Przypominam, że jeszcze nie ma wyników badań laboratoryjnych. To małżeństwo zostało tak już zniszczone przez dziennikarzy, publikowanie zdjęć domu przez jedną z gazet to już jest porażka. Prosimy zainteresować się dużymi koncernami spożywczymi, bo najlepiej to schwytać pojedynczych ludzi, a koncerny robią o wiele gorsze rzeczy i to też jest na naszych półkach sklepowych. Nawet są alerty że w danej żywności były chorobotwórcze bakterie, plastik, czy metal. Dlaczego nie ma o tym reportaży? Druga sprawa, ludzie dorabiają, bo w kraju zaczyna się bieda. Ludzie uczciwie pracujący coraz częściej nie mają za co żyć! Już nie mówiąc o zbożu technicznym, które do nas przyjeżdża wagonami.
Nie gadaj, bo było śledztwo dziennikarskie jak leżaki, czyli padnięte krowy ubijali i jako normalne mięso duże firmy sprzedawały. Kilka lat temu to było.
Galareta temat numer jeden i medialnie nagłośniona..Teraz pytanie czy galaretka była krajowa czy z produktów UA które weszły do polski jako towar zbadany..Dziwne że 5 porcji sprzedali i nie ma 5 zgonów..Oczywiście teraz będą tych ludzi ciągać po sądach ale setki tysięcy ton towarów to nasza weterynaria/sanepid/służba celna/policja jakoś k.rwa nie zauważyły...
dokładnie to byłaby dobra linia obrony w sądzie oby ci ludzie tak mówili i się wybronili bo skąd mieli wiedzieć ? może chłop miał choroby współistniejące czy coś a ten syf czyli ukrowe zboże może nie zabija od razu jak galareta ale na raty i stąd się biorą raki w wieku 30 40 lat
Oglądałam całość tego materiału przypadkiem w tvn. Sposób prowadzenia rozmowy tej redaktorki z tym ludźmi był niezwykle napastliwy. Po prostu jakby chciała ich jeszcze bardziej dobić na zasadzie, no przyznajcie się do winy. Ci ludzie zgodzili się na rozmowę, natomiast ta kobieta moim zdaniem dobiła ich jeszcze bardziej. W pewnym momencie ten facet wyjął mikrofon i nie chciał już dalej kontunuować....
Zgadzam sie, okropnie agresywna byla ta redaktorka wobec nich. Oni szczerze, otwarcie i ze skrucha odpowiadalu jej na pytania, nie trzeba ich bylo tak traktowac.
O tym ze w sieciowych sklepach sprzedaja zepsute wedliny nikt nie robi reportażu, ani szumu na całą Polskę. Ja dwa tygodnie temu kupiłam w sieciowym sklepie parę deko wedliny drobiowej. Swiezej jak bylam zapewniana.Zjadłam ja w przeciagu trzech dni. Potem przez tydzień walczyłam z zatruciem pokarmowym😢
dzwoń na sanepid i zgłoś sklep bo inni mają to samo a w sklepie wiedzą co robią. Jeśli nikt nie zgłosi to dalej będzie to samo dlatego polecam samemu to zrobić.
Ja kupiłam w Kauflandzie raz kiełbasę przyniosłam do domu dziecko z chlebkiem chciało a ona śliska była. Zawiozłam do sklepu oddać nie chcieli przyjąć powiedziałam w takim razie wzywam sanepid bo sprzedajecie starocie czy widziała pani co macie na stoisku wystawione? Ryby poplesniale wczoraj nie były spleśniałe ser żółty spleśniały. To mi oddała pieniądze a ja i tak wezwałam sanepid . Szybko przyjechali zamknęli stoisko .
@@agatakrol5324 Niesamowite i grube pieniadze zawsze za te swinstwa wolaja,wszedzie wciskaja kit,dobrze Pani zrobila ja sie juz wogole boje cokolwiek jesc,a dawniej to i papier toaletowy do kielbas dawali lub wode,zeby zwiekszyc objetosc,trzeba uwazac wszedzie!!!🤔🤔🤔🌿🌿🌿💚💚💚🌿🌿🌿
@@beatelanger2919 Nie miałam wyjścia ludzi potruc to nie sztuka. Kiedyś sanepid sam często wszystko sprawdzał teraz sprawdzają na zawołanie. W Niemczech w sklepach spożywczych w ogóle personel badań nie przechodzi 😭 wiem bo sama książeczkę zdrowia wyrabiałem co mnie bardzo zdziwiło że bez badań otrzymałam książeczkę zdrowia tylko testy z przepisów BHP się zalicza teoretyczne . Nie pobierają żadnych próbek krwi ani wymazów. Strach na prawdę strach kupować cokolwiek ale jeść coś trzeba.
W badanych próbkach galarety podejrzanej o wywołanie zatrucia pokarmowego wykazano obecność azotynu sodu na bardzo wysokim poziomie, toksycznym dla człowieka. Stężenia azotynu sodu w tych próbkach wahało się od 16 do 19 tys. miligramów na kilogram produktu
Opowiedzieli szczerze. Nie unikali rozmowy. Stalo sie nieszczescie. Szkoda ludzi i tych co zachorowali i tego co zmarl i tych co dorobic chcieli. Nie chcieli przeciez nic zlego
Jednak, skoro nie wiemy czy tak na prawdę to galareta winna to ludzie są niewinni. Wine trzeba udowodnić. A nikt nie znalazł nic w galarecie. Przecież skoro 2 kobiety zjadły cześć, to są próbki do badań. Sama galareta nie powoduje zgonu. Musi zawierać jakies toksyny.
Ludzie jaki nieszczęśliwy wypadek, nie możesz sobie w kuchni produkować do sprzedaży wyrobów do spożycia 🙉 no przecież nie mają 5 lat, co jest z wami nie tak? Popełnili przestępstwo, karalne, świadomie i umyslnie
@@natnat1503 Tak popelnili, ale bardzo zastanawiajacy jest ten nagly zgon mimo wsytko, znam wielu ludzi, ktorzy robia domowe wedliny, galarety idp jakos wszyscy zyjam nikt nie umarla, dziwny i pechowy zbieg niefortunych okolicznosci
@@natnat1503stojąc na rynku z przetworami spożywczymi trzeba miec zgodę sanepidu oraz książeczkę zdrowia. Oni nic takiego nie posiadali więc obwiniają ich. Jest nagonka na swojskich rolników. Podejrzewam że to była wina żelatyny ,a ewentualnie mogło być mięso przeleżałe.
A to ciekawe bo w sklepach też mamy na półkach zatrutych pełno produktów niemówiąc już o wędlinach i mięsach .Najpierw rolnicy a teraz rzekomo ludzie którzy kupili wyroby jasne trzeba wprowadzić teraz zakaz produkcji wyrobów bezpośrednio od rolników .Trzeba być idiotą by nierozumieć co się dzieje najpierw wykończyli górnictwo teraz rolników a następnie nałożą takie opłaty że się wszyscy posrają .
Na tych półkach jak np. W biedronce to na mięsie zielona, pleśń wzrasta i jeszcze piszę promocja. Wszystkie ,,,Biedronki,,,to do Żyda portugalskiego należą. A zwykły pracownik zapierdziela,i jeszcze po premii obcięcia,bo kierownictwu się nie podoba.Taka to uczciwość
TVN PRZESTAŃCIE ROBIĆ NAGONKĘ NA ROLNIKÓW!! ZAINTERESUJCIE SIĘ TYM CO Z UKRAINY PRZYJEŻDŻA DO POLSKI!!! ROBICIE TAKĄ SAMĄ NAGONKA JAK W PANDEMII, SORZEDAJNE...!!!
Przepraszam czy TVN ma wyniki badań tej galarety jak i sekcji zwłok zmarłego że stwierdza jednoznacznie że ta śmierć związana była ze spożyciem tejże galarety?
No nie, na pewno nie była związana. Pewnie coś innego mu zaszkodziło, a może zawał? A to, że inne osoby które tego spróbowały leżą w szpitalu to tylko taki zbieg okoliczności 🤣
@@Inez-t7o Nic nie wiadomo a wy osądzacie. Te dwie osoby co leżą w szpitalu to na początku było info że to rodzina ale teraz nikt o tym nie mówi. Najlepiej człowieka powiesić a później prowadzić śledztwo.
@@Inez-t7o Tak tyle, ze smierc 2 h od spozycia to co to musialo byc? nawet jad kielbasiany nie dziala tak szybko (pierwsze objawy min po 12 h), musialo sie nałożyć kilka czynnikow, zdrowy czlowiek nie zawinal by sie tak szybko (chyb, ze cjanek tam był)
@@Jacekxyzz Masz racje, ale to co mu zaszkodziło na pewno było w galarecie bo inaczej pozostałym osobom które to jadły nic by nie było. Objawy po spożyciu jadu kiełbasienego pojawiają się zazwyczaj już kilka godzin po, wszystko zależy też od dawki jak była bardzo duża to zgon mógł być natychmiastowy... Tylko zatrucie jadem też inaczej wygląda z tego co mówią lekarze . Mega dziwne, ale pewnie niedługo się dowiemy co tam było.
Niesmaowite jak w latach 80, 90 ludzie żyli mieli swoje świnki, kurki, krowy nigdzie nie pozgłaszane robili swojskie wyroby jedli , byli zdrowi i żyle a dzisiaj "URZĘDNIK" musi się wpie....wszędzie. Musisz zgłosić zakolczykować i spowiadać sie kilka razy w roku z tego co masz w oborze. Przeciez to jest wszystko chore! Może zróbicie o tym reportarz?
Poczekajmy na wyniki badań, jeżeli faktycznie ta galareta robiona była zrobima w czwartek, to w dwa trzy dni mogla sie tak zepsuć? Przecież to gotowane mięso i to naprawde długo. Może faktycznie jak ktoś we wcześniejszym komentarzu wspominał, jakas felerna żelatyna?
Tego nie powiedzą nie podadzą faktycznej przyczyny śmierci .😢 Mają za dużo złamanych podstaw prawnych obciążających to małżeństwo 😢 Może być że nie było żadnego zgonu ani zatrucia w szpitalu bo gdyby byli to by media nagłośniły sprawę i by informowali o stanie pacjentów oraz robili by z nimi wywiady . Za dużo złamanych sanepidu podstaw sanitarnych to małżeństwo ma i to było główną przyczyną nagonki.
Tego nie powiedzą nie podadzą faktycznej przyczyny śmierci .😢 Mają za dużo złamanych podstaw prawnych obciążających to małżeństwo 😢 Może być że nie było żadnego zgonu ani zatrucia w szpitalu bo gdyby byli to by media nagłośniły sprawę i by informowali o stanie pacjentów oraz robili by z nimi wywiady . Za dużo złamanych sanepidu podstaw sanitarnych to małżeństwo ma i to było główną przyczyną nagonki.
ludzie jacy wy jesteście głupi 🤣 Żrą jakieś nieprzebadane mięso z targu, albo od sąsiada, ale i tak powiedzą, że to nie możliwe żeby się zatruć bo trują nas koncerny, a to wszystko to tylko prowokacja🤣🤣
Niech się wezmą za te kury co przerabiają w jakich one są warunkach ,oraz duże ubojnie ,a z biednego chłopa robić sensację, ciekawe na co zmarł chyba prawdy się nie dowiemy płakać się chce 😅 dużo wytrwałości życzę 😥👍
Niech zbadają pojemniki zatrute.Trują nas z każdej strony.Zgon za zgonem.Młodzi ludzie umierają.We wszystkim zboże Ukraińskie.Biedni ci nasi rolnicy.Pani która ją gotowała na pewno smakowała.To dlaczego nic jej nie jest?
Gdziekolwiek w sklepach robiąc zakupy mięsa, wędlin czy ryb nie ma gwarancji świeżości. Co z tego, że wymogi, że parametry, gdy parę plastrów wędliny na drugi dzień klei się i śmierdzi. Znam przypadki, że w sklepie ogólnospożywczym, z nakazu właściciela, uczennice myły kurczaki w płynie do naczyń 🙆. Jak widzę te zwalone lodówki w sklepach, to zastanawiam się kto to wszystko wykupi na bieżąco 🤔
To nie przez galaretę......to przez żelatynę sprowadzoną z Ukra.... Biedni ludzie uczciwie chcieli zarobić i teraz nagonka na pracowitych uczciwych Polaków.
Może być i tak nieświadomi kupowali żelatynę chcąc zrobić galaretkę, a tu pech chciał, se może i zatruta różnie mogło być. To nie wina tych ludzi na każdego mogło trafić wiele ludzi sprzedaję swojskie wyroby i jakos takich cudów nie słyszałam tu musiało być coś powazniejszego
Też tak uważam że żelatyna była ferelna. Mogło być przyczyną zupełnie co innego jak np naglica teraz taka popularna a zakrywają ja mięsem 😢 zrobili nagonkę na rolników .
A po za tym nie wiadomo czym Pan popijał galaretę. Higiena osób z UKra.... wiele pozostawia do życzenia..... Pracując z Ukrainką w służbie zdrowia potrafi nawet rąk nie umyć wychodząc z toalety już nie mówię po przyjściu do pracy i wielu innych sytuacjach...
Straszne co wy dziennikarze zrobiliście tym ludziom. A na ten moment cisza jak w kościele. Opinia publiczna chce prawdy. Ten człowiek żył w ciągu tego dnia, tylko tą galaretą???
Pani dziennikarka prawie jak Bóg - już wydała wyrok a ton głosu jak prokurator . Ile osób dziennie je galaretę domową i nie umierają . Biegli określą co i jak
Pytanie dlaczego śmierć bo chyba nie z powodu galarety którą jak widzimy jadło pół miasta ani przez brudny widelec. Sprawa się wyjaśni, ale smród już pójdzie na rolników, na sprzedaż przez prywatne osoby. Lepiej kupować w dykontach śmieci z Ukrainy po czarnobylu ?@@KaMiSa07
Pani redaktor beznadziejna..pytania, ktore zadaje są na poziomie dna, są sprawy, o których powinno sie robić reportaże ale z wszyscy milczą, jeszcze moze by nasi sasiedzi sie obrazili....
Należy przeprowadzić kontrolę u wszystkich importerow ukraińskich zbóż i przetworów przecież po ma wykaz wszystkich importerow. Wyłapać trucicieli i ukarać. Podać do publicznej wiadomości.
@@popiszo9367 To że ktoś nie żyje to nie koniecznie przez zjedzenie galarety. Nikt po zjedzeniu czegoś zatrutego w ciągu 2 godz nie umiera a rozległy zawał ma takie same objawy jak zatrucie pokarmowe. Czekam na rezultat sekcji zwłok . Zanim do kogoś napiszesz żeby się ogarnął dowiedz się pierw jakie są wyniki sekcji zwłok. Coś za długo ta cisza jest a sekcja już została wykonana.
@@agatakrol5324Znasz tych ludzi ?? Czekasz na rezultaty sekcji. Maję je pocztą dostarczyć ??Wyniki już są od dawna. Zatrucie pokarmowe. Państwo producenci przyznali się do zarzutów. Toksyna nie jest jeszcze zidentyfikowana. Jest badana. Sekcja zawału nie wykazała. Info z GS.24
5 opakowań z galaretą sprzedanych, 3 zatrucia i jeden zgon. Na miejscu śledczych zainteresował bym się również samymi opakowaniami, tzn. jakie jest ich pochodzenie i z jakiego tworzywa je wykonano, oraz gdzie je przechowywano.
To była jedna z pierwszych rzeczy o których sobie pomyślałem, właśnie pojemniki oraz czy zostały użyte surowce z ukry? Nawet jakby wyszło w badaniach że to produkt zanieczyszczony z ukry, to i tak zostanie to zatajone bo za bardzo interes się już rozkrecił. Pamiętam za dzieciaka jak dziadek razem z tatą ubijali świniaka, 20 lat temu no jak to we większości gospodarstw nie było jakiś wybitnych warunków sanitarnych i tak też wyglądało chyba w każdym gospodarstwie. Pamiętam parzenie, noże oczywiście czyste oraz naostrzone, garnki i duża ocynkowana wanna czysta i wyparzona. Jako dzieciak nie wiedziałem dużo rzeczy a teraz z wiekiem sobie przypominam jak i po co coś było robione i nikomu nic nie było bo było to robione z głową i wieloletnim doświadczeniem. Tak mi przychodzi do głowy że samo to iż noże były pordzewiałe to już świadczy o pierwszym zaniedbaniu. Mój Sp. Dziadek i mój żyjący tata zawsze przykładali uwagę na noże, to jest pierwszy etap rozbioru zwierzęcia... kontakt narzędzia z mięsem, potem wykonanie i obróbka np. kiełbasę parzymy, wędzimy ale to właśnie noże mają pierwszy kontakt co nie oznacza że pozostałe rzeczy można zaniedbać... Po prostu jak można obrabiać zwierzę pordzewiałym albo brudnym nożem? Kanapki sobie też szykowali brudnym albo "rudym" od rdzy nożem?
@@Tarvezzniech sprawdza czy to na pewno wina "wykonania", a nie tego że świnia była chora. Przecież nie wiemy czym oni to robili. Ja swojskiego mięsa nie zjem. Mój ojciec kupuje, ale ja nie mam zamiaru nawet tego wąchać.
@@Tarvezzco Ty pjerdolisz 😂 przeczytałam pierwszy akapit a potem o tym ze „20 lat temu” i juz więcej nie mam ochoty, ze swoim przekazem trafiasz tylko do foliarzy
@@jarekmarek6352 Jad kielbasiany w moment nie powstaje, zachowujac minimum higieny taka sytuacja nie powinn miec miejsca, pewnie zbieg nifortunnych okolicznosci
Jakby to Fred ujął: "kiedy opowie w niebie, że na tamten świat odesłała go galareta, to aniołom ze śmiechu puszczą zwieracze i spadnie na nas g**niany deszcz".
Dokładnie . Mam wrażenie że ten temat jest zastępczym tematem naglicy. Korzystają z okazji żeby tylko na gospodarzy najechać i truć nas żywnością z ołowiem
Najgorsze, że ucierpią finansowo niewinne osoby które mają swój towar na tym targu i z tego żyją. Ludzie będą bać się kupować. Na jednej kontroli pewnie się nie skończy, to wszystko będzie jakiś czas trwać...
Sorry ale po covidzie media stracily u mie zaufanie calkowicie! Cala ta historia tu to moze byc wyrerzserowa by zniechec wrecz odstraszyc do kupowaia. Wlacz myslenie
jesli to zelatyna byla zatruta, to producenta poniesc do odpowiedzialnosci, ewentualnie sanepid czy kto tam powinien kontrolowac zywnosc. jakim cudem byla dopuszczona do sprzedazy? ile cyklicznie jest wycofywanych produktow ze sklepow bo skazone jakas salmonella czy drobinki szkla sie mogly znalezc. co chwile alerty sanepidu.
Witam . Jak na moje odczucia to chodzi o to , żeby wystraszyć społeczeństwo . Chodzi o to żeby nie kupować na targach czy bazarach Polacy trzeba włączyć myślenie i kupować od polskiego rolnika . Sklepy wielkopowierzchniowe omijać szerokim łukiem Pozdrawiam 🍀
Zastanawiam sie czy ten przypadek nie jeste poczatkiem zgonow od "zatruć". Zmarla nastolatka która odesłana z soru zmagała sie z zatruciem pizza. Zanim nasi rolnicy rozpoczeli strajk, Polski rynek pompowany był przez Ukraińskie produkty... czy były przebadane ? Kto odpowiada i podpisuje sie pod jakoscia tych produktow ?
A to lepiej jeść tę zagraniczną, zaplesniałą, głębokomrożoną padlinę z marketóŵ i od oszukańczych firm molochów, których demaskuje Bustowski? Pojedynczy rolnik "beee"? Super NAGONKA!!!
Wczoraj kupiłam chleb w biedronce chleb 7 ziaren firma Revmod. Dzisiaj jest zapleśniały. Data ważności do 10.03.24. W zeszłym tygodniu w środę kupiłam w sklepie mięsnym pakowane próżniowo pierogi z mięsem. Otworzyłam je w piątek czyli 2 dni po zakupie i były spleśniałe leżąc w lodówce. Jestem załamana jaka mamy żywność.
To raczej Salmonella lub Listeria, E coli. Powinni wykonac tez wymazy z kuchni tej Pani gdzie byla galareta przygotowywana. W starych polproduktach takze rozwijaja sie bakterie, a jak galareta nie jest przechowywana w lodowce + swieci slonko na targowisku to choroba pewna...:(. Bardzo wazne jest tez przechowywanie dlatego kupujac w sklepie z lodowek mamy wieksza pewnosc ze sie nie pochorujemy.
Prawda. Stawiam na salmonellę. Pamiętam bardzo podobny przypadek grupowego zatrucia z mojej miejscowości z dzieciństwa. Chodziło o salceson - po czasie wyszło, że kucharka po przygotowaniu go, nie włożyła od razu do lodówki, było ciepło i momentalnie rozwinęły się bakterie; ekspertyza w ramach śledztwa wykazała właśnie salmonellę. Z takimi mięsnymi produktami nie ma żartów. Szkoda sprawców, bo widać u nich skruchę, ale niestety wyłania się obraz, że chcieli chałupniczo dorobić, nie zadbawszy o warunki sanitarne, zwłaszcza w przechowaniu produktów. Kto hodował świnie i zajmował się mięsem przez lata, powinien mieć świadomość takich podstaw.
nie wiemy od czego zmarł ale wiemy że galareta była zatruta choć nie ma wyników badań dosc dziwne na autostradzie A 1 do dzis nie wiadomo kto miał wine
Ciekawe jak się okaże ze nie zmarł od zjedzenia galaretki a oni dalej będą wytykani palcami. Człowiek chce kilka zł dorobić bo przecież nie miliony a tu kajdanki i inne cyrki jak mordercę.
No przykra sprawa. Jeśli nawet po zjedzeniu tej galarety ten Pan zmarł, i te dwie kolejne osoby się pochorowały po z jedzeniu to współczuję. Ale tak to jest mi niestety często że ludzie chcą dorobić, nie chcą zgłaszać do sanepidu tego że sprzedają take wyroby domowe i że nie zgłosili ze a ja świnki. Być może któraś z nich zachorowała, nie było kontroli weterynarza, może w domu doszło do jakiegoś zakażenia. Wszystko mogo się wydarzyć. Napewno Ci Państwo nie chcieli nikomu zaszkodzić. Ale tak się może zdarzyć jak to w życiu. Przykra sprawa dla wszystkich uwiklanych w tą sprawę.
Celowa.robota by po malu zlikwidowacmalych wytwórców, ciekawe ,e ten co zmarł to Ukrainiec, ciekawe ,że zatrute produkty z ukrainy splesniale zboże nie interesuje sanepidu
z tego co mówią lekarze to nie wina mięsa, bo on zbyt szybko zmarł jak na zatrucie. Wyglądało to na działanie jakiejś substancji chemicznej (środka konserwującego czy czegoś podobnego) - możliwe, że dodali go zbyt dużo.
To juz nastepny krok zeby biedni ludzie nie mogli sobie sprzedawac a markety beda nas truc powolutku tam sanepid niepojdzie ale pani redaktor i inne medy roboty tez niebeda miec bo biedronka niepozwoli sensacji robic
Zmarla nastolatka ktora zatruła się pizza, jej chłopak też się źle czuł. Zanim rolnicy wstrzymali transporty nasz rynek zalała fala produktów niestety wątpliwego pochodzenia. Obawiam się że to początek większej sprawy.
Może zróbcie materiał o spleśniałej kukurydzy leżącej w brudnych wagonach,bądź o zbożu z ogromną ilością pestycydów prosto od naszych "braci"ze wschodu... 😂😂 Tam cisza-prawda ? Oj media ,meda..
TERAZ DLA WŁASNYCH POTRZEB. BĘDZIE WYROK. A JAK BĘDZIE SKAZUJĄCY I PRAWOMOCNY. TO RODZINY ZMARŁYCH. Z POWODZTWA CYWILNEGO MOGĄ SIĘ DOMAGAĆ ODSZKODOWANIA. A TO MOŻE BYĆ NAWET I 3 MILIONY P L N.
Wyniki badan wykazaly, ze przyczyna zatrucia byl azotyn sodu. Niestety wyglada na to, ze przedobrzyli. Chcieli dla bezpieczenstwa mieso zakonserwowac azotynem sodu, i pewnie sie pomylili w obliczeniach i dodali za duzo.
Niektorzy w komentarzach już wysnuli wniosek ,że mięso bylo nieprzebadane. A chociaż zauważyliście ,ze w reportazu nie ma o tym ani slowa ? Co oznacza ,że mieli kwity z badań, bo na bank pani reporter i sanepid zapytali o to w pierwszej kolejności.
Chłop zmarł bo skarbówkę omijał 🎉 nie wiedzą a już aferę zrobili i ludzi męczą propaganda nic nie można w tym kraju za wszystko trzeba się opłacać i w tedy niema zgonów 🦹
Co Pulawy robia przeciez to tam wyslali i oni do tej pory nie doszli, jak wyslalem osypane pszczoly z ula co bylo przyczyna spadniecia rodziny to mialem wynik w ciagu tygodnia z pogadanka jeszcze z Pania Doktor co sie tym zajmuje i tak dalej,a tutaj nie idzie ustalic toksyny przez miesiac?
Każdy ,absolutnie każdy bada mięso, już od kilkudziesięciu lat. Badanie jest tanie. Byłam na różnych wioskach, również najbardziej zapadłych i wszędzie wożą próbki.
Może jest tu ktoś kto zna się/ podejrzewa czym mogła być zatruta ta galareta czy w grę wchodzi tylko np. Salmonella czy może też inne mikroorganizmy lub substancje? Bo nigdy nie słyszałem żeby ktoś się zatruł galaretą i do tego śmiertelnie. Galareta jest długo gotowana więc do zanieczyszczenia czymś musiało dojść już po obróbce termicznej raczej chyba że się mylę może ktoś się wypowie?
To na pewno nie była salmonella czy coś w tym stylu, a coś dużo bardziej poważnego. Kto wie z jakiej świni to było mięso, jak zwierzę było chore albo może i padłe to żadne gotowanie nie pomoże.
Ogolnie bakterie z grupy Enterobacteriaceae czyli wlasnie Salomonella w bardzo dluzej ilosci, moze jeszcze E.coli. Poczekajmy na wyniki badan z Laboratorium zywnosciowego, moze to oglosza. Maz mial 3.dni biegunki po takiej galarecie kupionej w 'Kefirku' z 15 lat temu to bylo.... :(, a i organizm osoby starszej (facet byl chyba po 50-tce, ktory zmarl) tez jest bardziej narazony niz mloda osoba. Mogl byc dodatkowo na cos chory i w kontakcie z tak silna dawka toksyn Salmonelli poprostu zmarl :(. Szkoda czlowieka, szkoda rowniez osob, ktorzy poprostu sobie 'dorabiali', napewno nie chcieli nikogo zatruc, Moze nie znali za bardzo zasad higieny oraz przechowania takich produktow.
![Atmosferę randki zepsuł mieszkający obok sąsiad... [Miłość od kuchni]](http://i.ytimg.com/vi/WeobAEzRbvw/mqdefault.jpg)
Przypominam, że jeszcze nie ma wyników badań laboratoryjnych. To małżeństwo zostało tak już zniszczone przez dziennikarzy, publikowanie zdjęć domu przez jedną z gazet to już jest porażka. Prosimy zainteresować się dużymi koncernami spożywczymi, bo najlepiej to schwytać pojedynczych ludzi, a koncerny robią o wiele gorsze rzeczy i to też jest na naszych półkach sklepowych. Nawet są alerty że w danej żywności były chorobotwórcze bakterie, plastik, czy metal. Dlaczego nie ma o tym reportaży? Druga sprawa, ludzie dorabiają, bo w kraju zaczyna się bieda. Ludzie uczciwie pracujący coraz częściej nie mają za co żyć! Już nie mówiąc o zbożu technicznym, które do nas przyjeżdża wagonami.
Ale dla przyjezdnych jest socjal to tylko nasi emeryci musza dobrania żeby z głodu nie umrzeć
Nie gadaj, bo było śledztwo dziennikarskie jak leżaki, czyli padnięte krowy ubijali i jako normalne mięso duże firmy sprzedawały. Kilka lat temu to było.
jk zwykla pismaki juz wydaly wyrok na podstawie poczty gluchego telefonu
Swieta Prawda!!!🌿🌿🌿🤔🤔🤔💚💚💚💚🌿🌿🌿💐💐💐💐
Racja🎉🎉🎉
ciekawe, że służby podniosły alert o galaretę , a miliony ton zbóż z pleśnią , skażonych wjeżdzaja do Polski. Nagonka na rolników rozpoczęta
Galareta temat numer jeden i medialnie nagłośniona..Teraz pytanie czy galaretka była krajowa czy z produktów UA które weszły do polski jako towar zbadany..Dziwne że 5 porcji sprzedali i nie ma 5 zgonów..Oczywiście teraz będą tych ludzi ciągać po sądach ale setki tysięcy ton towarów to nasza weterynaria/sanepid/służba celna/policja jakoś k.rwa nie zauważyły...
dokładnie to byłaby dobra linia obrony w sądzie oby ci ludzie tak mówili i się wybronili bo skąd mieli wiedzieć ? może chłop miał choroby współistniejące czy coś a ten syf czyli ukrowe zboże może nie zabija od razu jak galareta ale na raty i stąd się biorą raki w wieku 30 40 lat
Dokładnie masz rację głupota gonii głupotę.
Myślę że na dobre już Ukraińska Mafia rządzi politykami w Polsce Myślę że to smutne ale prawdziwe 😢
@@dorianadamik2398właśnie
W Słupsku babka zmarła po zjedzeniu wołowiny, ale, że to była "znana marka" to sprawę uciszyli...
DOBRZE NAPISANE , MAM WRAZENIE ZE TO WSZYSTKO ROBIA POD JAKIS SWOJ CEL... MNIE JUZ NIC NIE ZDZIWI
@@czarnula666 Wreszcie powoli kumacie.
@@snackers7 ja nuz dawno wiedzialam , jak się zaczela pandemia wymuskona itp
@@czarnula666 No to chociaż dobre i to.
@@czarnula666 są rzeczy, które bardzo by Ciebie zdziwiły.
Oglądałam całość tego materiału przypadkiem w tvn. Sposób prowadzenia rozmowy tej redaktorki z tym ludźmi był niezwykle napastliwy. Po prostu jakby chciała ich jeszcze bardziej dobić na zasadzie, no przyznajcie się do winy. Ci ludzie zgodzili się na rozmowę, natomiast ta kobieta moim zdaniem dobiła ich jeszcze bardziej. W pewnym momencie ten facet wyjął mikrofon i nie chciał już dalej kontunuować....
Zgadzam sie, okropnie agresywna byla ta redaktorka wobec nich. Oni szczerze, otwarcie i ze skrucha odpowiadalu jej na pytania, nie trzeba ich bylo tak traktowac.
O tym ze w sieciowych sklepach sprzedaja zepsute wedliny nikt nie robi reportażu, ani szumu na całą Polskę. Ja dwa tygodnie temu kupiłam w sieciowym sklepie parę deko wedliny drobiowej. Swiezej jak bylam zapewniana.Zjadłam ja w przeciagu trzech dni. Potem przez tydzień walczyłam z zatruciem pokarmowym😢
dzwoń na sanepid i zgłoś sklep bo inni mają to samo a w sklepie wiedzą co robią. Jeśli nikt nie zgłosi to dalej będzie to samo dlatego polecam samemu to zrobić.
I jeszcze wszystko drogie!!!🤔🤔🤔🤔🌿🌿🌿🌿💚💚💚💚💚
Ja kupiłam w Kauflandzie raz kiełbasę przyniosłam do domu dziecko z chlebkiem chciało a ona śliska była. Zawiozłam do sklepu oddać nie chcieli przyjąć powiedziałam w takim razie wzywam sanepid bo sprzedajecie starocie czy widziała pani co macie na stoisku wystawione? Ryby poplesniale wczoraj nie były spleśniałe ser żółty spleśniały. To mi oddała pieniądze a ja i tak wezwałam sanepid . Szybko przyjechali zamknęli stoisko .
@@agatakrol5324 Niesamowite i grube pieniadze zawsze za te swinstwa wolaja,wszedzie wciskaja kit,dobrze Pani zrobila ja sie juz wogole boje cokolwiek jesc,a dawniej to i papier toaletowy do kielbas dawali lub wode,zeby zwiekszyc objetosc,trzeba uwazac wszedzie!!!🤔🤔🤔🌿🌿🌿💚💚💚🌿🌿🌿
@@beatelanger2919 Nie miałam wyjścia ludzi potruc to nie sztuka. Kiedyś sanepid sam często wszystko sprawdzał teraz sprawdzają na zawołanie. W Niemczech w sklepach spożywczych w ogóle personel badań nie przechodzi 😭 wiem bo sama książeczkę zdrowia wyrabiałem co mnie bardzo zdziwiło że bez badań otrzymałam książeczkę zdrowia tylko testy z przepisów BHP się zalicza teoretyczne . Nie pobierają żadnych próbek krwi ani wymazów. Strach na prawdę strach kupować cokolwiek ale jeść coś trzeba.
TVN zrobiło sensacacje a sanepid stwierdził, że galareta nie była przyczyną zatrucia
W badanych próbkach galarety podejrzanej o wywołanie zatrucia pokarmowego wykazano obecność azotynu sodu na bardzo wysokim poziomie, toksycznym dla człowieka. Stężenia azotynu sodu w tych próbkach wahało się od 16 do 19 tys. miligramów na kilogram produktu
Opowiedzieli szczerze. Nie unikali rozmowy. Stalo sie nieszczescie. Szkoda ludzi i tych co zachorowali i tego co zmarl i tych co dorobic chcieli. Nie chcieli przeciez nic zlego
Jednak, skoro nie wiemy czy tak na prawdę to galareta winna to ludzie są niewinni. Wine trzeba udowodnić. A nikt nie znalazł nic w galarecie. Przecież skoro 2 kobiety zjadły cześć, to są próbki do badań. Sama galareta nie powoduje zgonu. Musi zawierać jakies toksyny.
Ludzie jaki nieszczęśliwy wypadek, nie możesz sobie w kuchni produkować do sprzedaży wyrobów do spożycia 🙉 no przecież nie mają 5 lat, co jest z wami nie tak? Popełnili przestępstwo, karalne, świadomie i umyslnie
@@natnat1503 Tak popelnili, ale bardzo zastanawiajacy jest ten nagly zgon mimo wsytko, znam wielu ludzi, ktorzy robia domowe wedliny, galarety idp jakos wszyscy zyjam nikt nie umarla, dziwny i pechowy zbieg niefortunych okolicznosci
@@natnat1503stojąc na rynku z przetworami spożywczymi trzeba miec zgodę sanepidu oraz książeczkę zdrowia. Oni nic takiego nie posiadali więc obwiniają ich. Jest nagonka na swojskich rolników. Podejrzewam że to była wina żelatyny ,a ewentualnie mogło być mięso przeleżałe.
@@natnat1503nie masz pojęcia jak i z czego produkowane są nasze pyszne kielbaski
A to ciekawe bo w sklepach też mamy na półkach zatrutych pełno produktów niemówiąc już o wędlinach i mięsach .Najpierw rolnicy a teraz rzekomo ludzie którzy kupili wyroby jasne trzeba wprowadzić teraz zakaz produkcji wyrobów bezpośrednio od rolników .Trzeba być idiotą by nierozumieć co się dzieje najpierw wykończyli górnictwo teraz rolników a następnie nałożą takie opłaty że się wszyscy posrają .
Na tych półkach jak np. W biedronce to na mięsie zielona, pleśń wzrasta i jeszcze piszę promocja.
Wszystkie ,,,Biedronki,,,to do Żyda portugalskiego należą. A zwykły pracownik zapierdziela,i jeszcze po premii obcięcia,bo kierownictwu się nie podoba.Taka to uczciwość
Śmierdzi mi to prowokacją, chcą nam obrzydzić małe rodzinne gospodarstwa rolne 😢
TVN PRZESTAŃCIE ROBIĆ NAGONKĘ NA ROLNIKÓW!! ZAINTERESUJCIE SIĘ TYM CO Z UKRAINY PRZYJEŻDŻA DO POLSKI!!!
ROBICIE TAKĄ SAMĄ NAGONKA JAK W PANDEMII, SORZEDAJNE...!!!
Przepraszam czy TVN ma wyniki badań tej galarety jak i sekcji zwłok zmarłego że stwierdza jednoznacznie że ta śmierć związana była ze spożyciem tejże galarety?
No nie, na pewno nie była związana. Pewnie coś innego mu zaszkodziło, a może zawał? A to, że inne osoby które tego spróbowały leżą w szpitalu to tylko taki zbieg okoliczności 🤣
@@Inez-t7o Nic nie wiadomo a wy osądzacie. Te dwie osoby co leżą w szpitalu to na początku było info że to rodzina ale teraz nikt o tym nie mówi. Najlepiej człowieka powiesić a później prowadzić śledztwo.
@@Inez-t7o Tak tyle, ze smierc 2 h od spozycia to co to musialo byc? nawet jad kielbasiany nie dziala tak szybko (pierwsze objawy min po 12 h), musialo sie nałożyć kilka czynnikow, zdrowy czlowiek nie zawinal by sie tak szybko (chyb, ze cjanek tam był)
@@Jacekxyzz Masz racje, ale to co mu zaszkodziło na pewno było w galarecie bo inaczej pozostałym osobom które to jadły nic by nie było. Objawy po spożyciu jadu kiełbasienego pojawiają się zazwyczaj już kilka godzin po, wszystko zależy też od dawki jak była bardzo duża to zgon mógł być natychmiastowy... Tylko zatrucie jadem też inaczej wygląda z tego co mówią lekarze
. Mega dziwne, ale pewnie niedługo się dowiemy co tam było.
A może chleb do galarety był z trutką na szczury lub myszy!
Celowo ta nagonka zeby miesa nie jesc,bo niby zatrute,ale robale mozna wpieprzac bo zdrowe.O innych produktach nie wspomne..😮
Na granice z tymy kamerami pokazać ludziom jaki syf jedzie a nie robic nagonki na rolników
Niesmaowite jak w latach 80, 90 ludzie żyli mieli swoje świnki, kurki, krowy nigdzie nie pozgłaszane robili swojskie wyroby jedli , byli zdrowi i żyle a dzisiaj "URZĘDNIK" musi się wpie....wszędzie. Musisz zgłosić zakolczykować i spowiadać sie kilka razy w roku z tego co masz w oborze. Przeciez to jest wszystko chore! Może zróbicie o tym reportarz?
XD
Bardzo ciekawe ze to ukrainiec zmarl a ile polakow umarlo przez ich zatruta zywnosc przywozona do Polski Akurat teraz zmarl gdy rolnicy protestuja
Ani jeden nie zmarł? Śmieszni jesteście z tą nagonką na kukurydzę z Ukrainy 😂
podasz jakiś przykład?
@@adriandejko9551 ale czego chcesz przykład?
Też mi właśnie to dziwne ,że pech chciał, że Ukrainiec akurat
Polacy kupują to Ukraińcy przywożą, proste.
Poczekajmy na wyniki badań, jeżeli faktycznie ta galareta robiona była zrobima w czwartek, to w dwa trzy dni mogla sie tak zepsuć? Przecież to gotowane mięso i to naprawde długo. Może faktycznie jak ktoś we wcześniejszym komentarzu wspominał, jakas felerna żelatyna?
albo jad kiełbasiany
Kto do swojskiej galarety dodaje żelatynę 🫣,xd???
@@mrzenasamojedna8243 no nie wiem może ktoś kto z kilograma mięsa chce zrobić 2 kg galarety
@@ukaszw4056 wtedy to nie jest SWOJSKA galareta, a przemysłowa i nie ma potrzeby kupować jej na targowisku, bo jest w każdym markecie.
A co jeśli okaże się że ten Pan zmarł na zawał co powiedzą dziennikarze
I to prawda tak sie stało ale nie powiedzą
A nic nie powiedzą bo po co ,zrobili nagonkę by tam nie kupować i część
Czemu nie zrobią wywiadu z osobami chorymi w szpitalu ? Bo takich po prostu nie ma.
Tego nie powiedzą nie podadzą faktycznej przyczyny śmierci .😢 Mają za dużo złamanych podstaw prawnych obciążających to małżeństwo 😢 Może być że nie było żadnego zgonu ani zatrucia w szpitalu bo gdyby byli to by media nagłośniły sprawę i by informowali o stanie pacjentów oraz robili by z nimi wywiady . Za dużo złamanych sanepidu podstaw sanitarnych to małżeństwo ma i to było główną przyczyną nagonki.
Tego nie powiedzą nie podadzą faktycznej przyczyny śmierci .😢 Mają za dużo złamanych podstaw prawnych obciążających to małżeństwo 😢 Może być że nie było żadnego zgonu ani zatrucia w szpitalu bo gdyby byli to by media nagłośniły sprawę i by informowali o stanie pacjentów oraz robili by z nimi wywiady . Za dużo złamanych sanepidu podstaw sanitarnych to małżeństwo ma i to było główną przyczyną nagonki.
Prowokacja trzeba zniszczyć rolnika.. Tak się kończy reklamowany RHD i sprzedaż bezpośrednia
ludzie jacy wy jesteście głupi 🤣 Żrą jakieś nieprzebadane mięso z targu, albo od sąsiada, ale i tak powiedzą, że to nie możliwe żeby się zatruć bo trują nas koncerny, a to wszystko to tylko prowokacja🤣🤣
Niech się wezmą za te kury co przerabiają w jakich one są warunkach ,oraz duże ubojnie ,a z biednego chłopa robić sensację, ciekawe na co zmarł chyba prawdy się nie dowiemy płakać się chce 😅 dużo wytrwałości życzę 😥👍
współczuje temu małżeństwu i po co im kajdanki zakładać, mam nadzieję, że to nie ich wina
Niech zbadają pojemniki zatrute.Trują nas z każdej strony.Zgon za zgonem.Młodzi ludzie umierają.We wszystkim zboże Ukraińskie.Biedni ci nasi rolnicy.Pani która ją gotowała na pewno smakowała.To dlaczego nic jej nie jest?
Gdziekolwiek w sklepach robiąc zakupy mięsa, wędlin czy ryb nie ma gwarancji świeżości. Co z tego, że wymogi, że parametry, gdy parę plastrów wędliny na drugi dzień klei się i śmierdzi. Znam przypadki, że w sklepie ogólnospożywczym, z nakazu właściciela, uczennice myły kurczaki w płynie do naczyń 🙆. Jak widzę te zwalone lodówki w sklepach, to zastanawiam się kto to wszystko wykupi na bieżąco 🤔
To nie przez galaretę......to przez żelatynę sprowadzoną z Ukra.... Biedni ludzie uczciwie chcieli zarobić i teraz nagonka na pracowitych uczciwych Polaków.
Dokladnie
Może być i tak nieświadomi kupowali żelatynę chcąc zrobić galaretkę, a tu pech chciał, se może i zatruta różnie mogło być.
To nie wina tych ludzi na każdego mogło trafić wiele ludzi sprzedaję swojskie wyroby i jakos takich cudów nie słyszałam tu musiało być coś powazniejszego
Ciekawa teoria, poczekajmy na wyniki badań
Też tak uważam że żelatyna była ferelna. Mogło być przyczyną zupełnie co innego jak np naglica teraz taka popularna a zakrywają ja mięsem 😢 zrobili nagonkę na rolników .
A po za tym nie wiadomo czym Pan popijał galaretę. Higiena osób z UKra.... wiele pozostawia do życzenia..... Pracując z Ukrainką w służbie zdrowia potrafi nawet rąk nie umyć wychodząc z toalety już nie mówię po przyjściu do pracy i wielu innych sytuacjach...
Robia nagoke na maly biznes zeby ludzie nie kupuwali po bazarach tylko u korpoacji
To jedz mięcho od takiego rolnika. Smacznego.
Jaką nagonkę co ty pierd.. człowiek zmarł 2 się zatruły nawet nie wiadomo czy mięso badali
@@MsNixiawole takie mieso niz wspaniale szczepionki od fizera
@@MsNixiaJa jem i żyjem. Ty nie jedz będzie więcej dla mnie.
Straszne co wy dziennikarze zrobiliście tym ludziom. A na ten moment cisza jak w kościele. Opinia publiczna chce prawdy. Ten człowiek żył w ciągu tego dnia, tylko tą galaretą???
Pani dziennikarka prawie jak Bóg - już wydała wyrok a ton głosu jak prokurator . Ile osób dziennie je galaretę domową i nie umierają . Biegli określą co i jak
ciekawe czy to prawda czy jakaś już nagonka na rolników
Nie, żarty sobie robią że śmierci..
Pytanie dlaczego śmierć bo chyba nie z powodu galarety którą jak widzimy jadło pół miasta ani przez brudny widelec. Sprawa się wyjaśni, ale smród już pójdzie na rolników, na sprzedaż przez prywatne osoby. Lepiej kupować w dykontach śmieci z Ukrainy po czarnobylu ?@@KaMiSa07
Ten ukrainiec zmarł na zawał ale tego nie powiedzą
@@andrea8503 Jakie pół miasta, jak powiedzieli, że pięć porcji zrobili. Umiesz liczyć? To jest dla ciebie pół miasta?
Obejrzyj cały reportaż. Latami to wszyscy jedli. @@TS-kw2so
Pani redaktor beznadziejna..pytania, ktore zadaje są na poziomie dna, są sprawy, o których powinno sie
robić reportaże ale z wszyscy milczą, jeszcze moze by nasi sasiedzi sie obrazili....
Należy przeprowadzić kontrolę u wszystkich importerow ukraińskich zbóż i przetworów przecież po ma wykaz wszystkich importerow. Wyłapać trucicieli i ukarać. Podać do publicznej wiadomości.
A ja kupuję swojskie i będę kupował i żaden TVN mnie nie zniechęci. Niech pokażą jak szprycują te mięsa z marketów
😄
Sama prawda też kupuje różne wyroby na targu i będę dalej kupował
Racja🎉🎉🎉
akcja propagandowa na małe biznesy moim zdaniem !!!!!!!!!!!
Rolnicy ktorzy jeszcze nie sprzedali sie za unijne kredyty? Myslalem ze takich juz nie ma
Ciekawe że oni sami żyją .... Jak się coś robi w kuchni to raczej się to próbuje ....
Moim zdaniem zrobiono na nich celowa nagonkę
@@agatakrol5324Moim zdaniem ktoś nie żyje .... Ogarnij się.
Stara galareta o wiele więcej niż parę dni, pazerność tych ludzi kosztem ludzkiego zdrowia i życia.
@@popiszo9367 To że ktoś nie żyje to nie koniecznie przez zjedzenie galarety. Nikt po zjedzeniu czegoś zatrutego w ciągu 2 godz nie umiera a rozległy zawał ma takie same objawy jak zatrucie pokarmowe. Czekam na rezultat sekcji zwłok . Zanim do kogoś napiszesz żeby się ogarnął dowiedz się pierw jakie są wyniki sekcji zwłok. Coś za długo ta cisza jest a sekcja już została wykonana.
@@agatakrol5324Znasz tych ludzi ?? Czekasz na rezultaty sekcji. Maję je pocztą dostarczyć ??Wyniki już są od dawna. Zatrucie pokarmowe. Państwo producenci przyznali się do zarzutów. Toksyna nie jest jeszcze zidentyfikowana. Jest badana. Sekcja zawału nie wykazała. Info z GS.24
Już się zaczyna nagonka na rolników. Ściek.
prosze zabrać sie za biedronke i lidla
Wszystkie zakłady mięsne powinny iść pod lupę co wyprawiają to głową za mała. Cud że ludzie jeszcze żyją .
5 opakowań z galaretą sprzedanych, 3 zatrucia i jeden zgon. Na miejscu śledczych zainteresował bym się również samymi opakowaniami, tzn. jakie jest ich pochodzenie i z jakiego tworzywa je wykonano, oraz gdzie je przechowywano.
To była jedna z pierwszych rzeczy o których sobie pomyślałem, właśnie pojemniki oraz czy zostały użyte surowce z ukry? Nawet jakby wyszło w badaniach że to produkt zanieczyszczony z ukry, to i tak zostanie to zatajone bo za bardzo interes się już rozkrecił.
Pamiętam za dzieciaka jak dziadek razem z tatą ubijali świniaka, 20 lat temu no jak to we większości gospodarstw nie było jakiś wybitnych warunków sanitarnych i tak też wyglądało chyba w każdym gospodarstwie. Pamiętam parzenie, noże oczywiście czyste oraz naostrzone, garnki i duża ocynkowana wanna czysta i wyparzona. Jako dzieciak nie wiedziałem dużo rzeczy a teraz z wiekiem sobie przypominam jak i po co coś było robione i nikomu nic nie było bo było to robione z głową i wieloletnim doświadczeniem. Tak mi przychodzi do głowy że samo to iż noże były pordzewiałe to już świadczy o pierwszym zaniedbaniu. Mój Sp. Dziadek i mój żyjący tata zawsze przykładali uwagę na noże, to jest pierwszy etap rozbioru zwierzęcia... kontakt narzędzia z mięsem, potem wykonanie i obróbka np. kiełbasę parzymy, wędzimy ale to właśnie noże mają pierwszy kontakt co nie oznacza że pozostałe rzeczy można zaniedbać... Po prostu jak można obrabiać zwierzę pordzewiałym albo brudnym nożem? Kanapki sobie też szykowali brudnym albo "rudym" od rdzy nożem?
@@Tarvezzco to ukra?
@@yy-tb1yn Ukraina.
@@Tarvezzniech sprawdza czy to na pewno wina "wykonania", a nie tego że świnia była chora. Przecież nie wiemy czym oni to robili. Ja swojskiego mięsa nie zjem. Mój ojciec kupuje, ale ja nie mam zamiaru nawet tego wąchać.
@@Tarvezzco Ty pjerdolisz 😂 przeczytałam pierwszy akapit a potem o tym ze „20 lat temu” i juz więcej nie mam ochoty, ze swoim przekazem trafiasz tylko do foliarzy
Nikt nie umiera w ciągu kilku godzin od zatrucia mięsem włączcie myślenie.
Jest takie coś co nazywa się JAD KIEŁBASIANY kilka lat temu w mojej okolicy zmarły dwie osoby
włącz myślenie wyłącz tv xDDD Ehh, znowu szuria w komentarzach
@@jarekmarek6352 Jad kielbasiany w moment nie powstaje, zachowujac minimum higieny taka sytuacja nie powinn miec miejsca, pewnie zbieg nifortunnych okolicznosci
A skąd ty wiesz, w jakim czasie ktoś umarł?
Już lińczyją rodzinę a nie ma wynikòw badań.Chore to.
Kurde... Jakaś super toksyna tam była że po 2 godzinach umarł...
Są już wyniki badań
Przecież to nie prawda.
Co nieprawda?
Japierdole.. robicie nagonkę na coś co nie było celowe ale do biedronki zapierdala każdy! Przyznali się do błędu..
Jakby to Fred ujął: "kiedy opowie w niebie, że na tamten świat odesłała go galareta, to aniołom ze śmiechu puszczą zwieracze i spadnie na nas g**niany deszcz".
To temat zastępczy na protest NASZYCH KOCHANYCH ROLNIKÓW! Zajmijcie się syfem sprowadzanym ze Wschodu, to nie będą 3 osoby! To będą miliony Polaków!
faktycznie galarety chodzi w Polsce tonami i to codziennie sam jadam bo lubie
Ludzie jak by wiedzieli co jedzą to na samą myśl by umarli
Dokładnie . Mam wrażenie że ten temat jest zastępczym tematem naglicy. Korzystają z okazji żeby tylko na gospodarzy najechać i truć nas żywnością z ołowiem
@@agatakrol5324 no właśnie! I jeszcze nam wmawiają że ziemia nie jest płaska. To jest skandal!!!
@@agatakrol5324 To nie jedz i problem rozwiązany.
Ostatnio zatrute sa jakies czekolady znanej firmy z ciasteczkami Oreo w srodku czy tez bedzie afera krecona >>>?? bo jakos nie slysze>>>??
plastkiem zatrute czy cos
TOTALNA NAGONKA KŁAMSTWA 😂 NIE WIERZĘ TYM LUDZIOM KŁAMSTWO KŁAMSTWEM POGANIA
Najgorsze, że ucierpią finansowo niewinne osoby które mają swój towar na tym targu i z tego żyją. Ludzie będą bać się kupować. Na jednej kontroli pewnie się nie skończy, to wszystko będzie jakiś czas trwać...
Sorry ale po covidzie media stracily u mie zaufanie calkowicie! Cala ta historia tu to moze byc wyrerzserowa by zniechec wrecz odstraszyc do kupowaia. Wlacz myslenie
👏👏👏👏
Nie wierzcie temu rolnicy, dość kłamstwa
Może zatruł się lekko a niezależnie dostał zawału. Tak bywa.... 😓
Pewnie ja kupił na zagrychę, popił 1 litrem własnego bimbru.
A brudne łapy tego rolasa widziałaś? Zliż galaretę z takiego łapska. Smacznego.
@joanna6049 opamiętaj się co piszesz wstyd jak śmiem myśleć to jesteś. Praktykująca i wierząca wstyd. wstyd jak można pomawiać kogoś
o tym samym pomyślałem na początku że opił się jakiejś ukraińskiej wódy.
jesli to zelatyna byla zatruta, to producenta poniesc do odpowiedzialnosci, ewentualnie sanepid czy kto tam powinien kontrolowac zywnosc. jakim cudem byla dopuszczona do sprzedazy? ile cyklicznie jest wycofywanych produktow ze sklepow bo skazone jakas salmonella czy drobinki szkla sie mogly znalezc. co chwile alerty sanepidu.
Nawet jad kiełbasiany nie działa tak szybko, coś tu jest nie tak
Witam . Jak na moje odczucia to chodzi o to , żeby wystraszyć społeczeństwo . Chodzi o to żeby nie kupować na targach czy bazarach
Polacy trzeba włączyć myślenie i kupować od polskiego rolnika . Sklepy wielkopowierzchniowe omijać szerokim łukiem
Pozdrawiam 🍀
Brawo
A skąd pewność że to akurat od tego produktu? Tyle ludzi kupowało i tylko dwóm osobom zaszkodziło ta jasne.
TVN, dziękuję postoje
moze tak moze nie cos mi tu smierdzi
TVN wez zie do roboty i jedz na granice pomóż rolnikom
Jak tam pojadą to będą tylko mataczyć.
Powtórka z odświeżania jaj?
BIEGLI BIEGLI I POBIEGLI 😂😂😂
🤣🤣🤣🤣🐻🐻🤣🤣🤣🤣
Bo my sprawdzimy, że to faktycznie po mięsnej galarecie, oczywiście od polskich rolników
Zastanawiam sie czy ten przypadek nie jeste poczatkiem zgonow od "zatruć". Zmarla nastolatka która odesłana z soru zmagała sie z zatruciem pizza. Zanim nasi rolnicy rozpoczeli strajk, Polski rynek pompowany był przez Ukraińskie produkty... czy były przebadane ? Kto odpowiada i podpisuje sie pod jakoscia tych produktow ?
Kto kupuje a tym bardziej je mięso z nieznanego pochodzenia 😮😮😮
A to lepiej jeść tę zagraniczną, zaplesniałą, głębokomrożoną padlinę z marketóŵ i od oszukańczych firm molochów, których demaskuje Bustowski?
Pojedynczy rolnik "beee"?
Super NAGONKA!!!
Wczoraj kupiłam chleb w biedronce chleb 7 ziaren firma Revmod. Dzisiaj jest zapleśniały. Data ważności do 10.03.24. W zeszłym tygodniu w środę kupiłam w sklepie mięsnym pakowane próżniowo pierogi z mięsem. Otworzyłam je w piątek czyli 2 dni po zakupie i były spleśniałe leżąc w lodówce. Jestem załamana jaka mamy żywność.
To są poprostu działania przeciw małym prywatnym przedsiębiorcom ..lepiej chemia i trucizna z marketów albo z Ukrainy ..?
Sprzedam galaretkę ktoś chętny? Ale nie od rolnika tylko z biedronki samo zdrowie pychotka aż mi żal sprzedawać normalnie miodzio
To raczej Salmonella lub Listeria, E coli. Powinni wykonac tez wymazy z kuchni tej Pani gdzie byla galareta przygotowywana. W starych polproduktach takze rozwijaja sie bakterie, a jak galareta nie jest przechowywana w lodowce + swieci slonko na targowisku to choroba pewna...:(.
Bardzo wazne jest tez przechowywanie dlatego kupujac w sklepie z lodowek mamy wieksza pewnosc ze sie nie pochorujemy.
Prawda. Stawiam na salmonellę. Pamiętam bardzo podobny przypadek grupowego zatrucia z mojej miejscowości z dzieciństwa. Chodziło o salceson - po czasie wyszło, że kucharka po przygotowaniu go, nie włożyła od razu do lodówki, było ciepło i momentalnie rozwinęły się bakterie; ekspertyza w ramach śledztwa wykazała właśnie salmonellę. Z takimi mięsnymi produktami nie ma żartów. Szkoda sprawców, bo widać u nich skruchę, ale niestety wyłania się obraz, że chcieli chałupniczo dorobić, nie zadbawszy o warunki sanitarne, zwłaszcza w przechowaniu produktów. Kto hodował świnie i zajmował się mięsem przez lata, powinien mieć świadomość takich podstaw.
Co za oszustwo jedne.
nie wiemy od czego zmarł ale wiemy że galareta była zatruta choć nie ma wyników badań dosc dziwne na autostradzie A 1 do dzis nie wiadomo kto miał wine
Ciekawe jak się okaże ze nie zmarł od zjedzenia galaretki a oni dalej będą wytykani palcami. Człowiek chce kilka zł dorobić bo przecież nie miliony a tu kajdanki i inne cyrki jak mordercę.
No przykra sprawa. Jeśli nawet po zjedzeniu tej galarety ten Pan zmarł, i te dwie kolejne osoby się pochorowały po z jedzeniu to współczuję. Ale tak to jest mi niestety często że ludzie chcą dorobić, nie chcą zgłaszać do sanepidu tego że sprzedają take wyroby domowe i że nie zgłosili ze a ja świnki. Być może któraś z nich zachorowała, nie było kontroli weterynarza, może w domu doszło do jakiegoś zakażenia. Wszystko mogo się wydarzyć. Napewno Ci Państwo nie chcieli nikomu zaszkodzić. Ale tak się może zdarzyć jak to w życiu. Przykra sprawa dla wszystkich uwiklanych w tą sprawę.
Celowa.robota by po malu zlikwidowacmalych wytwórców, ciekawe ,e ten co zmarł to Ukrainiec, ciekawe ,że zatrute produkty z ukrainy splesniale zboże nie interesuje sanepidu
Bzdury telewizja publikuje niech zbadają produkty w pasiekach korporacyjnych
Pan mecenas 😂😂😂 może pokażą dom i kuchnię? Zobaczymy tą czystość ...
z tego co mówią lekarze to nie wina mięsa, bo on zbyt szybko zmarł jak na zatrucie. Wyglądało to na działanie jakiejś substancji chemicznej (środka konserwującego czy czegoś podobnego) - możliwe, że dodali go zbyt dużo.
Szczujnia
To juz nastepny krok zeby biedni ludzie nie mogli sobie sprzedawac a markety beda nas truc powolutku tam sanepid niepojdzie ale pani redaktor i inne medy roboty tez niebeda miec bo biedronka niepozwoli sensacji robic
Sprzedali 5 porcji Zmarła 1 a 2 trafiy do szpitala .2 pozostałe zdrowe?Akurat jak rolnicy strajkują???😅
hm...ukry z UPAlandu zaczynaja wyniszcza Polakow od wenatrz...
Morze ukraiński alkohol z etanolem był przyczyną śmierci!
Zmarla nastolatka ktora zatruła się pizza, jej chłopak też się źle czuł. Zanim rolnicy wstrzymali transporty nasz rynek zalała fala produktów niestety wątpliwego pochodzenia. Obawiam się że to początek większej sprawy.
Zgłoszone czy nie to wielokrotnie mięso robione "sobie" jest zdrowsze i smaczniejsze niż te ze sklepowej lodówki z totalnie nieznanym składem
Gupoty gadają ja zjadlem też i nic mie bylo mi nic i tak dugo gotowania.Niech z marketu kontrolują....😊😊😊
Może zróbcie materiał o spleśniałej kukurydzy leżącej w brudnych wagonach,bądź o zbożu z ogromną ilością pestycydów prosto od naszych "braci"ze wschodu... 😂😂 Tam cisza-prawda ? Oj media ,meda..
Najwięcej zboża sprowadzamy od rosji. Niestety.
@@jezalb2710 Jakieś dane,linki etc?
@@kamilzet8643 jasne
Ja to mogę jeść galaretę nawet bez galarety, byle octu było dużo...
TERAZ DLA WŁASNYCH POTRZEB. BĘDZIE WYROK. A JAK BĘDZIE SKAZUJĄCY I PRAWOMOCNY. TO RODZINY ZMARŁYCH. Z POWODZTWA CYWILNEGO MOGĄ SIĘ DOMAGAĆ ODSZKODOWANIA. A TO MOŻE BYĆ NAWET I 3 MILIONY P L N.
FAJNIE ALE WYSTARCZY RAZ WCISNĄĆ SPACJĘ I PISAĆ BEZ CAPSLOCKA
Wszyscy kłamią
Ludzie na wsi całe życie jedzą swoje wyroby i nie umierają popatrzcie jaka żywność jakiej jakości sprzedają markety gdzie jest sanepid
Jaki kraj takie gospodarki
Wyniki badan wykazaly, ze przyczyna zatrucia byl azotyn sodu. Niestety wyglada na to, ze przedobrzyli. Chcieli dla bezpieczenstwa mieso zakonserwowac azotynem sodu, i pewnie sie pomylili w obliczeniach i dodali za duzo.
Niektorzy w komentarzach już wysnuli wniosek ,że mięso bylo nieprzebadane. A chociaż zauważyliście ,ze w reportazu nie ma o tym ani slowa ? Co oznacza ,że mieli kwity z badań, bo na bank pani reporter i sanepid zapytali o to w pierwszej kolejności.
Byli zapytani w reportazu, czy mieso bylo badane i powiedzieli otwarcie, ze nie, nigdy. Badania wykazaly ze przyczyna zatrucia byl azotyn sodu.
Jak nie zgłoszona hodowla, to na pewno zabójcza.
Ciekawe ck to bedzie
Chłop zmarł bo skarbówkę omijał 🎉 nie wiedzą a już aferę zrobili i ludzi męczą propaganda nic nie można w tym kraju za wszystko trzeba się opłacać i w tedy niema zgonów 🦹
Galareta z ukrainy pewnie
Masz dowody farmazoniarzu?
@@piotrpolizio8678 a ty co Ukrainiec jesteś czy co
@@kubaxyz475 ciag kichę niewolniku
@@kubaxyz475 ciągnij kichę
Biegli,biegli i pobieglj!!!🤣🤣🤣🤣
Co Pulawy robia przeciez to tam wyslali i oni do tej pory nie doszli, jak wyslalem osypane pszczoly z ula co bylo przyczyna spadniecia rodziny to mialem wynik w ciagu tygodnia z pogadanka jeszcze z Pania Doktor co sie tym zajmuje i tak dalej,a tutaj nie idzie ustalic toksyny przez miesiac?
Nie jedźcie garalety
10 dni temu kupiłam serek mascarpone i borówki w sieciówce L. Misiałam szybko biec do toalety, taki syf tam sprzedają.
Nielegalna hodowla kilku świnek jak nie rejestrowana to i może i nie badane mięso przez weterynarza.
Każdy ,absolutnie każdy bada mięso, już od kilkudziesięciu lat. Badanie jest tanie.
Byłam na różnych wioskach, również najbardziej zapadłych i wszędzie wożą próbki.
Gdzie TVN na protestach rolników ?
Może jest tu ktoś kto zna się/ podejrzewa czym mogła być zatruta ta galareta czy w grę wchodzi tylko np. Salmonella czy może też inne mikroorganizmy lub substancje? Bo nigdy nie słyszałem żeby ktoś się zatruł galaretą i do tego śmiertelnie. Galareta jest długo gotowana więc do zanieczyszczenia czymś musiało dojść już po obróbce termicznej raczej chyba że się mylę może ktoś się wypowie?
To na pewno nie była salmonella czy coś w tym stylu, a coś dużo bardziej poważnego. Kto wie z jakiej świni to było mięso, jak zwierzę było chore albo może i padłe to żadne gotowanie nie pomoże.
@@Inez-t7o w sumie racja.
Ogolnie bakterie z grupy Enterobacteriaceae czyli wlasnie Salomonella w bardzo dluzej ilosci, moze jeszcze E.coli. Poczekajmy na wyniki badan z Laboratorium zywnosciowego, moze to oglosza. Maz mial 3.dni biegunki po takiej galarecie kupionej w 'Kefirku' z 15 lat temu to bylo.... :(, a i organizm osoby starszej (facet byl chyba po 50-tce, ktory zmarl) tez jest bardziej narazony niz mloda osoba. Mogl byc dodatkowo na cos chory i w kontakcie z tak silna dawka toksyn Salmonelli poprostu zmarl :(.
Szkoda czlowieka, szkoda rowniez osob, ktorzy poprostu sobie 'dorabiali', napewno nie chcieli nikogo zatruc, Moze nie znali za bardzo zasad higieny oraz przechowania takich produktow.
Są wyniki sekcji, wychodzi że produkcja nie była taka całkiem domowa
Szkodam mi tych ludzi 😢