Dużo ciekawych informacji, dziękuję. Podzielę się moim doświadczeniem z uprawy pomidorów - w namiocie foliowym przy ścianie budynku gospodarczego na tym samym miejscu od 20 lat. Uprawiam ten sam gatunek ze swoich nasion. Co roku choroba atakowała liście, ale owoce były ok. Niczym nie opryskuję. Po wyrwaniu rośliny palę, nie kompostuję. W ubiegłym roku rośliny były w całości zdrowe i piękne do przymrozków, a plon przerósł oczekiwania. Jedyny nawóz jaki stosuję to kompost 2-letni ze skoszonej trawy i odpadków kuchennych wsypany do dołka przed posadzeniem, około 1 litr dla każdego pomidora. Miałam przygotowaną gnojówkę z pokrzyw, ale nie użyłam, bo rośliny były bardzo silne i bałam się przeazotowania. Gdy zbiorę owoce z dwóch pieter i widzę, że następne nie są już takie dorodne, rozsypuję odrobinę kompostu wokół każdej rośliny i podlewam. Przed kilku laty posadziłam pomidory na oborniku, ale przyszły nornice i rośliny wisiały w powietrzu, musiałam deptać ziemię wokoło, przy kompoście nic takiego się nie dzieje. Na początku mojej przygody z pomidorami sadziłam na sieczce ze słomy owsianej przysypanej lekko ziemią i polanej obficie wodą, pomidory miały ogrzewanie od spodu i rosły jak szalone. Nie mam wiedzy ogrodniczej, przekazuję tylko garść obserwacji, uprawiam pomidory, bo lubię smak "prawdziwego" pomidora. Pozdrawiam.
Dalej tego nie rozumiem ...czy planując ogród warzywny lepiej posadzić w jednym zagonie warzywa z tej samej grupy czy każdy rządem co innego co ze sobą dobrze się czuje ? Jak potem w następnym roku upolować tego co gdzie posadzić? Gdybym całą grzałkę dala kapustne,inna grzałkę korzenne to wiem ze na następny rok w tym miejscu mam posadzić inne gatunki ..dobre sąsiedztwo to po to żeby wiedzieć jaka całą grzałkę mogę posadzić?
Dobra rada
czekałem na ten film, dzięki Tobie będę mógł zaplanować w końcu rozmieszczenie warzyw na działce :)
SUPER KONKRET! WIELKIE DZIĘKI!
❤ super odcinek ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Bordzo fajny film krutko i na temat bez owijania bawełny
Dużo ciekawych informacji, dziękuję. Podzielę się moim doświadczeniem z uprawy pomidorów - w namiocie foliowym przy ścianie budynku gospodarczego na tym samym miejscu od 20 lat. Uprawiam ten sam gatunek ze swoich nasion. Co roku choroba atakowała liście, ale owoce były ok. Niczym nie opryskuję. Po wyrwaniu rośliny palę, nie kompostuję. W ubiegłym roku rośliny były w całości zdrowe i piękne do przymrozków, a plon przerósł oczekiwania. Jedyny nawóz jaki stosuję to kompost 2-letni ze skoszonej trawy i odpadków kuchennych wsypany do dołka przed posadzeniem, około 1 litr dla każdego pomidora. Miałam przygotowaną gnojówkę z pokrzyw, ale nie użyłam, bo rośliny były bardzo silne i bałam się przeazotowania. Gdy zbiorę owoce z dwóch pieter i widzę, że następne nie są już takie dorodne, rozsypuję odrobinę kompostu wokół każdej rośliny i podlewam. Przed kilku laty posadziłam pomidory na oborniku, ale przyszły nornice i rośliny wisiały w powietrzu, musiałam deptać ziemię wokoło, przy kompoście nic takiego się nie dzieje. Na początku mojej przygody z pomidorami sadziłam na sieczce ze słomy owsianej przysypanej lekko ziemią i polanej obficie wodą, pomidory miały ogrzewanie od spodu i rosły jak szalone. Nie mam wiedzy ogrodniczej, przekazuję tylko garść obserwacji, uprawiam pomidory, bo lubię smak "prawdziwego" pomidora. Pozdrawiam.
Dziękuję za poradę w formie tak obfitego komentarza👍
❤ super ❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Świetny poradnik
Wow ale nasion :-) ja dopiero paprykę wysiałem. Jest film na moim kanale już :-) pozdrowienia
Dalej tego nie rozumiem ...czy planując ogród warzywny lepiej posadzić w jednym zagonie warzywa z tej samej grupy czy każdy rządem co innego co ze sobą dobrze się czuje ? Jak potem w następnym roku upolować tego co gdzie posadzić? Gdybym całą grzałkę dala kapustne,inna grzałkę korzenne to wiem ze na następny rok w tym miejscu mam posadzić inne gatunki ..dobre sąsiedztwo to po to żeby wiedzieć jaka całą grzałkę mogę posadzić?
A i mam pytanie jaka doniczka dla bobu
wysadz juz do gruntu
Dzięki ale jaka donica
Dobry żart