Fajnie posłuchać o swoich terenach co się tu działo jak nas nie było na świecie, a tu życie się toczyło raz lepiej raz gorzej super przeżycia !!! Dziękuję za utworzenie takiego materiału.
Piękna historia. Zdarzyło mi się być w leśniczówce Górzno i rozmawiać z Panem Leśniczym ze względów swoich obowiązków zawodowych ale nie wiedziałem nie byłem świadomy co tam się działo. Trzeba odwiedzić ponownie. Pozdrawiam.
Miałem okazję poznać pana Bale miałem wtedy 14-15 lat zawsze z wielko ciekawością słuchałem jego opowieści a raczej podsłuchiwałam jak rozmawiali z moim dziadkiem to był całkiem inny kawałek historii od tej którą mnie uczono w szkole podstawowej
"Nie idziem dali bo tu ludzie Bali " tak mówiły tchórze z UB i bali się wchodzić do lasu .Polecam książkę pani Ewy Rzeszutko która miałem zaszczyt poznać osobiście " Partyzanci znad welu ,Brynicy , Wkry i drwęcy "
Świetna robota, super przekaz historyczny, taką historie trzeba przypominac Jak najwięcej takiego materiału o naszych wspaniałych sąsiadach ze wschodu i prawdziwych bohaterach narodowych jakimi była partyzantka, wspaniali prawdziwie polscy bohaterowie narodowi -pozdrowienia z mazur
Nie chcę dyskutować z tym, że ma Pan prawo czuć żal za skatowanie ojca - to oczywiste. Jednak kiedy przypomnimy sobie na czym polegała reforma rolna i kto ją zarządził, to zauważymy z jakiego powodu partyzanci stanęli na drodze Pana taty. Zawsze ofiarami wielkiej polityki będą zwykli ludzie. Mam jednak wrażenie, że gdybyśmy próbowali procentowo zestawić ilość pobitych przez partyzantów geodetów z ilością osób więzionych przez "autorów reformy rolnej" w katowniach UB, mordowanych i torturowanych za to, że nie zgadzali się na nowy - komunistyczny ład (w tym na reformę rolną) to z przyzwoitości nie umieszczałby Pan takich komentarzy.
to nie jest do końca tak, że pamięć została przeorana przez komunistów odnośnie partyzantów ( żołnierzy wyklętych). Może na Mazurach było inaczej, ale na Mazowszu to zwykli ludzie pamiętali, że w większości były to bandy- inaczej nazwać ich nie można było- bo bandycko zachowywali się w stosunku do zwykłych, Bogu ducha winnych ludzi.
@@Tradytor83 miałam na mysli tę część Mazowsza, gdzie ja mieszkam. O Stryjewskim się nie wypowiem, bo nie słyszałam o nim. Płock i okolice to nie moje rejony.
@@aldona123able Ja też mieszkam w tej części Mazowsza . Aresztowano go we wsi Gałki powiat Płock 3 lipca 1950 skazany został „trzydziestoośmiokrotnie na karę śmierci z pozbawieniem publicznych i obywatelskich praw honorowych na zawsze oraz z przepadkiem całego mienia”.
Zabierali ludziom resztki, kto nie dawal-bili, Rodzine mojej babci siostry skatowali, maz zmarl, a ona i jej maly synek przezyli, choc ci oprawcy mysleli ze nie zyja, wujek mial wtedy kilka lat, nigdy nie doszedl do siebie, bardzo chorowal cale zycie. Po wojnie babcia i starsi ludzie z naszej wsi opowiadali jak ci niby partyzanci to byly najgorsze mety spoleczne. Znali ich przeciez, bo czesto byl to sasiad z za miedzy (jak ci co skatowali wczesniej wspomniana rodzine), lub znajomy z sasiedniej wsi. Nie byli to partyzanci dzentelmeni jak ci o ktorych opowiadacie
Dlatego nie zgadzam sie ze stwierdzeniem ze wszyscy zolnierze wykleci to bohaterowie, w naszej rodzinie wciaz zyje wspomnienie owej siostry babci i jej syna ktorych osobiscie znalam, znalam tez ich oprawce...
Czy na pewno chodzi Pani o ten oddział, i ludzi z tego oddziału? Proszę pamiętać, że często pracownicy UB podszywali się pod Wojsko Polskie i dokonywali pobić i tego typu akcji mających na celu dyskredytację podziemia niepodległościowego.
Chodzi mi, jak napisalam o teren z ktorego pochodze. Bardzo lubie Historie i zawsze z checia przysluchiwalam sie strszym ludziom opowiadajacym rozne historie (nie tylko te wojenne). Mazur niestety nie znam, choc mieszkalam bardzo niedaleko, wiec z przyjemnoscia ogladam pana filmy. Pozdrawiam serdecznie i czekam na odkrywanie nowych tajemnic. Ps. Dziekuje rowniez za zetelnosc.
Dziekuje za wspanialy program o naszych bohaterach.Moj dziadek w tych czasach byl lekarzem a Zurominie i czesto jezdzil do chlopcow do lasu.
Aż dumnie się to ogląda wiedząc, że teraz mogę tu mieszkać. :)
Utrwalanie tej mało znanej historii i udostępnianie to jest coś najważniejszego co robisz, wielki szacunek i podziękowania za twoją świetną robotę.
Fajnie posłuchać o swoich terenach co się tu działo jak nas nie było na świecie, a tu życie się toczyło raz lepiej raz gorzej super przeżycia !!! Dziękuję za utworzenie takiego materiału.
Dziękuje Pani, szacunek za postawę i świetną prace!
Piękna historia. Zdarzyło mi się być w leśniczówce Górzno i rozmawiać z Panem Leśniczym ze względów swoich obowiązków zawodowych ale nie wiedziałem nie byłem świadomy co tam się działo. Trzeba odwiedzić ponownie. Pozdrawiam.
Wasz kanał jest KAWAŁEM DOBREJ ROBOTY!!!!
Super odcinek. Dziękuję Panie Przemku.
Świetny odcinek! Bardzo dużo ciekawych informacji, Pozdrawiam!
Swietne filmy.Ciekawe, b.dobra muzyka.Dziekuje
Muzyka to podkłady do utworów patriotycznych rapera Tadka, polecam się zapoznać, nagrał już ze 2-3 płyty w tym klimacie ;)
Super piekny kawał histori naszej okolicy .Gratuluję .
Bardzo fajny wartościowy materiał, byle tak dalej. :)
Super filmy.
Cześć i chwała, bohaterom!
wszystkie kurwy i zbrodniarze, radujmy sie.
Dziękuje
Miałem okazję poznać pana Bale miałem wtedy 14-15 lat zawsze z wielko ciekawością słuchałem jego opowieści a raczej podsłuchiwałam jak rozmawiali z moim dziadkiem to był całkiem inny kawałek historii od tej którą mnie uczono w szkole podstawowej
Dzieki za kawal prawdziwej Historji. Sam pochodze z nie daleka okolice Grudziadza. Pozdrawiam serdecznie
"Nie idziem dali bo tu ludzie Bali " tak mówiły tchórze z UB i bali się wchodzić do lasu .Polecam książkę pani Ewy Rzeszutko która miałem zaszczyt poznać osobiście " Partyzanci znad welu ,Brynicy , Wkry i drwęcy "
Przed obejrzeniem filmu dodałem komentarz , a tu niespodzianka pani Ewa występuje w tym filmie.
Świetna robota, super przekaz historyczny, taką historie trzeba przypominac Jak najwięcej takiego materiału o naszych wspaniałych sąsiadach ze wschodu i prawdziwych bohaterach narodowych jakimi była partyzantka, wspaniali prawdziwie polscy bohaterowie narodowi -pozdrowienia z mazur
Super historia :)
swietna robota .bardzo lubię twoje filmy . są lepsze od wołoszańskiego bo jest w nich wiecej dynamiki i nie nudzę się jak oglądam. pozdro .
SUPER !!!
Chwała bohaterom,wieczna hańba zdrajcom pokroju Jaruzelskiego,Michnika ,Mazowieckiego,Tuska itp..............................................
Proponuje zmienić nazwę filmu i dopisać zdanie "historia żołnierzy wyklętych na mazurach"
Słuszna uwaga.
I jak tu nie byc wkurwionym na ubecje
Rozumiem gniew, ale proszę o bardziej subtelne wyrażanie emocji :)
@@MAZURSKIETAJEMNICE aa to przepraszam. Pozdrawiam
To wstrzasajace ze za kulisami tych niby powojennych wladz kierownictwo to polskojezyczni ludzie pod zmienionymi nazwiskami.a teraz ACT 447.
Ci wspaniali partyzanci skatowali w okolicach Sierpca w 1947 roku mojego ojca tylko dlatego iż pomagał geodecie w reformie rolnej.
Nie chcę dyskutować z tym, że ma Pan prawo czuć żal za skatowanie ojca - to oczywiste. Jednak kiedy przypomnimy sobie na czym polegała reforma rolna i kto ją zarządził, to zauważymy z jakiego powodu partyzanci stanęli na drodze Pana taty. Zawsze ofiarami wielkiej polityki będą zwykli ludzie. Mam jednak wrażenie, że gdybyśmy próbowali procentowo zestawić ilość pobitych przez partyzantów geodetów z ilością osób więzionych przez "autorów reformy rolnej" w katowniach UB, mordowanych i torturowanych za to, że nie zgadzali się na nowy - komunistyczny ład (w tym na reformę rolną) to z przyzwoitości nie umieszczałby Pan takich komentarzy.
to nie jest do końca tak, że pamięć została przeorana przez komunistów odnośnie partyzantów ( żołnierzy wyklętych). Może na Mazurach było inaczej, ale na Mazowszu to zwykli ludzie pamiętali, że w większości były to bandy- inaczej nazwać ich nie można było- bo bandycko zachowywali się w stosunku do zwykłych, Bogu ducha winnych ludzi.
Były bandy pozorowane wypuszczone przez UB . Stryjewski też należał do bandy pani zdaniem ?@@aldona123able
@@Tradytor83 miałam na mysli tę część Mazowsza, gdzie ja mieszkam. O Stryjewskim się nie wypowiem, bo nie słyszałam o nim. Płock i okolice to nie moje rejony.
@@aldona123able Ja też mieszkam w tej części Mazowsza . Aresztowano go we wsi Gałki powiat Płock 3 lipca 1950 skazany został „trzydziestoośmiokrotnie na karę śmierci z pozbawieniem publicznych i obywatelskich praw honorowych na zawsze oraz z przepadkiem całego mienia”.
na naszym terenie to byli raczej przekleci niz wykleci
Co ma Pani na myśli?
Zabierali ludziom resztki, kto nie dawal-bili, Rodzine mojej babci siostry skatowali, maz zmarl, a ona i jej maly synek przezyli, choc ci oprawcy mysleli ze nie zyja, wujek mial wtedy kilka lat, nigdy nie doszedl do siebie, bardzo chorowal cale zycie. Po wojnie babcia i starsi ludzie z naszej wsi opowiadali jak ci niby partyzanci to byly najgorsze mety spoleczne. Znali ich przeciez, bo czesto byl to sasiad z za miedzy (jak ci co skatowali wczesniej wspomniana rodzine), lub znajomy z sasiedniej wsi. Nie byli to partyzanci dzentelmeni jak ci o ktorych opowiadacie
Dlatego nie zgadzam sie ze stwierdzeniem ze wszyscy zolnierze wykleci to bohaterowie, w naszej rodzinie wciaz zyje wspomnienie owej siostry babci i jej syna ktorych osobiscie znalam, znalam tez ich oprawce...
Czy na pewno chodzi Pani o ten oddział, i ludzi z tego oddziału? Proszę pamiętać, że często pracownicy UB podszywali się pod Wojsko Polskie i dokonywali pobić i tego typu akcji mających na celu dyskredytację podziemia niepodległościowego.
Chodzi mi, jak napisalam o teren z ktorego pochodze. Bardzo lubie Historie i zawsze z checia przysluchiwalam sie strszym ludziom opowiadajacym rozne historie (nie tylko te wojenne). Mazur niestety nie znam, choc mieszkalam bardzo niedaleko, wiec z przyjemnoscia ogladam pana filmy.
Pozdrawiam serdecznie i czekam na odkrywanie nowych tajemnic.
Ps. Dziekuje rowniez za zetelnosc.
Żołnierze Wydęci...
Kunsztowny komentarz :)
Taki na poziomie. Nie ważne jaki to poziom...