Jerzy Michotek - Testament. Zaśpiewajcie to dla mnie.

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 18 сен 2024

Комментарии • 9

  • @jerzyulicki-rek9796
    @jerzyulicki-rek9796 4 года назад +6

    Refleksyjne...nostalgiczne..piekne..
    Przeminelo bezpowrotnie....

    • @marianjandzierzanowski691
      @marianjandzierzanowski691  4 года назад +1

      Pewnie należało by przedefiniować "bezpowrotne przemijanie", dla mnie nie przeminęło bezpowrotnie, jakoś tak mam.

  • @granumsalis9613
    @granumsalis9613 2 года назад +8

    Bez Lwowa nie ma wolnej i niepodległej Polski - tak mówił mój ś.p. Ojciec, z Wałowej...
    Też tak myślę obserwując rzeczywistość.
    ... od 1939 roku do teraz.
    Płakać się chce...

    • @barbarapiasecka7869
      @barbarapiasecka7869 Год назад +3

      Święta prawda, a nas tak mało zostało we Lwowie, nie rzucę kochanego miasta, rodowita Lwowianka

  • @magdaty1815
    @magdaty1815 4 года назад +12

    ♫ Dzisiaj piszę testament. Bo od dziś
    wiem właśnie
    Że umrę. Za lat …dziesiąt …dzieści, może …naście?
    Lecz nie w roku bieżącym, umieranie bowiem
    Ni to miłe, ni ładne… a jakie niezdrowe!
    Jak nie wierzysz, kochany - pogadaj z ferajną:
    Jak niezdrowe - powiedzą - to już coś niefajno,
    Won z kostuchą - powiedzą - pies niech z nią tańcuje!
    Ja umierać nie bardzo na siłach się czuję.
    Lecz testament być musi! Piszę go starannie
    W tej piosence, jej tytuł:
    ZAŚPIEWAJCIE TO DLA MNIE
    Joj, ta ile nas było!
    Wspomni człek - sercu miło;
    Mińcie, Szczepcie i Tońcie, te Marcelki, te Strońcie, Untenbaumy, Władeczki…

    Joj, ta co nas zostało?
    Prawdę rzec - trochę mało;
    Tolki, Dzidki, Duduśki, no - Andrzejki, Juruśki… no, ta jeszcze „truszeczki”…
    Czas, nasz przyjaciel czy wróg?
    Dzieciom i wnukom się śpieszy, a nam - raczej nie…
    Czas młodych wabi za próg,
    Życie tam czeka już na nich,
    A co czeka na nas za progiem… - ta Pan Bóg to wie.
    Lecz dziś w nocy przed rankiem,
    Stanął Szczepcio pod gankiem
    Mej „chawiry” we Lwowie,
    „Robi jałów”: - ta powiedz;
    -Jak tam żyjesz, kochany?
    -Żyj nam Jurciu, choć wiecznie,
    -„Abu jeszcze truszeczki”,
    -Lecz jak tam by „nifajnu”
    -Wiedz, że my tu z ferajną
    -Miejsce dla was trzymamy.
    Czas, wasz przyjaciel czy wróg?
    Wy się go „kucać” możecie, a nam - „wszystko dwa!”
    Nas straszyć tyż kiedyś mógł.
    Dziś już nie może,
    A sam to niebożę,
    Spraw do załatwienia moc na łbie on ma!

    My co noc z Grottgerami,
    Z Smolką, Fredro, z Bartlami…
    Jan Kasprowicz z Ujejskim,
    Parandowski z Sobieskim
    Jan Kazimierz ze świtą…
    Z całą hebrą Jaremy
    Przez Łyczaków suniemy…
    Gruca, Matyas, Wierzyński,
    Styka, Gall, Makuszyński…
    Tak hulamy do świtu…
    Czas… z nim nie igraj! O, nie!
    Jest sprawiedliwy, cierpliwy, bo siebie ma dość,
    Lecz w proch rozkruszy co złe,
    Pysznych ukorzy,
    Cierpliwym pomoże,
    Zapłaci za krzywdę, nienawiść i zło.
    Więc, gdy ktoś z nas, kochani
    Powołanie dostanie,
    Z rąk złączonych nad głową
    Niech reszta mu wieniec uniesie misterny
    I za wielkim Zbigniewem
    Po naszemu, ze śpiewem,
    Tak jak refren litanii
    Niech bez końca, kochani
    Wciąż powtarza: bądź wierny!
    Bądź wierny!
    Bądź wierny!
    Bądź wierny!
    Bądź!
    Bądź!
    Bądź!
    Bądź!
    Bądź!
    Bądź!

    • @marianjandzierzanowski691
      @marianjandzierzanowski691  4 года назад +2

      Za taka reakcję dziękuję, piękne i zwłaszcza końcówkę warto powtarzać.

    • @magdaty1815
      @magdaty1815 4 года назад +1

      @@marianjandzierzanowski691 i ja dziękuje za piękny jesienny materiał
      mam tę książkę, więc zrobiłam tylko kopiuj wklej tekstu piosenki, parę szczegółów dostosowałam, żeby pasowało do tego co w nagraniu, nie wiedzieć czemu w książce jest kapkę inaczej, chochliki

    • @anial8021
      @anial8021 2 месяца назад

      Piękne, dziękuję ❤😊