👉 Książka "Patologia duchowości" ks. Krzysztofa Grzywocza: wydawnictwowam.pl/prod.patologia-duchowosci.21108.htm?sku=84299 👉 Pozostałe linki w opisie pod filmem.
Niech księdza Dominika ochrania Maryja i Pan Bóg mu dopomaga, dodaje sił i błogosławi. Właśnie dzięki jego konferencjom i rekolekcjom dużo ludzi nawróciło się i żyje mając pokój w sercu, radość i wielką Miłość. Jest to życie w przedsionku Nieba. I ci nie boją się słów, że wiele dusz idzie do piekła. Uderz w stół, to nożyce się odezwą. Dziękuję Panu Bogu za ks Dominika Chmielewskiego.
Tak? Mając pokój w sercu i radość? Odkąd znam księdza Dominika a to już będzie 2 lata, przejrzałem na oczy (żeby nie było miałem okazję spotkać się z KS. Dominikiem na żywo). To nie jest ŻADEN pokój w sercu. Ksiądz zwyczajnie opiera się na strachu. Módlcie się bo żyjemy w czasach ostatecznych. Ile to już było razy jak ksiądz straszył, żebyśmy się modlili. Najpierw koronawirus jako plaga od Boga i żebyśmy się modlili, bo żyjemy w czasach ostatecznych. W tym roku dosłownie przewidywanie, że w marcu będzie wojna, że Polska zostanie zaatakowana przez Rosję. No i gdzie się to wydarzyło. Ksiądz strachem nakłania do modlitwy, manipuluje ludzi. Czy to jest pokój w sercu? Bo na moje to jest zwykłe zasiewanie lęku. Lecz trzeba pamiętać że kościół TO NIE KSIĄDZ DOMINIK. Bo niektórym się rolę odwracają i uznają księdza Dominika za lepszego od papieża.
@@Bloodtax teorie spiskowe sa szkodliwe i faktycznie budują lęk. Ale my się mamy bać. Mamy się bac o własne zbawienie i o nie walczyć. A tego juz w Kosciele nie ma, nie ma mówienia o piekle, o grzechach,które prowadzą do piekła, o walce duchowej, po prostu nie jest głoszona cała Ewangelia. Obecnie ejet głoszona fałszywa Ewangelia,która po prostu ma dawac nam same miłe uczucia i poprawiac nam stale humor.
@@Bloodtax jezeli ksiadz "prorokowal " jak przypuszczam w imie Boga ze cos sie stanie a nic sie nie stalo to odpowedz jest jasna i klarowna z Pisma Swietego : "Oto dlatego się zwrócę przeciw prorokom - wyrocznia Pana - którzy kradną sobie nawzajem moje słowo13. 31 Oto się zwrócę przeciw prorokom - wyrocznia Pana - którzy używają swego własnego języka, by wypowiadać wyrocznie. 32 Oto się zwrócę przeciw tym, którzy prorokują sny kłamliwe - wyrocznia Pana - opowiadają je i zwodzą mój lud kłamstwami i chełpliwością. Nie posłałem ich ani nie dawałem polecenia; w niczym też nie są użyteczni dla tego narodu - wyrocznia Pana." ...... "Lecz jeśli który prorok odważy się mówić w moim imieniu to, czego mu nie rozkazałem, albo wystąpi w imieniu bogów obcych - taki prorok musi ponieść śmierć». 21 Jeśli pomyślisz w swym sercu: «A w jaki sposób poznam słowo, którego Pan nie mówił?» - 22 gdy prorok przepowie coś w imieniu Pana, a słowo jego będzie bez skutku i nie spełni się, [znaczy to, że] tego Pan do niego nie mówił, lecz w swej pysze powiedział to sam prorok. Nie będziesz się go obawiał."
@@Bloodtax chyba jakieś inne konferencje trafiasz niż ja a oglądam każde które się pokazują 😳🤔 Mi ks. Dominik swoimi kazaniami daje pokój i ufność w to, że Bóg nad wszystkim czuwa. To jest to, co przekazuje Dominik
@@Bloodtax To przez dwa lata ani razu nie pomylił się w niektórych swoich opiniach. Zawsze mówił właściwie. Mówił prawdę czy się z nią mijał. Sprawdzałaś to, weryfikowałaś z materiałami które są podstawą nauczania Kościoła Czy słuchałaś "odjechanych kazań o Maryjce"
Zrobiłeś z igły widły Ksiądz Dominik zawsze podkreśla że Bóg jest miłością. Jest naprawdę wiele konferencji o tym. A raz powiedział że dusze idą do piekła i że tak powiedziała Maryja to już wszyscy się go czepiają
@@Izabela_Wojtal pani Izabelo, owszem jest też takie coś jak atak bez konkretnego wskazania osoby, ale ja nie widziałem w tym materiale nic co można by pod to podpiąć. Pan Samolyk stwierdził jakie są stanowiska kościoła wobec danych pojęć. To że mogą coś wyjaśniać co innego względem tego co mówi ojciec Chmielewski to nie oznacza że jest to od razu atak 🙂
"Jest tylko sługa Bożym" Czytając Pismo Święte, nigdzie nie znalazłem żadnej wzmianki o księżach. NT wspomina o kapłaństwie tylko w odniesieniu do judaizmu. Czy to nie skłania do poważnej refleksji?
Mega ważny i dobry odcinek, jako osoba z zaburzeniami lękowymi szczerze dziękuję za takie słowa i uważam, że dobrze by było, żeby każdy o nich pamiętał, bo niektóre rzeczy naprawdę są niewyobrażalnie ciężkie i nie da się ich wyjaśnić tak prosto, jak mogłoby się wydawać
Wspomniany pan dziennikarz wszedł w rolę Nerona, ale jeśli ktoś chce posłuchać prawdy to polecam film na kanale "Wojownicy Maryi' - "Wchodźcie przez ciasną bramę" czyli jak intepretować słowa ks. Dominika Chmielewskiego.
Doskonale Cię rozumiem, najgorsze gdy jeden lęk likwidujesz, a zaraz innym go zastępujesz. Dlatego powtarzaj za ŚP Ojcem Dolingo, Jezu Ty się tym zajmij i Jezu ufam Tobie. On zawsze pomaga.
Dzięki za przypomnienie o x Grzywoczu! Wiele mi dopomóc swego czasu. Jestem lękowa i racjonalność i fundament że Bóg jest miłością to dwie rzeczy które mnie ratują i trzymają w miarę w pionie...
@@cinqueqwerty Gdzie można o tym przeczytać w Biblii? Nie ma w niej żadnej wzmianki o księżach, arcybiskupach, kardynałach i papieżach. Wśród pierwszych chrześcijan nie było podziału na duchownych i laików, ponieważ wywyższa on tych pierwszych. Jezus oznajmił uczniom: "Kto się wywyższa, będzie poniżony".
@@Jerzy956 Ale Biblia to nie jest jakaś instrukcja obsługi wiary - w rozumieniu "Jesli czegoś nie ma w Biblii to nie pochodzi od Boga.". Mamy też Ducha Świętego, który od dnia Pięćdziesiątnicy prowadzi Kościół, kształtuje serca wierzących i wskazuje, co jest dobre dla Kościoła w danych czasach.
@@katarzynak8436 Cóż za osobliwa opinia. To dlaczego w Słowie Bożym wyraźnie oznajmiono wiele razy, że zawiera ono prawdę objawioną przez Boga, oraz że niczego nie wolno odejmować, ani dodawać do niego?
Przykro to słuchać też Pana lubiłem i oglądałem ale właśnie po obejrzeniu tego filmu straciłem do Pana szacunek za prześmiewcze wystąpienie. A ks. Dominik naprawdę nawraca mnóstwo ludzi i ja jestem tego przykładem. Pozdrawiam
Panie Tomku ksiądz Dominik, to Dobry Pasterz, któremu zależy mocno na owcach. Dziękuję Bogu za Jego kapłaństwo i za to co robi. Oby nikt i nic mu w tym nie przeszkodzilo. Maryjo ochraniaj tego kapłana i pomóż Mu dalej czynić dobro na Chwałę Pana.
A ja go nie lubię jakość krzyczy tylko Maria mało Jezusa , dość straszy leki , gada co diabeł niby mówi na egzorc itd w sumie to wschodn sztuki walki trenował co widać trochę fiz i wziął się za duchowość nie wiem
Pan Jezus to dopiero wpędzał w lęki. "Paplał" jak rozumiem. Bez sumienia i litości. Co do ks. Dominika Chmielewskiego, to nie jest jutuberem, jest księdzem katolickim. Dla odróżnienia, bo teraz różni są.
Jak dobrze, ze pojawił się taki film. Choruje na depresje i nerwice lekowa od 6 lat i moja wiara jest bardzo wyboista przez poczucie leku, potępienia, niewystarczalności. Często mam przerwy w praktykach religijnych, bo wywołują u mnie niepokój i nie raz zazdrościłam znajomym ateistom braku ciągłego leku przed potępieniem choć mimo to staram się chociaż próbować dążyć do dojrzałej, zdrowej wiary. Wiem, ze tez jest to związane z obrazem ojca, który miałam w domu, surowy, wymagający, krytyczny, punktujacy tak, ze nawet jako dorosła kobieta mogę czytać o miłosierdziu Boga, jego wsparciu i z poziomu umysłu zaakceptować, ale ciężko to przyjąć na poziomie emocjonalnym, gdzie się tego nie doświadczyło. Chodzę na terapię od roku i terapeutka skierowała mnie na rozmowę z zakonnikiem, psychologiem.
Drogi Tomaszu, czy znasz może historię Sodomy i Gomory z księgi Rodzaju rozdz.18.wers16 - rozdz.19. wers 38 albo opowiadanie o Noem i potopie w tejże księdze rozdział 6 i 7 ? Albo opowieść Pana Jezusa o sądzie ostatecznym, Mt 25.wers 31-46 ? Czy chrześcijanin ma takie opowieści traktować jako fikcję literacką albo jako wytwór ludzkiej wyobraźni czy raczej jako Bożą prawdę, zrozumiałą dla każdego czytelnika ? W tych fragmentach Pisma Świętego Duch Święty przestrzega nas przed tym,co może nas spotkać jeżeli nie będziemy żyć według przykazań bożych. Moim zdaniem, ojciec Dominik Chmielewski jest prawdziwym prorokiem i świętym pasterzem według najświętszego Serca Jezusowego. Właśnie takich kapłanów potrzebujemy.
Niektórzy ludzie (mowa o ateistach) muszą mieć nudne życie skoro wchodzą na takie strony i ciągle wypisują te same frazesy że Boga nie ma, ciemnogród itd zajmijcie się sobą i dajcie ciemnogrodowi żyć po swojemu a wy zajmijcie się swoim nowoczesnym życiem.😉😉
A my katolicy się nie wywyższajmy, bo tylko zrażamy zamiast nawracać. Właściwie nawet mnie jako katoliczkę to odstrasza od kościoła i powoduje jakiś wstyd, że należę do grupy która tak irytująco się wywyższa, pokazuje brak empatii i milosierdzia jednocześnie wyznając słowami coś odwrotnego. Co dokładnie masz na myśli mówiąc nowoczesne życie, dlaczego uważasz że jest gorsze od Twojego ciemnogrodu. Nie chciałabym tak bardzo personalnie się do Ciebie odnosić, ale bardziej ukazać ze widzę taką tendencję u nas katolików. Niby zartobliwie ale z takim podtekstem wywyższania się, podkreślania swojej "lepszości ", mówienia że ha sami zobaczycie co Wam wyjdzie z tego nowoczesnego życia. Ach jakiż mylny może być nasz osad 2 człowieka
Panie Tomku lubię Pana czasem posłuchać bo mówi PAN naprawdę ciekawe rzeczy w ciekawy sposób,ale jeśli chodzi o ten odcinek to zupełnie nie wiem o czym on jest .wiem za to że dzięki temu kazaniu ks .Dominika wielu ludzi których znam zaczęło się nawracać ,a jak mówi pismo...po owocach ich poznacie .
Ja też mysle że Pan Tomasz nie wie o czym mówi. Pewien święty kapłan który mnie spowiadał, w trakcie tej spowiedzi powiedział do mnie: "Patrz na tych ludzi ( był pełen bardzo duży kościół ), jakieś kilka % z nich się naprawdę nawróci." I te słowa pomogły mi bardzo, mam je zawsze z tyłu głowy.
Z Ewangelii wg św. Łukasza (13,2-5): 2 Jezus im odpowiedział: «Czyż myślicie, że ci Galilejczycy byli większymi grzesznikami niż inni mieszkańcy Galilei, że to ucierpieli? 3 Bynajmniej, powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy podobnie zginiecie. 4 Albo myślicie, że owych osiemnastu, na których zwaliła się wieża w Siloam1 i zabiła ich, było większymi winowajcami niż inni mieszkańcy Jerozolimy? 5 Bynajmniej, powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy tak samo zginiecie».
A będąc w piekle i cierpiąc męki, podniósł oczy i ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. Wtedy zawołał: Ojcze Abrahamie, zmiłuj się nade mną i poślij Łazarza, aby umoczył koniec swego palca w wodzie i ochłodził mi język, bo cierpię męki w tym płomieniu. Łukasza 16:23-24eśli więc twoje prawe oko jest ci powodem upadku, wyłup je i odrzuć od siebie. Pożyteczniej bowiem jest dla ciebie, aby zginął jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało było wrzucone do ognia piekielnego. Mateusza 5:29Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz nie mogą zabić duszy. Bójcie się raczej tego, który może i duszę, i ciało zatracić w piekielnym ogniu. Mateusza 10:28Dokąd ujdę przed twoim duchem? Dokąd ucieknę przed twoim obliczem? Jeśli wstąpię do nieba, jesteś tam; jeśli przygotuję sobie posłanie w piekle, tam też jesteś. Psalmów 139:7-8
Dzięki za odcinek! za wspomnienie o ks. Krzysztofa Grzywocza ..! On był i jest mega ! A ks Dominika będę bronić bo widzę ile dobra robi , mówi jak jest i jak Maryję kocha ! Boży kapłan! Dzięki jeszcze raz za odcinek! Pozdrawiam serdecznie z Podlasia! 🙂🙏 Błogosławionego popołudnia! 🙂🙏
bardzo dziękuje za ten materiał. może jakiś odcinek, rozmowa z kimś mądrym na temat duchowości lękowej właśnie? kiedyś w potrzebie szukałam jakichkolwiek informacji dotyczących tego zagadnienia i ciężko było cokolwiek znalezc :/
Zasadniczo to co jest nazywane tutaj "duchowością lękową" sprowadza się do mniejszego odkupienia, jest taka kategoria - zbawienie wynikające z lęku przed karą wieczną. I nie należy takiej duchowości w żaden sposób hejcić, nawet jeżeli nie jest specjalnie głęboka. Osobiście wielokrotnie się spotkałem z jej przeciwieństwem - w środowiskach "niechrześcijańskich" i wcale nie były specjalnie bardziej "głębokie" - chociaż oczywiście się takimi wydawały samym zainteresowanym. I w zasadzie w każdym przypadku sprowadzało się do jakiegoś rodzaju eskapizmu. Lęk przed Piekłem może być ważnym etapem rozwoju duchowego. Faktycznie jednak mało jest opracowań, sam już nawet nie pamiętam gdzie się zapoznałem z tą koncepcją "mniejszego odkupienia" - ale zapewniam, że jest "kanoniczna". Proszę zapytać jakiegoś ogarniętego mnicha:)
Tylko prawdziwi są prześladowani. Na Ks. Dominika wypełnia się Ewangelia, Ojciec Dominik jest prorokiem naszych czasów, człowiek prawy, człowiek mądry, człowiek oświecony i szczególnie prowadzony przez Pana Boga. A współczuje ludziom którzy zachowują się jak szatan i próbują zniszczyć sprawiedliwą osobę która głosi prawde. Prawda zawsze zwycięży ✌️✌️✌️
Bardzo dziękuję za poruszenie tego tematu/tematów, Ks. Grzywocz bardzo pomógł mi kiedyś uporać się z "niechcianymi uczuciami" a temat nerwic eklezjogennych porusza również w swojej książce p. Andrzej Molenda "Kiedy wiara oddala od Boga, rozmowy o niedojrzałej religijności" i myślę że jest to obecnie bardzo ważny i potrzebny głos
Jedynej właściwej odpowiedzi na pytanie, ilu ludzi będzie zbawionych, udzielił sam nasz Pan i dopowiadanie czegokolwiek do tego, co On powiedział, jest zwyczajnie bezcelowe. Łk 13, 23 - 27 "Ktoś Go zapytał: Panie, czy niewielu jest tych, którzy będą zbawieni? On zaś im odpowiedział: Usiłujcie wejść przez ciasną bramę, bo mówię wam, że wielu będzie chciało wejść, lecz nie będą mogli. Gdy gospodarz wstanie i zamknie drzwi, zaczniecie stać na zewnątrz i pukać do drzwi, mówiąc: Panie, Panie, otwórz nam! A on wam odpowie: Nie znam was i nie wiem, skąd jesteście. Wtedy zaczniecie mówić: Jedliśmy i piliśmy z tobą i nauczałeś na naszych ulicach. A on powie: Mówię wam, nie znam was i nie wiem, skąd jesteście; odstąpcie ode mnie wszyscy, którzy czynicie nieprawość." Czy za te słowa Chrystus też powinien być na cenzurowanym, że zamiast zapewniać ludzi o tym, że Bóg jest miłością, to mówił im o tym, że wielu będzie chciało wejść do nieba i nie zdołają? Czy to również należy uznać za religijność lękową? Poza tym należy spojrzeć na to, od czego Jezus zaczyna. Mówi: Usiłujcie. Innymi słowy, troszczcie się, żebyście sami weszli, a nie rozprawiacie o innych. Naszym zadaniem jest żyć w wierności Bogu i głosić ewangelię. Jeśli przejmujesz się tym, czy ktoś z twoich znajomych będzie zbawiony, to głoś mu ewangelię! A nie dywagujesz. Jak ogłosisz mu ewangelię i uwierzy, to zgodnie ze Słowem Bożym, będzie zbawiony i nie będziesz miał się o co martwić. A jak nie uwierzy, to sam na siebie wydał wyrok i nie powinno być ci go żal, bo "Jeśli ktoś nie miłuje Pana Jezusa Chrystusa, niech będzie przeklęty. Maranatha!" (1 Kor 16, 22).
Masz jakieś pozabiblijne dowody, że cieśla imieniem Jezus, zwany przez was chrystusem, faktycznie był synem opisywanego w tzw. biblii żydowskiego bóstwa? I co najważniejsze, czy posiadasz dowody na istnienie owego bóstwa? Pytam, gdyż podobne zapisy o potępieniu w przypadku odrzucenia wiary w jakieś bóstwo i jego pomazańców znajdują sie. np. w koranie.
@@ultharyog-sothoth282 Jeśli mam być z tobą szczery, to ja nie wierzę, że można doświadczyć autentycznego nawrócenia na podstawie badania dowodów. Z mojego doświadczenia i doświadczeń moich braci i sióstr w wierze, mogę powiedzieć, że prawdziwe nawrócenie wypływa z uniżenia się w pokorze przed Bogiem, pokutowania z grzechów i błagania Boga o dar nowonarodzenia. Natomiast zdaje sobie sprawę z tego, że nie wszyscy chrześcijanie podzielają ten pogląd, poza tym z twojej wiadomości wnioskuję, że dla ciebie to, co napisałem, może jawić się jako zwykłe bredzenie. Więc jeśli chcesz kogoś, kto ci da dowody, to polecam faceta, co się nazywa Frank Turek, moim zdaniem to najlepszy apologeta chrześcijański na ten moment. Na jego kanale, Cross Examined, jest masa materiałów zajmujących się właśnie dowodzeniem prawdziwości chrześcijaństwa, więc jeśli tego szukasz, to tam powinieneś zajrzeć.
Jezus powiedział tez: J 14, 12-14 Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca. A o cokolwiek prosić będziecie w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był otoczony chwałą w Synu. O cokolwiek prosić mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię. Nie znam jakiegoś chrześcijanina, nawet wliczając w to wielkich świętych, ktorzy dokonali lub dokonują dzieł wiekszych, niż te, które Jezus dokonywał w Ewangelii. A co do próśb, to też nie znam nawet 1 katolika, który otrzymuje wszystko o co poprosi, albo nawet 1/10tą tego. Jezus powiedział, że warunkiem spełniania próśb, jest trwanie w Nim. Czyli idąc tym tropem, ten który nie otrzymuję spełnienia swoich próśb, ten nie trwa w Jezusie, a że 99% ludzi tego nie doświadcza, to można wnioskować, że nie trwa w Jezusie. A kto nie trwa w Jezusie zostanie odrzucony. Używając tego argumentu 99,9% chrzescijan pojdzie do piekła. Pomijając niektórych świętych, których prośby Bóg spełniał np: pierwsi apostołowie czy o Pio.
@@zaneta9976 Na samym początku tylko zaznaczę, że każde nasze dzieło, nas uczniów Chrystusa, ostatecznie i tak jest Jego dziełem, bo to Jego Duch mieszka w nas i przez nas działa. Zgodnie z tym, co napisał Paweł: "Z łaski Boga jestem tym, czym jestem, a jego łaska względem mnie nie okazała się daremna, ale pracowałem więcej od nich wszystkich, jednak nie ja, lecz łaska Boga, która jest ze mną." (1 Kor 15,10) Wyjaśniwszy to, mogę powiedzieć, że każdy uczeń Jezusa dokonuje większych dzieł niż On, za czasu swojego życia w ciele i widzimy to już w Dziejach Apostolskich, gdy cała masa ludzi, którzy nie nawrócili się pod wpływem cudów ani głoszenia naszego Pana, nawracają się pod wpływem głoszenia Piotra. Czy naprawdę Piotr jest bardziej płomiennym mówcą? Nie. To co się zmieniło? Połączmy kropki, Chrystus mówi: "Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca." (J 14,12) Co ma wspólnego to, że Jezus idzie do Ojca z dziełami, których mamy dokonywać? Odpowiedź znajdziemy dwa rozdziały dalej: "Mówię wam prawdę: Pożyteczniej jest dla was, abym odszedł. Jeśli bowiem nie odejdę, Pocieszyciel do was nie przyjdzie, a jeśli odejdę, poślę Go do was. A gdy On przyjdzie, będzie przekonywał świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie." (J 16,7) Dla jeszcze lepszego uwydatnienia kwestii, można sięgnąć do rozdziału siódmego i komentarza Jana do słów naszego Pana: "A to mówił o Duchu, którego mieli otrzymać wierzący w niego. Duch Święty bowiem jeszcze nie był dany, ponieważ Jezus nie został jeszcze uwielbiony." (J 7,39) To się zmieniło. Dopóki nie została złożona doskonała ofiara za grzech przez Chrystusa, żaden człowiek nie mógł przyjąć w siebie Ducha Świętego. Nawet najbliżsi uczniowie Jezusa mogli doświadczać jedynie Jego zewnętrznego wpływu, o czym mówi sam Pan: "Będę prosił Ojca i da wam innego Pocieszyciela, aby z wami był na wieki; Ducha prawdy, którego świat nie może przyjąć, bo Go nie widzi ani Go nie zna. Wy jednak Go znacie, gdyż z wami przebywa i w was będzie." (J 14,16-17) Wówczas tylko przebywał z nimi, ale po dopełnieniu ofiary, będzie mógł w nich zamieszkać. To, czego Jezus nie mógł zrobić wtedy, teraz robi przez nas, przemienia ludzkie serca. Kiedy nasz Pan głosił, ludzie wprawdzie byli wprawiani w zachwyt na podłożu intelektualnym, ale ich serca pozostawały twarde jak głaz. Gdy był szum wokół Chrystusa, krzyczeli: Hosanna!, gdy Go pojmano, krzyczeli: Ukrzyżuj! Jezus nie mógł dokonać największego z cudów za swojego ziemskiego życia, ale umożliwił to nam przez swoje samopoświęcenie. I każdy, kto narodził się na nowo i doświadczył przemiany serca, doskonale zdaję sobie sprawę z tego, jak wielkich cudów jesteśmy świadkami podczas głoszenia ewangelii. Ta chwila, gdy ewangelia jest zwiastowana i człowiekowi, który kochał swój grzech, był zauroczony jego pięknem i nie widział w nim nic obrzydliwego ani tymbardziej złego, nagle otwierają się oczy i kruszy mu się serce na widok samego siebie pogrążonego w tymże grzechu i zaczyna widzieć jego mrok, ohydę i zepsucie, to najpiękniejszy z cudów Boga. To transplantacja serca. Stare serce trawione przez nowotwór grzechu zostaje usunięte, a nowe serce posiadające nową wolę, zostaje wszczepione w nas, czyniąc nas zupełnie innymi ludźmi, czyniąc z nas nowe stworzenie.
@@zaneta9976 Natomiast co do wysłuchiwania próśb. Załóżmy, że jestem dzieckiem i mój ojciec wyznaje surowe zasady, dla przykładu, mam zakaz jedzenia jakichkolwiek słodyczy i picia napojów gazowanych. Któregoś razu jedziemy całą rodziną na zakupy i ojciec mówi mi: No synu, porozglądaj się, co chcesz, żeby ci kupić i spotkamy się przy kasie. Po czym ja biegnę najpierw do działu ze słodyczami, a potem z napojami gazowanymi, biorę tyle, ile jestem w stanie unieść i zadowolony wkładam do wózka, czekając, aż ojciec zapłaci. Czy gdy przyjdzie i powie mi, że mam odnieść to wszystko na miejsce, powinienem uznać, że mnie okłamał? Nie, bo znałem zasady. Podobnie znając Pismo, wiemy, że Bóg nie wysłuchuje próśb, które nie są zgodne z Jego wolą i gdy nasz Pan mówi, że Bóg wysłucha każdej naszej prośby, jasne jest, że chodzi o każdą prośbę zgodną z Jego wolą. Bez tego oczywistego założenia, doszlibyśmy do takich absurdów, jak to, że Chrystus zobowiązał się do spełniania również naszych grzesznych pragnień, czyli do brania udziału w grzechu, czyniąc w ten sposób samego siebie grzesznikiem. Ogólnie całą tę kwestię uważam za na tyle oczywistą, że nie powinna wymagać w ogóle żadnego komentarza, ale zdaję sobie sprawę z tego, że stanowi ona dla wielu osób problem, więc postarałem się wyjaśnić to jakoś bardziej obrazowo. Zresztą nawet sam Jan w swoim liście precyzuje słowa Jezusa z własnej ewangelii, więc najwidoczniej wówczas również było podobnie: "Taka zaś jest ufność, którą mamy wobec Niego, że jeśli o coś prosimy zgodnie z Jego wolą, wysłuchuje nas." (1 J 5,14) A jeszcze dobitniej wyraża się w tym temacie Jakub w swoim liście: "Prosicie, a nie otrzymujecie, dlatego że źle prosicie, chcąc tym zaspokoić wasze żądze. Cudzołożnicy i cudzołożnice, czy nie wiecie, że przyjaźń ze światem jest nieprzyjaźnią z Bogiem? Jeśli więc ktoś chce być przyjacielem świata, staje się nieprzyjacielem Boga." (Jk 4,3-4) Takie cielesne rozpatrywanie słów Jezusa odziera je doszczętnie z właściwego sensu, jaki On w nich zawarł. W tej obietnicy nie chodzi o to, że nastanie taki czas, że Bóg zacznie spełniać naszą wolę. W tej obietnicy chodzi o to, że nastanie taki czas, że nasze serca będą tak zsynchronizowane z sercem naszego Pana, że o cokolwiek poprosimy, stanie się nam, bo każda nasza prośba będzie tożsama z wolą Boga. Jaka to jest piękna obietnica i jak pełna słodyczy jest ta myśl, że nasze serca mogą w pewnej chwili osiągnąć taki poziom bliskości z Chrystusem, że Jego pragnienia staną się naszymi pragnieniami, że prośby, które On kieruje za nami do Ojca, będą tymi samymi, które my będziemy do Niego kierować. Jeśli będziemy trwać w Nim i Jego Słowo będzie trwało w nas, to Jego i nasze pragnienia, prośby, życzenia będą jednolite ze sobą. To jedna z najsłodszych obietnic, jakie Jezus nam zostawił, tym smutniejsze jest to, że przez wielu wierzących w ogóle niezrozumiana.
Nie broniąc ks. Dominika, ani nie atakując (na ten moment nie słuchałem jeszcze nawet omawianego filmu Księdza), ale w Piśmie Świętym jest fragment mówiący: "szeroka jest brama i przestronna ta droga, która prowadzi do zguby, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują!". Myślę, że to poniekąd potwierdzenie cytowanego zdania: "wiele dusz idzie do piekła". Pozdrawiam, z Panem Bogiem 🙂
Czy z tego fragmentu nie wynika wręcz, że większość idzie na potępienie? Z jednej strony mamy bowiem "wielu" którzy idą drogą przestronną a z drugiej "mało" tych, którzy znajdują ciasną bramę.
@@woffer3881A dlaczego autor komentarza miałby coś wyjaśniać? Dlaczego osoby, które dały łapkę w górę są ciemnota, nie mogą mieć własnego zdania i czekać na czyjeś interpretacje?😮🙄
@@amelkaamelka6809 Ponieważ poddawani są perfidnej manipulacji którą wprowadza "sługus diabła" w czarnej kiecce...Jeśli z nim rozmawia to jest sługą szatana.... No i poprzez swoje nadużycia ten były karateka i kapłan od siedmiu boleści . Jeśli mówcie że Ksiądz Dominik Chmielewski to wspaniały kapłan to jest to hańba dla sutanny i posługi kapłańskiej a tak naprawdę to głosi nielegalnie bo ma częściowy zakaz głoszenia. Może odprawiać Msze ale głosić już nie
Jeśli chodzi o rozwój solidnego fundamentu wiedzy teologicznej to na kanale jednej z prowincji franciszkanów konwentualnych "mniejsi" dostępna jest świetna seria "Sprawy proste" - zrealizowana rewelacyjnie, a ma dramatycznie mało wyświetleń! Bardzo polecam! :)
Trafiłem tu trochę przez przypadek, nie odniosę się do treści, ale ta forma wypowiedzi jest nie do zniesienia. "Śmieszne" wstawki wywołują we mnie głównie poczucie zażenowania. Nie wchodziłem na kanał i może każdy filmik taki jest, może komuś to się podoba, to nie oceniam..
dzięki temu ks. wiele rodzin dalej jest razem. Myślę, że to jest 'na rzeczy' i komuś się nie podoba. Ile osób jest z rozbitych rodzin, ile musi w swoim życiu przerobić, ile przeżyć, żeby się pozbierać. Rodzina to skarb, o który mało kto chce walczyć. A ten ks. chce i faktycznie pomaga.
Dzięki wielkie !! Wiedziałam że gdzieś coś leży w mojej duchowości , teraz wiem to punkt drugi . Będę pracować nad miłością do ludzi i naprawdę dziękuje za ten odcinek ! Ps inne odc też są super
WM wyjaśnili bardzo dobrze na kanale Kecharitomene jak należy rozumieć słowa ks. Dominika oraz by słuchać całych oryginalnych wypowiedzi, a nie tylko wycinki udostępniane przez różne kanały. Gorąco polecam obejrzeć. Ps. O piekle trzeba przypominać, w przeciwnym razie Chrystus i Ewangelia, które mówią o nim bardzo dosadnie, są w błędzie. Nie jest to duchowość lękowa tylko przypominanie prawdy.
Objawienie publiczne mówi: Mt7: "13 Wchodźcie przez ciasną bramę. Bo szeroka jest brama i przestronna ta droga, która prowadzi do zguby, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. 14 Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują!" Ot i Objawienie, wziął i powiedział ten Jezus :) Ale jak to niektórzy jezuici mówią nikt nie zna słów Pana Jezusa, bo nie było dyktafonów jak żył ;) (to sarkazm był na końcu - jakby kto nie wyczuł)
ciasna brama akurat odnosi się do błędnej interpretacji Pism, co wynika z szerszego kontekstu, w którym te słowa padają. Kontekst ten otwiera Łk 12,1: "strzeżcie się kwasu faryzeuszów". Ten kwas oznacza błędne interpretacje Pisma św., autorstwa faryzeuszów. Ci którzy błędnie interpretują Pisma nie wchodzą przez ciasną bramę. Właśnie to jest problem ks. Chmielewskiego. Błędnie interpretuje oficjalne nauczanie Kościoła. Sygnalizowała to komisja episkopatu w specjalnym opracowaniu. Wspomniał o tym również autor programu ("większość ludzi idzie do piekła")
@@jarthad4422 kontekstem do Mt 7 nie może być Łk 12. To po pierwsze. Po drugie, fragment który zacytowałem jest elementem Kazania na górze, gdzie zebrane są przez Autora luźne słowa Pana Jezusa, które wygłosił w ciągu swojej całej działalności. I owszem kontekst ma znaczenie. Kontekstem dla owej ciasnej bramy jest albo całe Kazanie na górze, albo tylko zachęta do wytrwałej modlitwy i do czynienia tego co chcemy by nam czyniono. Negując znaczenie tego fragmentu Kazania na górze takim, jakim ono jest, zanegowałeś 2000 lat Tradycji interpretacji przez Kościół tego fragmentu. Że emocjonalny ks Dominik jest to i owszem, ale mnie nie obchodzi w komemtarzu do tego filmu całokształt jego pracy i twórczości, a wyłącznie omawiane w tym filmie kazanie i fundamentalna teza Pana Samołyka jakoby nie było powiedziane nigdzie w Objawieniu, że większość ludzi idzie na potępienie. Idzie. I robi to, bo tak chce. A jeśli jakiś człowiek boi się potępienia, to jest to oznaką że raczej go nie chce - z resztą Pan Bóg sobie jakoś poradzi. I dopiero w tym kontekście pełnego balsku nabierają słowa śp. ks. Grzywocza o zdrowej duchowości wolnej od niezdrowego lęku. Czytałem ten tekst Komisji KEP już dawno i nie pamiętam co tam ten ksiądz bodaj Sowa nabluzgał, ale tendencyjny był ten tekst - wiem że uznałem że stać go przy jego umyśle i wiedzy na bardziej obiektywne podejście do tematu. Miał tezę i pod tezę napisał osąd. Nic godnego uwagi.
Widząc(słysząc), że brat źle postępuję napominam go wpierw w cztery oczy, później przy światkach, później donoszę kościołowi... rozumiem że Pan i i Pan Terlikowski macie te kroki za sobą.;]
W przypadku jednego z najbardziej popularnych internetowych kaznodziejów należy zająć stanowisko publiczne, bo tysiące wiernych ma budowany fałszywy obraz Boga i wiary. Napominanie w 4 oczy dotyczy sytuacji "gdy twój brat zgrzeszy przeciw tobie".
Mnie osobiście ten fragment konferencji ks. Dominika w ogóle nie szokuje. Już kiedyś słyszałam, że ludzie w momencie śmierci świadomie potrafią wybrać piekło, a sam Pan Jezus prosi ich o to, aby tego nie robili.
Dziękuję za ten odcinek 🥰Moja religijność jest właśnie taka lękowa. Staram się pozbyć złego obrazu Boga ale jest to bardzo ciężkie i jak sam Tomaszu powiedziałeś przysparza wiele cierpienia. Sama mam liste księży, których kazań nie mogę oglądać bo wzbudzają we mnie lęk. I oczywiście zdaje sobie sprawe, że to nie całkiem ich winna i nie robią tego na umyślnie i na pewno mają dobre intencje i problem bardziej "siedzi" we mnie niż w nich. Pozdrawiam❤️
Skoro wg Tomka nie ma powodów do wiary, że większość ludzi idzie do piekła, to ciekawi mnie jak interpretuje Mt 7:13-14 "13 Wchodźcie przez ciasną bramę! Bo szeroka jest brama i przestronna ta droga, która prowadzi do zguby, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. 14 Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują! "
Wspomniany pan dziennikarz wszedł w rolę Nerona, ale jeśli ktoś chce posłuchać prawdy to polecam film na kanale "Wojownicy Maryi' - "Wchodźcie przez ciasną bramę" czyli jak intepretować słowa ks. Dominika Chmielewskiego.
mi odpowiada ten katolicyzm w którym człowiek nie ocenia człowieka tylko grzech sam ,nie krytykuje ludzi żeby komuś było przykro , ten który pomaga i trzyma sie pokory i posłuszeństwa kościołowi i kkk
Większość ludzi źle rozumie ks. Chmielewskiego. To jest bardzo dobry kapłan. Mówi dobrze i zgodnie o Bogu. Nauczył mnie prawdziwej wiary. Prawdziwy uczeń Jezusa. Jeśli on coś mówi to tak jest. Nikt nie jest nieomylny ale temu księdzu można zaufać. Ja mu ufam i źle na tym nie wyszedłem. Ostatnio jest bardzo duży atak na niego ale to musiało nastąpić. ...Jezus też był niewygodny dla innych bo głosił prawdę
Myślę, że jeśli większość ludzi źle go rozumie, to ma problem z wyrażaniem swojego przesłania i powinien nad tym popracować. Albo bardzo wyraźnie mówić, do kogo kieruje swoje słowa, jakie wymagania stawia swoim słuchaczom, kto jest w stanie go zrozumieć. Byłem w duchowości lęku i to naprawdę nie jest nic dobrego. Odkłamywanie obrazu Boga-policjanta, który tylko czyha na moje potknięcia zajęło długie lata (i zresztą cały czas tego potrzebuję). Teraz wiem, że Tata mnie kocha i że zrobi wszystko, żebym był szczęśliwy, ale to oznacza też stawianie wymagań, żebym mógł dojrzeć jako mężczyzna do mojego powołania. Nie uważam, że brakuje mi bojaźni Bożej, ale to nie jest lęk przed Nim, tylko szacunek wobec Tego, co On postanowi.
Uwielbiam księży prowadzonych przez Ducha Świętego , a ks.Dominik jest jednym z nich😇 Otaczajmy codziennie naszych kapłanów modlitwą!!! Wojownicy Maryi i ich rodziny już o to dbają 🙏💪👏
Panie Tomaszu ogromne rozczarowanie tym odcinkiem i pana osoba. O co to mialo chodzic? Czy pan ma cos do krytykowania ks. Chmielewskiego? Wiadomo juz od jakiegos czasu postawe pana Terlikowskiego. Czy pan zrobil ten odcinek dla ogladalnosci i zamieszania? A ka myslalam ze pan chce dobrze dla kosciola katolickiego.
Dramat to postawa i artykuł Terlikowskiego! oraz Twój filmik! Dzisiaj byle zaistnieć, można "opluć" każdego! Dodam, że w pierwszej kolejności Chrystusa! +
Lubię, a nie lubiłam posłuchać, bo nie rozumiem co tu się wydarzyło. Czepianie się jednego słowa, aby zaistnieć, no cóż to takie współczesne. Ks. Chmielewski ma rację.... większość ludzi idzie do piekła.
Niezły show to uprawia Pan Tomasz. Książkę ks. Grzywocza czytałem i nie przekonała mnie. Po komentarzach widzę, że odezwało się wiele osób z zaburzeniami lękowymi i dziękują one za ten uspokajający ton Pana Tomasza, współgrający z ks. Grzywoczem. Prawdą jest, że dla osób niezdrowych psychicznie potrzebne jest specyficzne nauczanie, nie zwiększające ich lęków. Niemniej zdrowy człowiek powinien zmierzyć się z rzeczywistością taką, jaką ona jest. Ludzi lękliwych Pan Bóg kocha i ma dla nich zapewne jakieś "boczne wejście" do nieba, i od nich nie wymaga tyle, ile od zdrowych. Niech się nie zamartwiają. A zdrowi powinni przyjąć Ewangelię z całą jej mocą, doznać pełnej metanoi i wydać owoc swego życia w Chrystusie. Jeśli zdrowym i silnym poda się jakąś "zmiękczoną" Ewangelię, to i owoce będą zmiękczone, o ile w ogóle jakieś będą. I chyba taki stan od pewnego czasu obserwujemy. Marnuje się potencjał wlany przez Boga ludziom, bo ciągle zamiast pokarmu stałego serwuje się im mleko.
Jeżeli autor kanału czyta, to prosze i apeluje by nie posługiwać się cynizmem a szczególnie w obrazkach,które są dla przyciągnięcia widzów. Jezeli pan chce głosić od siebie to ok, natomiast jeżeli chce pan czynić to pod agenda spraw Bożych to,proszę bez cynizmu, na zasadzie tak tak, nie nie.
Ok to chyba czas na nic nie znaczącą opinię internauty. Otóż wysłuchałam teraz zarówno wypowiedzi o. Chmielewskiego, jak i p. Terlikowskiego i abstrahując od mojej opinii na temat tego 15 minutowego kazania (po co komu kolejna opinia w internecie), krytykę p. Terlikowskiego uważam za intelektualnie nieuczciwą. Nieuczciwą dlatego, że nie odnosi się ona do faktycznie wypowiedzianych słów a jedynie do wrażenia, które po sobie zostawiają. Czysta eurystyka, wiec oprocz tego, że oj nieładnie to jeszcze nic intelektualnie pociągającego. A poza tym niech Ci Tomku Bóg błogosławi.
Wspomniany pan dziennikarz wszedł w rolę Nerona, ale jeśli ktoś chce posłuchać prawdy to polecam film na kanale "Wojownicy Maryi' - "Wchodźcie przez ciasną bramę" czyli jak intepretować słowa ks. Dominika Chmielewskiego.
🙄Takie filmy właśnie dzielą Chrześcijan. Ale każdy ich autor uważa że jest dobry. Ten filmik niczym nie różni się od wszysykich innych oceniających....Zamiast oglądać te wszystkie przewodnikowe filmiki więcej się módlmy. A wtedy świat się poprawi. Ludzie. Każdemu życzę rozwoju we własnej relacji z Panem Bogiem kochanym i kochającym. ❤
To że większość ludzi pójdzie do piekła jest faktem. Nawet ci którym wydaje się że są tacy świeci. Dobrze że ktoś o tym mówi. No właśnie dlatego że Bóg jest Miłością jest też Sprawiedliwy o czym kompletnie zapominamy
Jedno z najgorszych przeżyć w moim zyciu, to jak ksiądz na katechezę przyniósł nam nagrania z egzorcyzmów i kazał słuchać. Ja jako 14 latka przeżyłam straszny szok, nie spałam kilka nocy, to zapoczątkowało mój strach przed religią i Bogiem oraz nerwice lękową. Rozumiem, że nie każdy jest taki wrazliwy jak ja, ale takie nagrania nie powinno się puszczać dzieciakom w szkole. Tym nagraniem ksiądz sprawił, że całe moje życie będę odczuwała lęk. Osoba która powinna chronić, przyczyniła się do moich stanów lękowych.
Zdecydowanie nie dla młodzieży. Nie pomyslał ten katecheta. Jak ktoś chce to sobie sam obejrzy w odpowiednim czasie. Ja jako dorosła oglądając Egzorcystę i tp też źle spałam.
Ubolewam nad tym że tak dużo ludzi modliło się o przywrócenie tego kanału po lamentach Pana Samołyka, lametach wszędzie i do do wszystkich. Sądziłem że to coś wartościowego po rekomendacji Pana Dawida Mysiora. Toć to jest to.... to co widać. Jednak wcześniej trzeba osobiście weryfikować treści i nie ufać bezgranicznie. Niech będzie Pochwalony Jezus Chrystus. P.S Żal mi Pana. Niech będzie Pochwalony Jezus Chrystus.
W razie co polecamy Rekolakcje Ignacjańskie :) Sprawdzona przez 500 lat droga duchowości :) W wersji dla młodych - 3 dni w ciszy w Szkole Kontaktu z Bogiem do 26 r.ż. Dzięki Tomku, super materiał!
Smutne to bardzo... Pajacuje i kpi pan w kontekście kapłana katolickiego. Kapłana,który przypomina ludziom o rzeczywistości piekła. Czy tak samo kpilby pan z ks.Vianneya? Czy ks.Dolindo,pozwolil sobie i osobom z jego otoczenia na jakąkolwiek krytykę wobec księży? Czy Marta Robin nie ofiarowała swego cierpienia za duchownych? No cóż,ale dziś katolicyzm wygląda może inaczej.. Usmiech,zabawa,taniec,milutko,pluszowe misie wiary... Po co zawracać sobie głowę jakimś piekłem? Ważne,że jest miłosierdzie. A kapłana publicznie może wykpic każdy,ocenić go...Czy nie powinniśmy z szacunkiem mówić o swoich pasterzach,modlić się za nich,a sąd zostawiać Bogu? Brakuje tak gorliwych i wierzących księży jak ks.Dominik,którzy prowadzą ludzi do Boga. Tym bardziej dziwi mnie i boli pana wystąpienie.
"Kapłana, który przypomina ludziom o rzeczywistości piekła". Uważna lektura Pisma Świętego pozwala ustalić, że polskie słowo „piekło” stanowi chybiony odpowiednik oryginalnych terminów użytych w Biblii. Według Pisma, karą za grzech jest śmierć (Rzymian 6:23). Umarli zostają uwolnieni od swoich grzechów - są im one odpuszczane (Rzymian 6:7). Po śmierci nie czeka ich już żadna kara za grzechy. Z Pisma Świętego wynika również, że w chwili śmierci każdy człowiek przestaje myśleć i już nie istnieje. - W Psalmie 6:6, napisano: "Bo ŻADEN spośród zmarłych nie myśli o Tobie i nikt nie będzie Cię wielbił w zaświatach" (Biblia Warszawsko - Praska).
Jak interpretować taki zapis w Biblii? Szeroka jest brama która prowadzi do zguby i wielu jest takich którzy przez nią wchodzą a ciasna jest brama i wąska droga która prowadzi do życia a mało jest tych którzy ją znajdą.
Samych błogoslawienstw dla ksiedza Dominika i duzo sily w walce z przeciwnosciami losu❤.Ten Ksiadz nawraca ludzi dlatego zaczyna byc przesladowany.Kto ma wiare w sobie ten zrozumie konferencje tego kaplana
Dokładnie tak jest. Módlmy się o potrzebne łaski i ochronę dla Ks. Dominika Chmielewskiego. Ktoś komu nie odpowiada sposób głoszenia Ks. Dominika może po prostu słuchać innych księży zamiast grzeszyć 8 przykazaniem (grzech śmiertelny, jeden z 10 grzechów głównych)
Odrazu mówię że książki nie czytałam. Zaskoczona jestem. Lękowa jestem bardzo, DDA, chore poczucie winy odpowiedzialności, obraz karzącego niedostępnego Boga ( do tego stopnia że przez długi czas modliłam się do Maryi żeby Panu Bogu głowy nie zawracać bo będzie zły że mu głowę zawracam). Ale żadnego leku słuchając księdza Dominika nie czuje, jego kazania podbudowują mnie, że Bóg ma wszystko pod kontrolą, że właśnie nie muszę się martwić. Dlatego jestem bardzo zaskoczona że można to inaczej odebrać. Lubię księdza z kanału wista wio, twardy, dosłowny, bez ogródek, lubię księdza Glasa, ma lekkość mówienia o Bogu i Maryi, lubię ks Kostrzewę, za jego spokój, głębokie refleksje dające do myślenia. Samolyka za poczucie humoru, kunszt montażowy, sarkazm, swojego wikariusza za kazania mądre, czasami szokujące, za ogromne skupienie podczas przemienienia, proboszcza za to że zawsze się stara podczas kazania powiedzieć jakąś anegdotę, współczesna historię nawiązując do Ewangelii dnia i wielu wielu innych twórców świeckich i konsekrowanych dzięki którym poznaje różne punkty widzenia, różny kościół. Szczęść Boże nam wszystkim
haha Jezus to dopiero nerwicował ludzi, rzucając tekstami: "...przestronna brama i szeroka ta droga, która wiedzie do zguby, a wielu jest tych, którzy przez nią wchodzą. Jakże ciasna brama i wąska droga wiodąca do życia. Nieliczni są ci, którzy ją znajdują" "Bo liczni są zaproszeni, a wybrani nieliczni" "Dzieci, jak ciężko jest wejść do Królestwa Bożego" "Starajcie się wejść przez wąską bramę, bo wielu, oświadczam wam, będzie próbowało wejść, a nie zdoła" Na szczęście: "Dla ludzi to niemożliwe, ale nie dla Boga. Dla Boga bowiem wszystko możliwe"
Ewangelia według św. Mateusza 24:37-43: 37 A jak było za dni Noego, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. 38 Jak bowiem za tych dni przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali aż do tego dnia, w którym Noe wszedł do arki; 39 I nie spostrzegli się, aż przyszedł potop i zabrał wszystkich - tak będzie i z przyjściem Syna Człowieczego.
Zapomniał pan dodać opatologii z drugiej strony. Cokolwiek w życiu będę robił Bóg mi wybaczy więc mogę robić co chcę nie zawracać sobie głowy nawróceniem hulaj dusza piekła nie ma.
Wg mnie straszenie nijak się ma do kazań ks. Chmielewskiego. On pokazuje pełną prawdę o Bogu- czyli miłosiernym Tatusiu, Który jednak stworzył nas na SWÓJ obraz i podobieństwo i powołał do Nieba: a tam możemy się znaleźć tylko z pomocą Bożą uszlachetniając, doskonaląc swe serce, by dorosło do prawdziwego kochania Boga i braci.
Bardzo ważny temat. Dziękuję za Twoją pracę. Cieszę się też, że polecasz wartościowe książki, akurat miałem przyjemność obie przeczytać w przeciągu wakacji. U ks. Grzywocza bardzo cenię sobie otwartość na krytykę. Bardzo często na początku swoich wypowiedzi / konferencji / książek zachęca do konstruktywnej krytyki formułowanych przez siebie tez. Miał też dużą lekkość mówienia, dlatego dobrze się czyta jego książki zredagowane na podstawie słowa mówionego. Natomiast książka "Bóg jest miły" moim zdaniem zdecydowanie trudniejsza w odbiorze, nawet byłbym skłonny zaryzykować stwierdzenie, że momentami może być nieco nudnawa i niezrozumiała dla przeciętnego czytelnika. Bardzo mi się w niej podobały wątki wydobywania wartościowych i wartych przemyślenia idei od takich myślicieli jak Freud czy Fromm. Ignacjańska postawa "szukania Boga we wszystkim" jest mi bardzo bliska i dało się ją wyczuć na kartach tej książki. Pozdrawiam i życzę dalszego rozwoju kanału :)
Ale powiedzmy też sobie jasno, że Kościół jest trochę podzielony i czasem z tych samych źródeł część ludzi wyciąga inne wnioski. Każdy ma swoją wrażliwość i przekonania i trudno to tak po prostu zmienić. I tak w sumie jest wszędzie, nie tylko w Kościele. Dzisiaj to bardziej widać bo jest większy dostęp do wiedzy i różnych wypowiedzi innych. Ale pamiętajmy że nikt nie ma racji we wszystkim i nasze przekonania nie wzięły się z niczego.
Szkoda, że wszyscy katolicy nie mają takiego podejścia. Widzę, że po moim wyjeździe z kraju pewna grupa religijnych fanatycznych fundamentalistów tylko się zradykalizowała. Ciekawe czy będzie sens do czego wracać na starość.
15:24 - "Jest wiele innych dobrych..." myślałam, że dokończeniem zdania będzie "księży", nie "książek"... Ale książki też spoko xD No i jeszcze sama końcówka - bez Barki ani rusz! 😅❤️ A tak na poważnie, to bardzo ważny i potrzebny odcinek! Dziękuję!
Czy Kościół katolicki wierzy w Jezusa? 2 On zaś, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie. 9 O grzechu - bo nie wierzą we Mnie;
Bóg jest pełen miłości ale i sprawiedliwości.Ponieważ Bóg jest Miłością to my odpowiadajmy Mu też miłością do Niego ,do bliźniego. Jeżeli słuchamy Go,to nie boimy się,a każdy z nas jest grzeszny,musi to widzieć i musi przepraszać , Boga w konfesjonale, i ludzi,a nie liczyć tylko na miłosierdzie i użalać się nad sobą,że nie daje rady,że chory,że będzie potępiony,tylko ufać i się poprawiać,iść dalej,do celu,do zbawienia. Czy chcemy,czy nie piekło jest,bo skoro jest Bóg pełen dobra i miłości,to jest też zło,które chce bardzo,żebyśmy w nie nie wierzyli i żyli tak jak chcemy,o to chodzi,żebyśmy byli na pierwszym miejscu Ja,a nie Bóg.
Zauważyłem te tricki ....np nagłówki Mega Ten zaorał tamtego ,albo beszczelne milczenie tego ,albo mit Jana Pawła zaginął...itd itp .Ludzie ogarnijcie się ....do czego to zaprowadzi ....a tamten się cieszy bo nie mówią ,,patrzcie jak Ci się miłują ''tylko patrzcie jak się rżną słowem ,Więcej Miłości w tym wszystkim !przecież my wszyscy gramy do jednej bramki....dlatego szanuje i doceniam tych ludzi Kapłanów którzy głoszą zdrową naukę a nie obrzucają się wzajemnie i nie oceniają innych tylko skupiają się przekazie tej nauki aby wypływał z tego Owoc dla Innych ....
Fajnie, fajnie. Pogłaskać kotka, pomodlić się, napić letté i czuć dobrze, nie robić sobie wyrzutów, a demon w tym czasie sieje spustoszenie, sięga po dzieci, atakuje rodzinę jako instytucję, wpędza w wirtualny świat powodując depresję. Zależnie od tego, na którym z tych światów skupiamy uwagę, jako katolicy postępujemy adekwatnie. Ks. Dominik to wg. mnie wzorzec księdza jakiego brakuje w kościele. Mężczyzna, za którym idą z zapałem i poświęceniem wzorując się na Jezusie inni mężczyźni w całej Polsce. P.s. kawa > latté, a Chmielewski-1 Terlikowski-0
"Mężczyzna, za którym idą z zapałem i poświęceniem wzorując się na Jezusie". Czy mógłby Pan wymienić chociaż jedną rzecz, która świadczy o wzorowaniu się księdza na Jezusie?
@@civic12 i bigoterię? No cóż. To, że ktoś słabo znosi gorzką prawdę nie znaczy że trzeba jej nie mówić. Myślę, że mamy prawo myśleć, że czas dopełnia się na naszych oczach i za naszego życia jak jest w ks. Ap., objawieniach fatimskich. A po naszemu, na zimę kolejna pandemia, szczepienia certyfikaty, później znamię bestii, głód i reglamentacja żywności. To wszystko oficjalnie podaje WEF, WHO, ONZ ect.
Wg mnie duchowość lękową tworzą ludzie żyjący w grzechu ciężkim i właśnie oni powinni szukać rozwiązania w swoim życiu aby im było lepiej, bez lęku, a nie szukać winnych w postaci ludzi kościoła , którzy z miłości głoszą nauki Jezusa , a Jezus wyraźnie mówi co dobre a co złe, więc nie lękaj się człowieku ,że istnieje ryzyko pójścia do piekła, jak nie zmienisz swojego życia, chociażbyś nie wiem ile razy "opluł" głoszących nauki Jezusa...wybór należy tylko i wyłącznie do Ciebie i Twojej relacji z Bogiem ale na JEGO warunkach w wielkiej pokorze...pozdr :)
Dziękuję Tomku za ten komentarz. Był bardzo potrzebny. Świetnie, że podpierasz się i popularyzujesz wartościowe lektury z dziedziny duchowości. W dzisiejszych czasach, gdy przeważa kierowanie się opiniami zasłyszanymi w necie warto przypominać, że mamy teksty źródłowe i komentarze pisane, często bardziej wartościowe od tych słuchanych, do których zbyt rzadko sięgamy. Czas do nich wrócić.
Panie Tomaszu, ale co to znaczy dbać o siebie, tak w szczegółach...? Bo przecież było przecież w historii K. wielu świętych, o których trudno powiedzieć, że dbali o siebie, o co mi chodzi, że choć miłość do Boga to wolność, to jednak znamy słowa z Jr "uwiodłeś mnie Panie..." to wszystko nie jest takie proste i oczywiste jak te trzy założenia tezy jakkolwiek je nazwiemy podane przez zmarłego ks Grzywocza....
👉 Książka "Patologia duchowości" ks. Krzysztofa Grzywocza: wydawnictwowam.pl/prod.patologia-duchowosci.21108.htm?sku=84299
👉 Pozostałe linki w opisie pod filmem.
Dziękuję za ten film i polecenie książek.
To jest to!
Bardzo polecam.
Właśnie czytam "Patologię duchowości"!
Czytałam. Bardzo dobra!
Niech księdza Dominika ochrania Maryja i Pan Bóg mu dopomaga, dodaje sił i błogosławi. Właśnie dzięki jego konferencjom i rekolekcjom dużo ludzi nawróciło się i żyje mając pokój w sercu, radość i wielką Miłość. Jest to życie w przedsionku Nieba. I ci nie boją się słów, że wiele dusz idzie do piekła. Uderz w stół, to nożyce się odezwą. Dziękuję Panu Bogu za ks Dominika Chmielewskiego.
Tak? Mając pokój w sercu i radość? Odkąd znam księdza Dominika a to już będzie 2 lata, przejrzałem na oczy (żeby nie było miałem okazję spotkać się z KS. Dominikiem na żywo). To nie jest ŻADEN pokój w sercu. Ksiądz zwyczajnie opiera się na strachu. Módlcie się bo żyjemy w czasach ostatecznych. Ile to już było razy jak ksiądz straszył, żebyśmy się modlili. Najpierw koronawirus jako plaga od Boga i żebyśmy się modlili, bo żyjemy w czasach ostatecznych. W tym roku dosłownie przewidywanie, że w marcu będzie wojna, że Polska zostanie zaatakowana przez Rosję. No i gdzie się to wydarzyło. Ksiądz strachem nakłania do modlitwy, manipuluje ludzi. Czy to jest pokój w sercu? Bo na moje to jest zwykłe zasiewanie lęku. Lecz trzeba pamiętać że kościół TO NIE KSIĄDZ DOMINIK. Bo niektórym się rolę odwracają i uznają księdza Dominika za lepszego od papieża.
@@Bloodtax teorie spiskowe sa szkodliwe i faktycznie budują lęk. Ale my się mamy bać. Mamy się bac o własne zbawienie i o nie walczyć. A tego juz w Kosciele nie ma, nie ma mówienia o piekle, o grzechach,które prowadzą do piekła, o walce duchowej, po prostu nie jest głoszona cała Ewangelia. Obecnie ejet głoszona fałszywa Ewangelia,która po prostu ma dawac nam same miłe uczucia i poprawiac nam stale humor.
@@Bloodtax jezeli ksiadz "prorokowal " jak przypuszczam w imie Boga ze cos sie stanie a nic sie nie stalo to odpowedz jest jasna i klarowna z Pisma Swietego : "Oto dlatego się zwrócę przeciw prorokom - wyrocznia Pana -
którzy kradną sobie nawzajem moje słowo13.
31 Oto się zwrócę przeciw prorokom - wyrocznia Pana - którzy używają swego własnego języka, by wypowiadać wyrocznie. 32 Oto się zwrócę przeciw tym, którzy prorokują sny kłamliwe - wyrocznia Pana - opowiadają je i zwodzą mój lud kłamstwami i chełpliwością. Nie posłałem ich ani nie dawałem polecenia; w niczym też nie są użyteczni dla tego narodu - wyrocznia Pana." ...... "Lecz jeśli który prorok odważy się mówić w moim imieniu to, czego mu nie rozkazałem, albo wystąpi w imieniu bogów obcych - taki prorok musi ponieść śmierć».
21 Jeśli pomyślisz w swym sercu: «A w jaki sposób poznam słowo, którego Pan nie mówił?» - 22 gdy prorok przepowie coś w imieniu Pana, a słowo jego będzie bez skutku i nie spełni się, [znaczy to, że] tego Pan do niego nie mówił, lecz w swej pysze powiedział to sam prorok. Nie będziesz się go obawiał."
@@Bloodtax chyba jakieś inne konferencje trafiasz niż ja a oglądam każde które się pokazują 😳🤔 Mi ks. Dominik swoimi kazaniami daje pokój i ufność w to, że Bóg nad wszystkim czuwa. To jest to, co przekazuje Dominik
@@Bloodtax To przez dwa lata ani razu nie pomylił się w niektórych swoich opiniach. Zawsze mówił właściwie. Mówił prawdę czy się z nią mijał. Sprawdzałaś to, weryfikowałaś z materiałami które są podstawą nauczania Kościoła Czy słuchałaś "odjechanych kazań o Maryjce"
Nie mam opinii. Jednak wiem co zrobię. Idę odmówić różaniec i poczytać Psalmy. Pozdrawiam
Po co to napisałeś? Chcesz być fajny?
A co ciebie to obchodzi ? Zajmij się sobą.
A gdzie można przeczytać w Piśmie Świętym o tym, że pierwsi chrześcijanie odmawiali różaniec?
@@Jerzy956 w różańcu jest całą ewangelia
@@Jerzy956 sola scriptura to herezja
Zrobiłeś z igły widły
Ksiądz Dominik zawsze podkreśla że Bóg jest miłością. Jest naprawdę wiele konferencji o tym. A raz powiedział że dusze idą do piekła i że tak powiedziała Maryja to już wszyscy się go czepiają
Właśnie o to w tym materiale chodziło żeby nie robić z igły widły tylko wyrazić opinię. W żadnym momencie pan samolyk nie podkreślał ks Chmielewskiego
Ciekawe, że widzi Pan/i de facto atak którego nie było.
@@Izabela_Wojtal pani Izabelo, owszem jest też takie coś jak atak bez konkretnego wskazania osoby, ale ja nie widziałem w tym materiale nic co można by pod to podpiąć. Pan Samolyk stwierdził jakie są stanowiska kościoła wobec danych pojęć. To że mogą coś wyjaśniać co innego względem tego co mówi ojciec Chmielewski to nie oznacza że jest to od razu atak 🙂
@@tiob9856 akurat moja odpowiedź była adresowana do głównego założyciela wątku 🙂
"Raz powiedział że dusze idą do piekła".
A skąd on ma taką wiedzę? Przecież Pismo Święte uczy, że człowiek nie ma duszy nieśmiertelnej?
Po prostu nie trzeba żadnego kapłana traktować jak Boga i będzie wszystko dobrze.
Jest tylko sługa Bożym.
Ale Boģ mówi przez ludzi przez zdarzenia. I czasem kilka słów wypowiedzianych przez jakiegos kapłana działa jak piorun i nx moc
"Jest tylko sługa Bożym"
Czytając Pismo Święte, nigdzie nie znalazłem żadnej wzmianki o księżach. NT wspomina o kapłaństwie tylko w odniesieniu do judaizmu. Czy to nie skłania do poważnej refleksji?
Każdy powinien słuchać kazań ks.Dominika odmawiajmy różaniec codziennie bądźmy pod opieką Maryjo♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️
A dlaczego ? Każdy powinien słuchać kazań księdza Chmielewskiego bo....Możesz uzasadnić...
To nakaz groźba przymus
No powinien ?? To chyba Jezusa powinni a on to Bóg ?
@@pawemro5138 ks Dominik Chmielewski jest uczniem Jezusa Chrystusa i Maryi
Wiesz co to jest manipulacja duchowa?
Mega ważny i dobry odcinek, jako osoba z zaburzeniami lękowymi szczerze dziękuję za takie słowa i uważam, że dobrze by było, żeby każdy o nich pamiętał, bo niektóre rzeczy naprawdę są niewyobrażalnie ciężkie i nie da się ich wyjaśnić tak prosto, jak mogłoby się wydawać
Jezu UFAM Tobie
Wspomniany pan dziennikarz wszedł w rolę Nerona, ale jeśli ktoś chce posłuchać prawdy to polecam film na kanale "Wojownicy Maryi' - "Wchodźcie przez ciasną bramę" czyli jak intepretować słowa ks. Dominika Chmielewskiego.
Doskonale Cię rozumiem, najgorsze gdy jeden lęk likwidujesz, a zaraz innym go zastępujesz. Dlatego powtarzaj za ŚP Ojcem Dolingo, Jezu Ty się tym zajmij i Jezu ufam Tobie. On zawsze pomaga.
Dzięki za przypomnienie o x Grzywoczu! Wiele mi dopomóc swego czasu. Jestem lękowa i racjonalność i fundament że Bóg jest miłością to dwie rzeczy które mnie ratują i trzymają w miarę w pionie...
To prawda, że ks. Grzywocz to wspaniały człowiek. W zeszlym tygodniu minęła kolejna rocznica jego zaginięcia
Dorotka bardzo, bardzo polecam ksiazke "33dni z Miloscia Milosierna"
@@Walczymyocos zaginął czy może dobrowolnie odszedł bo nie chciało mu się dalej udawać księdza???
Dziękuje Bogu za ks Chmielewskiego
Czytając Pismo Święte, nigdzie nie znalazłem żadnej wzmianki o księżach. Czy to nie skłania do poważnej refleksji?
@@Jerzy956 jak nie, a Apostołowie? Księża są następcami Apostołów.
@@cinqueqwerty Gdzie można o tym przeczytać w Biblii? Nie ma w niej żadnej wzmianki o księżach, arcybiskupach, kardynałach i papieżach. Wśród pierwszych chrześcijan nie było podziału na duchownych i laików, ponieważ wywyższa on tych pierwszych. Jezus oznajmił uczniom: "Kto się wywyższa, będzie poniżony".
@@Jerzy956 Ale Biblia to nie jest jakaś instrukcja obsługi wiary - w rozumieniu "Jesli czegoś nie ma w Biblii to nie pochodzi od Boga.". Mamy też Ducha Świętego, który od dnia Pięćdziesiątnicy prowadzi Kościół, kształtuje serca wierzących i wskazuje, co jest dobre dla Kościoła w danych czasach.
@@katarzynak8436
Cóż za osobliwa opinia.
To dlaczego w Słowie Bożym wyraźnie oznajmiono wiele razy, że zawiera ono prawdę objawioną przez Boga, oraz że niczego nie wolno odejmować, ani dodawać do niego?
Przykro to słuchać też Pana lubiłem i oglądałem ale właśnie po obejrzeniu tego filmu straciłem do Pana szacunek za prześmiewcze wystąpienie. A ks. Dominik naprawdę nawraca mnóstwo ludzi i ja jestem tego przykładem. Pozdrawiam
Świetny film... ks. Grzywocz był niezwykły. Wrażliwość i delikatność a przy tym wnikliwość i niezwykła refleksyjność. Brakuje go bardzo!
Co się z nim stało?
@@vretindean4146 Zaginął w Alpach pięć lat temu.
Panie Tomku ksiądz Dominik, to Dobry Pasterz, któremu zależy mocno na owcach. Dziękuję Bogu za Jego kapłaństwo i za to co robi. Oby nikt i nic mu w tym nie przeszkodzilo. Maryjo ochraniaj tego kapłana i pomóż Mu dalej czynić dobro na Chwałę Pana.
Niechaj Lucyfer ma księdza Dominika w swojej opiece. Szatanie bądź uwielbiony.
Nie bądź śmieszna
@@six-bobcats Następny fanatyk i dodaj jeszcze Allah Akbar
A ja go nie lubię jakość krzyczy tylko Maria mało Jezusa , dość straszy leki , gada co diabeł niby mówi na egzorc itd w sumie to wschodn sztuki walki trenował co widać trochę fiz i wziął się za duchowość nie wiem
Taki dobry pasterz że aż musiała powstać specjalna komisja bardzo dobry
Ks. Grzywocz - super odcinek bo w klimacie dystansu i humoru, który był bliski księdzu. Zdrowe podejście i nareszcie ktoś przerwał tego ping ponga.
Pan Jezus to dopiero wpędzał w lęki. "Paplał" jak rozumiem. Bez sumienia i litości.
Co do ks. Dominika Chmielewskiego, to nie jest jutuberem, jest księdzem katolickim. Dla odróżnienia, bo teraz różni są.
Jak dobrze, ze pojawił się taki film. Choruje na depresje i nerwice lekowa od 6 lat i moja wiara jest bardzo wyboista przez poczucie leku, potępienia, niewystarczalności. Często mam przerwy w praktykach religijnych, bo wywołują u mnie niepokój i nie raz zazdrościłam znajomym ateistom braku ciągłego leku przed potępieniem choć mimo to staram się chociaż próbować dążyć do dojrzałej, zdrowej wiary. Wiem, ze tez jest to związane z obrazem ojca, który miałam w domu, surowy, wymagający, krytyczny, punktujacy tak, ze nawet jako dorosła kobieta mogę czytać o miłosierdziu Boga, jego wsparciu i z poziomu umysłu zaakceptować, ale ciężko to przyjąć na poziomie emocjonalnym, gdzie się tego nie doświadczyło. Chodzę na terapię od roku i terapeutka skierowała mnie na rozmowę z zakonnikiem, psychologiem.
Porzuć wiarę trochę seksu alkoholu i będzie lepiej
Anna Dada próbowałaś skontaktować się z egzorcystą?polecam
Spróbuj psychologa. Jak Bóg, który Cię tak ukochał i prowadzi mógłby Cię potępiać?
Pan Bóg Cię bardzo kocha nie martw się, jesteś naprawdę wyjątkowa w Jego oczach. Będę się za Ciebie modlił. Wszystkiego dobrego.
Trzymaj się. Wiem co przezywasz. ❤️
Drogi Tomaszu,
czy znasz może historię Sodomy i Gomory z księgi Rodzaju rozdz.18.wers16 - rozdz.19. wers 38 albo opowiadanie o Noem i potopie w tejże księdze rozdział 6 i 7 ? Albo opowieść Pana Jezusa o sądzie ostatecznym, Mt 25.wers 31-46 ?
Czy chrześcijanin ma takie opowieści traktować jako fikcję literacką albo jako wytwór ludzkiej wyobraźni czy raczej jako Bożą prawdę, zrozumiałą dla każdego czytelnika ? W tych fragmentach Pisma Świętego Duch Święty przestrzega nas przed tym,co może nas spotkać jeżeli nie będziemy żyć według przykazań bożych. Moim zdaniem, ojciec Dominik Chmielewski jest prawdziwym prorokiem i świętym pasterzem według najświętszego Serca Jezusowego. Właśnie takich kapłanów potrzebujemy.
Czy katolik musi robić z siebie idiotę żeby go słuchano?
Nie musi ale można ;-)
Niektórzy ludzie (mowa o ateistach) muszą mieć nudne życie skoro wchodzą na takie strony i ciągle wypisują te same frazesy że Boga nie ma, ciemnogród itd zajmijcie się sobą i dajcie ciemnogrodowi żyć po swojemu a wy zajmijcie się swoim nowoczesnym życiem.😉😉
Ulencjo Zdenek... dziękuję za mądrą wypowiedź!
Ateiści wiedzą że Bóg jest, oni w większości po prostu nienawidzą Dobra i Piękna, dlatego nienawidzą Boga. Nie wszyscy lecz wielu...
A my katolicy się nie wywyższajmy, bo tylko zrażamy zamiast nawracać. Właściwie nawet mnie jako katoliczkę to odstrasza od kościoła i powoduje jakiś wstyd, że należę do grupy która tak irytująco się wywyższa, pokazuje brak empatii i milosierdzia jednocześnie wyznając słowami coś odwrotnego. Co dokładnie masz na myśli mówiąc nowoczesne życie, dlaczego uważasz że jest gorsze od Twojego ciemnogrodu. Nie chciałabym tak bardzo personalnie się do Ciebie odnosić, ale bardziej ukazać ze widzę taką tendencję u nas katolików. Niby zartobliwie ale z takim podtekstem wywyższania się, podkreślania swojej "lepszości ", mówienia że ha sami zobaczycie co Wam wyjdzie z tego nowoczesnego życia. Ach jakiż mylny może być nasz osad 2 człowieka
Panie Tomku lubię Pana czasem posłuchać bo mówi PAN naprawdę ciekawe rzeczy w ciekawy sposób,ale jeśli chodzi o ten odcinek to zupełnie nie wiem o czym on jest .wiem za to że dzięki temu kazaniu ks .Dominika wielu ludzi których znam zaczęło się nawracać ,a jak mówi pismo...po owocach ich poznacie .
Oby tylko nie nawracali się po tym kazaniu na duchowość lękową.
Bóg jest Miłością! Abba! Tatuś! Najczulszy z ojców! Widać nie znasz zbyt dobrze kazań ks. Dominika😁
Ja też mysle że Pan Tomasz nie wie o czym mówi. Pewien święty kapłan który mnie spowiadał, w trakcie tej spowiedzi powiedział do mnie: "Patrz na tych ludzi ( był pełen bardzo duży kościół ), jakieś kilka % z nich się naprawdę nawróci." I te słowa pomogły mi bardzo, mam je zawsze z tyłu głowy.
@@ania84.71 Myślę, że tylko Bóg ma prawo (i możliwość) oceniać, kto tak naprawdę się nawrócił.
@@ania84.71 Miał rację.
Z Ewangelii wg św. Łukasza (13,2-5): 2 Jezus im odpowiedział: «Czyż myślicie, że ci Galilejczycy byli większymi grzesznikami niż inni mieszkańcy Galilei, że to ucierpieli? 3 Bynajmniej, powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy podobnie zginiecie. 4 Albo myślicie, że owych osiemnastu, na których zwaliła się wieża w Siloam1 i zabiła ich, było większymi winowajcami niż inni mieszkańcy Jerozolimy? 5 Bynajmniej, powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy tak samo zginiecie».
Przeczytałam książkę ks. Grzywocza „Patologia duchowości „ . Polecam tę lekturę wszystkim katolikom👍👌
A będąc w piekle i cierpiąc męki, podniósł oczy i ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. Wtedy zawołał: Ojcze Abrahamie, zmiłuj się nade mną i poślij Łazarza, aby umoczył koniec swego palca w wodzie i ochłodził mi język, bo cierpię męki w tym płomieniu.
Łukasza 16:23-24eśli więc twoje prawe oko jest ci powodem upadku, wyłup je i odrzuć od siebie. Pożyteczniej bowiem jest dla ciebie, aby zginął jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało było wrzucone do ognia piekielnego.
Mateusza 5:29Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz nie mogą zabić duszy. Bójcie się raczej tego, który może i duszę, i ciało zatracić w piekielnym ogniu.
Mateusza 10:28Dokąd ujdę przed twoim duchem?
Dokąd ucieknę przed twoim obliczem?
Jeśli wstąpię do nieba, jesteś tam;
jeśli przygotuję sobie posłanie w piekle, tam też jesteś.
Psalmów 139:7-8
Wróć synu wróć z daleka
Wróć synu wróć Ojciec czeka
Prośba Pana Jezusa o nawrócenie Amen Amen
Niech Ks. Dominik się nawróci
Dziękuję Bogu za ks.Dominika Chmielewskiego.!!!!!!!!!! Świat ope tal szatan wraz z tym tu kanalem
Ciekawe czemu do tej pory jeszcze nie było wywiadu z ks. Dominikiem, albo z ks Glasem, a już o ks Kostrzewie nie wiem czy wspomniać...
Dzięki za odcinek! za wspomnienie o ks. Krzysztofa Grzywocza ..!
On był i jest mega !
A ks Dominika będę bronić bo widzę ile dobra robi , mówi jak jest
i jak Maryję kocha ! Boży kapłan!
Dzięki jeszcze raz za odcinek!
Pozdrawiam serdecznie z Podlasia! 🙂🙏
Błogosławionego popołudnia! 🙂🙏
Dobra Ks. Chmielewskiego są jak ulica Dobra na Tamce w Warszawie
Boży Kapłan ? Raczej Kapłan piekielny
Maryję kocha , a Jezusa ?
@@pawemro5138Bardzo kocha❤
bardzo dziękuje za ten materiał. może jakiś odcinek, rozmowa z kimś mądrym na temat duchowości lękowej właśnie? kiedyś w potrzebie szukałam jakichkolwiek informacji dotyczących tego zagadnienia i ciężko było cokolwiek znalezc :/
+1
Podbijam!
Zasadniczo to co jest nazywane tutaj "duchowością lękową" sprowadza się do mniejszego odkupienia, jest taka kategoria - zbawienie wynikające z lęku przed karą wieczną. I nie należy takiej duchowości w żaden sposób hejcić, nawet jeżeli nie jest specjalnie głęboka. Osobiście wielokrotnie się spotkałem z jej przeciwieństwem - w środowiskach "niechrześcijańskich" i wcale nie były specjalnie bardziej "głębokie" - chociaż oczywiście się takimi wydawały samym zainteresowanym. I w zasadzie w każdym przypadku sprowadzało się do jakiegoś rodzaju eskapizmu. Lęk przed Piekłem może być ważnym etapem rozwoju duchowego. Faktycznie jednak mało jest opracowań, sam już nawet nie pamiętam gdzie się zapoznałem z tą koncepcją "mniejszego odkupienia" - ale zapewniam, że jest "kanoniczna". Proszę zapytać jakiegoś ogarniętego mnicha:)
@rysia poszukaj co mówią Monika i Marcin Gajdowie.
@@magdalenamodzel6261 dziękuje za wskazówkę, ostatnio trafiłam na ich wykład i wlał dużo spokoju w moje serce
I Tesaloniczan 5:3: "Bo gdy będą mówić: Pokój i bezpieczeństwo - wtedy przyjdzie na nich nagła zguba, jak bóle na kobietę brzemienną, i nie ujdą."
Ale o co Pani chodzi w tym fragmencie? Bo rzucanie czymś z Biblii bez kontekstu, nic nie daje..
Tylko prawdziwi są prześladowani. Na Ks. Dominika wypełnia się Ewangelia, Ojciec Dominik jest prorokiem naszych czasów, człowiek prawy, człowiek mądry, człowiek oświecony i szczególnie prowadzony przez Pana Boga. A współczuje ludziom którzy zachowują się jak szatan i próbują zniszczyć sprawiedliwą osobę która głosi prawde. Prawda zawsze zwycięży ✌️✌️✌️
w jaki sposób jest prześladowany? Krytyka, zwłaszcza słuszna, to nie prześladowania.
@@TheMalla3 żyjecie w ciemności. To wasza porażka. Smutne
Bardzo dziękuję za poruszenie tego tematu/tematów, Ks. Grzywocz bardzo pomógł mi kiedyś uporać się z "niechcianymi uczuciami" a temat nerwic eklezjogennych porusza również w swojej książce p. Andrzej Molenda "Kiedy wiara oddala od Boga, rozmowy o niedojrzałej religijności" i myślę że jest to obecnie bardzo ważny i potrzebny głos
Jedynej właściwej odpowiedzi na pytanie, ilu ludzi będzie zbawionych, udzielił sam nasz Pan i dopowiadanie czegokolwiek do tego, co On powiedział, jest zwyczajnie bezcelowe.
Łk 13, 23 - 27
"Ktoś Go zapytał: Panie, czy niewielu jest tych, którzy będą zbawieni? On zaś im odpowiedział: Usiłujcie wejść przez ciasną bramę, bo mówię wam, że wielu będzie chciało wejść, lecz nie będą mogli. Gdy gospodarz wstanie i zamknie drzwi, zaczniecie stać na zewnątrz i pukać do drzwi, mówiąc: Panie, Panie, otwórz nam! A on wam odpowie: Nie znam was i nie wiem, skąd jesteście. Wtedy zaczniecie mówić: Jedliśmy i piliśmy z tobą i nauczałeś na naszych ulicach. A on powie: Mówię wam, nie znam was i nie wiem, skąd jesteście; odstąpcie ode mnie wszyscy, którzy czynicie nieprawość."
Czy za te słowa Chrystus też powinien być na cenzurowanym, że zamiast zapewniać ludzi o tym, że Bóg jest miłością, to mówił im o tym, że wielu będzie chciało wejść do nieba i nie zdołają? Czy to również należy uznać za religijność lękową? Poza tym należy spojrzeć na to, od czego Jezus zaczyna. Mówi: Usiłujcie. Innymi słowy, troszczcie się, żebyście sami weszli, a nie rozprawiacie o innych. Naszym zadaniem jest żyć w wierności Bogu i głosić ewangelię. Jeśli przejmujesz się tym, czy ktoś z twoich znajomych będzie zbawiony, to głoś mu ewangelię! A nie dywagujesz. Jak ogłosisz mu ewangelię i uwierzy, to zgodnie ze Słowem Bożym, będzie zbawiony i nie będziesz miał się o co martwić. A jak nie uwierzy, to sam na siebie wydał wyrok i nie powinno być ci go żal, bo "Jeśli ktoś nie miłuje Pana Jezusa Chrystusa, niech będzie przeklęty. Maranatha!" (1 Kor 16, 22).
Masz jakieś pozabiblijne dowody, że cieśla imieniem Jezus, zwany przez was chrystusem, faktycznie był synem opisywanego w tzw. biblii żydowskiego bóstwa? I co najważniejsze, czy posiadasz dowody na istnienie owego bóstwa? Pytam, gdyż podobne zapisy o potępieniu w przypadku odrzucenia wiary w jakieś bóstwo i jego pomazańców znajdują sie. np. w koranie.
@@ultharyog-sothoth282 Jeśli mam być z tobą szczery, to ja nie wierzę, że można doświadczyć autentycznego nawrócenia na podstawie badania dowodów. Z mojego doświadczenia i doświadczeń moich braci i sióstr w wierze, mogę powiedzieć, że prawdziwe nawrócenie wypływa z uniżenia się w pokorze przed Bogiem, pokutowania z grzechów i błagania Boga o dar nowonarodzenia. Natomiast zdaje sobie sprawę z tego, że nie wszyscy chrześcijanie podzielają ten pogląd, poza tym z twojej wiadomości wnioskuję, że dla ciebie to, co napisałem, może jawić się jako zwykłe bredzenie. Więc jeśli chcesz kogoś, kto ci da dowody, to polecam faceta, co się nazywa Frank Turek, moim zdaniem to najlepszy apologeta chrześcijański na ten moment. Na jego kanale, Cross Examined, jest masa materiałów zajmujących się właśnie dowodzeniem prawdziwości chrześcijaństwa, więc jeśli tego szukasz, to tam powinieneś zajrzeć.
Jezus powiedział tez:
J 14, 12-14
Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca.
A o cokolwiek prosić będziecie w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był otoczony chwałą w Synu. O cokolwiek prosić mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię.
Nie znam jakiegoś chrześcijanina, nawet wliczając w to wielkich świętych, ktorzy dokonali lub dokonują dzieł wiekszych, niż te, które Jezus dokonywał w Ewangelii.
A co do próśb, to też nie znam nawet 1 katolika, który otrzymuje wszystko o co poprosi, albo nawet 1/10tą tego.
Jezus powiedział, że warunkiem spełniania próśb, jest trwanie w Nim. Czyli idąc tym tropem, ten który nie otrzymuję spełnienia swoich próśb, ten nie trwa w Jezusie, a że 99% ludzi tego nie doświadcza, to można wnioskować, że nie trwa w Jezusie. A kto nie trwa w Jezusie zostanie odrzucony. Używając tego argumentu 99,9% chrzescijan pojdzie do piekła.
Pomijając niektórych świętych, których prośby Bóg spełniał np: pierwsi apostołowie czy o Pio.
@@zaneta9976 Na samym początku tylko zaznaczę, że każde nasze dzieło, nas uczniów Chrystusa, ostatecznie i tak jest Jego dziełem, bo to Jego Duch mieszka w nas i przez nas działa. Zgodnie z tym, co napisał Paweł: "Z łaski Boga jestem tym, czym jestem, a jego łaska względem mnie nie okazała się daremna, ale pracowałem więcej od nich wszystkich, jednak nie ja, lecz łaska Boga, która jest ze mną." (1 Kor 15,10)
Wyjaśniwszy to, mogę powiedzieć, że każdy uczeń Jezusa dokonuje większych dzieł niż On, za czasu swojego życia w ciele i widzimy to już w Dziejach Apostolskich, gdy cała masa ludzi, którzy nie nawrócili się pod wpływem cudów ani głoszenia naszego Pana, nawracają się pod wpływem głoszenia Piotra. Czy naprawdę Piotr jest bardziej płomiennym mówcą? Nie. To co się zmieniło? Połączmy kropki, Chrystus mówi: "Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca." (J 14,12) Co ma wspólnego to, że Jezus idzie do Ojca z dziełami, których mamy dokonywać? Odpowiedź znajdziemy dwa rozdziały dalej: "Mówię wam prawdę: Pożyteczniej jest dla was, abym odszedł. Jeśli bowiem nie odejdę, Pocieszyciel do was nie przyjdzie, a jeśli odejdę, poślę Go do was. A gdy On przyjdzie, będzie przekonywał świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie." (J 16,7) Dla jeszcze lepszego uwydatnienia kwestii, można sięgnąć do rozdziału siódmego i komentarza Jana do słów naszego Pana: "A to mówił o Duchu, którego mieli otrzymać wierzący w niego. Duch Święty bowiem jeszcze nie był dany, ponieważ Jezus nie został jeszcze uwielbiony." (J 7,39)
To się zmieniło. Dopóki nie została złożona doskonała ofiara za grzech przez Chrystusa, żaden człowiek nie mógł przyjąć w siebie Ducha Świętego. Nawet najbliżsi uczniowie Jezusa mogli doświadczać jedynie Jego zewnętrznego wpływu, o czym mówi sam Pan: "Będę prosił Ojca i da wam innego Pocieszyciela, aby z wami był na wieki; Ducha prawdy, którego świat nie może przyjąć, bo Go nie widzi ani Go nie zna. Wy jednak Go znacie, gdyż z wami przebywa i w was będzie." (J 14,16-17) Wówczas tylko przebywał z nimi, ale po dopełnieniu ofiary, będzie mógł w nich zamieszkać. To, czego Jezus nie mógł zrobić wtedy, teraz robi przez nas, przemienia ludzkie serca. Kiedy nasz Pan głosił, ludzie wprawdzie byli wprawiani w zachwyt na podłożu intelektualnym, ale ich serca pozostawały twarde jak głaz. Gdy był szum wokół Chrystusa, krzyczeli: Hosanna!, gdy Go pojmano, krzyczeli: Ukrzyżuj!
Jezus nie mógł dokonać największego z cudów za swojego ziemskiego życia, ale umożliwił to nam przez swoje samopoświęcenie. I każdy, kto narodził się na nowo i doświadczył przemiany serca, doskonale zdaję sobie sprawę z tego, jak wielkich cudów jesteśmy świadkami podczas głoszenia ewangelii. Ta chwila, gdy ewangelia jest zwiastowana i człowiekowi, który kochał swój grzech, był zauroczony jego pięknem i nie widział w nim nic obrzydliwego ani tymbardziej złego, nagle otwierają się oczy i kruszy mu się serce na widok samego siebie pogrążonego w tymże grzechu i zaczyna widzieć jego mrok, ohydę i zepsucie, to najpiękniejszy z cudów Boga. To transplantacja serca. Stare serce trawione przez nowotwór grzechu zostaje usunięte, a nowe serce posiadające nową wolę, zostaje wszczepione w nas, czyniąc nas zupełnie innymi ludźmi, czyniąc z nas nowe stworzenie.
@@zaneta9976 Natomiast co do wysłuchiwania próśb. Załóżmy, że jestem dzieckiem i mój ojciec wyznaje surowe zasady, dla przykładu, mam zakaz jedzenia jakichkolwiek słodyczy i picia napojów gazowanych. Któregoś razu jedziemy całą rodziną na zakupy i ojciec mówi mi: No synu, porozglądaj się, co chcesz, żeby ci kupić i spotkamy się przy kasie. Po czym ja biegnę najpierw do działu ze słodyczami, a potem z napojami gazowanymi, biorę tyle, ile jestem w stanie unieść i zadowolony wkładam do wózka, czekając, aż ojciec zapłaci. Czy gdy przyjdzie i powie mi, że mam odnieść to wszystko na miejsce, powinienem uznać, że mnie okłamał? Nie, bo znałem zasady.
Podobnie znając Pismo, wiemy, że Bóg nie wysłuchuje próśb, które nie są zgodne z Jego wolą i gdy nasz Pan mówi, że Bóg wysłucha każdej naszej prośby, jasne jest, że chodzi o każdą prośbę zgodną z Jego wolą. Bez tego oczywistego założenia, doszlibyśmy do takich absurdów, jak to, że Chrystus zobowiązał się do spełniania również naszych grzesznych pragnień, czyli do brania udziału w grzechu, czyniąc w ten sposób samego siebie grzesznikiem. Ogólnie całą tę kwestię uważam za na tyle oczywistą, że nie powinna wymagać w ogóle żadnego komentarza, ale zdaję sobie sprawę z tego, że stanowi ona dla wielu osób problem, więc postarałem się wyjaśnić to jakoś bardziej obrazowo. Zresztą nawet sam Jan w swoim liście precyzuje słowa Jezusa z własnej ewangelii, więc najwidoczniej wówczas również było podobnie: "Taka zaś jest ufność, którą mamy wobec Niego, że jeśli o coś prosimy zgodnie z Jego wolą, wysłuchuje nas." (1 J 5,14) A jeszcze dobitniej wyraża się w tym temacie Jakub w swoim liście: "Prosicie, a nie otrzymujecie, dlatego że źle prosicie, chcąc tym zaspokoić wasze żądze. Cudzołożnicy i cudzołożnice, czy nie wiecie, że przyjaźń ze światem jest nieprzyjaźnią z Bogiem? Jeśli więc ktoś chce być przyjacielem świata, staje się nieprzyjacielem Boga." (Jk 4,3-4)
Takie cielesne rozpatrywanie słów Jezusa odziera je doszczętnie z właściwego sensu, jaki On w nich zawarł. W tej obietnicy nie chodzi o to, że nastanie taki czas, że Bóg zacznie spełniać naszą wolę. W tej obietnicy chodzi o to, że nastanie taki czas, że nasze serca będą tak zsynchronizowane z sercem naszego Pana, że o cokolwiek poprosimy, stanie się nam, bo każda nasza prośba będzie tożsama z wolą Boga. Jaka to jest piękna obietnica i jak pełna słodyczy jest ta myśl, że nasze serca mogą w pewnej chwili osiągnąć taki poziom bliskości z Chrystusem, że Jego pragnienia staną się naszymi pragnieniami, że prośby, które On kieruje za nami do Ojca, będą tymi samymi, które my będziemy do Niego kierować. Jeśli będziemy trwać w Nim i Jego Słowo będzie trwało w nas, to Jego i nasze pragnienia, prośby, życzenia będą jednolite ze sobą. To jedna z najsłodszych obietnic, jakie Jezus nam zostawił, tym smutniejsze jest to, że przez wielu wierzących w ogóle niezrozumiana.
Nie broniąc ks. Dominika, ani nie atakując (na ten moment nie słuchałem jeszcze nawet omawianego filmu Księdza), ale w Piśmie Świętym jest fragment mówiący: "szeroka jest brama i przestronna ta droga, która prowadzi do zguby, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują!". Myślę, że to poniekąd potwierdzenie cytowanego zdania: "wiele dusz idzie do piekła".
Pozdrawiam, z Panem Bogiem 🙂
Czy z tego fragmentu nie wynika wręcz, że większość idzie na potępienie? Z jednej strony mamy bowiem "wielu" którzy idą drogą przestronną a z drugiej "mało" tych, którzy znajdują ciasną bramę.
A co to jest piekło?
@@Jerzy956 stan wiecznego "oderwania od Boga"
@@dominikaszlufik699
Gdzie można o tym przeczytać w Biblii?
@@Jerzy956 Ewangelia wg św Mateusza 22, 13; proszę poczytać biblię, zwłaszcza Ewangelie
Ksiadz Dominik to wspaniały kapłan i sługa Boży
Dlaczego ?
38 osób podniosło łapkę do góry nawet jak autor komentarza nie uzasadnił dlaczego ks. Chmielewski jest wspaniały Ciemnota...
@@woffer3881A dlaczego autor komentarza miałby coś wyjaśniać?
Dlaczego osoby, które dały łapkę w górę są ciemnota, nie mogą mieć własnego zdania i czekać na czyjeś interpretacje?😮🙄
@@amelkaamelka6809 Ponieważ poddawani są perfidnej manipulacji którą wprowadza "sługus diabła" w czarnej kiecce...Jeśli z nim rozmawia to jest sługą szatana.... No i poprzez swoje nadużycia ten były karateka i kapłan od siedmiu boleści . Jeśli mówcie że Ksiądz Dominik Chmielewski to wspaniały kapłan to jest to hańba dla sutanny i posługi kapłańskiej a tak naprawdę to głosi nielegalnie bo ma częściowy zakaz głoszenia. Może odprawiać Msze ale głosić już nie
Mi osobiście nauki KS Chmielewskiego pomogły w poradzeniu sobie z lękiem. Przez zawierzenie i modlitwę o których mówił.
Mnie tez pomogly i pomagaja.🙏❤
Mnie rownie pomogl Ks. Dominik
pozbyc sie lękòw
Wspanialy Ksiądz, dzięki ktoremu wielu sie nawròciło
Komus sie to niepodoba
Jak ci pomógł z lękiem?
@@lucynadorf proszę jeszcze raz przeczytaj mój post. Tam jest napisane o co pytasz.
Jeśli chodzi o rozwój solidnego fundamentu wiedzy teologicznej to na kanale jednej z prowincji franciszkanów konwentualnych "mniejsi" dostępna jest świetna seria "Sprawy proste" - zrealizowana rewelacyjnie, a ma dramatycznie mało wyświetleń! Bardzo polecam! :)
Też polecam!
O, to teraz im wzrośnie oglądalność ;p
@@SamolykTomasz może o jakiś link poproszę bo słabo mi idzie z wyszukiwaniami, dziękuje i pozdrawiam
Nie znalazłam tego kanału z serią "sprawy proste"... Może jakiś bardziej szczegółowy opis, np. dokładna nazwa kanału? Z góry dziękuję.
Może chodzi o serię "Drogi proste - o dogmatach po ludzku"? Na kanale "mniejsi"
Trafiłem tu trochę przez przypadek, nie odniosę się do treści, ale ta forma wypowiedzi jest nie do zniesienia. "Śmieszne" wstawki wywołują we mnie głównie poczucie zażenowania. Nie wchodziłem na kanał i może każdy filmik taki jest, może komuś to się podoba, to nie oceniam..
Chyba jest jakieś zlecenie na ks. Dominika, którego bardzo cenię i uważam,że tacy właśnie duchowni są potrzebni w tych trudnych czasach.!
no niestety... zresztą nie tylko na niego..
Może warto się zastanowić czy jeśli więcej osób zaczyna go krytykować może rzeczywiście jest coś na rzeczy?
dzięki temu ks. wiele rodzin dalej jest razem. Myślę, że to jest 'na rzeczy' i komuś się nie podoba. Ile osób jest z rozbitych rodzin, ile musi w swoim życiu przerobić, ile przeżyć, żeby się pozbierać. Rodzina to skarb, o który mało kto chce walczyć. A ten ks. chce i faktycznie pomaga.
@@mz2535 jakie magiczne myślenie?? A gdzie on mówi o magicznym myśleniu?
@@mz2535 typowe, jak ktoś nie wie, jak odpowiedzieć. Poczytaj sobie sam/a, bo tu nie ma miejsca na rozpisanie się. :)
Dzięki Tomku za Twoją działalność na RUclips 👍 Miej się dobrze i coraz zdrowiej duchowo 🕊 Niech Pan Bóg Cię błogosławi i strzeże ❤✝️😃
Dzięki wielkie !! Wiedziałam że gdzieś coś leży w mojej duchowości , teraz wiem to punkt drugi . Będę pracować nad miłością do ludzi i naprawdę dziękuje za ten odcinek !
Ps inne odc też są super
WM wyjaśnili bardzo dobrze na kanale Kecharitomene jak należy rozumieć słowa ks. Dominika oraz by słuchać całych oryginalnych wypowiedzi, a nie tylko wycinki udostępniane przez różne kanały.
Gorąco polecam obejrzeć.
Ps. O piekle trzeba przypominać, w przeciwnym razie Chrystus i Ewangelia, które mówią o nim bardzo dosadnie, są w błędzie. Nie jest to duchowość lękowa tylko przypominanie prawdy.
Książka wspaniała, tylko ma jedną wadę. Za szybko się kończy.
Bóg zapłać za odcinek!
Objawienie publiczne mówi: Mt7: "13 Wchodźcie przez ciasną bramę. Bo szeroka jest brama i przestronna ta droga, która prowadzi do zguby, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. 14 Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują!"
Ot i Objawienie, wziął i powiedział ten Jezus :) Ale jak to niektórzy jezuici mówią nikt nie zna słów Pana Jezusa, bo nie było dyktafonów jak żył ;) (to sarkazm był na końcu - jakby kto nie wyczuł)
ciasna brama akurat odnosi się do błędnej interpretacji Pism, co wynika z szerszego kontekstu, w którym te słowa padają. Kontekst ten otwiera Łk 12,1: "strzeżcie się kwasu faryzeuszów". Ten kwas oznacza błędne interpretacje Pisma św., autorstwa faryzeuszów. Ci którzy błędnie interpretują Pisma nie wchodzą przez ciasną bramę. Właśnie to jest problem ks. Chmielewskiego. Błędnie interpretuje oficjalne nauczanie Kościoła. Sygnalizowała to komisja episkopatu w specjalnym opracowaniu. Wspomniał o tym również autor programu ("większość ludzi idzie do piekła")
@@jarthad4422 kontekstem do Mt 7 nie może być Łk 12. To po pierwsze. Po drugie, fragment który zacytowałem jest elementem Kazania na górze, gdzie zebrane są przez Autora luźne słowa Pana Jezusa, które wygłosił w ciągu swojej całej działalności. I owszem kontekst ma znaczenie. Kontekstem dla owej ciasnej bramy jest albo całe Kazanie na górze, albo tylko zachęta do wytrwałej modlitwy i do czynienia tego co chcemy by nam czyniono.
Negując znaczenie tego fragmentu Kazania na górze takim, jakim ono jest, zanegowałeś 2000 lat Tradycji interpretacji przez Kościół tego fragmentu.
Że emocjonalny ks Dominik jest to i owszem, ale mnie nie obchodzi w komemtarzu do tego filmu całokształt jego pracy i twórczości, a wyłącznie omawiane w tym filmie kazanie i fundamentalna teza Pana Samołyka jakoby nie było powiedziane nigdzie w Objawieniu, że większość ludzi idzie na potępienie. Idzie. I robi to, bo tak chce.
A jeśli jakiś człowiek boi się potępienia, to jest to oznaką że raczej go nie chce - z resztą Pan Bóg sobie jakoś poradzi. I dopiero w tym kontekście pełnego balsku nabierają słowa śp. ks. Grzywocza o zdrowej duchowości wolnej od niezdrowego lęku.
Czytałem ten tekst Komisji KEP już dawno i nie pamiętam co tam ten ksiądz bodaj Sowa nabluzgał, ale tendencyjny był ten tekst - wiem że uznałem że stać go przy jego umyśle i wiedzy na bardziej obiektywne podejście do tematu. Miał tezę i pod tezę napisał osąd. Nic godnego uwagi.
Ks Dominik wspaniały duspasterz,dobrze że jest,a komu się nie podoba niech nie słucha, proste
O jakaż dobra katoliczka z pani.
KS Dominik wspaniały pasterz
@@ewakm o co pa0ni chodzi?
Warto nie być bezkrytycznym. Nie wszystko co powie drugi człowiek jest w 100% cenne, trafne i prawdziwe
Tu chodzi o merytoryczna debatę w komentarzach a nie o proste jak Ci się nie podoba to skocz do studni
Widząc(słysząc), że brat źle postępuję napominam go wpierw w cztery oczy, później przy światkach, później donoszę kościołowi... rozumiem że Pan i i Pan Terlikowski macie te kroki za sobą.;]
W przypadku jednego z najbardziej popularnych internetowych kaznodziejów należy zająć stanowisko publiczne, bo tysiące wiernych ma budowany fałszywy obraz Boga i wiary. Napominanie w 4 oczy dotyczy sytuacji "gdy twój brat zgrzeszy przeciw tobie".
Mnie osobiście ten fragment konferencji ks. Dominika w ogóle nie szokuje. Już kiedyś słyszałam, że ludzie w momencie śmierci świadomie potrafią wybrać piekło, a sam Pan Jezus prosi ich o to, aby tego nie robili.
Czwarty
😅
Kolejna..😀
Piąty szach mat i po makale
XD
Chyba Ty
Dziękuję za ten odcinek 🥰Moja religijność jest właśnie taka lękowa. Staram się pozbyć złego obrazu Boga ale jest to bardzo ciężkie i jak sam Tomaszu powiedziałeś przysparza wiele cierpienia. Sama mam liste księży, których kazań nie mogę oglądać bo wzbudzają we mnie lęk. I oczywiście zdaje sobie sprawe, że to nie całkiem ich winna i nie robią tego na umyślnie i na pewno mają dobre intencje i problem bardziej "siedzi" we mnie niż w nich. Pozdrawiam❤️
ks. Chmielewski to wspaniały duszpasterz, prowadzi ludzi do Boga
Oby tak było, czego życzę i księdzu i tym, których prowadzi.
Skoro wg Tomka nie ma powodów do wiary, że większość ludzi idzie do piekła, to ciekawi mnie jak interpretuje Mt 7:13-14
"13 Wchodźcie przez ciasną bramę! Bo szeroka jest brama i przestronna ta droga, która prowadzi do zguby, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. 14 Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują! "
Muzułmanie mówią dokładnie to samo o swoim bóstwie.
@@ultharyog-sothoth282 W sumie nie kojarzę żeby muzułmanie twierdzili, że większość ludzi pójdzie do piekła
@@Qwerty-lp1fz to przeczytaj koran i sunnę.
Wspomniany pan dziennikarz wszedł w rolę Nerona, ale jeśli ktoś chce posłuchać prawdy to polecam film na kanale "Wojownicy Maryi' - "Wchodźcie przez ciasną bramę" czyli jak intepretować słowa ks. Dominika Chmielewskiego.
@@ultharyog-sothoth282 ale co z tego,że muzułamanie mówia tak samo jesli chodzi o ilość? Nic to nie znaczy.
mi odpowiada ten katolicyzm w którym człowiek nie ocenia człowieka tylko grzech sam ,nie krytykuje ludzi żeby komuś było przykro , ten który pomaga i trzyma sie pokory i posłuszeństwa kościołowi i kkk
Większość ludzi źle rozumie ks. Chmielewskiego. To jest bardzo dobry kapłan. Mówi dobrze i zgodnie o Bogu. Nauczył mnie prawdziwej wiary. Prawdziwy uczeń Jezusa. Jeśli on coś mówi to tak jest. Nikt nie jest nieomylny ale temu księdzu można zaufać. Ja mu ufam i źle na tym nie wyszedłem. Ostatnio jest bardzo duży atak na niego ale to musiało nastąpić. ...Jezus też był niewygodny dla innych bo głosił prawdę
"Jeśli on coś mówi to tak jest." +1 do sekty.
Myślę, że jeśli większość ludzi źle go rozumie, to ma problem z wyrażaniem swojego przesłania i powinien nad tym popracować. Albo bardzo wyraźnie mówić, do kogo kieruje swoje słowa, jakie wymagania stawia swoim słuchaczom, kto jest w stanie go zrozumieć.
Byłem w duchowości lęku i to naprawdę nie jest nic dobrego. Odkłamywanie obrazu Boga-policjanta, który tylko czyha na moje potknięcia zajęło długie lata (i zresztą cały czas tego potrzebuję). Teraz wiem, że Tata mnie kocha i że zrobi wszystko, żebym był szczęśliwy, ale to oznacza też stawianie wymagań, żebym mógł dojrzeć jako mężczyzna do mojego powołania. Nie uważam, że brakuje mi bojaźni Bożej, ale to nie jest lęk przed Nim, tylko szacunek wobec Tego, co On postanowi.
Uwielbiam księży prowadzonych przez Ducha Świętego , a ks.Dominik jest jednym z nich😇
Otaczajmy codziennie naszych kapłanów modlitwą!!! Wojownicy Maryi i ich rodziny już o to dbają 🙏💪👏
@@karol-ski223 a skąd taka pewność, że jest prowadzony przez Ducha Świętego? Czyżby informacja z prywatnego objawienia?
@@katarzynamatyka9275 Nawet się nie spodziewałem, że ks. Chmielewski oficjalnie założył sektę. Dokonałem researchu i faktycznie, "Wojownicy Maryi".
Panie Tomaszu ogromne rozczarowanie tym odcinkiem i pana osoba. O co to mialo chodzic? Czy pan ma cos do krytykowania ks. Chmielewskiego? Wiadomo juz od jakiegos czasu postawe pana Terlikowskiego. Czy pan zrobil ten odcinek dla ogladalnosci i zamieszania? A ka myslalam ze pan chce dobrze dla kosciola katolickiego.
Dramat to postawa i artykuł Terlikowskiego! oraz Twój filmik!
Dzisiaj byle zaistnieć, można "opluć" każdego! Dodam, że w pierwszej kolejności Chrystusa! +
Czy musi towarzyszyć wszystkiemu ten kabaret, nie można by po prostu mówić... ciekawie Pan mówi, ale te wtręty kabaretowe mnie irytują...
tu nie chodzi o emocje 'tylko o decyzję i wiarę wierność modlitwie '
Lubię, a nie lubiłam posłuchać, bo nie rozumiem co tu się wydarzyło. Czepianie się jednego słowa, aby zaistnieć, no cóż to takie współczesne.
Ks. Chmielewski ma rację.... większość ludzi idzie do piekła.
Niezły show to uprawia Pan Tomasz. Książkę ks. Grzywocza czytałem i nie przekonała mnie. Po komentarzach widzę, że odezwało się wiele osób z zaburzeniami lękowymi i dziękują one za ten uspokajający ton Pana Tomasza, współgrający z ks. Grzywoczem. Prawdą jest, że dla osób niezdrowych psychicznie potrzebne jest specyficzne nauczanie, nie zwiększające ich lęków. Niemniej zdrowy człowiek powinien zmierzyć się z rzeczywistością taką, jaką ona jest. Ludzi lękliwych Pan Bóg kocha i ma dla nich zapewne jakieś "boczne wejście" do nieba, i od nich nie wymaga tyle, ile od zdrowych. Niech się nie zamartwiają. A zdrowi powinni przyjąć Ewangelię z całą jej mocą, doznać pełnej metanoi i wydać owoc swego życia w Chrystusie. Jeśli zdrowym i silnym poda się jakąś "zmiękczoną" Ewangelię, to i owoce będą zmiękczone, o ile w ogóle jakieś będą. I chyba taki stan od pewnego czasu obserwujemy. Marnuje się potencjał wlany przez Boga ludziom, bo ciągle zamiast pokarmu stałego serwuje się im mleko.
Mam identyczne obserwacje ❤
Jeżeli autor kanału czyta, to prosze i apeluje by nie posługiwać się cynizmem a szczególnie w obrazkach,które są dla przyciągnięcia widzów.
Jezeli pan chce głosić od siebie to ok, natomiast jeżeli chce pan czynić to pod agenda spraw Bożych to,proszę bez cynizmu, na zasadzie tak tak, nie nie.
DZIEKUJE. BOGU. ZA. KS. DOMINIKA. CHMIELEWSKIEGO .
Ja rowniez💖
Może jednak Chmielewski ma rację
Przecież nie Terlikowski🤣😁😆
Ok to chyba czas na nic nie znaczącą opinię internauty.
Otóż wysłuchałam teraz zarówno wypowiedzi o. Chmielewskiego, jak i p. Terlikowskiego i abstrahując od mojej opinii na temat tego 15 minutowego kazania (po co komu kolejna opinia w internecie), krytykę p. Terlikowskiego uważam za intelektualnie nieuczciwą. Nieuczciwą dlatego, że nie odnosi się ona do faktycznie wypowiedzianych słów a jedynie do wrażenia, które po sobie zostawiają. Czysta eurystyka, wiec oprocz tego, że oj nieładnie to jeszcze nic intelektualnie pociągającego.
A poza tym niech Ci Tomku Bóg błogosławi.
Wspomniany pan dziennikarz wszedł w rolę Nerona, ale jeśli ktoś chce posłuchać prawdy to polecam film na kanale "Wojownicy Maryi' - "Wchodźcie przez ciasną bramę" czyli jak intepretować słowa ks. Dominika Chmielewskiego.
@@iruart7131 Nie mam dobrego zdania o tej wspólnocie po tym jak potraktowali Mikołaja Kapustę, ale dziękuję zapoznam się w wolnej chwili.
@@paulinanowak3435 Nie wiem kim jest Mikołaj Kapusta...
Bóg zapłać za materiał filmowy! Królowo Pokoju módl się za nami! 🌹🌻🌸🍀🌸🌻🌹🌴🌸💐🌼🌴🌷🌾🌺🌵🌼💐🌷🌳
Właśnie przeczytanie tej książki Ks. Grzywocza dostałam za pokutę na ostatniej spowiedzi. Bingo, panie Tomku :-)
Bo taka prawda że ludzie nie wierzą w piekło i szatana ,ponieważ boją się ,a niestety piekło jest i ludzie idą do piekła !!
🙄Takie filmy właśnie dzielą Chrześcijan. Ale każdy ich autor uważa że jest dobry. Ten filmik niczym nie różni się od wszysykich innych oceniających....Zamiast oglądać te wszystkie przewodnikowe filmiki więcej się módlmy. A wtedy świat się poprawi.
Ludzie. Każdemu życzę rozwoju we własnej relacji z Panem Bogiem kochanym i kochającym. ❤
To że większość ludzi pójdzie do piekła jest faktem. Nawet ci którym wydaje się że są tacy świeci. Dobrze że ktoś o tym mówi. No właśnie dlatego że Bóg jest Miłością jest też Sprawiedliwy o czym kompletnie zapominamy
Jedno z najgorszych przeżyć w moim zyciu, to jak ksiądz na katechezę przyniósł nam nagrania z egzorcyzmów i kazał słuchać. Ja jako 14 latka przeżyłam straszny szok, nie spałam kilka nocy, to zapoczątkowało mój strach przed religią i Bogiem oraz nerwice lękową.
Rozumiem, że nie każdy jest taki wrazliwy jak ja, ale takie nagrania nie powinno się puszczać dzieciakom w szkole. Tym nagraniem ksiądz sprawił, że całe moje życie będę odczuwała lęk. Osoba która powinna chronić, przyczyniła się do moich stanów lękowych.
U mnie było to samo, trzy noce z głowy, miałam 12 lat 😞
Mam podobne złe doświadczenia z modlitwy o uzdrowienie jako nastolatka
+1
Znam to...
Zdecydowanie nie dla młodzieży. Nie pomyslał ten katecheta. Jak ktoś chce to sobie sam obejrzy w odpowiednim czasie. Ja jako dorosła oglądając Egzorcystę i tp też źle spałam.
Ubolewam nad tym że tak dużo ludzi modliło się o przywrócenie tego kanału po lamentach Pana Samołyka, lametach wszędzie i do do wszystkich. Sądziłem że to coś wartościowego po rekomendacji Pana Dawida Mysiora.
Toć to jest to.... to co widać. Jednak wcześniej trzeba osobiście weryfikować treści i nie ufać bezgranicznie. Niech będzie Pochwalony Jezus Chrystus.
P.S Żal mi Pana.
Niech będzie Pochwalony Jezus Chrystus.
W razie co polecamy Rekolakcje Ignacjańskie :) Sprawdzona przez 500 lat droga duchowości :) W wersji dla młodych - 3 dni w ciszy w Szkole Kontaktu z Bogiem do 26 r.ż. Dzięki Tomku, super materiał!
Nie każdy je wytrzyma.
Potwierdzam, to świetne narzędzie :D byłem jakieś… 10 lat temu jako licealista i zachwyciłem się duchowością ignacjanską 😃
Rewelacja, byłam i również polecam
Smutne to bardzo... Pajacuje i kpi pan w kontekście kapłana katolickiego. Kapłana,który przypomina ludziom o rzeczywistości piekła. Czy tak samo kpilby pan z ks.Vianneya? Czy ks.Dolindo,pozwolil sobie i osobom z jego otoczenia na jakąkolwiek krytykę wobec księży? Czy Marta Robin nie ofiarowała swego cierpienia za duchownych? No cóż,ale dziś katolicyzm wygląda może inaczej.. Usmiech,zabawa,taniec,milutko,pluszowe misie wiary... Po co zawracać sobie głowę jakimś piekłem? Ważne,że jest miłosierdzie. A kapłana publicznie może wykpic każdy,ocenić go...Czy nie powinniśmy z szacunkiem mówić o swoich pasterzach,modlić się za nich,a sąd zostawiać Bogu? Brakuje tak gorliwych i wierzących księży jak ks.Dominik,którzy prowadzą ludzi do Boga. Tym bardziej dziwi mnie i boli pana wystąpienie.
"Kapłana, który przypomina ludziom o rzeczywistości piekła".
Uważna lektura Pisma Świętego pozwala ustalić, że polskie słowo „piekło” stanowi chybiony odpowiednik oryginalnych terminów użytych w Biblii. Według Pisma, karą za grzech jest śmierć (Rzymian 6:23). Umarli zostają uwolnieni od swoich grzechów - są im one odpuszczane (Rzymian 6:7). Po śmierci nie czeka ich już żadna kara za grzechy.
Z Pisma Świętego wynika również, że w chwili śmierci każdy człowiek przestaje myśleć i już nie istnieje. - W Psalmie 6:6, napisano: "Bo ŻADEN spośród zmarłych nie myśli o Tobie i nikt nie będzie Cię wielbił w zaświatach" (Biblia Warszawsko - Praska).
Jak interpretować taki zapis w Biblii? Szeroka jest brama która prowadzi do zguby i wielu jest takich którzy przez nią wchodzą a ciasna jest brama i wąska droga która prowadzi do życia a mało jest tych którzy ją znajdą.
Samych błogoslawienstw dla ksiedza Dominika i duzo sily w walce z przeciwnosciami losu❤.Ten Ksiadz nawraca ludzi dlatego zaczyna byc przesladowany.Kto ma wiare w sobie ten zrozumie konferencje tego kaplana
Dokładnie tak jest. Módlmy się o potrzebne łaski i ochronę dla Ks. Dominika Chmielewskiego. Ktoś komu nie odpowiada sposób głoszenia Ks. Dominika może po prostu słuchać innych księży zamiast grzeszyć 8 przykazaniem (grzech śmiertelny, jeden z 10 grzechów głównych)
Odrazu mówię że książki nie czytałam. Zaskoczona jestem. Lękowa jestem bardzo, DDA, chore poczucie winy odpowiedzialności, obraz karzącego niedostępnego Boga ( do tego stopnia że przez długi czas modliłam się do Maryi żeby Panu Bogu głowy nie zawracać bo będzie zły że mu głowę zawracam). Ale żadnego leku słuchając księdza Dominika nie czuje, jego kazania podbudowują mnie, że Bóg ma wszystko pod kontrolą, że właśnie nie muszę się martwić. Dlatego jestem bardzo zaskoczona że można to inaczej odebrać. Lubię księdza z kanału wista wio, twardy, dosłowny, bez ogródek, lubię księdza Glasa, ma lekkość mówienia o Bogu i Maryi, lubię ks Kostrzewę, za jego spokój, głębokie refleksje dające do myślenia. Samolyka za poczucie humoru, kunszt montażowy, sarkazm, swojego wikariusza za kazania mądre, czasami szokujące, za ogromne skupienie podczas przemienienia, proboszcza za to że zawsze się stara podczas kazania powiedzieć jakąś anegdotę, współczesna historię nawiązując do Ewangelii dnia i wielu wielu innych twórców świeckich i konsekrowanych dzięki którym poznaje różne punkty widzenia, różny kościół. Szczęść Boże nam wszystkim
haha Jezus to dopiero nerwicował ludzi, rzucając tekstami:
"...przestronna brama i szeroka ta droga, która wiedzie do zguby, a wielu jest tych, którzy przez nią wchodzą. Jakże ciasna brama i wąska droga wiodąca do życia. Nieliczni są ci, którzy ją znajdują"
"Bo liczni są zaproszeni, a wybrani nieliczni"
"Dzieci, jak ciężko jest wejść do Królestwa Bożego"
"Starajcie się wejść przez wąską bramę, bo wielu, oświadczam wam, będzie próbowało wejść, a nie zdoła"
Na szczęście:
"Dla ludzi to niemożliwe, ale nie dla Boga. Dla Boga bowiem wszystko możliwe"
Ewangelia według św. Mateusza 24:37-43: 37 A jak było za dni Noego, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. 38 Jak bowiem za tych dni przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali aż do tego dnia, w którym Noe wszedł do arki; 39 I nie spostrzegli się, aż przyszedł potop i zabrał wszystkich - tak będzie i z przyjściem Syna Człowieczego.
Proszę tak nie pisac, bo tu ma być fajnie.
To jest Ewangelia- Dobra Nowina.
Ewangelia to Doba Nowina, a nie Fun.
@kokosowy10 a to trzeba jakieś obozy tworzyć? 🤔
Zapomniał pan dodać opatologii z drugiej strony. Cokolwiek w życiu będę robił Bóg mi wybaczy więc mogę robić co chcę nie zawracać sobie głowy nawróceniem hulaj dusza piekła nie ma.
Wg mnie straszenie nijak się ma do kazań ks. Chmielewskiego. On pokazuje pełną prawdę o Bogu- czyli miłosiernym Tatusiu, Który jednak stworzył nas na SWÓJ obraz i podobieństwo i powołał do Nieba: a tam możemy się znaleźć tylko z pomocą Bożą uszlachetniając, doskonaląc swe serce, by dorosło do prawdziwego kochania Boga i braci.
Współczuję .Cóż, mówić mogą wszyscy.
Wiele lat temu właśnie ksiądz Dominik pomógł mi poradzić sobie z wieloma lękami i wyprowadził na prostą
Bardzo ważny temat. Dziękuję za Twoją pracę. Cieszę się też, że polecasz wartościowe książki, akurat miałem przyjemność obie przeczytać w przeciągu wakacji.
U ks. Grzywocza bardzo cenię sobie otwartość na krytykę. Bardzo często na początku swoich wypowiedzi / konferencji / książek zachęca do konstruktywnej krytyki formułowanych przez siebie tez. Miał też dużą lekkość mówienia, dlatego dobrze się czyta jego książki zredagowane na podstawie słowa mówionego.
Natomiast książka "Bóg jest miły" moim zdaniem zdecydowanie trudniejsza w odbiorze, nawet byłbym skłonny zaryzykować stwierdzenie, że momentami może być nieco nudnawa i niezrozumiała dla przeciętnego czytelnika. Bardzo mi się w niej podobały wątki wydobywania wartościowych i wartych przemyślenia idei od takich myślicieli jak Freud czy Fromm. Ignacjańska postawa "szukania Boga we wszystkim" jest mi bardzo bliska i dało się ją wyczuć na kartach tej książki.
Pozdrawiam i życzę dalszego rozwoju kanału :)
Ale powiedzmy też sobie jasno, że Kościół jest trochę podzielony i czasem z tych samych źródeł część ludzi wyciąga inne wnioski. Każdy ma swoją wrażliwość i przekonania i trudno to tak po prostu zmienić. I tak w sumie jest wszędzie, nie tylko w Kościele. Dzisiaj to bardziej widać bo jest większy dostęp do wiedzy i różnych wypowiedzi innych. Ale pamiętajmy że nikt nie ma racji we wszystkim i nasze przekonania nie wzięły się z niczego.
Na stronie ks. Wojciecha Węgrzyniaka znajduje się świeże rozważanie na temat tego ile osób pójdzie do piekła.
Warto przeczytać.
O kiedyś codziennie słuchałem ks Krzysztofa Grzywocza. Bardzo mi to pomogło.
Również słuchałem i również mi pomógł, ale to nie znaczy, że nigdy się nie mylił. Trzeba zachować trzeźwość oceny pozostawionych przez Niego treści.
Brawo. Zgadzam sie. Zajmę się raczej sobą a nie tam jednym czy drugim czy trzecim czy czwartym czy piątym czy szóstym.
Szkoda, że wszyscy katolicy nie mają takiego podejścia. Widzę, że po moim wyjeździe z kraju pewna grupa religijnych fanatycznych fundamentalistów tylko się zradykalizowała. Ciekawe czy będzie sens do czego wracać na starość.
15:24 - "Jest wiele innych dobrych..." myślałam, że dokończeniem zdania będzie "księży", nie "książek"... Ale książki też spoko xD
No i jeszcze sama końcówka - bez Barki ani rusz! 😅❤️
A tak na poważnie, to bardzo ważny i potrzebny odcinek! Dziękuję!
Czy Kościół katolicki wierzy w Jezusa?
2 On zaś, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie. 9 O grzechu - bo nie wierzą we Mnie;
Bóg jest pełen miłości ale i sprawiedliwości.Ponieważ Bóg jest Miłością to my odpowiadajmy Mu też miłością do Niego ,do bliźniego.
Jeżeli słuchamy Go,to nie boimy się,a każdy z nas jest grzeszny,musi to widzieć i musi przepraszać , Boga w konfesjonale, i ludzi,a nie liczyć tylko na miłosierdzie i użalać się nad sobą,że nie daje rady,że chory,że będzie potępiony,tylko ufać i się poprawiać,iść dalej,do celu,do zbawienia.
Czy chcemy,czy nie piekło jest,bo skoro jest Bóg pełen dobra i miłości,to jest też zło,które chce bardzo,żebyśmy w nie nie wierzyli i żyli tak jak chcemy,o to chodzi,żebyśmy byli na pierwszym miejscu Ja,a nie Bóg.
...I nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego.
Zauważyłem te tricki ....np nagłówki Mega Ten zaorał tamtego ,albo beszczelne milczenie tego ,albo mit Jana Pawła zaginął...itd itp .Ludzie ogarnijcie się ....do czego to zaprowadzi ....a tamten się cieszy bo nie mówią ,,patrzcie jak Ci się miłują ''tylko patrzcie jak się rżną słowem ,Więcej Miłości w tym wszystkim !przecież my wszyscy gramy do jednej bramki....dlatego szanuje i doceniam tych ludzi Kapłanów którzy głoszą zdrową naukę a nie obrzucają się wzajemnie i nie oceniają innych tylko skupiają się przekazie tej nauki aby wypływał z tego Owoc dla Innych ....
tak wszyscy w domu zdrowi są ?😷
Fajnie, fajnie. Pogłaskać kotka, pomodlić się, napić letté i czuć dobrze, nie robić sobie wyrzutów, a demon w tym czasie sieje spustoszenie, sięga po dzieci, atakuje rodzinę jako instytucję, wpędza w wirtualny świat powodując depresję.
Zależnie od tego, na którym z tych światów skupiamy uwagę, jako katolicy postępujemy adekwatnie. Ks. Dominik to wg. mnie wzorzec księdza jakiego brakuje w kościele. Mężczyzna, za którym idą z zapałem i poświęceniem wzorując się na Jezusie inni mężczyźni w całej Polsce.
P.s. kawa > latté, a Chmielewski-1 Terlikowski-0
A Panem demonów jest Jezus! Szkoda że więcej jest w ludziach wiary w moc demonów niż w moc Boga
Krzysztof nie wiesz jak to działa na ludzi którzy maja nerwice ...... powodują jedynie lęk i skrupulanctwo
"Mężczyzna, za którym idą z zapałem i poświęceniem wzorując się na Jezusie".
Czy mógłby Pan wymienić chociaż jedną rzecz, która świadczy o wzorowaniu się księdza na Jezusie?
@@civic12 i bigoterię? No cóż. To, że ktoś słabo znosi gorzką prawdę nie znaczy że trzeba jej nie mówić.
Myślę, że mamy prawo myśleć, że czas dopełnia się na naszych oczach i za naszego życia jak jest w ks. Ap., objawieniach fatimskich. A po naszemu, na zimę kolejna pandemia, szczepienia certyfikaty, później znamię bestii, głód i reglamentacja żywności. To wszystko oficjalnie podaje WEF, WHO, ONZ ect.
Wg mnie duchowość lękową tworzą ludzie żyjący w grzechu ciężkim i właśnie oni powinni szukać rozwiązania w swoim życiu aby im było lepiej, bez lęku, a nie szukać winnych w postaci ludzi kościoła , którzy z miłości głoszą nauki Jezusa , a Jezus wyraźnie mówi co dobre a co złe, więc nie lękaj się człowieku ,że istnieje ryzyko pójścia do piekła, jak nie zmienisz swojego życia, chociażbyś nie wiem ile razy "opluł" głoszących nauki Jezusa...wybór należy tylko i wyłącznie do Ciebie i Twojej relacji z Bogiem ale na JEGO warunkach w wielkiej pokorze...pozdr :)
Duży szacun dla Ciebie Tomku! Bóg w centrum i uświadomienie że jest miłością!!!
Koleś, masz problem. I to poważny.
Dziękuję Tomku za ten komentarz. Był bardzo potrzebny. Świetnie, że podpierasz się i popularyzujesz wartościowe lektury z dziedziny duchowości. W dzisiejszych czasach, gdy przeważa kierowanie się opiniami zasłyszanymi w necie warto przypominać, że mamy teksty źródłowe i komentarze pisane, często bardziej wartościowe od tych słuchanych, do których zbyt rzadko sięgamy. Czas do nich wrócić.
Ksiądz - nie „ojciec”. W Zgromadzeniu Salezjańskim używa się zwrotu „ksiądz” ;) Tak dla ścisłości.
Słowa Maryii z objawień w Fatimie: Pokuta, pokuta, pokuta.
Tomasz wielkie dzięki za to co robisz.
Żeby kazdy tak myślał i patrzał na sprawy wiary i duchowości
Pozdrawiam
Daj sobie spokój czlowieku
Panie Tomaszu, ale co to znaczy dbać o siebie, tak w szczegółach...? Bo przecież było przecież w historii K. wielu świętych, o których trudno powiedzieć, że dbali o siebie, o co mi chodzi, że choć miłość do Boga to wolność, to jednak znamy słowa z Jr "uwiodłeś mnie Panie..." to wszystko nie jest takie proste i oczywiste jak te trzy założenia tezy jakkolwiek je nazwiemy podane przez zmarłego ks Grzywocza....