisał w swoich pastach, białego człowieka pragnącego zostać czarnym i le rapować jak oni. Czy mu się to udało? Badacze nie są co do tego zgodni, więc zostawmy tą sprawę i powróćmy do faktów. Należy wspomnieć czym był, wspomniany wyżej Le rap. Jak łatwo się domyślić jest to praprzodek muzyki zwanej dzisiaj rapem. I nie powstał on, jak niektórzy mówią, w USA, ani też w Związku Radzieckim, tylko w XIV-wiecznej Francji. Krótko mowiąc, le rap charakteryzował się machaniem łapami do rytmu (niektórzy mówią, że miało to na celu odstraszenie złych duchów, inni zaś twierdzą, że czarni, po prostu, odganiali muchy, które były plagą tamtych czasów), le rapowaniem do podkładu muzycznego, opierającego się wtedy na grzebieniu, bębenkach, klaskaniu i obłąkańczym pluciu (dzisiaj nazywamy to beatboxem) i w końcu performencem (czarni w czasie swoich występów, wieszali sobie na szyjach krowie łańcuchy, dosiadali owych zwierząt, często klepiąc je po zadach i zaturdniali prawie, że roznegliżowane kobiety, mające polewać siebie i krowy wodą, le rapując przy tym). Tematyka tekstów le rapowanych przez czarnuchów dotyczyła najczęściej otaczających ich zewsząd problemów, (słynne dzisiaj - Źle się dzieje na osiedlu, brat), stosunków płciowych, złego traktowania ich przez białych i porachunków gangsterskich. Powróćmy teraz do obserwacji d'Corleoné. Zaobserwował on, że ludzie zainteresowani tą muzyką popadają w problemy z prawem, są wulgarni, ziidiociali i okropnie czarni. Zaczął określach ich mianem le guwniako i le kałmuké. Wtedy też postanowił rozwiązać problem guwniaków. Oto co pisał w swoich pastach (oczywiście w tłumaczeniu na polski) : "Są odrażający. Ciągłe rozróby, burdy i awantury. Te bandyckie nasienie należy odizolować od normalnego społeczeństwa lub pozabijać. I to ja muszę tego dokonać, bo któż by inny?" Plan zmierzający do odizolowania guwniaków nie powiódł się, gdyż byli oni tak chudzi (12-15 cm w bicku), że zazwyczaj udawało się im wskoczyć między kraty oddzielające ulicę od kanalizacji (między innymi także stąd wywodzi się określenie guwniak). Po wielu niepowodzeniach, zaprzestano prób izolacji guwniaków. Jednakże d'Corleoné nie poddał się. Zajęło mu to wiele lat, ale w końcu, pod koniec życia wynalazł bakterię dżumy, która miała położyć kres życiu wszystkich guwniaków. Niestety wszystko wymknęło się spod kontroli i zaatakowała ona również normalnych ludzi jaki i samego wynalazcę, wyrządzając niewyobrażalne szkody. Jednak, dzisiejsi historycy są w większości zgodni i rehabilitują d'Corleoné, czyniąc go często bohaterem i wybawcą ludzkości, nie tylko dlatego, że wymordował tak dużą liczbę guwniaków - badacze uważają bowiem, że Francuzi, to tak beznadziejny naród, że należało i należy się go pozbyć. W dzisiejszych czasach ruch ten przybiera na mocy, dążąc do budowy gett, mających pomieścić wszystkich guwniaków świata i uchronić społeczeństwo przed chorobą zakaźną.
To wszystko, oczywiście, w wielkim skrócie. To wszystko, oczywiście, w wielkim skrócie. To wszystko, oczywiście, w wielkim skrócie.
ładnie masz najebane, flaszka leci :D
Vito Corleone gubię sie w tw myslach
Vito Corleone to mój rok ROZPIERDOL ROBIMY na świecie Idę po browar
zaczynam pisac ksiazke, na koncercie bylem, pozdrawiam
CIARY, uwielbiam patrzeć na jego gestykulacje :D
nawet fajne, zaraz przesłucham
Przyszedł, wyszedł, pozamiatał.
nie no żartuję fajnie poleciał, oldshoolowo :D
oldschoolowo, hahaha :D
truskulowo/oldskulowo no tak mój błąd ;p
Carpe Diem Przestań się ośmieszać.
Naucz się into życie xD
może niuskulowo kurwa? xD
Swag minął, linie zostały
rzeźbę - posąg :D
***** jakiś sajko go ukradnie pewnie. :v
Każdy jego dwuwers to podwójny! KOZAK!
NIE MASZ FLOW, TO SE PISZ KSIĄŻKI #KALI
+Dobry chujek #ELDO użył tego wersu jako pierwszy.
+Jesus Patrick Jeśli to co napisałeś to nei prowo to ci wyjaśnię. Gościowi wyżej chodziło o to że Kali nie ma flow, a Eldo to nawinął na na płycie "27" ale nie był pierwszy bo to follow up do Evidence'a :))
+Jan Kowalski nie że kali nie ma flow tylko kali wydał książkę niedawno ;)
+Nikodem Gieras No i właśnie to było nawiązanie do tego, że nie ma flow. Ciężkie do rozkminienia to nie było
bardziej #pro8l3m