WSTYDLIWE WYZNANIA Z KOMENTARZY | 6
HTML-код
- Опубликовано: 20 сен 2024
- • TU ŚPIEWAM ŁADNIE • Patryk Szczepanik - 51...
• KOSZULKI "BYCIE MIŁYM" PatrykSzczepan...
• ZAMÓW MOJĄ PŁYTĘ PatrykSzczepan...
Patryk w internecie:
• lnstagram: PatrykSzczepan...
• TikT0k: / szczepanikoff
• Spotlfy: PatrykSzczepan...
• Faceb00k: PatrykSzczepan...
• Twltter: PatrykSzczepan...
• RUclips: PatrykSzczepan...
• Kontakt: kontakt@szczepanikov.pl
Dzięki Waszemu wsparciu, które od wielu lat otrzymywałem w komentarzach pod moimi pierwszymi coverami, wypuściłem swój debiutancki album o nazwie "Pierwsza". Lubię porównanie, że to co ludzie widzą na moich filmach to moment największej głupawki z Twoim najlepszym przyjacielem, natomiast to co umieściłem na płycie to momenty wrażliwości, które zazwyczaj zarezerwowane są tylko dla moich najbliższych.
👉 NAJMILSZY DSC W PL / discord
👉 GRUPA NA FEJSIE / mlordkiszczepana
👉 ZADZWOŃ CZASEM 535 083 584
Kanał Szczepanikov prowadzony jest od 2014 roku przez Patryka Szczepanik. Znajdziecie na nim wiele oryginalnych pomysłów i serii z komentarzami widzów, których głównym zadaniem jest rozrywka i wywołanie na twarzy widza uśmiechu.
Największym sukcesem na kanale cieszy się seria Najśmieszniejsze słowa w różnych językach:
• NAJŚMIESZNIEJSZE SŁOWA...
(a szczególnie Najśmieszniejsze słowa w języku niemieckim, oraz Najśmieszniejsze słowa w języku czeskim), gdzie Patryk przy pomocy tłumacza Google sprawdza podane przez swoich widzów (zwanych Młordki Szczepana) słówka i je tłumaczy. Uzyskany efekt jest co najmniej zadziwiający.
Inne serie warte uwagi:
• Przypałowe Historie Młordek
• PRZYPAŁOWE HISTORIE MŁ...
• Straszne Historie Widzów
• STRASZNE HISTORIE Z KO...
• Problemy nastolatek z komentarzy
• PROBLEMY NASTOLATEK Z ...
• Szkolne Uwagi
• SZKOLNE UWAGI Z KOMENT...
• Prawda czy Wyzwanie (mniej oryginalne ale śmieszne)
• PRAWDA czy WYZWANIE
• Miłosne Historie
• MIŁOSNE HISTORIE WIDZÓW
• Stalkerskie Historie
• STALKERSKIE HISTORIE Z...
• Sekrety widzów z komentarzy
• SEKRETY WIDZÓW Z KOMEN...
• Najgorsze teksty z Tindera
• NAJGORSZE TEKSTY Z TIN...
• Wstydliwe Wyznania z komentarzy
• WSTYDLIWE WYZNANIA Z K...
Polskie kanały, które kontentem są w miare podobne:
• Naruciak, a szczególnie jego seria Ciumkaj Loczki typu Na Ratunek 112, Trudne Sprawy odc, Sekrety Rodziny, Zdrady, Dlaczego Ja odc i inne znane paradokumenty
/ naruciakgaming
• Blowek, i jego seria Testujemy Popularne Lifehacki z TikToka, oraz Gadżety z TikToka
• TESTUJEMY POPULARNE LI...
• Friz, gdyż według satystyk mamy bardzo wielu wspólnych widzów
/ frizoluszek
oraz tym samym śladem idąc Ekipa Friza oraz jego nowy projekt Genzie
• Kanał Genzie
/ genziee
***
Krótki infopack, który możesz chcieć wiedzieć:
• Filmiki zazwyczaj pojawiają się na kanale w poniedziałek o 18:00
• Nasza społeczność nazywa się Młordki Szczepana
• Jeśli gdzieś w komentarzu zobaczysz coś o Kurce Marysi, to jest to maskotka kury, którą kiedyś dostałem ze względu na moją walkę z kupowaniem jaj z chowu klatkowego (pamiętajcie tylko zerówki!)
• kocham Reziego
#Szczepanikov #MłordkiSzczepana #5173
![James Fridman Photoshop Trolls [2020]](http://i.ytimg.com/vi/5CKFV0vU2WY/mqdefault.jpg)
Kiedy przywitanie „ siemaneczko, z tej strony Patryk Szczepanik Szczepanikov”??? Brakuje mi go 🥺
właśnie 🥺
Też za tym tęsknię 😥🥺
Sieeeeeemaaneczko zamiast hej 😂
Grzegorz Grzywacz racja 😅😂
Czemu mi się to kojarzy z :
Sieeeemaneczko ziomeczki z tej strony Julia Kostera
Co ze mną jest nie tak XD
Moja wsydliwa historia:
Pojechałam z mamą czy tam z tatą (nie pamiętam bo to dawno było) do takiego sklepu gdzie jest takie przejście (bramka z dziurą) i mi się tam nudziło, no to ja wcisnełam się tam do tej dziury (ona była trochę mała). Nie mam kolorowego pojęcia jak ja tam wlazłam, ale później nie mogłam się z stamtąd się wydostać. Powstrzymywałam się od płaczu i każdy kto chciał wejść wchodził przez kasę udawając że mnie nie widzi. W końcu spadło mi picie (miałam takie sobie pićko chyba watera z kubusia) i po 5 min taka pani mi je podniosła...patrzyła się tak na mnie i potem powiedziała: wiesz Ale ja Ci nie mogę pomóc i sobie poszła. To było takie smutne że się rozbeczałam A mamusia dalej sobie zakupki robiła. Byłam na nią mega zła. W końcu jakimś cudem udało mi się wyjść. Pobiegłam do mamy i jeszcze do tego pobiegłam do innej osoby i ją przytuliłam myśląc że to moja mama. Po prostu najgorszy ever dzień w życiu...A teraz z tego się śmieje Xdd
Lajkujcie żeby widział /
/
《
Aha
"Czy ty go zeżarłaś nosem?"
"Ja w ogóle nie lubie pieniędzy"
Umieram 😂😂😂
😂😂😂
Moja historia:
Umówiłam się z moim crashem na oglądanie filmu, on mi napisał że jednak nie przyjdzie o tej porze tylko za 3 godziny. To ja takie ,,aha mam czas'' i poszłam na hamak się pobujać. Przysnęłam sobie trochę. Jak się obudziłam zaczęłam słuchać muzyki a jak to ja, zaczęłam nieudolnie śpiewać. Tak się wkręciłam w piosenkę że nie zauważyłam jak się na mnie patrzy ON z za ogrodzenia. Było mi tak wstyd że szok. Do tej pory udajemy że nic się nie stało.
Moja wstydliwa historia:
Poszłam sobie z siostrą do kina i ta pani co tam sprzedaje bilety powiedziała nam „miłego oglądania” i ja jej odpowiedziałam „nawzajem”.
Umiemy się że każdy kiedyś coś takiego zrobił 😂
Pozdrawiam
nigdy tak nie zrobilam
Ja tak zrobiłam . Potem ta Pani patrzyła na mnie tak,jakby chciała mnie zabić xdddd
Moje wyznanie:
Zawsze jak wchodzę do mojego pokoju to sprawdzam szafę, bo myśle, że ktoś tam jest pomimo tego, że nigdy tam nikogo nie było...
0:53 ja bym poszła do sklepu, kupiła coś i odkleiła z tego cenę i przykleiła sobie na czoło. Najlepiej żeby było to coś drogiego. 🤤😂🔥
Ja też
Drogi papryku! Zgłaszam że chciałabym zobaczyć odcinek chorych snych widzów! Z góry dziękuje. Pozdrawiam Weronika
Lajkujcie żeby widział
Drogi papryku proszę o to samo
Mój sekret:
Zawsze gdy jestem w sklepie, to liczę w głowie, co do grosza ile zapłacę, żeby przy kasie nie okazało się że mnie nie stać czy coś 😅 (nigdy jeszcze nie pomyliłam się w liczeniu, a no i mam na imię Weronika)
Ja tak samo✌️
Moha wstydliwa historia:
Ide sobie po schodach i patrze w dół, nagle wlazłam w mojego crusha XD od 3 dni do mnie nie gada bo spadliśmy z tych schodów i pani nas opierdzieliła XD
Jesteś wszędzie tak jak Koprolity!
Ojojoj
@@yumisiasanuwu4286 Nope
@@helloxd1270 ale to prawda
@@helloxd1270 ale nie ty
Moja historia:
Kiedy miałem 6 lat to zawsze byłem ciekawe jak pachnie tik tak i włożyłem go do nosa po czym go wciągnąłem więc moi rodzice zaczęli dzwonić na pogotowie a po 30 sekundach kichnąłem i wyleciał
Moje wstydliwe wyznanie:
Kiedy miałam 4-5 lat weszłam do łazienki by umyć ręce,nagle zobaczylam muchę ktora usiadła tak jakbyy w środku kibla xD Spuściłam ją a potem bałam się,że WIELKA ARMIA MUCH MNIE ZJE LUB POBIJE TAK JAK W BAJKACH
Potem mialam chore sny o muchach XD
I co się potem stało
Zabiła Cię ta armia?
Jula G
px
😂😂
@@caty7138 Jeszcze nie i mam nadzieję że to się nie stanie XD
3:08 ooo kura jego mać ręki niemasz xDD
XDD
RzeCzYwisIcIE
O kurde xD
Ja pamiętam jak zjadłam źdźbło trawy i się bałam że mi drzewo w brzuchu wyrośnie xDD
Moje wstydliwe wyznanie:
Jak byłam mała to podkradałam w przedszkolu plasteline i ją jadłam. Wtedy mi smakowała. Ale spokojnie teraz jej nie jem.
Ja jadłam klej i gumki do ołówka! Jak byłam mała 😂👌cóż dziecko
Moja historia:
Szłam ze szkoły stał jakiś gościu w kapturze ja myślałam ze to mój brat więc krzyczę
- ej czemu zjadłeś mojego schabowego
A on się odwraca A tu taki typowy Seba i się patrzy tak dziwnie na mnie xd nie wieżę jak se to przypominam 😂😂😂
wieRZę
Eee xD
Nie wiem czy w to wierzyć xD
Orto
9:37 smacznego! xD
4:04 Ja bym się wytararła się w strój 😆🤣
Edit: dzięki za 47 like 😱
W spocony?
A ja nawet nie mam prysznicu xdd
@@wiktoriakos926 No a co lepiej że jest niż że nie ma xd
@@perwolchan8139 ja też nie ale tak bym zrobiła 😆🤣
@@wiktoriakos926 no ¯\_(ツ)_/¯
A twoje przywitanie?
Siemaneczko, z tej strony Patryk Szczepanik Szczepanikov tak jak zawsze iiiiiiii...
Siemanko co tam u was.
👍 No dobrze tylko że szkoła, liceum
Kom- Nigdy
Dziełkuje za 35 👍👏👏
Dzięłkuje za 45 👍👏👏👏👏
WOW
Dziełkuje 65 👍👏👏👏👏👏👏👏
Dzięłkuje za 95👍👏👏👏👏👏👏👏
Dzięłkuje za 100👍👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏 WOW😐
Liceum to tez szkola
@@nastiplasti8817 eeeee no to trudno
@@Mi_lina_ 😨
Mam ferie haha
Mam ferie
1:21 - dzięki, zapamiętam, jak coś bd u Ciebie kupowała XD
Moje wyznanie;
Jak bylam gdzieś w 2-3 klasie to przyszlam ze szkoly i sie przebieralam (zawsze sie przebieralam na domowe ubrania przed obiadem zeby nie uplamić tych szkolnych). I ściągnęłam podkoszulek (a jeszcze wtedy nie nosiłam stanika) i ktos wszedl do kuchni. I ja myslalam ze to tata i tak pobiegłam do niego z cyckami na wierzchu zeby sie przywitać ... I sie okazało ze to listonosz. Nastepnie schowalam sie do szafy a moja mama cisla ze mnie jeszcze beke przed tym listonoszem. Lajkujcie 👍👍
Moje wstydliwe wyznanie:
Nieraz jem jogurty po terminie (nawet miesiąc po terminie). Mam nadzieje że nic mi się nie stanie bo mam chorą wątrobę 🙂Pozdro Badryg!
Ale... Czemu
Jak są dobrze przechowywane i są dobrze zamkniete i nie ma pleśni ani nic to ja w tym problemu nie widzę i sama tak nieraz jem
😖
Moja dziwna historia:
Kiedyś gdy byłam mała (nie pamiętam ile miałam wtedy lat) to byłam na dworzu i miałam jeden patyk po lodzie i go sobie lizałam (XD) a potem zobaczyłam na ziemi drugi patyk po lodzie i go podniosłam...potem znowu zaczęłam lizać ten poprzedni (świeży po zjedzonym lodzie) a potem przypadkowo oblizałam ten z kilku dni podniesiony z ziemi...do dzisiaj mi głupio o tym myśleć🤣
Uratowałeś mnie z nudy🙄 Thx😅
Moja wstydliwa historia to..
Jak byłem mały to z moją przyjaciółka- nazwijmy ją Karolina- robiliśmy śluby biednym slimaczkom.. a ten ślimak, który ,,był" kobieta mial włożony pod skorupke liścia. BIEDNE ŚLIMAKI. MUSIALO TO BOLEC.
POZDRAWIAM.
Moja historia:
Jak byłam mała to polizalam mlecza, bo chciałam być kozą...
Zaraz, zaraz... Przy tej historii z pieniędzmi mówiłeś, że coś jest nie tak, a sam nam kiedyś mówiłeś, że zjadłeś monetę (bodajże złotówkę) i nigdy jej nie wydaliłeś. Coś mi tu śmierdzi.
Heh dziękuje za te "smacznego " bo akurat teraz jadłam XD
0:38 zaczyna się😁
Moja wstydliwa historia:
Byłam u mojego taty w domu to było tak gdzieś rok temu. Bawiłam się na ogródku i się zmęczyłam więc poszłam się napić wzięłam Tymbarka był taki jak woda więc myślałam że ktoś tam wlał wodę nalałam do szklanki i wypiłam to naraz , a potem pkazało się że to była wódka i tak mnie piekło w gardle później czułam się pijana naszczęście nie miałam kaca XD jak mam błędy int. To sorry pozdro💗😂
Moja historia:
Miałam może 3-4 lata ( a może 5 xd) i pewnego dnia w wakacje z rodziną chcieliśmy pójść a jak to zawsze kobiety (wiem, że mówię też to o sobie ) długo się szykują, czekaliśmy i czekaliśmy aż nagle przechodziła pewna pani z ładnym strojem bikini i ja myślałam, że to moja mama i powiedziałam
-mamo, ja też chcę taki strój
Pani zaczęła się ze mnie śmiać i odeszła a mój tata i brat z szokiem patrzyli na mnie z miną mówiącą
Lena, JAK MOŻNA NIE ROZPOZNAĆ SWOJEJ MAMY???
Ale po chwili mój tata się uśmiechną i zaczął się również śmiać
Mam nadzieję, że przeczytasz
Ale ta babka po wciągnięciu komara musiała mieć fazę 😂😂
xD
Albo jak go wysmarkała🤢
Osiemdziesiąta! Xddd , i love this szczepanikov
Moja wzdydliwa historia
Jak byłam mała to wparowałam do łazienki bo chciałam siku wchodzę a tam moja siostra siedzi i robi kupę. Zaczyna pierdzieć i ja nie wytrzymałam ze śmiechu i się posikałam potem moja kuzynka weszła i zaczeła się śmiać (poproszę smutną piosenke) a ja zaczełam płakać 😭
Oby było na odcinku 😂😓
XDDD
@@wszyscyumrzemy6621 heh 😂🤣
😅😂
@@paulapaula9774 🤣🤣
Hahahhahah serio aż sie zaśmiałam XDD dawno tak sie nie usmialam przy czataniu komentarza
Moja historia:
Gdy byłam małym gnojkiem (jakieś 5 lat) była wigilia. Cała rodzina nocowała u mnie w domu. Ja że akurat musiałam spać sama, a się bałam to pobiegłam do taty, przytuliłam się do niego i poszłam z nim spać. Jak się obudziłam to nie był jednak on tylko jego brat który jest do niego bardzo podobny. Bardzo mi się zrobiło głupio. Ale było ciemno. Jestem usprawiedliwiona
Noo jest wreszcie, tyle czekałamm 😒
Zabieram sie do ogl🤭💜
MOJA WSTYDLIWA HISTORIA:
Jak byłam w podstawówce to mój kolega z klasy zgolił obie trochę włosy, nie chciał jeść słodyczy i był taki markotny oraz nie ćwiczył na WF'ie...
Raz jak byłam na korytarzu to przechodził tam inny kolega z klasy i zapytałam się Go czemu tamten gościu nie ćwiczy itd. A On że nie wie. I JA TAKIE ŻE SIE O NIEGO MARTWIE. I zaraz na mówię (zmartwiony głos Patryk proszę) "EJ MOŻE ON MA RAKA"
później ten kolega się o tym dowiedział i nie odzywa się do mnie do dziś. ALE NA NAPRAWDĘ SIĘ O NIEGO MARTWIŁAM 🤦♀️
Pozdrawiam Patryk!❤
9:45 dziękujemy jem jogurt razem z kotem ♥️♥️♥️ owoce leśne jogurt bio polecam dobry jogurt
MOJA HISTORIA:
kiedyś w 6 klasie (teraz jestem w 1 technikum) mieliśmy w-f na dworze, na boisku i w rogu tego boiska leżało ok. 15 dżdżownic i chłopcy z mojej klasy uznali, że je podepczą, a mi się ich (tych dżdżownic) szkoda zrobiło więc uznałam, że je uratuje i podbiegłam do chłopaków i krzyknęłam, żeby je zostawili, gdy mnie nie posłuchali zaczęłam te dżdżownice przenosić patykami na najdalszy róg boiska, jak skończyłam to zadzwonił dzwonek i poszliśmy do szkoły. Mam nadzieję, że te dżdżownice przeżyły.
PS: Patryk masz fajne loczki i uwielbiam twoje filmiki, które zawsze poprawiają mi chumor :) :*
5:46
Dżdżownica przeżyje chyba że się oderwie jej głowę przed "siodełkiem" . A tak to odrośnie .
Moja wstydliwa historia
1. Gdy byłam w przedszkolu (teraz jestem w 7 klasie) ganiałam z koleżankami chłopców z grupy wolałyśmy ,,chłopaki to ziemniaki''
Jak tak wolałam osa wpadła mi do buzi...
Potem miałam spuchnięty policzek od sirotka.... Kocham twoje loczkii❤️❤️❤️❤️
Druga historia jak chcesz
2. Kiedyś po zajęciach plactycznych (byłam w tedy chyba w 3 klasie) i mama pokazała mi jakąś dziewczynę w sali obok i powiedziała mi że to jest moja sasiadka. Powielam tam i krzyknęłam Ola!! (bo tak ma na imie) ona się odwróciła
Tu możesz się już domyśleć co będzie
Ona się odwróciła i zobaczyłam jakąś starsza panią około 60 lat. Spojrzała się na mnie dziwnie. Ja wróciłam do mamy i przez cały więczor byłam na nia zła że mnie podpuściła (mama się jeszcze ze mnie śmiała ze jej uzierzylam)
Jeszcze raz masz piękne loczki i pozdrawiam ❤️❤️❤️❤️❤️🤣
8:33 kc go za to ahahaha
Moja wstydliwa historia:
Pewnego pięknego dnia gdy byłam w 2 lub 3 klasie siedziałam na boisku. Moja przyjaciółka i mój dawny "crush" (wtedy to był też mojej przyjaciółki crush) przyszli do mnie i mówią:
-Patrz Oktawia! Jemy ziemne marchewki (pomijając fakt,że każda marchewka rośnie w ziemi,a w ogóle dlaczego akurat ,,ziemne marchewki"?)!
Ja: ~Patrzę i widzę losowe zielsko z boiska~
Oni: ~Jedzą to~
Przez całą lekcję myślałam i myślałam...Aż w końcu nadeszła przerwa.
Ja chcąca aby crush na mnie spojrzał: Patrzcie ja też to zjem! ~wyrywam jakieś zielsko i je zjadam~
Do końca lekcji bolał mnie brzuch ale byłam z siebie dumna! xD
~Pozdrawiam Kudłaty 💕
Jednym słowem mówiąc… zeszczałam się w windzie xd
XDDDDXDDSDFDDDDDDFFCDDD
UWAGA HISTORIA Z DZISIAJ!
Dzisiaj jest niemiecki i po niemieckim chce wyjść (bo dzwonek) no to z paroma koleżankami wychodzimy i po 10 sekundach orientujemy się, że nie było dzwonka. Nauczycielka od niemca powiedziała, że dostajemy uwagi, następnie zadzwonił dzwonek a ona zamknęła drzwi od sali a w sali była reszta klasy. Wsęsie zamknęła ich w klasie a my jakby nigdy nic poszłyśmy na następną lekcje. POZDRAWIAM CIE SHOKO!
WYZNANIE
Siedziałem 7 godzin w kartonie w szkole i nie miałem lekcji ps. Mam 148 wzrostu zmieściłem się w tym kartonie
Bardzo bym prosiła o smutne tło i muzyczkę
W 1 klasie byliśmy na placu zabaw. Chłopcy wiele szybciej krenicili karuzelą. A dziewczynki nie umiały. Więc mondra Julcia razem z 8 przyjaciółkami , wymyśliła że ja pocałuje chłopaka (któremu aktualnie się podobałam) za pokręcenie karuzelą . I gdy przyszła chwila pocałunku zamknęłam oczy , ale on odkręcił się i zamiast pocałowania go w policzek ,moje usta wylądowały na jego ustach . Wszystkie dziewczyny zaczęły się tak podśmiechiwać a jego koledzy zaczęli mu gratulować, a ja zaczęłam tak okropnie płakać że on zaczął mnie pocieszać i wszyscy światłowód tego zdarzenia też . Pozdrawiam serdecznie
7:55 halo halo halo jeszcze oprucz zwierząt wampiry xD❤
Właśnie zamówiłam sobie twoją koszulkę rożek różowa. Nie mogę się doczekać aż dojdzie! Pozdrawiam
Tyle ile będzie like tyle razy napisze "Badryg" xd:
1. Badryg
2. Badryg
3. Badryg
4. Badryg
5. Badryg
6. Badryg
7. Badryg
8. Badryg
9. Badryg
10. Badryg
11. Badryg
12. Badryg
13. Badryg
14. Badryg
15. Badryg
16. Badryg
17. Badryg
18. Badryg
19. Badryg
20. Badryg
63
Nadrabiaj zaległości hehe
Raz kiedy byłam razem z rodziną w górach, a tam było od groma koniczyny. Mądra ja postanowiłam udawać krowę i zjadłam około pół kilograma tej koniczyny xD.
Po powrocie do domu nic mi nie było a nawet postanowilam zrobić uwaga uwaga: DIEŃ KROWY ☓Ð
Jak będzie w odc to pozdrawiam Gabrysie, wszystkich co to oglądają, cb a zwłaszcza twoje loczki OwO❤️
10:49 nie zrymowałeś😒⚓️
W ostatnie wakacje siedziałam sobie z koleżankami w kuchni i nagle jedna powiedziała " ej dziewczyny, mam żart!" I my się zaczęłyśmy śmiać. Po chwili zamilklysmy, przeprosiłyśmy ją i ja powiedziałam, żeby kontynuowała. Kiedy skończyła opowiadać, zapadła cisza, bo nikt się nie zaśmiał 👌
Kiedy zrobisz odcinek z serii Tester Śmieszność?
Moje wyznanie:
Kiedy byłam mała to zawsze mój tata w takiej szawce yrzymał grosze było ich sporo więc gdy moi rodzice nie patrzyli brałam garść tych groszy i wkładałm do ust i tak je trzymałam w tej buzi a potem wypluwałam i zostawiałam na parapecie XD
Jesteś super youtuberem łapkujcie żeby widział :))
No oczywiście mi nikt nigdy nie daje like pod komentarzem :(((
Ja posypywałam ślimaki solą i patrzyłam jak umierają 😶🤦🏼♀️
🤦♀️
Oof
Chyba prawie każdy tak robił [*]
@@mada7509 No ja nie
5:12 z mleczy robi się np. miód i jest bardzo dobry
moja wstydliwa historia zaczyna sie na lotnisku przed samym.wylotem zobaczyłam chłopaka w loczkach koszuli i czapce o bardzo podobnym glosie do twojego po wejsciu do samolotu powiedziałam mojej babci o tym ( leciałm z babcią) powiedziała mi żebym sie nie bała i podeszła zapytać o autograf albo.zdj .(nie pamiętam co to było) wkońcu w połowie lotu podeszłam i zapytałam czy ma kanał na yt to on odpowiedział " Nie ale duzo osob mnie z nim myli czy jego nazwa zaczyna sie na Z" ja odpowiedziałam chamsko nie i odeszłam
Pozdrawiam 💛 a ps ( Pozdrowisz Madzie i Paulinke )
pozdrawiam
@@magdalenanicpon6191 ja tesz
Ja również pozdrawiam 😉
@@paulinakulpa7762 oooo😂❤️
@@paulinakulpa7762 ja tesz
Ostatnio na lekcji geografi dowiedziałam się że w przedszkolu każdy mnie znał z moich ,,kanapek,, to była kora ma to błotoi posypywałam je trawą sensie ja je robiłam i jadłam I MI TO MI SMAKOWAŁO
P.S.Jesteś kochany Patryk 😇
Mam na imię lilia mam 12 lat xd
To tak moja wstydliwa historia:
(Miałam 6 lat)
Siedziałam w domu i czekałam na mamę ktoś zapukał to poszłam odtworzyć (dzwi zawsze zamykam) spodziewam się mamy, otwieram i mówię mróciłaś i od razu przytulam♥️ A to był listonosz xddd dziwie się na mnie popatrzył 👍 do dziś się z tego śmieje🤣 ps: słodkie loczki😍 ( przepraszam jeżeli Cię to uraziło)
Prawie udusiłam się koktajlem bo ja sobie spokojnie pije A Patryk nagle mówi o dupie Marysii i z pełną buzia zaczęłam się śmiać
Mój cudowny truskawkowy koktajl poleciał do przełyku żeby go nie wypluć bo szkoda i zaczęłam się dusić
Dzięki Patryk Szczepanik
Prawie mnie zabiłeś
UUUUUUU HAJA! XDD❤️❤️❤️😅😅🤣🤣🤣(u sb jestem pierwsza nie żeby coś hłe hłe ❤️)
Moja wstydliwą historia:
Raz jak byłam nad jeziorem z rodzicami to był tam taki sklepik i podchodzę do taty i mówię „Mogę kasę” potem się okazało ze to nie był mój tata tylko jakiś pan który miał takie same spodenki😱 potem jak zorientowałam się ze to nie mój tata uciekałam
9:38 Uwielbiam cie Mikołaj 😂
Moja historia :
W wieku 6-9 lat łapałam motyle do słoika, dusiłam je i kolekcjonowałam. Tak samo z mrówkami. I kiedy na moim podwórku leżał zdechły ptak to chciałam przeprowadzić sekcje jego zwłok, ale mama mnie powstrzymała.
+ Od 6 do 12 roku życia umiałam przepowiadać przyszłość
Pozdrowionka dla wszystkich
Emnm jak byłam mała to razem z moją kuzynką zalewałyśmy mrowisko coca colą
Znicz dla mrówek [*] rzezi by mnie zaciukał xdd
Pozderki ❤️❤️
Pls przeczytaj (poprosze kalafiora w tle)
Mama zostawila mi obiad do odgrzania. Wiec doprowadzilam do idealnej temperatury idealnie ugotowanego kalafiorka, podsmazylam idealnie starta buleczke na idealnym maselku, wszystko podalam z idealnie zblendowanym koktailem I zasiadlam do tej iście idealnej uczty. Jem, jem, juz drugie kęs. Czuje ze mam w ustach fasolke (taka normalna żółtą jak z ogrodka), jednak byla ona z tych "łykowatych" no to wiecie, stwierdzam trudno, nie bede psuc idealnej uczty. I nagle mnie olsnilo. Przeciez ja do jasnej kury nie przygotowywalam fasoli! Zestrachana wypluwam to co mialam w ustach na talerz (nie wazne ze nie trafilam xd) I co? I wyplulam na wpol zgniecioną przez moje zeby gigantyczną larwę! Fu
Mój brat połknął coś kiedyś i też do teraz nie wysrał xd
XD
@Mevd plastikowa marchewka od kucyków pony xd
Moje wyznanie
Panicznie boję się komarów. W sensie potrafię nie spać całą noc byle by komar mnie nie użarł. No więc; Rok temu w wakacje kładąc się spać usłyszałam to charakterystyczne bzyczenie. Oczywiście zerwałam się i szybko zapaliłam światło. Wzięłam klepkę i zaczęłam szukać komara. Gdy wreszcie po jakiś 20 minutach go dorwałam zaczęłam cieszyć się, że będę mogła normalnie spać. Przyłożyłam klepkę do twarzy (jakieś 10cm od niej) i zaczęłam mówić do tego komara (wiem, że jestem dziwna, spokojnie) „Haha! I co teraz bako!”. Po tych słowach komar magicznie się odrodził i poleciał mi prosto na twarz. Spadłam wtedy z łomotem z łóżka budząc przy tym cały dom. (Oczywiście za drugim razem od razu go zawinęłam w chusteczkę i wyrzuciłam do śmieci.)
Raczej to tylko ja jestem taka dziwna, że nabijam się z komarów, no cóż.
6 Łapka w górę :D
Ja 568
@@candysweetie1234 O.O
@@wiktoria5271 0.0
⚓⚓⚓ dzieńdobry, wsumie dobry wieczór, to pierwszy film który obejrzałam u cb i idę oglądać inne. Serducho dla ciebie💖
A tak brwi ja kiedyś udawałam ślimaka😂😂😂
Moja przypałowa historia :
Kiedyś na lekcji zamyśliłam się i myślałam o wogóle czymś nie związanym z lekcją, (akurat zaczynały się lekcje po przerwie) i piłam mleko które dostawaliśmy w szkole a ja myśląc o czymś innym nie wiedząc że jest lekcja zaczynam pić mleko a pani do mnie że dostaję uwage za picie mleka na lekcji a później mama w domu pyta o tą uwage śmiejąc się razem ze mną😅😂 mam nadzieję że trafię do odcinka.
Pozdrowionka 😋
Moje wstydliwe wyznanie:
Gdy ide gdzies sama to zawsze udaje ze z kims rozmawiam (oczywiście przez telefon zeby nie bylo ze gadam do powietrza) bo boje sie ze ktos chcialby mnie porwac
Moja historia:
Jak byłam mała pojechałam z rodzicami do zoo. Poszliśmy do jakiegoś pomieszczenia było tam dużo ludzi , po chwili zobaczyłam ze nie ma koło mnie rodziców wiec zaczęłam szukać taty patrzyłam na ręce (nie wiem czemu myślałam ze tak go znajdę) ale złapałam go za rękę i zaczęłam bić go gazetą po ręce ze mnie nie pilnuje . Szlam tak chwile i popatrzyłam się w górę.. to nie był mój tato... chyba zaczęłam płakać ale już nie pamietam xD
(Po chwili znalazłam rodziców po wyjściu z tamtąd ) xDDD
Pozdrawiamm
Moja wstydliwa historia:
Kiedyś jak byłam w H&M z moim tatą to wpadłam na pomysł, że podczas, gdy on będzie się przebierać to go przestraszę. Niestety nie wiedziałam, że wyszedł wcześniej i zamiast niego przestraszyć, przestraszyłam młodą kobietę, która była w tym czasie w samej bieliźnie. Tak się zawstydziłam, że od razu zasłoniłam żaluzje i uciekłam. Po jakimś czasie znalazłam mojego tatę i przez resztę zakupów się nie odzywałam ...
Do tej pory nie powiedziałam tacie o tej sytuacji, a miałam gdzieś około 11 lat (teraz mam 17)
Moja historia:
Jak byłam bardzo mała, to lubiłam zbierać kapsle po piwie i uczyłam się na nich czytać. Jak raz weszłam z mamą do sklepu, nagle zobaczyłam, że było tam dużo piw i zaczęłam wymieniać głośno ich nazwy.
Mama mówi, że nigdy nie zapomni wstydu, jakiego doznała, widząc spojrzenie sprzedawczyni.
Kiedy byłam młodsza (jakoś 11 lat) to jeździłam na zawody (wsm nadal jeżdżę) i moja koleżanka też jakimś cudem sie załapała na nie.
I jak już byliśmy na tych zawodach i już przebiegłyśmy swoje postanowiliśmy odpocząć bo mieliśmy tam być jeszcze ok.3-4 godziny i jak już odpoczełyśmy poszliśmy na take boisko które było zaraz obok. I ja mówie do niej że głodna jestem a ona mówi że też jest głodna, zobaczyliśmy obok nas dużo dmuchawców i zaczełyśmy je jeść. xD
Pozdrawiam.
Ja to piszę moją przypałową historie... Wszystko zaczęło się od tego że chciałam być miła, i wraz z moją przyjaciółką poszłyśmy dać zgodę mojej kol. bo jej nie było w szkole. Ty do niej doszliśmy tam, tam do wejścia do uliczki była brama która otwierała się za pomocą pilota oraz furtka który wcześniej nie widziałyśmy, ale i tak na kod więc nie mogliśmy wejść, ale na szczęście ktoś tam przejeżdżał, więc się udało. To już był problem bo nie wiedziałyśmy gdzie ona mieszka od nas nie odbierała więc poszliśmy do domu, co mojej przyjaciółce wydawało się że jest jej. Nie odworzyła nam, ani nie odebrała komórki więc, dałyśmy zgodę do doniczki z kwiatkiem przed drzwiami kiedy nawet nie wiedziałyśmy czy to jest jej dom (szczerze to dalej nie wiem bo stało się to dzisiaj) i chciałyśmy wyjść ale brama była zamknięta, a furtka na kod, więc jak się można domyślać musiałyśmy przejść przez płot.... Tyle że:
1. Tam wszędzie były kamery
2. To było otoczone murem nie płotem -,-
Gdyby nie taka cegła która tam była to byśmy nie przeszły, bo mór był naszego wzrostu nawet trochę wyższy. I tak przeszliśmy przez mur i tak to nas nagrało i tak z plecakami... Pozdrawiam
Moje wyznanie musimy zacząć od tego że mieszkam w Niemczech. Pewnego dni wyszłam na rolki obok mojego domu a jak wruciłam zauważyłam że z moją mamą rozmawia listonosz a jak że często żartujemy z rodziną że jestem córką listonosza wypaliłam z tekstem.
-w końcu ojciec z zaległymi alimentami przyszedł!
Po chwili okazało się że ten listonosz jest Polakiem. Wyobraście sobie mój wstyd w tamtym momencie.
(sorry za błędy nie ogarniam ortografia XD)
Moja wstydliwa historia c:
Więc pewnego dnia gdy byłam nieco młodsza. Miałam ochotę na gumy, więc postanowiłam je sobie kupić, gdy nadeszła pora zapłacenia za moje zakupy Pani kasjerka spytała się mnie:
-Mogę być winna grosika?
Myślałam, że ja powinnam dać tego grosika ale, że go nie posiadałam to powiedziałam
-Ale ja nie mam grosika.
Pani za ladą zrobiła bardzo dziwną mine, dopiero po całej tej sytuacji zrozumiałam o co chodziło, szybko wzięłam gumy i wyszłam z sklepu.
Liczę na to, że moja historia będzie na odcinku!
PS Pozdrawiam!!❤☺
Moja historia:
Gdy byłam mała myślałam że jak pada deszcz to znaczy że chmura się topi... Kiedyś bardzo mocno padało i Pani na lekcji dodała ze są bardzo brzydkie chmury a ja pełna optymizmu przy całej klasie mówię: eee spokojnie jak mocno pada to znaczy że chmury szybciej się stopią :))))
Mój sekret:
Jak jestem z rodzicami (lub kimkolwiek) w jakiejś restauracji, i są serwetki, to zawsze z 1 serwetki robię serduszko i zawsze na nim pisze "Dziękuje za posiłek :3" i wkładam to razem z napiwkiem... Jestem ciekawa co oni z tym robią potem 😂
Moja historia: zawsze, gdy chodziłam do kościoła to, gdy jest przekażcie sobie znak pokoju, to ja myślałam, że trzeba swoje imię powiedzieć i gdy ktoś do mnie rękę wyciągał to ja podawałam i mówiłam Ania, dzień dobry
Mam podobną historie do historii z komarem : Kiedyś zgasiłam światło w pokoju (była pierwsza w nocy) włączyłam ciebie i oglądałam odcinki których nieoglądałam. Latały jakieś muszki które reagują na światło czy coś i nagle... Wciągnęłam je nosem i to nie jedną a te muszki nadal latają u mnia w pokoju
EDIT: Powrócisz do serii śmieszne słowa w języku...?
Moja wstydliwą historia: ze szkoły miała mnie odebrać mama i myslam ze stanie na tym miejscu co zawsze. Na tym samym miejscu stała jakaś inna babeczka w takim samym aucie co ma moja mama. Wiec otworzyłam drzwi, wsiadłam, położyłam plecak a tam typiara do mnie: Przepraszam bardzoXDDD okazało się ze moja mama stała po drugiej stronie i wszystko widziała a zamiast do mnie podejść to się ze mnie śmiała XDDD
Jak chodziłam do trzeciej klasy to grałam sobie z kuzynką w "piłkę nożną". I tak sobie biegałyśmy i kopałyśmy tę piłkę gdy nagle zobaczyłam motylka, więc stwierdziłam że za nim pobiegam. Biegam sobie, jestem coraz bliżej, a on nagle zaczął lecieć w moją stronę i ja... Połknęłam go... Nie wiem czemu miałam otwartą buzię, ani nie wiem czemu nie zareagowałam szybciej i go nie połknęłam. Teraz to ja mogę mówić że mam motyle w brzuchu XD
PS. Kocham twoje loczki 🥰
Tak na wstępie mam na imię Tosia. :)
Ja mam wstydliwą historię związaną z twoją bluzą. Zamówiłam bluzę tę z logiem "szczepanikow". Gdy przyszła akurat był dzień, w którym z klasą szłam na wycieczkę i stwierdziłam, że ubiorę tą bluzę. Chodziłam w niej sobie po muzeum wszystko super, fajnie i gdy wróciłam do domu zaczęłam przeglądać się w lustrze i powiedziałam ''o cholera''. Okazało się, że cały dzień chodziłam z bluzą tył na przód (to małe logo co jest z tyłu bluzy miałam z przodu, a to duże co jest z przodu miałam z tyłu). Następnego dnia spytałam się moich koleżanek ''Czy wy naprawdę nie widziałyście, że z tą bluzą jest coś nie tak?'' a na to one ''myślałyśmy, że tak miało być" XDDD. Oto historia o tym jak upokorzyłam się w muzeum. Bardzo cię lubię i pozdrawiam!
Trzy lata temu kazałam moim byłym przyjaciołom zjeść pół garści trawy, ale oni powiedzieli że zjedzą jak ja też zjem, no i myśle no dobra ale mądra ja postanowiła gdy oni będą ją jeść to tą trawe wyżuci, nikt z nich niewiem jak to było naprawde
Sorki XD
Patryk is the best 😏
Proszę o zamazanie nazwiska:-D
Kiedy byłam w piątej klasie chodziłam na koszykówkę-byli tam chłopcy z ósmych klas i jeden taki do trenera Proszę pana jestem głodny!
A ja takie ,,A ja mam ciastko"
Xdd
Moja przypałowa historia:
Byłam mniej więcej w 5 klasie (teraz jestem w 7) i pamiętam jak ja i moja koleżanka jula i mój kolega miłosz staliśmy przed szkoła że stertą małych kamyczków i pytaliśmy się ludzi,, hej chce Pan kupić kamyczki z nad morza" I sprzedaliśmy chyba 4/5 kamyczki (te kamyczki były z parkingu) gdy pan... (Nazwijmy go Andrzej) skapnął się że na tamtym parkingu są identyczne to prosił o zwrot pieniędzy a ja powiedziałam,, zwrot to pan może zrobić do tyłu po pieniędzy nie oddamy" Po czym poszliśmy do sklepu po lody 🍨PS. Kocham twoje loczki❤❤
Jak miałam z 10 lat i byłam na wakacjach i zawsze wieczorem chodziliśmy na spacery taką drogą z piasku o ja specjalnie chodziłam na palcach całą godzinną droge no ślady wyglądały jak wedłóg 10 letniej mnie "łapy wilka" i chciałam przestraszyć ludzi że tam są wilki
Pozdrawiam
Wyznanko:
Kiedyś (czyli w piątek dwa tygodnie temu) na geografii mieliśmy zastępstwo (z taką miłą, fajną panią z świetlicy) i że wszyscy myśleliśmy, że i tak na nas nie nakrzyczy... Zaśpiewaliśmy całą klasą Taki mały taki duży... Itp. Z pokazywaniem (darliśmy ryje na całą klasę )
Ps. Pozdrawiam tą panią jeśli to ogląda i przy okazji ludzi z mojej klasy XD
Wstydliwa story of my life:
W drugiej klasie gimnazjum (teraz chodzę do liceum) byłam na szkolnej wycieczce do Włoch. Mieszkałam w pokuju hotelowym z dwoma przyjaciółkami. Wieczorem brałyśmy prysznic (problem w tym że zamiast kabiny był po prostu brodzik z zasłonką). Kiedy wyszłam z łazienki okazało się że zrobiłam totalną powódź na pół pokoju i zaczęłyśmy wycierać wodę dosłownie wszystkim co było pod ręką (ręczniki hotelowe, chusteczki, 1,5 rolki papieru plus otwarty balkon). Nie zapomnę do końca życia... Pozdrawiam Zosię i Laurę XD
Piękna reklama na początek
Hej jestem nowa i proszę o zrozumienie :
- uwielbiam zapach paliwa
- gdy stoję na peronie i jedzie pociąg zawsze cofam się najdalej od pociągu, a gdy stoi przy żółtej lini ktoś z rodziny to panikuję i błagam by się odsunął
- gdy piję jakiś napój gromadzę go w policzkach a potem go połykam
- gdy widzę osobę która np. straciła rodzica, jest biedna to zawsze jest mi smutno i chce mi się płakać
pliska lajkujcie żeby widział
Moje wstydliwe wyznawanie:
Miałam wtedy 9 lat.Przyszedł do mojej babci listonosz(mieszkałam z nią). Nie było jej w domu, mój brat zszedł na dół otworzyć mu drzwi. Wszedł do środka a ja na cały dom śpiewam "LUBIĘ LISTONOSZA KOCHAM GO" i wtedy myśląc że jeszcze nie wszedł widzę jego roześmianą twarz. Teraz mam 12 lat i wybiegam na samą górę domu gdy on przychodzi. Ps.fajne loczki😁
Moja wstydliwa historia:
Było to kilka miesięcy temu i sobie biegłam na autobus (bo do naszej szkoły podjeżdża taki miejski i jak ktoś chce to ma 8 minut żeby do niego wejść i pojechać do domku) no to biegne biegne (po drodze wywalam się na jakiegoś mutującego grubasa) i wychodze głównymi drzwiami szkoły. Patrze, autobusu jeszcze nie ma, ale widzę moją koleżanke która idzie sobie z buta (bo po co się spieszyć na autobus) i mi się przypomina, że miałam jej coś tam oddać. No i włączam tryb turbo i biegne drąc się: PATRYCJA PATRYCJA, CZEKAJ DEBILU. A ona ma na mnie wywalone ( jak zwykle) to tak ją gonie i dochodzimy do pasów (a tam zawsze stoi taki pan który przepuszcza grzeczne dziecki przez ulice) i się pyta najpierw Patrycji "czy przechodzisz" ja usłyszałam, że tak (a ona jednak nie przechodziła) to gdy pan stopek pyta się mnie czy przechodze to ja mówie że tak, i gdy on już wychodzi na jezdnię ze swoim lizakiem 🍭 to ja przechodze oboki i oddaje temu ułomowi tę rzecz, i zdaje sobię sprawe co zrobiłam. Teraz zawsze jak chcę przejść przez jezdnię i widze pana stopka to go omijam i ide inną drogą
Pozdrawiam Patrycję to wszystko przez nią 👆
No elo elo, ja jestem Ola a to są kurze opowieści (jeśli można, poproszę tło z zagrodą z kurkami)
Marysi powinno się spodobać
Najpierw o minecrafcie: Jak gram na survivalu, to szukam smyczy i jajka. Wykluwam je i mam kurkę na smyczy. Prowadzam ze sobą tą kurkę a jak już mam domek, to robię jej zagrodę. Mam tam skrzynkę z nasionkami i smyczami (żeby z nią chodzić na spacerki) i jak zniesie jajko, biorę znacznik i jak coś mi się uda wykluć, to jednego kurczaka nazywam znacznikiem, żeby je odróżniam, i tak obie żyją (mają też wodę, spokojnie jak coś)
Dobra, teraz real: Wszyscy mówią, że zabili kurę i tak dalej, a ja jak miałam z 3 latka, to chodziłam za dom, gdzie mamy wielki wybieg dla kur i je karmiłam z babcią a wieczorem zbierałam jajka (bo u nas są takie jak by stare małe magazyny i tam kury znoszą jajka). Ogólnie, to od małego mnie uczyli szacunku do zwierząt i tak dalej. Mamy psy, koty, ryby, KURYY, kanarki, była kiedyś krowa (kiedy nie było mnie na świecie) i miałam królika, ale go oddałam do hodowli, bo nie było mu u nas za dobrze :c
Jeszcze jedno (wiem, wiem... rozpisuję się): Żeby nie było, że ja to idealnie super zawsze szacunek do zwierząt (xd) too jak miałam chyba 3 lata, to miałam chomika... bardzo mi teraz wstyd oczywiście, ale... trochę za mocno go przytulałam, i któregoś dnia... wiadomo (*) teraz nie wiesz, jak mi go szkoda, bo przeze mnie cierpiaał :ccc ale jak wyznania, to wyznania...
Jak mogę, to Ciebie, drogi czytający proszę o lajkacza, gdyż iż ponieważ mam dzięki temu większą szansę na to, że Patryk przeczyta c: z góry dziękuję, i jeśli jestem na odcinku, pozdrawiam Lwią Skałę, czyli moja kochaną ekipę i już nie przedłużam tym gadaniem, bo mnóstwo osób czeka na swoją historię c:
Dziękuję za uwagę.
~JedenastolatkaZagubionaWInternecie
Moja historia :
Jak byłam wieku jakieś 2-3 latka nie pamientam tego dokładnie to miałam taką koleżankę KURE I pewnego dnia jak ta kura była na zewnątrz a ja w domu, to stalysmy koło dzwi przezroczystych i tak se stukalismy w te dzwi (niby gadaliśmy bo robiłam do niej Kokoko jak kura xD)
I był taki dzień też że weszłam za tą kurą w żywopłot. Nie było mnie z 3-4 godziny jakoś tak I tata mnie wolał i szukał nie znalazł więc zaczął wołać kure.
A co się stało kura wychodzi a kto za nią ja
(Proszę o smutną piosenke i smutny ton głosu)
Tata postanowił ją zabić i zrobić rosół
A mała Ola (bo tak mam na imię) nie wiedziała że to z jej koleżanki i zjadła z apetytem : ( do teraz nienawidzę mojego taty za to