Nie martw się kiepuś masz przepis na pocieszenie. Lody jak Kinder Bueno Naczynie ze schłodzoną śmietanką 30 % (cały kartonik o pojemności 500 ml) polecam dodatkowo umieścić wcześniej na 20 minut w zamrażalniku. Im lepiej schłodzona śmietanka, tym szybciej i łatwiej się ubija. Możesz też w zamrażalniku umieścić mieszadła miksera. Dobrze schłodzoną śmietankę wyjmij z zamrażalnika i zacznij ubijać mikserem na najwyższych obrotach. Sugeruję wysokie naczynie, ponieważ z początku śmietanka jest rzadka i może chlapać po kuchni. Gdy śmietanka zacznie lekko gęstnieć, wsyp do niej dwie czubate łyżki cukru pudru (mi wyszło 40 gramów). Śmietankę z cukrem ubijaj tak dalej na wysokich obrotach tylko do momentu, gdy zrobi się gęsta. Może to trwać minutę albo i krócej. Uważaj, by nie ubijać jej za długo, ponieważ śmietanka może się zacząć warzyć i rozwarstwiać na maślankę i masło. Śmietanka może być gotowa nawet po 40 sekundach ubijania (sporo zależy od jej stopnia schłodzenia i mocy miksera). Kolejno wsyp też około pół szklanki (wyszło mi 70 gramów) klasycznego mleka w proszku (Łaciate, Siedlce, czy Mlekovita). Mleko w proszku miksuj z ubitą śmietanką już na najniższych obrotach miksera i tylko do momentu, gdy całość połączy się w jednolitą, puszystą masę. Masę pod lody kinder bueno przełóż do naczynia, w którym będziesz mrozić lody. Wiem, że Czytelnicy mają czasem problem z wyborem pudełka. Tutaj wystarczy nawet zwykła keksówka. Ja używam często szklanego, podłużnego naczynia, które dedykowane było wypiekom z piekarnika. Dobrym pomysłem będzie użycie pudełka po zjedzonych już lodach sklepowych o pojemności około półtorej litra. Porada: W moich składnikach nie ma kremu czekoladowo orzechowego (np. klasyczna Nutella), ale można śmiało dodać krem do masy lodowej. Jest na to kilka sposobów. Najłatwiej jest wyłożyć lekko ciepły krem do masy i tylko ją delikatnie przemieszać, by powstały większe smugi z kremu. Im cieplejszy/luźniejszy krem (nie trzymaj go wcześniej w lodówce, bo będzie twardy) tym łatwiej go wyłożyć/połączyć z masą. Ja dla ułatwienia trzymam przez 20 minut zakręcony słoik w garnku z gorącą wodą. Można też część ubitej śmietanki z mlekiem w proszku wymieszać przy pomocy szpatułki z dwiema, czy trzema łyżkami kremu czekoladowego, apotem połączyć w naczyniu obie masy.Wyłożoną do naczynia masę pokryj drobno siekaną lub też startą na tarce czekoladę o wadze około 40 gramów. Ja użyłam dobrej jakości czekoladę mleczną, ale tak samo dobrze sprawdzi się też czekolada gorzka, czy deserowa, a nawet czekolada biała. Na czekoladę wysyp około 40 gramów rozdrobnionych (użyłam blendera) prażonych orzechów laskowych. Całość udekoruj pokrojonymi drobnej kawałkami batonika Kinder Bueno (dekoracja z batonika nie jest konieczna). W tym monecie można jeszcze lekko zamieszać całość, ale ja tego nie robię. Domowe lody jak Kinder Bueno odłóż do zamrażalnika ustawionego na -15 stopi. Po sześciu godzinach mrożenia lody są idealne do nakładania. Jeśli lody będą mrożone dłużej, to być może po wyjęciu z zamrażalnika będą potrzebowały dodatkowych kilkunastu lub więcej minut, by zmięknąć. Wyjmowane po ośmiu, czy nawet dziewięciu godzinach mrożenia, są jeszcze bardzo plastyczne, jednak już po nocy w zamrażalniku mogą stwardnieć. Jeśli lody przełożysz do osobnych, małych pojemników, to oczywiście będą gotowe znacznie szybciej. Prawdopodobnie już po dwóch lub trzech godzinach mrożenia będą idealne do zjedzenia. W wersji lodów na patyku sprawdzają się rewelacyjnie i smakują niemal jak dawne lody Bambino.
Nie martw się kiepuś masz przepis na pocieszenie.
Lody jak Kinder Bueno
Naczynie ze schłodzoną śmietanką 30 % (cały kartonik o pojemności 500 ml) polecam dodatkowo umieścić wcześniej na 20 minut w zamrażalniku. Im lepiej schłodzona śmietanka, tym szybciej i łatwiej się ubija. Możesz też w zamrażalniku umieścić mieszadła miksera. Dobrze schłodzoną śmietankę wyjmij z zamrażalnika i zacznij ubijać mikserem na najwyższych obrotach. Sugeruję wysokie naczynie, ponieważ z początku śmietanka jest rzadka i może chlapać po kuchni.
Gdy śmietanka zacznie lekko gęstnieć, wsyp do niej dwie czubate łyżki cukru pudru (mi wyszło 40 gramów). Śmietankę z cukrem ubijaj tak dalej na wysokich obrotach tylko do momentu, gdy zrobi się gęsta. Może to trwać minutę albo i krócej. Uważaj, by nie ubijać jej za długo, ponieważ śmietanka może się zacząć warzyć i rozwarstwiać na maślankę i masło. Śmietanka może być gotowa nawet po 40 sekundach ubijania (sporo zależy od jej stopnia schłodzenia i mocy miksera).
Kolejno wsyp też około pół szklanki (wyszło mi 70 gramów) klasycznego mleka w proszku (Łaciate, Siedlce, czy Mlekovita). Mleko w proszku miksuj z ubitą śmietanką już na najniższych obrotach miksera i tylko do momentu, gdy całość połączy się w jednolitą, puszystą masę.
Masę pod lody kinder bueno przełóż do naczynia, w którym będziesz mrozić lody. Wiem, że Czytelnicy mają czasem problem z wyborem pudełka. Tutaj wystarczy nawet zwykła keksówka. Ja używam często szklanego, podłużnego naczynia, które dedykowane było wypiekom z piekarnika. Dobrym pomysłem będzie użycie pudełka po zjedzonych już lodach sklepowych o pojemności około półtorej litra.
Porada: W moich składnikach nie ma kremu czekoladowo orzechowego (np. klasyczna Nutella), ale można śmiało dodać krem do masy lodowej. Jest na to kilka sposobów. Najłatwiej jest wyłożyć lekko ciepły krem do masy i tylko ją delikatnie przemieszać, by powstały większe smugi z kremu. Im cieplejszy/luźniejszy krem (nie trzymaj go wcześniej w lodówce, bo będzie twardy) tym łatwiej go wyłożyć/połączyć z masą. Ja dla ułatwienia trzymam przez 20 minut zakręcony słoik w garnku z gorącą wodą. Można też część ubitej śmietanki z mlekiem w proszku wymieszać przy pomocy szpatułki z dwiema, czy trzema łyżkami kremu czekoladowego, apotem połączyć w naczyniu obie masy.Wyłożoną do naczynia masę pokryj drobno siekaną lub też startą na tarce czekoladę o wadze około 40 gramów. Ja użyłam dobrej jakości czekoladę mleczną, ale tak samo dobrze sprawdzi się też czekolada gorzka, czy deserowa, a nawet czekolada biała.
Na czekoladę wysyp około 40 gramów rozdrobnionych (użyłam blendera) prażonych orzechów laskowych. Całość udekoruj pokrojonymi drobnej kawałkami batonika Kinder Bueno (dekoracja z batonika nie jest konieczna).
W tym monecie można jeszcze lekko zamieszać całość, ale ja tego nie robię. Domowe lody jak Kinder Bueno odłóż do zamrażalnika ustawionego na -15 stopi. Po sześciu godzinach mrożenia lody są idealne do nakładania. Jeśli lody będą mrożone dłużej, to być może po wyjęciu z zamrażalnika będą potrzebowały dodatkowych kilkunastu lub więcej minut, by zmięknąć. Wyjmowane po ośmiu, czy nawet dziewięciu godzinach mrożenia, są jeszcze bardzo plastyczne, jednak już po nocy w zamrażalniku mogą stwardnieć.
Jeśli lody przełożysz do osobnych, małych pojemników, to oczywiście będą gotowe znacznie szybciej. Prawdopodobnie już po dwóch lub trzech godzinach mrożenia będą idealne do zjedzenia. W wersji lodów na patyku sprawdzają się rewelacyjnie i smakują niemal jak dawne lody Bambino.
Zajebiscie ogląda sie twoje odcinki mimo ze gram na thanarze:DD Wiecej tego chcemy!!
Końcówka coś pieknego
"UPS"
Masz najlepsze odcinki liczę że będą częściej
Legenda głosi że drygu dalej siedzi w piwnicy i myśli kiedy dać rekompensatę za pigmenty z 2d 😂😅
Brat się upomina o 20 platy
Widze, że Osame to już dobry kozak :)
Afera szeolowa XD Pozdrawiam Fanów - Kieptacka
Kipetacka trzyma mnie w piwnicy i wykorzystuję moje wejścia na selene
PRzynieść Ci coś do jedzenia ? XD
CZy sobie poradzisz bez ?
Link do dsc wam działa?
rzadko cos te filmy ale ważne że cos jest
Ty sie boisz 20 palico niezle ja jestem przed 18 i 40 palilem
Nie wiem czy jest się czym chwalić xD
@@fridris nie ma xd
🤣
@@fridris i szczerze zaluje ze zaczolem palic
Ale po co mu alenor jak gra BB?
Końcówka coś pieknego