Spoko film , pelet jak pelet kaloryczność tego opału jest prawie żadna :/ bez względu na klase chyba że coś robiopne z plyt meblowych opon itp to może coś ciepła da. W jednej z nieruchomosci mam piec na pelet z palnikiem K///i i fakt wygodne to jest ale jak porównuję okres kiedy było tam palone drewnem a peletem to peleciak wychodzi 4x drożej ale wygoda jest to fakt,
Zrobiłem podobny test w sumie 5 rodzajów peletów 1. Ałtaj A1 wytrzymał ponad 5 minut 2. Lokalny producent A1 4 minuty 3. Piwniczna A1 (PSB Mrówka) 3 minuty 4. Lokalny producent 2 minuty 5. Olczyk A1 (Brico) 1 minuta Zdecydowanie najfajniej pali mi się Ałtajem, obecnie 2500, jednak wymieniłem na lokalnych sprawdzonych producentów A1 cena u nas 2000, wyższa kaloryczność. Najbardziej negatywnie zaskoczył mnie Olczyk :(
W poprzednim sezonie spaliłem jedną paletę peletu klasy A2 i ... Nie mogłem się doczekać by się skończył. Spalanie nie uległo zmianie, ale czyszczenie co 3 dni bo popiół był ok 2%. Dużo popiołu który był ciężki, szklisty i z zgorzeliną. Po 3 tygodniach musiałem rozebrać palnik i wyczyścić kompleksowo. Dużo otworów z nadmuchu było zatkanych i miałem ponad 1500 błędów na siłowniku liniowym w palniku ( palnik Kostrzewa 24kW). Przy pelecie A1 miałem 5 błędów po całym sezonie. Płomień przy A2 miałem na poziomie 30-40%.
2 года назад+1
Kostrzewa coś do mnie nie przemawia. Mam piec Witkowski Smart5 z palnikiem kipi od 3 lat. Jak na razie odpukać, 0 jakichkolwiek błędów. Też nie jestem przekonany do II klasy, ale co człowiek ma zrobić? Zacząć kraść? Mam znajomych co palą II klasy juz od wielu lat, nawet w czasach gdy pellet był tani jak barszcz i mimo to i tak brali gorszej jakości i chwalili. Pożyjemy zobaczymy. Coś za coś. Ma się tanio to trzeba czyścić. Po za tym nie ma co marudzić stare kopciuchy były o 1000x gorsze.
@ pisząc odpowiedź opisałem tylko swoje małe doświadczenie z peletem A2 nie odnosząc się do kwestii finansowej. Obecne ceny to proszą się o pomstę do nieba. Patrząc na to co się dzieje to cena będzie jedynym wyznacznikiem kupna opału. Hasło: "Byle do wiosny" nabiera dziś zupełnie innego znaczenia. Życzę ciepłej zimy i dużo zdrowia.
Dziś pellet jedno z droższych źródeł ogrzewania ...ceny węgla już spadają...aby lekka była zima ...
2 года назад+1
Spokojnie nie będzie popytu będzie taniej. Ludzie z powodu cen pelletu wola zakładać pompy ciepła. Myślę że za jakiś czas jak będzie miało mniej ludzi peleciaki to wtedy się odkujemy
Pellet opłaca się samemu robić bo trociny idzie kupić za 200/300 za big bag plus pelleciarke zrobić i koszty prądu plus praca własna. Mam w okolicy takich kilka osób co tak robią sobie i pellet jest pierwsza klasa, lepszy jak kupny.
2 года назад+1
Tylko koszt peleciarka kosmos. Ponoć te do 10 000 zł to zabawki. Jeśli masz polecany model peleciarka to daj znać.
plus minus 6M³ troci na tonę peletu. policz resztę pomieszczenie prąd czas. i ile zaoszczędzisz ? nie wspominając o składowaniu i innych rzeczach . kiedyś to się opłacało bo trociny można było praktycznie za darmo dostać. ale w dobie co jest teraz to wszystko w cenie
Witam paliłem lava i pięknie się spalało mało popiołu teraz zakupiłem smile pellet 2klasa spala się też dobrze mało popiołu ale musiałem zwiększyć trochę więcej obrotów na dmuchawie Przy ustawieniach na pelecie a1 nie a2 nie mógł się rozpalić
Zębiec Agat 10kW radzi sobie bez problemu z pelletami drugiej klasy, a nawet poza klasowym. Jedynym parametrem który zmieniłem to częstotliwość czyszczenia palnika, częściej przy gorszym pellecie oczywiście. Od trzech lat palę takimi 'gorszymi', palnik cały, nic się nie przetapia, nie pęka. Nigdy nie miałem także cofki płomienia itp zjawisk. Popiołu było trochę więcej ale bez tragedii. Skoro pali się dobrze, kiedyś kosztował połowę tego co pierwsza klasa to moim zdaniem nie ma sensu przepłacać. Niestety obecnie jest problem bo nie jest w mojej okolicy dostępny taki pellet, a lokalna firma która robiła, zrezygnowała z jego produkcji i robi tylko certyfikowane...
Niestety, nie ma co liczyć no to, że pellet 2. klasy da tyle samo ciepła, co 1. Z ustawieniami trzeba się pobawić i wtedy trochę mniej będzie spieków. Jednak zawsze będą w dużej ilości. Palniki z grabkami wygarniającymi resztki trochę lepiej sobie radzą, ale kosztem szybszego zużycia części (przepalenie rusztu i samych grabek).
2 года назад+1
Gdybanie nie pomoże, trzeba przetestować. To się okaże jak wszystko spale. Mówią że drugiej klasy jest bardziej kaloryczny bo zawiera dodatkiem płyty a one mają w sobie Klej co daje wyższa temp. Problem jest z dokładnym wypaleniem. Ale już wstępnie sobie z tym poradziłem. Wydłużyłem czas wygaszania aby do palić spieki. W tej chwili spieków mam o wiele mniej. Jak będę miał czas to trochę dłużej nad tym posiedzę.
@ Słusznie, najlepiej samemu sprawdzić. Wszystko wyjdzie w sezonie grzewczym. U mnie działało to jak opisałem. Faktycznie 2. klasa paliła się wymiernie krócej, niż 1. Najbardziej namacalnym efektem wyższej temperatury spalania była przedwczesna dezintegracja grabek i przepalenie na wylot rusztu. No i bieganie częstsze do kotłowni z powodu różnych alarmów trzeba mieć na uwadze. W sumie jednak finansowo byłem "na plusie".
2 года назад+1
Jak już palę około 2 miesięcy. Palę cały czas na wodę a teraz już na dom. Mój piec od tamtego czasu jeszcze nie wywalił mi żadnego błędu. Jeśli chodzi o czyszczenie to ja mam zasadę jedna. Wypalam zbiornik paliwa idę sprzątać i ładuje paliwo.
Prawie wszystkie śmieciowe pelety nie dają takiej temperatury a co mnie najbardziej wkurzało to spieki co dzień i uwalone ścianik pieca.teraz ceny się ustabilizowały. Używam, poltarexa i jest zawsze taki sam od kilku lat
Ale drugiej klasy z klejem to i chyba sąsiedzi czują czym palisz że to nie czysty pellet...
2 года назад
O dziwo właśnie nic nie czuć. Te piece są teraz takie że naprawdę dobrze wypalają wszystko. Są teraz piece na drewno atmos one tak samo pala. Nawet byś się nie domyślił ze ktoś pali drzewem
@ wiesz ja mam piec Lazar i szczerze jak palę pellet z atestem dobrej filmy dymek mało i zapachu zero a jak od lokalnego dostawcy bez atestu już pojawia się dym i zapach...
2 года назад
U mnie dymek też jest bardziej widoczny ale jeśli o zapach to nie czuje. U mnie jak wieje to często idzie dym w inna stronę może dlatego nie czuje. Musiałbym podejść do sąsiada i u niego zobaczyć czy czuć. Za to jak teść koło mnie rozpali drzewem to i tak nadrabia za całe osiedle. W tedy to prosto na moją chatę idzie.
Nic się nie dzieje......he he poczekaj z 4-5 ton jak Ci spęcznieje, popęka komora spalania ewentualnie zje Ci obie komory i 1000 nie Twoje o córce płomienia nie wspomnę. To są palety do palników przemysłowych. Oszczędność na krótką metę.....Nie jedna taką komorę zniszczoną już widziałem....
Spoko film , pelet jak pelet kaloryczność tego opału jest prawie żadna :/ bez względu na klase chyba że coś robiopne z plyt meblowych opon itp to może coś ciepła da. W jednej z nieruchomosci mam piec na pelet z palnikiem K///i i fakt wygodne to jest ale jak porównuję okres kiedy było tam palone drewnem a peletem to peleciak wychodzi 4x drożej ale wygoda jest to fakt,
Fajnie, płytą meblową palić nie można, a pelletem z trocinami z płyt meblowych juz można. Fajne podejście do ochrony środowiska i tego co wdychamy.
Zrobiłem podobny test w sumie 5 rodzajów peletów
1. Ałtaj A1 wytrzymał ponad 5 minut
2. Lokalny producent A1 4 minuty
3. Piwniczna A1 (PSB Mrówka) 3 minuty
4. Lokalny producent 2 minuty
5. Olczyk A1 (Brico) 1 minuta
Zdecydowanie najfajniej pali mi się Ałtajem, obecnie 2500, jednak wymieniłem na lokalnych sprawdzonych producentów A1 cena u nas 2000, wyższa kaloryczność. Najbardziej negatywnie zaskoczył mnie Olczyk :(
W poprzednim sezonie spaliłem jedną paletę peletu klasy A2 i ... Nie mogłem się doczekać by się skończył. Spalanie nie uległo zmianie, ale czyszczenie co 3 dni bo popiół był ok 2%. Dużo popiołu który był ciężki, szklisty i z zgorzeliną. Po 3 tygodniach musiałem rozebrać palnik i wyczyścić kompleksowo. Dużo otworów z nadmuchu było zatkanych i miałem ponad 1500 błędów na siłowniku liniowym w palniku ( palnik Kostrzewa 24kW). Przy pelecie A1 miałem 5 błędów po całym sezonie.
Płomień przy A2 miałem na poziomie 30-40%.
Kostrzewa coś do mnie nie przemawia. Mam piec Witkowski Smart5 z palnikiem kipi od 3 lat. Jak na razie odpukać, 0 jakichkolwiek błędów. Też nie jestem przekonany do II klasy, ale co człowiek ma zrobić? Zacząć kraść? Mam znajomych co palą II klasy juz od wielu lat, nawet w czasach gdy pellet był tani jak barszcz i mimo to i tak brali gorszej jakości i chwalili. Pożyjemy zobaczymy. Coś za coś. Ma się tanio to trzeba czyścić. Po za tym nie ma co marudzić stare kopciuchy były o 1000x gorsze.
@ pisząc odpowiedź opisałem tylko swoje małe doświadczenie z peletem A2 nie odnosząc się do kwestii finansowej. Obecne ceny to proszą się o pomstę do nieba.
Patrząc na to co się dzieje to cena będzie jedynym wyznacznikiem kupna opału.
Hasło: "Byle do wiosny" nabiera dziś zupełnie innego znaczenia.
Życzę ciepłej zimy i dużo zdrowia.
Dziś pellet jedno z droższych źródeł ogrzewania ...ceny węgla już spadają...aby lekka była zima ...
Spokojnie nie będzie popytu będzie taniej. Ludzie z powodu cen pelletu wola zakładać pompy ciepła. Myślę że za jakiś czas jak będzie miało mniej ludzi peleciaki to wtedy się odkujemy
@ A składałem wniosek o zwrot kosztów dofinansowanie na wymianę pieca na pellet ...
Pellet opłaca się samemu robić bo trociny idzie kupić za 200/300 za big bag plus pelleciarke zrobić i koszty prądu plus praca własna. Mam w okolicy takich kilka osób co tak robią sobie i pellet jest pierwsza klasa, lepszy jak kupny.
Tylko koszt peleciarka kosmos. Ponoć te do 10 000 zł to zabawki. Jeśli masz polecany model peleciarka to daj znać.
@ samoróbka robią ten pellet 😁
plus minus 6M³ troci na tonę peletu. policz resztę pomieszczenie prąd czas. i ile zaoszczędzisz ? nie wspominając o składowaniu i innych rzeczach . kiedyś to się opłacało bo trociny można było praktycznie za darmo dostać. ale w dobie co jest teraz to wszystko w cenie
Witam paliłem lava i pięknie się spalało mało popiołu teraz zakupiłem smile pellet 2klasa spala się też dobrze mało popiołu ale musiałem zwiększyć trochę więcej obrotów na dmuchawie Przy ustawieniach na pelecie a1 nie a2 nie mógł się rozpalić
Zębiec Agat 10kW radzi sobie bez problemu z pelletami drugiej klasy, a nawet poza klasowym. Jedynym parametrem który zmieniłem to częstotliwość czyszczenia palnika, częściej przy gorszym pellecie oczywiście. Od trzech lat palę takimi 'gorszymi', palnik cały, nic się nie przetapia, nie pęka. Nigdy nie miałem także cofki płomienia itp zjawisk. Popiołu było trochę więcej ale bez tragedii. Skoro pali się dobrze, kiedyś kosztował połowę tego co pierwsza klasa to moim zdaniem nie ma sensu przepłacać. Niestety obecnie jest problem bo nie jest w mojej okolicy dostępny taki pellet, a lokalna firma która robiła, zrezygnowała z jego produkcji i robi tylko certyfikowane...
To nie pellet 2 klasy to pellet z płyt z klejem. I uważaj bo mi się prawie zapalił palnik o tego. I nie da się dopalić kleju.
Niestety, nie ma co liczyć no to, że pellet 2. klasy da tyle samo ciepła, co 1. Z ustawieniami trzeba się pobawić i wtedy trochę mniej będzie spieków. Jednak zawsze będą w dużej ilości. Palniki z grabkami wygarniającymi resztki trochę lepiej sobie radzą, ale kosztem szybszego zużycia części (przepalenie rusztu i samych grabek).
Gdybanie nie pomoże, trzeba przetestować. To się okaże jak wszystko spale. Mówią że drugiej klasy jest bardziej kaloryczny bo zawiera dodatkiem płyty a one mają w sobie Klej co daje wyższa temp. Problem jest z dokładnym wypaleniem. Ale już wstępnie sobie z tym poradziłem. Wydłużyłem czas wygaszania aby do palić spieki. W tej chwili spieków mam o wiele mniej. Jak będę miał czas to trochę dłużej nad tym posiedzę.
@ Słusznie, najlepiej samemu sprawdzić. Wszystko wyjdzie w sezonie grzewczym. U mnie działało to jak opisałem. Faktycznie 2. klasa paliła się wymiernie krócej, niż 1. Najbardziej namacalnym efektem wyższej temperatury spalania była przedwczesna dezintegracja grabek i przepalenie na wylot rusztu. No i bieganie częstsze do kotłowni z powodu różnych alarmów trzeba mieć na uwadze. W sumie jednak finansowo byłem "na plusie".
Jak już palę około 2 miesięcy. Palę cały czas na wodę a teraz już na dom. Mój piec od tamtego czasu jeszcze nie wywalił mi żadnego błędu. Jeśli chodzi o czyszczenie to ja mam zasadę jedna. Wypalam zbiornik paliwa idę sprzątać i ładuje paliwo.
@ No to dobrze, że się udało tak poustawiać wszystko. U mnie z innym rodzajem palnika już nie było tak różowo...
Zrób częściej rotację, to nie będziesz miał spieków.
Prawie wszystkie śmieciowe pelety nie dają takiej temperatury a co mnie najbardziej wkurzało to spieki co dzień i uwalone ścianik pieca.teraz ceny się ustabilizowały. Używam, poltarexa i jest zawsze taki sam od kilku lat
A czy warto robić pelet z odpadów zbożowych
Jeśli będzie z tego ciepło to tak
To jest spiek, a nie, że niedoplone :D
Ale drugiej klasy z klejem to i chyba sąsiedzi czują czym palisz że to nie czysty pellet...
O dziwo właśnie nic nie czuć. Te piece są teraz takie że naprawdę dobrze wypalają wszystko. Są teraz piece na drewno atmos one tak samo pala. Nawet byś się nie domyślił ze ktoś pali drzewem
@ wiesz ja mam piec Lazar i szczerze jak palę pellet z atestem dobrej filmy dymek mało i zapachu zero a jak od lokalnego dostawcy bez atestu już pojawia się dym i zapach...
U mnie dymek też jest bardziej widoczny ale jeśli o zapach to nie czuje. U mnie jak wieje to często idzie dym w inna stronę może dlatego nie czuje. Musiałbym podejść do sąsiada i u niego zobaczyć czy czuć. Za to jak teść koło mnie rozpali drzewem to i tak nadrabia za całe osiedle. W tedy to prosto na moją chatę idzie.
piec to moga plecy....to jest kociol !
Nic się nie dzieje......he he poczekaj z 4-5 ton jak Ci spęcznieje, popęka komora spalania ewentualnie zje Ci obie komory i 1000 nie Twoje o córce płomienia nie wspomnę. To są palety do palników przemysłowych. Oszczędność na krótką metę.....Nie jedna taką komorę zniszczoną już widziałem....
O cofce płomienia miało być.....