11:59 Od stycznia 2022 jest tylko spektrum autyzmu. Zespół Aspergera nie jest już diagnozowany jako osobne tylko w szerszym spektrum. Starsze orzeczenia (wydane przed początkiem 2022) pozostają w mocy.
Odnosnie "Miasta w chmurach" i "40 zasad milosci" bardzo polecam "Atlas chmur" (Nikola przeczytaj to w koncu!!! :D ). Tam jest bodajze 6 historii, ktore dzieja sie w roznym czasie, ale sa ze soba powiazane. Bardzo piekna ksiazka! :)
11.48 Odnoście nazewnictwa zaburzeń ze spektrum zmiany będą wchodzić powoli, gdyż "stare" określenia mocno zakorzeniky się w naszej świadomości. Zmianę przyniosła klasyfikacja ICD-11 wyszła na początku tego roku, zgodnie z nią mówi się o "zaburzeniach ze spektrum autyzmu". Z języka fachowego znikną takie określenia jak Zespół Aspergera, autyzm dziecięcy czy autyzm atypowy. Diagnoza jest stawiana w zależności od poziomu intelektualnego i komunikacyjno-językowego pacjęta. Co do szegółowych ram klasyfikacji polecam zajrzeć do ICD-11. Pozdrawiam i bardzo się cieszę, że poruszasz temat jakim są zaburzenia rozwojowe!
Bardzo fajne zestawienie, czytałam "Niewidzialnych" więc jestem ciekawa "Bezmatek". Reportaże Jacka Hołuba są świetne, więc chętnie przeczytam "Niegrzeczne" i "Dzieci Aspergera"! Dziękuję za polecajki, miłego dnia!
Trylogia kopenhaska absolutnie skradła moje serce i totalnie zgadzam się z porównaniem jej do "Szklanego klosza", obie książki przez długi czas siedziały w mojej głowie i tak samo jak Ty, dość mocno je przeżywałam. "Cztery muzy również zaliczam do grona jednych z lepszych powieści przeczytanych w tym roku i myślę że z chęcią sięgnę po "Siedem sióstr", w jeden z deszczowych jesiennych wieczorów.
Nikola, co do ostatniej pary ja od siebie dorzuciłabym tam jeszcze książkę "Lato, gdy mama miała zielone oczy". Myślę, że niewiele osób o niej słyszało, a dla mnie to książka która rozłożyła mnie na łopatki i myślę o niej niemal codziennie odkąd ją przeczytałam. Kiedy opowadałaś o "Trylogii kopenhaskiej" i swoich odczuciach nie moglam przestac myslec "kurde, ja mam podobnie z Latem...". Podobnie jak u ciebie "Bezmatek" nie do końca do mnie trafił i w mojej opinii "Lato..." jest tym czym chciałam żeby był "Bezmatek". Serdecznie ci polecam zainteresować się tą książką, bo uważam że to kawał dobrej literatury ❤️ Plus to powieść rumuńska, a nigdy nie miałam do czynienia z literaturą tego kraju więc to świetna okazja na poszerzenie swoich czytelniczych horyzontów 😄 I jest tam slodki polski akcent (ptasie mleczko forever 🤣). Pozdrawiam Cię serdecznie ❤️
Zgadzam się, "Lato, gdy mama miała zielone oczy" jest dobrym trafem, aczkolwiek tutaj bardziej mamy chorobę matki i takie wcześniejsze mijanie się w relacji rodzic - dziecko. Ale jak najbardziej pozycja godna polecenia 🙌🏻
Trylogia Kopenhaska brzmi bardzo zachęcająco, wrzucam ja na listę do przeczytania. Lubię książki są ciężkie, które mnie przygniatają. Magiczne lata ostatnio zamówiłam, nie mogę się doczekać lektury. Świetny film plus muszę się bo się uduszę - przepięknie wyglądasz, zachwyt 🥰
Po Trylogii Kopenhaskiej, czytając Ulice dzieciństwa możesz mieć wrażenie, że już znasz tą historię, bo jest ona również mocno inspirowana życiem autorki
Jeśli ktoś lubi "Diunę", powinien przeczytać klasyk sci-fi, jakim jest "Hyperion" i "Upadek Hyperiona" Dana Simmonsa (te dwie książki to jedna historia, trzeba przeczytać obie). Dla mnie świat "Hyperiona" jest nawet znacznie ciekawszy.
@@DoktorBook Trudno to zmierzyć. Może ma trochę więcej konceptów, za to łatwo je śledzić wg mnie (ale też "Diuna" trochę mi się zatarła w pamięci, to było wieki temu). Główną różnicę dla mnie robią jednak bohaterowie. W "Hyperionie" naprawdę mi na nich w większości zależało, a przynajmniej nie byli mi obojętni. Np. historia Kapłana, albo Uczonego w pierwszej części naprawdę kończy się zbieraniem szczęki z podłogi. W "Diunie" szczerze mówiąc niespecjalnie się z bohaterami zżyłem. "Hyperion" ma też sporo odniesień do naszej ziemskiej (w sensie prawdziwej, nie fikcyjnej) kultury, historii, literatury, filozofii, religii, itp., które bardzo cieszą, gdy się je wypatrzy, ale też nie są koniecznie potrzebne, żeby mieć frajdę z czytania. To też powoduje, że "Hyperion" jest świetną książką do czytania ponownie, np. po paru latach. Naprawdę wspaniałe sci-fi.
Dodam jeszcze, że jest w audio na Storytel, bardzo ładnie czyta Marcin Popczyński (swoją drogą trzeba więcej mówić o lektorach, bo robią kawał wcale niełatwej roboty). Są również kolejne dwa tomy - "Endymion" oraz "Triumf Endymiona", ale to jest osobna historia w tym samym uniwersum wiele lat później. Ogólnie cała tetralogia to dwie dylogie, roboczo nazywane "Hyperion" i "Endymion". Każdą dylogię trzeba czytać jako jedną całość oraz "Hyperion" przed "Endymionem", ale można też całkiem odpuścić "Endymiona". Mam nadzieję, że nie jest to zbyt zagmatwane. :-)
Spoiler: "Niewidzialnych" czytałam w tym roku i jest to jedna z moich ulubionych książek. Najbardziej poruszyła mnie historia tego chłopca, którego matka leżała w szpitalu i on poszedł kupić dla niej nerkę. (Jedna z nielicznych scen w książkach, która tak mnie poruszyła)
"Magiczne lata"- zwróciłem na nia uwagę gdy dostałem wkladke wraz z zamówioną książką od Vespera.Po tytule myślałem że to coś w stylu "Harrego Pottera" 😄.Okładka wygląda klimatycznie👍.
Może ktoś polecić sklep internetowy, którzy dobrze zabezpiecza książki przed uszkodzeniem podczas transportu? Ze znanym mi sklepów Gildia owija książki w folię bąbelkową.
Nie mam niestety polecenia, ale mam dwa antypolecenia: 1. Empik. Za każdym razem, gdy zamawia się więcej niż 3/4 książki, to trzeba się pogodzić, że zostaną wrzucone bez zabezpieczenia, luzem i nie przyjdą wszystkir w całości :) 2. Świat Książki już kilka razy wysłał mi paczkę bez kilku pozycji i też potem trzeba się wykłócać, grzebać itd, a nie ma to sensu. Tania książka chyba dba o zamówienia, ale dawno nie zamawiałam, więc ciężko powiedzieć jak to teraz wygląda
@@miosniczkaksiazek1871 Mnie ostatnio zawiodła księgarnia Znak. Najgorzej spakowane książki jakie kiedykolwiek kupiłem. Tak je spakowali, że wszystkie były uszkodzone i to bardzo.
Gdzie słuchasz audiobooków? 🤔Ja mam problem, bo ani na storytel ani na bookbeat nie mogę dostać się do tego, czego chcę posłuchać, w żadnym języku ;p Ani "Diuny" ani "Czterech Muz" ani "Magicznych lat"... 🤷
11:59 Od stycznia 2022 jest tylko spektrum autyzmu. Zespół Aspergera nie jest już diagnozowany jako osobne tylko w szerszym spektrum. Starsze orzeczenia (wydane przed początkiem 2022) pozostają w mocy.
Odnosnie "Miasta w chmurach" i "40 zasad milosci" bardzo polecam "Atlas chmur" (Nikola przeczytaj to w koncu!!! :D ). Tam jest bodajze 6 historii, ktore dzieja sie w roznym czasie, ale sa ze soba powiazane. Bardzo piekna ksiazka! :)
11.48 Odnoście nazewnictwa zaburzeń ze spektrum zmiany będą wchodzić powoli, gdyż "stare" określenia mocno zakorzeniky się w naszej świadomości. Zmianę przyniosła klasyfikacja ICD-11 wyszła na początku tego roku, zgodnie z nią mówi się o "zaburzeniach ze spektrum autyzmu". Z języka fachowego znikną takie określenia jak Zespół Aspergera, autyzm dziecięcy czy autyzm atypowy. Diagnoza jest stawiana w zależności od poziomu intelektualnego i komunikacyjno-językowego pacjęta. Co do szegółowych ram klasyfikacji polecam zajrzeć do ICD-11. Pozdrawiam i bardzo się cieszę, że poruszasz temat jakim są zaburzenia rozwojowe!
Bardzo fajne zestawienie, czytałam "Niewidzialnych" więc jestem ciekawa "Bezmatek". Reportaże Jacka Hołuba są świetne, więc chętnie przeczytam "Niegrzeczne" i "Dzieci Aspergera"! Dziękuję za polecajki, miłego dnia!
Trylogia kopenhaska absolutnie skradła moje serce i totalnie zgadzam się z porównaniem jej do "Szklanego klosza", obie książki przez długi czas siedziały w mojej głowie i tak samo jak Ty, dość mocno je przeżywałam.
"Cztery muzy również zaliczam do grona jednych z lepszych powieści przeczytanych w tym roku i myślę że z chęcią sięgnę po "Siedem sióstr", w jeden z deszczowych jesiennych wieczorów.
Nikola, co do ostatniej pary ja od siebie dorzuciłabym tam jeszcze książkę "Lato, gdy mama miała zielone oczy". Myślę, że niewiele osób o niej słyszało, a dla mnie to książka która rozłożyła mnie na łopatki i myślę o niej niemal codziennie odkąd ją przeczytałam. Kiedy opowadałaś o "Trylogii kopenhaskiej" i swoich odczuciach nie moglam przestac myslec "kurde, ja mam podobnie z Latem...". Podobnie jak u ciebie "Bezmatek" nie do końca do mnie trafił i w mojej opinii "Lato..." jest tym czym chciałam żeby był "Bezmatek". Serdecznie ci polecam zainteresować się tą książką, bo uważam że to kawał dobrej literatury ❤️ Plus to powieść rumuńska, a nigdy nie miałam do czynienia z literaturą tego kraju więc to świetna okazja na poszerzenie swoich czytelniczych horyzontów 😄 I jest tam slodki polski akcent (ptasie mleczko forever 🤣). Pozdrawiam Cię serdecznie ❤️
Zgadzam się, "Lato, gdy mama miała zielone oczy" jest dobrym trafem, aczkolwiek tutaj bardziej mamy chorobę matki i takie wcześniejsze mijanie się w relacji rodzic - dziecko. Ale jak najbardziej pozycja godna polecenia 🙌🏻
Oooo dziękuję za polecenie!
Trylogia Kopenhaska brzmi bardzo zachęcająco, wrzucam ja na listę do przeczytania. Lubię książki są ciężkie, które mnie przygniatają. Magiczne lata ostatnio zamówiłam, nie mogę się doczekać lektury. Świetny film plus muszę się bo się uduszę - przepięknie wyglądasz, zachwyt 🥰
Dzięki kochana!
Po Trylogii Kopenhaskiej, czytając Ulice dzieciństwa możesz mieć wrażenie, że już znasz tą historię, bo jest ona również mocno inspirowana życiem autorki
Tak czuję, ale i tak nie mogę się doczekać!
Bardzo lubię takie odcinki, czasem szuka się książek w podobnych klimatach, więc twoje recenzje są mega przydatne, dzięki 😊👍❤
Gratuluję raz jeszcze 40 k subskrypcji 🥰🤗
Dziękuję ♥️♥️
4 muzy porównałabym do Polki na Montparnassie, biografie artystów👍
Miłego oglądania💓❤️
Zabieram sie za ogladanie, milego dnia
Jeśli ktoś lubi "Diunę", powinien przeczytać klasyk sci-fi, jakim jest "Hyperion" i "Upadek Hyperiona" Dana Simmonsa (te dwie książki to jedna historia, trzeba przeczytać obie). Dla mnie świat "Hyperiona" jest nawet znacznie ciekawszy.
a prostszy czy jednak bardziej skomplikowany?
@@DoktorBook Trudno to zmierzyć. Może ma trochę więcej konceptów, za to łatwo je śledzić wg mnie (ale też "Diuna" trochę mi się zatarła w pamięci, to było wieki temu). Główną różnicę dla mnie robią jednak bohaterowie. W "Hyperionie" naprawdę mi na nich w większości zależało, a przynajmniej nie byli mi obojętni. Np. historia Kapłana, albo Uczonego w pierwszej części naprawdę kończy się zbieraniem szczęki z podłogi. W "Diunie" szczerze mówiąc niespecjalnie się z bohaterami zżyłem. "Hyperion" ma też sporo odniesień do naszej ziemskiej (w sensie prawdziwej, nie fikcyjnej) kultury, historii, literatury, filozofii, religii, itp., które bardzo cieszą, gdy się je wypatrzy, ale też nie są koniecznie potrzebne, żeby mieć frajdę z czytania. To też powoduje, że "Hyperion" jest świetną książką do czytania ponownie, np. po paru latach. Naprawdę wspaniałe sci-fi.
Dodam jeszcze, że jest w audio na Storytel, bardzo ładnie czyta Marcin Popczyński (swoją drogą trzeba więcej mówić o lektorach, bo robią kawał wcale niełatwej roboty). Są również kolejne dwa tomy - "Endymion" oraz "Triumf Endymiona", ale to jest osobna historia w tym samym uniwersum wiele lat później. Ogólnie cała tetralogia to dwie dylogie, roboczo nazywane "Hyperion" i "Endymion". Każdą dylogię trzeba czytać jako jedną całość oraz "Hyperion" przed "Endymionem", ale można też całkiem odpuścić "Endymiona". Mam nadzieję, że nie jest to zbyt zagmatwane. :-)
"magiczne lata" mam w planach czytać 😁
o super, własnie nadrabiam siedem sióstr w audio! :D
Z odcinka na odcinek jesteś coraz piękniejsza Nikola😭😭
ojeeeej, dziękuję!
Spoiler:
"Niewidzialnych" czytałam w tym roku i jest to jedna z moich ulubionych książek. Najbardziej poruszyła mnie historia tego chłopca, którego matka leżała w szpitalu i on poszedł kupić dla niej nerkę. (Jedna z nielicznych scen w książkach, która tak mnie poruszyła)
Bardzo ciekawe tytuły 🙂
Odnośnie wspomnianego "Boga Imperatora" : nie czytałam, nie wiem o czym jest, ale dzięki Tobie wiem, że Imperator jest bardzo brzydki😆
Naprawdę jest 😂😂
Pięknie wyglądasz 😍 Chciałem się jeszcze spytać czy będziesz na ktk?
raczej tak :)
Trilogia kopenhaska to Top książka... czytalam letos.
Tak, jedna z najlepszych!
A Bezmatek do Lato, gdy mama miała zielone oczy🥰
"Magiczne lata"- zwróciłem na nia uwagę gdy dostałem wkladke wraz z zamówioną książką od Vespera.Po tytule myślałem że to coś w stylu "Harrego Pottera" 😄.Okładka wygląda klimatycznie👍.
Haha No ten tytuł nie najlepiej oddaje co jest w środku :)
@@DoktorBook To fakt niepomyslalbym że to coś w stylu Kinga
Co masz na ustach? Bo bardzo ładny kolor.
Sephora zastygająca pomadka, ale nie pamiętam numeru :(
@@DoktorBook Dzięki
Może ktoś polecić sklep internetowy, którzy dobrze zabezpiecza książki przed uszkodzeniem podczas transportu? Ze znanym mi sklepów Gildia owija książki w folię bąbelkową.
Nie mam niestety polecenia, ale mam dwa antypolecenia:
1. Empik. Za każdym razem, gdy zamawia się więcej niż 3/4 książki, to trzeba się pogodzić, że zostaną wrzucone bez zabezpieczenia, luzem i nie przyjdą wszystkir w całości :)
2. Świat Książki już kilka razy wysłał mi paczkę bez kilku pozycji i też potem trzeba się wykłócać, grzebać itd, a nie ma to sensu.
Tania książka chyba dba o zamówienia, ale dawno nie zamawiałam, więc ciężko powiedzieć jak to teraz wygląda
@@miosniczkaksiazek1871 Mnie ostatnio zawiodła księgarnia Znak. Najgorzej spakowane książki jakie kiedykolwiek kupiłem. Tak je spakowali, że wszystkie były uszkodzone i to bardzo.
Hej
Gdzie słuchasz audiobooków? 🤔Ja mam problem, bo ani na storytel ani na bookbeat nie mogę dostać się do tego, czego chcę posłuchać, w żadnym języku ;p Ani "Diuny" ani "Czterech Muz" ani "Magicznych lat"... 🤷
Diuna jest na audiotece chyba ☺️
Diunę trzeba wykupić na audiotece, magiczne lata nie mają i raczej nie będą miały audio (vesper nie nagrywa raczej), a „Cztery muzy” są na legimi
"Magiczne lata" są po angielsku na Storytel pt. "Boy's Life".
Polubiłem od pierwszego wejrzenia....👍
Polecam też podcast Dzikie Lektury ruclips.net/video/M_4R6VbEio8/видео.html