W Newadzie idziesz do sklepu i kupujesz. Sklep ma tydzień na sprawdzenie i wydanie broni. Nie musisz robić badań, zapisywać się do organizacji, ani udawadniać, że jesteś zagrożony. Dlatego tam jest więcej broni niż ludzi, a w Polsce 3/100.
Witam Grzegorzu. Zgadzam się z tobą. Tylko zastanówmy się czy to dobre rozwiązanie. U nas w kraju osoba posiadająca broń należy "do specjalnej grupy można powiedzieć, że jest w jakiś sposób wyjątkowy". Gdy dochodzi do interwencji policyjnej z udziałem takiego człowieka w 99,99% przypadków przebiega ona dużo spokojniej bo człowiek posiadający pozwolenie nie kozaczy bo ma za dużo do stracenia. Czy ty kiedykolwiek widziałeś aby polski policjant podczas kontroli drogowej lub interwencji kierował broń w stronę człowieka? W Stanach jest to nagminne jak i strzelaniny na ulicach lub szkołach. Zapewniam cię, że rozdawanie uprawnień do broni na prawo i lewo nie jest dobrym pomysłem. Pozdrawiam Grzegorz
To moja sytuacja jednak jest inna. 12.12.2021r zapisałem się do klubu sportowego. Przez 3 miesiące jeździłem tam uczyć się obsługi broni i celnego strzelania z kalibru 22lr w celu zdania patentu strzeleckiego. Następnie miesiąc czekania na egzamin. Zapisałem się, przyjechałem, zdałem. Złożyłem wniosek o nadanie licencji zawodniczej - półtora miesiąca czekania i mam też licencję. Na tym etapie kupiłem sejf. Następnie zapisałem się na badania i tu zaczęły się problemy: - Dostałem pozytywne orzeczenie od psychiatry - Psycholog stwierdził że żadnych zaburzeń nie stwierdza ale nie widzi powodu dlaczego potrzebuję własnej broni (ponieważ bez problemu mogę korzystać z broni klubowej). Umówiliśmy się na kolejny termin badań ponieważ musi się zastanowić. Pierwsze badania miałem 09.06 a kolejne miały być dziś (30.06). Badania zostały odwołane z jakiś przyczyn osobistych psychologa i zaproponowany został inny termin (12.07) Teraz nie mogę wykonać badań w innym miejscu ponieważ jeśli była by taka sytuacja że jednak psycholog wystawi mi orzeczenie negatywne to następny jeśli wystawi mi pozytywne to może mieć problemy a WPA będzie się odwoływać. Czy psycholog posiada tzw. uznaniowość własnej decyzji? Tak na zasadzie: możesz albo nie możesz mino nie stwierdzenia żadnych zaburzeń? Uznał że trochę za młody jestem by mieć broń (23lata), że jak wcześniej wspominałem mogę korzystać z broni klubowej, że nie wie czy ta broń nie zostanie użyta w sposób niewłaściwy... Krótko mówiąc utknąłem w martwym punkcie. Bez orzeczenia od psychologa które było by negatywne nie mogę się od niego odwołać a w innym miejscu nie zrobię ponieważ zacząłem robić w jednym miejscu i powinienem zakończyć badanie w tym miejscu żeby puźniej nikt nie miał z tego powodu nieprzyjemności. A takie ciągle odkładanie terminów w takim odstępach czasowych może się ciągnąć w nieskończoność.
Czekamy na kontynuację wątku. Zarówno psychiatra jak i psycholog korzystają z uznaniowości. Jeśli uznają, że jest coś nie tak to mogą badanego odrzucić podając ten czy inny powód.
Bardzo ciekawa sytuacja. Ciekawe co psycholog miał na myśli, że musi się zastanowić i czemu jednak się nie zastanowił. Opcje wyniku badań psychologicznych powinny być dwie: A - kwalifikuje się do posiadania broni, B - nie kwalifikuje się do posiadania broni. Wszystko.
@@sebastianantonowicz-wsparc8320 Sytuacja miała miejsce dość dawno ale jeszcze nawet dobrze ją pamiętam. Psycholog coś mówiła o tym że moja motywacja do posiadania broni w domu jest niejasna i podejrzana. Że z zarobkami na poziomie 3300zł (na tamte czasy) musiał bym przez jakiś czas oszczędzać pieniądze na broń. Że same badania kosztują a mimo to konsekwentnie dążę do uzyskania pozwolenia. Prywatnie jestem dość tajemniczą osobą, trudno nawiązać ze mną kontakt więc może to zadecydowało o przekładaniu badań bez wystawiania opinii. Jak tak sobie teraz po latach o tym myślę to prawdopodobnie jakieś zaburzenia osobowości mam. Nie zostały one co prawda wykazane na badaniu ale i tak wszystko na to wskazuje.
Dzień dobry. Myślę, że jeżeli ktoś wypowiada się o trudności w dostępie do broni , to chodzi mu o pozwolenie do celów ochrony osobistej , czyli rzeczywiście dość trudna sprawa. Musimy przyznać, że osoby które nie chcą polować, kolekcjonować, nie chcą być sportowcami, ale chcą posiadać broń do ochrony np miru domowego, mają problem. Pozdrawiam wszystkich miłośników strzelectwa
Witam Michale. Niestety masz rację. Ustawa o broni i amunicji jest tak skonstruowana, że rzeczywiście przeciętny kowalski nie dostanie pozwolenia na broń do obrony własnej. Swoją drogą uważam, że przez ten zapis rządzący w Warszawie sami sobie strzelili w kolano. Gdyby zwykły obywatel mógł by dostać pozwolenie na jeden pistolet do obrony własnej (oczywiście po spełnieniu wszystkich warunków i badań) to WPA nie musiało by wydawać pozwolenia na 10 jednostek kolekcjonerskich. Pozdrawiam
@@grzegorzkujawa6022 Dokładnie. Myślę, że powolutku idziemy w dobrym kierunku i mam nadzieję, że nie zrobimy kroku w tył. Osobiście bardziej zajmuję się sportami walki, które swego czasu musiały udowadniać swoją normalność, atakowane przez osoby nie mające pojęcia o takich sportach. To samo dzieje się w tematyce broni palnej. Należy walczyć, uświadamiać i nie poddawać się👍
@@michagoj2943 Zgadzam się z tobą Michale w 100%. Ja z racji wieku pamiętam jeszcze czasy poprzedniego ustroju, gdzie w latach 80-tych jako niepełnoletni aby trenować sporty walki musiałem przynależeć do ZSMP. Dlatego uważam, że idziemy naprawdę w dobrym kierunki. Jest jeszcze dużo do zmiany zwłaszcza w mentalności władz ale myślę, że małymi kroczkami dojdziemy. Puki co i tak jestem wdzięczny za niektóre zmiany np. ostrzeżenie art 25 kk o par 2A oraz 3 ;-)
Jeśli dostanę pozwolenie do celów sportowych czy mogę użyć broni do odparcia ataku na mienie i zdrowie w granicach posesji?? I w przypadku próby zaboru broni??
Witaj Pawle. Zanim ci odpowiem mam prośbę w wyszukiwarce internetowej wpisz "art 25 kk". (czytaj - artykuł 25 kodeksu karnego). Jak przeczytasz to daj Mi znać i wówczas porozmawiamy. Pozdrawiam Grzegorz
@@pawesuszek8546 Około dwa lata lata temu weszła nowelizacja 25-ki i to wówczas dodano par. 2b i 3 za które ja osobiście będę wdzięczny zawsze. Pozdrawiam Grzegorz
zgadzam się ze wszystkim co ten pan powiedział jednak i tak twierdzę że głupotom jest należenie do czegokolwiek to jest tak jak robił bym prawo jazdy i musiał bym mieć samochód lub umowę z kolegom że mi go będzie pożyczał lub zaświadczenie od mechanika że u niego pracuję. czy nie można w tym kraju po prostu mieć tej broni spełniając wszystkie kryteria oprócz tego po co ci to
Witam, powiedz mi czy ty posiadasz broń palną? Dlaczego pytam, bo w pełni bym się z tobą zgodził gdyby nie jeden mały drobiazg. Dawno temu była obowiązkowa służba wojskowa i ci ludzie mieli przeszkolenie w zakresie broni. Prowadzę strzelania i moich członków podzieliłem na dwie grupy Czerwonych i zielonych, gdyż to co wyprawiają z bronią nowi to jest dramat. Nie posiadają żadnej wiedzy a mózgi mają sprane po filmach akcji. Prowadzę strzelania dla zielonych z wojskową dyscypliną bo wiem że zrobią wszystko żeby postrzelić siebie lub innego (oczywiście nieświadomie) a ja im muszę to uniemożliwić.. Zasady są proste, ja wydaję komendy a oni je wykonują co do joty. Jednym z następnych filmików będzie strzelanie dynamicznie dzienne i nocne na latarkach i biegając nie ma miejsca na błędy. Dlatego do grupy czerwonych to nie ja decyduję kto idzie tylko czerwoni, a kryterium nie jest celne strzelanie tylko bezpieczne posługiwanie z bronią. Kończąc ten wywód jestem pewny, że nie można dać broni każdemu z ulicy bo musi mieć wiedzę z zakresu obsługi broni gdyż ludzie zabijają się od milionów lat a broń palna jest najskuteczniejszym narzędziem do tego i dochodziło by na bank do postrzeleń. Pozdrawiam Grzegorz.
Witam czytam i czytam nasz system jest kulawy;) moj ojciec posiadał broń w rozumieniu obecnych przepisów :)) jak byl dzieckiem tzw. flobert trening przeszedł od ojca, po kilku latach szkolenie mial w szkole(pełne) A obecnie część osob takiej wiedzy nie posiada i szkoły tego nie uczą tylko opowiadają o konwencjach i innych bajkach. Moim zdaniem ludzie powinni przejść kilku dniowe szkolenie aby zapoznać się z bronią. Po takim przeszkoleniu jesli sie ma ochotę kupić broń. Sami w domach mamy kuchenki gazowe i wiemy ze szkolenie bylo przez rodzicow i jakos nie wylatujemy w powietrze. Pozdrawiam
Na każdą broń badania są takie same. Psychiatra i psycholog z listy wyznaczonej przez twoją KWP. PS. Długa jest też do kolekcjonerki czy sportówki. Nawet powiem, że każdy ze sztucerów myśliwskich czy broni gładko lufowej możesz zarejestrować do celów sportowych czy kolekcjonerskich a nie trzeba rok czasu popylać na stażu w kole. Pozdrawiam.
@@grzegorzkujawa6022 ustawa o broni i amunicji mówi wyraźnie że trzeba mieć pełne pole widzenia żeby uzyskać pozwolenie na broń. A z tym właśnie problem
Witam Pawle, teraz zrozumiałem mówiłeś o problemach z lekarzem okulistą. No tu mamy do czynienia z art. 15A Ustawy o Broni i Amunicji. W mojej ocenie nie jest on doprecyzowany, jakie schorzenia okulistyczne wykluczają wydanie pozwolenia. Zapis 15a jest dość ogólnikowy. A czy próbowałeś rozmawiać z innym lekarzem? Znam przypadki gdzie osoba u dwóch lekarzy nie przeszła badań psychiatrycznych ale trzeci nie widział żadnych przeciwwskazań. Pozdrawiam Grzegorz
@@9119pawel Pawle. Jeśli możesz to powiedz o jakiej, kategorii myślisz, jaką broń chcesz i jakie masz priorytety. Dlaczego moje pytanie. Jak chcesz broń sportową czy kolekcjonerską, to bym zaczął od rozmowy w klubie strzeleckim lub stowarzyszeniu kolekcjonerskim, bo większość ma swoich lekarzy z którymi współpracują. Pozdrawiam Grzegorz
Przepraszam, czy orientujesz się czy cudzoziemiec mieszkający i pracujący w Polsce może tu wystąpić o pozwolenie na broń czy musi to zrobić u siebie w kraju?
Witam. Justyna wyczerpała odpowiedz. Ja mogę tylko dodać, że jeśli jesteś Obywatelem Unii Europejskiej, i masz pozwolenie w swoim kraju to jest coś takiego jak Europejska Karta Broni. W skrócie pozwalająca ci na poruszaniu się z jednostkami wpisanymi do niej po terenie Unii.
Witam. To akurat częste pytanie. Mogę cię uspokoić, nie nie ma to wpływu. Zakaz wydania pozwolenia na broń w wielkim skrócie dotyczy tylko prawomocnego wyroku sądowego za przestępstwo UMYŚLNE z kodeksu karnego. Pozdrawiam Grzegorz
@@dominik4080 Witam. To jest fajne pytanie. art. 15 ust. 1 pkt 6 Ustawy o broni i amunicji mówi: Pozwolenia na broń nie wydaje się osobie: "stanowiącym zagrożenie dla siebie, porządku lub bezpieczeństwa publicznego: a) skazanym prawomocnym orzeczeniem sądu za umyślne przestępstwo lub umyślne przestępstwo skarbowe, b) skazanym prawomocnym orzeczeniem sądu za nieumyślne przestępstwo: - przeciwko życiu i zdrowiu, - przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji popełnione w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego albo gdy sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia." Nie ma znaczenia czy miałeś zawiasy, czy nie - po prostu byłeś skazany prawomocnym wyrokiem. Jeśli wyrok był za inne przestępstwo, to nie ma problemu, jednak jeśli łapiesz się w powyższych widełkach to musisz czekać do zatarcia kary. Pozdrawiam Grzegorz
@@dominik4080 Nie podałeś artykułu za jakie byłeś skazany ale jeśli w aktach nic nie widnieje (jak napisałeś), to uznaje się, że kara została zatarta. Tylko pamiętaj, że musisz jeszcze przejść pozytywną weryfikację przez twój komisariat. Jeśli będziesz miał negatywną opinię dzielnicowego, to nie przejdziesz. ( dzielnicowy nie będzie chciał uzbroić awanturnika czy gangusa). Jeśli nie masz zatargów z policją a wyrok był incydentalny to nie powinieneś mieć problemów.
Witam. Mieszkam w Irlandii. Chciałbym zabrać ze sobą shotguna do Polski na kilka tygodni. Co muszę zrobić? Słyszałem że jest taka opcja. Broń zarejestrowana do polowań, dodam że tu nie trzeba być myśliwym żeby polować. Pozdrawiam.
Na Irlandzkim prawie się nie znam. Popytaj u tamtejszej policji. Mogę ci tylko podpowiedzieć, że będzie to PRAWDOPODOBNIE zbliżone do polskich przepisów. U nas wygląda to tak: Idziesz do Komendy Wojewódzkiej Policji i zakładasz Europejską Kartę Broni. Na tej podstawie legalnie przewozisz broń po terenie Unii. Schody zaczynają się gdy chcesz broń przewieść samolotem. Wówczas musisz zgłosić się do przewoźnika ze sporym wyprzedzeniem, tydzień a najlepiej dwa z informacją, że będziesz przewoził broń (bo oni muszą zorganizować i zaplanować na ten lot specjalną kasetkę. W dzień odlotu na lotnisku musisz się zameldować także wcześniej aby przekazać broń służbom granicznym. Rozumiem, że zdajesz sobie sprawę, że po wylądowaniu na lotnisku docelowym nie masz co szukać swojej przesyłki na taśmie bagażowej a ochrony lotniska. Ponadto zetknąłem się z przypadkami cywilnych lotów, gdzie przewoźnik kombinował na wszelkie sposoby aby nie zabrać broni zasłaniając się przy tym przepisami, lub akurat brakiem kasetki. Pozdrawiam i powodzenia Grzegorz
Masz bron, a swoich praw nie znasz... Tym bardziej lubie Polske - tutaj zeby kupic bron musisz miec wszystkie przepisy zwiazane z bronia w jednym paluszku, wiele to pomaga.
Dłoń na swojej broni, po za sklepem, w USA można położyć po 72h od zbadania Twojej historii kryminalnej a nie warukowania... To jest diametrlna różnica (Na Chłopski Rozum - oczywiśćie), czyli obecna władza kontynuje akt rozbrojenia Polaków od czasów września 1939.... - F A K T nie polemika.
W stanach ile masz tragedii z z bronią a ile masz w Polsce. Ile razy w stanach policja strzela do obywateli podczas interwencji a ile w Polsce. Chciał byś aby w Polsce policjant przy kontroli drogowej celował do ciebie z broni. Nasze społeczeństwo w większości nie dorosło do broni, jak się nachleją włącza im się ułańska fantazja. FAKT nie polemika. Pozdrawiam Grzegorz
Przy okazji kontunowania rozbrojenia Polakow od wrzesnia 39 nie kontunowano powszechnej edukacji bezpieczej obslugii bronii m.in. "Strzelec". Tragedia Wolynska byla spowodowana m.in. powszechnym rozbrojeniem. W Rosji spoleczenstwo jest uczniow powszechnej obslugii ale nie w Polsce... Zyczylbym sobie aby bron nigdy nie byla uzywana... Jednak historia uczy "jesli chcesz pokoju szykuj sie do wojny", Polskie polozenie geostrategiczne czyni Nas wyjatkowo narazonymi... Lewackie (dwu licowe/standardowe a zarazem pod przykryciem "bezpieczenstwa") podejscie nie rozwiazuje problemow a jedynie zwieksza ich skale.... Zadaniem Policji jest utrzymywanie pozadku - czyli zabiezmy bron - bedzie bezpieczniej.... A gasnicy i apteczki tez rozumiem nie posiadasz bo Straz i Pogotowie sie zajma.....? Lewackie podejscie do tematu... Siekiera i noz to zaleznie od zdolnosci i wiedzy oraz prosty długopis też może zostać użyty jako broń Zabroń my będzie bezpieczniej i tak można by było dalej potęgować do entej potęgi aż lewactwo się zaspokoji.
@Nu Pagadii - Całkowita zgoda. Dwa punkty dodam: (1) Jeśli ktoś ma prawo do życia, to ma prawo do jego obrony. Jeśli się go ubezwłasnowolnia z prawa obrony życia, to znaczy że jest niewolnikiem. (2) Policja jest do identyfikowania zwłok i szukania sprawców.
Cały ten filmik to bzdura,sam pan odpowiedział w nim ze jako zwykły obywatel nie ma szans na broń wiec ,sam pan sobie zaprzecza i wprowadza ludzi w błąd.
Sorki za opóźnienie, komp mi padł i musiałem wszystko odzyskiwać. Wracając do tematu jesteś wybiórczy. Powiedziałem, że do obrony własnej ale kolekcjonerka lub sportowa bez problemu. Inaczej bym nie miał około 150 uzbrojonych członków stowarzyszenia.
Kolego rozmijasz sie trochę z prawdą jeśli chodzi o płatne zawody z kalendarza PZSS.Wszystkie obowiązkowe zawody dla sportowca można strzelić z pneumatyka.Nie muszą to być zawody kulowe.Wyjątkiem jest tu strzelba. Pozdrawiam.
Pozdrawiam. W mojej ocenie nie mijam się z prawdą gdyż pneumatyk czy kula nie zmienia faktu, że trzeba brać udział w zawodach żeby utrzymać pozwolenie na broń. Nie robiłem filmu o tym jakie są wymagania na broń sportową tylko krótki film na temat jak zdobyć pozwolenie na broń kulową w naszym kraju. Chyba przyznasz, że jest wielka liczba osób które chciały by mieć swoją broń palną a broń sportowa lub kolekcjonerska to najprostsza droga do osiągnięcia tego celu.
@@grzegorzkujawa6022 owszem swoje zawody trzeba strzelić,ale mówienie że wszystkie są płatne to przekłamanie.Oczywiscie zgadzam się że celowość pozwoleń i uznaniowość to bzdura i utrudnianie ludziom życia.
@@TheMaciassspoko Moje zdanie jest proste. Byłeś kiedyś na strzelnicy z cywilami? Ja właśnie wróciłem z nocnego strzelania z nimi, mordęga!!! Nie można dawać pozwolenia na broń ludziom którzy nie mają elementarnej wiedzy o broni. Dlatego uważam, że powinno się przywrócić zasadniczą służbę wojskową i wówczas bym rozważył możliwość dawania pozwoleń bez należenia do klubu strzeleckiego lub stowarzyszenia. W innym przypadku dostęp do broni musi być utrudniony. Pozdro
haha masakra sam sobie przeczysz .sam fakt tego że czujesz się zagrożony nie wystarczy żeby dostać pozwolenie na broń do samoobrony kurwa mać ktoś bedzie oceniał to czy ja mam prawo czuć się zagrożony czy nie .
Witam Dawidzie. Rozumiem, że jesteś młodym człowiekiem. Młodzi zawsze są gniewni i buntują się przeciwko systemowi. Ja nie zaprzeczam swoim słowom i gdybyś znał z autopsji czasy komuny byś rozumiał sens wypowiedzi. Już tłumaczę, kiedyś jako obywatel nie miałeś prawa mieć żadnej broni palnej a nawet na wiatrówkę musiałeś mieć zgodę WPA i pozwolenie na broń (do głupiej wiatrówki poniżej 17j). Dzisiaj dla większości obywateli nie ma możliwości aby otrzymać pozwolenie na broń do obrony własnej bo nie spełniają kryteriów ale można mieć np. sportową czy kolekcjonerską ( ta sama broń co do obrony własnej). Dla większości ludzi nie ma znaczenia czy np. Glocka 17 9X19 PARA zarejestrują jako do obrony własnej, sportową czy kolekcjonerską, dla nich jest ważne, że mają taką broń. Pozdrawiam Grzegorz.
Jedni psioczą na system a inni po prostu korzystają z możliwości jakie oferują im przepisy i posiadają. Ty możesz się wściekać i uznawać wszystko za głupie a ja nie dostałem broni do obrony własnej i zrobiłem patent i licencję strzelecką i mam własnego kałacha i HK-śkę i się śmieję z tych co nie mają. Zamiast korzystać z podpowiedzi ludzi mądrzejszych i mieć broń to ty wolisz się przypieprzać do Pana Grzegorza. Zastanów się co robisz bo takim działaniem zawsze będziesz zgorzkniały i nigdy nic nie będziesz miał. :-)
Patrząc na to co było w latach 80-tych i 90-tych to nie ma o czym dyskutować. teraz mamy możliwość posiadania broni w a wówczas nie było. Pozdro
W Newadzie idziesz do sklepu i kupujesz. Sklep ma tydzień na sprawdzenie i wydanie broni. Nie musisz robić badań, zapisywać się do organizacji, ani udawadniać, że jesteś zagrożony. Dlatego tam jest więcej broni niż ludzi, a w Polsce 3/100.
Witam Grzegorzu. Zgadzam się z tobą. Tylko zastanówmy się czy to dobre rozwiązanie. U nas w kraju osoba posiadająca broń należy "do specjalnej grupy można powiedzieć, że jest w jakiś sposób wyjątkowy". Gdy dochodzi do interwencji policyjnej z udziałem takiego człowieka w 99,99% przypadków przebiega ona dużo spokojniej bo człowiek posiadający pozwolenie nie kozaczy bo ma za dużo do stracenia. Czy ty kiedykolwiek widziałeś aby polski policjant podczas kontroli drogowej lub interwencji kierował broń w stronę człowieka? W Stanach jest to nagminne jak i strzelaniny na ulicach lub szkołach. Zapewniam cię, że rozdawanie uprawnień do broni na prawo i lewo nie jest dobrym pomysłem. Pozdrawiam Grzegorz
A jeśli mam licencje POF i mam wpisane w czerwonej książeczce cel posiadania kat. "B" to też mogę prywatnie kupić?
W Illinois idziesz do sklepu i kupujesz na prawo jazdy ale czekasz 3 dni, żeby Cię mogli sprawdzić. Po tej procedurze odbierasz swoją broń.
To moja sytuacja jednak jest inna.
12.12.2021r zapisałem się do klubu sportowego. Przez 3 miesiące jeździłem tam uczyć się obsługi broni i celnego strzelania z kalibru 22lr w celu zdania patentu strzeleckiego. Następnie miesiąc czekania na egzamin. Zapisałem się, przyjechałem, zdałem. Złożyłem wniosek o nadanie licencji zawodniczej - półtora miesiąca czekania i mam też licencję.
Na tym etapie kupiłem sejf. Następnie zapisałem się na badania i tu zaczęły się problemy:
- Dostałem pozytywne orzeczenie od psychiatry
- Psycholog stwierdził że żadnych zaburzeń nie stwierdza ale nie widzi powodu dlaczego potrzebuję własnej broni (ponieważ bez problemu mogę korzystać z broni klubowej). Umówiliśmy się na kolejny termin badań ponieważ musi się zastanowić. Pierwsze badania miałem 09.06 a kolejne miały być dziś (30.06). Badania zostały odwołane z jakiś przyczyn osobistych psychologa i zaproponowany został inny termin (12.07)
Teraz nie mogę wykonać badań w innym miejscu ponieważ jeśli była by taka sytuacja że jednak psycholog wystawi mi orzeczenie negatywne to następny jeśli wystawi mi pozytywne to może mieć problemy a WPA będzie się odwoływać.
Czy psycholog posiada tzw. uznaniowość własnej decyzji? Tak na zasadzie: możesz albo nie możesz mino nie stwierdzenia żadnych zaburzeń? Uznał że trochę za młody jestem by mieć broń (23lata), że jak wcześniej wspominałem mogę korzystać z broni klubowej, że nie wie czy ta broń nie zostanie użyta w sposób niewłaściwy...
Krótko mówiąc utknąłem w martwym punkcie. Bez orzeczenia od psychologa które było by negatywne nie mogę się od niego odwołać a w innym miejscu nie zrobię ponieważ zacząłem robić w jednym miejscu i powinienem zakończyć badanie w tym miejscu żeby puźniej nikt nie miał z tego powodu nieprzyjemności. A takie ciągle odkładanie terminów w takim odstępach czasowych może się ciągnąć w nieskończoność.
Czekamy na kontynuację wątku. Zarówno psychiatra jak i psycholog korzystają z uznaniowości. Jeśli uznają, że jest coś nie tak to mogą badanego odrzucić podając ten czy inny powód.
Bardzo ciekawa sytuacja. Ciekawe co psycholog miał na myśli, że musi się zastanowić i czemu jednak się nie zastanowił. Opcje wyniku badań psychologicznych powinny być dwie: A - kwalifikuje się do posiadania broni, B - nie kwalifikuje się do posiadania broni. Wszystko.
@@sebastianantonowicz-wsparc8320 Sytuacja miała miejsce dość dawno ale jeszcze nawet dobrze ją pamiętam. Psycholog coś mówiła o tym że moja motywacja do posiadania broni w domu jest niejasna i podejrzana. Że z zarobkami na poziomie 3300zł (na tamte czasy) musiał bym przez jakiś czas oszczędzać pieniądze na broń. Że same badania kosztują a mimo to konsekwentnie dążę do uzyskania pozwolenia. Prywatnie jestem dość tajemniczą osobą, trudno nawiązać ze mną kontakt więc może to zadecydowało o przekładaniu badań bez wystawiania opinii. Jak tak sobie teraz po latach o tym myślę to prawdopodobnie jakieś zaburzenia osobowości mam. Nie zostały one co prawda wykazane na badaniu ale i tak wszystko na to wskazuje.
Dzień dobry.
Myślę, że jeżeli ktoś wypowiada się o trudności w dostępie do broni , to chodzi mu o pozwolenie do celów ochrony osobistej , czyli rzeczywiście dość trudna sprawa. Musimy przyznać, że osoby które nie chcą polować, kolekcjonować, nie chcą być sportowcami, ale chcą posiadać broń do ochrony np miru domowego, mają problem.
Pozdrawiam wszystkich miłośników strzelectwa
Witam Michale. Niestety masz rację. Ustawa o broni i amunicji jest tak skonstruowana, że rzeczywiście przeciętny kowalski nie dostanie pozwolenia na broń do obrony własnej. Swoją drogą uważam, że przez ten zapis rządzący w Warszawie sami sobie strzelili w kolano. Gdyby zwykły obywatel mógł by dostać pozwolenie na jeden pistolet do obrony własnej (oczywiście po spełnieniu wszystkich warunków i badań) to WPA nie musiało by wydawać pozwolenia na 10 jednostek kolekcjonerskich. Pozdrawiam
@@grzegorzkujawa6022 Dokładnie. Myślę, że powolutku idziemy w dobrym kierunku i mam nadzieję, że nie zrobimy kroku w tył. Osobiście bardziej zajmuję się sportami walki, które swego czasu musiały udowadniać swoją normalność, atakowane przez osoby nie mające pojęcia o takich sportach. To samo dzieje się w tematyce broni palnej. Należy walczyć, uświadamiać i nie poddawać się👍
@@michagoj2943 Zgadzam się z tobą Michale w 100%. Ja z racji wieku pamiętam jeszcze czasy poprzedniego ustroju, gdzie w latach 80-tych jako niepełnoletni aby trenować sporty walki musiałem przynależeć do ZSMP.
Dlatego uważam, że idziemy naprawdę w dobrym kierunki. Jest jeszcze dużo do zmiany zwłaszcza w mentalności władz ale myślę, że małymi kroczkami dojdziemy. Puki co i tak jestem wdzięczny za niektóre zmiany np. ostrzeżenie art 25 kk o par 2A oraz 3 ;-)
Jeśli dostanę pozwolenie do celów sportowych czy mogę użyć broni do odparcia ataku na mienie i zdrowie w granicach posesji?? I w przypadku próby zaboru broni??
Witaj Pawle. Zanim ci odpowiem mam prośbę w wyszukiwarce internetowej wpisz "art 25 kk". (czytaj - artykuł 25 kodeksu karnego). Jak przeczytasz to daj Mi znać i wówczas porozmawiamy. Pozdrawiam Grzegorz
@@grzegorzkujawa6022 Już wiem dzięki pozdrawiam.. :)
@@pawesuszek8546 Około dwa lata lata temu weszła nowelizacja 25-ki i to wówczas dodano par. 2b i 3 za które ja osobiście będę wdzięczny zawsze. Pozdrawiam Grzegorz
Zapraszam do obejrzenia nowego filmiku o słynnym Rosyjskim PM Makarov. Pozdrawiam Grzegorz
zgadzam się ze wszystkim co ten pan powiedział jednak i tak twierdzę że głupotom jest należenie do czegokolwiek to jest tak jak robił bym prawo jazdy i musiał bym mieć samochód lub umowę z kolegom że mi go będzie pożyczał lub zaświadczenie od mechanika że u niego pracuję. czy nie można w tym kraju po prostu mieć tej broni spełniając wszystkie kryteria oprócz tego po co ci to
Witam, powiedz mi czy ty posiadasz broń palną? Dlaczego pytam, bo w pełni bym się z tobą zgodził gdyby nie jeden mały drobiazg. Dawno temu była obowiązkowa służba wojskowa i ci ludzie mieli przeszkolenie w zakresie broni. Prowadzę strzelania i moich członków podzieliłem na dwie grupy Czerwonych i zielonych, gdyż to co wyprawiają z bronią nowi to jest dramat. Nie posiadają żadnej wiedzy a mózgi mają sprane po filmach akcji. Prowadzę strzelania dla zielonych z wojskową dyscypliną bo wiem że zrobią wszystko żeby postrzelić siebie lub innego (oczywiście nieświadomie) a ja im muszę to uniemożliwić.. Zasady są proste, ja wydaję komendy a oni je wykonują co do joty. Jednym z następnych filmików będzie strzelanie dynamicznie dzienne i nocne na latarkach i biegając nie ma miejsca na błędy. Dlatego do grupy czerwonych to nie ja decyduję kto idzie tylko czerwoni, a kryterium nie jest celne strzelanie tylko bezpieczne posługiwanie z bronią.
Kończąc ten wywód jestem pewny, że nie można dać broni każdemu z ulicy bo musi mieć wiedzę z zakresu obsługi broni gdyż ludzie zabijają się od milionów lat a broń palna jest najskuteczniejszym narzędziem do tego i dochodziło by na bank do postrzeleń. Pozdrawiam Grzegorz.
W pełni się z Grzegorzem zgadzam. Aby posiadać broń trzeba umieć się nią posługiwać bo potem są wypadki.
Witam czytam i czytam nasz system jest kulawy;) moj ojciec posiadał broń w rozumieniu obecnych przepisów :)) jak byl dzieckiem tzw. flobert trening przeszedł od ojca, po kilku latach szkolenie mial w szkole(pełne) A obecnie część osob takiej wiedzy nie posiada i szkoły tego nie uczą tylko opowiadają o konwencjach i innych bajkach. Moim zdaniem ludzie powinni przejść kilku dniowe szkolenie aby zapoznać się z bronią. Po takim przeszkoleniu jesli sie ma ochotę kupić broń. Sami w domach mamy kuchenki gazowe i wiemy ze szkolenie bylo przez rodzicow i jakos nie wylatujemy w powietrze. Pozdrawiam
A czy na pozwolenie na broń kolekcjonerską można kupić karabinek kbks 22 rl o kalibrze 5,56 ?
Sorki za opóźnienie, komp mi padł i musiałem wszystko odzyskiwać. Wracając do tematu niestety nie
A jak wygląda badanie na broń do polowań czyli długą??
Na każdą broń badania są takie same. Psychiatra i psycholog z listy wyznaczonej przez twoją KWP.
PS. Długa jest też do kolekcjonerki czy sportówki. Nawet powiem, że każdy ze sztucerów myśliwskich czy broni gładko lufowej możesz zarejestrować do celów sportowych czy kolekcjonerskich a nie trzeba rok czasu popylać na stażu w kole. Pozdrawiam.
@@grzegorzkujawa6022 ale ja mogę i dwa lata popylać bo mam pasję i chce być myśliwym
@@SzYmon8908 O to się nazywa podejście. Właśnie takich ludzi potrzeba a nie myśliwy bo tata poluje i dziadek polował więc ja też muszę. Pozdrawiam.
@@grzegorzkujawa6022 akurat u mnie w domu niema tradycji łowieckich 🐗🦊🦆🦌🦊🦆🦌🐗🍀🍀🍀🍀
@@SzYmon8908 U mnie też nie było. Byłem i nadal jestem jedynym myśliwym w rodzinie.
Nadal pozostaje kwestia problemów z polem widzenia, niestety nie jest to możliwe dla wszystkich.
Sorki ale nie do końca rozumiem twój przekaz o jakim polu piszesz? Pozdrawiam Grzegorz
@@grzegorzkujawa6022 ustawa o broni i amunicji mówi wyraźnie że trzeba mieć pełne pole widzenia żeby uzyskać pozwolenie na broń. A z tym właśnie problem
Witam Pawle, teraz zrozumiałem mówiłeś o problemach z lekarzem okulistą. No tu mamy do czynienia z art. 15A Ustawy o Broni i Amunicji.
W mojej ocenie nie jest on doprecyzowany, jakie schorzenia okulistyczne wykluczają wydanie pozwolenia. Zapis 15a jest dość ogólnikowy. A czy próbowałeś rozmawiać z innym lekarzem?
Znam przypadki gdzie osoba u dwóch lekarzy nie przeszła badań psychiatrycznych ale trzeci nie widział żadnych przeciwwskazań. Pozdrawiam Grzegorz
@@grzegorzkujawa6022 O tym nie pomyślałem, dzięki za propozycję.
@@9119pawel Pawle. Jeśli możesz to powiedz o jakiej, kategorii myślisz, jaką broń chcesz i jakie masz priorytety.
Dlaczego moje pytanie. Jak chcesz broń sportową czy kolekcjonerską, to bym zaczął od rozmowy w klubie strzeleckim lub stowarzyszeniu kolekcjonerskim, bo większość ma swoich lekarzy z którymi współpracują. Pozdrawiam Grzegorz
Mamy podobne zainteresowania i takie samo rzadko spotykane nazwisko. Mysle ze jestesmy rodzina.Pozdrawiam.
Jaroslaw Kujawa sie klania. Jestem z Wielunia. Obecnie w U.K.Pozdro.
Przepraszam, czy orientujesz się czy cudzoziemiec mieszkający i pracujący w Polsce może tu wystąpić o pozwolenie na broń czy musi to zrobić u siebie w kraju?
UOBiA . Jak nie ma polskiego obywatelstwa nie może.
@@justynah8347 Witam i dziękuję za udzielenie odpowiedzi.. Pozdrawiam Grzegorz
Witam. Justyna wyczerpała odpowiedz. Ja mogę tylko dodać, że jeśli jesteś Obywatelem Unii Europejskiej, i masz pozwolenie w swoim kraju to jest coś takiego jak Europejska Karta Broni. W skrócie pozwalająca ci na poruszaniu się z jednostkami wpisanymi do niej po terenie Unii.
@@grzegorzkujawa6022 Tak ale tylko samochodem. Z liniami lotniczymi to jest duży problem. Pozdro
A jeżeli ktoś był kiedyś karany mandatami drogowymi
Witam. To akurat częste pytanie. Mogę cię uspokoić, nie nie ma to wpływu. Zakaz wydania pozwolenia na broń w wielkim skrócie dotyczy tylko prawomocnego wyroku sądowego za przestępstwo UMYŚLNE z kodeksu karnego. Pozdrawiam Grzegorz
@@dominik4080 Witam. To jest fajne pytanie. art. 15 ust. 1 pkt 6 Ustawy o broni i amunicji mówi: Pozwolenia na broń nie wydaje się osobie:
"stanowiącym zagrożenie dla siebie, porządku lub bezpieczeństwa publicznego:
a) skazanym prawomocnym orzeczeniem sądu za umyślne przestępstwo lub
umyślne przestępstwo skarbowe,
b) skazanym prawomocnym orzeczeniem sądu za nieumyślne przestępstwo:
- przeciwko życiu i zdrowiu,
- przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji popełnione w stanie
nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego albo gdy sprawca
zbiegł z miejsca zdarzenia."
Nie ma znaczenia czy miałeś zawiasy, czy nie - po prostu byłeś skazany prawomocnym wyrokiem. Jeśli wyrok był za inne przestępstwo, to nie ma problemu, jednak jeśli łapiesz się w powyższych widełkach to musisz czekać do zatarcia kary.
Pozdrawiam Grzegorz
@@dominik4080 Nie podałeś artykułu za jakie byłeś skazany ale jeśli w aktach nic nie widnieje (jak napisałeś), to uznaje się, że kara została zatarta.
Tylko pamiętaj, że musisz jeszcze przejść pozytywną weryfikację przez twój komisariat. Jeśli będziesz miał negatywną opinię dzielnicowego, to nie przejdziesz.
( dzielnicowy nie będzie chciał uzbroić awanturnika czy gangusa). Jeśli nie masz zatargów z policją a wyrok był incydentalny to nie powinieneś mieć problemów.
Zapraszam do obejrzenia nowego filmiku o słynnym Rosyjskim PM Makarov. Pozdrawiam Grzegorz
Witam. Mieszkam w Irlandii. Chciałbym zabrać ze sobą shotguna do Polski na kilka tygodni. Co muszę zrobić? Słyszałem że jest taka opcja. Broń zarejestrowana do polowań, dodam że tu nie trzeba być myśliwym żeby polować.
Pozdrawiam.
Na Irlandzkim prawie się nie znam. Popytaj u tamtejszej policji. Mogę ci tylko podpowiedzieć, że będzie to PRAWDOPODOBNIE zbliżone do polskich przepisów. U nas wygląda to tak: Idziesz do Komendy Wojewódzkiej Policji i zakładasz Europejską Kartę Broni. Na tej podstawie legalnie przewozisz broń po terenie Unii. Schody zaczynają się gdy chcesz broń przewieść samolotem. Wówczas musisz zgłosić się do przewoźnika ze sporym wyprzedzeniem, tydzień a najlepiej dwa z informacją, że będziesz przewoził broń (bo oni muszą zorganizować i zaplanować na ten lot specjalną kasetkę. W dzień odlotu na lotnisku musisz się zameldować także wcześniej aby przekazać broń służbom granicznym. Rozumiem, że zdajesz sobie sprawę, że po wylądowaniu na lotnisku docelowym nie masz co szukać swojej przesyłki na taśmie bagażowej a ochrony lotniska. Ponadto zetknąłem się z przypadkami cywilnych lotów, gdzie przewoźnik kombinował na wszelkie sposoby aby nie zabrać broni zasłaniając się przy tym przepisami, lub akurat brakiem kasetki. Pozdrawiam i powodzenia Grzegorz
@@grzegorzkujawa6022 Dzięki za informacje.
Masz bron, a swoich praw nie znasz...
Tym bardziej lubie Polske - tutaj zeby kupic bron musisz miec wszystkie przepisy zwiazane z bronia w jednym paluszku, wiele to pomaga.
@@toom34 Ja nie tyle lubię co kocham Polskę. Przepisy znam i zdrowy rozsądek mam, nie zastrzelę cię nie martw sie.
Dłoń na swojej broni, po za sklepem, w USA można położyć po 72h od zbadania Twojej historii kryminalnej a nie warukowania...
To jest diametrlna różnica (Na Chłopski Rozum - oczywiśćie), czyli obecna władza kontynuje akt rozbrojenia Polaków od czasów września 1939.... - F A K T nie polemika.
W stanach ile masz tragedii z z bronią a ile masz w Polsce. Ile razy w stanach policja strzela do obywateli podczas interwencji a ile w Polsce. Chciał byś aby w Polsce policjant przy kontroli drogowej celował do ciebie z broni. Nasze społeczeństwo w większości nie dorosło do broni, jak się nachleją włącza im się ułańska fantazja.
FAKT nie polemika.
Pozdrawiam Grzegorz
"Nasze społeczeństwo w większości nie dorosło do broni" - No i już wiemy wszystko o Twoich poglądach. Bye.
@@mountainhobo Witam. Niestety to nie moje poglądy ale doświadczenie zawodowe. Pozdrawiam Grzegorz
Przy okazji kontunowania rozbrojenia Polakow od wrzesnia 39 nie kontunowano powszechnej edukacji bezpieczej obslugii bronii m.in. "Strzelec". Tragedia Wolynska byla spowodowana m.in. powszechnym rozbrojeniem. W Rosji spoleczenstwo jest uczniow powszechnej obslugii ale nie w Polsce... Zyczylbym sobie aby bron nigdy nie byla uzywana... Jednak historia uczy "jesli chcesz pokoju szykuj sie do wojny", Polskie polozenie geostrategiczne czyni Nas wyjatkowo narazonymi... Lewackie (dwu licowe/standardowe a zarazem pod przykryciem "bezpieczenstwa") podejscie nie rozwiazuje problemow a jedynie zwieksza ich skale.... Zadaniem Policji jest utrzymywanie pozadku - czyli zabiezmy bron - bedzie bezpieczniej.... A gasnicy i apteczki tez rozumiem nie posiadasz bo Straz i Pogotowie sie zajma.....? Lewackie podejscie do tematu... Siekiera i noz to zaleznie od zdolnosci i wiedzy oraz prosty długopis też może zostać użyty jako broń Zabroń my będzie bezpieczniej i tak można by było dalej potęgować do entej potęgi aż lewactwo się zaspokoji.
@Nu Pagadii - Całkowita zgoda. Dwa punkty dodam: (1) Jeśli ktoś ma prawo do życia, to ma prawo do jego obrony. Jeśli się go ubezwłasnowolnia z prawa obrony życia, to znaczy że jest niewolnikiem. (2) Policja jest do identyfikowania zwłok i szukania sprawców.
Cały ten filmik to bzdura,sam pan odpowiedział w nim ze jako zwykły obywatel nie ma szans na broń wiec ,sam pan sobie zaprzecza i wprowadza ludzi w błąd.
Sorki za opóźnienie, komp mi padł i musiałem wszystko odzyskiwać. Wracając do tematu jesteś wybiórczy. Powiedziałem, że do obrony własnej ale kolekcjonerka lub sportowa bez problemu. Inaczej bym nie miał około 150 uzbrojonych członków stowarzyszenia.
Li
?
Kolego rozmijasz sie trochę z prawdą jeśli chodzi o płatne zawody z kalendarza PZSS.Wszystkie obowiązkowe zawody dla sportowca można strzelić z pneumatyka.Nie muszą to być zawody kulowe.Wyjątkiem jest tu strzelba. Pozdrawiam.
Pozdrawiam. W mojej ocenie nie mijam się z prawdą gdyż pneumatyk czy kula nie zmienia faktu, że trzeba brać udział w zawodach żeby utrzymać pozwolenie na broń. Nie robiłem filmu o tym jakie są wymagania na broń sportową tylko krótki film na temat jak zdobyć pozwolenie na broń kulową w naszym kraju. Chyba przyznasz, że jest wielka liczba osób które chciały by mieć swoją broń palną a broń sportowa lub kolekcjonerska to najprostsza droga do osiągnięcia tego celu.
@@grzegorzkujawa6022 owszem swoje zawody trzeba strzelić,ale mówienie że wszystkie są płatne to przekłamanie.Oczywiscie zgadzam się że celowość pozwoleń i uznaniowość to bzdura i utrudnianie ludziom życia.
@@TheMaciassspoko Moje zdanie jest proste. Byłeś kiedyś na strzelnicy z cywilami? Ja właśnie wróciłem z nocnego strzelania z nimi, mordęga!!! Nie można dawać pozwolenia na broń ludziom którzy nie mają elementarnej wiedzy o broni. Dlatego uważam, że powinno się przywrócić zasadniczą służbę wojskową i wówczas bym rozważył możliwość dawania pozwoleń bez należenia do klubu strzeleckiego lub stowarzyszenia. W innym przypadku dostęp do broni musi być utrudniony. Pozdro
haha masakra sam sobie przeczysz .sam fakt tego że czujesz się zagrożony nie wystarczy żeby dostać pozwolenie na broń do samoobrony kurwa mać ktoś bedzie oceniał to czy ja mam prawo czuć się zagrożony czy nie .
Witam Dawidzie. Rozumiem, że jesteś młodym człowiekiem. Młodzi zawsze są gniewni i buntują się przeciwko systemowi. Ja nie zaprzeczam swoim słowom i gdybyś znał z autopsji czasy komuny byś rozumiał sens wypowiedzi. Już tłumaczę, kiedyś jako obywatel nie miałeś prawa mieć żadnej broni palnej a nawet na wiatrówkę musiałeś mieć zgodę WPA i pozwolenie na broń (do głupiej wiatrówki poniżej 17j). Dzisiaj dla większości obywateli nie ma możliwości aby otrzymać pozwolenie na broń do obrony własnej bo nie spełniają kryteriów ale można mieć np. sportową czy kolekcjonerską ( ta sama broń co do obrony własnej). Dla większości ludzi nie ma znaczenia czy np. Glocka 17 9X19 PARA zarejestrują jako do obrony własnej, sportową czy kolekcjonerską, dla nich jest ważne, że mają taką broń. Pozdrawiam Grzegorz.
Jedni psioczą na system a inni po prostu korzystają z możliwości jakie oferują im przepisy i posiadają. Ty możesz się wściekać i uznawać wszystko za głupie a ja nie dostałem broni do obrony własnej i zrobiłem patent i licencję strzelecką i mam własnego kałacha i HK-śkę i się śmieję z tych co nie mają. Zamiast korzystać z podpowiedzi ludzi mądrzejszych i mieć broń to ty wolisz się przypieprzać do Pana Grzegorza. Zastanów się co robisz bo takim działaniem zawsze będziesz zgorzkniały i nigdy nic nie będziesz miał. :-)
Jedno zastrzeżenie mam. Nie chodzi o to aby być w kole łowieckim, ale członkiem PZŁ. Pozdrawiam Darz Bór !