Będąc obecnie na etapie zdawania prawka C+E skaczę sobie po tego typu filmikach i słucham niejako w formie "podcastów" co tam ciekawego mają ludzie do powiedzenia. Po pierwszych kilku sekundach pomyślałem sobie: "to tak, pewnie znowu trafiłem na starego dziada, który jeździ 40 lat ciężarówkami, ale jednocześnie jęczy do internetów jaka to ta praca zła i wgl do d*py". Jakież było moje mega pozytywne zaskoczenie gdy się okazało, że gość dosłownie KAŻDE SŁOWO mówi tak jak ja sam uważam! Chapeau bas za to nagranie! Leci do ulubionych i będę go chyba rozsyłać wszystkim, którzy nadal jęczą i marudzą na temat tej pracy... Uważam, że praca ta jak każda inna - ma swoje plusy i minusy. Każda praca niesie za sobą jakieś wyrzeczenia... Czasami serio mam wrażenie, że polaczki to taki dziwny naród, że każdy chciałby pierdzieć w stołek całymi dniami, ale zarabiać najlepiej miliony. Mam też dziwne wrażenie, że praca jako kierowca zawodowy jest chyba najmniej lubianą pracą przez ludzi, którzy ją wykonują - chyba nie ma innego zawodu gdzie pracownicy tak bardzo by narzekali na to, ale jednocześnie nie robili NIC by to zmienić xD Pilot samolotu? Nie słyszałem jeszcze nigdy by jakiś pilot publicznie wypowiadał się na ten temat, że to ch*jowa praca bo go ciągle w domu nie ma, bo rodzina cierpi na tych rozłąkach jak lata do Ameryki i nie ma go kilka tygodni, a tak wgl to boi się latać... Ch*jowo jest dlatego został pilotem wydając na to 200 tysięcy złotych... -_- Przecież to brzmi absurdalnie. Tak samo jak marynarze, strażacy zawodowi... Są znacznie trudniejsze zawody na świecie niż prowadzenie ciężarówki! Skąd się biorą takie głupie komentarze tych wszystkich ludzi w transporcie? Dlaczego dopiero teraz trafiłem na JEDNEGO NORMALNEGO kierowcę, który mówi jak jest naprawdę, a nie powtarza bezsensu tego co inni mówią? Nie pasuje to wypad na kasę do biedronki! Szefostwo Wam wszystkim broń do skroni przykłada, że za karę jeździcie!?.. Kolego - szacunek za nagranie i szerokości życzę bo widzę, że masz łeb na karku jako jeden z nielicznych w tym zawodzie!
Dziękuję za bardzo wyczerpujacy komentarz. Ja po prostu mówię jak ja to czuję. Zmieniałem zawody i kraje, ale i tak zawsze powracam za koło. Jest to wymagająca, ale satysfakcjonująca praca. No i zarobki. Dużo czasu na przemyślenia, rozmowy telefoniczne, audiobooki. Pozdrawiam
podoba mi się ten kanał i postanowiłem coś napisać , przepraszam z góry za różne błędy i interpunkcje i k bo moze jakiś człek jest przed zrobieniem prawka i wejściem w ten piekny okres bycia na ulicy japo życia kres :d sam nie mam duzego doświadczenia zaledwie dwa lata jezdze cięższymi, wiec ze względu na różnice stażu i szacunku do senior drajwera, moje wypociny i te tera wywody chce skierować do nowych kierowców albo tych którzy chcą zacząć …. Tylko się nie zniechęcajcie bo ja tez byłem niepewny ale nie umem z ludźmi pracować i jak sam jędze nikt nie patrzy na ręce i nie musze tak naprawdę być dla nikogo w pracy potrzebny , trzeba to lubiec poczuć misje do spełnienia , najgorzej się przejmować ludźmi którzy mogą nas wyprowadzić z równowagi bo np się spóźniliśmy , przy punktach załadunkowych czy rozładunkowych często mamy do czynienia z magaznierami którzy są prostymi wieśniakami bez szkoły , bo nikt normalny nie zostaje magazynierem tylko debile i oni maja radość jak wkurwiaj ludzi cwaniakując wiec tylko cierpliwość i zero stresu, no chyba ze musisz ukrywać swoją nietrzeźwość to jedyna opcja poniżenia się … bycie kierowca jest najlepsza opcja na zarabianie , nie zniechęcajcie się ludźmi których tak naprawdę będziecie widzieć tylko kilka minut. to tyle pewnie nie przeczyta to za wiele osób sam bym nie chcial takiego tekstu przeczytać bo jestem leniwy w chuj ,pozdrawiam
Odpowiedź jest prosta. Kontrolerzy ruchu lotniczego pracują na państwowych lotniskach a kierowcy ciężarówek w 95% u prywaciarzy w tym zaliczając takie jak "DziadTrans" itp. EDIT: Dodatkowo taki specjalista od ruchu lotniczego jest bardzo cenny bo na rynku pracy praktycznie nie ma ludzi z takimi kwalifikacjami. A ludzi z prawkiem na C, C+E jest. I jest o wiele łatwiej go zastąpić. Więc słabe porównanie... bo akurat kontroler lotów to elita wśród zawodów tak jak pilot samolotu. A kierowców tylko brakuje w firmach spedycyjnych bo zaczęli się szanować i nie chcą jeździć jak kiedyś na 3/4tyg i spać w budzie i nie widzieć żony i dzieci przez miesiąc i bardzo dobrze. Bo gdyby dalej tak chętnie każdy brał co dają to była by jeszcze większą patologia w transporcie i Dziady by to wykorzystywały.
@@tomaszxxx644owszem ale nawet z fabryki wracasz codziennie do domu a nie koczujesz w budzie jak jakoś mongoł przez miesiąc. Później wracasz do domu, dzieci cię nie pamiętają, żona dorabia ci takie rogi że ciezko się zmieścić w drzwi, posiedzisz tydzień i znów trzeba wypierdalać. Także współczuję ale jak się nie potrafi nic konkretnego robić w życiu to trzeba jakoś zarabiać.
@@janos8045 Jestem w Domu Weekend oraz 2 nocki w tygodniu kiedys przez 8 lat pracowałem na trssach międzynarodowych byłem w domu tylko na weekend.Tak jak mówisz trzeba jakoś zrobić pieniążki ja zarabiam tak Pozdrawiam serdecznie.
W tym micie o myciu się coś chyba jest na rzeczy. Jestem w transporcie dopiero 3 miesiące, w tym czasie na przeładunkach w dużej bazie na ponad 120 ramp, często w większości zajętych przez noc, spotkanie kogokolwiek przy prysznicu (bo o kolejkach nie ma mowy) zdarzyło mi się 5 razy. A prysznic na całej bazie jest jeden, tak, jeden prysznic. I kąpiąc się codziennie, zaledwie 5 razy, przez 3 miesiące, musiałem poczekać aż ktoś wyjdzie, albo ktoś czekał aż ja wyjdę, więc.... :-)
Mój szef jest dziedem. Nie raz czas pracy przej***. Jeździć chciałem, zawsze. Zestawy zawsze były straszne. Tu coś stuka, coś się sypie. Reno premium to jest życie. Pęka guma, reno szrot. Jeżdżę ciągle cała noc. Dziesiątego kasa wpada. Jest jej mało jeb** dziada. Pozdrawiam kierowców
Mnie zawsze zastanawia jak takie firmy do dzisiaj funkcjonują... Tam się średnio co 3 miesiące ludzie zwalniają a i tak się ktoś znajdzie że pojedzie mimo niby takiego braku kierowców, cen paliw itp btw mojemu nawet kartę paliwową zablokowali i za gotówkę zawsze musiałem 😂
Z jednej strony praca nie jest ciężka. Nie trzeba mieć ani specjalistycznej wiedzy, ani wybitnych umiejętności. Ogarnięty facet, który jeszcze lubi motoryzację, powinien sobie dać radę. Zarobki na koniec miesiąca też spoko. No właśnie... a jednak coś jest nie tak. Jeżeli wyjdziesz z myślenia z trybu "dorobić się / przetrwać", a zechcesz wejść w tryb "życie jest fajne", to zawód kierowcy jest kiepski. Siedzisz sam w budzie, śpisz jak na biwaku w namiocie, na parkingach syf, lejesz na koło, srasz pod naczepą. Dieta oparta na chemii, albo dania gotowe, albo fast foody. Historie o zwiedzaniu, to sobie włóż między bajki. Masz rozładunek pod Barceloną na jakimś wypizdowie i Barcelonę to zobaczyłeś ale na znaku drogowym "Barcelona 29 km". Możesz niby wziąć sobie Ubera i pozwiedzać, ale pytanie kto przypilnuje ładunku i paliwa. A jak nawet masz parking zamknięty i z ochroną i nawet pojedziesz pozwiedzać, to jesteś tam sam jak palec. Nie masz z kim dzielić radości. Siądziesz w restauracji i samotnie wypijesz piwo? Moim zdaniem trucki mają sens, tylko wtedy, gdy jeździsz na własny rachunek i będziesz budować własną firmę. W przyszłości będziesz nią tylko zarządzać. Żeby żyć na dobry poziomie, potrzebujesz 10-12 własnych samochodów. W innym wypadku, wybrałbym kierowcę autobusu. Masz kontakt z ludźmi, śpisz w hotelu, musisz siłą rzeczy jakoś wyglądać i rzeczywiście zwiedzasz, bo autokarem wjedziesz pod Camp Nou. Piwa co prawda z ludźmi z wycieczki nie wypijesz, ale czy to o alkohol chodzi?
Coś w tym jest. Fajnie, że podzieliłeś się Twoją opinią na ten temat. Osobiście wolę wozić kartofle niż ludzi, bo ludźmi jest zawsze kłopot. Wiem, bo mój tata jeździ na autobusach i to nie są komfortowe okoliczności. Jeden woli ogórki, a drugi pomidory. Dziękuję i pozdrawiam
Dokladnie. ogarnieci siedza w kabinie, ucza sie albo poprostu omijają tych wszystkich przygłupów co 1 po zgaszeniu auta to walą 4paka wychodza z kabiny i szukaja słuchaczy
Kwity zrobiłem dla kasy do zrywanie łap za 1400zł to żaden zaszczyt jak ma się troszkę oczy przetare wykorzystanie kerowcy każde centrum przeładunkowe rejestracja masz uprawnienia na wózki to sam się załadujesz i rozładujesz nalepiej na pałzie ja nie pracuje na dwóch etatach jak tak to dwie wypłaty jesli nie to sani sciagajcie ja poczekam😎
Będąc obecnie na etapie zdawania prawka C+E skaczę sobie po tego typu filmikach i słucham niejako w formie "podcastów" co tam ciekawego mają ludzie do powiedzenia. Po pierwszych kilku sekundach pomyślałem sobie: "to tak, pewnie znowu trafiłem na starego dziada, który jeździ 40 lat ciężarówkami, ale jednocześnie jęczy do internetów jaka to ta praca zła i wgl do d*py". Jakież było moje mega pozytywne zaskoczenie gdy się okazało, że gość dosłownie KAŻDE SŁOWO mówi tak jak ja sam uważam! Chapeau bas za to nagranie! Leci do ulubionych i będę go chyba rozsyłać wszystkim, którzy nadal jęczą i marudzą na temat tej pracy...
Uważam, że praca ta jak każda inna - ma swoje plusy i minusy. Każda praca niesie za sobą jakieś wyrzeczenia... Czasami serio mam wrażenie, że polaczki to taki dziwny naród, że każdy chciałby pierdzieć w stołek całymi dniami, ale zarabiać najlepiej miliony. Mam też dziwne wrażenie, że praca jako kierowca zawodowy jest chyba najmniej lubianą pracą przez ludzi, którzy ją wykonują - chyba nie ma innego zawodu gdzie pracownicy tak bardzo by narzekali na to, ale jednocześnie nie robili NIC by to zmienić xD Pilot samolotu? Nie słyszałem jeszcze nigdy by jakiś pilot publicznie wypowiadał się na ten temat, że to ch*jowa praca bo go ciągle w domu nie ma, bo rodzina cierpi na tych rozłąkach jak lata do Ameryki i nie ma go kilka tygodni, a tak wgl to boi się latać... Ch*jowo jest dlatego został pilotem wydając na to 200 tysięcy złotych... -_- Przecież to brzmi absurdalnie. Tak samo jak marynarze, strażacy zawodowi... Są znacznie trudniejsze zawody na świecie niż prowadzenie ciężarówki! Skąd się biorą takie głupie komentarze tych wszystkich ludzi w transporcie? Dlaczego dopiero teraz trafiłem na JEDNEGO NORMALNEGO kierowcę, który mówi jak jest naprawdę, a nie powtarza bezsensu tego co inni mówią? Nie pasuje to wypad na kasę do biedronki! Szefostwo Wam wszystkim broń do skroni przykłada, że za karę jeździcie!?.. Kolego - szacunek za nagranie i szerokości życzę bo widzę, że masz łeb na karku jako jeden z nielicznych w tym zawodzie!
Dziękuję za bardzo wyczerpujacy komentarz. Ja po prostu mówię jak ja to czuję. Zmieniałem zawody i kraje, ale i tak zawsze powracam za koło. Jest to wymagająca, ale satysfakcjonująca praca. No i zarobki. Dużo czasu na przemyślenia, rozmowy telefoniczne, audiobooki. Pozdrawiam
podoba mi
się ten kanał i postanowiłem
coś napisać , przepraszam z góry za różne błędy i interpunkcje i k bo moze jakiś człek jest przed zrobieniem prawka i wejściem w ten piekny okres bycia na ulicy japo życia kres :d sam nie mam duzego doświadczenia zaledwie dwa lata jezdze cięższymi, wiec ze względu na różnice stażu i szacunku do senior drajwera, moje wypociny i te tera wywody chce skierować do nowych kierowców albo tych którzy chcą zacząć ….
Tylko się nie zniechęcajcie bo ja tez byłem niepewny ale nie umem z ludźmi pracować i jak sam jędze nikt nie patrzy na ręce i nie musze tak naprawdę być dla nikogo w pracy potrzebny , trzeba to lubiec poczuć misje do spełnienia , najgorzej się przejmować ludźmi którzy mogą nas wyprowadzić z równowagi bo np się spóźniliśmy , przy punktach załadunkowych czy rozładunkowych często mamy do czynienia z magaznierami którzy są prostymi wieśniakami bez szkoły , bo nikt normalny nie zostaje magazynierem tylko debile i oni maja radość jak wkurwiaj ludzi cwaniakując wiec tylko cierpliwość i zero stresu, no chyba ze musisz ukrywać swoją nietrzeźwość to jedyna opcja poniżenia się … bycie kierowca jest najlepsza opcja na zarabianie , nie zniechęcajcie się ludźmi których tak naprawdę będziecie widzieć tylko kilka minut. to tyle pewnie nie przeczyta to za wiele osób sam bym nie chcial takiego tekstu przeczytać bo jestem leniwy w chuj ,pozdrawiam
Masz rację
Witaj. Doskonały komentarz.
Nic dodac, nic ujac. Super odcinek. 👍💪
Dziękuję
Powiedzcie mi jak to jest że 250 kontrolerów ruchu lotniczego ma związek zawodowy a kierowcy nie ?
Bo ktoś chyba mocno dba o to, żeby taki nie powstał
@@zakolkiem Bo 250 może jakoś się dogadać.
Bo kierowcy to cioty.
Jak chcesz dać komuś w ryj to najlepiej kierowcy bo nie odda tylko ucieknie do budy i firanki zasłoni
Odpowiedź jest prosta. Kontrolerzy ruchu lotniczego pracują na państwowych lotniskach a kierowcy ciężarówek w 95% u prywaciarzy w tym zaliczając takie jak "DziadTrans" itp. EDIT: Dodatkowo taki specjalista od ruchu lotniczego jest bardzo cenny bo na rynku pracy praktycznie nie ma ludzi z takimi kwalifikacjami. A ludzi z prawkiem na C, C+E jest. I jest o wiele łatwiej go zastąpić. Więc słabe porównanie... bo akurat kontroler lotów to elita wśród zawodów tak jak pilot samolotu. A kierowców tylko brakuje w firmach spedycyjnych bo zaczęli się szanować i nie chcą jeździć jak kiedyś na 3/4tyg i spać w budzie i nie widzieć żony i dzieci przez miesiąc i bardzo dobrze. Bo gdyby dalej tak chętnie każdy brał co dają to była by jeszcze większą patologia w transporcie i Dziady by to wykorzystywały.
Bo transport ma taką specyfikę, że nigdy tu nie będzie związków
Fajny materiał pracuje w zawodzie 14 lat widziałem dużo. POZDRAWIAM SERDECZNIE
Dziękuję, również pozdrawiam
To współczuję, pół życia przepierdziałeś w kabinie
@@janos8045 Jedni za Kółkiem drudzy w Fabryce lub Biurze takie życie.
@@tomaszxxx644owszem ale nawet z fabryki wracasz codziennie do domu a nie koczujesz w budzie jak jakoś mongoł przez miesiąc. Później wracasz do domu, dzieci cię nie pamiętają, żona dorabia ci takie rogi że ciezko się zmieścić w drzwi, posiedzisz tydzień i znów trzeba wypierdalać. Także współczuję ale jak się nie potrafi nic konkretnego robić w życiu to trzeba jakoś zarabiać.
@@janos8045 Jestem w Domu Weekend oraz 2 nocki w tygodniu kiedys przez 8 lat pracowałem na trssach międzynarodowych byłem w domu tylko na weekend.Tak jak mówisz trzeba jakoś zrobić pieniążki ja zarabiam tak Pozdrawiam serdecznie.
Fajny odcinek 👍
Dziękuję
@@zakolkiem 👌
Nie wiem o czym, ale dobrze prawisz Wojtas.
Też nie wiem 😉
W tym micie o myciu się coś chyba jest na rzeczy. Jestem w transporcie dopiero 3 miesiące, w tym czasie na przeładunkach w dużej bazie na ponad 120 ramp, często w większości zajętych przez noc, spotkanie kogokolwiek przy prysznicu (bo o kolejkach nie ma mowy) zdarzyło mi się 5 razy. A prysznic na całej bazie jest jeden, tak, jeden prysznic. I kąpiąc się codziennie, zaledwie 5 razy, przez 3 miesiące, musiałem poczekać aż ktoś wyjdzie, albo ktoś czekał aż ja wyjdę, więc.... :-)
Na pewno jest coś na rzeczy
Wy już uczycie jezdzić te roboty używając np google maps, insta, tagowania zdjęć itp ;)
Pewnie tak
Mój szef jest dziedem.
Nie raz czas pracy przej***.
Jeździć chciałem, zawsze.
Zestawy zawsze były straszne.
Tu coś stuka, coś się sypie.
Reno premium to jest życie.
Pęka guma, reno szrot.
Jeżdżę ciągle cała noc.
Dziesiątego kasa wpada.
Jest jej mało jeb** dziada.
Pozdrawiam kierowców
Dobre 👍
Każdy kierowca na początku musi trafić na dziada (dziadtrans) żeby zrozumiał w jakie gówno wszedł.
Dokładnie
Trzeba weryfikować pracodawców
Mnie zawsze zastanawia jak takie firmy do dzisiaj funkcjonują... Tam się średnio co 3 miesiące ludzie zwalniają a i tak się ktoś znajdzie że pojedzie mimo niby takiego braku kierowców, cen paliw itp btw mojemu nawet kartę paliwową zablokowali i za gotówkę zawsze musiałem 😂
@@dd-fp1bp byle do przodu
No to pojechałeś po bandzie 😃
❤Sub zapodany
Szerokosci😎
Dzięki
Z jednej strony praca nie jest ciężka. Nie trzeba mieć ani specjalistycznej wiedzy, ani wybitnych umiejętności. Ogarnięty facet, który jeszcze lubi motoryzację, powinien sobie dać radę. Zarobki na koniec miesiąca też spoko.
No właśnie... a jednak coś jest nie tak.
Jeżeli wyjdziesz z myślenia z trybu "dorobić się / przetrwać", a zechcesz wejść w tryb "życie jest fajne", to zawód kierowcy jest kiepski.
Siedzisz sam w budzie, śpisz jak na biwaku w namiocie, na parkingach syf, lejesz na koło, srasz pod naczepą. Dieta oparta na chemii, albo dania gotowe, albo fast foody. Historie o zwiedzaniu, to sobie włóż między bajki. Masz rozładunek pod Barceloną na jakimś wypizdowie i Barcelonę to zobaczyłeś ale na znaku drogowym "Barcelona 29 km". Możesz niby wziąć sobie Ubera i pozwiedzać, ale pytanie kto przypilnuje ładunku i paliwa. A jak nawet masz parking zamknięty i z ochroną i nawet pojedziesz pozwiedzać, to jesteś tam sam jak palec. Nie masz z kim dzielić radości. Siądziesz w restauracji i samotnie wypijesz piwo?
Moim zdaniem trucki mają sens, tylko wtedy, gdy jeździsz na własny rachunek i będziesz budować własną firmę. W przyszłości będziesz nią tylko zarządzać. Żeby żyć na dobry poziomie, potrzebujesz 10-12 własnych samochodów.
W innym wypadku, wybrałbym kierowcę autobusu. Masz kontakt z ludźmi, śpisz w hotelu, musisz siłą rzeczy jakoś wyglądać i rzeczywiście zwiedzasz, bo autokarem wjedziesz pod Camp Nou. Piwa co prawda z ludźmi z wycieczki nie wypijesz, ale czy to o alkohol chodzi?
Coś w tym jest. Fajnie, że podzieliłeś się Twoją opinią na ten temat. Osobiście wolę wozić kartofle niż ludzi, bo ludźmi jest zawsze kłopot. Wiem, bo mój tata jeździ na autobusach i to nie są komfortowe okoliczności. Jeden woli ogórki, a drugi pomidory. Dziękuję i pozdrawiam
Masz racje , ciężki kawał chleba.
Lekko nie jest 😀
Dokladnie. ogarnieci siedza w kabinie, ucza sie albo poprostu omijają tych wszystkich przygłupów co 1 po zgaszeniu auta to walą 4paka wychodza z kabiny i szukaja słuchaczy
Coś jest w tym 👍
Apropo p. Romana Kluski pyszne sery produkuje. 😁
Muszę spróbować
Lecę dziś z filmikami pozdro!!!
Dzięki
Czasami łatwiej zrobić magisterke niż prawko na tira czyli kat c.
Hahaha, zależy na jakim kierunku studiów. Ale wydział gier i zabaw pewnie tak😉
Ten niby żart ze zdjęciem Nicka Vujicica 7:43 …..weź to usuń bo to wspaniały człowiek
Cześć Wojtek, na jakim systemie jeździsz?
Od poniedziałku do piątku
Kwity zrobiłem dla kasy do zrywanie łap za 1400zł to żaden zaszczyt jak ma się troszkę oczy przetare wykorzystanie kerowcy każde centrum przeładunkowe rejestracja masz uprawnienia na wózki to sam się załadujesz i rozładujesz nalepiej na pałzie ja nie pracuje na dwóch etatach jak tak to dwie wypłaty jesli nie to sani sciagajcie ja poczekam😎
Dokładnie
Na produkcji w fabrykach co drugi śmierdzi potem 🤢🤢 i rób obok z takim 8h
Niektórym woda szkodzi
👍😲
Tak brudasy w tym kraju chyba wszyscy xd
Prawie...