HTML-код
- Опубликовано: 23 янв 2025
- W otchłani swojego dysku znalazłem film perełkę. Szkoleniowy film (prawdopodobnie wytwórni Czołówka) z 1961 roku dotyczący katapultowania. Koniec lat 50-tych i początek 60-tych był trudnym okresem w temacie katapultowania. Wielu pilotów ginęło, wielu doznawało sporych kontuzji i generalnie zdarzały się przypadki, że z powodu strachu przed katapultowaniem piloci do końca próbowali ratować samolot często niestety ginąc. Ten film miał pokazać jakie to proste i łatwe i... dobre ;) Z wielu szkoleniowych aspektów filmu wybrałem te najlepsze. Te z rzeczywistych lotów i katapultowań z samolotu Lim-2A. Jakość kapitalna i treść też :) Niestety jak patrze na tym filmie na tych kamikaze, którzy najpierw z wylatują z kabiny jak na beczce z prochem a następnie walą w ziemie już ze spadochronem to mnie kręgosłup boli... No i pełny szacunek za odwagę! Dzielę się z Wami :)
To jest taki rodzaj przedziążenia, że nie ma zmiłuj - skutki czujesz do końca życia.
Gość był albo mega odważny lub dobrze poinformowany co będzie miał jak się nie wystrzeli dobrowolnie.
Kawałek historii polskiego filmu dokumentalnego, głos lektora - nie do podrobienia.
To byli goście, szacun B)
Super zdjęcia jak na tamte czasy
Czy to prawda że przy tych MIG-ach a także przy MIG21 podczas katapultowania mógł szczelić kręgosłup? Za szybki start katapulty był na początku?
Kiedyś nikt się nie litował nad żadna formacją..zdarzały się wypadki..nie wolno było o tym mówić..dlatego był szacunek jak każdy swoje odsłużył..
mój nauczyciel od PRAYSTOSOBIENIA OBRONNEGO katapultował się z owego MIGA i jest kaleką problemy z kręgosłupem do końca życia, kilka jego kolegów zginęło albo problemy z krękosłupem.
Super materiał !
Prawdziwa perełka.
Zostajac wiedzieli co moze ich czekac.w bydgoszczy przy ul.artyleryjskiej jest cmentarz, a na nim las smigiel samolotowych. W kwaterach spoczywaja mlodzi lotnicy.
Stare ale prawdziwe.
10 sekund do zadziałania asekuracji,wysoko trzeba było być żeby przeżyć,awaria na małej wysokości to pewna śmierć.Normalnie wtedy piloci Lim 1/2 latali w kurtkach i pilotkach skórzanych,a nie tak jak na filmie w chełmach
2007padre roman gila
Chyba naoglądałeś się filmów z wojny. To wtedy były kurtki itd. Pilot katapultował się z owiewką i nie miał nic do powiedzenia. Jak nacisnął guzik katapultowania to specjalne klamry sciągały go do fotela, przyciągały nogi i mocowały ręce. Pironabój odpalał na wysokość 150metrów. Po 7 sek oddzielała się owiewka a pilot, jeszcze wtedy nieprzytomny, wisiał na spadochronie. Tak było na MiG 21. Na Lim były starsze fotele a te były gorsze i dochodziło często do wypadków no. obcinania nóg i innych. Kurtki mogli mieć czasem jak poleciał na oblot pogody. Beż aparatu tlenowego nie mógł polecieć na pułap. Widzę, że dużo piszących nie ma zielonego pojęcia o wielu sprawach. Najpierw należy zapytać a potem zabierać głos a nie odwrotnie. Z poważaniem stary mechanik po eksploatacji Mig 21.
co Ty Rysiu wypisujesz, nieprzytomny to Ty chyba na szelkach w kiblu wisiałeś po wieczornych rejonach. Z poważaniem starszy mechanik osprzętu Mig 21
To, że latali na tym sprzęcie to wcale nie znaczy, że byli takimi asiorami. Na MiG 21 nie byli gorsi a nawet lepsi. Widziałem treningowe walki powietrzne między nimi i mimo, że to inna klasa to z 21 umieli im dac radę. Te rzeczy bardzo zależały od pilota a nie tylko od przyrządów. Inne operacje były robione według przyrządów a pilot nawet nie widział przeciwnika tylko punkt na ekranie. Czasy siadania drugiemu na ogonie już dawno minęły.
Klituś, Nie bujaj. Na MiG 21 Nie było starszych chyba, że byłeś zlewem. Ja natomiast byłem po ,, nafcie" i to nafciarze zakładali zabezpieczenia a nie osprzęt. Prawdę mówiąc to osprzętowcy nic prawie nie robili oprócz sprawdzania spadochronów a do eksploatacji należało wszystko prawie. Sprawdzenie przedlotowe MiGa, Wyjęcie zabezpieczeń, wsadzenie pilota
To skakał Tadeusz Dulla???
aaaa dobra, obejrzałem do końca:) tylko po co fotel ma spadochron?
Jak Ci będzie leciał spadochron na łeb, to go szybciej zauważysz niż sam fotel. A dwa, to po co fotel ma się rozpadać, jak może wylądować?
A po to, że Pilot katapultuje się razem z fotelem a fotel odłącza się potem. Pilot siedzi na spadochronie. Mechanizmy same odłączają owiewkę, potem fotel i zostaje sam pilot, który jest cały czas nieprzytomny. Nawet spadochron otwiera automat.
Fotel nie ma. To pilot ma.
ŻEBY cI W SRARĄ NIE WALNOŁ
Słyszałem o przypadku samolotu szkolewniowego, bodajże z Łasku, z czasów komuny, gdzie szkolony wyskoczył pierwszy, a katapulta spaliła/zabiła instruktora.
W TS-11 jeżeli uczeń(pierwsza kabina) wyskoczy jako pierwszy osmali czy porazi instruktora z tyłu wtedy osoba z tylnej kabiny nie ma szans na ratunek...
Musiało tam być coś innego bo instruktor siedzi w drugiej kabinie z tyłu. Pironabój wtedy nie spali drugiego. Sa różne typy foteli. Jedne odpalą na ziemi a inne tylko na wysokości min, 150 metrów. Tymi co odpalają na ziemi to i mechanik może rozsmarować się na suficie hangaru. O ile hangar wytrzyma Haha.
pironabój zwalnia zamki napina uprząż , zwalnia owiewke i nadaje fotelowi ruch postępowy po czym fotel zostaje wystrzelony przez silnik rakietowy.
Zgadza się. Natomiast owiewka zostaje mocowana tylną częścią razem z fotelem a przednia część się zatrzaskuje na fotelu przy nogach pilota. Dopiero potem po wystrzeleniu automat zwalnia nawiewkę i otwiera spadochron bo w tym czasie pilot jest nieprzytomny. Ale to jest jeden z typów. Te co zabezpieczałem po wysiadce pilota to były takie. Zresztą zabezpieczeń było więcej, nie tylko na fotel.
Na obecnych ts-11 iskra są identyczne katapulty
po wystrzeleniu się jest zaj@#$%@a muzyczka...filmik rewelacja!!
Nie wiem jak podchodzisz do tematu ale pilot jest wtedy nieprzytomny.
Wyrzucenie fotela zapewniał specjalny nabój prochowy.
świetne
Romngila
Jhjnfxgrexnvnchdvxvng 58okkm online marketing and then I can get a new
Romngila
19lechpoznan22
Bioromngila
Haha..''...katapultowanie nie szkodzi zdrowiu człowieka.."
faktycznie - ten filmik to perelka! :-)
Bez katapulty to pewna smierć a tu jest alternatywa. U nas piloci po katapultowaniu mieli pół roku embargo na latanie.
Szkodzi na kręgosłup. U nas to pilot po katapulcie przez pół roku nie mógł latać.
pytanie: co się stało z samolotem po katapultowaniu się (ćwiczebnym) pilota?
Przecież to samolot dwumiejscowy, pilot normalnie wylądował.
Nie wiem ale w samolocie szkoleniowym jest podwójna kabina. Dla ucznia i instruktora. Jak jeden zrobi pokaz to zostaje jeszcze drugi.
Lot cwiczebny może być z instruktorem i bez. Ja jeszcze zostaje instruktor to nie wiadomo co będzie dalej ale jak jest pojedynczy to będzie złom.
To sa samoloty szkolno bojowe 2-osobowe.Katapultuje sie pilot z drugiej kabiny.A pilotuje pilot z pierwszej kabiny i spokojnie wraca na lotnisko.
Kto wie co to za lotnisko?
Modlin
Żaden Modlin.
@@pawe82 to co w takim razie?
Szczerze nie wiem, ale na pewno nie Modlin. Modlin do dzisiaj nie jest tak bogato rozbudowany. W 1:30 widać drogi kołowania i zabudowę, której w Modlinie nie ma, jest las od Pomiechówka. Jeśli flilm jest kręcony w stronę Warszawy, to powinna być widoczna twierdza i Wisła z Narwią oraz NDMazowiecki. Wiem że od tamtych czasów mogło się zmienić, ale raczej by sie rozbudowała okolica, a nie zamieniła w las. Przeglądam na google earth dawne i obecne wojskowe lotniska. Nic nie mogę dopasować.
Najbardzej pasuje mi Sochaczew. Jest kilka harakterystycznych elementów. Skoczek sfilmowany od strony północnej lotniska.
Akurat i kregoslupa nie ma
polskie samoloty SB Lim 2 i Lim 5 (licencyjne migi); polskie lotnictwo było wtedy potęgą, prawdziwą potęgą..., lotnicy prawdziwi twardziele. Takich nam trzeba teraz
Nie przesadzaj.
Od czasów Husarii już nigdy nie byliśmy potegą(i nie będziemy l.
mój wuja był reżyserem tego filmu prawdopodobnie, jeżeli był oceniany w Can
Niezła propaganda
W samolotach 2 osobowych powinno być tak , że pilot lecący z przodu może wykatapultować tego lecącego na drugim fotelu i odwrotnie ten z tyłu może katapultować tego z przodu . Dzięki temu piloci byliby dla siebie milsi , lepiej też by ze sobą współpracowali . Wzrósł by też ogólny respekt , czy szacunek w relacjach między nimi i było by mniej kłótni i nieporozumień ;-)).