Witam, wczoraj (28.7.2023) z kolegą zdobyliśmy Mulhacen idąc trasą taką samą jak Wy z parkingu. Wyszliśmy o 23:20, na szczycie byliśmy o 4:00. Poczekaliśmy aż 3h na wschód żeby zrobić dobre zdjęcia. Trochę zmarzliśmy w trakcie tego czekania bo pomimo schronu na szczycie mając na sobie średniej grubości spodnie dresowe to było trochę za mało. Ponoć było 15C ale jednak warto zabrać do plecaka ciepłe spodnie. Zejście zaczęliśmy o 7:20 i o 12:00 byliśmy na parkingu. Tempo i kondycje mieliśmy na dobrym poziomie. Uważam że nie jest to łatwa trasa ze względu na swoją długość i ewentualne nasłonecznienie, w przypadku dobrej pogody, 90% trasy jest w słońcu. Dlatego też warto mieć sporo wody, my mieliśmy po 3 litry i sporo zostało ale wejście czyli połowę trasy zrobiliśmy w nocy. Co do wysokości to warto zabrać środki przeciwbólowe chociaż my nie mieliśmy żadnych objawów. Trasa jest względnie bezpieczna i tylko przez 40-60 min. wędrówki trzeba szczególnie uważać przy stromych miejscach. Mam na koncie Mont Blanc, szczyt Austrii, Niemiec, Polski i Słowacji więc mam jakiś punkt odniesienia, trasa na Mulhacen jest trudniejsza od wejścia na Rysy. Panowie dziękuję za ten filmik, to jest dobra robota, oszczędziło nam to sporo czasu na trasie. Udanych kolejnych wejść na szczyty i do zobaczenia na szlaku.
Cieszę się bardzo z twoich słów i opinii. W ten materiał włożyłem kawał serca zarówno w terenie jak i w trakcie montowania. Starałem się przedstawić to tak dokładnie jak się da gdyż uważam że miejsce to charakteryzuje deficyt informacji dla turystów uprawiających trekking. Gratuluję że udało wam się zdobyć ten szczyt w jeden dzień! Do zobaczenia w górach!
Świetny materiał i bardzo za niego dziękuję! Podzielę się swoją historią ze zdobywania tego szczytu, bo myślę, że może uratować życie. Chodzę trochę po górach w Polsce, i w zeszłym roku (maj 2022) stwierdziłem, że spróbuję wejść na Mulhacen. Bazowałem na informacjach znalezionych w Hiszpańskim necie. Te zaś mówiły, że trasą którą obraliście (szedłem dokładnie tą samą) - to ok. 8h. Założyłem bezpieczne 10h a na parkingu byłem o godzinie 7 (mój przyjaciel załatwił tanią taksówkę). Na szlaku spotkałem parę osób, które jednak szły na Velete, więc potem się rozdzieliliśmy. Przez długi czas szedłem sam, a wysokość doskwierała mi coraz bardziej. Nigdy wcześniej nie miałem choroby wysokościowej, i jest to coś, przed czym chcę ostrzec innych. Wcześniej najwyższy szczyt na którym byłem to Rysy, i wszystko było w porządku, ale szlak na wysokości 500 metrów wyżej jednak robi wielką różnicę. Ostatecznie dochodząc do miejsca widocznego w filmie na 19:20 (tyle, że szedłem dołem, nie znałem skrótów) - stwierdziłem, że nie dam rady i świadomie się poddałem. Choroba wysokościowa to nie tylko ból głowy, wymioty, ale też poczucie, że za chwilę można stracić przytomność. Chwilę później skończyła mi się woda. I serio - myślałem, że zwyczajnie z tego szlaku nie wrócę. Byłem zły na siebie, jak można być tak głupim i nieprzygotowanym. Na szczęście w maju było sporo śniegu, więc tak załatwiłem problem braku wody. Podobno warto spędzić noc w górach na parkingu, żeby się zaklimatyzować. Podsumowując - wróciłem, nie zdobywając szczytu. Twarz miałem spaloną od słońca tak bardzo, (zapomniałem kremu z filtrem) - że skóra schodziła przez 2 tygodnie. W kilku palcach u stopy straciłem czucie na jakiś miesiąc. Zrobiłem po tym szlaku zdaje się coś ok. 37 km, i nigdy wcześniej nie byłem tak wykończony. Radzę wszystkim po pierwsze - przespać się dzień wcześniej na parkingu, po drugie - zabrać znacznie więcej wody niż zwykle, nasmarować odkryte miejsca skóry filtrem i smarować się również po drodze, - i szczególnie na poranek - ciepło się ubrać. Powodzenia wszystkim!
Bardzo zaciekawił mnie twój komentarz i szczerze mówiąc doskonale rozumiem co opisałeś. Cieszę się że suma sumarum wróciłeś do domu. Mnie osobiście drażniło po powrocie to że mnóstwo ludzi ocenia ten szczyt jako łatwy. Następnie opisują że wyruszają z pradollano a tak naprawdę jadą busem. Ciężkim psychicznie momentem jest to że jak się zdobedzie mulhacen to trzeba potem dwukrotnie podchodzić na przełęcze z wysokości 3000 na prawie 3300. To jest mega obciążające. Mi też ta droga 3tysiecznikow dala się we znaki. Pod koniec bardzo bolała mnie głowa ale na szczęście miałem ze sobą leki. Moj kolega Adrian (z którym byłem tam) od połowy trasy był bardzo osłabiony. Również jak ciebie dobiła go wysokośc. Niestety bariera 3000 robi swoje. Należy się aklimatyzować. My spaliśmy na wysokości 1100. Może to nam pomogło. Ja na szlaku wypiłem 6 litrów wody... Po drodze nie ma w ogóle źródeł wody pitnej.... co do skrotow to niby skrocilismy droge ale tez wpadlismy na tę ferrate. Nie było tam zbytnio bezpiecznie. Dobrze ze przeglądałem mnóstwo materiałów hiszpańskich. Ten material powstal dlatego tak dlugi (35 min) gdyz stwierdzilem iz nie ma obecnie nic konkretnego. Chcialem tez troche bardziej przestec turystow przed ewentualnymi zagrozeniami. Resztę sam opisałeś. Piękny komentarz. Dziękuję Ci za niego!
@@tomandmountains Dzięki za odpowiedź. Jeszcze raz bardzo chcę podkreślić, że Twój film to świetna robota. Na pewno gdybym go wcześniej zobaczył, inaczej bym zaplanował trasę i lepiej się przygotował. Będę śledzić kanał, bo Korona Europy jest w moich planach. :) Pozdrawiam serdecznie.
@@sebastianczajkowski91 dzięki za miłe słowa. Korona Europy to jak sam wiesz nie tania sprawa. W tym roku jeżeli dam radę i będzie dobra pogoda to spróbuję zdobyć triglav. Poza tym mhm, może Węgry? Jak będę miał czas to pomyślę nad wakacyjnym wejściem na śnieżkę i Rysy.
@@tomandmountains Oczywiście, nie tania a wręcz droga. U mnie to ma być rozpisany projekt na 15 lat :D Na ten moment zaliczam sobie Śnieżkę i Rysy :D Pozostaje mi życzyć powodzenia i może do zobaczenia na szlaku!
@@sebastianczajkowski91 jasne ! Dzięki wielkie! Ogólnie mogę polecić Ci robienie sobie objazdówek po danym kraju i zdobyciu tam wierzchołków. Np bardzo prosto jest wejsc na szczyty litwy, Łotwy, Estonii. Dobra baza wypadowa jest w Słowenii, Rumunii;)
Początkowo również myślałam ,że szlak jest łatwy. Po oglądnięciu relacji z Waszej wyprawy oceniam na trudny oczywiście w zależności od kondycji. Świetny efekt kolorystyki linii horyzontu.Barwy nieba i szarości skał. Brawo.Swietny film😀
Świetny materiał.po zdobyciu Almanzor i paru szczytów obok w Sierra de Gredos. przymierzam sie w następnym roku na Mulhacéc .po waszym materiale już wiem że to wycieczka na dwa dni.jeśli człowiek chce się cieszyć wyprawa i porobić parę zdjęć, to w jeden dzień się człowiek nie wyrobi.ogolnie spotkałem się w Hiszpanii ze szlakami na dwa dni,co robi się w jeden,ale w tym przypadku to chyba na odwrót jest.
[PL] Moi Drodzy, zapraszam was serdecznie do obejrzenia przygotowanego przeze mnie bardzo obszernego materiału (w mojej ocenie), w którym omówiłem szereg istotnych informacji, które każdy z was może wykorzystać w trakcie planowania/zdobywania Mulhacena tj. najwyższego szczytu pasma Sierra Nevady, Gór Betyckich oraz całej kontynentalnej części Hiszpanii (zaliczanego do Korony Gór Europy). Do tak długiego filmu zmotywowało mnie to, że praktycznie nie ma obecnie na yt żadnych treściwych filmów które pomogłyby się odpowiednio przygotować przyszłym zdobywcom do wejścia na Mulhacen. Na początku filmu przedstawiłem krok po kroku jakie mamy warianty tras którymi możemy zdobyć ten wierzchołek. Starałem się jak najdokładniej opisać każdy z tych wariantów. Zamieściłem kilka mapek odnalezionych w sieci. Nie będę ukrywał że najdokładniej przestudiowałem właśnie ten wariant szlaku który wybraliśmy. Środek filmu jest sporządzony w formie mieszanej (w formie lektora i vloga). Podkoniec filmu zamieściłem podsumowanie w którym omówiłem problematykę jaką może napotkać Turysta w trakcie zdobywania tej góry. Jestem też ciekawy co myślą o tym materiale osoby które już tam były. Jeżeli tu jesteście to dodajcie proszę znać - co zapamiętaliście z tej wyprawy! Krótko o Mulhacenie: Mulhacen to najwyższy szczyt kontynentalnej części Hiszpanii. Ustępuję tylko wulkanowi Teide, który położony jest na Wyspach Kanaryjskich. Co ciekawe to właśnie Mulhacen reprezentuje Hiszpanie w elitarnej Koronie Gór Europy.
Dzieki za material. Naprawde porusza to czego brakowalo na innych. Troche potwierdza tez moj wlasny research ale tez wiele nowego wnosi. Z komentarzy pod filmem tez mozna sie wiele dowiedziec. Powodzenia!
Dziękuję bardzo za twój wpis. Robiąc ten film, celowo chciałem całą moją wiedzę o Sierra Nevada - dwukrotnie wycisnąć do tego filmu (wycinając z niego jak najmniej ujęć) + gdyż uważałem, że filmy znajdujące się na yt są zbyt ogólne - wykonane bardziej w formie pamiątki, lub zwykłego skrótu z danej wędrówki. Mam nadzieję, że każdy kto się wybierze na ten szlak obejrzy ten film by potem w terenie łatwo uniknął niepotrzebnych problemów (jak bóle głowy, ominięcie tej ferraty itd). Pozdrawiam, Tomek.
Dziękuję bardzo 😉 to miłe słowa. Mogę przyznać, że w ten materiał bardzooo się zaangażowałem. Teraz od kilku tygodni (w wolnym czasie) robie podobny material o Triglavie, który zdobyłem w lipcu ubiegłego roku!) Pozdrawiam!
Cieszę się, że ten film będzie dla ciebie pomocny. Przechodząc ten wariant, nawet nie wiedziałem jaką wypełnię lukę w polskim yt z przejścia tego szlaku 😀 powiem tak. Jeśli bym szedł drugi raz, także ominąłbym ten wariant. Koniecznie wez leki na bol głowy. Będąc na wysokości pow 3000 metrów przez minimum 5h mogą pojawić ci się takie dolegliwości. Polecam też elektrolity. Powodzenia!
@@tomandmountains tak, po tym filmie zamierzam tak zrobić :D wszystkie inne treści o Mulhacenie na ten temat milczą, a właśnie obawiałem się, że to może być potrzebne z uwagi na wysokość i u Was uzyskałem potwierdzenie
[SPAIN] Estimados, los invito cordialmente a ver su muy extenso material (en mi opinión), en el cual les expliqué una serie de datos reales que cada uno de ustedes puede utilizar a la hora de planificar/conquistar el Mulhacén, es decir, la cima de la cordillera de Sierra Nevada, la Montañas Béticas y toda la parte continental de España (incluida en la Corona de las Montañas de Europa). Lo que me motivó a hacer una película tan apasionante fue el hecho de que prácticamente no hay videos de contenido disponibles en este momento que te ayuden a prepararte adecuadamente para escalar el Mulhacén. Al principio del vídeo, paso a paso, qué variantes de rutas tenemos, gracias a las cuales podemos valorar este pico. Traté de ser lo más minucioso posible en cada una de estas variantes. He incluido algunos mapas encontrados en la web. No ocultaré que estudié la variante de la ruta que elegimos con más cuidado. La mitad de la película se realiza en forma encendida (en forma de lector y vlog). Al final de la película, publiqué en la que discutía los problemas que un turista puede encontrar al conquistar esta montaña. También tengo curiosidad por lo que la gente que ya ha estado allí piensa sobre este material. Si está aquí para agregar, recuerde: ¿qué recordó de este viaje? Brevemente sobre el Mulhacén: Mulhacen a la cima de la España peninsular. Solo soy superado por el volcán Teide, que se encuentra en las Islas Canarias. Curiosamente, es el Mulhacén español en la élite de la Corona de las Montañas de Europa.
Świetny materiał. Najbardziej wiarygodny ze wszystkich ktore widziałem. Planowałem wejście ma Mulhacen na początku październik ibl zastanawiam sie czybdam radę. Nie mam super kondycji ale cos mnie ciągnie na tą górę. Zastanawiam się czy nocowanie w schronach jest bezpieczne i czy rozbicie drogi na dwa dni wystarczy, żeby bez wiekszych problemów wejść na szczyt.
Dziękuję Ci bardzo za twoją opinię. To oznacza że wysiłek i czas który włożyłem zarówno w terenie jak i w domu na realizację tego materiały nie poszedł na marne. Samo szukanie mapek ilustrujących szlaki w Sierra Nevadzie i to ich uogólniony przebieg trwało wieczorami... pozdrawiam cię serdecznie. I życzę kolejnych udanych wypraw w dalekie i wysokie góry!
[ENG] My Dears, I cordially invite you to watch your very extensive material (in my opinion), in which I discussed a number of real information that each of you can use when planning / conquering Mulhacen, i.e. the peak of the Sierra Nevada range, the Baetic Mountains and the entire continental part of Spain (included in the Crown of the Mountains of Europe). I was motivated to make such an engrossing film by the fact that there are practically no substantial films currently available that would help you prepare properly to climb Mulhacen. At the beginning of the video, step by step, what variants of routes we have, thanks to which we can assess this peak. I tried to be as thorough as possible in each of these variants. I have included some maps found on the web. I will not hide that I studied the variant of the route we chose the most carefully. The middle of the film is made in the switched-on form (in the form of a lector and a vlog). At the end of the film, I posted in which I discussed the problems that a tourist may encounter while conquering this mountain. I'm also curious what people who have already been there think about this material. If you are here to add please remember - what did you remember from this trip! Briefly about Mulhacen: Mulhacen to the top of mainland Spain. I am second only to the Teide volcano, which is located in the Canary Islands. Interestingly, it is the Spanish Mulhacen in the elite Crown of the Mountains of Europe.
To były ostatnie dni września. Pozwoli wejść ale musisz wziąć dużo wody i cały czas się smarować. Jeżeli czegoś zacznie ci brakować zalecam powrót. Spróbuj ewentualnie opcji z busem ;)
Cenny materiał, wielkie dzięki. Pytanie:: przymierzałem się do wejścia na początku lipca, niestety dojazd nie wypalił, nie rezygnuję, ale chciałem wchodzić od Trevelez. "Na papierze" wydawało mi się, że przy długim lipcowym dniu jest to nawet dla mnie trasa na jeden dzień (wiekowo jestem młodym dziadkiem, regularnie trochę biegam i jeżdżę na rowerze). Jednak Ty na początku oceniłeś trasę z Trevelez jako bardziej męczącą niż ta, która wybrałeś. Czy możesz nieco uzasadnić tę ocenę? A może po doświadczeniu zmieniłeś zdanie? Dobrego 👊
Dziękuję bardzo za miłą opinię! Przygotowanie tego filmu zabrało mi tak wiele czasu jak montaż pozostałych części z Hiszpanii razem wziętych. Cieszę się, że taki obszerny materiał służy osobom, które mają ochotę zdobyć Mulhacen. Co do twoich planów to nie martw się, przy tak dalekich wyjazdach często ulegają one zmianie i niestety z różnych powodów należy je odpuścić. Sam miałem w tym roku taką samą sytuację ze zdobyciem najwyższego szczytu Rumunii (ktoś się wykruszył w ostatniej chwili - a był to kluczowy członek wyjazdu). Na koniec odniosę się jeszcze do Twojego pytania o wariant z Trevelez. Moim zdaniem wariant ten jest trudniejszy niż z Pradolano - ponieważ: 1. Nie masz tam drogi więc w razie co jakby coś ci się stało to nie będą tam kursowały żadne pojazdy służb ratunkowych/medycznych itd. Trasa tamta z tego co widziałem to czyste piargowisko. 2. Musisz na raz podejść ponad 2000 m przewyższenia w górę a potem w dół. Teoretycznie z Pradolano jest podobnie lecz trasa jest bardziej interwałowa. 3. Czytałem mnóstwo blogów, gdzie osoby "wydawały" się być dobrze przygotowane i rozdzielały całą wycieczkę z trevelez na dwa dni. Jako powód podają zbyt długi czas wejścia w stosunku do dnia. Każdy idący z trevelez wspomina także bardzo strome wejście przed linią wodospadu na wyższe pięterko doliny. Poniżej wklejam poszczególne blogi gdzie dani turyści opisują swoje wrażenia z podejścia z Trevelez (dodałem też nasz czas dla porównania - z Pradolano): Blog 1 www.ilecimydalej.pl/wyprawy/129-mulhacen-2010 Czas wejścia: 6,5 h na szczyt - zejście 5,5 - daje ci to 12h (czyli o 2h dłużej niż my z nagrywaniem) Blog 2 majatravels.com/pl/mulhacen-z-trevelez-w-jeden-dzien/ Czas wejścia: 6,5 h na szczyt - zejście 6 - daje ci to 12,5h (czyli o 2,5h dłużej niż my z nagrywaniem) Blog 3 www.alltrails.com/pl-pl/szlak/spain/granada/trevelez-laguna-hondera-pico-de-mulhacen Czas przejścia 11,5h (czyli 1,5 h dłużej niż my z nagrywaniem) Lecz i tak ostatnie słowo należy do Ciebie :) Na pewno weź apteczke i leki bo mieliśmy problemy z bólem głowy (na tych blogach ludzie też mieli i brali leki) Pozdrawiam, Tomek!
Andrzej, podaj proszę adres @ to podeślę Ci ślad z garmina (lub jeśli nie chcesz tutaj podawać to napisz do mnie na tomandmountains@gmail.com ) Jeśli potrzebujesz czegoś innego to nie ma sprawy, mogę też Ci to przygotować - z tego co kojarzę mogę też przenieść ten slad na google earth.
Cześć, Wojtku nie wiem czy są jakieś zakazy ale wątpię żeby ktokolwiek się przyczepił. Przy parkingu kilka osób miało namioty i rozkładali je na noc 😀😃
@@wojciechszatan2156 Wojtku wszystko zależy od warunków które będą na szlaku. Chodzi mi tutaj o ciśnienie, temperaturę itd. Sama trasa technicznie jest łatwa i jakby była poprowadzona w Tatrach to sądzę że każdy by ją robił w 1 dzień. Niestety wysokosc robi swoje. Najgorszy jest ten moment jak się już zdobedzie Mulhacena i wtedy człowiek wie że musi omijać ten masyw przy jeziorze i potem wdrapać się na przełęcz koło Pico de Veleta. Tak jak w filmie, polecam opcje z busami które wwożą turystów na przełęcz nieopodal Pico de Veleta. To skraca trasę o minimum 3-4 godziny 😉 Poszukałem informacji i ludzie piszą że można rozbijać namioty w tych górach :) kiedy się tam wybierasz?
Cześć, dziwiliśmy się przed etapem ferratowym. Co do tego fragmentu to był on prosty. Bardziej zdziwiliśmy się że w ogóle są na tej trasie takie utrudnienia. Niestety nikt ich nie opisał na blogach, stronach. Dlatego zamieściłem te wszystkie fragmenty jak to wyglądało po kolei. Wolalem tak zrobic niż pousuwać te sceny i po przejściu tego fragmentu nagrać coś w stylu "za nami super łatwe łańcuchy, fajna zabawa, wybierzcie te wersję" 😀 Ta ferrata to też jakoś jest strasznie słabo oznakowana. Kojarzysz czy ona odbija gdzieś w górę? Szukałem oznaczeń ale na marne... :(
@@tomandmountains Wiadomo i chwała wam za wyczerpujący filmik. Próbowałem wczoraj wejść z tego samego parkingu i niestety warunki zbyt zimowe i nieprzetarta ścieżka. W zimowych miesiącach zdecydowanie lepiej od południa. Ale wrzuciliście nawet mapkę.cz na której widać że oznaczona na czerwono "ścieżka turystyczna" to co innego niż ta vasar del veleta którą przeszliście. Też dużo lepiej używać warstwy outdoor z warstwicami i szlakami i znajomość języka pewnie by nieco pomogła w szukaniu informacji poza polskojęzycznymi źródłami, bo hiszpańscy wielcy zdobywcy gór dość dużo kontentu z sierra nevada naprodukowali. (przykładowo ruclips.net/video/BRdnGZkAZsQ/видео.html)
@@tadeuszekk32167 Kurde, wydaję mi się, że masz lepsze pozycjonowanie tych blogów. Ja nawet jak wpisałem nazwę tego kanału to mam dopiero na którejś stronie... Pewnie jakbym zobaczył z jeden, dwa filmiki to youtube by lepiej z pozycjonował tę pozycję na moim koncie. Dzięki wielkie za materiał. Co do ścieżki, bo już obejrzałem ten film to teren wydaje się być trudny. Sypki, słabo trzyma. To pokazuje jak w innych krajach daje się turystom całkowicie dziewiczy krajobraz górski. Trzymam za Ciebie kciuki byś zrealizował resztę swoich planów :) Pozdrawiam!
Bardzo fajnie pokazane i opowiedziane. Bez zbędnego chojrakowania. Tak jak powinno być. Super👌
Dziękuję bardzo. Starałem się wszystko opowiedzieć tak dokładnie jak to tylko możliwe. Gdyż w necie jest za mało informacji. Pozdrawiam!
Witam, wczoraj (28.7.2023) z kolegą zdobyliśmy Mulhacen idąc trasą taką samą jak Wy z parkingu. Wyszliśmy o 23:20, na szczycie byliśmy o 4:00. Poczekaliśmy aż 3h na wschód żeby zrobić dobre zdjęcia. Trochę zmarzliśmy w trakcie tego czekania bo pomimo schronu na szczycie mając na sobie średniej grubości spodnie dresowe to było trochę za mało. Ponoć było 15C ale jednak warto zabrać do plecaka ciepłe spodnie. Zejście zaczęliśmy o 7:20 i o 12:00 byliśmy na parkingu. Tempo i kondycje mieliśmy na dobrym poziomie. Uważam że nie jest to łatwa trasa ze względu na swoją długość i ewentualne nasłonecznienie, w przypadku dobrej pogody, 90% trasy jest w słońcu. Dlatego też warto mieć sporo wody, my mieliśmy po 3 litry i sporo zostało ale wejście czyli połowę trasy zrobiliśmy w nocy. Co do wysokości to warto zabrać środki przeciwbólowe chociaż my nie mieliśmy żadnych objawów. Trasa jest względnie bezpieczna i tylko przez 40-60 min. wędrówki trzeba szczególnie uważać przy stromych miejscach. Mam na koncie Mont Blanc, szczyt Austrii, Niemiec, Polski i Słowacji więc mam jakiś punkt odniesienia, trasa na Mulhacen jest trudniejsza od wejścia na Rysy. Panowie dziękuję za ten filmik, to jest dobra robota, oszczędziło nam to sporo czasu na trasie. Udanych kolejnych wejść na szczyty i do zobaczenia na szlaku.
Cieszę się bardzo z twoich słów i opinii. W ten materiał włożyłem kawał serca zarówno w terenie jak i w trakcie montowania. Starałem się przedstawić to tak dokładnie jak się da gdyż uważam że miejsce to charakteryzuje deficyt informacji dla turystów uprawiających trekking. Gratuluję że udało wam się zdobyć ten szczyt w jeden dzień! Do zobaczenia w górach!
Świetny materiał i bardzo za niego dziękuję! Podzielę się swoją historią ze zdobywania tego szczytu, bo myślę, że może uratować życie.
Chodzę trochę po górach w Polsce, i w zeszłym roku (maj 2022) stwierdziłem, że spróbuję wejść na Mulhacen. Bazowałem na informacjach znalezionych w Hiszpańskim necie. Te zaś mówiły, że trasą którą obraliście (szedłem dokładnie tą samą) - to ok. 8h. Założyłem bezpieczne 10h a na parkingu byłem o godzinie 7 (mój przyjaciel załatwił tanią taksówkę).
Na szlaku spotkałem parę osób, które jednak szły na Velete, więc potem się rozdzieliliśmy. Przez długi czas szedłem sam, a wysokość doskwierała mi coraz bardziej. Nigdy wcześniej nie miałem choroby wysokościowej, i jest to coś, przed czym chcę ostrzec innych. Wcześniej najwyższy szczyt na którym byłem to Rysy, i wszystko było w porządku, ale szlak na wysokości 500 metrów wyżej jednak robi wielką różnicę. Ostatecznie dochodząc do miejsca widocznego w filmie na 19:20 (tyle, że szedłem dołem, nie znałem skrótów) - stwierdziłem, że nie dam rady i świadomie się poddałem. Choroba wysokościowa to nie tylko ból głowy, wymioty, ale też poczucie, że za chwilę można stracić przytomność. Chwilę później skończyła mi się woda. I serio - myślałem, że zwyczajnie z tego szlaku nie wrócę. Byłem zły na siebie, jak można być tak głupim i nieprzygotowanym. Na szczęście w maju było sporo śniegu, więc tak załatwiłem problem braku wody. Podobno warto spędzić noc w górach na parkingu, żeby się zaklimatyzować.
Podsumowując - wróciłem, nie zdobywając szczytu. Twarz miałem spaloną od słońca tak bardzo, (zapomniałem kremu z filtrem) - że skóra schodziła przez 2 tygodnie. W kilku palcach u stopy straciłem czucie na jakiś miesiąc. Zrobiłem po tym szlaku zdaje się coś ok. 37 km, i nigdy wcześniej nie byłem tak wykończony. Radzę wszystkim po pierwsze - przespać się dzień wcześniej na parkingu, po drugie - zabrać znacznie więcej wody niż zwykle, nasmarować odkryte miejsca skóry filtrem i smarować się również po drodze, - i szczególnie na poranek - ciepło się ubrać. Powodzenia wszystkim!
Bardzo zaciekawił mnie twój komentarz i szczerze mówiąc doskonale rozumiem co opisałeś. Cieszę się że suma sumarum wróciłeś do domu. Mnie osobiście drażniło po powrocie to że mnóstwo ludzi ocenia ten szczyt jako łatwy. Następnie opisują że wyruszają z pradollano a tak naprawdę jadą busem. Ciężkim psychicznie momentem jest to że jak się zdobedzie mulhacen to trzeba potem dwukrotnie podchodzić na przełęcze z wysokości 3000 na prawie 3300. To jest mega obciążające. Mi też ta droga 3tysiecznikow dala się we znaki. Pod koniec bardzo bolała mnie głowa ale na szczęście miałem ze sobą leki. Moj kolega Adrian (z którym byłem tam) od połowy trasy był bardzo osłabiony. Również jak ciebie dobiła go wysokośc. Niestety bariera 3000 robi swoje. Należy się aklimatyzować. My spaliśmy na wysokości 1100. Może to nam pomogło. Ja na szlaku wypiłem 6 litrów wody... Po drodze nie ma w ogóle źródeł wody pitnej.... co do skrotow to niby skrocilismy droge ale tez wpadlismy na tę ferrate. Nie było tam zbytnio bezpiecznie. Dobrze ze przeglądałem mnóstwo materiałów hiszpańskich. Ten material powstal dlatego tak dlugi (35 min) gdyz stwierdzilem iz nie ma obecnie nic konkretnego. Chcialem tez troche bardziej przestec turystow przed ewentualnymi zagrozeniami. Resztę sam opisałeś. Piękny komentarz. Dziękuję Ci za niego!
@@tomandmountains Dzięki za odpowiedź. Jeszcze raz bardzo chcę podkreślić, że Twój film to świetna robota. Na pewno gdybym go wcześniej zobaczył, inaczej bym zaplanował trasę i lepiej się przygotował. Będę śledzić kanał, bo Korona Europy jest w moich planach. :) Pozdrawiam serdecznie.
@@sebastianczajkowski91 dzięki za miłe słowa. Korona Europy to jak sam wiesz nie tania sprawa. W tym roku jeżeli dam radę i będzie dobra pogoda to spróbuję zdobyć triglav. Poza tym mhm, może Węgry? Jak będę miał czas to pomyślę nad wakacyjnym wejściem na śnieżkę i Rysy.
@@tomandmountains Oczywiście, nie tania a wręcz droga. U mnie to ma być rozpisany projekt na 15 lat :D Na ten moment zaliczam sobie Śnieżkę i Rysy :D Pozostaje mi życzyć powodzenia i może do zobaczenia na szlaku!
@@sebastianczajkowski91 jasne ! Dzięki wielkie! Ogólnie mogę polecić Ci robienie sobie objazdówek po danym kraju i zdobyciu tam wierzchołków. Np bardzo prosto jest wejsc na szczyty litwy, Łotwy, Estonii. Dobra baza wypadowa jest w Słowenii, Rumunii;)
Początkowo również myślałam ,że szlak jest łatwy.
Po oglądnięciu relacji z Waszej wyprawy oceniam na trudny oczywiście w zależności od kondycji.
Świetny efekt kolorystyki linii horyzontu.Barwy nieba i szarości skał.
Brawo.Swietny film😀
Naprawę jest dużo ciężej niż się wydaje 😞 dzięki za komentarz:)
Sztos pracy nad filmem, dzięki wielkie za cenne wskazówki!
Dzięki wielkie, taki był zamysł by wyczerpać temat niemal do zera ;) mam nadzieję że uda Ci się ta wędrówka i pamiętaj proszę o.lekach na bol głowy:)
Świetny materiał.po zdobyciu Almanzor i paru szczytów obok w Sierra de Gredos. przymierzam sie w następnym roku na Mulhacéc .po waszym materiale już wiem że to wycieczka na dwa dni.jeśli człowiek chce się cieszyć wyprawa i porobić parę zdjęć, to w jeden dzień się człowiek nie wyrobi.ogolnie spotkałem się w Hiszpanii ze szlakami na dwa dni,co robi się w jeden,ale w tym przypadku to chyba na odwrót jest.
[PL]
Moi Drodzy, zapraszam was serdecznie do obejrzenia przygotowanego przeze mnie bardzo obszernego materiału (w mojej ocenie), w którym omówiłem szereg istotnych informacji, które każdy z was może wykorzystać w trakcie planowania/zdobywania Mulhacena tj. najwyższego szczytu pasma Sierra Nevady, Gór Betyckich oraz całej kontynentalnej części Hiszpanii (zaliczanego do Korony Gór Europy). Do tak długiego filmu zmotywowało mnie to, że praktycznie nie ma obecnie na yt żadnych treściwych filmów które pomogłyby się odpowiednio przygotować przyszłym zdobywcom do wejścia na Mulhacen.
Na początku filmu przedstawiłem krok po kroku jakie mamy warianty tras którymi możemy zdobyć ten wierzchołek. Starałem się jak najdokładniej opisać każdy z tych wariantów. Zamieściłem kilka mapek odnalezionych w sieci. Nie będę ukrywał że najdokładniej przestudiowałem właśnie ten wariant szlaku który wybraliśmy. Środek filmu jest sporządzony w formie mieszanej (w formie lektora i vloga).
Podkoniec filmu zamieściłem podsumowanie w którym omówiłem problematykę jaką może napotkać Turysta w trakcie zdobywania tej góry.
Jestem też ciekawy co myślą o tym materiale osoby które już tam były. Jeżeli tu jesteście to dodajcie proszę znać - co zapamiętaliście z tej wyprawy!
Krótko o Mulhacenie:
Mulhacen to najwyższy szczyt kontynentalnej części Hiszpanii. Ustępuję tylko wulkanowi Teide, który położony jest na Wyspach Kanaryjskich. Co ciekawe to właśnie Mulhacen reprezentuje Hiszpanie w elitarnej Koronie Gór Europy.
Dzieki za material. Naprawde porusza to czego brakowalo na innych. Troche potwierdza tez moj wlasny research ale tez wiele nowego wnosi. Z komentarzy pod filmem tez mozna sie wiele dowiedziec. Powodzenia!
Dziękuję bardzo za twój wpis. Robiąc ten film, celowo chciałem całą moją wiedzę o Sierra Nevada - dwukrotnie wycisnąć do tego filmu (wycinając z niego jak najmniej ujęć) + gdyż uważałem, że filmy znajdujące się na yt są zbyt ogólne - wykonane bardziej w formie pamiątki, lub zwykłego skrótu z danej wędrówki. Mam nadzieję, że każdy kto się wybierze na ten szlak obejrzy ten film by potem w terenie łatwo uniknął niepotrzebnych problemów (jak bóle głowy, ominięcie tej ferraty itd).
Pozdrawiam,
Tomek.
Dzięki za cenne wskazówki!
Dziękuję bardzo!
Świetny materiał, pouczający i inspirujący. Z przyjemnością wrócą do innych Twoich filmów.
Dziękuję bardzo 😉 to miłe słowa. Mogę przyznać, że w ten materiał bardzooo się zaangażowałem. Teraz od kilku tygodni (w wolnym czasie) robie podobny material o Triglavie, który zdobyłem w lipcu ubiegłego roku!) Pozdrawiam!
@@tomandmountains Obejrzę z przyjemnością.
@@rafalarturtreichel7883dziękuję 😊
Super film, dzięki wielkie! Wybieram się też we wrześniu i dokładnie tą trasą, ale chyba ominę ferratkę :)
Cieszę się, że ten film będzie dla ciebie pomocny. Przechodząc ten wariant, nawet nie wiedziałem jaką wypełnię lukę w polskim yt z przejścia tego szlaku 😀 powiem tak. Jeśli bym szedł drugi raz, także ominąłbym ten wariant. Koniecznie wez leki na bol głowy. Będąc na wysokości pow 3000 metrów przez minimum 5h mogą pojawić ci się takie dolegliwości. Polecam też elektrolity. Powodzenia!
@@tomandmountains tak, po tym filmie zamierzam tak zrobić :D wszystkie inne treści o Mulhacenie na ten temat milczą, a właśnie obawiałem się, że to może być potrzebne z uwagi na wysokość i u Was uzyskałem potwierdzenie
Super filmik ,swietny montaz .Ide w sierpniu na ta gore :))
Dziękuję bardzo! Powodzenia. Polecam bardzo opcje z busem od strony Pradollano. Oszczędza spokojnie 1h -1,5h w jedną stronę:)
😀😃
😍😍
😍😍
😍😍
Kozak film!
Dzięki Piotr. W wakacje wbijamy na Rysy!
[SPAIN]
Estimados, los invito cordialmente a ver su muy extenso material (en mi opinión), en el cual les expliqué una serie de datos reales que cada uno de ustedes puede utilizar a la hora de planificar/conquistar el Mulhacén, es decir, la cima de la cordillera de Sierra Nevada, la Montañas Béticas y toda la parte continental de España (incluida en la Corona de las Montañas de Europa). Lo que me motivó a hacer una película tan apasionante fue el hecho de que prácticamente no hay videos de contenido disponibles en este momento que te ayuden a prepararte adecuadamente para escalar el Mulhacén.
Al principio del vídeo, paso a paso, qué variantes de rutas tenemos, gracias a las cuales podemos valorar este pico. Traté de ser lo más minucioso posible en cada una de estas variantes. He incluido algunos mapas encontrados en la web. No ocultaré que estudié la variante de la ruta que elegimos con más cuidado. La mitad de la película se realiza en forma encendida (en forma de lector y vlog).
Al final de la película, publiqué en la que discutía los problemas que un turista puede encontrar al conquistar esta montaña.
También tengo curiosidad por lo que la gente que ya ha estado allí piensa sobre este material. Si está aquí para agregar, recuerde: ¿qué recordó de este viaje?
Brevemente sobre el Mulhacén:
Mulhacen a la cima de la España peninsular. Solo soy superado por el volcán Teide, que se encuentra en las Islas Canarias. Curiosamente, es el Mulhacén español en la élite de la Corona de las Montañas de Europa.
Ekstra przewodnik pozdr zb
Dzięki wielkie! Zobaczymy jak sobie poradzisz z triglavem!
SUPER 🙂
Thank you. Trust me you inspired me to go to Madeira this year in May 😀😃
Świetny materiał. Najbardziej wiarygodny ze wszystkich ktore widziałem. Planowałem wejście ma Mulhacen na początku październik ibl zastanawiam sie czybdam radę. Nie mam super kondycji ale cos mnie ciągnie na tą górę. Zastanawiam się czy nocowanie w schronach jest bezpieczne i czy rozbicie drogi na dwa dni wystarczy, żeby bez wiekszych problemów wejść na szczyt.
Dziękuję Ci bardzo za twoją opinię. To oznacza że wysiłek i czas który włożyłem zarówno w terenie jak i w domu na realizację tego materiały nie poszedł na marne. Samo szukanie mapek ilustrujących szlaki w Sierra Nevadzie i to ich uogólniony przebieg trwało wieczorami... pozdrawiam cię serdecznie. I życzę kolejnych udanych wypraw w dalekie i wysokie góry!
[ENG]
My Dears, I cordially invite you to watch your very extensive material (in my opinion), in which I discussed a number of real information that each of you can use when planning / conquering Mulhacen, i.e. the peak of the Sierra Nevada range, the Baetic Mountains and the entire continental part of Spain (included in the Crown of the Mountains of Europe). I was motivated to make such an engrossing film by the fact that there are practically no substantial films currently available that would help you prepare properly to climb Mulhacen.
At the beginning of the video, step by step, what variants of routes we have, thanks to which we can assess this peak. I tried to be as thorough as possible in each of these variants. I have included some maps found on the web. I will not hide that I studied the variant of the route we chose the most carefully. The middle of the film is made in the switched-on form (in the form of a lector and a vlog).
At the end of the film, I posted in which I discussed the problems that a tourist may encounter while conquering this mountain.
I'm also curious what people who have already been there think about this material. If you are here to add please remember - what did you remember from this trip!
Briefly about Mulhacen:
Mulhacen to the top of mainland Spain. I am second only to the Teide volcano, which is located in the Canary Islands. Interestingly, it is the Spanish Mulhacen in the elite Crown of the Mountains of Europe.
W jakim miesiącu wchodziłeś na szczyt? Co myślisz o początku lipca ? Temperatura w Hiszpanii pozwoli wejść o tej porze roku ?
To były ostatnie dni września. Pozwoli wejść ale musisz wziąć dużo wody i cały czas się smarować. Jeżeli czegoś zacznie ci brakować zalecam powrót. Spróbuj ewentualnie opcji z busem ;)
Cenny materiał, wielkie dzięki. Pytanie:: przymierzałem się do wejścia na początku lipca, niestety dojazd nie wypalił, nie rezygnuję, ale chciałem wchodzić od Trevelez. "Na papierze" wydawało mi się, że przy długim lipcowym dniu jest to nawet dla mnie trasa na jeden dzień (wiekowo jestem młodym dziadkiem, regularnie trochę biegam i jeżdżę na rowerze). Jednak Ty na początku oceniłeś trasę z Trevelez jako bardziej męczącą niż ta, która wybrałeś. Czy możesz nieco uzasadnić tę ocenę? A może po doświadczeniu zmieniłeś zdanie? Dobrego 👊
Dziękuję bardzo za miłą opinię! Przygotowanie tego filmu zabrało mi tak wiele czasu jak montaż pozostałych części z Hiszpanii razem wziętych. Cieszę się, że taki obszerny materiał służy osobom, które mają ochotę zdobyć Mulhacen. Co do twoich planów to nie martw się, przy tak dalekich wyjazdach często ulegają one zmianie i niestety z różnych powodów należy je odpuścić. Sam miałem w tym roku taką samą sytuację ze zdobyciem najwyższego szczytu Rumunii (ktoś się wykruszył w ostatniej chwili - a był to kluczowy członek wyjazdu).
Na koniec odniosę się jeszcze do Twojego pytania o wariant z Trevelez. Moim zdaniem wariant ten jest trudniejszy niż z Pradolano - ponieważ:
1. Nie masz tam drogi więc w razie co jakby coś ci się stało to nie będą tam kursowały żadne pojazdy służb ratunkowych/medycznych itd. Trasa tamta z tego co widziałem to czyste piargowisko.
2. Musisz na raz podejść ponad 2000 m przewyższenia w górę a potem w dół. Teoretycznie z Pradolano jest podobnie lecz trasa jest bardziej interwałowa.
3. Czytałem mnóstwo blogów, gdzie osoby "wydawały" się być dobrze przygotowane i rozdzielały całą wycieczkę z trevelez na dwa dni. Jako powód podają zbyt długi czas wejścia w stosunku do dnia. Każdy idący z trevelez wspomina także bardzo strome wejście przed linią wodospadu na wyższe pięterko doliny.
Poniżej wklejam poszczególne blogi gdzie dani turyści opisują swoje wrażenia z podejścia z Trevelez (dodałem też nasz czas dla porównania - z Pradolano):
Blog 1
www.ilecimydalej.pl/wyprawy/129-mulhacen-2010
Czas wejścia: 6,5 h na szczyt - zejście 5,5 - daje ci to 12h (czyli o 2h dłużej niż my z nagrywaniem)
Blog 2
majatravels.com/pl/mulhacen-z-trevelez-w-jeden-dzien/
Czas wejścia: 6,5 h na szczyt - zejście 6 - daje ci to 12,5h (czyli o 2,5h dłużej niż my z nagrywaniem)
Blog 3
www.alltrails.com/pl-pl/szlak/spain/granada/trevelez-laguna-hondera-pico-de-mulhacen
Czas przejścia 11,5h (czyli 1,5 h dłużej niż my z nagrywaniem)
Lecz i tak ostatnie słowo należy do Ciebie :) Na pewno weź apteczke i leki bo mieliśmy problemy z bólem głowy (na tych blogach ludzie też mieli i brali leki)
Pozdrawiam,
Tomek!
Hej
Z jakiej mapki korzystałeś? Masz tą trasę zapisaną? I czy możesz ją udostępnić?
Andrzej, podaj proszę adres @ to podeślę Ci ślad z garmina (lub jeśli nie chcesz tutaj podawać to napisz do mnie na tomandmountains@gmail.com ) Jeśli potrzebujesz czegoś innego to nie ma sprawy, mogę też Ci to przygotować - z tego co kojarzę mogę też przenieść ten slad na google earth.
Siemka . Czy można tam rozbić namiot i przenocować? Czy są jakieś zakazy ? Pozdrawiam. 🤘
Cześć, Wojtku nie wiem czy są jakieś zakazy ale wątpię żeby ktokolwiek się przyczepił. Przy parkingu kilka osób miało namioty i rozkładali je na noc 😀😃
@@tomandmountains ok , dzięki. Po tym co mówiłeś to nawet nie będę próbował w jeden dzień tego zrobić 🤔
@@wojciechszatan2156 Wojtku wszystko zależy od warunków które będą na szlaku. Chodzi mi tutaj o ciśnienie, temperaturę itd. Sama trasa technicznie jest łatwa i jakby była poprowadzona w Tatrach to sądzę że każdy by ją robił w 1 dzień. Niestety wysokosc robi swoje. Najgorszy jest ten moment jak się już zdobedzie Mulhacena i wtedy człowiek wie że musi omijać ten masyw przy jeziorze i potem wdrapać się na przełęcz koło Pico de Veleta. Tak jak w filmie, polecam opcje z busami które wwożą turystów na przełęcz nieopodal Pico de Veleta. To skraca trasę o minimum 3-4 godziny 😉
Poszukałem informacji i ludzie piszą że można rozbijać namioty w tych górach :) kiedy się tam wybierasz?
@@tomandmountains na przełomie września I października
weszliście na ferratę trudności A i dziwicie się że turyści chodzą bokiem szeroką drogą?
Cześć, dziwiliśmy się przed etapem ferratowym. Co do tego fragmentu to był on prosty. Bardziej zdziwiliśmy się że w ogóle są na tej trasie takie utrudnienia. Niestety nikt ich nie opisał na blogach, stronach. Dlatego zamieściłem te wszystkie fragmenty jak to wyglądało po kolei. Wolalem tak zrobic niż pousuwać te sceny i po przejściu tego fragmentu nagrać coś w stylu "za nami super łatwe łańcuchy, fajna zabawa, wybierzcie te wersję" 😀
Ta ferrata to też jakoś jest strasznie słabo oznakowana. Kojarzysz czy ona odbija gdzieś w górę? Szukałem oznaczeń ale na marne... :(
@@tomandmountains Wiadomo i chwała wam za wyczerpujący filmik. Próbowałem wczoraj wejść z tego samego parkingu i niestety warunki zbyt zimowe i nieprzetarta ścieżka. W zimowych miesiącach zdecydowanie lepiej od południa.
Ale wrzuciliście nawet mapkę.cz na której widać że oznaczona na czerwono "ścieżka turystyczna" to co innego niż ta vasar del veleta którą przeszliście. Też dużo lepiej używać warstwy outdoor z warstwicami i szlakami i znajomość języka pewnie by nieco pomogła w szukaniu informacji poza polskojęzycznymi źródłami, bo hiszpańscy wielcy zdobywcy gór dość dużo kontentu z sierra nevada naprodukowali. (przykładowo ruclips.net/video/BRdnGZkAZsQ/видео.html)
@@tadeuszekk32167 Kurde, wydaję mi się, że masz lepsze pozycjonowanie tych blogów. Ja nawet jak wpisałem nazwę tego kanału to mam dopiero na którejś stronie... Pewnie jakbym zobaczył z jeden, dwa filmiki to youtube by lepiej z pozycjonował tę pozycję na moim koncie. Dzięki wielkie za materiał. Co do ścieżki, bo już obejrzałem ten film to teren wydaje się być trudny. Sypki, słabo trzyma. To pokazuje jak w innych krajach daje się turystom całkowicie dziewiczy krajobraz górski.
Trzymam za Ciebie kciuki byś zrealizował resztę swoich planów :)
Pozdrawiam!