Siedziałem jak zawsze na 1 łuku, pamiętam jakby to było wczoraj - rybnicka klątwa Waldemara Cieślewicza - był wielkim talentem, kiedy w finale MDMP `88 młody Momot z Rybnika spowodował jego poważny upadek, który wyhamował świetnie zapowiadającą się karierę. Kiedy po latach Waldek wrócił do formy, kiedy w `95 był już jednym z liderów w tym meczu na początku sezonu `96 A. Pawliczek spowodował jego kolejny bardzo groźny upadek, który już na dobre zastopował szanse na dużą karierę Waldka. Straszna szkoda, bo Waldek zawsze tak żywiołowo cieszył się z wygranych, było widać, jak mu zależy. Pozdrowienia dla p. Waldemara!
Byłem, widziałem... tu nie widać, ale Waldek przeleciał przez bandę już bez kontroli, był już nieprzytomny... jak manekin... siedziałem na wyjściu z 1 łuku.... wielkie pozdro dla Waldka...
Siedziałem jak zawsze na 1 łuku, pamiętam jakby to było wczoraj - rybnicka klątwa Waldemara Cieślewicza - był wielkim talentem, kiedy w finale MDMP `88 młody Momot z Rybnika spowodował jego poważny upadek, który wyhamował świetnie zapowiadającą się karierę. Kiedy po latach Waldek wrócił do formy, kiedy w `95 był już jednym z liderów w tym meczu na początku sezonu `96 A. Pawliczek spowodował jego kolejny bardzo groźny upadek, który już na dobre zastopował szanse na dużą karierę Waldka. Straszna szkoda, bo Waldek zawsze tak żywiołowo cieszył się z wygranych, było widać, jak mu zależy. Pozdrowienia dla p. Waldemara!
Oby więcej takiej historii 😁. Dziękuję 😁
Nie ma sprawy. Będzie więcej 😁
Jako dziecko byłem na tym meczu , szkoda Waldka Cieślewicza ten wypadek skończył mu karierę .
Byłem, widziałem... tu nie widać, ale Waldek przeleciał przez bandę już bez kontroli, był już nieprzytomny... jak manekin... siedziałem na wyjściu z 1 łuku.... wielkie pozdro dla Waldka...
Jak kojarzę, pierwszy mecz GKMu w ekstralidze(ówczesnej) 1 lidze
Dzięki za wrzutkę.
Chłopie, ile Ty masz tych filmów na VHS? SZACUNEK!!! Ciągle śledzę Twoje wrzuty, ale nie nadążam...
super mecz. Dzięki za video.
Meczycho faktycznie było niezłe. Pozdro