Teraz ci nie powiem ale łowiłem duże ryby i dawał bez problemu. Mogę zobaczyć w domu czy coś piszą bo mam 2 szt ale powiem ze jestem zadowolony bardzo z ich pracy a miałem i poprzedni model I podobne.
Kupilem ten kolowrotek, bez szpuli chodzi jak masełko ale jak zaloze szpule to jak szpula schodzi na sam dol to mam wrazenie ze o cos wadzi i jest to irytujace odgłos. Moze trafilem na jakis trefny egzemplarz
Ja nie mam tak. Pracuje cały czas jednakowo i wiele osób pisało o niego i nikt nie mówił że coś nie tak działa. Może jakieś podkladki A może tak się trafiło. Ja już dlugo używam i śmigają zaje fajnie. Może zapytaj w sklepie i wymień na taki bez wady.
Ciężko mi porównać uczciwie. Nie używałem flagmana. Mogę tylko powiedzieć że oba są pewnie dobre. Jeśli masz dylemat to zrób tak. Porównaj parametry. Ilość łożysk, stopień przełożenia przekładni- zawsze taki wybieraj jak wedkujesz ( ja pod feeder i rzekę kocham 4,6:1 a pod method feeder 5.1:1) Weź pod uwagę wygląd. Który będzie Ci sprawiał przyjemność z zakupu. Ja osobiście na firmę nie zwracam uwagi. Jak już zdecydujesz i będziesz miał swój wybór to kup nie analizuj bo znów zaczniesz od nowa. Ten mój nawija i pracuje Ok bez zarzutu ale i flagman to pewnie super kolowrotek bo ma swoich zwolenników. A na końcu życzę miłego łowienia.
Power Fighter ma większą szpule. Nie jest przesadnie wieksza ale lepiej jak dla mnie nadaje się do dalszych rzutów. Choć jak zacząłem go używać to mógł bym używać ich do każdego dystansu w rozm.6000. To tylko szpula lekko wieksza a body jest jednakowe. No i ma ładna pracę. Je jest to młynek w cenie 500 czy 600 więc nie można go porównać do gigantów ale jest lekki płynny na dzień dzisiejszy trwały i bardzo mi się podoba.
Powiem tak Jeżeli mowisz o modelu power Fighter 5000 i drag 1150 to ja bym bral dragona bez zastanowienia się. Jeżeli szukasz 6000 to dragon nie ma takiego większego modelu a wiadomo że za inny 6000 już trzeba zapłacić więcej. Natomiast dragon w tej samej wielkości 5000 jest mocniejszy znaczy ma więcej łożysk ma posuw ślimakowy i dla mnie jest lepszy.
Ja mam nawinięte 150 m i jest wystarczająco dobrze. Ale powiem tak najlepiej kupować żyłkę w krążku 200, lub 500 m bo wtedy masz pełna kontrolę ile dokładnie sobie chcesz nawinąć. Ja nigdy nie daje podkładów. Myślę że wejdzie między 150 a nawet 170m 0.20. Wszystkie moje kupione zylki są zawsze albo w krążkach 150 albo 200 albo 500. A najczęściej 500.
Powiem tak. Używałem go pod klasyka do tej pory na dystans i w pół dystansie i mega pracuje. Lekko, zylka ładnie schodzi i się układa. Na tą chwilę jestem zadowolony a mam ich 2 szt
A jeśli chodzi o prace pod obciążeniem to przekładnia 4,6 :1 to jest idealna pod feedera na większe ciężary i na rzeki. Do szybszego zwijania pod metodę mam 5:1 a nawet 5,2:1 pod szybkie zwijanie methody jest ok. Ja co prawda używam innych pod metodę o tym samym przełożeniu ale mi na szybkości na pusto zwijania nie zależy. Dlatego kupując te wiedziałem że będzie ok. I w tym roku idą na methode też na dystans.
Ja.mam 2 6000 i jestem bardzo zadowolony. Na zwykle łowienie do 330 i 360 bez napinki wystarczy 5000 ale ka potrzebowałem takiego i działają bez zastrzeżeń.
Koleś który to opowiada jest BEZNADZIEJNYM DNEM dukanie . sranie ,zatrzymywanie , jąkanie , seplenie , ćwąkanie I opowiadanie o czymś o czym nie ma pojęcia . Nie , nie , nie i jeszcze raz NIE
Hello, is team feeder dome gabor power fighter 5000 reel good for long casting like 70m? Im using dome gabor 3.60 meter
Szia a hajtókaron a fogyantyút hogy lehet hézagolni mozog ?
Witam.rowniez posiadam ten model jak dla mnie to jest petarda.mam ten model starszy.tesciu posiada 5000 naprawdę spoko.zdrowka
Witam , jaka moc hamulca jest tego kołowrotka bo nie mogę nigdzie tego znaleźć . Pozdrawiam
Teraz ci nie powiem ale łowiłem duże ryby i dawał bez problemu. Mogę zobaczyć w domu czy coś piszą bo mam 2 szt ale powiem ze jestem zadowolony bardzo z ich pracy a miałem i poprzedni model I podobne.
Kupilem ten kolowrotek, bez szpuli chodzi jak masełko ale jak zaloze szpule to jak szpula schodzi na sam dol to mam wrazenie ze o cos wadzi i jest to irytujace odgłos. Moze trafilem na jakis trefny egzemplarz
Ja nie mam tak. Pracuje cały czas jednakowo i wiele osób pisało o niego i nikt nie mówił że coś nie tak działa. Może jakieś podkladki A może tak się trafiło. Ja już dlugo używam i śmigają zaje fajnie. Może zapytaj w sklepie i wymień na taki bez wady.
Witam, proszę o informację jaka to żyłka? Pozdrawiam serdecznie :)
Czerwona to MS arange 0.20 plus strzalowka.
@@patrykarenttv Wielkie dzięki :)
Witam a jak go porównasz z Sherman pro 5000 .który wybrać..
Ciężko mi porównać uczciwie. Nie używałem flagmana. Mogę tylko powiedzieć że oba są pewnie dobre. Jeśli masz dylemat to zrób tak.
Porównaj parametry. Ilość łożysk, stopień przełożenia przekładni- zawsze taki wybieraj jak wedkujesz ( ja pod feeder i rzekę kocham 4,6:1 a pod method feeder 5.1:1)
Weź pod uwagę wygląd. Który będzie Ci sprawiał przyjemność z zakupu.
Ja osobiście na firmę nie zwracam uwagi.
Jak już zdecydujesz i będziesz miał swój wybór to kup nie analizuj bo znów zaczniesz od nowa.
Ten mój nawija i pracuje Ok bez zarzutu ale i flagman to pewnie super kolowrotek bo ma swoich zwolenników.
A na końcu życzę miłego łowienia.
Siema! Który kołowrotek ma większą-szerszą szpulę ? Power Fighter PRO 6000 czy Dragon Stealth L.D. Feeder FD1150i
Power Fighter ma większą szpule. Nie jest przesadnie wieksza ale lepiej jak dla mnie nadaje się do dalszych rzutów. Choć jak zacząłem go używać to mógł bym używać ich do każdego dystansu w rozm.6000. To tylko szpula lekko wieksza a body jest jednakowe. No i ma ładna pracę. Je jest to młynek w cenie 500 czy 600 więc nie można go porównać do gigantów ale jest lekki płynny na dzień dzisiejszy trwały i bardzo mi się podoba.
@@patrykarenttv Dziekuję .
Czy kołowrotek posiada wolny bieg?
Moj nie. Wolny bieg do niczego nie jest nigdzie potrzebny. Tylko ma się co psuć i co ważyć.
Dziękuję za odpowiedź.
Witam, mam dylemat pomiędzy tym kołowrotkiem a dragonem 1150i i nie mogę się zdecydować a nie mam możliwości sprawdzić ich fizycznie.
Powiem tak
Jeżeli mowisz o modelu power Fighter 5000 i drag 1150 to ja bym bral dragona bez zastanowienia się. Jeżeli szukasz 6000 to dragon nie ma takiego większego modelu a wiadomo że za inny 6000 już trzeba zapłacić więcej. Natomiast dragon w tej samej wielkości 5000 jest mocniejszy znaczy ma więcej łożysk ma posuw ślimakowy i dla mnie jest lepszy.
@@patrykarenttv dzięki bardzi za odpowiedź
Siema jaką pojemność żyłki 0,20 wejdzie na dragona steath 1150
Ja mam nawinięte 150 m i jest wystarczająco dobrze. Ale powiem tak najlepiej kupować żyłkę w krążku 200, lub 500 m bo wtedy masz pełna kontrolę ile dokładnie sobie chcesz nawinąć. Ja nigdy nie daje podkładów. Myślę że wejdzie między 150 a nawet 170m 0.20. Wszystkie moje kupione zylki są zawsze albo w krążkach 150 albo 200 albo 500. A najczęściej 500.
Jak się sprawuje ten kołowrotek nad wodą,pod obciążeniem?
Powiem tak. Używałem go pod klasyka do tej pory na dystans i w pół dystansie i mega pracuje. Lekko, zylka ładnie schodzi i się układa. Na tą chwilę jestem zadowolony a mam ich 2 szt
A jeśli chodzi o prace pod obciążeniem to przekładnia 4,6 :1 to jest idealna pod feedera na większe ciężary i na rzeki. Do szybszego zwijania pod metodę mam 5:1 a nawet 5,2:1 pod szybkie zwijanie methody jest ok. Ja co prawda używam innych pod metodę o tym samym przełożeniu ale mi na szybkości na pusto zwijania nie zależy. Dlatego kupując te wiedziałem że będzie ok. I w tym roku idą na methode też na dystans.
Ok,dzięki za odp. Pozdrawiam
Kupiłem 6000 do 330 czekam na dostawę zobaczę co to bedzie
Ja.mam 2 6000 i jestem bardzo zadowolony. Na zwykle łowienie do 330 i 360 bez napinki wystarczy 5000 ale ka potrzebowałem takiego i działają bez zastrzeżeń.
Kupię ten kołowrotek do methody
@@gromzodiac ja mam przy wędce 390 do dystansu.
Do kija 3,9m 170gr nadaje się
Tak da sobie radę. Można jeszcze wziąść okume
Dlaczego nie idzie go teraz kupić ? to była ukraińska firma czy co ?
To węgierska firma. Pewnie jeszcze sklepy nie dostały towaru.
Koleś który to opowiada jest BEZNADZIEJNYM DNEM dukanie . sranie ,zatrzymywanie , jąkanie , seplenie , ćwąkanie I opowiadanie o czymś o czym nie ma pojęcia . Nie , nie , nie i jeszcze raz NIE
Zasada jest prosta. Nie podoba się nie oglądaj. To takie banalne. Reszta to już obrażanie ale widzę kultura wyniesiona z domu.