Tak, tak.... Było i minęło. Oglądałam teatr telewizji jako dziecko. Sztuki, które wywarły duże wrażenie na mnie_zostaly na zawsze w pamięci.. Z sentymentem patrzę na świetnych aktorów. Teraz nie oglądam żadnych sztuk. Szkoda mojego cennego czasu i pieniędzy na wystawiane sztuki obrazoburcze i porno. Ohyda.
Igraszki z diabłem to niesamowity utwór, wielowarstwowy i skrywający więcej niz na pierwszy rzut umysłu się zdaje zawierać, do tego genialnie tutaj zagrany.
Pamiętam za dzieciaka jak ten spektakl był emitowany w poniedziałek po dzienniku na TVP. A że nie lubiłem zbytnio wieczorów poniedziałkowych w tv bo nie było filmów tylko teatr, to się strasznie nudziłem. Ale że moja Matka uwielbiała te przedstawienie to oglądała. A ja bawiąc się na dywanie mimochodem spoglądałem ukradkiem na telewizor. Po pięciu minutach z otwartą buzią obejrzałem cały spektakl. I dzisiaj jak to oglądam widzę siebie na tym dywanie jak bez mrugnięcia oka obejrzałem Igraszki z Diabłem.
Kiedyś były 2 programy w telewizji i pokazywano dużo wartościowych programów jak piórkiem i węglem, stare kino, teatr kobra, Tony Halik z Elżbieta Dzikowska, chmurka z wicherkiem (zapowiadali pogodę) no i Zwierzyniec, ekran z bratkiem, pan Slodowy (zapomniałam imię) pokazywał co można zrobić, kabaret starszych panów i kabaret Olgi Lipińskiej, koncert życzeń 😃pozdrawiam
Jasiu prochyra aktor,a znam go z czasów licealnych,wygadany no nie elokwentny, interesował się przygotowaniami do przyjęcia patrona liceum. Oglądałem go w teatrze Słowackiego.nawer raz spotkałem się z nim po spektaklu- miły człowiek. Żal Żal.....
O mariaszku trochę. Ponieważ sztukę napisał Czech, to tutaj jest prezentowana czeska wersja gry w mariasza, która to jest najpopularniejszą grą w Czechach i Słowacji i której zasad raczej na polski nie przełożono. Są one ciut rozbudowane, ale postaram się je tu w miarę łatwo przedstawić, tak na wypadek jakby w sprawie grania wpadły do was dwa czorty lub chcielibyście miło spędzić czas w czeskiej knajpie. Kabat i diabły grają tu w odmianę wybieraną (volený mariáš), czyli rzec można podstawową; oprócz niej popularna jest też odmiana licytowana (licitovaný mariáš). W mariaszka gra się w trzy osoby, z których jedna jest rozgrywającym, a pozostałe dwie grają przeciw niemu. Potrzeba 32 kart (tradycyjnie Czesi używają typu niemieckiego, ale my możemy grać zwykłym brydżowym). Celem rozgrywającego jest zdobyć w lewach więcej punktów od pary przeciwnej. I tak: - za każdego zdobytego w lewie asa lub 10 jest 10 oczek - za wzięcie ostatniej lewy jest również 10 oczek - za mariasz (meldunek), czyli zgłoszenie króla i damy jednego koloru 20 oczek - za mariasz w kolorze atu 40 oczek Karty mają starszeństwo: as, 10, król, dama, walet, 9-7. Karty rozdaje się dwoma rzutami po 5, ale w pierwszym rzucie gracz po lewej rozdającego (przodek) dostaje 7 kart. Przodek ustala kolor atu wybierając go z kart z pierwszego rzutu, ewentualnie wybiera losową z 5 kart drugiego rzutu. Następnie odkłada 2 ze swoich 12 kart jako talon i pokazuje wybraną innym graczom mówiąc "Kolor" (ewentualnie wyższy kontrakt, tj. kolejno Żebrak lub Durch). Oni na to mogą odpowiedzieć "Zgoda", albo zgłosić wyższą grę (w tym drugim razie gracz zgłaszający zabiera talon). Jeśli innym pasuje gra wybrana przez przodka, to on rozgrywa, a w przeciwnym razie rozgrywa ten, kto zgłosił wyższą odzywkę. Rozgrywający wybija jako pierwszy, tzn. zagrywa pierwszą kartę do pierwszej lewy, a do kolejnej wybija ten, kto wziął poprzednią. Trzeba zagrywać do koloru i przebijać jeśli to możliwe. Jak nie mamy karty w kolorze, zagrywamy atutem, a jesli i jego nie mamy, zagrywamy czymkolwiek. Aby zgłosić meldunek trzeba położyć "poślubioną" damę obok swoich lew i opcjonalnie wypowiedzieć wartość (króla nie trzeba pokazac, ale można). Co ważne, w przeciwieństwie do np. tysiąca, w mariaszku można meldować nawet jeśli nie zagrywa się do lewy pierwszym, jednak trzeba przy tym przestrzegać naczelnych zasad zagrywania (obsługa, przebicie, granie atutem). Ponadto do talonu nie można odkładać kart z oczkami, czyli asów i 10, chyba że planujemy grać w żebraka lub durcha. Rozgrywający grając w kolor może urozmaicić kontrakt o dodatkowe cele. Zasadniczo grając w Kolor ma on wziąć więcej punktów niż przeciwnicy. Jeśli zgłosi "siódemkę na ostatku", to musi dodatkowo wziąć ostatnią lewę za pomocą siódemki atutowej. Jeśli zgłosi "100", musi zdobyć minimum 100 oczek, a za każde 10 oczek powyżej 100 wartość gry rośnie o jedną stawkę (i podobnie traci jej równowartość za każde 10 pkt poniżej 90 jeśli zgłosi 100 i nie uda mu się go zdobyć). Może też zgłosić "107", czyli połączenie tych dwóch dodatków. Jeśli atutami będą kiery/czerwienie (♡), wartość gry mnoży się przez 2 (tzw. gra lepsza). Stawka za grę to 1, za grę z siódemką na ostatku 2, za grę ze 100 4, a za grę ze 107 6. Uwaga, gra w 100 lub 107 nie jest możliwa bez meldunków (w grze bez meldunków do zdobycia jest tylko 90 oczek, czyli za 4 asy, 4 10tki i ostatnią lewę) i tak samo gra w 7 lub 107 jest niemożliwa bez siódemki atu. Za zdobycie tzw. cichej (niezgłoszonej) siódemki lub stu gracz otrzymuje połowę tego, co za to rozszerzenie dostałby przy zgłoszeniu (podobnież traci, jeśli przeciwnicy "zabiją" cichą siódemkę na ostatku lub wezmą 100 lub więcej bez zgłaszania). Za zabicie siódemki zgloszonej przeciwnicy dostaja jeszcze jedną stawkę za siódemkę (a jesli zabito ją po cichu - połowę jej). UWAGA - przeciwnicy też mogą zgłaszać rozszerzenia, o ile zgłaszający ma na to warunki. Im też można zabić siodemkę (choćby po cichu). Gry bez rozszerzeń to gry kolorowe zwykłe. Żebrak i durch to kontrakty bezatutowe, w których celem rozgrywającego jest albo oddać (żebrak), albo zdobyć (durch) wszystkie lewy. Tutaj wszystkie kolory są równe, a 10 wraca między 9 a waleta. Żebrak wart jest 15, durch 30. Kontrować można każdy kontrakt, ale jeśli jest to kolor z jakimiś rozszerzeniami, wtedy kontrujemy albo cały kontrakt, albo poszczególne cechy z osobna (grę, siódemkę na ostatku, 100 lub 107), przy czym niezrealizowanie jednego (w tym głównego) celu nie przeszkadza w realizacji innych. Jeśli przy grze ze 100 kontra padła na samą grę, wówczas pada też na 100 (skoro wg przeciwników rozgrywający weźmie mniej niż 90 pkt, no to siłą rzeczy nie zdobędzie 100). Na tej samej zasadzie zgłaszający kontrakt może się zrekontrować. Każda kontra mnoży wartość gry lub rozszerzenia przez 2, czyli przykładowo gra z rekontrą warta jest 4x więcej. Tradycyjnie kontrowanie przebiega następująco: Kontra, Rekontra, Tutti, Buty, Galoty, Kaiser (późniejsze kontry nie mają nazw). UWAGA - rozgrywający wygrywa walkowerem nierozszerzoną grę kolorową jeśli przeciwnicy jej nie kontrowali (brak kontry oznacza przekonanie, że gracz ten wygra, także wygląda to tak, jakby poddali się bez walki); tak samo też nie gra się, jeśli przy zgłoszonej siódemce kontra padła jedynie na grę (2-2×1=0); taka kontra przypomina trochę "darowanie" gry. Jeśli rozgrywający jest pewien zwycięstwa i wynika to z jego kart, to może je ujawnić to (wtedy gra jest "położona" i nie ma sensu jej grać). Może tez mieć miejsce sytuacja zwana plichtą, czyli gdy zyski jednej strony są równe stratom drugiej i w efekcie żadna nic nie wygrywa (jest to remis wyłącznie stawek, a nie remis z perspektywy zrealizowania celu)
Tak się złożyło, że nigdy nie nauczyłem się grać w tysiąca i pokrewne a widzę, że "maryjaszek" to z tej rodzinki... dzięki za wyłożenie zasad. 🎅Pogody Ducha, Darz Bór!🌲🍄
Dzięki wielkie ja jakieś 40 lat próbuje to wyjaśnić a od może kilku lat sprawdzam w necie ale nic nie udało mi się znaleść na ten temat. Oglądałem tą sztuke z 10 razy i zawsze temat powraca tego mariaszka . Tą sztuke można oglądać wiele razy i jakoś się nie nudzi . Kreacje aktorskie są pierwszorzędne !
Nie podobają się Panu dzisiejsze kabarety? ;) Przebrany za dresiarza gostek na scenie? Disco Polo? Rubaszne dowcipy? to Pan jakiś niedzisiejszy jesteś...
Marian Kociniak zagrał rewelacyjnie. Jednak magia i mistrzostwo tego spektaklu to cała obsada. Uwielbiam go i zawsze wywołuje uśmiech ale i ogromne wzruszenie bo przenosi mnie w czasy kiedy byłem małym chłopcem i widziałem go po raz pierwszy.
Szanowni państwo Patrząc opadają mi dłonie... Opadają mi ręce które patrza na zachowanie tych czasów. Ten cykl aktorski spotkań w TV był mianem doskonałości zawodowej. Obecnie możemy zobaczyć tylko wątki kultury uśmiechu lub cymbala przebranego za ideał twórczy. Piotr B Bolero Akustyk muzyczny i autor tekstów aranżer i promotor muzyczny Organizator.
Po obejrzeniu w tv, bylem na adaptacji tego spektaklu w Teatrze Polskim w Warszawie, tez w dobrej obsadzie, w starych dobrych czasach przed Sewerynem, aż 5 razy. 🙂
Uwielbiałam te teatry! Były z przesłaniem ,zabawne, patriotyczne,historyczne! Rany jak mi tego brakuje!! W tv obecnie tylko debilne tańce,jakieś ogłupiajace ,wręcz debilne programy dla ludzi bez mózgu, a dla babć telenowele tureckie !! Chore to jak nic!!
TA SZTVKA JEST SWIETA SZTVKA SWIETNA I AKTORZY TO JEST SWIETNE A GAJOS WSZYSTKIE DOBJBREGO JESTES SWIETNYM AKTOREM KLASA KLASA. KLASA DLA WSZYSTKICH AKTOROW JESTESCIE SWIETNI PASOJE
Jak to jest, że każde słowo można zrozumieć, a w wielu dzisiejszych filmach trzeba się napocić, żeby zrozumieć o co chodzi aktorom? W latach 70-tych w PRL mieli lepszy sprzęt?
Kociniak, Gajos, Kamas, Pokora, Kowalewski, Prochyra, Wrzesińska, Zawadzka...arystokracja...oglądać coś takiego to przywilej !!!!
Nie zapominajmy o cudnej roli Lucjusza w wykonaniu Marka Kondrata❤😁
A tata Kondrat jako cudownie stetryczały szef piekła? Jak doceniać, to całą obsadę, bo poszli na maksa absolutnie wszyscy.@@jacekkalowski9831
Tak, tak.... Było i minęło. Oglądałam teatr telewizji jako dziecko. Sztuki, które wywarły duże wrażenie na mnie_zostaly na zawsze w pamięci.. Z sentymentem patrzę na świetnych aktorów. Teraz nie oglądam żadnych sztuk. Szkoda mojego cennego czasu i pieniędzy na wystawiane sztuki obrazoburcze i porno. Ohyda.
zdecydowanie ,z dość infantylnej baśni nasi najlepsi wtedy aktorzy aktorzy zrobili dzieło
Tu grają SAMI GENIUSZE naszego aktorstwa.
ruclips.net/video/GJYlzsr55gs/видео.html
DALSZE LOSY- KABATA@
@@jawa250bajka6 przecież tam Kabata już nie ma ,inna historia choć diabeł którego gra Gajos wydaje się znajomy
@@jawa250bajka6 dzieki za link
Igraszki z diabłem to niesamowity utwór, wielowarstwowy i skrywający więcej niz na pierwszy rzut umysłu się zdaje zawierać,
do tego genialnie tutaj zagrany.
Pamiętam za dzieciaka jak ten spektakl był emitowany w poniedziałek po dzienniku na TVP. A że nie lubiłem zbytnio wieczorów poniedziałkowych w tv bo nie było filmów tylko teatr, to się strasznie nudziłem. Ale że moja Matka uwielbiała te przedstawienie to oglądała. A ja bawiąc się na dywanie mimochodem spoglądałem ukradkiem na telewizor. Po pięciu minutach z otwartą buzią obejrzałem cały spektakl. I dzisiaj jak to oglądam widzę siebie na tym dywanie jak bez mrugnięcia oka obejrzałem Igraszki z Diabłem.
Wspomnienia z dziecinstwa
Ale tak szczerze, jak pokazali madejowe łoże to trochę cykora miałeś, co? Bo mi też dziwnie się zrobiło, za dzieciaka oczywiście😉.
Też tak miałam😂
Najlepszy był anioł , Jan Kociniak , gdy przynosił chleb :)
Geniusz sam w sobie a gra aktorska mistrzostwo❤❤❤
Kiedyś były 2 programy w telewizji i pokazywano dużo wartościowych programów jak piórkiem i węglem, stare kino, teatr kobra, Tony Halik z Elżbieta Dzikowska, chmurka z wicherkiem (zapowiadali pogodę) no i Zwierzyniec, ekran z bratkiem, pan Slodowy (zapomniałam imię) pokazywał co można zrobić, kabaret starszych panów i kabaret Olgi Lipińskiej, koncert życzeń 😃pozdrawiam
Nawet na opozycję szczuto z umiarem i klasą, nie to co dzisiejsze szambo w TVPIS
Adam Slodowy.
@@halszkas3519 dziękuję 😃
a dzisiaj jest kilkadziesiat programow i pokazuja sieczke dla bezmozgow
Adam Słodowy😉
Fenomenalna sztuka, fenomenalni aktorzy i ich fantastyczna gra aktorska...to były czasy, łza się w oku kręci na te wspomnienia...
Super aktorstwo już takiego niema
Mistrzostwo za kazdym razem zeby polepszyc sobie HUMOR zawsze to ogladam.
Bardzo interesujący teatr, nie to co teraźniejsza wiochmeńja. 😊
Nie ma to jak aktorzy, którzy grali spektakle w latach 50, 60, 70 i 80. Potem już coraz mniej... :-)
Tak jeszcze do 2005/6 roku było kogo oglądać na dużym i małym ekranie jeśli chodzi o polskich aktorów.
Petarda... uwielbiam. Nanana naddarta. Szfindlarze zatracone..Łzy że śmiechu zalewają mi gębę.
Tuba durzy
Z Dubrownika
Gwiazdorska obsada jestem pod wielkim wrażeniem gry aktorów.
Oglądałem to dziecięciem (1973R jestem) coś wspaniałego Igraszki z diabłem - CUD AKTORZY!
Ja też oglądałam z rodziną na wsi 🤗😀 rocznik 75 podkarpackie Sylwia pozdrawiam
Pamiętam też. Zastanawiałem się wtedy, dlaczego przedstawienie dla dzieci puścili po dzienniku😂. Radek rocznik 1974. Pozdrawiam!
Wspomnienia z młodości ...fajnie się ogląda teatr ...super aktorzy ,pełny profesjonalizm 😘😘
Nigdy się nie zestarzeje GENIALNIE ZAGRANE.
Prawdziwi mistrzowie TEATRU! Nigdy nie znudzi się ta sztuka😃 Pan Kamas - niepowtarzalny.
Kilkanaście lat miałem jak mnie Ojciec kazali ten spektakl obejrzeć. Dobre dzieciństwo miałem. :) Jest do czego wracać.
Fantastyczne aktorstwo to byli mistrzowie a dzisiaj ??? Kapitalna sztuka teatralna na najwyższym poziomie 👍🎩🎩🎩🎩🎩👏👏👏👏👏👏😚
Super Kociniak idealny a takich ról... pamiętam Madejowe łóż...
Mistrzowski spektakl! Uwielbiam! Co za obsada, wspaniała gra aktorska!
Jasiu prochyra aktor,a znam go z czasów licealnych,wygadany no nie elokwentny, interesował się przygotowaniami do przyjęcia patrona liceum. Oglądałem go w teatrze Słowackiego.nawer raz spotkałem się z nim po spektaklu- miły człowiek. Żal Żal.....
Uwielbiam ten teatr i grę aktorów 😊
Przepiekna gra aktorow..mistrzostwo..
Kocham ten spektakl ❤❤❤
O mariaszku trochę.
Ponieważ sztukę napisał Czech, to tutaj jest prezentowana czeska wersja gry w mariasza, która to jest najpopularniejszą grą w Czechach i Słowacji i której zasad raczej na polski nie przełożono. Są one ciut rozbudowane, ale postaram się je tu w miarę łatwo przedstawić, tak na wypadek jakby w sprawie grania wpadły do was dwa czorty lub chcielibyście miło spędzić czas w czeskiej knajpie.
Kabat i diabły grają tu w odmianę wybieraną (volený mariáš), czyli rzec można podstawową; oprócz niej popularna jest też odmiana licytowana (licitovaný mariáš).
W mariaszka gra się w trzy osoby, z których jedna jest rozgrywającym, a pozostałe dwie grają przeciw niemu. Potrzeba 32 kart (tradycyjnie Czesi używają typu niemieckiego, ale my możemy grać zwykłym brydżowym). Celem rozgrywającego jest zdobyć w lewach więcej punktów od pary przeciwnej. I tak:
- za każdego zdobytego w lewie asa lub 10 jest 10 oczek
- za wzięcie ostatniej lewy jest również 10 oczek
- za mariasz (meldunek), czyli zgłoszenie króla i damy jednego koloru 20 oczek
- za mariasz w kolorze atu 40 oczek
Karty mają starszeństwo: as, 10, król, dama, walet, 9-7.
Karty rozdaje się dwoma rzutami po 5, ale w pierwszym rzucie gracz po lewej rozdającego (przodek) dostaje 7 kart. Przodek ustala kolor atu wybierając go z kart z pierwszego rzutu, ewentualnie wybiera losową z 5 kart drugiego rzutu. Następnie odkłada 2 ze swoich 12 kart jako talon i pokazuje wybraną innym graczom mówiąc "Kolor" (ewentualnie wyższy kontrakt, tj. kolejno Żebrak lub Durch). Oni na to mogą odpowiedzieć "Zgoda", albo zgłosić wyższą grę (w tym drugim razie gracz zgłaszający zabiera talon). Jeśli innym pasuje gra wybrana przez przodka, to on rozgrywa, a w przeciwnym razie rozgrywa ten, kto zgłosił wyższą odzywkę. Rozgrywający wybija jako pierwszy, tzn. zagrywa pierwszą kartę do pierwszej lewy, a do kolejnej wybija ten, kto wziął poprzednią. Trzeba zagrywać do koloru i przebijać jeśli to możliwe. Jak nie mamy karty w kolorze, zagrywamy atutem, a jesli i jego nie mamy, zagrywamy czymkolwiek. Aby zgłosić meldunek trzeba położyć "poślubioną" damę obok swoich lew i opcjonalnie wypowiedzieć wartość (króla nie trzeba pokazac, ale można). Co ważne, w przeciwieństwie do np. tysiąca, w mariaszku można meldować nawet jeśli nie zagrywa się do lewy pierwszym, jednak trzeba przy tym przestrzegać naczelnych zasad zagrywania (obsługa, przebicie, granie atutem). Ponadto do talonu nie można odkładać kart z oczkami, czyli asów i 10, chyba że planujemy grać w żebraka lub durcha.
Rozgrywający grając w kolor może urozmaicić kontrakt o dodatkowe cele. Zasadniczo grając w Kolor ma on wziąć więcej punktów niż przeciwnicy. Jeśli zgłosi "siódemkę na ostatku", to musi dodatkowo wziąć ostatnią lewę za pomocą siódemki atutowej. Jeśli zgłosi "100", musi zdobyć minimum 100 oczek, a za każde 10 oczek powyżej 100 wartość gry rośnie o jedną stawkę (i podobnie traci jej równowartość za każde 10 pkt poniżej 90 jeśli zgłosi 100 i nie uda mu się go zdobyć). Może też zgłosić "107", czyli połączenie tych dwóch dodatków. Jeśli atutami będą kiery/czerwienie (♡), wartość gry mnoży się przez 2 (tzw. gra lepsza). Stawka za grę to 1, za grę z siódemką na ostatku 2, za grę ze 100 4, a za grę ze 107 6. Uwaga, gra w 100 lub 107 nie jest możliwa bez meldunków (w grze bez meldunków do zdobycia jest tylko 90 oczek, czyli za 4 asy, 4 10tki i ostatnią lewę) i tak samo gra w 7 lub 107 jest niemożliwa bez siódemki atu. Za zdobycie tzw. cichej (niezgłoszonej) siódemki lub stu gracz otrzymuje połowę tego, co za to rozszerzenie dostałby przy zgłoszeniu (podobnież traci, jeśli przeciwnicy "zabiją" cichą siódemkę na ostatku lub wezmą 100 lub więcej bez zgłaszania). Za zabicie siódemki zgloszonej przeciwnicy dostaja jeszcze jedną stawkę za siódemkę (a jesli zabito ją po cichu - połowę jej). UWAGA - przeciwnicy też mogą zgłaszać rozszerzenia, o ile zgłaszający ma na to warunki. Im też można zabić siodemkę (choćby po cichu). Gry bez rozszerzeń to gry kolorowe zwykłe.
Żebrak i durch to kontrakty bezatutowe, w których celem rozgrywającego jest albo oddać (żebrak), albo zdobyć (durch) wszystkie lewy. Tutaj wszystkie kolory są równe, a 10 wraca między 9 a waleta. Żebrak wart jest 15, durch 30.
Kontrować można każdy kontrakt, ale jeśli jest to kolor z jakimiś rozszerzeniami, wtedy kontrujemy albo cały kontrakt, albo poszczególne cechy z osobna (grę, siódemkę na ostatku, 100 lub 107), przy czym niezrealizowanie jednego (w tym głównego) celu nie przeszkadza w realizacji innych. Jeśli przy grze ze 100 kontra padła na samą grę, wówczas pada też na 100 (skoro wg przeciwników rozgrywający weźmie mniej niż 90 pkt, no to siłą rzeczy nie zdobędzie 100). Na tej samej zasadzie zgłaszający kontrakt może się zrekontrować. Każda kontra mnoży wartość gry lub rozszerzenia przez 2, czyli przykładowo gra z rekontrą warta jest 4x więcej. Tradycyjnie kontrowanie przebiega następująco: Kontra, Rekontra, Tutti, Buty, Galoty, Kaiser (późniejsze kontry nie mają nazw). UWAGA - rozgrywający wygrywa walkowerem nierozszerzoną grę kolorową jeśli przeciwnicy jej nie kontrowali (brak kontry oznacza przekonanie, że gracz ten wygra, także wygląda to tak, jakby poddali się bez walki); tak samo też nie gra się, jeśli przy zgłoszonej siódemce kontra padła jedynie na grę (2-2×1=0); taka kontra przypomina trochę "darowanie" gry. Jeśli rozgrywający jest pewien zwycięstwa i wynika to z jego kart, to może je ujawnić to (wtedy gra jest "położona" i nie ma sensu jej grać). Może tez mieć miejsce sytuacja zwana plichtą, czyli gdy zyski jednej strony są równe stratom drugiej i w efekcie żadna nic nie wygrywa (jest to remis wyłącznie stawek, a nie remis z perspektywy zrealizowania celu)
@KamenAtlanta56 Dzięki wielkie! Zawsze zastanawiałem się co to za mariaszek z tymi "diobłami" 😉
Tak się złożyło, że nigdy nie nauczyłem się grać w tysiąca i pokrewne a widzę, że "maryjaszek" to z tej rodzinki... dzięki za wyłożenie zasad.
🎅Pogody Ducha,
Darz Bór!🌲🍄
Dzięki wielkie ja jakieś 40 lat próbuje to wyjaśnić a od może kilku lat sprawdzam w necie ale nic nie udało mi się znaleść na ten temat. Oglądałem tą sztuke z 10 razy i zawsze temat powraca tego mariaszka . Tą sztuke można oglądać wiele razy i jakoś się nie nudzi . Kreacje aktorskie są pierwszorzędne !
@@vratisavslezny9394Przypomina "66" - a przynajmniej tę wersję, w którą graliśmy jeszcze w ubiegłym wieku.
@@vratisavslezny9394 Skąd wiesz, że z tej rodziny, skoro nie umiesz grać w tysiaca? :D
Plejada Najlepszych Aktorów dla mnie Wielka Uczta móc oglądać Najlepszy Spektakl
Klasa spektakl!@**😊😅❤
Nie da się opisac co czuje ogladajac grę tych cudownych aktorów, a pana Gajosa to bym pozłocił i poprostu na niego patrzył... To jest mistrz MISTRZ
Teraz Gajos gra biskupa w filmie,, Kler ''- przegrał w mariaszka.
@@BIJOsk wiem właśnie,
@@BIJOsk naj naj naj najmłodsza d d d daje
@@Hardtrancer1999 co do filmu i ten cytat trafiony jak nigdy ! XD
Taki drogi a skromny...@@BIJOsk
Wspaniałe! Wyśmienite! Genialne!
Świetny spektakl no i gra aktorska genialna
Aż łza się w oku kręci..Oglądałem to jako mały chłopiec..
Nie podobają się Panu dzisiejsze kabarety? ;) Przebrany za dresiarza gostek na scenie? Disco Polo? Rubaszne dowcipy? to Pan jakiś niedzisiejszy jesteś...
Ja też.
Ja też!
A który rocznik jesteś ?
@@saidmarek2 82
Brawo, brawo , super, uwielbiam ten spektakl.
Mistrzowsko zagrany spektakl
Uwielbiam....
Marian Kociniak mistrz nad mistrze
W dalszym ciągu Rewelacja
Najlepsze sztuki komediowe.
Świetna gra aktorska. Super obsada. Wiele razy oglądałem to w tv wiele lat temu
Uwielbiam tę sztukę!!!!!!! Cudo!
Jako dziecko wyłem ze śmiechu kiedy to oglądalem .
Najbardziej emocjonująca gra w karty na ekranie; ani "Wielki Szu" ani "Casino Royale" nie dostarczają takich wrażeń!
Super jeden z najlepszych teatro-filmow,kiedys dlugo go szukalem i nie puszczali.
Ale to była sztuka... No ale to trzeba Aktorów, a nie aktorzyn...
mistrzostwo filmoteki Polskiej
Uwielbiam ten teatr :) Cudowna rola Mariana Kociniaka. Do dzisiaj używam tekstów z tego przedstawienia.
Zaiste to mistrzowski poziom polskiego teatru :)
Aleksandra Gościniak Trzymaj się czarci synu, bo cie pod ziobro pomacam 😂😂
Aleksandra Gościniak Ja tez ; -)!
Marian Kociniak zagrał rewelacyjnie. Jednak magia i mistrzostwo tego spektaklu to cała obsada. Uwielbiam go i zawsze wywołuje uśmiech ale i ogromne wzruszenie bo przenosi mnie w czasy kiedy byłem małym chłopcem i widziałem go po raz pierwszy.
Pięky Teatr 🤠
To sie zawsze dobrze ogląda 👍
Bardzo lubię i miło wspominam 🤣🤗🤗. Gajos po prostu obłędny 🤗🤗🤗
I to sie nazywa aktorstwo! Nie to co dzisiejsze roloroby serialowe.
"Roloroby" - słówko / neologizm, stworzone przez równie wspaniałego Aktora, jak tu występujący - Jana Nowickiego.
Pozdrawiam.
Szanowni państwo
Patrząc opadają mi dłonie...
Opadają mi ręce które patrza na zachowanie tych czasów.
Ten cykl aktorski spotkań w TV był mianem doskonałości zawodowej.
Obecnie możemy zobaczyć tylko wątki kultury uśmiechu lub cymbala przebranego za ideał twórczy.
Piotr B Bolero
Akustyk muzyczny i autor tekstów aranżer i promotor muzyczny
Organizator.
To,były dobre czasy.😀😀😀Było,co ogładać - Na przykład "Igraszki z diabłem".😀😀😀
Wracam do tego i wracam,brak słów.............
REWELKA!! KLASYKA TEATRU POLSKIEGO!A teraz mamy gotowania na ekranie i inne bzdury!!
Uwielbiam ten adwokacki żabot Solfernusa, który sam w sobie jest kwintesencją wyrachowania palestry. To nie są ludzie.
To byli artyści super spektakl
Mistrzowie, jeden lepszy od drugiego !!!
Gra o duszę!!!!!
Po obejrzeniu w tv, bylem na adaptacji tego spektaklu w Teatrze Polskim w Warszawie, tez w dobrej obsadzie, w starych dobrych czasach przed Sewerynem, aż 5 razy. 🙂
Kamas rewelacyjny choć można by powiedzieć że każdy aktor wypadł celująco . Ale że Wokulski zagrał diabła i to tak dobrze .
Aktorzy z najwyższej półki!!!!!!!
Gra,w karty z karty.😀😀😀👏👏👏
Kociniak i Gajos mistrze
Kociniak mistrzostwo
Piękna sztuka, genialna gra aktorska, wspaniała obsada, dobry przekaz.
Genialna obsada . Kunszt aktorstwa
Daliśmy Ci subika pozdrawiamy 🚶♂️🚶♀️📽🤠👍😅
I Łukasz z 'Kabaretu Młodych Panów'! 🙂
Cudowni aktorzy teraz to tylko popłuczyny aktorstwa niegodne tamtych czasów a pan Gajos to fenomen w każdej roli
Uwielbiam!!!
Tak jest. Sami geniusze❤❤❤❤
Nie zachwalajcie tak tej przepięknej sztuki bo zaraz Netflix zrobi ekranizacje i sie wtedy popłaczecie
To jest genialna sztuka🎉🎉🎉🎉🥇🥇🏆🏆🏆
Czasem puszczą w tv i nie mogę się doczekać.
kiedy ostatni raz? już dawno dawno tego nie było!
Przypomina mi się dzieciństwo...
Dobrze przypomnieć wspaniałą sztukę z młodych lat w doborowej obsadzie .
SUPER teatr
genialne :-)
Spróbuj znaleźć teatr pt. W ciemno
@@janinaporazinska612 Chętnie poszukam a jeśli nie widziałaś spróbuj znaleźć "Porozmawiajmy o życiu i śmierci"
Klasa!
To była inna epoka, inny świat
Durch... Durch, gołąbki wy moje 😃
Uczta dla oczu i uszu
Gajos jest tu mistrzowski !!!
zawsze był i jest!
Jak zawsze. Najwyższy poziom hollywoodzki moim zdaniem.
Jan Prochyra wcale mu nie ustępuje. Bardzo niedoceniany i niewykorzystany aktor.
Jak zawsze Mistrz!
WSZYSCY !!!
Kociniak, Kamas, Gajos i Prochyra.:)
Gajos przeszedł samego siebie - lepszy niż Turecki.. 5:30 - "bom już syfy syfy syfy...syfy wprawy wyszedł"
SWIETNA SZTOKA KLASA PODSTAWOWKA PAMIETAN SWIETNA
Polecam
Najlepszy był anioł Jan Kociniak, gdy przynosił chleb:)
Ojej ogladalam to w dziecinstwie z mojm ukochanym tata.Oddala bym WSZYSTKO by te chwile mogly wrocic ...i moj Tatus tez
dolores Camilla 0
Camilla, kocham Cię!!!!!!
Ijon Tichy tak ?
Mariusz Gantner 😆
Ja dokładnie tak samo.
Yen kabat to honor a cyrografy to Polacy❤🎉
Kudlaj mudlaj u haha! kocham tą scenę
Fajna rola Janusza Gajosa.😀😀😀
Uwielbialem te teatry jako maly bak...przynajmniej w tv byly dwa kanaly ale takie gowno nie lecialo jak teraz
Ronin Ronin dokładnie tak bo teraz to Chuj nocuje w tej tv
fakt teraz trzeba byc ciezkim debilem zeby ogladac telewizje
Święte słowa
Moje pierwsze telewizyjne wspomnienie z dziecinstwa rocznik 77 to wlasnie ten spektakl .
Uwielbiałam te teatry! Były z przesłaniem ,zabawne, patriotyczne,historyczne! Rany jak mi tego brakuje!! W tv obecnie tylko debilne tańce,jakieś ogłupiajace ,wręcz debilne programy dla ludzi bez mózgu, a dla babć telenowele tureckie !! Chore to jak nic!!
Znacie Czeską wersje....orginalną....nasza jest 1000 kroć zabawniejsza
Ale guwno.
pamientam z dzecinstwa zaje fajne .....//
TA SZTVKA JEST SWIETA SZTVKA SWIETNA I AKTORZY TO JEST SWIETNE A GAJOS WSZYSTKIE DOBJBREGO JESTES SWIETNYM AKTOREM KLASA KLASA. KLASA DLA WSZYSTKICH AKTOROW JESTESCIE SWIETNI PASOJE
Arcydzieła kiedyś tworzyli i to w tej biedzie i szarzyźnie , teraz mizeria i profanacja i jeszcze im abonament płacić
Mam prośbę niech ktoś z Łaski swojej wytłumaczy mi do czego jest podobna gra w mariasza z góry dziękuję pozdrawiam serdecznie Marek słowikowski
Z mariasza się wywodzi popularny tysiąc.
Jak to jest, że każde słowo można zrozumieć, a w wielu dzisiejszych filmach trzeba się napocić, żeby zrozumieć o co chodzi aktorom?
W latach 70-tych w PRL mieli lepszy sprzęt?
fajna sztuka Stara ale jara👍👍
Chcę całego przedstawienia
Gajos potrafił grać każdą rolę. Sztur zawsze był sobą, jak wielu innych..