Renault Twingo: Dobra inwestycja?
HTML-код
- Опубликовано: 13 сен 2024
- Jak postrzegano Renault Twingo w momencie swojego debiutu i czy rewolucyjna koncepcja przetrwała próbę czasu? Zobaczcie!
W filmie wykorzystano fragment reklamy Renault Twingo ze strony:
• Publicité : Lancement ...
![Baby Kia - GLOVES & DRACS (BLACK AF1s) [Official Music Video]](http://i.ytimg.com/vi/ajm8LeB0qQk/mqdefault.jpg)
Przypomniał mi sie jeden patent. Mój był bez klimy, ale tam gdzie są wloty powietrza na masce, pod maską jest a'la "miska" gdzie wkładało się lód w kostkach i otwierając nawiew miało się klimę☺. Ostatnio kupiłem sobie Cinquecento jako sentymentalną zabawkę ale po tym filmie chyba wrócę do Twingo.
Pomysłowy Dobromir z Ciebie👍
Warto poszukać też sprowadzonego... Ja żonie 2,5 roku temu kupiłem z 2002 roku 1.2 75 kucy za 970 zł... auto jest świetne, proste, części mega tanie, nie psuje się, i jest bardzo trwałe. Kilka lat wcześniej wujek który bardzo długo nie jeździł, pośrednio dzięki mnie (byłem jako jeden z doradzających i oglądających) zakupił twingo. Tamto było nieco starsze, bez wspomagania i z gorszą blachą. Mimo to jeździło dzielnie chyba z 5 lat, przeżywając w tym czasie 3 klepy i katowanie przez człowieka uczącego się ponownie jeździć. Egzemplarz który posiadamy obecnie, jest po ostatnim lifcie i nie ma grama korozji, więc warto się interesować właśnie tymi po 2000 roku.
Jan Garbacz miałem takie twingo z przednich foteli wyciągałem zagłówki kładłem oparcia na maksa do tyłu i tylnie oparcia foteli regulowałem i miałem duże łóżko ^^ ponadto mały wielki wóz przewiozłem nim tyle rzeczy że wszyscy robili wow
Co woziłeś że się zmieściło?
Moje marzenie z czasów studenckich. Do dzisiaj się za nimi oglądam, mimo że minęło 25 lat.
Moje z licealnych... i po 25 latach się spełniło :)
Trzeba przyznać że ma coś w sobie ten samochód
Bardzo porządne auto. Mimo upływu czasu, z zewnątrz ani w środku nie wyglada „zabytkowo”. Auto do miasta i z tego dobrze się wywiązywał. To w naszym kraju tego typu auta (tico, matiz, twingo) były traktowane jako rodzinne.
Akcję promocyjną z kluczykami pamiętam bardzo dobrze,sam miałem ich kilka ale auta nie wgrałem 😉 Trzeba przyznać że bryła i design tego auta cieszy oko do dziś!!
Szanujmy się. Jest okropny jak matiz
@@mastapiasta " de gustibus non est disputandum" 😁
@@mastapiasta Podejrzewam że FIAT się do dziś w brodę pluje że odrzucił projekt ItalDesign.
@@mastapiasta , a dlaczego okropny?, kwestia gustu.., zresztą ma coś w sobie, po drugie jak na lata 90 Twingo i Matiz miały swój styl i mogły się podobać jak na auta miejskie, chociaż sam osobiście wolę większe auta, ale w tamtych czasach na miasto jak ktoś chciał to czemu nie
Oczywiście, że warto. Ale ostrzegam. Twingo uzależnia. Wiem co mówię
co warto ? Absolutny niewypał jak całe Renaut. :)
@@marwoj54 co ty nie powiesz...., Renault spoko auta były szczególnie w latach 90 miały ładny wygląd np laguna I czy megane I, dobre silniki benzynowe, dobre pomysły na wykorzystanie przestrzeni w kabinie m.in dużo schowków jak w Espace czy scenic itd. a to że laguna II szczególnie w 1.9 cdi była nieudanym modelem to nie znaczy że wszystkie auta Renault były do kitu
Tak. Mam już trzecie i każde kolejne darzę mocniejszym uczuciem..:-)
Auto marzeń mojej młodości . W latach 90 miałem praktyki w serwisie blacharskim Renault i zakochałem się w tym samochodzie 😜
Sam posiadam takie z 2000 z polskiego salonu
Z blacharki trzeba zrobić końcówki przednich błotników
Świetne auto, bardzo zaskakujące i na prawdę wciągające. Twingo jest jak małe, lekko upośledzone zwierzątko, po prostu chcesz się nim opiekować, bez względu na koszty jakie musisz ponieść. Bije na głowę inne małe auta funkcjonalnością, jak i radością z jazdy. Polecam przyjrzeć się wersji Initiale Paris, zaskakuje wyposażeniem, i oby nie stały się klasykami, bo chcę kupić jeszcze ze dwa :)
Twingo pierwszej generacji to był strzał w 10-kę.
Boże już się przestraszyłem że dzisiaj niedziela😂😂
Gratuluję melanżu.
@@adamgrabowski1465 Aż tak grubo to nie mam😁😁
To autko zawsze wywoływało u mnie uśmiech sympatii ale tak sobie uświadomiłem... kiedy ostatni raz je widziałem. Niestety to też auto z gatunku tych co zmiotło je z dróg ( a szkoda). A jeszcze co do motoryzacji lat 90-tych to brakuje mi tych fantazyjnych kolorków lakierów na autach... Dzisiaj gdzie nie spojrzeć na parkingi to wszechobecne czernie i szarości...
I jeszcze te wersje specjalne typu Benetton albo Perrier.
Jeździłem takim w gorszej wersji i uważam że w swoim czasie było to na prawdę dobry samochód za rozsądne pieniądze a na pewno super funkcjonalny . Czy będzie klasykiem ?? Myślę że tak . Bo jak prześledzi się historię innych podobnych aut np 2CV , Garbus, Multipla I które w swoim czasie były nawet wyśmiewane to teraz są poszukiwane . Więc jeśli ktoś ma Twingo w dobrym stanie to niech go trzyma pozabezpiecza a przyjdzie jego czas w świecie klasyków .
Francuzi w motoryzacji to pierwsza liga od ponad 100 lat.
Siedzenia można złożyć a kanapę całą postawić pionowo co zmienia samochodzik w "cargo"
Teraz sobie uświadomiłem pewną rzecz: "Kiedy ja ostatnio widziałem Twingo jedynke ?"
Fajny masz nick ziomek. 😂
Watażka to w sumie taki synonim wiracha / wirażka. 😝😎✌️
Wtedy kiedy Forda Escorta😉 wyginęły
@@pawew.6412 Akurat Escorta MKV widuje codziennie bo sąsiad ma ;)
A kiedy ostatnio widziałeś jakiekolwiek Twingo? Oto jest pytanie.
Codziennie i to nie tą samą tylko kilka różnych xD
Akurat ostatnio patrzyłem na twingo, dzięki bo teraz cena na otomoto wystrzeli XD
Chorowałem kiedyś na takie Twingo
Ja wtedy twingo nie wygrałem, ale dostałem mapę Polski z narysowanym twingo :)
Również moje puerwsze auto. W 2000 roku kupilem z 96r. MEGA. Rozkladane na płasko przednie i tylne siedzenia zrobily swoją robotę ☺
Jakby był w ciekawej wersji to czemu nie. Widziałem ostatnio takiego w bogatej wersji: skóry, fall dach itd.
W wersji intiale paris to ciekawy piździk
@@januszguu7930 o tą właśnie wersję mi chodziło. Dzięki, bo nie wiedziałem jak się nazywała.
Jeździłem dwoma, nieswoimi egzemplarzami. Jeden miał falldach - i tam śmierdziało pleśnią. A drugi miał skórę i dach przesuwany z jakiegoś przezroczystego materiału. Był super. W kolejce z kluczykiem też stałem. Wszyscy mieli identyczne kluczyki. Podobno jacyś złodzieje przyszli z wytrychem, odpalili auto i była afera, bo to nie było auto, które miało wygrać.
Twingo zobaczylem w '93 roku i kompletnie mnie rozwaliło taką swoją nonszalancją - od samej bryły i nieco zabawnej stylistyki po kolorystykę. Do teraz mnie trzyma ten stan. Podobne wrażenie zrobił na mnie Modus, czyli bezpośredni następca Twingo. Modus przejął bardzo dużo smaczków stylistycznych od Twingo I. Od charakterystycznie wystających reflektorów - żabek, okrągłych tylnych lamp, przesuwanej kanapy, po opcję otwieranego dachu (T: faltdach > M: panorama) czy centralnie umieszczony zestaw wskaźników. Cholera jedna wie, dlaczego Modus dostał nową nazwę.
Zrób film ale nie Opel astra a Opel Kadett E jakiś piękny egzemplarz 3 drzwiowy może .
Pamiętam jak za małolata chodziliśmy z bratem do salonu na prezentacje Twingo było pełno ludzi cukierki zabawy każdy dostał promocyjny kluczyk do Twingo i jak się ktoś trafił co nim uruchomił twingo to wygrywał nowy samochód mógł nim wyjechać z salonu ;) To była nowość każdy się podniecał nowym rewolucyjnym modelem, pamiętam że jeszcze w tym salonie wtedy stało Renault 25 jako flagowy model ;) a teraz takim twingo większość gardzi i patrzy tylko żeby katalizator wyciąć :(
Fajna decha z zegarami, tylna kanapa jest przesuwana, nie powtarzalny wygląd. Cooltowa fura.
"niepowtarzalny"!
Zgadza się
Zawsze się ludzie ze mnie śmiali kiedy broniłem urody Twingo. Nigdy nie miałem tak małego auta ale gdybym miał kupić to tylko twingo
Jak Renault, to wiadomo - elektryka. U mnie czasem nie działało otwieranie bagażnika pilotem od wewnątrz, poza tym wszystko było sprawne elektrycznie. Bagażnik - bajka. Drzwi - poezja - kto nosi spódniczki, może wysiadać wygodniej niż w autach klasy średniej... Minus? Korozja progów i jak w każdym aucie o krótkim rozstawie osi - komfort na poprzecznych nierównościach, z czym problem mają nawet niektóre kompakty. Jednak ma to coś w sobie - kolegi VW Polo był gorszy
Mały z zewnątrz, duży w środku.
To najlepszy samochód świata. Miałem takie w wersji initiale Paris. Miał skórzana jasna tapicerkę, alufelgi, 4x airbag, abs, radio sterowane z kierownicy, klime, elektryczne szyby i lustra, wspomaganie, 75km mocy, każdy fotel można sobie było składać i przesuwać. Palił tyle co nic, przestronny był bardziej niż jeden duży samochód, zwinność i przyspieszenie rewelacyjne. Oj żeby miał jeszcze tylko odsuwany dach… wspominam z rozrzewnieniem to genialne auto.
W jakim sensie 75 kilometrów (km) mocy może chodziło Ci o zasięg? Jednak to też nie ma sesu bo jakby takie auto miało 75 km zasięgu to by musiało mieć zbiornik 4 litry pojemności.
Zgadzam się. Mam initialkę. Drugą kupiłem siostrze
@@marcinjozko1527 75 KM brzmi lepiej?
@@jacfis548 brzmi napewno normalnie
Mam pomysł na kolejne ciekawe auto, które też już jest zapomniane - Citroen XM, nawet mam taki jeden egzemplarz, w idealnym stanie, który można pokazać ;)
Oo spoko, XM dobra komfortowa fura 👍
Bardzo fajny i udany samochód.
Taką Astrę byś zrecenzował byłoby fajnie lub Forda Ka z takim uśmieszkiem z tyłu. A co do Twingo to ciężko spotkać jakiegoś na ulicy.
Pamiętacie, jak w wyborczej dawali kluczyki do Twingo, żeby iść do salonu i sprawdzić czy pasuje?😁
Tak było. Swoją drogą teraz to by była droga promocja ze względu na ceny stali na świecie.
@@mirosawsiemieniacki7464 zgadza się. Był zrobiony z jakiegoś aluminium lub innego gównolitu. Miałem na myśli ogólnie ceny „metali kolorowych”, stali itp. Ale po tym jak zobaczyłem kluczyk oryginalny i z gazety, wiedziałem od razu, że coś tu śmierdzi:-) Oryginalny miał grubszy grot.
Pamiętam, to było chyba w 1995 roku, ciekawe czy ktoś w ogóle wygrał i czy stacyjka się nie rozwaliła od wkładania tysięcy kluczyków?
Jak chcesz nagrać odcinek o astrze f to chętnie udostępnię swoją. Mam egzemplarz z początku produkcji i służy mi ona na co dzień.
Stylistycznie auto było dość kontrowersyjne, ale chyba bardziej w pozytywnym znaczeniu. Mnie osobiście podoba się do dziś. Dzięki za odcinek i pozdrawiam!
Zgadza się
ładne autko. Tak jak mi się nie podobało w latach premiery i jeszcze długo potem to teraz dopiero zaczynam widzieć jego zalety.
Świetne, sprytne autko. Ps to byl 95 rok. Sam latalem z kluczykami z gazet po salonach;) Pamietam naklejki Radia Zet na tych autkach.
Ja też.
Nie 94? Twingo w Polsce sprzedawano od 94 roku.
@@twingnol sprawdziłem 3-5 marca 1995 ;)
@@voytach Ok . Wtedy były jakieś kontyngenty, więc może ot z tym związane. Albo z wersją typu Radio ZET itp
Ooo!!! Oglądamy w sobotę !!!
Super !!!
Astra 1 ale ta produkowana w Gliwicach.
Tak!!!!
Miałem takie czarne Twingo na 14-kach z klimą! Do czasu gdy brat mi je skasował. Było przestronne i żwawe przynajmniej ze mną na pokładzie! 👌
Obowiazkowy test asterki bożej
Moje pierwsze auto! Miałem zielone z brezentowym dachem :)
Brezentowe dachy to mialy gaziki w 50 latach🤣
@@annaboczkowska8424 Sugerujesz że mówię nieprawdę czy się nabijasz z takiego dachu? Jak się nabijasz to Ci powiem, że fajny był :)
@@radosawsawecki6966 nuc nie sugeruje.Materiały ci sie pomyliły.
Silnik z wersji przed liftem był bardzo starą konstrukcją z czasów R5, miał jeszcze wałek w bloku jak pf125. Ten po lifcie był wsadzany jeszcze do końca Twingo2.
Miałem to autko. Zajebiste. Pod każdym względem. Liftingi tylko wszystko polepszały- mój tłingol był z 94 roku jeszcze ze starym silnikiem C3G i tylko to mi w nim nie pasowało. Dlaczego? Bo trochę zbyt dużo palił. Ale tak czy siak kupiłbym to autko drugi raz i nie wiem, czg tego nie zrobię patrząc na ceny paliwa.
Zawsze chciałem go kupić, ale rodzina się powiększyła no i nici.
Ale fajnie opowiadasz. Dziękuję. Miło się słucha i dużo ciekawych informacji!
Dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam serdecznie J.G
@@JanGarbacz no i klops, zainspirowałeś mnie i jutro jadę obejrzeć jakiś podstawowy egzemplarz v1 w pięknym stanie i z udokumentowanym przebiegiem 93k ale nie mam pojęcia na co zwrócić uwagę. Znalazłbyś minutkę proszę 🙏 żeby podrzucic kilka pomysłów co sprawdzic oczami :)
Kupiłem nowe z salonu. Fajne autko
Świetny odcinek. Rozglądam się za takim Twingo
Twingo swego czasu było niezłą rewolucja
Chciałbym taką brykę w żółtym kolorze z falt dachem. Pozdro
Marzy mi się test porównania funkcjonalności z młodszą o kilkanaście lat konstrukcją Aygo/C1/107 mającą praktycznie te same wymiary zewnętrzne.
Twingo praktyczniejsze i więcej miejsca w środku
Trojaczki lubi Ruda no i trzeba uważać na łańcuszek rozrządu ( wymiana trochę pracochłonna)-: Twingo dla mnie lepsze (blacha, silnik,miejsce w środku)
ja mam twingo z otwieranym dachem i jestem zadowolony
bardzo fajne autko
Byłem na prezentacji w salonie w Lublinie w 1993. Pamiętam wrażenie jakie robił żółty samochód na szarym blokowisku. Niestety, mój promocyjny kluczyk nie pasował.
Wygrała siostra dealera renault
"Z 3 mln reklamowych kluczyków tylko dwa pasowały do stacyjek wystawionych w całej Polsce samochodów Renault. Pierwszy szczęśliwiec to 30-letni wrocławianin. Drugie Twingo wygrała Maria Malgrem z Olsztyna"
Mam twingo z faltdachem, całe w oryginalnym lakierze z fabrycznymi wszystkimi szybami, na tym aucie nie ma ani grama rdzy
Szacun 👍
Dostojnie się zestarzał, jeździło się na wakacje ze znajomymi matki, oczywiście przezwisko "żaba".
Oj tak. W 97 roku takie Twingo to był kosmos na tle dostępnych Pand czy w123 break.
Pamiętam za dzieciaka jak Twingo wchodziło na rynek i wtedy ten samochód wyróżniał się zdecydowanie. Co prawda nigdy Mi się nie podobał ale był inny od wszystkich. :)
Fajny film więcej takich
Nie kilka tysięcy tylko kilka stówek juz można kupić ..model słaby ma silnik 1.2 bo jak włączysz klimę to może traktor wyprzedzisz gniją w niej progi na połączeniach elektryka taka sobie miałem dwa modele z 1995r i 2002 roku
Ale w wersjii 75hp 1.2 16v to już ładnie się zbiera w tej budzie
Nawet miałem taki kolor 😂moje 1 Auto w życiu…
Ps.classic z niego nie będzie za dużo go wypodukowanao.Moim zdaniem auta segmentu city są były i zawsze będą.Pozdr. z Frankfurtu😃
Zaporożec, maly fiat, syrena, trabant. Jednak staly sie klasykami mimo ze biły rekordy ilości sprzedanych sztuk, twingo do tego bylo przełomowe. Bedzie klasykiem
@@user-ub9xg5bs9r no może *)
Moja żona miała Twingo bardzo sympatyczne autko. Pozdrawiam Moto-Budowlaniec 👍
Yogibaboo! Brawo Jasiu!
Gdzieś mam te kluczyki z tej akcji, oczywiście nie pasowały do Twingo. Akcja była prowadzona dwukrotnie. Drugi raz po lifcie.
Tam było sporo tych Twingo do wygrania od kwietnia do czerwieca 1993r no niestety nie mamy już go :( w regionalnych gazetach były ulotki Renault z kluczykiem bawiłem się nim do przyjęcia kuzynki po czym pojechaliśmy do Bydgoszczy i okazało się że to był ten szczęśliwy kluczyk :D granatowa bestia z dachem otwieranym :)
zrób film laguna2
Nie bo się zepsuje podczas kręcenia odcinka...., żartuje oczywiście...
Jestem za tym aby astre f też już pokazać ponieważ jest ona taka sama rzadkością już na drogach jak Twingo. Janek popełnił kardynalny błąd nie wspomniał przecież o legendzie że Twingo to projekt fsm Beskid podobno.
Nie PODOBNO tylko zerżnięty na żywca z Beskida !!!!!
Wlasnie się zastanawiam czy nie kupić. Mam w okolicy wersję z otwieranym dachem.
Hmmm, mi się to autko podobało, a potrzebowałem akurat na jakiś czas małe autko. Nie udało mi się trafić na blacharkę w przyzwoitym stanie. Aż dziwne, że prawie dwadzieścia lat później, jeszcze takie są. Kupiłem wtedy na szybko Matiza, zamiast Twingo. Może i lepiej - miał wytrzymać rok, został na 10 lat, bo szkoda go było oddać.
Te starsze Renulki to mniej rdzewieją od VAGa, natomiast są fajne i tanie (jako auto z klimą) do miasta.
Do Lupo nie ma podejścia nawet...
Spoko auto, ma coś w sobie i wyróżnia się z tłumu, mi osobiście bardziej podoba się niż następny model który jest już podobny do Clio
No i zakupilem...teraz dopieścic i mozna sie delektować jazdą:-))
Nareszcie Twingo na kanale !
Prezentowane auto nie jest pełnym poliftem - to przejściówka. Nowy zderzak przedni, ale stare, szklane reflektory, czarne lusterka, w środku fotele wz.'97 z wajchą do otwierania wejścia na tył na dole miast na górze oparcia i litymi zagłówkami, stare boczki drzwi bez obicia materiałem i miejsc na głośniki 130 mm, konsola środkowa z miejscem na monety zamiast miejsca na kubki, obudowa lampki z "ufo" dla czujnika podczerwieni pilota (choć pilot pewnie już RF), pod maską jeszcze stary kolektor ssący z układem króćców, stary kompresor klimy, kalkulator silnika Magneti Marelli półsekwencja zamiast pełnej sekwencji Siemiens.
Sam pomykam Twingo Initiale 1.2 8V 2000r. (też przejściówka, nowsza od prezentowanej tylko pod maską) od ponad roku, przesiadłem się z Laguny I pod wpływem impulsu (kasacja Laguny i konieczność zakupu tymczasowego wozidła w ciągu 1-2 dni - a zawsze chciałem mieć Twingo), miało być na chwilę a zostanie na dłużej. Dużo miejsca (w 99% jeżdżę sam, mam 192 cm wzrostu a mimo tego mogę usiąść sam za sobą co było problematyczne w wielu autach większych o 2-3 klasy), wygodne fotele obite prawdziwą, miękką skórą, bardzo tania eksploatacja (wbrew pozorom naprawy nie są problematyczne jak w np. MB a-klasie - do wszystkiego jest niezły dostęp), mało pali, dynamika też przyzwoita (13,5 s do setki). Tylko ten hałas...auto jest głośne. Cóż, konstrukcja z 1992, nastawiona na pojemność wnętrza i bezpieczeństwo, nie na pomieszczenie wygłuszeń...No i układ kierowniczy - zastosowano taką samą przekładnię w wersjach bez wspomagania jak i ze wspomaganiem (3,7 obrotu miedzy skrajami) - za mało bez wspomy i stanowczo za dużo ze wspomaganiem, trzeba się nakręcić co nie jest przyjemne mimo że fajera lekko chodzi.
Innych grubszych typowych wad nie stwierdziłem...
A, i auto wcale nie jest "damskie" - przynajmniej w dzisiejszych czasach !
Spoko autko, dzięki za opisanie różnic między przedliftem a poliftem 👍
Kolor ma ładny.
Piękny egzemplarz
Potencjalnym klasykiem jest Audi A2.
Bardzo chętnie obejrzał bym materiał o takim aucie.
Bardzo fajne praktyczne auto i dość trwałe 😎🧐
Chyba mam jeszcze gdzieś ten kluczyk 😂
Czaję się na Twingo Initiale Paris.
Pozdrawiam.
szkol się na tym filmie. . warto znajdz dowody że to co widzisz to ulep walony przodem. miałem twingo!
Uważaj bo jak już znajdziesz to wpadłeś jak śliwka w kompot. Uzależnia to auto.
@@patrykpat8900 Mnie zastanawia czy faktycznie a poliftach były jeszcze tylne siedzenia bez zagłówków, zwłaszcza na "rynek niemiecki" :)
@@leszektczew mam polifta - dość późnego bo 2004rok. Z rynku niemieckiego - i oczywiście zagłówki oryginalnie miał ;)
@@leszektczew podstawowe wersję były bez zagłówków
Mialem bardzo fajny
Asterke Boża to gsi przetestuj
Słabe te silniki byly. A system skladanie siedzeń to powinien sie nazywać "Multi-cargo-trans-space-flex"
Silnik 1,2 60 KM nie był słaby. Był wystarczający. 1,2 75 KM był więcej niż wystarczający
@@twingnol dokładnie
Czyżbyś oglądał kanał Big Car? 😀
Rób film o astrze F
WSKAŹNIKI Panie Janku WSKAŹNIKI nie ZEGARY . Zegary pokazują czas , wskaźniki wskazują prędkość ,poziom paliwa i inne dane przekazane im przez czujniki.Miło się Pana słucha , ale poprawna terminologia właśnie przez Pana powinna być propagowana , a nie kalki językowe z innych języków lub żargon warsztatowy. Dziekuję
fajne autko bylo kiedys.
Ja wiem, że w obecnych czasach "jedynie słusznej władzy" lepiej się nie wychylać z tytułem owej z "jednej z gazet" (szczególnie na Podkarpaciu i całej ścianie wschodniej), lecz proszę się nie obawiać i nazwać gazetę po imieniu... wklejania filmów na You Tube to Panu nie odetną...
...póki co...
Piękne, zielone okolice. Czy to w pobliżu Stalowej Woli?
Oryginalna Astra Gsi to juz youngtimer, szczególnie 16v, a o wersji turbo sprzedawanej w afryce mało kto wie😎
Nom taką 150hp już ciężko dostać, pamiętam mój brat miał czarnego kadetta GSI z deską digital w oryginalnej wersji 2.0 16v 156hp bez katalizatora silnik c20xe zresztą taki sam był w astrze, to były czasy..., kadecior szedł jak przecinak z tego co pamiętam, zarąbisty mocny i wytrzymały silnik, fajne auta i fajne czasy były..., nie to co teraz jakaś patologia z elektrycznymi atutami itp.
"Astra clasic na całe życie" klasyka lat 90.
skąd to żoliborskie twingo na wsi?
Nieuwierzycie! Motobieda wącha klej 😃
Jak byś mógł to nagraj golfa 3
Trawę skościć między kostką. :) Te drewniane budy należą do wypoczynku czy wrażenia sprzedaży . ?
Twingo jak każdy francuz więcej plastyku niż u niemca. Straszne..
Co ty nie powiesz...
Witam Bardzo łudząco podobne Renault Twingo do naszego prototypu niedoszłego do produkcji FSM Beskid. Czy nam po prostu "nie skradli" Francuzi projektu ? Pozdrawiam
Nie powielaj bzdur
A to czasami nie my skradliśmy i pomniejszyliśmy Espace opracowywane od II połowy lat 70 ?
@@leszektczew A w jakim modelu to było u nas zrobione ?
A co do odejścia od produkcji i poprzestaniu na prototypach (kilka się zachowało rozproszone po muzeach i szkołach, a miały być zniszczone zarządzenie ówczesnych władz :/) to przez licencje m.in. Cinquecento zniweczono naszą motoryzację, bo lepsze jest kupowanie praw niż realizacja swoich projektów
@@twingnol Dlaczego bzdur ?
Mam i uważam że bardzo fajne autko
7:43 Uważaj! Rowerzysta jedzie! Anie tam stara astra na czarnych.
Dłuższy czas szukałem takiego do codziennego użytku . Niestety nigdy nie trafiłem szukanej wersji za rozsądne pieniądze . W końcu kupiłem Mercedesa W-201 w dobrym stanie i jestem zachwycony. Jednak ten "Beskid" coś jednak w sobie ma .
W201 jest bardzo fajna. Miałem ją w rzeczywistości a także zrobiłem o niej filmik. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do oglądania.
Ciekawa wersja jest z faltdachem.
Ulanów :)
Za tą reklamę chciałem już iść pieszo, skopać torbę ceo jutuba, bo w premiumie reklam miało nie być i wdedy sobie uświadomiłem, że ta reklama jest starsza od YT 🤣 Twingo nawet urocze jest, tylko ten renaultowy środek, jakby przedszkolak z kartofla wyrzeźbił mi się nie podoba. Francuzi są znani z uwielbienia do piękna i dobrego smaku. Renault musiał pewnie długo szukać designerów wnętrz, których wyróżnia całkowity brak poczucia estetyki.
JAKIE ZNOWU REKLAMY?
Kwestia gustu, mi się podoba, digital licznik fajny bajer, laguna I i Megane I miało ładną deskę rozdzielczą, taka obła była np. Megane, wszędzie zaokrąglenia, mi się podobała, do tej pory ładnie to wygląda i te leżące zegary prędkości i obrotomierza w Renault w latach 90, zarąbiście to wyglądało
Ciekawe gdyby wypaliła produkcja Beskida czy Twingo by powstało
powstałoby bo francuzi zrobili lepszy wóz. przyglądałem się Beskidowi. nie ma poróżniania. twingo lepsze
to był jakiś zakaz na produkcję jednobryłowych samochodów? Gwarantuję ci że nawet gdyby Beskid powstał to byłby traktowany na zachodzie jak bieda podróba Twingo, nieważne czy byłby pierwszy czy nie. To zwycięzcy piszą historię
Tak, bo prototypy małych samochodów jednobryłowych pojawiły się na targach motoryzacyjnych przed Beskidem.
@@MariuszM ale miał być autem polskim, dla Polaków. I za cenę _polską._ Innym miała być Syrena 110. Nic z tego nie weszlo do produkcji z powodów politycznych - dostaliśmy _prikaz_ ratowania siedliska komunistów na zachodzie.
@@mpGrafik w bajki pan kolega wierzy , nie bylo kasy na produkcje ,bo zamiast motoryzacji produkowalismy czolgi na zlom.