AAAAAAAAAAA cała pierwsza seria była świetna , północ była tragiczna i mega ciężko mi sie ją czytało lecz nie przez fabułe, byłem przyzwyczajony do starych postaci i chciałem zobaczyć reszte akcji z ich perspektywy , potem jednak pokochałem nowe postacie prawie tak bardzo jak stare albo i bardziej A POTEM MI ZNOWU JE ZABRALI AAAAAAAAAAAAAAAA
Masz rację co do tego, że byłoby lepiej, gdyby były trzy książki - upchnięcie wszystkich najważniejszych i najciekawszych wątków skutkowałoby tym, że seria była by o wiele, wiele bardziej ciekawsza niż normalnie! A tak btw, najlepsza jest dla mnie czwarta seria - dużo tam Mrocznej Puszczy i mega wątków, plus nie mogę się doczekać następnej książki z tej serii
Szczerze? Masz rację. Dawniej Wojownicy byli świetną serią, ale... Trochę się zepsuli. Potem (Moim zdaniem) od trzeciej serii wszystko zaczęło się powtarzać. Chociaż chyba bardziej od czwartej, lub tych dalszych. Jeżynowa Gwiazda to jest prawie kopia Ognistej Gwiazdy. Uważam, że ta seria już zbyt się ciągnie i powtarza... Ja zakończyłam czytać Wojowników naprawdę niedawno, doszłam do końca czwartej serii i przeczytałam wszystkie książki wydane po polsku i kilka niewydanych, dlatego mam wrażenie... Że seria trochę zbyt się powtarza... I zgadzam się, Wschód Księżyca to najlepsza część drugiej serii. Ja też nie przepadam za Blaskiem Gwiazd, ale uwielbiam tę okładkę i tytuł ^^ I świetna recenzja! Naprawdę, wspaniale się słucha!
Ami ja cię błagam! Zrób recenzje 3 serii bo to jest cudneee ;w; ps: Masz śliczny głoś i bardzo przyjemnie się ciebie słucha + masz talent do montowania filmików
Gdy przeczytałam pierwszą serię wojowników byłam zachwycona, ale gdy zaczęłam czytać północ... po prostu się zawiodłam. Ognista Gwiazda i koty z klanów tracą jaki kol wiek charakter. Cała podróż w północy po prostu ciągnie się w nieskończoność, jeszcze czytam tą książkę już kilka dni, książki w pierwszej serii byłam w stanie przeczytać w dwa dni. Jestem też zawiedziona tym, że nie ma już niczego z perspektywy starych bohaterów i jak już mówiłam np. Ognista Gwiazda, Szara Pręga, Zakurzona Skóra, Piaskowa Burza i inne postacie nie mają charakteru, zawiodłam się na północy i mam nadzieję że Wschód Księżyca to choć trochę naprawi.
Ami, mam jedno zdanie do ciebie... DZIĘKUJE ŻE JESTEŚ NA TYM ŚWIECIE! Niewiem co bym bez ciebie zrobił, chociaż pewnie byłby jakiś inny taki kanał, ale ty zdecydowanie robisz to najlepiej! Czytam wojowników od jakiś dwóch lat i od samego początku lubiłem ciebie i twoje filmy, są najlepsze jakie tylko mogą być❤️🧡💚
Od blasku gwiazd fabuła robi się ciekawsza. Nie wiem czemu tak marudzisz. Najlepsze wątki zaczynają się w blasku gwiazd bo pokazują jak koty przyzwyczajają się do nowego domu. I co do tych miłosnych wątków to te też są super bo czytelnik nie wie co się stanie i można sie pozytywnie lub negatywnie zaskoczyć. A pro po Wiewiórczego Lotu to zdarza się robić coś co jest sprzeczne z swoimi uczuciami jak wtedy robiła z jesionowy futrem. Co prawda wole 1 serie,ale według mnie za bardzo marudzisz na drugą
Według mnie druga seria to niewypał. Kiedy czytałem drugą serię zaczynałem tęsknić za starym dobrym ognistym sercem. Ze wszystkim co mówisz w filmie zgadzam się, oprócz sprowadzenia stokrotki do klanu pioruna.
UWAGA SPOILERY Osobiście uważam że część 2 jest grosza właśnie przez ten element podróży, który w pewnym momencie zaczął być po prostu nudny. W 3 serii wojaków niestety znowu się on powtórzył. Właściwie były tam dwa ogromne minusy. Hollyeaf która jak dla mnie nie miała osobowości. Miała po prostu gadać i przypominać cały czas o kodeksie wojownika i to było wkurzające. Jednocześnie odbyła się kolejna podróż. Jak dla mnie jej wątek był niepotrzebny. 1 część była sukcesem bo była takim trochę kryminałem. Ognisty zbierał dowody że Tygrysi jest zdrajcą i to było fajne. Potem była podróż która była po prostu mniej ciekawa. W 3 serię znowu się pojawiła ja wiem. Lwia łapa musiał jakoś odkryć swoje umiejętności bojowe. Ale mógł to zrobić walcząc i brudząc się krwią kotów z innych klanów. W serii 4 również wystąpił wątek podróży. Eeehhhh On akurat był potrzebny tak jak ten pierwszy więc ok. Jak dla mnie wojownicy potrzebują więcej zdrad, niepewności, rywalizacji i walki a nie cholernej podróży która .... ....... ........... tu się może zatrzymam :3
Blask Gwiazd to była prawdziwa męka. Nie podobał mi się też konflikt Wiewióry i Jeżyna, związek Jesiona i Wiewióry to chyba jakiś żart. Pełna zgoda, związek Liściastej z Wronim totalnie nie ma sensu. Mocno się wkurzyłam na Liściastą że odeszła, no bo (według mnie) to właśnie przez nią Rozżarzona umarła. Naprawdę mi było smutno gdy odeszła, lubiłam ją, no cóż, ale walka z borsukami była ciekawa. Ucieszyłam się jednak z Zachodu Słońca (nie wiem co to ma do rzeczy ale czytałam po angielsku) podobała mi się akcja że Jeżyn nie chciał zabić Ognistego, bitwa Jeżyna z Jastrzębim była ciekawie opisana, i ogólnie zgadzam się że wątek MP rzeczywiście był interesujący. Wracając do Wschodu Księżyca, także odniosłam wrażenie że to najciekawsza książka, jednak szkoda mi było Pierzastej. Świt był troche nudny, nie podobał mi się stosunek Ognistego do Jeżyna. Skoro jesteśmy przy Ognistym, nie podobało mi się jak się zmienił. Co się stało z tym fajnym, wesołym i ciągle wpadającym w kłopoty Ognistą Gwiazdą? Zepsuł się. Ale mimo wszystko cieszę się że przeczytałam tą serie, bo 3 i 4 serie są 100 razy lepsze. Sójczy x Patyk lepsze niż cała reszta tamtych shipów 😑 Fajny filmik, pozdrawiam
ja lubie blask gwiazd ale tylko początek jak jeszcze wiewiora i jezyn sa razem . Zmierzch mi sie podoba tylko na koncówce bo wtedy skapowali zemoim zdaniem MUSZĄ być razem . Zachod słonca jest the best bo wracają do siebie i wiewiora ma w d... jesiona
Mi się Nowa Przepowiednia podobała, ale moim zdaniem Omen Gwiazd jest najlepszą serią książek Wojowników wydanych w Polsce. Ogólnie fajny film, jak każdy
jak coś sorka ale ten komentarz może mieć trochę SPOILERÓW do 3 serii Wojowników 1. chciałem zadać pytanie może i bez sensu ale , czy lubisz Ognistą Gwiazdę ?? bo to jest szczerze moja ulubiona postać :3 2. 1 trylogia jest moją ulubioną może z powodu Ognistej Gwiazdy ale ok ( w sensie nie czytałem jeszcze tych nie przetłumaczonych na polski więc bez spoilerów proszę :D) 3. '' Zachód Słońca '' jest fajną książką , ale czuje się dziwnie z tym że Ognista Gwiazda wpadł w pułapkę na lisy prawie w ten sam sposób jak Rozżarzona Skóra przecież tak przeżywał co się stało i wiem że to była sprawka po części Jesionowego Futra który był w jego klanie , ale tak samo jak Tygrysia Gwiazda jeszcze jako Tygrysi Pazur. 4.smutna sprawa bo od Północy Erin Hunter zmieniły zachowanie Ognistej Gwiazdy ( widać to na przykładzie że nie pomógł Klanowi Rzeki w 3 trylogii [ gdy zamieszkali chwilowo na wyspie ] a wydaje mi się że gdyby to była pierwsza trylogia przykładem jest pomaganie klanowi rzeki gdy ten głodował razem z Szarą Pręgą) 5. Bardzo Fajny film :3 przepraszam że tyle o Ognistej Gwieździe ale go ''Kocham'' xD i proszę bez spoilerów za dużo na Fandomie sobie przez przypadek zaspoilerowałem
Hmm... w sumie to zależy. W pierwszej serii bardzo go lubiłam, w pozostałych - tak średnio. PS: Główne serie z Wojowników to nie trylogie, gdyż zawierają po 6 tomów. Gdyby były trylogiami, to każda seria zawierałaby po 3 części.
Północ strasznie mi się podobała i jakoś nie czułem że się przeciąga Wschód Księżyca trochę się przeciągał ale wsumie było bardzo dobrze Świt mam taką samą opinie jak ty Blask gwiazd bardzo mi się podobał (wytyczanie nowych granic, nowe konflikty, Pojedyńczy wąs, śmierć wysokiego itp) ale Nakrapiany liść, Relacja Wiewiórczego lotu z Jesionem z nikąd, Kłótnia Wiewiórczej z Jeżynem była zrozumiała ale to był bardzo męczący wątek, chęć władzy Jeżyna, relacja Liściastej z Wronim 💀 mimo wszystko Blask gwiazd był super Zmierzch aktualnie czytam
I w czasie twojego opowiadanie o wschodzie księżyca poczułam motywację żeby jak najszybciej przeczytać Czarną Godzinę potem Płunoc i wkoń cu dotrzeć do ,,Wschodu Księżyca’’ wielkie dzięki za streszczenie ale wolałabym to przerzyć czytając
1 seria była fantastyczna, 2 seria trochę gorsza, 3 no taka... No nawet fajna, a 4.... Jeszcze nie czytałam, bo teraz superedycję sobie czytam XDDD Edit: superedycje są najlepsze, chociaż nic nie przebije 1 serii...
Ja czytałam Blask Gwiazd tak jakoś w miesiąc ato jest naprawde dużo jak na mnie bo ja tomy z pierwszej seri czytałam w mniej niż tydzień. Więc podsumując według mnie 2seria była taka se Pierwsza seria była Genialna😸🐾
Według mnie 5 (lub 6 nie chce sprawdzac ta gdzie mamy impostora normalnie amogus tylko mniej badziewny czy cos lol ) była najlepsza chociaz duzo osób jej nie lubi. Tez mam kilka zastrzeżen ale głównie do ostatniej książki wiec wsm git. Troche dlugi ten komentarz lol
Kilka fajnych wątków (podróż, borsuki, reinkarnacja rozżarzonej skóry), ale ta seria trochę się przyciągała za długo no i jeszce te nieszczęsne "zakazane związki" od których zaczęło się roić w wojownikach
TOTALNIE sie nie zgadzam XD. Według mnie północ, wschód księżyca i świt były za przeproszeniem ch*jowe, a blask gwiazd, zmierzch i zachód słońca były najlepsze xD
Jak dla mnie ten ship crow x leaf był tak za przeproszeniem no z tyłka wzięty, bo oni się nie lubili itp, po czym liściasta zaczęła zwisać a wronek ją uratował także m.in dlatego, że miał jakiś omam i przypominała mu pierzastą i nagle PUF! BIG LOF! Gdyby nie to, że mieli potem dość ważne dla fabuły dzieci,to jak dla mnie ich wątek mógł być usunięty. Oczywiście to tylko moja opinia, nie zamierzam nikogo hejtować :D
1 seria jest zdecydowanie lepsza od 2, 1 ma taki vibe, duzo sie dzieje i nie ma tomu ktory by jakos przynudzal chociaz glowny bohater to ten typowy protagonista, ktory ma nad lbem wielka przepowiednie, jest super i wgl kazdy go uwielbia, nie ma wad bla bla bla ale np. posac zoltego kla, postac blekitnej no juz git w 2 serii... lepiej bedzie jak opisze poszczegolne tomy: polnoc - bylam tym podjaran no bo nowe wojo i wgl ale w 2 polowie podrozy mnie nudzilo i milam takie ,,Kiedy dotrzecie nad to morzeeeeeeeee'' ale ogolem git wschod ksiezyca - jedna z lepszych ksiazek z 2 serii, watek plemienia - watek czegos nowego, czegos co niby znamy ale jednak nie, jeszcze to z lewm gorskim, chociaz fakt iz za srebrnego kota wybranca wzieli burzowego... plemiency chb kolorow nie rozruzniaja xD smutna smierc pierzastej i jej watek z wronim ktory wydawal sie dziwny ale jak patrze na to teraz to byl w porzadku swit - totalna nuda, strasznie meczylam ten tom, niby ma ciekawe watki czy cos ale jednak nudzilam sie po prostu blask gwiazd - niby pisane na sile ale jednak git, no 2 polowa byla git po 1 byla strasznie nudna xD ten ''bunt'' w klanie wiatru git git, wkurzajaca wiewiora - nie git, bardzo nie git xd zmierzch - mimo wszystko jest git, czytajac go nie nudzilam sie jakos bardzo, koncowka fajna i smutna, moze byc zachod slonca - po prostu fajna, nic wiecej nie dodam wgl mam straszna beke z tej przepowiedni ,,gdy nastanie pokoj poleje sie krew a jezioro splynie czerwienia'' (czy jakos tak) lisciasta zamartwiala sie tym chb od 4 tomu a dotyczyla ona smierci JEDNEGO kota XDD albo ta rada od najaranej ,,idz za glosem serca'' hmmmmm ciekawe co wybierze kotka slepo zakochana w kocie ktorego prawie nie zna: obowiazki i rodzine czy milosc i ucieczka HMMMMMMMM ale z calego serca polecam 3 serie, mimo iz znalam dosyc duzo spoilerow i tak dobrze sie bawilam czytajac to, a jezyn nie jest tam ognistym v2 tylko spk ojcem xD
Że tak powiem moja opinia może dość odbiegać od innych ponieważ najpierw przeczytalem drugą serię nie wiedząc o istnieniu pierwszej a potem dopiero sięgnąłem za pierwsze części. Ja bym na pewno ocenił nową przepowiednię o wiele łagodniej i nie wiem co jest ze mną nie tak ale blask gwiazd to była jedna z moich ulubionych części (xD) oczywiscie poza zachodem słońca bo plot twist jest zrobiony fenomenalnie. W większości druga seria powstała dlatego że fani domagali się kontynuacji a same autorki nie spodziewały się debiutu cyklu więc druga seria mogła być robiona nieco na siłę, zaś moim zdaniem było ok a to że w 3 części podtytuł serii przestał mieć sens zostało dość załatane historią dalszych części ponieważ wątki były z sobą dość połączone... I ja uważam że druga seria jest dobra ale przez to jak fanom spodobała się pierwsza, zwyczajnie poprzeczka była zastawiona zbyt wysoko i ciężko było by robić następną serie skutkującą równie wysokim sukcesem
Prawdę mówiąc pierwsza seria była lepsza bo byli ci pierwsi bohaterowie i chętnie zobaczyłabym resztę ich historii według mnie północ była słaba może to też dlatego że nie lubię Wiewióry, Liściastej Sadzawki, WNERWIONEJ łapy (nie wiem jak Ami to mówiła) i Jeżyna to są dla mnie takie koty których nie da się lubić To moja opinia
Oprócz postaci głównych to jest słabo. Rozrzażona jest dobrze zrobiona, Ognisty to ognisty jest super a obłoczny troche debilnie sie zachowuje. Ale jest ok
Oooo tak, nowa przepowiednia.... eee jakby to powiedzieć?... 1 SERIA LEVEL: 999, PÓŁNOC LEVEL: 4/10, WSCHÓD KSIĘŻYCA: 9/10, ŚWIT: 3/10, BLASK GWIAZD: -1/10, ZMIERZCH: 3/10, oraz ZACHÓD SŁOŃCA: 5/10 lolxdomgUwU
@@ShadeFury-mk2vh pierwsze cztery tomy nie były takie złe. Ale piąty tom był nudny. Tylko rozdziały Sojczego i Scena W Ogniu były super . A szósty tom to dno
Moim zdaniem 2 seria jest gorsza o ile w 1 serii wszystko było WMIARE REALISTYCZNE to w 2 wciskali co tylko się da, a pozatym postacie z 2 serii pisane są jak na przymus
Jeśli chodzi o relację Liściastej Sadzawki i Wroniego Pióra to w zasadzie wyglądało tak że pewnego razu Rozżarzona Skóra stwierdziła nagle że Liściastą Sadzawkę ciągnie do Wroniego Pióra ona na to zaprzeczyła a potem sie okazało że ona go jednak kocha mimo że znają się praktycznie tylko z widzenia i tu nagle Liściasta wisi na skale Wronie Pióro ją ratuje mówiąc że ją cały czas kochał (wsm jestem ciekawa co oznaczało cały czas) zaczeli sie spotykać potajemnie i no
AAAAAAAAAAA cała pierwsza seria była świetna , północ była tragiczna i mega ciężko mi sie ją czytało lecz nie przez fabułe, byłem przyzwyczajony do starych postaci i chciałem zobaczyć reszte akcji z ich perspektywy , potem jednak pokochałem nowe postacie prawie tak bardzo jak stare albo i bardziej A POTEM MI ZNOWU JE ZABRALI AAAAAAAAAAAAAAAA
Ja tak samo
1+
Ja też
No ja czytam 4 serie rel
Północ dla mnie była megaaa najlepsza ale wschód księżyca jak północ przeczytałam w 2-3 godz to z 2 tomem się męnczyłam 6 dni
Masz rację co do tego, że byłoby lepiej, gdyby były trzy książki - upchnięcie wszystkich najważniejszych i najciekawszych wątków skutkowałoby tym, że seria była by o wiele, wiele bardziej ciekawsza niż normalnie!
A tak btw, najlepsza jest dla mnie czwarta seria - dużo tam Mrocznej Puszczy i mega wątków, plus nie mogę się doczekać następnej książki z tej serii
Szczerze? Masz rację. Dawniej Wojownicy byli świetną serią, ale... Trochę się zepsuli. Potem (Moim zdaniem) od trzeciej serii wszystko zaczęło się powtarzać. Chociaż chyba bardziej od czwartej, lub tych dalszych. Jeżynowa Gwiazda to jest prawie kopia Ognistej Gwiazdy. Uważam, że ta seria już zbyt się ciągnie i powtarza... Ja zakończyłam czytać Wojowników naprawdę niedawno, doszłam do końca czwartej serii i przeczytałam wszystkie książki wydane po polsku i kilka niewydanych, dlatego mam wrażenie... Że seria trochę zbyt się powtarza... I zgadzam się, Wschód Księżyca to najlepsza część drugiej serii. Ja też nie przepadam za Blaskiem Gwiazd, ale uwielbiam tę okładkę i tytuł ^^
I świetna recenzja! Naprawdę, wspaniale się słucha!
dla mnie też ale czytam dalej
Ami ja cię błagam! Zrób recenzje 3 serii bo to jest cudneee ;w;
ps: Masz śliczny głoś i bardzo przyjemnie się ciebie słucha + masz talent do montowania filmików
Szanuję Twoją opinię i szkoda że nie mogę tutaj napisać własnej skoro czytam dopiero Świt ;-;
Jesteś wspaniała💖✨
Gdy przeczytałam pierwszą serię wojowników byłam zachwycona, ale gdy zaczęłam czytać północ... po prostu się zawiodłam. Ognista Gwiazda i koty z klanów tracą jaki kol wiek charakter. Cała podróż w północy po prostu ciągnie się w nieskończoność, jeszcze czytam tą książkę już kilka dni, książki w pierwszej serii byłam w stanie przeczytać w dwa dni. Jestem też zawiedziona tym, że nie ma już niczego z perspektywy starych bohaterów i jak już mówiłam np. Ognista Gwiazda, Szara Pręga, Zakurzona Skóra, Piaskowa Burza i inne postacie nie mają charakteru, zawiodłam się na północy i mam nadzieję że Wschód Księżyca to choć trochę naprawi.
Prawda
Według mnie najlepsza jest 3 seria (potęga trójki)... Ale i tak super film❤️🐈⬛
Sójczy badyl i tunele hoooooh
Jej kolejny odc zabieram się do oglądania ^^
Ami, mam jedno zdanie do ciebie... DZIĘKUJE ŻE JESTEŚ NA TYM ŚWIECIE! Niewiem co bym bez ciebie zrobił, chociaż pewnie byłby jakiś inny taki kanał, ale ty zdecydowanie robisz to najlepiej! Czytam wojowników od jakiś dwóch lat i od samego początku lubiłem ciebie i twoje filmy, są najlepsze jakie tylko mogą być❤️🧡💚
Hejka heh od razu gdy wyskoczył odcinek od ciebie weszłam w niego bo wiem że będzie super:)
Od blasku gwiazd fabuła robi się ciekawsza. Nie wiem czemu tak marudzisz. Najlepsze wątki zaczynają się w blasku gwiazd bo pokazują jak koty przyzwyczajają się do nowego domu. I co do tych miłosnych wątków to te też są super bo czytelnik nie wie co się stanie i można sie pozytywnie lub negatywnie zaskoczyć. A pro po Wiewiórczego Lotu to zdarza się robić coś co jest sprzeczne z swoimi uczuciami jak wtedy robiła z jesionowy futrem. Co prawda wole 1 serie,ale według mnie za bardzo marudzisz na drugą
Według mnie druga seria to niewypał. Kiedy czytałem drugą serię zaczynałem tęsknić za starym dobrym ognistym sercem. Ze wszystkim co mówisz w filmie zgadzam się, oprócz sprowadzenia stokrotki do klanu pioruna.
Ps mrocznej puszczy będzie dużo w czwartej serii, jeżeli o to chodzi. Dla tego tak właśnie ją lubie
UWAGA SPOILERY
Osobiście uważam że część 2 jest grosza właśnie przez ten element podróży, który w pewnym momencie zaczął być po prostu nudny. W 3 serii wojaków niestety znowu się on powtórzył. Właściwie były tam dwa ogromne minusy. Hollyeaf która jak dla mnie nie miała osobowości. Miała po prostu gadać i przypominać cały czas o kodeksie wojownika i to było wkurzające. Jednocześnie odbyła się kolejna podróż. Jak dla mnie jej wątek był niepotrzebny. 1 część była sukcesem bo była takim trochę kryminałem. Ognisty zbierał dowody że Tygrysi jest zdrajcą i to było fajne.
Potem była podróż która była po prostu mniej ciekawa. W 3 serię znowu się pojawiła ja wiem. Lwia łapa musiał jakoś odkryć swoje umiejętności bojowe. Ale mógł to zrobić walcząc i brudząc się krwią kotów z innych klanów. W serii 4 również wystąpił wątek podróży. Eeehhhh
On akurat był potrzebny tak jak ten pierwszy więc ok.
Jak dla mnie wojownicy potrzebują więcej zdrad, niepewności, rywalizacji i walki a nie cholernej podróży która .... ....... ...........
tu się może zatrzymam :3
Blask Gwiazd to była prawdziwa męka. Nie podobał mi się też konflikt Wiewióry i Jeżyna, związek Jesiona i Wiewióry to chyba jakiś żart. Pełna zgoda, związek Liściastej z Wronim totalnie nie ma sensu. Mocno się wkurzyłam na Liściastą że odeszła, no bo (według mnie) to właśnie przez nią Rozżarzona umarła. Naprawdę mi było smutno gdy odeszła, lubiłam ją, no cóż, ale walka z borsukami była ciekawa. Ucieszyłam się jednak z Zachodu Słońca (nie wiem co to ma do rzeczy ale czytałam po angielsku) podobała mi się akcja że Jeżyn nie chciał zabić Ognistego, bitwa Jeżyna z Jastrzębim była ciekawie opisana, i ogólnie zgadzam się że wątek MP rzeczywiście był interesujący. Wracając do Wschodu Księżyca, także odniosłam wrażenie że to najciekawsza książka, jednak szkoda mi było Pierzastej. Świt był troche nudny, nie podobał mi się stosunek Ognistego do Jeżyna. Skoro jesteśmy przy Ognistym, nie podobało mi się jak się zmienił. Co się stało z tym fajnym, wesołym i ciągle wpadającym w kłopoty Ognistą Gwiazdą? Zepsuł się.
Ale mimo wszystko cieszę się że przeczytałam tą serie, bo 3 i 4 serie są 100 razy lepsze. Sójczy x Patyk lepsze niż cała reszta tamtych shipów 😑
Fajny filmik, pozdrawiam
ja lubie blask gwiazd ale tylko początek jak jeszcze wiewiora i jezyn sa razem . Zmierzch mi sie podoba tylko na koncówce bo wtedy skapowali zemoim zdaniem MUSZĄ być razem . Zachod słonca jest the best bo wracają do siebie i wiewiora ma w d... jesiona
Zgadzam się!Północ mi się trudno czytało.Ale reszta super👌
Idolka coś nagrała! Jej! Dla mnie 2 była spk życzę miłego dnia /nocy
Gorsza zdecydowanie, co prawda seria dalej jest dobra ale spadek jakości był
Zabieram się do oglądania!
Mi się Nowa Przepowiednia podobała, ale moim zdaniem Omen Gwiazd jest najlepszą serią książek Wojowników wydanych w Polsce. Ogólnie fajny film, jak każdy
jak coś sorka ale ten komentarz może mieć trochę SPOILERÓW do 3 serii Wojowników
1. chciałem zadać pytanie może i bez sensu ale , czy lubisz Ognistą Gwiazdę ?? bo to jest szczerze moja ulubiona postać :3
2. 1 trylogia jest moją ulubioną może z powodu Ognistej Gwiazdy ale ok ( w sensie nie czytałem jeszcze tych nie przetłumaczonych na polski więc bez spoilerów proszę :D)
3. '' Zachód Słońca '' jest fajną książką , ale czuje się dziwnie z tym że Ognista Gwiazda wpadł w pułapkę na lisy prawie w ten sam sposób jak Rozżarzona Skóra przecież tak przeżywał co się stało i wiem że to była sprawka po części Jesionowego Futra który był w jego klanie , ale tak samo jak Tygrysia Gwiazda jeszcze jako Tygrysi Pazur.
4.smutna sprawa bo od Północy Erin Hunter zmieniły zachowanie Ognistej Gwiazdy ( widać to na przykładzie że nie pomógł Klanowi Rzeki w 3 trylogii [ gdy zamieszkali chwilowo na wyspie ] a wydaje mi się że gdyby to była pierwsza trylogia przykładem jest pomaganie klanowi rzeki gdy ten głodował razem z Szarą Pręgą)
5. Bardzo Fajny film :3
przepraszam że tyle o Ognistej Gwieździe ale go ''Kocham'' xD
i proszę bez spoilerów za dużo na Fandomie sobie przez przypadek zaspoilerowałem
Hmm... w sumie to zależy. W pierwszej serii bardzo go lubiłam, w pozostałych - tak średnio.
PS: Główne serie z Wojowników to nie trylogie, gdyż zawierają po 6 tomów. Gdyby były trylogiami, to każda seria zawierałaby po 3 części.
@@ami_planet dobrze dziękuje za odpowiedź
Północ strasznie mi się podobała i jakoś nie czułem że się przeciąga
Wschód Księżyca trochę się przeciągał ale wsumie było bardzo dobrze
Świt mam taką samą opinie jak ty
Blask gwiazd bardzo mi się podobał (wytyczanie nowych granic, nowe konflikty, Pojedyńczy wąs, śmierć wysokiego itp) ale Nakrapiany liść, Relacja Wiewiórczego lotu z Jesionem z nikąd, Kłótnia Wiewiórczej z Jeżynem była zrozumiała ale to był bardzo męczący wątek, chęć władzy Jeżyna, relacja Liściastej z Wronim 💀 mimo wszystko Blask gwiazd był super
Zmierzch aktualnie czytam
I w czasie twojego opowiadanie o wschodzie księżyca poczułam motywację żeby jak najszybciej przeczytać Czarną Godzinę potem Płunoc i wkoń cu dotrzeć do ,,Wschodu Księżyca’’ wielkie dzięki za streszczenie ale wolałabym to przerzyć czytając
Super recenzja ja aktualnie czytam szóstą serie
Mi tam wszystkie książki z Wojowników się podobają i jak dla mnie nie mają żadnych wad...
Absolutnie zgadzam się z twoją opinią
Wreszcie, nowy odc. Kocham twoje filmy.
Ja tam wszystkie serie lubię, jednak 4 jak na razie podoba mi się szczególnie :3
to samo
1 seria była fantastyczna, 2 seria trochę gorsza, 3 no taka... No nawet fajna, a 4.... Jeszcze nie czytałam, bo teraz superedycję sobie czytam XDDD
Edit: superedycje są najlepsze, chociaż nic nie przebije 1 serii...
+1, uwielbiam superedycje
@@m1nt_syrup czy ty też masz konto na wattpad?
@@zombie71 tak, mój nick to - mintfur - :3
Ja czytałam Blask Gwiazd tak jakoś w miesiąc ato jest naprawde dużo jak na mnie bo ja tomy z pierwszej seri czytałam w mniej niż tydzień. Więc podsumując według mnie 2seria była taka se Pierwsza seria była Genialna😸🐾
Według mnie 5 (lub 6 nie chce sprawdzac ta gdzie mamy impostora normalnie amogus tylko mniej badziewny czy cos lol ) była najlepsza chociaz duzo osób jej nie lubi. Tez mam kilka zastrzeżen ale głównie do ostatniej książki wiec wsm git. Troche dlugi ten komentarz lol
pomocy ten film tak mi się podoba że oglądam go chyba z 11 raz 0.0
Edit:Już około 50 raz
Super recenzja
Kilka fajnych wątków (podróż, borsuki, reinkarnacja rozżarzonej skóry), ale ta seria trochę się przyciągała za długo no i jeszce te nieszczęsne "zakazane związki" od których zaczęło się roić w wojownikach
Według mnie jest za dużo podróży. Gdyby zrobili jakąś konkretnie ciekawą akcję, byłoby lepiej. Na pchali na pęczki niepotrzebnych opisów i dialogów.
Podobała mi się pierwsza seria, ale w drugiej nie wytrzymałem i porzuciłem ją w 3 tomie.
jestem dopiero na blasku gwiazd ale w wakacje zacznę ucieczkę w dzicz po angielsku
Druga seria jest fajna❤ 0:23
Pierwsza hshsh zabieram się do oglądania
Jeśli chodzi o Blask Gwiazd to ja od razu wróciłam do wojo...
ja kupiłam naklejki wojowników i są świetne!
ja pytałam
Fajnie
TOTALNIE sie nie zgadzam XD. Według mnie północ, wschód księżyca i świt były za przeproszeniem ch*jowe, a blask gwiazd, zmierzch i zachód słońca były najlepsze xD
To samo czuję
jak dla mnie najlepszy był zachod słońca- po prostu go uwielbiam .
ostatnio mega sie zniechencilam do blasku gwiazd no i tak to tu sie konczy
minęło 6 lat od wydania Północy... dzisiaj 2 grudnia ale cicho XD
Mój ranking serii:
1. Omen Gwiazd
2. Nowa Przepowiednia
3. Początek Proroctwa (1 seria)
4. Potęga Trójki
Ja chcę ognistą gwiazdę !🥺
Jak dla mnie ten ship crow x leaf był tak za przeproszeniem no z tyłka wzięty, bo oni się nie lubili itp, po czym liściasta zaczęła zwisać a wronek ją uratował także m.in dlatego, że miał jakiś omam i przypominała mu pierzastą i nagle PUF! BIG LOF! Gdyby nie to, że mieli potem dość ważne dla fabuły dzieci,to jak dla mnie ich wątek mógł być usunięty. Oczywiście to tylko moja opinia, nie zamierzam nikogo hejtować :D
Takie hejters tu lovers lol
Dawno nie oglądałam cię, czas to zmienić 👀
OMG WRESCIE FILM!
Zrobiłabyś recenzje 3 serii ? ^_^
Tak, akurat mam ją w planach :D
@@ami_planet :D
1 seria jest zdecydowanie lepsza od 2, 1 ma taki vibe, duzo sie dzieje i nie ma tomu ktory by jakos przynudzal chociaz glowny bohater to ten typowy protagonista, ktory ma nad lbem wielka przepowiednie, jest super i wgl kazdy go uwielbia, nie ma wad bla bla bla ale np. posac zoltego kla, postac blekitnej no juz git w 2 serii... lepiej bedzie jak opisze poszczegolne tomy:
polnoc - bylam tym podjaran no bo nowe wojo i wgl ale w 2 polowie podrozy mnie nudzilo i milam takie ,,Kiedy dotrzecie nad to morzeeeeeeeee'' ale ogolem git
wschod ksiezyca - jedna z lepszych ksiazek z 2 serii, watek plemienia - watek czegos nowego, czegos co niby znamy ale jednak nie, jeszcze to z lewm gorskim, chociaz fakt iz za srebrnego kota wybranca wzieli burzowego... plemiency chb kolorow nie rozruzniaja xD smutna smierc pierzastej i jej watek z wronim ktory wydawal sie dziwny ale jak patrze na to teraz to byl w porzadku
swit - totalna nuda, strasznie meczylam ten tom, niby ma ciekawe watki czy cos ale jednak nudzilam sie po prostu
blask gwiazd - niby pisane na sile ale jednak git, no 2 polowa byla git po 1 byla strasznie nudna xD ten ''bunt'' w klanie wiatru git git, wkurzajaca wiewiora - nie git, bardzo nie git xd
zmierzch - mimo wszystko jest git, czytajac go nie nudzilam sie jakos bardzo, koncowka fajna i smutna, moze byc
zachod slonca - po prostu fajna, nic wiecej nie dodam
wgl mam straszna beke z tej przepowiedni ,,gdy nastanie pokoj poleje sie krew a jezioro splynie czerwienia'' (czy jakos tak) lisciasta zamartwiala sie tym chb od 4 tomu a dotyczyla ona smierci JEDNEGO kota XDD albo ta rada od najaranej ,,idz za glosem serca'' hmmmmm ciekawe co wybierze kotka slepo zakochana w kocie ktorego prawie nie zna: obowiazki i rodzine czy milosc i ucieczka HMMMMMMMM
ale z calego serca polecam 3 serie, mimo iz znalam dosyc duzo spoilerow i tak dobrze sie bawilam czytajac to, a jezyn nie jest tam ognistym v2 tylko spk ojcem xD
Nowa przepowiednia była okey
Ja, kiedy dodałam Zachód Słońca :
Jeeej! Wreszcie Jeżyn i Wiewióra się pogodzą!
ejjjjjjjjjj........... to..... ja się urodziłam jak został wydany blask gwiazd......... tego samego roku i dnia.
Że tak powiem moja opinia może dość odbiegać od innych ponieważ najpierw przeczytalem drugą serię nie wiedząc o istnieniu pierwszej a potem dopiero sięgnąłem za pierwsze części. Ja bym na pewno ocenił nową przepowiednię o wiele łagodniej i nie wiem co jest ze mną nie tak ale blask gwiazd to była jedna z moich ulubionych części (xD) oczywiscie poza zachodem słońca bo plot twist jest zrobiony fenomenalnie. W większości druga seria powstała dlatego że fani domagali się kontynuacji a same autorki nie spodziewały się debiutu cyklu więc druga seria mogła być robiona nieco na siłę, zaś moim zdaniem było ok a to że w 3 części podtytuł serii przestał mieć sens zostało dość załatane historią dalszych części ponieważ wątki były z sobą dość połączone... I ja uważam że druga seria jest dobra ale przez to jak fanom spodobała się pierwsza, zwyczajnie poprzeczka była zastawiona zbyt wysoko i ciężko było by robić następną serie skutkującą równie wysokim sukcesem
Jak dla mnie "Wschód Księżyca" "Świt" i "Blask gwiazd" były nudne za to "Północ" "Zmierzch" i "Zachód Słońca" były ciekawe
wiewióra:halo? stachu? bo brunatna została zraniona w bark(chyba) co ja mam zrobić?
liściasta:za tego stacha ci nie pomogę pa *BIIIP*
Prawdę mówiąc pierwsza seria była lepsza bo byli ci pierwsi bohaterowie i chętnie zobaczyłabym resztę ich historii według mnie północ była słaba może to też dlatego że nie lubię Wiewióry, Liściastej Sadzawki, WNERWIONEJ łapy (nie wiem jak Ami to mówiła) i Jeżyna to są dla mnie takie koty których nie da się lubić
To moja opinia
Oprócz postaci głównych to jest słabo. Rozrzażona jest dobrze zrobiona, Ognisty to ognisty jest super a obłoczny troche debilnie sie zachowuje. Ale jest ok
Hohoho a mroczna rzeka? Badyl i sójczy .:}
Ja to samo ale trudno mi się czyta 1 serie
Ja swojego małego kota nazwałam jezynek xddd😆
Nie czytałam 2 seri ale czytam 3 jest mega
Ja czytam 3 serię kończę w sumie
Co do wschodu księżyca. Robi się to jeszcze lepsze jak przeczytasz jak sójczy doprowadzi koty tam a potem poznasz historię pochodzenia klanów
Prosze zrub to samo tylko z Blask Gwiazd proszee
Ja najmniej lubie wlasnie 2 serie a najbardziej 3/4
Oooo tak, nowa przepowiednia.... eee jakby to powiedzieć?... 1 SERIA LEVEL: 999, PÓŁNOC LEVEL: 4/10, WSCHÓD KSIĘŻYCA: 9/10, ŚWIT: 3/10, BLASK GWIAZD: -1/10, ZMIERZCH: 3/10, oraz ZACHÓD SŁOŃCA: 5/10 lolxdomgUwU
SPOJLERYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY >:<
NIENAWIDZEEE
No wow, nie domyśliłaś sie że w filmie gdzie mówi o 2 seri będą spoilery?
Czwarta, piąta i szósta są super
Kiedy będzie wojownicy omen gwiazd
Moim zdaniem trzecia seria jest najgorsza
Moim zdaniem jest nawet ok i występują tam moje ulubione koty czyli lwi płomień sójcze pióro i Ostrokrzewiasty Liść
@@ShadeFury-mk2vh pierwsze cztery tomy nie były takie złe. Ale piąty tom był nudny. Tylko rozdziały Sojczego i Scena W Ogniu były super . A szósty tom to dno
wie ktoś może ile około mają stron książki 2 serii?
ok 300
(wiem, data)
Północ-362
Wschód księżyca-333
Świt-416
Blask gwiazd-376
Zmierzch-392
Zachód słońca-364
Moim zdaniem 2 seria jest gorsza o ile w 1 serii wszystko było WMIARE REALISTYCZNE to w 2 wciskali co tylko się da, a pozatym postacie z 2 serii pisane są jak na przymus
Jeśli chodzi o relację Liściastej Sadzawki i Wroniego Pióra to w zasadzie wyglądało tak że pewnego razu Rozżarzona Skóra stwierdziła nagle że Liściastą Sadzawkę ciągnie do Wroniego Pióra ona na to zaprzeczyła a potem sie okazało że ona go jednak kocha mimo że znają się praktycznie tylko z widzenia i tu nagle Liściasta wisi na skale Wronie Pióro ją ratuje mówiąc że ją cały czas kochał (wsm jestem ciekawa co oznaczało cały czas) zaczeli sie spotykać potajemnie i no
58 min temu:)
nie dramatyzuj ja czytałam i według mnie 2 seria jest bardzo dobra
Poprostu to pokolenie w drugiej serii jest gorsze od 1