Melduję się jako kobieta regularnie oglądająca wszystkie odcinki! Generalnie to chyba nie poszłabym na paznokcie w takie miejsce i za taką cenę bo to jest niemożliwe żeby tak tanio wykonywali usługę dobrze i bezpiecznie.
@@kikikiki1233-w4s generalnie można, ale ja osobiście nie chciałabym ryzykować zarażeniem się czymś. W takich "tanich" miejscach rzadko używa się sterylnych i jednorazowych narzędzi, które są obowiązkowe
Byłem z 10 lat temu na Bakalarskiej, przy wejściu śniady sprzedawca mnie namierzył i mówi: "Przyjacielu, mam dla Ciebie spodnie". Z 200 metrów za nim szedłem wędrując za nim alejkami. I wiecie co? Miał dla mnie spodnie xDDDD A to skomplikowana sprawa bo jestem niewymiarowy. Wspaniały człowiek :D
Jedyne spodnie idealnie leżące, kupiłam na placu Zielińskiego we Wrocławiu od Pani, która powiedziała, że to będą idealne dla mnie, a jak nie to mogę przyjść i zwrócić. Bez przymierzania przeze mnie, skubana dobrała najlepiej :).
Chciałabym powiedzieć jako fanatyczka Korei kultury i jedzenia, że w Korei mięso samo w sobie jest jałowe i Koreańczycy kiedyś nie mogli sobie pozwolić na mięso i tu chodzi o to że te DODATKI mają nadawać smaku, kimchi np. to bardzo mocny sam tak samo jak glony, sosy i pasta gochu mają ubierać mięso w smak. Mówię to ponieważ warto przeczytać coś o kulturze pozdrazwiam ksiazulo :)
Właśnie to jest w nich spoko, że przychodzą do restauracji i mówią szczerze o tym co myślą o daniu bez analizy dlaczego tak jedzą w kraju z którego to danie pochodzi, jak chcą żeby mu smakowało to niech się nauczą lepiej gotować.
Ideą koreańskiego grilla jest jedzenie wszystkich składników razem. Mięso jest dodatkiem do całego doświadczenia, a nie głównym elementem. W Europie jesteśmy nauczeni tego, że mięso jest głównym daniem i jest zalane marynatami, sosami. W Korei bardziej stawia się na doświadczanie jedzenia w wersji pure, do których masz setki przystawek, sosów i różnych smaków słodkich, słonych, kwaśnych, ostrych, umami. U was widzę, że przystawki prawie w ogóle nie ruszone, więc nie ma co się dziwić, że mięso smakowało jałowo. Trzeba też dodać, że Koreańczycy kochają swojego grilla, bo jest to zawsze wydarzenie towarzyskie z piwem i soju. Na korean bbq idzie się w grupie i to jest główny element doświadczania jedzenia, bo robi się to wspólnie. Nie wiem czy ta restauracja była koreańska, ale jakbyście kiedyś poszli do takiej i zamówili sushi, a dostalibyście rolkę ze wszystkim oprócz surowej ryby to jest to kimbap, a nie sushi. Do kimbapu można wsadzić wszystko i może dłużej poleżeć w lodówce niż sushi.
I o to chodzi, taki grill to nie jest coś na smak (po prostu jest ok), ale chodzi o np. wypad rodzinny czy w grupie. Tak jak grill ze zwykłą śląską w ogródku ;)
Pisz za siebie a nie za wszystkich. To że TY jesteś nauczona nie znaczy że w EUROPIE KAZDY xD ochlon zejdź na ziemię i przemysł zanim znów napiszesz coś co nie ma podstawy bytu xD dobranoc.
Usługi Beauty - Tanio, i to bardzo 😮 I jako kobieta oglądająca każdy odcinek, zapewniam że jest nas więcej niż się Tobie wydaję. A statystyki kłamią 😅❤
Sam pochodze z Korei i troszeczkę bawią mnie komentarze od "ala-speców" Koreańskiej kuchni. Nie zrozumnie mnie błagam źle, lecz z tego co widzę to te restauracje próbują być Koreańskie a mają tyle wspólnego że może kucharz jest z korei i samo podanie. Lecz warto pamiętać że nasze mięso (w korei) jest też dużo dużo gorsze jakościowo niż Polskie. Przez co przyrządzenie w Polsce powinno być inne. Sama świnia czy krowa w Polsce jest totalnie inna w smaku. Co do restauracji to nie ma podstawy czyli grila na węglu a nad wami jest wielki...okap? (nie znam wszystkich słów po polsku, przepraszam) który wciąga cały dym. Tak tutaj nic nie było z prawdziwego koreańskiego grilla edit: KSIĄŻULO, na twoim miejscu nie mówiłbym otwarcie że "chińczyk to chińczyk tamto" określanie wszystkiego "chińskie" jest mocno obraźliwe dla wielu kuchni podobnie jak się mówi "chiński nowy rok" kiedy to jest księżycowy nowy rok. Tak samo nie ma Chińskiej restauracji nie możesz mówić w Koreańskiej. Mi to osobiście nie przeszkadza. Przyzwyczaił się do standardów że każdy nazywał mnie "Chińczykiem" Po prostu wielu może to nie odpowiadać Pozdrawiam
@@avrillavignefanclub1927 Domyślam się ale wydaje mi się że to powoli zostaje w nie pamięci. Mam na myśli to że przez wojne to co to Polacy zrobili dla Ukraińców to dosłownie każdy o was wie. Tylko że ktoś może was nazwać tylko "ruskiem" a wielu wszystko co azjatyckie spłyca do "chińskie" czyli kuchnia, zabawki, gadzety etc. Bo za granicą nie ma czegoś takiego jak "restauracja u polaka" w innych krajach. Zawsze było "u chińczyka" Co jest jak mówiłem naprawdę dla wielu krzywdzące. Wzbudza to strasznie skrajne emocje u nas. Chce przez to powiedzieć że mocno wcięło się to na popkulture między narodową. W każdym kraju ktoś mówi "u chińczyka". nagorszym jest jak takiemu powiesz "ching chang chong" to wtedy jest to dla nas strasznie cringe... Ale za dużo by o tym mówić ^^
Chłopaki jak was lubie to nie róbcie testow bardziej skomplikowanych potraw bo to sie mija z celem. Jeśli obejrzy to osoba która chce spróbować nowych rzeczy, jak ten grill, to będzie poprostu zle poinformowana. To nie wasz swiat i albo sie doedukujcje albo zostancie przy tym co do tej pory robicie bo jesteście w tym dobrzy. Pozdrawiam
Jak dla mnie spoko, że przetestowali jako laiki tą knajpę. Też planowałam iść z mężem i pewnie zachowywałabym się podobnie jak oni 😂 Na szczęście są komentarze dzięki którym i ja i oni i inne swiezaczki koreańskiego jedzenia mogą się dowiedzieć co i jak 😊
Tak, to byl wedlug mnie totalnie poroniony pomysl. Bardzo lubie was ogladac, czekam z niecierpliwoscia na nowe filmy, ale tutaj wasza ignorancja byla wprost żenujaca.
Ogólnie to was lubie, ale dzisiejszy odcinek to jak oglądanie neandertali grających na komputerze. Rolka z pieczonego salmona nie będzie bardzo "rybna". Ma mieć mało rybiego smaku. Te kanapeczki z korean bbq je się na raz i z mniejszą ilością sałaty. Mięso ma być mrozone żeby nie straciło koloru i miało odpowiedni kształt. Trochę takie iks de dzisiaj
No też to zauważyłem.. Chłopaki powinni lepszy research robić przed takimi tematami. Korean na Bakalarkiej jest kozak... Kurde przecież oni tam mają sosy obok, nawet chyba kija tam nie zamoczyli :)
To może zrób swój kanał o jedzeniu skoro jesteś taki ekspert. Oni se jedzą kebaby, jak 90% ludzi tutaj, w sumie po to tu są, ale czasami każdy może sobie pójść do innej knajpy i spróbować czegoś innego. Ale wymaga się od razu od ludzi jedzących kebaby wiedzy o kuchniach świata na poziomie ekspert. To są prości ludzie z normalnymi kubkami smakowymi a nie koneserzy
@@WeissWhite zgadzam się, każdy może sobie próbować i jeść co chce. Jedyny problem to jak ktoś to nie jadł wcześniej takiego typu jedzienia, obejrzy ten film, usłyszy tonę narzekania i pomyśli sobie, że ta restauracja jest zła albo kbbq jest nie dobre.
Panowie! Mieszkam obok Bakalarskiej i aż mi serduszko pęka, że ominęliście absolutnie najlepszą knajpę jaka jest w tych azjatyckich czeluściach dostępna. Niepozorne Eat My - ceny mocne, dlatego chodzę tam tylko po wypłacie XD ale najlepsze zupki, najlepsze noodle i anbolutnie FENOMENALNY RAMEN jaki przyszło mi smakować odkąd mieszkam w Warszawie. W godzinach obiadowych ciężko tam o miejsce, takie jest obłożenie, a kolejka często czeka na zewnątrz. Polecam spróbować, bo mogłoby to zasłużyć u Was na MUALA, bo to po prostu FINEZJA SMAKÓW.
Generalnie powiem tak. W BBQ mięso zawsze jest bez przypraw bo zadaniem klienta jest wymieszać sobie potem to ze składnikami. Polecam też hotpota, wtedy mięso delikatnie przechodzi aromatem wywaru zupy
Panowie w koreańskim grillu jak robicie sobie sakiewki z tej sałaty i na raz pakujecie do buzi żeby wszystkie smaki na raz wjechały, byłem w Korei i osobno te rzeczy nie smakują ale jak zjesz tak jak oni to jedzą to wtedy jest bardzo pyszne. Pozdro
@@Grzegorz_BloQerS można zamiast tego pachnotkę. Do zdobycia u Jezusa z Miro. Jak dziwi nazwa, to wpisz w guglach. Spoko ziomek, z którym można porozmawiać na fajne tematy i kupić u niego niezwykłe składniki jak bergamotkę (owoc) w listopadzie, sprowadzaną z Włoch. Bergamotka to... Taka trochę gorzkawa limonka w uproszczeniu. Herbata Earl Grey różni się od zwykłej tym, że do niej dodawany jest olejek z bergamotki. A to jest owoc bergamotki. Nie jest na tyle dobre, by kupować to co roku w listopadzie, ale na tyle dobre, by co najmniej raz w życiu kupić, zrobić herbatę oraz lemoniadę. I pokontemplować nad tym czy Ci smakuje
Goście, czapki z głowy jak sie je to raz. A Dwa to zupę ocenia sie saute. Jak mozna ocenić smak rosołu dowalajac tak masę przypraw które zmieniaja cały smak. Wazny jest smak samego rosołu. Nierzetelna ocena pho. A mięso nie jest mrożone tylko zmrożone. Spróbujcie pokroic wołowinę w cienkie plastry na surowo. Ziomki, nie znacie sie kompletnie a komuś możecie szkodę zrobic takim stwierdzeniem ze mrożone mięso. W kimchi „trafiła” sie papryka :) tam jest jej ze dwie szklanki na kilo kapusty. Wy wiecie chłopaki co w ogole oceniacie ? Plis zostańcie przy kebabach bo to Wam wychodzi rewelacyjnie
Moja znajoma, bardzo dobra kucharka, też tak mi proponuje robić. Wołowinka zmrożona, cienko pokrojona, szybko podduszona i do tego cynamonu troszeczkę .... pychota.
Kurczak po koreańsku, powinien być smażony 2 razy. Pierwszy raz do lekkiego zezłocenia około 7 minut. Drugi raz, około 3 minuty. I właśnie wtedy dodajemy sos, mieszamy i podajemy. Nie może leżeć w tym sosie, bo traci sporo. Jest ok, ale właśnie już nie chrupie. Jest chrupiący, słodko-ostry. Pozdrawia widzka od Wioli ☺️
O to tak jak frytki :) fajnie, że mówisz bo mąż po dzisiejszym odcinku zażyczył sobie takiego kurczaka jutro na obiad :) też oglądam Wiolę :) pozdrawiam
Kurczak po północno koreańsku po drugim smażeniu obgryzamy kości zbieramy resztki z jajka i bułki robimy papkę oblepiamy kości tworząc kształt udka lub skrzydełek po wyschnięciu .moczymy w jajku i panierujemy smażymy 5 minut na złoty kolor odkładamy na następny dzien jeśli następnego dnia pachnie niezbyt świeżo moczymy w occie przez kilka minut suszymy i panierujemy jeszcze raz i i smażymy ponownie smacznego
Panowie uważam, że bardzo niesprawiedliwa ocena! Jest to jedna z moich ulubionych restauracji w Warszawie i dokładnie zawsze zamawiam ten zestaw mięs! Sushi jedno z najlepszych też w Warszawie! Na tym polega grill koreański żeby samemu to grillować i trzeba robić to umiejętnie! Już nie będę sugerować się ocenami na tym kanale 😊
Każdy ma swoje gusta ty lubisz takie klimaty oni nie to nie znaczy że nie mogą wydać swojej oceny bo ty uważasz że jest to najlepsza knajpa. Trochę zapomnieliście że oni są ludźmi i też mają swoje upodobania xd Super że tobie smakuje pewnie dla fanów kuchni koreańskiej tez się sprawdzi.
@@akrilove3139 Trochę fanbojujesz i bronisz kogoś kogo lubisz, ale prawda jest taka, że jak masz milion subów i prowadzisz kanał o gastronomii, to przed wyjściem na nowy rodzaj kuchni się edukujesz by nie wyjść na ignoranta. Mogli poprosić o to właściciela knajpy by zrobił wprowadzenie i powiedział jak to dokładnie wygląda. Mogli zaprosić jakiegoś gościa. Była piękna lekcja o kapsaicynie, pamiętasz może ten odcinek? Tak samo mogli zrobić o grillu. A wyszło jak wyszło, mam nadzieję, że będzie sprostowanie.
O tym samym pomyślałam- Wiola na kanale "Pierogi z kimchi" robiła odcinek z koreanskim grillem, warto byłoby się trochę dokształcić idąc w nowe miejsce.
Co do mrożonego mięsa, musiało byc zamrożone aby pokroić je w takie kawałki. Tak samo zamawiając carpaccio musisz być świadomy, ze jest to zamrożony kawał mięsa. Inaczej po prostu nie pokroisz w równe plastry :D
Jestem jedną z tych niewielu kobiet które was oglądają! I to każdy odcinek. Co do korean bbq, to chłopaki proszę, róbcie lekki research przed pójściem w takie miejsca, jeśli nie wiecie co to dokładnie, a chcecie pokazać na filmie :c Taki typ restauracji jest mega popularny w Korei. Cały sęk w tym, aby mięso i dodatki zawinąć w taką małą sakiewkę z kawałka sałaty i zjeść na raz, a nie robić z tego pitę mieszana mieszana xD Już dużo ludzi pisało o mrożonym mięsie, więc nie będę powtarzać. Chętnie zobaczę jak robicie drugie podejście w być może innym miejscu (a tak ode mnie, to do takiego grilla trochę soju by dobrze weszło). Ogólnie kuchnia Koreańska jest bardzo ciekawa i polecam wam dalej szukać swoich smaków i nie zatrzymywać się na KFC i kimchi. Wołowina bulgogi i jjajangmyeon to chyba jedne z moich ulubionych pozycji więc polecam 💗
róbcie research przed wizytami w restauracjach, bo ewidentnie to wyzwanie Was przerosło, masa wpadek rzutujących na Wasz wizerunek (rykoszetem dostał lokal) ten test koreańskiej kuchni w Waszym wydaniu to jakby pijaczyna spod sklepu (analogia - kebab) nagle miał oceniać wykwintne alkohole (restauracje oferujące coś więcej niż street food)
A ja doceniam, że się nie doktoryzują przed pójściem. Jakbym weszła z ulicy to chciałabym w takim lokalu dostać pełne instrukcje jak to zjeść, a nie musieć się szkolić przed wejściem do knajpy jak zjeść to co oni podają.
@@annao1579 Tyle, że Pani im powiedziała jak mają przygotować sobie mięsko, pokroić na drobno itp., a że chłopaki nie słuchali a potem mina na Pikachu zdziwiona, że szału nie ma to swoją drogą.😅 Lubię ich, ale tu dali ciała bo mogą ostro zaszkodzić miejscu, gdzie się stołują przez swoją ignorancje...
Bro, te mięso nie jest mrożone, tylko jest zmrażane żeby można było pociąć je na cienkie plastry, jak inaczej chciałbyś uzyskać taki efekt na surowym mięsie 😅 13:20
to sie nazywa stiffening, bardzo popularna metoda przy produkcji lososia, najpierw losos jest mrozony do -7 a potem krojony w plasterki i ukladany na tackach,
Dokładnie. Każdy najlepszy phillycheese kanapka ze stekiem. Też wtedy stek jest zamrożony na 30-40 min żeby można było go skroić bardzo cieniutko. 🤜🏻🤛🏻
Musicie chłopaki wpaść do „wioski koreańskiej” pod Wrocławiem. Full miejscówek koreańskich… w tym bardzo oryginalny budynek jak tradycyjny w Korei. A w środku restauracja Fathers Kitchen (wcześniej Bornga). Klasyka koreańska. Polecam zobaczyć ją na vlogu „Kim Jestem”
Jako fanka azjatyckiej i koreańskiej kuchni, to mięso jest zamrożone bo inaczej nie da się go tak cieniutko pokroić, ale nie powinno to być stare mięso. Surowego mięsa nie da się tak cienko pokroić, musi być zmrożone
Niestety zero pojęcia chłopaki macie o koreańskiej kuchni, w Pho Mai też wzięliście danie dla dzieci i pretensje że kurczak w panko smakuje jak kurczak, przecież tam jest taki wybór…
Mięso do koreańskiego grilla jest zmrożone, ponieważ łatwiej je w takim stanie pociąć na bardzo cienkie plasterki. Moglibyście czasami zrobić sobie jakiś research przed zjedzeniem czegoś, czego nie znacie, a tak właśnie wygląda koreańska restauracja, chyba najpopularniejszy jej typ w Korei. Ogląda Was wuchta wiary, która potem powtarza Wasze niepoparte niczym opinie.
A oni powiedzieli że tak być nie powinno? Po prostu byli tym zdziwieni bo tego nie znali. Nie sądzę że przed zjedzeniem czegokolwiek, gdziekolwiek potrzebne jest robienie researchu. To są żarłoki a nie dziennikarze
@@adrianjastrzebski102 no dlatego tak jak napisalem, oni sami zawsze mowia ze to co oni powiedza to jedynie ich przemyslanie a jesli ktos wie lepiej to niech ich poinformuje, natomiast osoba nad nami poleciala troche z agresja
Panowie, mięso było zamrożone, bo inaczej nie dało by się ukroić równego i cienkiego plastra mięsa. Metoda często stosowana przy przygotowaniu carpaccio
Jestem kobietą i oglądam wszystkie odcinki. Osobiście nie poszłabym tam na paznokcie czy rzęsy, bałabym sie o swoje bezpieczeństwo, bo trudno mi uwierzyć, że zachowana jest sterylność.
@@EwelinaM-eu2jr chociazby na podstawie innych ludzi, influencerow. wiele razy widzialam na tiktoku jak ktos idzie do takiego miejsca i czystosc pozostawia wielee do zyczenia. normalnie powinno sie dla kazdej klientki dawac nowy pilnik itd, a w takich miejscach - badzmy szczerzy, nie zdarza sie to czesto. oczywscie nie wszytskie tego typu miejsca takie sa ale wiekszosc. lepiej juz pojjsc do innego sprawdzonego, czystego miejsca, zaplacic wiecej, ale nie ryzykowac zadną choroba.
@@EwelinaM-eu2jr nie wiem czy moj komentarz sie dodal, wiec napisze jeszcze raz. chociażby na podstawie relacji innych ludzi, influencerow. w takich miejscach czystość czesto pozostawia wiele do życzenia, nie mowie ze we wszystkich, ale w większości. lepiej juz isc do sprawdzonego salonu, czystego, zaplacic wiecej ale nie ryzykowac dostaniem jakiejs choroby. bezpieczeństwo najwazniejsze.
Oglądam Was od filmu o jagodziankach.Ucieszylam się,że w końcu pokażecie cis innego niż kebab ale nie odrobiliście pracy domowej.Wypadalo sprawdzić co się je w Wietnamie czy Korei jak dania są doprawiane,townie dobrze możecie pojechac do Portugalii i mieć pretensje,że nie podają Wam surówki do obiadu.Nq Bakalarskiej je się bagietki w Banh Mi Viet i pije kawę po wietnamska z mlekiem skondensowanym i lodem, w środku jest Hanoi Grill,gdzie mają boska kaczkę z chrupiaca skórka, spring rollsy z krewetkami i Bun Bo Nam Bo. Jak chcecie spróbować koreanskiego grilla ale chce mieć gotowe a nie sami gotować to polecam Gangnam BBQ przy Kolejowej i sushi w czwartki I piątki w Mugi również przy Kolejowej..W życiu nie jadłam u Wietnamczykow smażonego kurczaka w panierce tylko Pho z wołowina,Bun Bo nam bo albo Bun cha. Zanim będziecie testować kuchnie,której nie znacie sprawdźcie co warto zjeść.W sklepach przy Bakalarskiej mają super świeże zioła i świeże tofu.
Jestem w szoku poziomu tego odcinka... naprawdę coraz bardziej wkurzają mnie zbędne komentarze Wojka który odkrywa że w domu ze znajomymi można robić coś innego niż chlać i wpierdalać kebaba wow. Idąc tym tropem po chuj chodzić do fryzjera? Opierdol się Wojek sam w domu na łyso bo przecież możesz kupić maszynkę. Minimalne przygotowanie do odcinka się kłania albo chociaż mogliście zapytać kelnerki o co w tym wszystkim chodzi.
Bakalarska zasługuje na drugi odcinek. Może korean grill to akurat nie wasz smak ale inne dania z karty (np bibimbap) to petarda. Oprócz tego wietnamskie banh mi też przepyszne w knajpce obok. Czekam też na odcinek z hot pota.
Jako osoba, która pasjonuje się kulturą i kuchnia koreańska od ponad 10 lat, która w Korei była, i która gotuje koreańskie dania w domu, chcialam napisać długi przewodnik co i jak ale widzę, że wiele osób mnie wyprzedziło :D mogę dodać tylko jedno - widać po prostu, że ta kuchnia nie jest dla Was, totalnie nie kumacie idei koreańskiego grilla.
O jejku jejku, nie kumają idei, a ty się pasjonujesz. Jakby tylko rozumieli starożytną koreańska filozofię i słuchali k-popu to by im ten boczek z sałatą smakował. Zrozumieliby że to taki experience, a tak to są cebulakami 😢😢😢
2:31 Halo, halo melduję się jako kobietka oglądająca wszystkie odcinki. Ceny za usługi są niskie, ale wątpię, że idzie to w parze z sterylnością narzędzi. Na pewno można by się tam nabawić bakterii czy wirusów, za które leczenie zapłacimy dwa razy więcej:/
Tylko zamrożone mięso uda ci się tak cieniutko pokroić, więc musi być mrożone. :) Ogólnie wyjątkowo muszę przyznać rację, że źle się ogląda odcinek, w którym idziecie do restauracji nie sprawdzając chociażby na czym dany rodzaj lokalu polega. Minimum researchu w sieci i zarówno wam lepiej by się tam jadło, a nam tego słuchało. :) I jestem kobietą, moim zdaniem te ceny nie były wybitnie atrakcyjne, raczej standardowe, a lokalizacja nie zachęciłaby mnie do skorzystania z tych usług nawet jakby były za darmo. Do tych gastronomicznych też. :)
Byłem w Chinach dwa razy po miesiąc i powiem wam, że te Hot-Poty u nich są na każdym kroku. Mają nawet sieciówki taki jakby Hot-Potowy McDonlad's. To co w Polsce uważa się za dania azjatyckie u nich bardzo często nawet nie występuje i nie wiedzieli o czym mówię jak im jakieś "Chińskie" dania z polski pokazywałem. No ale ich smaki to naprawde bajka. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że mają bardzo tanie jedzenie co ma u nich sens i podejrzewam, że w Polszy też by miało bo uwaga- oni wychodzą z założenia, że lepiej sprzedać 100 porcji pierożków i zarobić tyle samo co jakby dojebali cene i sprzedali 10. Polecam się nad tym zastanowić bo to już troche czasem smutne, że pizza w np. Wrocławiu kosztuje 36 i ludzie są przeszczęśliwi bo w miare tanio. Essa byq
dokładnie w punkt. mieszkam w Azji i moge potwierdzic. W dodatku te knajpy sa zajete przez caly tydzien. Przecietny Azjata generalnie ma biesiade codziennie. Duzo zdrowsza kultura do promowania niz amerykanskie fast foody, czy fancy restaurancje fusion z cenami z dupy i przecietnym jedzeniem, czy jakies food trucki xD żenada generalnie
@@kadarakaa No nie ma tylko po prostu płacą 40% swoich dochodów do państwa. Faktycznie luksus. Nie wspominając o tym, że nie ma tam dziedziczenia tzn. jakby ktoś najbliższy Ci zmarł to gówno dostaniesz chyba że zapłacisz 80% wartości tych aktywów. Nie mówie, że nie masz po części racji kolego ale no też nie jest tam tak kolorowo. Pzdr
@@BamboGw A widziałeś żeby płacili mi się wydaje że to jest oficjalnie a jak jest doskonale wiemy :D Dostałeś tam paragon? To że system emerytalny nie istnieje to oddzielny temat :)
Wasze podejście do testowania grilla było beznadziejne. Wszystkie dodatki, które miały stanowić całość były niemal nieruszone. To tak jakbym pierwszy raz poszedł na sushi, wydłubał ze środka kawałek samej ryby, zjadł i powiedział, że sushi nie jest zbyt dobre i inaczej sobie to wyobrażałem xD
Mięsa wybraliście dobre. Mięso zawsze jest zamrożone żeby łatwiej pociąć. Ideą koreańskiego bbq jest łączenie wszystkich składników: sałaty lub pachnotki, mięsa i wszystkich warzywnych dodatków. Do tego popija się soju. Dla mnie fantastyczny sposób na spędzenie wieczoru w miłym towarzystwie
Jestem regularnym oglądaczem Waszych filmików ale szczerze to schrzaniliście tego grilla. I to bardzo miło powiedziane. Jak wybieracie się testować takie coś to wypadałoby pooglądać chociaż jakieś filmiki jak to należy zrobić i jeść. Pracowałem wiele lat w koreańskim koncernie przy okazji poznając ich kuchnię i ucząc się ich zwyczajów kulinarnych i to co zrobiliście to sorry ale to profanacja kuchni koreańskiej w której jednym z klasyków jest taki grill. Nie wszystko na świecie zawija się jak kebab. Na kebabie świat się nie kończy a jak się robi recenzję czegoś innego niż kebab to podstawą jest wiedzieć co się recenzuje czyli w tym przypadku jak to przygotować, jak jeść itd. Inaczej taka recenzja jest wiarygodna jak Rolex z tureckiego bazaru. Nie da się powiedzieć czy coś smakuje czy nie jak się od początku to źle przygotowywało. Macie wiedze o kebabach i w nich się sprawdzacie. Natomiast kuchnia koreańska jak widać Was przerasta bo brakuje Wam podstawowej wiedzy. Bez podstaw robić za eksperta? Dość żenujące. Co do sushi to jesteście z Bródna a chyba nie odkryliście istniejącego tam od wielu lat sushi które ma moim zdaniem bardzo dobrą relację cena/jakość czyli Magu Sushi (przy Galerii Renova na Rembielińskiej). Ja ich odkryłem przypadkowo (po pewnej imprezie na której nie byłem zostało kilka rolek które ktoś zamówił) i czasami jeżdżę tam 20 km po sushi mimo że obok domu mam sushi i mijam wiele takich lokali po drodze.
Niee. Absolutnie się nie zgadzam. Ja chcę wiedzieć co by było gdybym zgłodniała i weszła do takiej restauracji bez research'u. Dostała bym takie coś i była bym tak samo rozczarowana jak chłopaki. A jak będą chciała oglądać profesjonalne filmy odnośnie różnych typów restauracji to wejdę na inny, jakiś nudny kanał. Tutaj kocham tę naturalność
90% klienteli to osoby przychodzące z marszu - nie robiące "researchu" . Kelnerka chamska, Panowie nie robią za "Eksperta", tylko chodzą jako zwykli klienci i chcą być traktowani jak ludzie. To co się tutaj stało to odpycha mnie jako klienta.
Szok ile polaczków próbuje się dowartościować w komentarzach. Uśmiechnięta Polska, wyśmiewa ludzi, którzy nie wiedzą jak zrobić koreańskiego grilla, bo przecież każdy musi to wiedzieć 😂 Co w ogóle robisz na kanale dla plebsu?
Ceny za paznokcie to oczywiste, że śmiesznie niskie, ale można dużo więcej zapłacić zdrowiem - wszystkie narzędzia, które powinny być sterylne dla każdego klienta są tam używane dziesiątki razy. O złapanie bakterii tam pewnie nie trudno, abstrahując od tego, że to po prostu obrzydliwe, że używają rzeczy jednorazowych na wielu klientach.
@@dzakas001 Ale masz świadomość że paznokcie to jest nadal usługa luksusowa? Więc jej ceny na rynku są wysokie bo łączy się to ze sterylnością. Zaniżanie tak cen by każdy mógł je robić kosztem zdrowia jest skrajnie nieodpowiednie
Panowie, no ja wszystko rozumiem, ale kurwa kładziecie na grill mięso bez żadnych przypraw i narzekacie, że mięso smakuje mięsem. No czym ma kurwa smakować?
Zanim cos zaczniecie testowac, poczytajcie cos, dowiedzcie sie jak dziala, jak jesc, w jaki sposob, w jakiej kolejnosci. Nie raz krzywdzicie nieslusznie lokale i posilki. To tu to nie pierwszy raz. Jak nie to testujcie bary mleczne, frytki, zapiekanki i kebsy. Macie spore zasiegi i wplyw na to co jemy i gdzie. Pozdro
Ja nie wiem co wy ludzie piszecie :D Od 3 lat regularnie jeżdżę do Seulu w delegacje, często jadałem gdzieś w okolicach ulicy Hongdae. Jak Wy opowiadacie o jakiś czarach, rytuałach, składaniu tego jak jakiś małych dzieł sztuki, to ja tu umieram ze śmiechu jak moi współpracownicy jedli to często tak jak chłopaki. Kawałek mięsa i do ust, jakaś papryczka i do ust, znów kawałek mięsa, w sos i do ust. Wgl śmiejecie się że źle jedli bo pojedynczo, jak oni tam zrobili dosłownie kebaba z tego zawiniętego w liść sałaty. Najlepsze te komentarze "Byłam w Korei", tylko tu pytanie czy jedliście z Koreańczykami? Nie wiem jak trafialiście na jakieś specyficzne sposoby jedzenia, ja na lunch czy po pracy szedłem z normalnymi ludźmi na normalny posiłek. Też uważam że grill nie jest dobry do "jedzenia" żeby zjeść, tylko jako forma siedzenia gadania i podjadania (choć jak raz poszliśmy do mojego mieszkania służbowego i podałem chipsy i kabanosy do piwa to wszyscy byli zachwyceni.... teraz jadąc do Korei wiozę kilkadziesiąt paczek kabanosów na rozdanie). Więc, nie róbcie wrzawy w komentarzach bez sensownych, o Polskiej kuchni w necie też piszą że "Jak schabowy po Polsku to tylko z kapustą" a i tak mamy wyjebane na to... Ja jem schabowe w kanapce. Internetowe poradniki/artykułu o Korei =/= realna Korea.
Z calym szacunkiem, ale jak sie nie zna idei hot pota to nie powinno sie testowac. Mieso jest mrozone bo inaczej nie ma szansy na pokrojenie go tak cieniutko. I sałaty nie uzywa sie tak duzo- tylko tak na raz do buzi. Po to są sosy, by mieso nie bylo jalowe. Miesa sie tez nie przeciąga
Tylko szczerze to pewnie większość klientów nie zna idei hot pota i przychodzi tutaj pierwszy raz. Oczywiści mogli zrobi research - ale też właściciel lokalu / obsługa powinna im wszytko pokazać aby zrobili to poprawnie (i też wyjaśnić dlaczego mięso jest "zmrożone" etc.).
@@MareczqZglosniekoniecznie. Koreańczyka na Bakalarskiej odwiedza głównie stała klientela.. sama byłam tam jakieś 20 razy przez ostatni rok. Panowie też mają buzie, żeby zapytać o co chodzi, jeśli nie chce im się googlować. Ja to robię, kiedy próbuję czegoś nowego. Porównując do innego RUclipsra - MaciejJe nawet jeśli nie wie jak coś ogarnąć, to albo pyta obsługi, albo próbuje kombinować z jedzeniem DIY na różne sposoby, żeby uzyskać satysfakcjonujący efekt.
Szybki przegląd filmów Wioli z kanału "Pierogi z kimchi" i wiecie o koreańskim grillu wszystko 😁 Swoją drogą to od niej się dowiedziałąm o kanale Szymona kilka miesięcy temu. I taka ciekawostka - kimchi wymawia się przez "ci", ponieważ w jezyku koreańskim nie ma zgłoski "cz".
W sumie to w koreańskim wymawia się "cz", ale jeśli jest po tym w wymowie "ł". Na przykład nazwisko "Choi" wymawia się /człe/ :> Ich głoskę "ch" można porównać do tego, jak jest wymawiana jak u nas "ć" w wyrazie "ćma". Ale to tak ciekawostkowo, niczego się nie czepiam! Po prostu językowy freak mi się odpalił 😁
Ten film tylko pokazuje, że nadajecie się do oceniania kebabów. Ilość absurdalnych słów wypowiedzianych przy tym grillu przekroczyła kilkukrotnie level żenady. Już kiedyś wam pisałem inni też wam piszą - chcecie testować inne kuchnie to zapoznajcie się z nimi aby nie wyjść na idiotów. Szkodzicie knajpom, które mogą dostarczać jakościowe dania i doznania ale przez waszą ignorancje na filmach wypadają fatalnie.
Wypadli fatalnie bo zaserwowali plasterki wołowiny i boczku do samodzielnego usmażenia sobie na kuchence turystycznej i skasowali na 110 zł. Możesz sobie dorabiać do tego ideologię, ale ja nie widzę tu jakościowego doznania. Domyślam się, że przy odpowiednim przyrządzeniu, taki posiłek mógłby być smaczny, ale oni nie mają tego obowiązku wiedzieć, bo poszli do restauracji u siebie w kraju i nie muszą być pasjonatami. Obsługa powinna ich poinstruować, doglądać albo chociaż zapewnić spisane instrukcje, które zresztą świetnie mogłyby edukować o kulturze i kuchni koreańskiej. Recenzja jest przedstawiona z perspektywy zwykłego człowieka, który "z ulicy" wchodzi do knajpy, jak większość na tym kanale. Fani hińskich bajek się nadymają, bo ktoś nie lubi ich super dania polegającego na smażeniu boczku z cebulą i maczaniu w sosie, a przecież to takie doznanie.
@@MarcinS92no tak bo Polacy są pasjonatami ziemniora z wody i niczego więcej - to chcesz powiedzieć? Jak chcesz spróbować czegoś z innej kuchni to bądź gotowy na to, że będą to inne produkty inne kompozycje, będzie się jej jadło w inny sposób i w związku z tym będzie to smakowało inaczej niż to co zwykle jesz. Dwa tego duetu przerasta upieczenie mrożonej pizzy, dodatkowo otrzymali instrukcje od obsługi - gdyby otrzymali szerszą też by ją zignorowali.
@@MarcinS92 Podyskutowałbym z Tobą ale widzę, że nie ma sensu :). Ignorancja i przekonanie o swojej zajebistości wylewa się z Twojej wypowiedzi. Masz racje to fani hińskich bajek są zjebani. Mam nadzieje, że wszystkie knajpy inne niż polski schabowy będą serwować instrukcje i całe wprowadzenie w kulturę danego kraju. /watch?v=KpxH6s_fHEY
Mam 43 lata i uwielbiam ten kanał🥰 z kontentem trafiłeś do kilku pokoleń. Ale to nie wszystko oczywiście. Chodzi o swobodny, naturalny i autentyczny sposób przekazu z kumplem Wojkiem do ludzi😁👍👍👍👍👍👍👍
Mieso było mrożone, ponieważ bardzo trudno jest ukroic Świerże mieso na tak cienkie plastry, mieso to nie wędlina. Wiec trzeba je zmrozic by na krajalnicy móc tak cienko i równo pokroić mięso. Na przykład tak się robi z miesem na karpaczio.
Wy nie umiecie sobie gotować xD żeby to mięso nijakie nie było trzeba je odpowiednio przypilnować na grillu i dodać warzyw, sosów, soku wedle upodobania. Oprócz mięsa nieprzyprawionego są też pozycje w marynacie. We Wrocławiu jest sporo koreańskich grilli, wszystkie w zasadzie godne polecenia, nie wypowiem się o Warszawie, bo tam nie jadłem, ale z tego co widzę wygląda to podobnie. Poza tym ceny za pojedyncze danie są duże, ponieważ w Korei jest kultura dzielenia się posiłkami i np. na cztery osoby zamawia się trzy pozycje z menu. To nie jest knajpa, do której przychodzi się tylko najeść, tylko wspólnie spędzić czas ze znajomymi i rodziną.
Ja chciałabym zwrócić uwagę, że nazywacie „chińczykiem” restauracje wietnamskie. Polecam iść do chińskiej restauracji na tofu ostre z mięsem mielonym i na podroby. To będzie wtedy prawdziwy Chińczyk. Polecam odwiedzić w tym celu Gdańsk :) A pyszny grill koreański polecam w Warszawskiej restauracji Mei w Arkadzie. 5!
dostaliście nożyczki na tacy .. nie wpadliście na pomysł aby pociachać tych kilka listkó sałaty te kanapeczki mają być na 1 kęs a nie jak gołąbek xD.. co do salonów paznokci i innych urody .. to nie poszłam bym z tego względu że kiedyś tak chodziłam do tanich niekoniecznie sterylnych i jak zaczęłam chorować i miałam zapalenie wątroby to mi lekarz powiedział właśnie że częstym przpadkiem zapalenia wątroby typu C są nie sterylne salony kosmetyczne .. dlatego już nie mam zamiaru do tkaich chodzić
Nie wiem, czy do takiej restauracji nie powinniście iść z kimś, kto wiecie je w taki sposób "od zawsze". Bo może być tak, że my po prostu nie potrafimy sobie tego dobrze przyrządzić.
0:14 Książulo jak pojedziesz do tego „innego” china tower czyli do Wólki Kosowskiej to idźcie koniecznie do „Apo restauracja” tak to się nazywa na Google, Przepyszne tureckie jedzenie, znajduje się ona w hali EACC na piętrze.
Chłopaki, kuchnia azjatycka to nie tylko budy z kuciakiem 5 smaków. To nie błąd czegoś nie wiedzieć lub próbować po raz pierwszy, ale właśnie po to macie obsługę, żeby zapytać. W kwestii koreańskiego grilla daliście ciała po całości i przez to Wasza ocena jest nieco zaburzona. Serio, przejdźcie się tam jeszcze raz, najlepiej grupą 4-6 osób, zastawcie stół i… bawcie się tym.
Najlepsze sushi to te, które ma mało ryżu. Jeśli 20% z tego to „farsz” reszta ryż to nie będzie dobre sushi jeśli jest 80% „farszu” reszta ryżu to będzie dobre sushi. Ryż ma otulać rolkę a nie być jego głównym składnikiem. Jeśli chcecie poczuć rybę to zamówcie Nigiri, Sushi jest zalewane sosami lub inne warzywa mogą przykryć smak ryby :)
Pani Mai super kobietka, mama wlascicieli lokalu. Miałem okazje ją poznać osobiście. Jestem na 5 minucie filmu ale to jest najlepszy lokal na bakalarskiej.
jest tanio, bardzo, a jak na Warszawę to już w ogóle. kobietki też oglądają, jestem bardziej na bieżąco, niż moi synowie ;) nie dość że baba to jeszcze stara :D
Chłop recenzuje chiński kuchnie na podstawie fileta w panierce i zupy Pho, którą jak twierdzi zawsze trzeba sobie samemu doprawić. Sushi za rybne, a jednak nie jest takie rybne. Nawet nie potrafi złożyć korean bbq zgodnie z instrukcją obsługi, tylko tworzy pite. Zostańcie przy kebabach, chociaż pewnie w Libii byłoby oburzenia jakby dostał oryginalnego kebaba na szpadzie, a nie placek mieszana-mieszana. Ta ignorancja jest bolesna wobec kucharzy, którzy przygotowują dania, a przede wszystkim wobec innych kuchni i kultur, które zrównuje się do poziomu: brakuje sosu co "kąsa". Panie Ksiazulo zostań Pan przy smakach duże, żółte i chrupiące.
Teraz hipokryci powinniście zrobić aferę tej restauracji za darmową pizzę i dzbanek napoju jak Chajzerowi za wagę kebaba. Bo przecież zwykły Kowalski bez kamery za darmo nic więcej nie dostanie!
kurczak chrupiący jako danie najczęściej zamawiane w "chińczyku"? szczerze w życiu zamówiłam chyba raz. Do "chińczyka" wg mnie to się idzie po te kurczaki/wołowinę/kaczkę w sosach wszelkiego rodzaju. Po sajgońsku, wietnamsku, w pięciu smakach itd.
18:20 "Stricte koreańska restauracja" to jest jednak najczęściej grill z nożyczkami i banczanami bez ograniczeń, a nie całe dania. Róbcie lepszy risercz... ;)
Obejrzalem caly odcinek i niestety musze powiedziec ze chyba najslabszy z dotychczasowych. Jak juz ktos wczesniej napisal panowie nadaja sie do testowania kebsow i ogolnie smieciowego zarcia, niestety z czyms "bardziej wykwintnym" sobie nie do konca radza. Przydalaby sie odrobina "riserczu" zanim wybierzecie sie na cos takiego poraz kolejny. Pozdrawiam.
Ksiazulo, dziewczyny oglądają ;) zupa Pho i inne wietnamskie przysmaki najlepsze na królowej Aldony w Viet Street Barze. W ogóle byłabym za serią Azjatycka Warszawa i prawdziwymi opiniami co gdzie dobre :) ale w ogóle jestem Wam wdzięczna, że pokazujecie na całą Polskę prawdziwą Warszawę i walczycie z tvnowskim stereotypem 🎉
Ha! Jako kobieta uwielbiam te filmiki. Obydwa kanały są świetne i cieszę się że często dodawane są nowe odcinki bo naprawdę umilają mi czas na obczyźnie, przynajmniej mogę posłuchać języka polskiego z łezką w kąciku oka.
Do tych wszystkich super znawców. Po 1 pieczony łosoś, który nie jest wysuszony ma DUŻO smaku i tak tez tutaj powinno być. Po 2 ten koreański grill...co z tego, że chłopy nie za bardzo się na tym znają, skoro to wszystko było po prostu słabe? Jaracie się wszystkim co zagraniczne (a jak azjatyckie to już w ogóle), ale prawda jest taka że jak za tę cene to to co dawali było żenujące. A dobrej jakości mięso zawsze się obroni. I nie, Koreańczycy nie jedzą jałowego miesą, bo zalewają to potem sosami. Poza tym co za róznica kto jak je, ważne czy było dobre XD
Od 25 lat jestem wielkim fanem kuchni koreańskiej, poznałem ją dość dobrze, byłem wiele razy w Korei, jadłem w wielu miejscach ekskluzywnych, jak i w zwykłych Street foodach w Seulu i nie tylko. Kuchnia koreańska jest wielowymiarowa i bardzo urozmaicona, bardzo zdrowa, choć zdecydowanie dla wybranych. Restauracja w której byłeś Home BBQ jest jedna z trzech najlepszych koreańskich restauracji w Warszawie. Mimo że w obecnej lokalizacji jest od kilku lat, to ma wieloletnie tradycje w Wawie (ponad 20lat ne pewno, wcześniej CH Land przy Walbrzyskiej). Odwzorowanie smaku to jakieś 80-90 procent oryginalnych smaków koreańskich. Opinia Twoja jest w 100 procentach nieprawniona, bo nie masz pojęcia i nie zgłębiłeś podstawowych tajników tej kuchni, sposobu przyrzadzania potraw jak również kompozycji smakowych. Ponieważ Twoją klikalnosc jest wielka, wyrzadzasz krzywdę temu miejscu. Poczytaj, po odwiedzaj, porównaj, zadaj sobie trud zglebienia tajników.... A potem oceniaj... Nie wiesz co z czym się je i co do czego to się nie wypowiadaj. Z chęcią Cie zaproszę jeszcze raz w to samo miejsce i opowiem Ci co nie co... Wtedy zmienisz opinie... P. S. Naprawdę nie wiesz dlaczego boczek podaje się zamrożony (nie tylko tak zresztą ale w co drugiej koreańskiej restauracji.)?. To zostań lepiej przy ocenianiu kebabów. To tak jakby miłośnik Fiata był wyrocznią w sprawie aut Mercedesa..... Troszkę się zbłaźniłes tym odcinkiem....
Dobra, nie zesraj się. Dali 110zl za kilka rulonów mrożonej wołowiny i trochę podłego boczku, by usmażyć to na "grillu", który nawet nie da posmaku węglowego grilla. Szukanie frajerów i tyle.
Ich opinia jest w 100% uprawniona, są u siebie w kraju i poszli zjeść do restauracji która oferuje egzotyczną z naszej perspektywy kuchnię. Nie muszą się znać, a jeśli panują tam określone zasady czy sposoby przyrządzania posiłku, to powinni byli być poinstruowani przez obsługę lub chociaż powinno się gościom zapewnić spisane instrukcje. Tak jak pisałem Ci w innym komentarzu i tak jak napisał kolega "marekk.2024" - nie zesraj się. Położyli im boczek i plasterki wołowiny do samodzielnego upieczenia na kuchence turystycznej i skasowali na 110 zł "kuchnia dla wybranych" - śmiechu warte.
@@MarcinS92w tej restauracji jak i przeważnie w koreanskich kelnerzy udzielają niezbędnych porad i instruują co jak się powinnoo przyrządzać i jak jeść...także wiesz..zreszta przez kilkansekund widac ibslychac jak kelnerka im opowiada x Co i jak....
Jak będziecie kiedyś w Katowicach to odwiedźcie Sakana sushi and stick na gawronów sztosowa miejscówka, jest to sieciówka i z tego co słyszałem od obsługi każda restauracja jest na swój sposób inna i ma swoje sposoby na przyrządzanie, menu też się trochę różni choć uważam że ta w Katowicach jest najlepsza bynajmniej byłem w jeszce w Gdańsku Krakowie i Warszawie miejscówka na sztosowe sushi i dania takie jak zupki są megaaaw, świeże, pełne smaku i dobrze zrobione widać, że ekipa zna się na rzeczy. Klimat też daje radę, idealny na luzne spotkanie z ziomalami albo wieczór we dwoje. Obsługa jest spoko, ogarniają temat, więc Jak chcesz spróbować konkretnego sushi, które nie zawiedzie, to Sakana to strzał w dziesiątkę. Wbijaj i testuj, nie pożałujesz!
Ksiazulo Mistrzuniu ! 1) mieso jest mrożone, ponieważ łatwiej się kroi zmrożone mieso na cienkie plastry ! 2) podstawa bbq czy też hot Pota - są sosy. mięso po smażeniu,/ gotowaniu trzeba zamoczyć w sosie. tutaj najlesze kombo sosu ; sos orzechowy + sos sojowy + chiński ocet + świeży czosnek + świeże kolendra + świeże chilli + chilli olej mieszamy i jest bomba :) 3) HOT POT zawsze wygrywa z korean bbq :) ogólnie do takich miejsc lepiej udać się z regularsami. wiedzą co brać, jak smażyć, z czym mieszać 🫡 Wotek mądrze mowi. taki griil do zrobienia w domu :) Lidl kiedyś robił takie blaty w całej Europie ;) pozdro panowie 🫡
Książulu. Jestem (można by powiedzieć) konserem kebaba. Jeżdże od wielu lat do polecanych knajp, w poszukiwaniu tego najlepszego. Niektóre niepozorne (ORIO Gdańsk) a niektóre na których się bardzo zawiodłem (Drwal Gdańsk). Pewnego razu miałem okazje zjeść Kebaba w Brodnicy (przy Kartuzach) w restauracji Złota Rybka. GENIALNY. Nigdy w życiu nie jadłem lepszego kebaba, wziąłem pierwszy raz grecki w bułce i od tamtego momentu biore go zawsze i jem go zawsze gdy mam okazje. Jeśli planujesz być w okolicy, GORĄCO zachęcam do spróbowania tego cuda.
Orio w Osowej to kebabowa bajka. Złotą Rybkę również polecam. I Rybaczówkę z Ostrzyć ale to już na klasyczne dania i przegenialną rybę w szczegolności szczupaka.
Elo, ciekawostka - barber ma czerwono-niebieskie pasy na tym kręcącym się walcu, bo kiedyś strzygło się u cyrulika. I u niego tez upuszczało się krew, bo uważano, że to zdrowe. No i wtedy pacjent ściskał taki kij, żeby lepiej leciała krew i można było znaleźć żyły, a kolory nawiązują do oznaczania krwi - tętniczej i żylnej. 5
Takie domowe grille są bardzo popularne w Niemczech i Szwajcarii, Raclette, na grila kładzie się mięso oraz warzywa a pod grillem są tacki na ser ktory topimy. Takim roztopionym serem okrywamy mięso, warzywa oraz ziemniaki 🤤
Kocham tego grilla. Robię i po koreańsku i po polsku. Czasem karczek i kiełbasa, czasem boczek czy wołowina. Do tego fura warzyw i obowiązkowo pieczarki w przyprawach. U mnie w rodzinie to hit. W patelniach pod spodem często robię tosty zalane serem 😊 w sumie dawno nie robiłam. Dzięki za przypomnienie haha 😅
Kolejna „nieliczna” oglądająca wszystkie odcinki na bieżąco 👌🏼 specjalnie mrozi się mięso żeby idealnie cienko je pokroić ;) mały listek sałaty, pasta ssamjang, czosnek i papryka z boczkiem często lądują na moim grillu, uwielbiam ❤ ale na 1 raz chyba wybiorę hot pot ;) kimchi jeon można śmiało w domu robić👌🏼 zwłaszcza, gdy ma się zapasy kimchi😂
Panowie to menso na grylla to nie jest mrożone tylko na chwile wkładają do zamrażalnika żeby się kształt w te zawiniątka utrzymał. Mina Książula jak pani mu tłumaczy bezcenna, pewnie myślał " Co ja tu kurwa robię , dajcie mnie keebaba"
kanał nadawczy rozumiesz? ig.me/j/AbaOFYFOFPVavVdl/
Tak jestem na nim prawie od początku
kicham non stop..🙃
Ni nie rozumia
nie rozumiem, a tak poza tym to te kanały wkurzają
Wrocław
Chingu i Soleim🔝
Melduję się jako kobieta regularnie oglądająca wszystkie odcinki! Generalnie to chyba nie poszłabym na paznokcie w takie miejsce i za taką cenę bo to jest niemożliwe żeby tak tanio wykonywali usługę dobrze i bezpiecznie.
Sprobowac mozna...
@@kikikiki1233-w4s generalnie można, ale ja osobiście nie chciałabym ryzykować zarażeniem się czymś. W takich "tanich" miejscach rzadko używa się sterylnych i jednorazowych narzędzi, które są obowiązkowe
potwierdzam, narzedzia nie są sterylizowane, mozna nabawić sie jakiegos syfu
@@rosi9249 skąd Pani wie że rzadko używa się sterylnych narzędzi jak Pani nie była? Pani komentarz pachnie zwykłym rasizmem.
@@trzaskubejbe ogarnij wąsy synek
Byłem z 10 lat temu na Bakalarskiej, przy wejściu śniady sprzedawca mnie namierzył i mówi: "Przyjacielu, mam dla Ciebie spodnie". Z 200 metrów za nim szedłem wędrując za nim alejkami. I wiecie co? Miał dla mnie spodnie xDDDD A to skomplikowana sprawa bo jestem niewymiarowy. Wspaniały człowiek :D
:)
😂
Świetne! 😂
😂😂
Jedyne spodnie idealnie leżące, kupiłam na placu Zielińskiego we Wrocławiu od Pani, która powiedziała, że to będą idealne dla mnie, a jak nie to mogę przyjść i zwrócić. Bez przymierzania przeze mnie, skubana dobrała najlepiej :).
Chłopaki, mięso bez przypraw ma to do siebie że pachnie i smakuje jak mięso bez przypraw 😅
2:46 mało dziewczyn??? Babki lajkują ten komentarz, pokażmy się!!!!
Tylko, że ja np nie korzystam z takich usług kosmetycznych na robienie wszystkiego 🙈 pewnie jestem dziwna , i nawet nie wiem czy to tanio czy nie 😂
@@KarolinabasiaWi mężczyźni identyfikujący się jako kobiety też lajkowac xD
😂@@__saymyname8040
Jakie mało??? Od początku Was oglądamy 😁Ale ponieważ nie korzystam z tego typu usług, czy tanio nie odpowiem 🤭
Dużo!!! Ale my wolimy salon, gdzie sterylizują narzędzia 😂
Chciałabym powiedzieć jako fanatyczka Korei kultury i jedzenia, że w Korei mięso samo w sobie jest jałowe i Koreańczycy kiedyś nie mogli sobie pozwolić na mięso i tu chodzi o to że te DODATKI mają nadawać smaku, kimchi np. to bardzo mocny sam tak samo jak glony, sosy i pasta gochu mają ubierać mięso w smak. Mówię to ponieważ warto przeczytać coś o kulturze pozdrazwiam ksiazulo :)
Właśnie to jest w nich spoko, że przychodzą do restauracji i mówią szczerze o tym co myślą o daniu bez analizy dlaczego tak jedzą w kraju z którego to danie pochodzi, jak chcą żeby mu smakowało to niech się nauczą lepiej gotować.
Ideą koreańskiego grilla jest jedzenie wszystkich składników razem. Mięso jest dodatkiem do całego doświadczenia, a nie głównym elementem. W Europie jesteśmy nauczeni tego, że mięso jest głównym daniem i jest zalane marynatami, sosami. W Korei bardziej stawia się na doświadczanie jedzenia w wersji pure, do których masz setki przystawek, sosów i różnych smaków słodkich, słonych, kwaśnych, ostrych, umami. U was widzę, że przystawki prawie w ogóle nie ruszone, więc nie ma co się dziwić, że mięso smakowało jałowo. Trzeba też dodać, że Koreańczycy kochają swojego grilla, bo jest to zawsze wydarzenie towarzyskie z piwem i soju. Na korean bbq idzie się w grupie i to jest główny element doświadczania jedzenia, bo robi się to wspólnie. Nie wiem czy ta restauracja była koreańska, ale jakbyście kiedyś poszli do takiej i zamówili sushi, a dostalibyście rolkę ze wszystkim oprócz surowej ryby to jest to kimbap, a nie sushi. Do kimbapu można wsadzić wszystko i może dłużej poleżeć w lodówce niż sushi.
potwierdzam, wróciłem tydzień temu z Korei i byłem na koreańskim grillu, jest tak jak mówisz!
A właśnie też już miałam pisać podobna wiadomość, dobrze wytłumaczone!❤
dokładnie tak 👍🏻
I o to chodzi, taki grill to nie jest coś na smak (po prostu jest ok), ale chodzi o np. wypad rodzinny czy w grupie. Tak jak grill ze zwykłą śląską w ogródku ;)
Pisz za siebie a nie za wszystkich. To że TY jesteś nauczona nie znaczy że w EUROPIE KAZDY xD ochlon zejdź na ziemię i przemysł zanim znów napiszesz coś co nie ma podstawy bytu xD dobranoc.
Usługi Beauty - Tanio, i to bardzo 😮 I jako kobieta oglądająca każdy odcinek, zapewniam że jest nas więcej niż się Tobie wydaję. A statystyki kłamią 😅❤
Dokładnie 🎉
Dokładnie
Potwierdzam 😊
Potwierdzam 😂
Potwierdzone info
Sam pochodze z Korei i troszeczkę bawią mnie komentarze od "ala-speców" Koreańskiej kuchni.
Nie zrozumnie mnie błagam źle, lecz z tego co widzę to te restauracje próbują być Koreańskie a mają tyle wspólnego że może kucharz jest z korei i samo podanie.
Lecz warto pamiętać że nasze mięso (w korei) jest też dużo dużo gorsze jakościowo niż Polskie.
Przez co przyrządzenie w Polsce powinno być inne. Sama świnia czy krowa w Polsce jest totalnie inna w smaku. Co do restauracji to nie ma podstawy czyli grila na węglu a nad wami jest wielki...okap? (nie znam wszystkich słów po polsku, przepraszam) który wciąga cały dym. Tak tutaj nic nie było z prawdziwego koreańskiego grilla
edit:
KSIĄŻULO, na twoim miejscu nie mówiłbym otwarcie że "chińczyk to chińczyk tamto" określanie wszystkiego "chińskie" jest mocno obraźliwe dla wielu kuchni podobnie jak się mówi "chiński nowy rok" kiedy to jest księżycowy nowy rok. Tak samo nie ma Chińskiej restauracji nie możesz mówić w Koreańskiej.
Mi to osobiście nie przeszkadza. Przyzwyczaił się do standardów że każdy nazywał mnie "Chińczykiem" Po prostu wielu może to nie odpowiadać
Pozdrawiam
wyobraz sobie ze ktos by polakow nazwal rosjanami,,,, przesada
@@avrillavignefanclub1927 Domyślam się ale wydaje mi się że to powoli zostaje w nie pamięci.
Mam na myśli to że przez wojne to co to Polacy zrobili dla Ukraińców to dosłownie każdy o was wie.
Tylko że ktoś może was nazwać tylko "ruskiem" a wielu wszystko co azjatyckie spłyca do "chińskie" czyli kuchnia, zabawki, gadzety etc.
Bo za granicą nie ma czegoś takiego jak "restauracja u polaka" w innych krajach. Zawsze było "u chińczyka"
Co jest jak mówiłem naprawdę dla wielu krzywdzące. Wzbudza to strasznie skrajne emocje u nas.
Chce przez to powiedzieć że mocno wcięło się to na popkulture między narodową. W każdym kraju ktoś mówi "u chińczyka". nagorszym jest jak takiemu powiesz "ching chang chong" to wtedy jest to dla nas strasznie cringe...
Ale za dużo by o tym mówić ^^
@@DenisDuchowny Polak pochodzenia koreańskiego z imieniem Denis... przecież ty cały jesteś jak jakiś bubel z chińskiej fabryki XDDD
Racja
@@DenisDuchownydlatego bezpieczniej jest mówić kuchnia azjatycka.
Książulo i Wojek: * próbują mięsa bez przypraw *
Książulo i Wojek: *czemu to smakuje jak mięso bez przypraw*
Chłopaki jak was lubie to nie róbcie testow bardziej skomplikowanych potraw bo to sie mija z celem. Jeśli obejrzy to osoba która chce spróbować nowych rzeczy, jak ten grill, to będzie poprostu zle poinformowana. To nie wasz swiat i albo sie doedukujcje albo zostancie przy tym co do tej pory robicie bo jesteście w tym dobrzy. Pozdrawiam
Jak dla mnie spoko, że przetestowali jako laiki tą knajpę.
Też planowałam iść z mężem i pewnie zachowywałabym się podobnie jak oni 😂
Na szczęście są komentarze dzięki którym i ja i oni i inne swiezaczki koreańskiego jedzenia mogą się dowiedzieć co i jak 😊
+1
Tak, to byl wedlug mnie totalnie poroniony pomysl. Bardzo lubie was ogladac, czekam z niecierpliwoscia na nowe filmy, ale tutaj wasza ignorancja byla wprost żenujaca.
Ja tam zawsze biorę mix + bbq. Nie-bbq pasują idealnie z sosami które są w zestawie. Tego się nie je bez przypraw.
No to w restauracji powinni ich poinformować jak to jeść…
Ogólnie to was lubie, ale dzisiejszy odcinek to jak oglądanie neandertali grających na komputerze.
Rolka z pieczonego salmona nie będzie bardzo "rybna". Ma mieć mało rybiego smaku.
Te kanapeczki z korean bbq je się na raz i z mniejszą ilością sałaty.
Mięso ma być mrozone żeby nie straciło koloru i miało odpowiedni kształt.
Trochę takie iks de dzisiaj
Lepiej im pozostać przy kebsach i tam się zatrzymać.
No też to zauważyłem.. Chłopaki powinni lepszy research robić przed takimi tematami. Korean na Bakalarkiej jest kozak... Kurde przecież oni tam mają sosy obok, nawet chyba kija tam nie zamoczyli :)
+1
To może zrób swój kanał o jedzeniu skoro jesteś taki ekspert. Oni se jedzą kebaby, jak 90% ludzi tutaj, w sumie po to tu są, ale czasami każdy może sobie pójść do innej knajpy i spróbować czegoś innego. Ale wymaga się od razu od ludzi jedzących kebaby wiedzy o kuchniach świata na poziomie ekspert. To są prości ludzie z normalnymi kubkami smakowymi a nie koneserzy
@@WeissWhite zgadzam się, każdy może sobie próbować i jeść co chce. Jedyny problem to jak ktoś to nie jadł wcześniej takiego typu jedzienia, obejrzy ten film, usłyszy tonę narzekania i pomyśli sobie, że ta restauracja jest zła albo kbbq jest nie dobre.
*bierze nieprzyprawione mięso* "TO PACHNIE JAK TAKIE ZWYKŁE NIEPRZYPRAWIONE MIĘSO". no szok...
Panowie! Mieszkam obok Bakalarskiej i aż mi serduszko pęka, że ominęliście absolutnie najlepszą knajpę jaka jest w tych azjatyckich czeluściach dostępna. Niepozorne Eat My - ceny mocne, dlatego chodzę tam tylko po wypłacie XD ale najlepsze zupki, najlepsze noodle i anbolutnie FENOMENALNY RAMEN jaki przyszło mi smakować odkąd mieszkam w Warszawie. W godzinach obiadowych ciężko tam o miejsce, takie jest obłożenie, a kolejka często czeka na zewnątrz. Polecam spróbować, bo mogłoby to zasłużyć u Was na MUALA, bo to po prostu FINEZJA SMAKÓW.
Podbijam. Mają dobre menu
za każdym razem jest tam masa ludzi i trzeba czekać długo w kolejce.
@@Dardusa23 taka specyfika topowych miejsc, nie bez powodu jest tyle ludzi ;)
Potwierdzam. Bardzo dobre rzeczy. Ale co do ramenu się nie zgodzę. Strasznie orzechowy posmak ma tantan co mi nie za bardzo odpowiada.
Próbowałem tylko wege ramenu i mocno bez szału.
22:12 POV: Wojek odkrywa, że można gotować i jeść w domu xD
I "wymyśla" teppanayaki xd
XD bez kitu
@@dariaszymczak6305 ta gryyla odkrył :D
Nie no mu chodziło żeby na stole postawić tego grilla 😅 ja wiem czy to takie świetne by było, lepiej chyba normalnie zrobić elegancko i zjeść 😊
Gróby się spoci i mu się odechce
Generalnie powiem tak. W BBQ mięso zawsze jest bez przypraw bo zadaniem klienta jest wymieszać sobie potem to ze składnikami. Polecam też hotpota, wtedy mięso delikatnie przechodzi aromatem wywaru zupy
Panowie w koreańskim grillu jak robicie sobie sakiewki z tej sałaty i na raz pakujecie do buzi żeby wszystkie smaki na raz wjechały, byłem w Korei i osobno te rzeczy nie smakują ale jak zjesz tak jak oni to jedzą to wtedy jest bardzo pyszne. Pozdro
No chłopaki powinni wrócić i zjeść to jak trzeba 😂👍 trochę sałaty dodatki i wrzucić to na kęs a nie zwijać kebaba 😁
rel +1
Dokladnie, brakuje lisci sezamu ... Kanapeczka z lisciem z sezamu na kozaku , no i bulgogi ahhh wrócił by do Korei
@@Grzegorz_BloQerS można zamiast tego pachnotkę. Do zdobycia u Jezusa z Miro. Jak dziwi nazwa, to wpisz w guglach. Spoko ziomek, z którym można porozmawiać na fajne tematy i kupić u niego niezwykłe składniki jak bergamotkę (owoc) w listopadzie, sprowadzaną z Włoch. Bergamotka to... Taka trochę gorzkawa limonka w uproszczeniu. Herbata Earl Grey różni się od zwykłej tym, że do niej dodawany jest olejek z bergamotki. A to jest owoc bergamotki. Nie jest na tyle dobre, by kupować to co roku w listopadzie, ale na tyle dobre, by co najmniej raz w życiu kupić, zrobić herbatę oraz lemoniadę. I pokontemplować nad tym czy Ci smakuje
Przecież oni dosłownie zrobili, zawinął w sałąte i zjadł 15:54 wtf?
Jestem panią blisko 70tki😂Oglądam kazdy odcinek.
Pozdrawiam:)
Żaden wstyd :) super, że takie osoby się ujawniają w komentarzach. Wszystkiego dobrego życzę Pani!
Pozdrawiamy 😀
Ja też. 😉
Oglądam wszystkie filmy...kocham Was ...a jestem vege😂
Goście, czapki z głowy jak sie je to raz. A Dwa to zupę ocenia sie saute. Jak mozna ocenić smak rosołu dowalajac tak masę przypraw które zmieniaja cały smak. Wazny jest smak samego rosołu. Nierzetelna ocena pho. A mięso nie jest mrożone tylko zmrożone. Spróbujcie pokroic wołowinę w cienkie plastry na surowo. Ziomki, nie znacie sie kompletnie a komuś możecie szkodę zrobic takim stwierdzeniem ze mrożone mięso. W kimchi „trafiła” sie papryka :) tam jest jej ze dwie szklanki na kilo kapusty. Wy wiecie chłopaki co w ogole oceniacie ? Plis zostańcie przy kebabach bo to Wam wychodzi rewelacyjnie
No, straszna wiocha wychodzi jak mówią o rzeczach o których nie mając pojęcia.
W Korei mrożą mięso, żeby łatwiej kroić to na takie delikatne i cienkie plastry. Widziałam to u Wioli na kanale Pierogi z Kimch.
u nas też się tak robi :) ze słoniną na przykład, jak się chce ją pokroić cieniutko
Moja znajoma, bardzo dobra kucharka, też tak mi proponuje robić. Wołowinka zmrożona, cienko pokrojona, szybko podduszona i do tego cynamonu troszeczkę .... pychota.
No właśnie, u Wioli można bardzo dobrze widać jak wygląda koreański grill. 😊
Ale to na bulgogi, nie na grilla
Kurczak po koreańsku, powinien być smażony 2 razy. Pierwszy raz do lekkiego zezłocenia około 7 minut. Drugi raz, około 3 minuty. I właśnie wtedy dodajemy sos, mieszamy i podajemy. Nie może leżeć w tym sosie, bo traci sporo. Jest ok, ale właśnie już nie chrupie. Jest chrupiący, słodko-ostry. Pozdrawia widzka od Wioli ☺️
O to tak jak frytki :) fajnie, że mówisz bo mąż po dzisiejszym odcinku zażyczył sobie takiego kurczaka jutro na obiad :) też oglądam Wiolę :) pozdrawiam
@@kamilaadam8459 Aż chyba w weekend zrobię. To uzależnia 🤣 Witaj Pierożku i również pozdrawiam ☺️
@@kamilaadam8459 haha a rączek mu Bozia nie dała ? ;)
Kurczak po północno koreańsku po drugim smażeniu obgryzamy kości zbieramy resztki z jajka i bułki robimy papkę oblepiamy kości tworząc kształt udka lub skrzydełek po wyschnięciu .moczymy w jajku i panierujemy smażymy 5 minut na złoty kolor odkładamy na następny dzien jeśli następnego dnia pachnie niezbyt świeżo moczymy w occie przez kilka minut suszymy i panierujemy jeszcze raz i i smażymy ponownie smacznego
Melduję się 🫡 Ja też od Wioli😊
Panowie uważam, że bardzo niesprawiedliwa ocena! Jest to jedna z moich ulubionych restauracji w Warszawie i dokładnie zawsze zamawiam ten zestaw mięs! Sushi jedno z najlepszych też w Warszawie! Na tym polega grill koreański żeby samemu to grillować i trzeba robić to umiejętnie! Już nie będę sugerować się ocenami na tym kanale 😊
Każdy ma swoje gusta ty lubisz takie klimaty oni nie to nie znaczy że nie mogą wydać swojej oceny bo ty uważasz że jest to najlepsza knajpa. Trochę zapomnieliście że oni są ludźmi i też mają swoje upodobania xd Super że tobie smakuje pewnie dla fanów kuchni koreańskiej tez się sprawdzi.
@@akrilove3139 Trochę fanbojujesz i bronisz kogoś kogo lubisz, ale prawda jest taka, że jak masz milion subów i prowadzisz kanał o gastronomii, to przed wyjściem na nowy rodzaj kuchni się edukujesz by nie wyjść na ignoranta.
Mogli poprosić o to właściciela knajpy by zrobił wprowadzenie i powiedział jak to dokładnie wygląda. Mogli zaprosić jakiegoś gościa.
Była piękna lekcja o kapsaicynie, pamiętasz może ten odcinek? Tak samo mogli zrobić o grillu.
A wyszło jak wyszło, mam nadzieję, że będzie sprostowanie.
@@tomaszchmura9246 Myśle że sprostowania nie będzie nie lubią takiej formy jedzenia trudno idzie się dalej.
Się nie ogląda Pierogów z kimchi, to się vzłowiek nie porafi w koreańskiej knajpie odnaleźć. Pozdro 😊
O tym samym pomyślałam- Wiola na kanale "Pierogi z kimchi" robiła odcinek z koreanskim grillem, warto byłoby się trochę dokształcić idąc w nowe miejsce.
Pfffff! Melduje się jako kobieta i to jest przerażająco tanio! Oglądam Ciebie i Wojka non stop, pozdrawiam ❤
Co do mrożonego mięsa, musiało byc zamrożone aby pokroić je w takie kawałki. Tak samo zamawiając carpaccio musisz być świadomy, ze jest to zamrożony kawał mięsa. Inaczej po prostu nie pokroisz w równe plastry :D
Jestem jedną z tych niewielu kobiet które was oglądają! I to każdy odcinek. Co do korean bbq, to chłopaki proszę, róbcie lekki research przed pójściem w takie miejsca, jeśli nie wiecie co to dokładnie, a chcecie pokazać na filmie :c Taki typ restauracji jest mega popularny w Korei. Cały sęk w tym, aby mięso i dodatki zawinąć w taką małą sakiewkę z kawałka sałaty i zjeść na raz, a nie robić z tego pitę mieszana mieszana xD Już dużo ludzi pisało o mrożonym mięsie, więc nie będę powtarzać. Chętnie zobaczę jak robicie drugie podejście w być może innym miejscu (a tak ode mnie, to do takiego grilla trochę soju by dobrze weszło). Ogólnie kuchnia Koreańska jest bardzo ciekawa i polecam wam dalej szukać swoich smaków i nie zatrzymywać się na KFC i kimchi. Wołowina bulgogi i jjajangmyeon to chyba jedne z moich ulubionych pozycji więc polecam 💗
furas detected opinion rejected
@@guthak10movie8 sigma
Ligma@@opoagofloof6274
Ależ śmieszne.@@guthak10movie8
Pani powiedziała dokladnie jak to przygotowac i jesc, a ci wiedza lepiej i po swojemu... 🤷🏻🤦🏻
róbcie research przed wizytami w restauracjach, bo ewidentnie to wyzwanie Was przerosło, masa wpadek rzutujących na Wasz wizerunek (rykoszetem dostał lokal)
ten test koreańskiej kuchni w Waszym wydaniu to jakby pijaczyna spod sklepu (analogia - kebab) nagle miał oceniać wykwintne alkohole (restauracje oferujące coś więcej niż street food)
A ja doceniam, że się nie doktoryzują przed pójściem. Jakbym weszła z ulicy to chciałabym w takim lokalu dostać pełne instrukcje jak to zjeść, a nie musieć się szkolić przed wejściem do knajpy jak zjeść to co oni podają.
masz racje, ale kolezanka w komentarzu tez rozsadnie prawi xD
Niekoniecznie, powinni powiedzieć co i jak osobie która pierwszy raz tam jest. Mam przed wejściem się wielce szkolić?😢
@@annao1579 Tyle, że Pani im powiedziała jak mają przygotować sobie mięsko, pokroić na drobno itp., a że chłopaki nie słuchali a potem mina na Pikachu zdziwiona, że szału nie ma to swoją drogą.😅 Lubię ich, ale tu dali ciała bo mogą ostro zaszkodzić miejscu, gdzie się stołują przez swoją ignorancje...
Bro, te mięso nie jest mrożone, tylko jest zmrażane żeby można było pociąć je na cienkie plastry, jak inaczej chciałbyś uzyskać taki efekt na surowym mięsie 😅 13:20
i jest bez smaku :D
@@QuatroAK47 Na pudelku tak pisali? Czy na śniadaniu z TVN?
@@kubson012A ty tępy jesteś czy co? Bo nie kumam sami mówią że bez smaku jest idioto
to sie nazywa stiffening, bardzo popularna metoda przy produkcji lososia, najpierw losos jest mrozony do -7 a potem krojony w plasterki i ukladany na tackach,
Dokładnie.
Każdy najlepszy phillycheese kanapka ze stekiem.
Też wtedy stek jest zamrożony na 30-40 min żeby można było go skroić bardzo cieniutko.
🤜🏻🤛🏻
Musicie chłopaki wpaść do „wioski koreańskiej” pod Wrocławiem. Full miejscówek koreańskich… w tym bardzo oryginalny budynek jak tradycyjny w Korei. A w środku restauracja Fathers Kitchen (wcześniej Bornga). Klasyka koreańska. Polecam zobaczyć ją na vlogu „Kim Jestem”
We Wrocławiu spoko jest też chingu, a konkretnie kubełek chingu z kurczakiem po koreańsku , ale no nie jest już tak tanio jak było kiedyś
i solleim koniecznie
Korill180! Jadlam w Korillu i w jednym BBQ na zwycieskiej i Korill mi bardziej smakował, i obsługa milsza :P
Ale oni nie mają pojęcia o tej kuchni. Ten film jest świetnym przykładem.
dobrze mają koreańczycy z LG :D
Jako fanka azjatyckiej i koreańskiej kuchni, to mięso jest zamrożone bo inaczej nie da się go tak cieniutko pokroić, ale nie powinno to być stare mięso. Surowego mięsa nie da się tak cienko pokroić, musi być zmrożone
Książulo wącha surową wieprzowinę:
- Wali świnią.
😂
@@klymson oni do kebabów się nadają ale testowanie innych dań trochę przerasta
No tu im wali świną ale kebaba z mięsem pasztetowym ze szczura jedzą
Nie no biorą się a zero pojęcia 😅
mysle ze im chodzilo o to ze to mieso jebalo po prostu tak jak nieczysta i zlej jakosci wieprzowina xd chyba kazdy zna ten zapach i smak
A czym ma pachnieć mięso surowe i jak ma smakować mięso skoro nie jest przyprawione, właśnie na tym to chyba polega żeby samemu sobie to przyprawic
Niestety zero pojęcia chłopaki macie o koreańskiej kuchni, w Pho Mai też wzięliście danie dla dzieci i pretensje że kurczak w panko smakuje jak kurczak, przecież tam jest taki wybór…
Przecież oni nie potrafią odgrzać pizzy mrożonej. Lecą na zasięgach.
Jak to dziewczyn tu mało?? Heloł 🤣🤣
Szymon sobie przewalił tą tezą xD
@@anialucy No. Trzy są.
Ta zniewaga krwi wymaga!😂
Jest nas na pewno więcej 😅😊😂
@@malwinapawlik
Mięso do koreańskiego grilla jest zmrożone, ponieważ łatwiej je w takim stanie pociąć na bardzo cienkie plasterki. Moglibyście czasami zrobić sobie jakiś research przed zjedzeniem czegoś, czego nie znacie, a tak właśnie wygląda koreańska restauracja, chyba najpopularniejszy jej typ w Korei. Ogląda Was wuchta wiary, która potem powtarza Wasze niepoparte niczym opinie.
ale oni sami mowia ze nie znaja sie na tym i tylko mowia co mysla... to ze niektorzy widza nie potrafia tego zrozumiec to juz nie ich wina
A oni powiedzieli że tak być nie powinno? Po prostu byli tym zdziwieni bo tego nie znali. Nie sądzę że przed zjedzeniem czegokolwiek, gdziekolwiek potrzebne jest robienie researchu. To są żarłoki a nie dziennikarze
Wuchta wiary tej!
@@adrianjastrzebski102 no dlatego tak jak napisalem, oni sami zawsze mowia ze to co oni powiedza to jedynie ich przemyslanie a jesli ktos wie lepiej to niech ich poinformuje, natomiast osoba nad nami poleciala troche z agresja
🤦♀😅
Panowie, mięso było zamrożone, bo inaczej nie dało by się ukroić równego i cienkiego plastra mięsa. Metoda często stosowana przy przygotowaniu carpaccio
Jestem kobietą i oglądam wszystkie odcinki.
Osobiście nie poszłabym tam na paznokcie czy rzęsy, bałabym sie o swoje bezpieczeństwo, bo trudno mi uwierzyć, że zachowana jest sterylność.
na jakiej podstawie? ceny?
@@EwelinaM-eu2jr chociazby na podstawie innych ludzi, influencerow. wiele razy widzialam na tiktoku jak ktos idzie do takiego miejsca i czystosc pozostawia wielee do zyczenia. normalnie powinno sie dla kazdej klientki dawac nowy pilnik itd, a w takich miejscach - badzmy szczerzy, nie zdarza sie to czesto. oczywscie nie wszytskie tego typu miejsca takie sa ale wiekszosc. lepiej juz pojjsc do innego sprawdzonego, czystego miejsca, zaplacic wiecej, ale nie ryzykowac zadną choroba.
To nie idź
@@EwelinaM-eu2jr nie wiem czy moj komentarz sie dodal, wiec napisze jeszcze raz. chociażby na podstawie relacji innych ludzi, influencerow. w takich miejscach czystość czesto pozostawia wiele do życzenia, nie mowie ze we wszystkich, ale w większości. lepiej juz isc do sprawdzonego salonu, czystego, zaplacic wiecej ale nie ryzykowac dostaniem jakiejs choroby. bezpieczeństwo najwazniejsze.
Zgadzam się 🙂
Oglądam Was od filmu o jagodziankach.Ucieszylam się,że w końcu pokażecie cis innego niż kebab ale nie odrobiliście pracy domowej.Wypadalo sprawdzić co się je w Wietnamie czy Korei jak dania są doprawiane,townie dobrze możecie pojechac do Portugalii i mieć pretensje,że nie podają Wam surówki do obiadu.Nq Bakalarskiej je się bagietki w Banh Mi Viet i pije kawę po wietnamska z mlekiem skondensowanym i lodem, w środku jest Hanoi Grill,gdzie mają boska kaczkę z chrupiaca skórka, spring rollsy z krewetkami i Bun Bo Nam Bo. Jak chcecie spróbować koreanskiego grilla ale chce mieć gotowe a nie sami gotować to polecam Gangnam BBQ przy Kolejowej i sushi w czwartki I piątki w Mugi również przy Kolejowej..W życiu nie jadłam u Wietnamczykow smażonego kurczaka w panierce tylko Pho z wołowina,Bun Bo nam bo albo Bun cha. Zanim będziecie testować kuchnie,której nie znacie sprawdźcie co warto zjeść.W sklepach przy Bakalarskiej mają super świeże zioła i świeże tofu.
😢tyle zachodu by zjeść chrupiącego
Baza komentarz
Mugi i Gangnam potwierdzam, warto.
Gangnam i ich boczek ❤ rewelacja!
też potwierdzam Gangnam super, a na bakalarskiej najlepiej na hot pota się wybrać.
Jestem w szoku poziomu tego odcinka... naprawdę coraz bardziej wkurzają mnie zbędne komentarze Wojka który odkrywa że w domu ze znajomymi można robić coś innego niż chlać i wpierdalać kebaba wow. Idąc tym tropem po chuj chodzić do fryzjera? Opierdol się Wojek sam w domu na łyso bo przecież możesz kupić maszynkę. Minimalne przygotowanie do odcinka się kłania albo chociaż mogliście zapytać kelnerki o co w tym wszystkim chodzi.
brawo za odwage w morzu zaslepionych bezkrytycznych popieraczy tych amatorow
On od samego początku jest wkurwiajacy. Jedyny odcinek z nim, który można przeżyć, to jak rzyga i płacze
Kelnerka powiedziała im żeby pocięli mięso na mniejsze kawałki nożyczkami to ją zignorowali xD
Bakalarska zasługuje na drugi odcinek. Może korean grill to akurat nie wasz smak ale inne dania z karty (np bibimbap) to petarda. Oprócz tego wietnamskie banh mi też przepyszne w knajpce obok. Czekam też na odcinek z hot pota.
Jako osoba, która pasjonuje się kulturą i kuchnia koreańska od ponad 10 lat, która w Korei była, i która gotuje koreańskie dania w domu, chcialam napisać długi przewodnik co i jak ale widzę, że wiele osób mnie wyprzedziło :D mogę dodać tylko jedno - widać po prostu, że ta kuchnia nie jest dla Was, totalnie nie kumacie idei koreańskiego grilla.
O jejku jejku, nie kumają idei, a ty się pasjonujesz. Jakby tylko rozumieli starożytną koreańska filozofię i słuchali k-popu to by im ten boczek z sałatą smakował. Zrozumieliby że to taki experience, a tak to są cebulakami 😢😢😢
@@MarcinS92przecież napisała tylko, że to nie dla nich, to żadna obraza xd
Totalnie zacznie gotować kuchnie polska
2:31 Halo, halo melduję się jako kobietka oglądająca wszystkie odcinki. Ceny za usługi są niskie, ale wątpię, że idzie to w parze z sterylnością narzędzi. Na pewno można by się tam nabawić bakterii czy wirusów, za które leczenie zapłacimy dwa razy więcej:/
Też jestem kobietą i tak samo, oglądam każdy odcinek Książula, wstecz oczywiście też😜
Tylko zamrożone mięso uda ci się tak cieniutko pokroić, więc musi być mrożone. :) Ogólnie wyjątkowo muszę przyznać rację, że źle się ogląda odcinek, w którym idziecie do restauracji nie sprawdzając chociażby na czym dany rodzaj lokalu polega. Minimum researchu w sieci i zarówno wam lepiej by się tam jadło, a nam tego słuchało. :) I jestem kobietą, moim zdaniem te ceny nie były wybitnie atrakcyjne, raczej standardowe, a lokalizacja nie zachęciłaby mnie do skorzystania z tych usług nawet jakby były za darmo. Do tych gastronomicznych też. :)
Byłem w Chinach dwa razy po miesiąc i powiem wam, że te Hot-Poty u nich są na każdym kroku. Mają nawet sieciówki taki jakby Hot-Potowy McDonlad's.
To co w Polsce uważa się za dania azjatyckie u nich bardzo często nawet nie występuje i nie wiedzieli o czym mówię jak im jakieś "Chińskie" dania z polski pokazywałem. No ale ich smaki to naprawde bajka. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że mają bardzo tanie jedzenie co ma u nich sens i podejrzewam, że w Polszy też by miało bo uwaga- oni wychodzą z założenia, że lepiej sprzedać 100 porcji pierożków i zarobić tyle samo co jakby dojebali cene i sprzedali 10. Polecam się nad tym zastanowić bo to już troche czasem smutne, że pizza w np. Wrocławiu kosztuje 36 i ludzie są przeszczęśliwi bo w miare tanio. Essa byq
dokładnie w punkt. mieszkam w Azji i moge potwierdzic. W dodatku te knajpy sa zajete przez caly tydzien. Przecietny Azjata generalnie ma biesiade codziennie. Duzo zdrowsza kultura do promowania niz amerykanskie fast foody, czy fancy restaurancje fusion z cenami z dupy i przecietnym jedzeniem, czy jakies food trucki xD żenada generalnie
Ale nie porównuj Azji do EU. Tam nie płacą ZUSów SRUSów czy nie ma jako tako sanepidu. Nie wspomnę o podatku dochodowym...
@@kadarakaa No nie ma tylko po prostu płacą 40% swoich dochodów do państwa. Faktycznie luksus. Nie wspominając o tym, że nie ma tam dziedziczenia tzn. jakby ktoś najbliższy Ci zmarł to gówno dostaniesz chyba że zapłacisz 80% wartości tych aktywów. Nie mówie, że nie masz po części racji kolego ale no też nie jest tam tak kolorowo. Pzdr
@@BamboGw A widziałeś żeby płacili mi się wydaje że to jest oficjalnie a jak jest doskonale wiemy :D Dostałeś tam paragon? To że system emerytalny nie istnieje to oddzielny temat :)
@@kadarakaa no w sumie to gdzie nie byłem to dostawałem paragon. Nawet w taxi co zazwyczaj u nas nie występuje XD
18:30 - na tym polega grill na stole, że samemu się smaży. To jest zamierzone i jest to część doświadczenia, które niektórzy sobie zwyczajnie cenią.
to kup sobie mieso za 1/4 ceny i usmaż w domu na patelni xD jak smażenie , można grillem nazywać.
@@cynthiaoneonewan3505 Do tego trzeba dokupić ozdoby i ozdobić wnętrze jadali aby poczuć tak klimat, nie kalkuluje się.
Wasze podejście do testowania grilla było beznadziejne. Wszystkie dodatki, które miały stanowić całość były niemal nieruszone. To tak jakbym pierwszy raz poszedł na sushi, wydłubał ze środka kawałek samej ryby, zjadł i powiedział, że sushi nie jest zbyt dobre i inaczej sobie to wyobrażałem xD
to typowe czapy z dachem
Mięsa wybraliście dobre. Mięso zawsze jest zamrożone żeby łatwiej pociąć. Ideą koreańskiego bbq jest łączenie wszystkich składników: sałaty lub pachnotki, mięsa i wszystkich warzywnych dodatków. Do tego popija się soju. Dla mnie fantastyczny sposób na spędzenie wieczoru w miłym towarzystwie
Jestem regularnym oglądaczem Waszych filmików ale szczerze to schrzaniliście tego grilla. I to bardzo miło powiedziane.
Jak wybieracie się testować takie coś to wypadałoby pooglądać chociaż jakieś filmiki jak to należy zrobić i jeść. Pracowałem wiele lat w koreańskim koncernie przy okazji poznając ich kuchnię i ucząc się ich zwyczajów kulinarnych i to co zrobiliście to sorry ale to profanacja kuchni koreańskiej w której jednym z klasyków jest taki grill. Nie wszystko na świecie zawija się jak kebab. Na kebabie świat się nie kończy a jak się robi recenzję czegoś innego niż kebab to podstawą jest wiedzieć co się recenzuje czyli w tym przypadku jak to przygotować, jak jeść itd. Inaczej taka recenzja jest wiarygodna jak Rolex z tureckiego bazaru. Nie da się powiedzieć czy coś smakuje czy nie jak się od początku to źle przygotowywało. Macie wiedze o kebabach i w nich się sprawdzacie. Natomiast kuchnia koreańska jak widać Was przerasta bo brakuje Wam podstawowej wiedzy. Bez podstaw robić za eksperta? Dość żenujące.
Co do sushi to jesteście z Bródna a chyba nie odkryliście istniejącego tam od wielu lat sushi które ma moim zdaniem bardzo dobrą relację cena/jakość czyli Magu Sushi (przy Galerii Renova na Rembielińskiej). Ja ich odkryłem przypadkowo (po pewnej imprezie na której nie byłem zostało kilka rolek które ktoś zamówił) i czasami jeżdżę tam 20 km po sushi mimo że obok domu mam sushi i mijam wiele takich lokali po drodze.
+1
Niee. Absolutnie się nie zgadzam. Ja chcę wiedzieć co by było gdybym zgłodniała i weszła do takiej restauracji bez research'u. Dostała bym takie coś i była bym tak samo rozczarowana jak chłopaki. A jak będą chciała oglądać profesjonalne filmy odnośnie różnych typów restauracji to wejdę na inny, jakiś nudny kanał. Tutaj kocham tę naturalność
Skończ pie....ć 😂😂
90% klienteli to osoby przychodzące z marszu - nie robiące "researchu" . Kelnerka chamska, Panowie nie robią za "Eksperta", tylko chodzą jako zwykli klienci i chcą być traktowani jak ludzie. To co się tutaj stało to odpycha mnie jako klienta.
Przecież oni pizzy mrożonej nie umieli podgrzać a co dopiero coś zrobić na grillu to nie ich liga 😂
Szok ile polaczków próbuje się dowartościować w komentarzach. Uśmiechnięta Polska, wyśmiewa ludzi, którzy nie wiedzą jak zrobić koreańskiego grilla, bo przecież każdy musi to wiedzieć 😂 Co w ogóle robisz na kanale dla plebsu?
Moze dlatego, że kelnerka im wytłumaczyła co mają dodawać i jak to zrobic.....@@justynaw9267
Ceny za paznokcie to oczywiste, że śmiesznie niskie, ale można dużo więcej zapłacić zdrowiem - wszystkie narzędzia, które powinny być sterylne dla każdego klienta są tam używane dziesiątki razy. O złapanie bakterii tam pewnie nie trudno, abstrahując od tego, że to po prostu obrzydliwe, że używają rzeczy jednorazowych na wielu klientach.
Dokładnie 😊
Najbardziej mówią to osoby które same kasowaly by za takie same usługi 5 razy więcej i czynić z rzemiosła sztukaterię
@@dzakas001 Ale masz świadomość że paznokcie to jest nadal usługa luksusowa? Więc jej ceny na rynku są wysokie bo łączy się to ze sterylnością. Zaniżanie tak cen by każdy mógł je robić kosztem zdrowia jest skrajnie nieodpowiednie
Byłaś? Korzystałaś, że się wypowiadasz 😂?
Jeszcze bardziej mnie przerażają rzęsy w takim miejscu,jakie kleje tam używają
Panowie, no ja wszystko rozumiem, ale kurwa kładziecie na grill mięso bez żadnych przypraw i narzekacie, że mięso smakuje mięsem. No czym ma kurwa smakować?
I to jest wlasnie urocze na tym kanale xD
Kotem
Zanim cos zaczniecie testowac, poczytajcie cos, dowiedzcie sie jak dziala, jak jesc, w jaki sposob, w jakiej kolejnosci. Nie raz krzywdzicie nieslusznie lokale i posilki. To tu to nie pierwszy raz. Jak nie to testujcie bary mleczne, frytki, zapiekanki i kebsy. Macie spore zasiegi i wplyw na to co jemy i gdzie. Pozdro
Ja nie wiem co wy ludzie piszecie :D Od 3 lat regularnie jeżdżę do Seulu w delegacje, często jadałem gdzieś w okolicach ulicy Hongdae. Jak Wy opowiadacie o jakiś czarach, rytuałach, składaniu tego jak jakiś małych dzieł sztuki, to ja tu umieram ze śmiechu jak moi współpracownicy jedli to często tak jak chłopaki. Kawałek mięsa i do ust, jakaś papryczka i do ust, znów kawałek mięsa, w sos i do ust. Wgl śmiejecie się że źle jedli bo pojedynczo, jak oni tam zrobili dosłownie kebaba z tego zawiniętego w liść sałaty.
Najlepsze te komentarze "Byłam w Korei", tylko tu pytanie czy jedliście z Koreańczykami? Nie wiem jak trafialiście na jakieś specyficzne sposoby jedzenia, ja na lunch czy po pracy szedłem z normalnymi ludźmi na normalny posiłek. Też uważam że grill nie jest dobry do "jedzenia" żeby zjeść, tylko jako forma siedzenia gadania i podjadania (choć jak raz poszliśmy do mojego mieszkania służbowego i podałem chipsy i kabanosy do piwa to wszyscy byli zachwyceni.... teraz jadąc do Korei wiozę kilkadziesiąt paczek kabanosów na rozdanie).
Więc, nie róbcie wrzawy w komentarzach bez sensownych, o Polskiej kuchni w necie też piszą że "Jak schabowy po Polsku to tylko z kapustą" a i tak mamy wyjebane na to... Ja jem schabowe w kanapce. Internetowe poradniki/artykułu o Korei =/= realna Korea.
Z calym szacunkiem, ale jak sie nie zna idei hot pota to nie powinno sie testowac. Mieso jest mrozone bo inaczej nie ma szansy na pokrojenie go tak cieniutko. I sałaty nie uzywa sie tak duzo- tylko tak na raz do buzi. Po to są sosy, by mieso nie bylo jalowe. Miesa sie tez nie przeciąga
Tylko szczerze to pewnie większość klientów nie zna idei hot pota i przychodzi tutaj pierwszy raz. Oczywiści mogli zrobi research - ale też właściciel lokalu / obsługa powinna im wszytko pokazać aby zrobili to poprawnie (i też wyjaśnić dlaczego mięso jest "zmrożone" etc.).
@@MareczqZglosniekoniecznie. Koreańczyka na Bakalarskiej odwiedza głównie stała klientela.. sama byłam tam jakieś 20 razy przez ostatni rok. Panowie też mają buzie, żeby zapytać o co chodzi, jeśli nie chce im się googlować. Ja to robię, kiedy próbuję czegoś nowego. Porównując do innego RUclipsra - MaciejJe nawet jeśli nie wie jak coś ogarnąć, to albo pyta obsługi, albo próbuje kombinować z jedzeniem DIY na różne sposoby, żeby uzyskać satysfakcjonujący efekt.
ale jak to nawet nie hot pot xd Hot pot to maczasz mięsko w bulionie, a ja nie smażysz na grillu
Szybki przegląd filmów Wioli z kanału "Pierogi z kimchi" i wiecie o koreańskim grillu wszystko 😁 Swoją drogą to od niej się dowiedziałąm o kanale Szymona kilka miesięcy temu. I taka ciekawostka - kimchi wymawia się przez "ci", ponieważ w jezyku koreańskim nie ma zgłoski "cz".
A ja z jej ksiazki robię super bulgogi polecam😊
W sumie to w koreańskim wymawia się "cz", ale jeśli jest po tym w wymowie "ł". Na przykład nazwisko "Choi" wymawia się /człe/ :> Ich głoskę "ch" można porównać do tego, jak jest wymawiana jak u nas "ć" w wyrazie "ćma". Ale to tak ciekawostkowo, niczego się nie czepiam! Po prostu językowy freak mi się odpalił 😁
Ja też właśnie w końcu obczaiłam Ksiażula jak Wiola opowiadała, że go ogląda i ma ochotę na polskie jadło 😅
I ja dowiedziałam się o kanale Książula od Wioli z Pierogów z kimchi 😊 Super byłoby spotkanie tej dwójki (trójki z Wojkiem) i wspólny rajd po jedzonko
Ten film tylko pokazuje, że nadajecie się do oceniania kebabów. Ilość absurdalnych słów wypowiedzianych przy tym grillu przekroczyła kilkukrotnie level żenady. Już kiedyś wam pisałem inni też wam piszą - chcecie testować inne kuchnie to zapoznajcie się z nimi aby nie wyjść na idiotów. Szkodzicie knajpom, które mogą dostarczać jakościowe dania i doznania ale przez waszą ignorancje na filmach wypadają fatalnie.
racja
+1
Wypadli fatalnie bo zaserwowali plasterki wołowiny i boczku do samodzielnego usmażenia sobie na kuchence turystycznej i skasowali na 110 zł. Możesz sobie dorabiać do tego ideologię, ale ja nie widzę tu jakościowego doznania. Domyślam się, że przy odpowiednim przyrządzeniu, taki posiłek mógłby być smaczny, ale oni nie mają tego obowiązku wiedzieć, bo poszli do restauracji u siebie w kraju i nie muszą być pasjonatami. Obsługa powinna ich poinstruować, doglądać albo chociaż zapewnić spisane instrukcje, które zresztą świetnie mogłyby edukować o kulturze i kuchni koreańskiej. Recenzja jest przedstawiona z perspektywy zwykłego człowieka, który "z ulicy" wchodzi do knajpy, jak większość na tym kanale. Fani hińskich bajek się nadymają, bo ktoś nie lubi ich super dania polegającego na smażeniu boczku z cebulą i maczaniu w sosie, a przecież to takie doznanie.
@@MarcinS92no tak bo Polacy są pasjonatami ziemniora z wody i niczego więcej - to chcesz powiedzieć?
Jak chcesz spróbować czegoś z innej kuchni to bądź gotowy na to, że będą to inne produkty inne kompozycje, będzie się jej jadło w inny sposób i w związku z tym będzie to smakowało inaczej niż to co zwykle jesz.
Dwa tego duetu przerasta upieczenie mrożonej pizzy, dodatkowo otrzymali instrukcje od obsługi - gdyby otrzymali szerszą też by ją zignorowali.
@@MarcinS92 Podyskutowałbym z Tobą ale widzę, że nie ma sensu :). Ignorancja i przekonanie o swojej zajebistości wylewa się z Twojej wypowiedzi. Masz racje to fani hińskich bajek są zjebani. Mam nadzieje, że wszystkie knajpy inne niż polski schabowy będą serwować instrukcje i całe wprowadzenie w kulturę danego kraju. /watch?v=KpxH6s_fHEY
Mam 43 lata i uwielbiam ten kanał🥰 z kontentem trafiłeś do kilku pokoleń. Ale to nie wszystko oczywiście. Chodzi o swobodny, naturalny i autentyczny sposób przekazu z kumplem Wojkiem do ludzi😁👍👍👍👍👍👍👍
a ja mam 70 i też z kontentem oglądam każdy odcinek a szczególnie te fragmenty z Wojkiem który przemawia do nas piękną polszczyzną 💙
Jestem kobietą, mam 28 lat, kebaba jem średnio raz na 10 lat, obejrzałam każdy odcinek od początku i mam Twoją bluzę 😆
Zapraszam na kebabowa randkę w takim razie;)
Jest się czym chwali z tą bluzą i wiekiem 🤣🤣🤣
@@KamilonzO ha ha ha ale jesteś daremny że w komentarzach musisz podrywać dziewczynę na kebaba
@@G-STA88 xD
@@G-STA88 Może je po prostu sprzedaje?
Mieso było mrożone, ponieważ bardzo trudno jest ukroic Świerże mieso na tak cienkie plastry, mieso to nie wędlina. Wiec trzeba je zmrozic by na krajalnicy móc tak cienko i równo pokroić mięso. Na przykład tak się robi z miesem na karpaczio.
Chlopaki najpierw sobie ogarnijcie temat bo troche po omacku te korenską kuchnie testujecie
O to właśnie chodzi
O to chodzi że ktoś przychodzi pierwszy raz i czy mu smakuje czy nie XD
@@rybak1517 żeby to ocenić to trzeba kurwa poprawnie to zjeść debilu
Na tym polega ten kanał.
Proponuje sie rozeznac na temat kuchni, jaką idziecie testowac/smakowac, przed wizytą. Zabraklo techniki skladania jedzonka tutaj. Pozdrawiam😊
12:39 - Mina księżula bezcenna.. Wygląda to tak, jakby oczy tęskniły za rozumem..
Dzięki za uwagę, Miłego dnia! Pozdrawiam, Widza! 💪
13:00 Ksiazulo w szoku 😂
Za dużo informacji na raz xD
Wy nie umiecie sobie gotować xD żeby to mięso nijakie nie było trzeba je odpowiednio przypilnować na grillu i dodać warzyw, sosów, soku wedle upodobania. Oprócz mięsa nieprzyprawionego są też pozycje w marynacie. We Wrocławiu jest sporo koreańskich grilli, wszystkie w zasadzie godne polecenia, nie wypowiem się o Warszawie, bo tam nie jadłem, ale z tego co widzę wygląda to podobnie. Poza tym ceny za pojedyncze danie są duże, ponieważ w Korei jest kultura dzielenia się posiłkami i np. na cztery osoby zamawia się trzy pozycje z menu. To nie jest knajpa, do której przychodzi się tylko najeść, tylko wspólnie spędzić czas ze znajomymi i rodziną.
Ja chciałabym zwrócić uwagę, że nazywacie „chińczykiem” restauracje wietnamskie. Polecam iść do chińskiej restauracji na tofu ostre z mięsem mielonym i na podroby. To będzie wtedy prawdziwy Chińczyk. Polecam odwiedzić w tym celu Gdańsk :) A pyszny grill koreański polecam w Warszawskiej restauracji Mei w Arkadzie. 5!
dostaliście nożyczki na tacy .. nie wpadliście na pomysł aby pociachać tych kilka listkó sałaty te kanapeczki mają być na 1 kęs a nie jak gołąbek xD.. co do salonów paznokci i innych urody .. to nie poszłam bym z tego względu że kiedyś tak chodziłam do tanich niekoniecznie sterylnych i jak zaczęłam chorować i miałam zapalenie wątroby to mi lekarz powiedział właśnie że częstym przpadkiem zapalenia wątroby typu C są nie sterylne salony kosmetyczne .. dlatego już nie mam zamiaru do tkaich chodzić
Nie wiem, czy do takiej restauracji nie powinniście iść z kimś, kto wiecie je w taki sposób "od zawsze". Bo może być tak, że my po prostu nie potrafimy sobie tego dobrze przyrządzić.
to mogła oto ich zapytać ta widlara albo menedżer wielki co gratisami lizał doopy albo sami poprosić jak to najlepiej ogarnąć i przyprawić
Goście poszli na grilla, zamówili bez marynaty i narzekali że samo mięso, potem źle zrobili i znów narzekają 😅
Oglądamy, oglądamy. 2D, 3D czyli 2, 3 rzęsy sztuczne do 1 naturalnej 😊
Ja i moje 3 córki oglądamy Cię regularnie więc robimy frekwencję. Przeproś natychmiast!😂
0:14 Książulo jak pojedziesz do tego „innego” china tower czyli do Wólki Kosowskiej to idźcie koniecznie do „Apo restauracja” tak to się nazywa na Google, Przepyszne tureckie jedzenie, znajduje się ona w hali EACC na piętrze.
Potwierdzam, smaczny kebab
Chłopaki, kuchnia azjatycka to nie tylko budy z kuciakiem 5 smaków.
To nie błąd czegoś nie wiedzieć lub próbować po raz pierwszy, ale właśnie po to macie obsługę, żeby zapytać. W kwestii koreańskiego grilla daliście ciała po całości i przez to Wasza ocena jest nieco zaburzona.
Serio, przejdźcie się tam jeszcze raz, najlepiej grupą 4-6 osób, zastawcie stół i… bawcie się tym.
@@tomaszgens chciałbym mieć taką wiarę w ludzi jak Ty
8:21 rzeczywiście musiało śmierdzieć, bo koleś w czarnej koszulce naciągnął koszulke :D
Najlepsze sushi to te, które ma mało ryżu. Jeśli 20% z tego to „farsz” reszta ryż to nie będzie dobre sushi jeśli jest 80% „farszu” reszta ryżu to będzie dobre sushi. Ryż ma otulać rolkę a nie być jego głównym składnikiem. Jeśli chcecie poczuć rybę to zamówcie Nigiri, Sushi jest zalewane sosami lub inne warzywa mogą przykryć smak ryby :)
Pani Mai super kobietka, mama wlascicieli lokalu. Miałem okazje ją poznać osobiście. Jestem na 5 minucie filmu ale to jest najlepszy lokal na bakalarskiej.
@@mateuszsielemowicz1984 dasz autograf?
jest tanio, bardzo, a jak na Warszawę to już w ogóle. kobietki też oglądają, jestem bardziej na bieżąco, niż moi synowie ;) nie dość że baba to jeszcze stara :D
Chłop recenzuje chiński kuchnie na podstawie fileta w panierce i zupy Pho, którą jak twierdzi zawsze trzeba sobie samemu doprawić. Sushi za rybne, a jednak nie jest takie rybne. Nawet nie potrafi złożyć korean bbq zgodnie z instrukcją obsługi, tylko tworzy pite. Zostańcie przy kebabach, chociaż pewnie w Libii byłoby oburzenia jakby dostał oryginalnego kebaba na szpadzie, a nie placek mieszana-mieszana.
Ta ignorancja jest bolesna wobec kucharzy, którzy przygotowują dania, a przede wszystkim wobec innych kuchni i kultur, które zrównuje się do poziomu: brakuje sosu co "kąsa".
Panie Ksiazulo zostań Pan przy smakach duże, żółte i chrupiące.
+1
+1
Myślę, że po prostu za mało dał tych sosów co na stole stały.
Teraz hipokryci powinniście zrobić aferę tej restauracji za darmową pizzę i dzbanek napoju jak Chajzerowi za wagę kebaba. Bo przecież zwykły Kowalski bez kamery za darmo nic więcej nie dostanie!
kurczak chrupiący jako danie najczęściej zamawiane w "chińczyku"? szczerze w życiu zamówiłam chyba raz. Do "chińczyka" wg mnie to się idzie po te kurczaki/wołowinę/kaczkę w sosach wszelkiego rodzaju. Po sajgońsku, wietnamsku, w pięciu smakach itd.
18:20 "Stricte koreańska restauracja" to jest jednak najczęściej grill z nożyczkami i banczanami bez ograniczeń, a nie całe dania. Róbcie lepszy risercz... ;)
Bardzo lubię jadać w "chińczyku" i nigdy nie zamówiłam panierowanego kurczaka...To danie kojarzy mi się z fast foodem a nie z "chińczykiem".
Obejrzalem caly odcinek i niestety musze powiedziec ze chyba najslabszy z dotychczasowych. Jak juz ktos wczesniej napisal panowie nadaja sie do testowania kebsow i ogolnie smieciowego zarcia, niestety z czyms "bardziej wykwintnym" sobie nie do konca radza. Przydalaby sie odrobina "riserczu" zanim wybierzecie sie na cos takiego poraz kolejny.
Pozdrawiam.
Ksiazulo, dziewczyny oglądają ;) zupa Pho i inne wietnamskie przysmaki najlepsze na królowej Aldony w Viet Street Barze. W ogóle byłabym za serią Azjatycka Warszawa i prawdziwymi opiniami co gdzie dobre :) ale w ogóle jestem Wam wdzięczna, że pokazujecie na całą Polskę prawdziwą Warszawę i walczycie z tvnowskim stereotypem 🎉
Kobietki zgłaszajcie się 🤪
Byliście w różnych częściach kraju a jeszcze nigdy w Bieszczadach. Obczajcie knajpy w tym regionie 😀
Arłamów
i mało w Łodzi
Lesko Solina
Bieszczady i jedzenie... od razu kojarzy mi się Chata Wędrowca i wyzwanie naleśnika-racucha giganta😋
@@Ranentiltak też o tym myślałem 😁
Ha! Jako kobieta uwielbiam te filmiki. Obydwa kanały są świetne i cieszę się że często dodawane są nowe odcinki bo naprawdę umilają mi czas na obczyźnie, przynajmniej mogę posłuchać języka polskiego z łezką w kąciku oka.
15:35 a jak ma pachnieć surowe mięso bez przypraw ? tak jak mięso bez przypraw :D
Do tych wszystkich super znawców. Po 1 pieczony łosoś, który nie jest wysuszony ma DUŻO smaku i tak tez tutaj powinno być. Po 2 ten koreański grill...co z tego, że chłopy nie za bardzo się na tym znają, skoro to wszystko było po prostu słabe? Jaracie się wszystkim co zagraniczne (a jak azjatyckie to już w ogóle), ale prawda jest taka że jak za tę cene to to co dawali było żenujące. A dobrej jakości mięso zawsze się obroni. I nie, Koreańczycy nie jedzą jałowego miesą, bo zalewają to potem sosami. Poza tym co za róznica kto jak je, ważne czy było dobre XD
Od 25 lat jestem wielkim fanem kuchni koreańskiej, poznałem ją dość dobrze, byłem wiele razy w Korei, jadłem w wielu miejscach ekskluzywnych, jak i w zwykłych Street foodach w Seulu i nie tylko. Kuchnia koreańska jest wielowymiarowa i bardzo urozmaicona, bardzo zdrowa, choć zdecydowanie dla wybranych. Restauracja w której byłeś Home BBQ jest jedna z trzech najlepszych koreańskich restauracji w Warszawie. Mimo że w obecnej lokalizacji jest od kilku lat, to ma wieloletnie tradycje w Wawie (ponad 20lat ne pewno, wcześniej CH Land przy Walbrzyskiej). Odwzorowanie smaku to jakieś 80-90 procent oryginalnych smaków koreańskich. Opinia Twoja jest w 100 procentach nieprawniona, bo nie masz pojęcia i nie zgłębiłeś podstawowych tajników tej kuchni, sposobu przyrzadzania potraw jak również kompozycji smakowych. Ponieważ Twoją klikalnosc jest wielka, wyrzadzasz krzywdę temu miejscu. Poczytaj, po odwiedzaj, porównaj, zadaj sobie trud zglebienia tajników.... A potem oceniaj... Nie wiesz co z czym się je i co do czego to się nie wypowiadaj. Z chęcią Cie zaproszę jeszcze raz w to samo miejsce i opowiem Ci co nie co... Wtedy zmienisz opinie... P. S. Naprawdę nie wiesz dlaczego boczek podaje się zamrożony (nie tylko tak zresztą ale w co drugiej koreańskiej restauracji.)?. To zostań lepiej przy ocenianiu kebabów. To tak jakby miłośnik Fiata był wyrocznią w sprawie aut Mercedesa..... Troszkę się zbłaźniłes tym odcinkiem....
Cześć :)
Jakie inne restauracje koreańskie w Warszawie polecasz? Byłem już w Korea Town - dla mnie super oraz w Hesu.
Dobra, nie zesraj się. Dali 110zl za kilka rulonów mrożonej wołowiny i trochę podłego boczku, by usmażyć to na "grillu", który nawet nie da posmaku węglowego grilla. Szukanie frajerów i tyle.
Pasywno agresywnie xDD
Ich opinia jest w 100% uprawniona, są u siebie w kraju i poszli zjeść do restauracji która oferuje egzotyczną z naszej perspektywy kuchnię. Nie muszą się znać, a jeśli panują tam określone zasady czy sposoby przyrządzania posiłku, to powinni byli być poinstruowani przez obsługę lub chociaż powinno się gościom zapewnić spisane instrukcje. Tak jak pisałem Ci w innym komentarzu i tak jak napisał kolega "marekk.2024" - nie zesraj się. Położyli im boczek i plasterki wołowiny do samodzielnego upieczenia na kuchence turystycznej i skasowali na 110 zł "kuchnia dla wybranych" - śmiechu warte.
@@MarcinS92w tej restauracji jak i przeważnie w koreanskich kelnerzy udzielają niezbędnych porad i instruują co jak się powinnoo przyrządzać i jak jeść...także wiesz..zreszta przez kilkansekund widac ibslychac jak kelnerka im opowiada x
Co i jak....
Jak będziecie kiedyś w Katowicach to odwiedźcie Sakana sushi and stick na gawronów sztosowa miejscówka, jest to sieciówka i z tego co słyszałem od obsługi każda restauracja jest na swój sposób inna i ma swoje sposoby na przyrządzanie, menu też się trochę różni choć uważam że ta w Katowicach jest najlepsza bynajmniej byłem w jeszce w Gdańsku Krakowie i Warszawie miejscówka na sztosowe sushi i dania takie jak zupki są megaaaw, świeże, pełne smaku i dobrze zrobione widać, że ekipa zna się na rzeczy. Klimat też daje radę, idealny na luzne spotkanie z ziomalami albo wieczór we dwoje. Obsługa jest spoko, ogarniają temat, więc Jak chcesz spróbować konkretnego sushi, które nie zawiedzie, to Sakana to strzał w dziesiątkę. Wbijaj i testuj, nie pożałujesz!
2.46 Dziewczyn nie wiem ile jest,ale babcię macie też 😂 Jestem Waszą fanką 🙂
Babć tu więcej, chociaż siwy włos i 70 plus, to na bieżąco, bo Was lubimy oglądać, i słuchać też oczywiście 😂
Mówienie Chińczyk na Wietnamczyka to jak na Polaka mówić Rusek.
A jak nazwać pierwszą knajpę jak tam masz dania z każdej azjatyckiej kuchni? XD
@@JarosławM hmm.. azjatycką?
Jestem kobietą, mam 41 lat i oglądam regularnie Książula, Wojka oczywiście też🙂
Wojek z tą kuchenką tak błysnął ze jutro już wszystko będzie wysprzedane 😂😂
mięso w takich miejscach jest mrożone po to, żeby można je było mega-mega cieniutko pokroić :) Ale generalnie to to mięsko jest świeże :)
Tak chyba żeby zabić larwy pasożyty i drobnoustroje i zapach knura jajcatego 😅
Jak zostało zamrożone to nie jest świeże.
Ksiazulo Mistrzuniu !
1) mieso jest mrożone, ponieważ łatwiej się kroi zmrożone mieso na cienkie plastry !
2) podstawa bbq czy też hot Pota - są sosy. mięso po smażeniu,/ gotowaniu trzeba zamoczyć w sosie.
tutaj najlesze kombo sosu ;
sos orzechowy + sos sojowy + chiński ocet + świeży czosnek + świeże kolendra + świeże chilli + chilli olej mieszamy i jest bomba :)
3) HOT POT zawsze wygrywa z korean bbq :)
ogólnie do takich miejsc lepiej udać się z regularsami. wiedzą co brać, jak smażyć, z czym mieszać 🫡
Wotek mądrze mowi. taki griil do zrobienia w domu :) Lidl kiedyś robił takie blaty w całej Europie ;)
pozdro panowie 🫡
Książulu. Jestem (można by powiedzieć) konserem kebaba. Jeżdże od wielu lat do polecanych knajp, w poszukiwaniu tego najlepszego. Niektóre niepozorne (ORIO Gdańsk) a niektóre na których się bardzo zawiodłem (Drwal Gdańsk). Pewnego razu miałem okazje zjeść Kebaba w Brodnicy (przy Kartuzach) w restauracji Złota Rybka. GENIALNY. Nigdy w życiu nie jadłem lepszego kebaba, wziąłem pierwszy raz grecki w bułce i od tamtego momentu biore go zawsze i jem go zawsze gdy mam okazje. Jeśli planujesz być w okolicy, GORĄCO zachęcam do spróbowania tego cuda.
Orio w Osowej to kebabowa bajka. Złotą Rybkę również polecam. I Rybaczówkę z Ostrzyć ale to już na klasyczne dania i przegenialną rybę w szczegolności szczupaka.
Elo, ciekawostka - barber ma czerwono-niebieskie pasy na tym kręcącym się walcu, bo kiedyś strzygło się u cyrulika. I u niego tez upuszczało się krew, bo uważano, że to zdrowe. No i wtedy pacjent ściskał taki kij, żeby lepiej leciała krew i można było znaleźć żyły, a kolory nawiązują do oznaczania krwi - tętniczej i żylnej. 5
Takie domowe grille są bardzo popularne w Niemczech i Szwajcarii, Raclette, na grila kładzie się mięso oraz warzywa a pod grillem są tacki na ser ktory topimy. Takim roztopionym serem okrywamy mięso, warzywa oraz ziemniaki 🤤
I we Francji również ☺️
U moich rodziców w domu też 😂
Kocham tego grilla. Robię i po koreańsku i po polsku. Czasem karczek i kiełbasa, czasem boczek czy wołowina. Do tego fura warzyw i obowiązkowo pieczarki w przyprawach. U mnie w rodzinie to hit. W patelniach pod spodem często robię tosty zalane serem 😊 w sumie dawno nie robiłam. Dzięki za przypomnienie haha 😅
Kolejna „nieliczna” oglądająca wszystkie odcinki na bieżąco 👌🏼 specjalnie mrozi się mięso żeby idealnie cienko je pokroić ;) mały listek sałaty, pasta ssamjang, czosnek i papryka z boczkiem często lądują na moim grillu, uwielbiam ❤ ale na 1 raz chyba wybiorę hot pot ;) kimchi jeon można śmiało w domu robić👌🏼 zwłaszcza, gdy ma się zapasy kimchi😂
Panowie to menso na grylla to nie jest mrożone tylko na chwile wkładają do zamrażalnika żeby się kształt w te zawiniątka utrzymał.
Mina Książula jak pani mu tłumaczy bezcenna, pewnie myślał " Co ja tu kurwa robię , dajcie mnie keebaba"