Śmierć Marzycielki była raczej nieszczęśliwym wypadkiem 🤔niż zabiciem przez Szramę, Błękitkę lub Żmiję 🤨Zdecydowanie była to śmierć przez upadek z dużej wysokości (to by wyjaśniało dlaczego leżała na plecach) 😎 Po prostu weszła na drzewo i z niego spadła 😮💨Za tym faktem przemawia też to że w poprzednich odcinkach widać było jak próbowała złapać motyla, który usiadł na drzewie 😎A tak w ogóle to lisy mogą wspinać po drzewach
Przypomina mi to strasznie stare Wodnikowe Wzgórze. Kiedyś ludzie nie pierniczyli się w tańcu. Patrząc na ułożenie ciała faktycznie mogło to być zatrucie, chociaż zastanawia mnie dlaczego leży na plecach... Co jeżeli szrama nie tyle ,,zagryzł" Marzycielkę co po prostu ją udusił? A może zrobiła to jego partnerka, albo któreś ze starszych szczeniąt?
Oprócz małych myszek chyba na zawsze utknęła mi w umyśle sekwencja śmierci pary bażantów. I w ogóle wszystko co z nimi związane, Pani Bażant nie zasłużyła na tak parszywe traktowanie jakiego doświadczała :
Żmija była niezłą zdzirą, ale nie aż taką żeby zabić dziecko. Na pewno był to Szrama, ja najpierw myślałam że ten co go żmija zabiła to Stryder, czy jak on się tam nazywał, już nie pamiętam, co był ukochanym Czarodziejki. Śmiałek też zginął ale to w ostatnim odcinku
O Śmiałku nie mówiłam, bo dożył dorosłości i nawet miał własne przygody. Co się zaś tyczy Czarodziejki, jej ukochany to Obieżyświat. Przeżył do końca serialu. To jego brat, Łobuz, został zabity przez Żmiję.
Nie oglądałam serialu, nawet nie wiedziałam, że taki istnieje, ale jeśli już mówimy o teoriach... Moim zdaniem Szrama odpada, bo za dużo rzeczy się nie zgadza. Chyba, że (wrócę do tego później). Gdy mówimy o ukąszeni żmii, po nim też zostają ślady. Nie wiem, futro brudne od krwi, ślady zębów czy cokolwiek innego, więc myślę, że to też nie to. Jagody są według mnie najbardziej prawdopodobną teorią, bo wszystko się z nimi zgadza. Brak śladów walki? Jest. Brak obrażeń? Jest. Brak świadków? Też jest. ...Chyba, że... (SPOILER DO ,,WOJOWNIKÓW") A co jeśli Szrama jednak maczał łapy w śmierci Marzycielki tylko w nieco inny sposób i tak jak Ciemna Pręga nakarmił kociaka trującymi jagodami, tak Szrama mógł obserwować Marzycielkę i jakoś zmanipulować ja, żeby poszła do tych jagód i by głód zrobił swoje. --- Ach, nie ma to jak zepsucie jakiejś bajki dla dzieci :> Od razu przyjemniej XD
Z tego co czytałam, to zwierzęta powinny na swój sposób ocenić czy coś jest trujące np. po zapachu, kolorze itp, małe zwierzęta wszystko próbują i czekają na efekty np. Na wymioty itp, marzycielka mogła mieć jakieś problemy z takim instynktem rozpoznawczym i po prostu w całości je zjeść jednak po zjedzeniu takich jagód czy po ukąszeniu powinny i tak być widoczne skutki czy to piana z pyska, opuchnięte węzły chłonne, wewntualnie mogę dać jeszcze teorię jakiejś choroby przez którą po prostu zdechła bez widocznych na ciele oznak
@@agatareiter7012 Mówi się tak normalnie o śmierci zwierząt. Z biegiem czasu slang zwulgaryzował to słowo, tak samo jak kiedyś określenie ,,jasna cholera" było postrzegane jako wulgaryzm takiego samego rodzaju co... wiadomo jakie słowa.
@@LiLaoshuAO "zdychać" to jest sformułowanie od hitlerowców, bardzo haniebne i używane wobec życiowych zwyroli. Widząc twoją wypowiedź, bez urazy ale możesz do nich należeć
Pierwszy raz słyszę o tym serialu i kurcze serio jest dosyć makabryczny jak dla dzieci. Choć nie powiem, tęsknie za starymi bajkami, gdzie twórcy mieli przysłowiowe jaja pokazać bardziej dojrzałe aspekty życia.
Problem z tą teorią jest taka, że sposób, w jaki Łobuz i Szlama padają marwti po ukąszeniu, nie pasuje do tego, jak została znaleziona Marzycielka. Więc... nie.
Bo jeżeli ich nie potwierdzono, to to nie teorie, tylko hipotezy (A kto to przyszedł? Pan Maruda, niszczyciel dobrej zabawy, pogromca uśmiechów dzieci)
Pamiętam tą scenę z małymi myszami. Taka scena dwa razy pojawia się w serialu. Najpierw Dzieżba, która zabija młode, a drugi ras kiedy lis chce odnaleźć zwierzęta i jest już ze swoją partnerką. Wtedy myszy są nabite na gałęzie. Na moje oko Marzycielkę mogła zabić jakaś trucizna zastawiona przez ludzi, którzy jak mówiłaś - polują na lisy. Nie niszczy to wtedy futra zwierzęcia. Dla mnie śmierć marzycielki to sprawka ludzi
@@MartaTarasiuk Zwierzęta z Ginącego Lasu taki miał tytuł serial puszczany na TVP Regionalna w moim przypadku TVP Kraków, dobrze pamiętam ten tytuł. Potem w kioskach pojawiły się gazetki z kasetami VHS i tytuł już brzmiał Zwierzęta z Zielonego Lasu.
W ogóle jak pomyślę że z Wojowników też mogliby zrobić tego typu traumatyzującą bajkę jak zrobili z tego serialu i z tego filmu/serialu o królikach to cieszę się że dopiero w chyba 2016 roku ogłoszono film o wojownikach qwp Co do twojej teorii myślę że najprawdopodobniejsza to jest ta z jagodami, gdyby zwrócić uwagę na pozę martwej Marzycielki to widać że na pewno nie jest to typowa poza dla zamordowanych osób, a widząc też leżącego umierającego przez jad Łobuza też można stwierdzić że zwierzęta zabite przez jad martwe też nie mają takich póz, mnie najbardziej zastanawiają te wysunięte łapy. Teraz pisząc ten komentarz wpadłem na teorię, co jeśli ta Marzycielka tylko symulowała śmierć? W sumie tak to wygląda, nie mówię że zwłoki nie mogą mieć łap unoszonych w górze ale bynajmniej dziwnie to wygląda, tylko dlaczego ta Marzycielka chciałaby symulować? Myślę że w czasie swoich samotnych wędrówek bez nikogo stwierdziła że nie chce wiecznie tkwić w rezerwacie w którym czai się cały czas śmierć, więc postanowiłaby udać martwą a gdy wszyscy odejdą od jej "zwłok" uciekła by z rezerwatu. Zwierzęta mogłyby nie sprawdzić bicia serca gdyż jako zwierzęta mogły nie znać tak podstawowych rzeczy i uznali by Marzycielkę za martwą. Nie wiem na ile ta teoria ma sens, też wiem że pewnie znajdzie się kilka kontrargumentów, a przez to że nigdy wcześniej nie słyszałem o tym serialu to nie wiem jak dokładnie odcinek ze śmiercią Marzycielki wyglądał
Ej ej! Oglądałam to jak byłam dzieckiem. Gdzie teraz można to obejrzeć? W sumie nie pamiętam czy serial dogonił komiks czy nie? Komiks też miałam cały. Ah te segregatory 😅
Moim zdaniem Marzycielka mogła również umrzeć z głodu, zamyślona mogła się gdzieś przejść, zgubić się akurat w miejscu którego nie znała, mogło akurat tam nie być łatwego jedzenia do zdobycia i ta umarłaby z głodu.
Mnie żadna z tych teorii nie pasuje z prostego powodu : zapach. Jeśli Marzycielka zostałaby zamordowana przez Szramę lub Żmiję, jej rodzice MUSIELIBY poczuć ich zapach przy zwłokach swojej córki. Jeśli Marzycielka omyłkowo zjadłaby trujące owoce, jej rodzice MUSIELIBY to wywąchać. TO SĄ PRZECIEŻ LISY. Jak dla mnie zabiła ją choroba pasożytnicza; niektóre z nich charakteryzują się nienormalnym ułożeniem trupa. PS: jaki tytuł ma książkowy pierwowzór serialu?
@@MartaTarasiuk Być może takie brutalne animacje miały za zadanie przyzwyczaić dzieci - zwłaszcza, jeśli chodzi o przedział wiekowy - do surowego obrazu przyrody. Teraz animacje o zwierzętach dla takich widzów wydają mi się zbyt ,,cukierkowe", przynajmniej niektóre.
No nie wierzę, że ktoś zrobił teorię z mojego ulubionego serialu z dzieciństwa, a ja odkryłam to dopiero teraz To na pewno nie Żmija, ona więcej syczała niż kąsała, a Łobuza zabiła bo łasica wprowadziła ją w błąd. Oczywiście najbardziej sensowne byłoby gdyby to był Szrama, ale zawsze myślałam że mogła to być Błękitka, która rudych lisów też nie tolerowała, a była od Szramy sprytniejsza i myślę że też by mu się tym nie pochwaliła
Serialu nie oglądałam ale według mnie jeśli została by ugryźnona przez żmiję, (nawet jeśli marzycielka się lubiła oddalać) raczej by było by słychać bo zaatakowane zwierzę nie jest cicho więc skłaniam się do tego że zjadła trujące jagody
Znalazłem całą kolekcję pierwszych 53 numerów gazetki na jej temat - najpierw trzeba wejść w grafikę, później wpisać Zwierzęta z zielonego lasu i wejść w pierwszy obrazek podpisany jako będący na fejsie.
O jeny ten serialXD Osobiście lubie jak serial nie cacka się nawet z małym odbiorcą...dzielny mały toster, coralina, miasteczko halloween czy czarny kocioł (podobno) bo ja nie rozróżniam tego od typowej bajki disneja tylko bardziej cool...w końcu to takie demony z dooma czy devil may cry a nie no wiadomo...(co zabawne mówi to osoba co po coralinie miała traumeXD)ale czy ten serial nie przesadził?XD Niestety...sam nie moge dożucić nic do teorji...serial kojarze słabo...moźe kiedyś go widziałem ale głównie współcześnie przy czym mam go na liście do nadrobienia.
@@ashy...the...forever Serial był emitowany w latach 1993-1995. Czyli mnie jeszcze nie było na świecie, więc też go nie znam. Dowiedziałam się o nim dopiero z tego filmiku.
Zapoznając się ze streszczeniami odcinków ze wspomnianych przeze mnie gazetek zacząłem dość szybko uznawać, że ta historia jest tak smutna i brutalna, ginie w niej aż tak wiele pozytywnych, dość ważnych postaci, że zacząłem coraz bardziej tracić ochotę na zapoznawanie się z nią, bo było to dla mnie zbyt bolesne. I trochę mnie irytuje, że ten serial chyba nigdy nie dostał polskiego dubbingu, tylko lektora. I nic mnie nie przekona gadanie typu "to bajka nie do końca dla dzieci", choćby dlatego, że sama Marta powiedziała, że na papierze był on adresowany do przedziału 7-9.
Nom, specjalnie sprawdzałam. Oficjalny wiek docelowego widza to 7-9 lat. I rzeczywiście, był tylko lektor, ale przynajmniej serial w całości wyemitowano na Polsacie, aż do ostatniego odcinka.
Śmierć Marzycielki była raczej nieszczęśliwym wypadkiem 🤔niż zabiciem przez Szramę, Błękitkę lub Żmiję 🤨Zdecydowanie była to śmierć przez upadek z dużej wysokości (to by wyjaśniało dlaczego leżała na plecach) 😎 Po prostu weszła na drzewo i z niego spadła 😮💨Za tym faktem przemawia też to że w poprzednich odcinkach widać było jak próbowała złapać motyla, który usiadł na drzewie 😎A tak w ogóle to lisy mogą wspinać po drzewach
Przypomina mi to strasznie stare Wodnikowe Wzgórze. Kiedyś ludzie nie pierniczyli się w tańcu.
Patrząc na ułożenie ciała faktycznie mogło to być zatrucie, chociaż zastanawia mnie dlaczego leży na plecach... Co jeżeli szrama nie tyle ,,zagryzł" Marzycielkę co po prostu ją udusił? A może zrobiła to jego partnerka, albo któreś ze starszych szczeniąt?
O, to jest ciekawy pomysł!
Łał nie przypuszczałam że kiedykolwiek nagrasz film o Zwierzętach z Zielonego Lasu
Podziękuj patronom. To oni wybrali ten temat.
Nawet nie znam serialu ale bardzo przyjemnie się oglądało :)
Do dziś mam traumę z dzieciństwa po odcinku z tymi biednymi jeżami..
Oprócz małych myszek chyba na zawsze utknęła mi w umyśle sekwencja śmierci pary bażantów. I w ogóle wszystko co z nimi związane, Pani Bażant nie zasłużyła na tak parszywe traktowanie jakiego doświadczała :
Żmija była niezłą zdzirą, ale nie aż taką żeby zabić dziecko. Na pewno był to Szrama, ja najpierw myślałam że ten co go żmija zabiła to Stryder, czy jak on się tam nazywał, już nie pamiętam, co był ukochanym Czarodziejki. Śmiałek też zginął ale to w ostatnim odcinku
O Śmiałku nie mówiłam, bo dożył dorosłości i nawet miał własne przygody. Co się zaś tyczy Czarodziejki, jej ukochany to Obieżyświat. Przeżył do końca serialu. To jego brat, Łobuz, został zabity przez Żmiję.
Teraz mi wstyd przyznać, że rzeczą, którą najbardziej pamiętam była... Łasica (a później jej rodzina)
Te nabite myszki to niezły hardocre :o
Ja najlepiej pamiętam właśnie Błękitne Lisy i śmierć Marzycielki. xD Była moją ulubioną postacią. RIP
@@MartaTarasiuk Czy lektor nie tłumaczył je jako srebrne lisy albo płowe lisy?
Nie oglądałam serialu, nawet nie wiedziałam, że taki istnieje, ale jeśli już mówimy o teoriach...
Moim zdaniem Szrama odpada, bo za dużo rzeczy się nie zgadza. Chyba, że (wrócę do tego później).
Gdy mówimy o ukąszeni żmii, po nim też zostają ślady. Nie wiem, futro brudne od krwi, ślady zębów czy cokolwiek innego, więc myślę, że to też nie to.
Jagody są według mnie najbardziej prawdopodobną teorią, bo wszystko się z nimi zgadza. Brak śladów walki? Jest. Brak obrażeń? Jest. Brak świadków? Też jest.
...Chyba, że...
(SPOILER DO ,,WOJOWNIKÓW")
A co jeśli Szrama jednak maczał łapy w śmierci Marzycielki tylko w nieco inny sposób i tak jak Ciemna Pręga nakarmił kociaka trującymi jagodami, tak Szrama mógł obserwować Marzycielkę i jakoś zmanipulować ja, żeby poszła do tych jagód i by głód zrobił swoje.
---
Ach, nie ma to jak zepsucie jakiejś bajki dla dzieci :>
Od razu przyjemniej XD
XD
Ooooo, dobra teoria~!
Zgadzam się
0:29 to moja ulubiona scena
Zapomniałem dopowiedzieć że jest to żart
T_T
Ty cholerny sadysto! Niech cię piekło pochłonie!!!!
Edit. ...Edytując przepraszam Xawerego, bo nie skapnełam się że to było dla żartu i pozdrawiam
@@agatareiter7012 dziękuję
Ale to był żart
@@xawery-24 to przepraszam i pozdrawiam
@@agatareiter7012 nie to ja przepraszam i pozdrawiam
Z tego co czytałam, to zwierzęta powinny na swój sposób ocenić czy coś jest trujące np. po zapachu, kolorze itp, małe zwierzęta wszystko próbują i czekają na efekty np. Na wymioty itp, marzycielka mogła mieć jakieś problemy z takim instynktem rozpoznawczym i po prostu w całości je zjeść jednak po zjedzeniu takich jagód czy po ukąszeniu powinny i tak być widoczne skutki czy to piana z pyska, opuchnięte węzły chłonne, wewntualnie mogę dać jeszcze teorię jakiejś choroby przez którą po prostu zdechła bez widocznych na ciele oznak
*zmarła.
Zdechnąć to ty możesz:)
Trafna uwaga. Nie pomyślałam o tym.
@@agatareiter7012 Mówi się tak normalnie o śmierci zwierząt. Z biegiem czasu slang zwulgaryzował to słowo, tak samo jak kiedyś określenie ,,jasna cholera" było postrzegane jako wulgaryzm takiego samego rodzaju co... wiadomo jakie słowa.
@@LiLaoshuAO "zdychać" to jest sformułowanie od hitlerowców, bardzo haniebne i używane wobec życiowych zwyroli.
Widząc twoją wypowiedź, bez urazy ale możesz do nich należeć
@@LiLaoshuAO widzę że ja mam szacunek do innych stworzeń w porównaniu do ciebie...i Zuzy
Pierwszy raz słyszę o tym serialu i kurcze serio jest dosyć makabryczny jak dla dzieci. Choć nie powiem, tęsknie za starymi bajkami, gdzie twórcy mieli przysłowiowe jaja pokazać bardziej dojrzałe aspekty życia.
0:54 I Fear no men but that (Kanony w Boruto) is scares my.
xD
Problem z tą teorią jest taka, że sposób, w jaki Łobuz i Szlama padają marwti po ukąszeniu, nie pasuje do tego, jak została znaleziona Marzycielka.
Więc... nie.
Pamiętam że najbardziej lubiłam Marzycielke chociaż była krótko w serialu..
TEORIE TO NIE TEORIE, TEORIE...
TO STYL ŻYCIA QWQ
xD
Bo jeżeli ich nie potwierdzono, to to nie teorie, tylko hipotezy
(A kto to przyszedł? Pan Maruda, niszczyciel dobrej zabawy, pogromca uśmiechów dzieci)
@@profesorinkwizytor4838 Nie użyłam słowa "teoria" w naukowym znaczeniu tylko w potocznym, mądralo.
Może nagramy kiedyś podcast z Rathy?
Jestem na drugim tomie i jest super .
Wiem że oglądałaś serial na podstawie tej książki bo kiedyś mówiłaś
Animowana adaptacja tej książki to moje dzieciństwo.
To była też książka? Znałam tylko komiks z gazetki... Jakoś odbiega fabuła? Czy to to samo?
@@annakidi9153 Ratha's Creature autorka Clare Bell seria the Named.
Mówimy o tym samym?
@@bandamkaliz ah myślałam o Zwierzętach z Zielonego Lasu
Zwierzęta z zielonego lasuuu.. kiedy ja to ogladałam.. pamiętam że kochałam tą bajke.. a można gdzieś to teraz obecnie obejżeć po polsku?
To jest najlepsza bajka dzieciñstwa
Mam pytanie masz w planach zrobić film procesu tworzenia postaci ?
Tak.
Pamiętam tą scenę z małymi myszami. Taka scena dwa razy pojawia się w serialu. Najpierw Dzieżba, która zabija młode, a drugi ras kiedy lis chce odnaleźć zwierzęta i jest już ze swoją partnerką. Wtedy myszy są nabite na gałęzie.
Na moje oko Marzycielkę mogła zabić jakaś trucizna zastawiona przez ludzi, którzy jak mówiłaś - polują na lisy. Nie niszczy to wtedy futra zwierzęcia. Dla mnie śmierć marzycielki to sprawka ludzi
O nie... Pamiętam jak kiedyś w przedszkolu nauczycielka nam to puściła. Ta bajka jest w ciul creepy
Pamiętam ten serial
Szkoda że ksiazki na których bazuje serial nie zostały nigdy wydane w Polsce a w UK są wydawane przez Egmont.
Zwierzęta z ginącego lasu
xD
@@MartaTarasiuk Zwierzęta z Ginącego Lasu taki miał tytuł serial puszczany na TVP Regionalna w moim przypadku TVP Kraków, dobrze pamiętam ten tytuł. Potem w kioskach pojawiły się gazetki z kasetami VHS i tytuł już brzmiał Zwierzęta z Zielonego Lasu.
Oj to to gdzie były myszy przebite na gałęziach i jerze przejechane przez auto.
Mam pytanie . Będą jeszcze podcasty do Skrzydeł Ognia?
Będą.
W ogóle jak pomyślę że z Wojowników też mogliby zrobić tego typu traumatyzującą bajkę jak zrobili z tego serialu i z tego filmu/serialu o królikach to cieszę się że dopiero w chyba 2016 roku ogłoszono film o wojownikach qwp
Co do twojej teorii myślę że najprawdopodobniejsza to jest ta z jagodami, gdyby zwrócić uwagę na pozę martwej Marzycielki to widać że na pewno nie jest to typowa poza dla zamordowanych osób, a widząc też leżącego umierającego przez jad Łobuza też można stwierdzić że zwierzęta zabite przez jad martwe też nie mają takich póz, mnie najbardziej zastanawiają te wysunięte łapy.
Teraz pisząc ten komentarz wpadłem na teorię,
co jeśli ta Marzycielka tylko symulowała śmierć?
W sumie tak to wygląda, nie mówię że zwłoki nie mogą mieć łap unoszonych w górze ale bynajmniej dziwnie to wygląda, tylko dlaczego ta Marzycielka chciałaby symulować?
Myślę że w czasie swoich samotnych wędrówek bez nikogo stwierdziła że nie chce wiecznie tkwić w rezerwacie w którym czai się cały czas śmierć, więc postanowiłaby udać martwą a gdy wszyscy odejdą od jej "zwłok" uciekła by z rezerwatu. Zwierzęta mogłyby nie sprawdzić bicia serca gdyż jako zwierzęta mogły nie znać tak podstawowych rzeczy i uznali by Marzycielkę za martwą.
Nie wiem na ile ta teoria ma sens, też wiem że pewnie znajdzie się kilka kontrargumentów, a przez to że nigdy wcześniej nie słyszałem o tym serialu to nie wiem jak dokładnie odcinek ze śmiercią Marzycielki wyglądał
a pamientacie bazanty
Ej ej! Oglądałam to jak byłam dzieckiem. Gdzie teraz można to obejrzeć? W sumie nie pamiętam czy serial dogonił komiks czy nie? Komiks też miałam cały. Ah te segregatory 😅
Ja zostaję przy wersji że się zatruła :>
Też preferowałam ową teorię... do czasu aż zaczęłam przyglądać się uważniej Żmii. xD
Gdzie to obejrzeć?
Kiedy będzie kolejna część dziecko Kajona i Fuli
Moim zdaniem Marzycielka mogła również umrzeć z głodu, zamyślona mogła się gdzieś przejść, zgubić się akurat w miejscu którego nie znała, mogło akurat tam nie być łatwego jedzenia do zdobycia i ta umarłaby z głodu.
Moim zdaniem po prostu Szrama ją przestraszył i dostała zawału albo coś w tym stylu lub miała jakąś chorobę wewnętrzną
Raczej gdyby żmija zabiła Mażycielke to miała by ugryzienie
48 sec temu
Kurde czm tak wolno weszłam
I tak jesteś pierwsza. xD
Haha Boruto będzie żył kolejne tysiąclecia
xD
Mnie żadna z tych teorii nie pasuje z prostego powodu : zapach.
Jeśli Marzycielka zostałaby zamordowana przez Szramę lub Żmiję, jej rodzice MUSIELIBY poczuć ich zapach przy zwłokach swojej córki.
Jeśli Marzycielka omyłkowo zjadłaby trujące owoce, jej rodzice MUSIELIBY to wywąchać. TO SĄ PRZECIEŻ LISY.
Jak dla mnie zabiła ją choroba pasożytnicza; niektóre z nich charakteryzują się nienormalnym ułożeniem trupa.
PS: jaki tytuł ma książkowy pierwowzór serialu?
Jakie są twoje ulubione animacje z udziałem lisów?
Ja pamiętam
A fuj. Brutalne
Ps. Ale teorie bardzo dobre, pozdrawiam
Nom. I to bardzo.
@@MartaTarasiuk nie wiem też co widzieli twórcy w tym "serialu dla dzieci" :(
@@agatareiter7012 Wtedy to były dziwne czasy
Zwierzęta mogły mieć tyle gore, ale ludzie już nie mogli (Przynajmniej dla dzieci)
@@MartaTarasiuk Być może takie brutalne animacje miały za zadanie przyzwyczaić dzieci - zwłaszcza, jeśli chodzi o przedział wiekowy - do surowego obrazu przyrody. Teraz animacje o zwierzętach dla takich widzów wydają mi się zbyt ,,cukierkowe", przynajmniej niektóre.
Ile sezonów ma ten serial?
Tak co do śmierci marzycielki, mi się zdaje że mogła się zatruć, ale muszę se obejrzeć.
Zrobisz odc. o nowym filmie że smokami typu jak wytresować smoka? Nie pamiętam jego nazwy
Wodnikowe Wzgórze jednak straszniejsze
Żółty kieł z Sójczym piórem podrzucili jej jagody śmierci
I pewnie gdzieś tam jeszcze Ostrokrzewiasty liść latała
xD
Patrząc na to, że w wojownikach i Zwierzętach z Zielonego Lasu są podobne wydarzenia(zniszczenie lasu, problem ze szczurami)to może?
Się ktoś gdzie można zobaczyć 2 sezon bo nie umiem znaleśc ?
Hmnn gdzie mogę kupić książki?
Też chciałabym to wiedzieć. Jedyny tom, który mam, kupiłam w sklepie z używanymi ubraniami. xD
Na allegro jest parę sztuk od 11 do 20 zł za sztukę
No nie wierzę, że ktoś zrobił teorię z mojego ulubionego serialu z dzieciństwa, a ja odkryłam to dopiero teraz
To na pewno nie Żmija, ona więcej syczała niż kąsała, a Łobuza zabiła bo łasica wprowadziła ją w błąd. Oczywiście najbardziej sensowne byłoby gdyby to był Szrama, ale zawsze myślałam że mogła to być Błękitka, która rudych lisów też nie tolerowała, a była od Szramy sprytniejsza i myślę że też by mu się tym nie pochwaliła
imiona tych lisów brzmią jak kanały na yt
Śmiałek niestety też przecież odchodzi :(
F
Ile tomów mają książki?
Nie jestem pewna, ale chyba osiem.
Serialu nie oglądałam ale według mnie jeśli została by ugryźnona przez żmiję, (nawet jeśli marzycielka się lubiła oddalać) raczej by było by słychać bo zaatakowane zwierzę nie jest cicho więc skłaniam się do tego że zjadła trujące jagody
Znalazłem całą kolekcję pierwszych 53 numerów gazetki na jej temat - najpierw trzeba wejść w grafikę, później wpisać Zwierzęta z zielonego lasu i wejść w pierwszy obrazek podpisany jako będący na fejsie.
A co na to twórczy?
Z tego co mi wiadomo? Nic.
A może to pszczoła ją użądliła
moja teoria jest taka że ona umarła z głodu
Mam szczęście że nie oglądałam teogo
Raczej pecha. Świetny serial.
Tylko że każdy tam umiera. Moim zdaniem to nie jest fajne
@@MartaTarasiuk w sensie ja kocham zwierzęta i bym ryczała mega jakbym widziała zabite zwierzątko twt
@@altra_gaha2094 no ja też gdybym to oglądał w dzieciństwie to chyba bym miał wielką traumę-
@@agatareiter7012 A w Beetlejuice większość postaci jest martwa, ale nie wiem, czy to się liczy w tym momencie
Szrama zabił panią nornice
Dlaczego mi to przypomina Happy tree friends?
O jeny ten serialXD
Osobiście lubie jak serial nie cacka się nawet z małym odbiorcą...dzielny mały toster, coralina, miasteczko halloween czy czarny kocioł (podobno) bo ja nie rozróżniam tego od typowej bajki disneja tylko bardziej cool...w końcu to takie demony z dooma czy devil may cry a nie no wiadomo...(co zabawne mówi to osoba co po coralinie miała traumeXD)ale czy ten serial nie przesadził?XD
Niestety...sam nie moge dożucić nic do teorji...serial kojarze słabo...moźe kiedyś go widziałem ale głównie współcześnie przy czym mam go na liście do nadrobienia.
Ja mam teorie że kobra się 💩 a marzyćelka zjadła
Co to jest za bajka
Zwierzęta z Zielonego Lasu.
@@MartaTarasiuk Okej a kiedy ona była bo ja nie wiem
@@ashy...the...forever Serial był emitowany w latach 1993-1995. Czyli mnie jeszcze nie było na świecie, więc też go nie znam. Dowiedziałam się o nim dopiero z tego filmiku.
@@LiLaoshuAO mnie też nie było
Wcale ci w tytule nie pisze co to za bajka
Zapoznając się ze streszczeniami odcinków ze wspomnianych przeze mnie gazetek zacząłem dość szybko uznawać, że ta historia jest tak smutna i brutalna, ginie w niej aż tak wiele pozytywnych, dość ważnych postaci, że zacząłem coraz bardziej tracić ochotę na zapoznawanie się z nią, bo było to dla mnie zbyt bolesne.
I trochę mnie irytuje, że ten serial chyba nigdy nie dostał polskiego dubbingu, tylko lektora. I nic mnie nie przekona gadanie typu "to bajka nie do końca dla dzieci", choćby dlatego, że sama Marta powiedziała, że na papierze był on adresowany do przedziału 7-9.
Nom, specjalnie sprawdzałam. Oficjalny wiek docelowego widza to 7-9 lat. I rzeczywiście, był tylko lektor, ale przynajmniej serial w całości wyemitowano na Polsacie, aż do ostatniego odcinka.