Cudownie, że Kamil jest tak obecnym ojcem (to nadal nie jest niestety reguła wśród ojców) cudownie patrzeć jak Cię wspiera nawet uśmiechem, świadome rodzicielstwo jest coraz bardziej powszechne i mam wrażenie patrząc na pokolenie naszych ojców, że teraz Panowie czują z tego dużo większą radość i przyjemność
super vlog i przemyślenia! bardzo doceniam, że nie wycinasz "nieidealnych momentów" i dzielisz się też z nami swoim zmęczeniem czy brakiem sił. dziękuję ❤️
Moje doświadczenie jest odwrotne, pochodzę z domu bez problemów finansowych (z nielicznymi momentami) i teraz trochę z wyboru a trochę tak wyszło, że żyję na dużo niższej stopie finansowej. Muszę sobie tłumaczyć, że to jest nadal ok i że mam podstawowe potrzeby zabezpieczone. Wybrałam zostanie w domu z synkiem i doceniam to, że obniżając znacznie nasz poziom życia mogę jednak być obecna. Oczywiście, że też mam poczucie winy i do tego obawy, że nie mogę dać od siebie więcej, ale układam sobie to w głowie na bieżąco. Chyba po prostu tak nas millenialsów wychowywano żebyśmy ciągle musieli się czuć winni że skrajnie różnych powodów. Cieszę się Waszym szczęściem i uważam za wspaniałe, że nie musicie się przejmować prozą życia tylko z niego czerpać!
Totalnie Cię rozumiem! Ja też postanowiłam zostać z dzieckiem w domu, najpierw zarabiałam na to, żeby mieć oszczędności. Ze strony środowiska spotkało się to z krytyką, bo trzeba cisnąć, trzeba zarabiać, brać kredyt i iść w ten wyścig szczurów. Najlepiej dać dziecko do żłobka albo babci i od razu wracać do pracy (nie mam nic przeciwko, ale ja tak nie chciałam, a na babcie nie możemy liczyć). Miesiąc po porodzie zaczęły się pytania kiedy wracam do pracy, a kiedy drugie dziecko. Okazuje się, że ludzie oczekują od kobiet, że będą rodziły dzieci, ale też szybciutko wrócą do pracy. Bo jak to tak nie pracować i siedzieć w domu? Są żłobki, nianie, przedszkola, babcie. Szalone to wszystko :D
Miałam to samo i też było to dla mnie trudno , teraz jest już lepiej ,ale nadal nie jest to standard moich rodziców , i jest to też spowodowane tym że my mieszkamy w krakowie ,a rodzice mieszkali w małym miasteczku
Proszę się nie czuć winną. Zaraz dziecko pójdzie do szkoły i dziesiątki lat pracy przed panią . To poczucie winy to takie polskie. Nikomu do niczego nie potrzebne.
@@karolinakc985ja dzięki babci mogłam wrócić do pracy i odpocząć 😂 wtedy mąż zarabiał więcej więc nie opłacało się żeby wziął drugie pół roku rodzicielskiego, dziś gdyby się n zdarzyło, wiem ze ja na bank biorę tylko obowiązkowy macierzyński, tak lepiej na moją głowę i więź mojego męża z dzieckiem. No i pracuje zdalnie więc to chyba jeden z ważniejszych puzzli tej układanki ❤
@@agnieszka9592 I dobrze, każdy ma inne potrzeby i możliwości. Ja na początku też myślałam, że wrócę wcześniej do pracy. A jak pisałam wyżej my na żadną babcię nie mogliśmy i nie możemy liczyć (jedna pracuje, a druga nie ma czasu dla wnuczęcia). Mąż pracuje z domu, więc jego relacja z dzieckiem na tym nie cierpi. Jest bardzo zaangażowanym tatą, więc wszyscy zadowoleni ;)
O, mam podobnie! :) Dziś na spacerze przyłapałam się na poczuciu winy, że mogę sobie spacerować w pięknym miejscu i patrzeć na góry o 15:00 w poniedziałek. A nie jest tak, że jestem jakoś super uprzywilejowana, po prostu bardziej, niż moi dziadkowie czy rodzice w moim wieku. Super, że miałaś śmiałość o tym wspomnieć :) Bardzo ciekawie się obserwuje te wewnętrzne krajobrazy.
Jola, oglądanie Ciebie i Twoich filmów ma dla mnie terapeutyczny charakter 🥹🥹🥹 obserwować Cię i ten banan twarzy - coś pięknego, takie rzeczy jak w tym odcinku to są moje life relationship goals
Bardzo dobrze mi się Was ogląda Jolu. Mam nadzieje że kiedyś dołącze do Waszego patronite. Jakieś podziękowanie Wam sie należy. Pozdrawiam z zimnego Wejherowa ;) Co do mieszkania w Gdańsku, to jest miejsce bardzo fajne i zdecydowanie lepsza niż Gdynia czy właśnie Wejherowo.
Ale nam dałaś temat do rozmów z mężem. Ja mam przemyślenia że jestem zbyt szczęśliwa i że to kiedyś się zepsuje, że nie możne się wszytsko tak spoko układać. Nagła śmierć mojego taty rok temu przyniosła mi między innymi refleksje „widzisz? Mówiłam że to jebnie” . Strach że stracę wszytsko to co nazywam „swoim życiem” - zdrowie, dzieci, męża, pracę, nasz cudowny dom, status materialny. Jebnie… kiedyś to jebnie :/
Życie to nieustanne zmiany i procesy, więc trzeba cieszyć się chwilą i mieć nadzieję, że będzie dobrze. Zmiana nie zawsze jest tylko zła, choć jak jest dobrze to chcemy to zatrzymać na jak najdłużej :))
Znam te myśli, jednocze się. Teraz już trochę odeszły, po tym jak ostatnio jeblo i znów jest dobrze. Uczę się tym cieszyć, wpuszczać tam powietrze i przestrzeń.
Też długo taki lekki strach z tyłu głowy mi towarzyszył. Bo było tak pięknie! I wiecie co? To jebło :/ Jestem teraz w fatalnym miejscu właściwie cały rok ale liczę, że to przejściowe 🥲
Mimo wszystko chciałabym mieć dyskomfort dostatku (finansowego). Hehe. Skaryszak najlepszy park w Wawie. Ale i tak się cieszę, że już tam nie mieszkam.
Ciekawy temat poczucia winy. Myślę, że często słyszymy wokół siebie ludzi narzekających i w tym klimacie czasem może pojawić się poczucie winy nawet z najprostrzych małych chwil szczęścia. Nie tak łatwo cieszyć się swoim szczęściem, a jednocześnie być empatycznym w stosunku do tych, którym w danej chwili jest trudniej
Śliczne rzeczy robisz❤ Zapraszamy do Gdańska .Tutaj mieszka się wspaniale. Rzeczywiście, co do wydarzeń kulturalnych i restauracji pewnie nie ma takiej różnorodności ale morze wzgórza morenowe i starówka i Kaszuby...ach!
mam wrażenie, że o betonozie w Warszawie to mówią tylko osoby, które tu nie mieszkają 😅 ja do parku mam 3 minuty, do lasu 15, ale nieopodal centrum też jest mnóstwo terenów zielonych 🥰🥰
Bardzo Ci dziękuję za ten vlog, bo napawa mnie nadzieją na takie życie za rok. Miałam udany transfer 4 tygodnie temu, więc mam jeszcze dużo lęku, czy zaraz to się nie skończy.
Marzę o takim slow lufę jakby Was. Przynajmniej dla mnie to jest piękne slow. Tylko się zastanawiam jaką prace macie, bo trzeba z czegoś żyć. Podzielicie się ?
Jak zwykle uwielbiam Twoje Vlogi! Fajnie,że wracają! Jak miło słyszeć i zobaczyć Was w roli rodziców :) i jak wspaniale sobie radzicie i z tym maluszkiem potraficie pogodzić jego obecność że spełnianiem się w swoich pasjach i zainteresowaniach ❤! Uwielbiam tę prawdziwość. Jola Twoje przemyślenia są mi tak bliskie... osobiście polecam hipnoterapię, która pracuję z naszą podświadomością i jest wspaniałym narzędziem, które odkrył mój mąż i do której wracamy raz w roku gdy wychodzą nam różne rzeczy do przepracowania jeśli chodzi o przeszłość, wgrane programy itp. Moje pytanie o Twoje piękne dziergania! Czy można u Ciebie zamówić czapkę i rękawiczki? Dla dorosłej ;) Przecież to jest wszystko takie "cute" i jedyne w swoim rodzaju. Chciałabym tak dziergać,ale wiem,że nie mam takich zdolności (próbowałam ;) Pozdrawiam Was ciepło z Holandii 🌷 wszystkiego co najlepsze! PS. A jeśli kiedyś zamieszkacie w Gdańsku to bardzo polecam gdzieś blisko centrum, bo tam tętni piękno tego miasta! Tak jak kiedyś kochałam mocno Kraków tak teraz na 1 miejscu jest Gdańsk! Pięknie się rozwinął!
Ciekawe jest to co powiedziałaś pod koniec filmu, często lojalność względem rodziny przeszkadza w zrobieniu kroku do przodu i poprawieniu swojej sytuacji życiowej, albo tak jak u Ciebie powoduje poczucie winy, gdy już wyszło się ze schematu.
Jolu, może kiedyś poryszysz ten temat we vlogu. Jak wybieracie miejsca (głównie knajpy) na wyprawy z młodym? Ja za każdym razem mam zagwozdkę czy będzie miejsce na wózek :(( przez co wiele miejsc nam odpada 😢 Cudnie jest oglądać, jak Wy sobie tak wspólnie podróżujecie! Aż chce i siebie do tego zmusić 😅❤
@@jola_szymanska Oczywiście! 🫶🏼 Myślę że podświadomie nadal jestem zdumiony, kiedy ojciec okazuje swoją miłość dziecku, dlatego też to podkreśliłem. Niemniej widać, że oboje bardzo go kochacie 😄 Świetnie Was widzieć w tej odsłonie, życzę Waszej trójce wszystkiego dobrego :))
Bardziej skręcający jak lewitujący pozdrawia. Wasze życie to troszkę 100 g szczęścia i 900 g Waszej pracy, czytajcie edukacja, pracowitość itd. Świata nie naprawisz co pokazała jego historia.
Ciekawe, bo w Niemczech dzieci już po 6 tygodniu są noszone w dostosowanych do tego wieku nosidłach… moja córka też była i jest zdrowa 5 latka. Ale pamiętam że to pierwsze nosidło używała i może 3-4 miesiące i szybko przestawiliśmy na takie dla starszych dzieci
No i po co tę piękną Warszawę w taki sposób przedstawiacie (z takim sarkazmem), ktoś kto nie zna tego miasta a bierze wszystko dosłownie to jeszcze w tego typu bzdury uwierzy. Jak nie odpowiada Warszawa to wypad!!!
Cudownie, że Kamil jest tak obecnym ojcem (to nadal nie jest niestety reguła wśród ojców) cudownie patrzeć jak Cię wspiera nawet uśmiechem, świadome rodzicielstwo jest coraz bardziej powszechne i mam wrażenie patrząc na pokolenie naszych ojców, że teraz Panowie czują z tego dużo większą radość i przyjemność
super vlog i przemyślenia! bardzo doceniam, że nie wycinasz "nieidealnych momentów" i dzielisz się też z nami swoim zmęczeniem czy brakiem sił. dziękuję ❤️
Moje doświadczenie jest odwrotne, pochodzę z domu bez problemów finansowych (z nielicznymi momentami) i teraz trochę z wyboru a trochę tak wyszło, że żyję na dużo niższej stopie finansowej. Muszę sobie tłumaczyć, że to jest nadal ok i że mam podstawowe potrzeby zabezpieczone. Wybrałam zostanie w domu z synkiem i doceniam to, że obniżając znacznie nasz poziom życia mogę jednak być obecna. Oczywiście, że też mam poczucie winy i do tego obawy, że nie mogę dać od siebie więcej, ale układam sobie to w głowie na bieżąco. Chyba po prostu tak nas millenialsów wychowywano żebyśmy ciągle musieli się czuć winni że skrajnie różnych powodów.
Cieszę się Waszym szczęściem i uważam za wspaniałe, że nie musicie się przejmować prozą życia tylko z niego czerpać!
Totalnie Cię rozumiem! Ja też postanowiłam zostać z dzieckiem w domu, najpierw zarabiałam na to, żeby mieć oszczędności. Ze strony środowiska spotkało się to z krytyką, bo trzeba cisnąć, trzeba zarabiać, brać kredyt i iść w ten wyścig szczurów. Najlepiej dać dziecko do żłobka albo babci i od razu wracać do pracy (nie mam nic przeciwko, ale ja tak nie chciałam, a na babcie nie możemy liczyć). Miesiąc po porodzie zaczęły się pytania kiedy wracam do pracy, a kiedy drugie dziecko. Okazuje się, że ludzie oczekują od kobiet, że będą rodziły dzieci, ale też szybciutko wrócą do pracy. Bo jak to tak nie pracować i siedzieć w domu? Są żłobki, nianie, przedszkola, babcie. Szalone to wszystko :D
Miałam to samo i też było to dla mnie trudno , teraz jest już lepiej ,ale nadal nie jest to standard moich rodziców , i jest to też spowodowane tym że my mieszkamy w krakowie ,a rodzice mieszkali w małym miasteczku
Proszę się nie czuć winną. Zaraz dziecko pójdzie do szkoły i dziesiątki lat pracy przed panią . To poczucie winy to takie polskie. Nikomu do niczego nie potrzebne.
@@karolinakc985ja dzięki babci mogłam wrócić do pracy i odpocząć 😂 wtedy mąż zarabiał więcej więc nie opłacało się żeby wziął drugie pół roku rodzicielskiego, dziś gdyby się n zdarzyło, wiem ze ja na bank biorę tylko obowiązkowy macierzyński, tak lepiej na moją głowę i więź mojego męża z dzieckiem. No i pracuje zdalnie więc to chyba jeden z ważniejszych puzzli tej układanki ❤
@@agnieszka9592 I dobrze, każdy ma inne potrzeby i możliwości. Ja na początku też myślałam, że wrócę wcześniej do pracy. A jak pisałam wyżej my na żadną babcię nie mogliśmy i nie możemy liczyć (jedna pracuje, a druga nie ma czasu dla wnuczęcia). Mąż pracuje z domu, więc jego relacja z dzieckiem na tym nie cierpi. Jest bardzo zaangażowanym tatą, więc wszyscy zadowoleni ;)
Zielenieję z zazdrości jakie piękne te ubranka robi Pani dla syna! Coś pięknego
O, mam podobnie! :) Dziś na spacerze przyłapałam się na poczuciu winy, że mogę sobie spacerować w pięknym miejscu i patrzeć na góry o 15:00 w poniedziałek. A nie jest tak, że jestem jakoś super uprzywilejowana, po prostu bardziej, niż moi dziadkowie czy rodzice w moim wieku. Super, że miałaś śmiałość o tym wspomnieć :) Bardzo ciekawie się obserwuje te wewnętrzne krajobrazy.
Jola, oglądanie Ciebie i Twoich filmów ma dla mnie terapeutyczny charakter 🥹🥹🥹 obserwować Cię i ten banan twarzy - coś pięknego, takie rzeczy jak w tym odcinku to są moje life relationship goals
Też bardzo odczuwam poczucie winy, o którym wspominasz. Dzięki, że się tym podzieliłaś❤ oraz za polecenie książki!
Siedzę i uśmiecham się do telefonu, tak super widzieć Was szczęśliwych 🥹
Szczęście aż wylewa się z Was, cudownie to widzieć ❤️
Bardzo dobrze mi się Was ogląda Jolu. Mam nadzieje że kiedyś dołącze do Waszego patronite. Jakieś podziękowanie Wam sie należy. Pozdrawiam z zimnego Wejherowa ;) Co do mieszkania w Gdańsku, to jest miejsce bardzo fajne i zdecydowanie lepsza niż Gdynia czy właśnie Wejherowo.
Piękne swetry.
Ale nam dałaś temat do rozmów z mężem. Ja mam przemyślenia że jestem zbyt szczęśliwa i że to kiedyś się zepsuje, że nie możne się wszytsko tak spoko układać. Nagła śmierć mojego taty rok temu przyniosła mi między innymi refleksje „widzisz? Mówiłam że to jebnie” . Strach że stracę wszytsko to co nazywam „swoim życiem” - zdrowie, dzieci, męża, pracę, nasz cudowny dom, status materialny. Jebnie… kiedyś to jebnie :/
Życie to nieustanne zmiany i procesy, więc trzeba cieszyć się chwilą i mieć nadzieję, że będzie dobrze. Zmiana nie zawsze jest tylko zła, choć jak jest dobrze to chcemy to zatrzymać na jak najdłużej :))
Akceptacja, uznanie faktu, że życie to połączenie radości i smutku to przyjęcie życia w całości ❤️ Może to dać troszkę ukojenia, gdy lęk przytłacza 🙏🏼
Znam te myśli, jednocze się. Teraz już trochę odeszły, po tym jak ostatnio jeblo i znów jest dobrze. Uczę się tym cieszyć, wpuszczać tam powietrze i przestrzeń.
Też długo taki lekki strach z tyłu głowy mi towarzyszył. Bo było tak pięknie! I wiecie co? To jebło :/ Jestem teraz w fatalnym miejscu właściwie cały rok ale liczę, że to przejściowe 🥲
Wasze vlogi zawsze ogladam z przyjemnością ❤
Jolu, czy mogłabyś napisac jakie to lampy? Dziekuje!
Przybijam Kamilowi piateczke i gorąco zachęcam żeby wybrać Gdańsk
Mimo wszystko chciałabym mieć dyskomfort dostatku (finansowego). Hehe.
Skaryszak najlepszy park w Wawie. Ale i tak się cieszę, że już tam nie mieszkam.
A to wiadomo, że w tę stronę zawsze lepiej 😉
Dziękuję, Jolu.
Fabtastycznie sie prezentują Twoje wyroby na maluszku 💚
Jaki powrót 🤯🫶 Ja wczoraj ruszyłem z vlogami i od razu chciałbym podziękować za serię o remoncie 🙏 Bardzo mi pomogła w tym stresującym okresie!
Och nie ma za co, cieszę się bardzo 😅❤️
Ciekawy temat poczucia winy. Myślę, że często słyszymy wokół siebie ludzi narzekających i w tym klimacie czasem może pojawić się poczucie winy nawet z najprostrzych małych chwil szczęścia. Nie tak łatwo cieszyć się swoim szczęściem, a jednocześnie być empatycznym w stosunku do tych, którym w danej chwili jest trudniej
Śliczne te Twoje sweterki...szczegolnie ten żółty...ciekawe szlaczki. 👏
Dziękuję za tego vloga ❤
Piękne te ujecia maluszka zachowujace jego prywatność ❤ co to dokładnie za model nosidła?
QusyBaby! ☺️
Ale fajnie Was widzieć! 🤩🥰
Śliczne rzeczy robisz❤
Zapraszamy do Gdańska .Tutaj mieszka się wspaniale. Rzeczywiście, co do wydarzeń kulturalnych i restauracji pewnie nie ma takiej różnorodności ale morze wzgórza morenowe i starówka i Kaszuby...ach!
Cudnie słyszeć młodego w tle ❤
Jesteście wspaniałymi rodzicami.
Jolu, Twoje ubranka to mistrzostwo😍
mam wrażenie, że o betonozie w Warszawie to mówią tylko osoby, które tu nie mieszkają 😅 ja do parku mam 3 minuty, do lasu 15, ale nieopodal centrum też jest mnóstwo terenów zielonych 🥰🥰
Gdzie tak dobrze? Szukam takiego miejsca na obrzeżach :)
@@olgadejda8345jaka dzielnica?
Bardzo Ci dziękuję za ten vlog, bo napawa mnie nadzieją na takie życie za rok. Miałam udany transfer 4 tygodnie temu, więc mam jeszcze dużo lęku, czy zaraz to się nie skończy.
świetny dzbanek do herbaty 😊 mogę spytać gdzie kupiony?
Super są twoje vlogi Jolu ❤ Zawsze z wielką przyjemnością je oglądam 😊
Chciałabym być Waszym synem i nosić te piękne ubranka ❤
Marzę o takim slow lufę jakby Was. Przynajmniej dla mnie to jest piękne slow. Tylko się zastanawiam jaką prace macie, bo trzeba z czegoś żyć. Podzielicie się ?
Heeej❤ tęskniłam!
Skąd ten sweterek w cytrynki? Jest przeuroczy! ☺️
Z hipknitshop.no ☺️🍋
Ten vlog to kwintesencja słodkości 😍😍😍 i to tak można dziecko w kolorze wychowywać nie w beżach i brązach ;p
Pieknie Ci we wlosach podkreconych .
Jak zwykle uwielbiam Twoje Vlogi! Fajnie,że wracają! Jak miło słyszeć i zobaczyć Was w roli rodziców :) i jak wspaniale sobie radzicie i z tym maluszkiem potraficie pogodzić jego obecność że spełnianiem się w swoich pasjach i zainteresowaniach ❤! Uwielbiam tę prawdziwość. Jola Twoje przemyślenia są mi tak bliskie... osobiście polecam hipnoterapię, która pracuję z naszą podświadomością i jest wspaniałym narzędziem, które odkrył mój mąż i do której wracamy raz w roku gdy wychodzą nam różne rzeczy do przepracowania jeśli chodzi o przeszłość, wgrane programy itp. Moje pytanie o Twoje piękne dziergania! Czy można u Ciebie zamówić czapkę i rękawiczki? Dla dorosłej ;) Przecież to jest wszystko takie "cute" i jedyne w swoim rodzaju. Chciałabym tak dziergać,ale wiem,że nie mam takich zdolności (próbowałam ;) Pozdrawiam Was ciepło z Holandii 🌷 wszystkiego co najlepsze! PS. A jeśli kiedyś zamieszkacie w Gdańsku to bardzo polecam gdzieś blisko centrum, bo tam tętni piękno tego miasta! Tak jak kiedyś kochałam mocno Kraków tak teraz na 1 miejscu jest Gdańsk! Pięknie się rozwinął!
Ciekawe jest to co powiedziałaś pod koniec filmu, często lojalność względem rodziny przeszkadza w zrobieniu kroku do przodu i poprawieniu swojej sytuacji życiowej, albo tak jak u Ciebie powoduje poczucie winy, gdy już wyszło się ze schematu.
Te sweterki cudowne 🌸🩷😀 Piękni rodzice aż miło a sercu 😍❤️
Przecudowny sweter z cytrynami, jak wrzystkie druciane projekty a szczegolnie te dla malego.
Jolu, z ciekawości, jak sprawuje Wam się wózek Anex?:)
❤❤
Pierwsza ❤
Jolu, może kiedyś poryszysz ten temat we vlogu. Jak wybieracie miejsca (głównie knajpy) na wyprawy z młodym? Ja za każdym razem mam zagwozdkę czy będzie miejsce na wózek :(( przez co wiele miejsc nam odpada 😢 Cudnie jest oglądać, jak Wy sobie tak wspólnie podróżujecie! Aż chce i siebie do tego zmusić 😅❤
Kamil kocha Waszego synka na zabój! 🥹
Ja też ✌🏻🤪
@@jola_szymanska Oczywiście! 🫶🏼 Myślę że podświadomie nadal jestem zdumiony, kiedy ojciec okazuje swoją miłość dziecku, dlatego też to podkreśliłem. Niemniej widać, że oboje bardzo go kochacie 😄 Świetnie Was widzieć w tej odsłonie, życzę Waszej trójce wszystkiego dobrego :))
Szczęście wszędzie 😊😊😊
Co to za lampa? 😊
Jola, przypomnisz jak się nazywa Twój kanał o robieniu na drutach? Bo nie mogę znaleźć. Dzięki ❤
@jola_knits
♥
Kurczę, Kamil tak wiarygodnie narzeka na Warszawę, ze serio można to łyknąć 😂
😂❤
Ja to uwierzyłam, otrzeźwił mnie tym metrem 😅
@@AlabasterSoul haha, noo był bardzo wiarygodny 😂
Bardziej skręcający jak lewitujący pozdrawia. Wasze życie to troszkę 100 g szczęścia i 900 g Waszej pracy, czytajcie edukacja, pracowitość itd. Świata nie naprawisz co pokazała jego historia.
A jak wam sie podoba warszawa do wozkow? Bo ja jak przyjechalam do wawy z dzieckiem bylam totalnie wkurzona. Bo nie ma wind itp... podjazdow
Dziękuję.
Hej witam😊
Co to za lampy o których wspominasz w filmie?
Szacunek za wysyłanie paczek Pocztą w 2024 😅
Co masz na myśli? :)
Nie mam doświadczenia żeby poczta nie dostarczyła :)
@@kamil.koperniak mam na myśli, że wysyłanie paczek Pocztą to strata czasu i energii. No ale co kto lubi 😅
@@galesiarudeboy jakaś inna alternatywa w podobnych pieniądzach? 😉
Mi tam zgubili list na 3 miesiące
Na drugi raz podjedźcie do DOZO Vegan Ramen, tam mi bardziej smakowało niż w Vegan Ramen Shopie ;)
Ja już wiem że wózek muszę mieć z wielkimi kołami :( żeby się nie męczyć .
Matko to już 2 lata??
Szok prawda?🤯
Ej super dzban, skad taki? ❤
Traumaland Michal Bilewicz polecam
Nosidełka są dla dzieci, które siedzą. Wcześniej chusta.
Istnieją nosidełka ergonomiczne dla dzieci niesiadających.
Konsultowaliśmy z osteopatką, co też polecam, także wszystko bezpiecznie 😍
Ciekawe, bo w Niemczech dzieci już po 6 tygodniu są noszone w dostosowanych do tego wieku nosidłach… moja córka też była i jest zdrowa 5 latka. Ale pamiętam że to pierwsze nosidło używała i może 3-4 miesiące i szybko przestawiliśmy na takie dla starszych dzieci
@@agavella_8280 inny poziom świadomości w DE. Tam wciąż są błogosławione baby bjorny.
@@humanadelniebla89 a co jest nie tak z baby bjornami?
No i po co tę piękną Warszawę w taki sposób przedstawiacie (z takim sarkazmem), ktoś kto nie zna tego miasta a bierze wszystko dosłownie to jeszcze w tego typu bzdury uwierzy. Jak nie odpowiada Warszawa to wypad!!!
❤❤❤
❤❤❤