Jak nie wylecimy poza jeden glob to na pewno w końcu jakaś "ta jedna" się trafi. Więc idąc logiką alimenciarza uciekającego do Meksyku - wincej globów, niech Musk działa.
@@jackrko5072 szczerze mówiąc, nawet jak ją zauważymy, to możliwości mamy bardzo ograniczone, żeby nie powiedzieć żadne 🤷🏻♂️ NASA wykonała taki manewr raz, po latach przygotowań, na bardzo małym obiekcie w układzie podwójnym, a z czymś większym, mając np pół roku lub rok do dyspozycji i tak nie mamy większych szans... A jedynymi, którzy teraz byliby w stanie szybko coś wysłać w kosmos są Elon Musk i Chińczycy. Ps# nie zapominaj, że na orbicie mimo wszystko jest ogrom mniejszych teleskopów, którym nic nie przeszkadza w obserwacji, a dostęp do internetu wspomaga nasz rozwój jako gatunku tu i teraz 😉
@@jackrko5072 Nie twierdzę, że starlinki są dobre (mają plusy i minusy, jak wszystko). Jednak, drobne przypomnienie, ostatnia asteroida, która zrobiła konkretną rozpierduchę na Ziemi, spadła 66 milionów lat temu. Od ilu lat obserwujemy obiekty w kosmosie - możesz sobie sam odpowiedzieć.
@@1lubo1 Przypominam że są obiekty których nie można jeszcze zidentyfikować, do póki nie osiągną odpowiedniej bliskości. Jak rozumiem, twierdzisz że najtrudniejsze za nami? Odważna konstrukcja. 🙃
Myślę, że to jest analogiczna sytuacja do świateł miejskich. Też bym chciał oglądać gwiaździste niebo z miasta, też bym chciał co noc widzieć Drogę Mleczną i aby astronomowie mieli czarne niebo, ale nikt nie wyłączy oświetlenia miast. W przypadku starlinków jest podobnie, niestety.
@@Radek.68 a czemu nie wyłączy? Przecież większość latarni w mieście pali się "sobie a muzą". Nikomu nie potrzebne, rozświetlone puste ulice, gigantyczne, puste parkingi, centra handlowe, reklamy... zwykła strata energii, a tyle mówi się o ekologii. Stać nas na jej marnowanie?
9:43 - od strony tych co jadą z naprzeciwka sypią się " inkantacje zaklęć uszytych z płaszczy długich po same kostki". Tu dopiero jest swawola i to jeszcze gorsza niż w radioastronomii gdyż warunki które reflektor musi spełnić to" granicę światła i cienia, oświetlać prawą strone jezdni dalej niż lewą, i w dwóch punktach pomiarowych "tarczy pomierniczej" musi spełniać właściwości dotyczące natężenia. W zasadzie tyle. Pomijając fakt że z założenia zakazane jest oślepianie to jest dosłownie swawola i rzeczywistość wygląda tak że 1 na 10 samochodów ze światłami innymi niż halogenowe nie oślepia po zmroku. Tak, 90 na 100 jest problematyczne dla kierowców w "niskich samochodach". A już absolutnym majstersztykiem jest gdy w osobówce (niskiej nie suv) stoisz na światłach i stanie za tobą fiat ducato albo reno master. To poprostu słychać jak kurz na podsufitce ci kwitnie od blasku ich świateł. Nie ma przepisów zakazujących montażu świateł powyżej zadanej wysokości np 80cm od ziemi, oraz nie istnieją przepisy które mówią jasno że np zestaw oświetlenia jako reflektoy zamontowane na pojeździe winny na odległości 5 m od źródła światła powyżej wysokości 1m od drogi nie powinny generować żadnego oświetlenia (linia odcięcia) ani żadnego refleksu świetlnego. Czyli rzeczywistość jest taka że spełniamy granicę odcięcia i oświetlenia punktów na tarczy pomietniczej i tyle - możemy świecić jak nam się żywnie podoba i niestety nikt się za to nie chce zabrać i zrobić z tym raz na zawsze porządku.
Co do reflektorów Matrix w autach…. Jeżdżę na codzień ciężarówka i zauważyłem, ze Toyoty oraz Peugeoty nie wycinają wiązki do gory i te pojazdy mnie oślepiają. Świetnie działa Audi oraz Mercedes 🙂
11 часов назад+15
Wypuszczą jeszcze trochę tych satelitów i będą nam na niebie wyświetlali reklamy.
To jest pewne zło konieczne, ale jednocześnie etap przejściowy, bo rozwój wymaga pewnych kompromisów. Z biegiem czasu liczą plusów dodatnich przekroczy ilość tych ujemnych. Ostatecznie i tak jestem pewien że któraś kolejna generacja Starlink będzie mniej liczna i wejdzie na orbity geostacjonarne albo nawet odleglejsze, gdzie nikomu nie będą przeszkadzać. Nie od razu Kraków zbudowano
Myślę że gdyby astronomowie wspólnie napisali prośbę do space x to umieścili by oni tyle satelitów nasłuchowych z antenami o średnicy 1m ilu astronomów by do nich napisało i każdy liczący się w środowisku astronom miał by satelitę ze swoim imieniem. Umieszczone byłyby na znacznie wyższej orbicie żeby nie były zakłócane przez te internetowe i skierowane w kosmos a połączone w sieć aby tworzyły wspolnie jeden wielki odbiornik nasłuchowy. Każdy byłby zadowolony space x miało by kolejną reklamę a Leszek i jego ferajna frajdę z czystych sygnałów z kosmosu 😃 nic tylo pisać prośbę i zbierać podpisy. Ps. Podobno każdy satelita space x ma w sobie projektor i jeśli ma się pakiet premium vip można sobie wykupic odtworzenie dowolnego filmu z wlasnego telefonu w jonosferze podając określoną strefę geograficzną w której chcemy to widzieć 🤔🤫
hmm, to ciekawe, jak wielka przepaść technologiczna jeszcze Nas dzieli od tego, żeby takie satelity stały się soczewkowym wzmacniaczem obserwacyjnym dla osiągnięcia kompromisu badawczego.
Też kiedyś sądziłem, że duża liczba satelitów (nie tylko Starlinki) znacząco upośledzi możliwości obserwacyjne, ale spójrzmy na to z innej strony. W pewnym momencie, wyspecjalizowanych satelitów albo ich konstelacji będzie na tyle dużo, że praktycznie każdy będzie mógł wydzierżawić czas obserwacyjny. Tak samo z teoretycznymi obserwatoriami po niewidocznej stronie Księżyca - może model przedsięwzięcia przewidzi dostęp masowy po wykupieniu abonamentu? Mogą też pojawić się metody skutecznie kompensujące niechciane zjawiska podczas obserwacji, jeśli ktoś nadal będzie chciał kontynuować badania bezpośrednio z powierzchni Ziemi.
Postęp ma swoje koszty. Elektryfikacja była pierwszą, która wygoniła obserwacjie poza wielkie miasta. Dziś dzięki SpaceX wizja wyjścia z obserwacją na orbitę staje się realne. Sztuką jest szukanie rozwiązań, nie szukanie problemów.
No jakąś cene za rozwój musimy zapłacić. Trzeba by jakąś ten problem rozwiązać pewnie wynosząc nasze radioteleskopy wszystkie na ksieżyc i orbite. I w tym też Elon ratunkiem jak już ukończy projekt Starship
Starlinki to nie tylko bajer dla bogatych, którzy chcą grać w Cska na wsi, ale to tez ogrooomna szansa np. dla Afryki. Za 200$ miesięcznie można zapewnić internet dla całej szkoły po środku niczego. Co za tym idzie, można zwiększyć możliwości dziesiątkom o ile nie setką tysięcy dzieci. Już nie mówiąc o dostarczaniu Internetu do ośrodków naukowych np. na antarktydzie.
Może cię zaskoczę ale istnieją od dawna podobne rozwiązania realizowane za pomocą jednego satelity i np. taki Eutelsat KA-SAT ma w zasięgu praktycznie całą Europe, część Afryki i Bliskiego wschodu a nad samą Afryką również Eutelsat rozwija łączność satelitarną za pomocą np. satelity Eutelsat Konnect i sporą część "łączy" udostępnia za darmo a resztę w cenach o wiele niższych niż Starlink. DL i UP można powiedzieć, że jeszcze kawałek temu były porównywalne jedynie ping większy z powodu tego, że Starlinki krążą na wysokości od 350 do trochę ponad 1100 km nad ziemią a Eutelsat na geo czyli ponad 35 tys km.
@@krzysiek2126 Masz jakieś doświadczenie z takim internetem? Da się przez to prowadzić np. wideo rozmowę? Jakie tam prędkości występują? Ja szczerze powiedziawszy kiedyś eksplorowałem temat, bo sam mieszkam na zadupiu i prędkości wydawały się dosyć dobre - aczkolwiek nie wiem jak to wygląda w praktyce z pingiem i prędkościami. Bo przy 800ms pingu nawet najszybszy internet będzie się wydawał wolny :)
@@krzysiek2126 poszukałem trochę na youtubie speed testów internetu viasat, no i ciężko to nazwać używalnym internetem dla wielu osób na raz. Ping to 600-800ms, a do tego potrafi się wahać w przeciągu kilkunastu sekund od 6-8 do 35mb/s. Przy takich skokach prędkości obstawiam, że nawet rozmowa na skype potrafi rwać.
@@kuba729 "Bawiłem" się takim Internetem w czasach gdy kanał zwrotny był obsługiwany za pomocą jakiegokolwiek innego łącza. Obecnie z tego co patrzę to pakiety są z transferami od 25 do 50 Mb/s ale podobno przy odpowiedniej konfiguracji można osiągnąć 200 Mb/s co do pingów to przy dobrych warunkach 400 w porywach do 600 czyli w zasadzie wideo rozmowę da się prowadzić ale na grę w jakiegoś CSa lub inną strzelankę bym się nie porywał. Wcześniej też taki Internet był oferowany na próbę czyli bez opłaty aktywacyjnej i za sprzęt a obecnie jeśli sprzedaż na odległość to powinna być możliwość odstąpienia od umowy bez podawania przyczyny w przeciągu 14 dni
To w końcu, ta druga generacja Starlinków, generuje fale niechciane o 32 (czego?) więcej, czy też 32 razy więcej? Matematyka, fizyka, ani język polski nie zna pojęcia "o ileś razy więcej/mniej" - może być albo "o ileś więcej", albo "ileś razy więcej". Przykładowo, jeśli coś waży 100kg, to coś innego może być albo o 2 cięższe i wtedy waży 102kg, albo może być 2 razy cięższe i wtedy waży 200kg. Pojęcie "o dwa razy cięższe" nie istnieje - nie ma sensu. Pozdrawiam - robicie dobra robotę.
Ufo nie istnieje. Tyle gadaniny, technologia wideo w 4k...8k.... i dalej żadnych poważnych dowodów....tylko nagrania robione kartoflem poniżej rozdzielczości 480p!!!
Aktywowi przeszkadza absolutnie wszystko, pod warunkiem posiadania loga SpaceX :V jakos na inne konstelacje, takze planowane/budowane, nie nazekaja ani slowem :V
Wszystkie pomysły Muska to paranoja. Internet ze starlinków wymaga auteny wielkości miednicy i pudełka jak po butach i kosztuje 80€/miesiąc. Samochody - klapa całej idei. Rakiety? Fajnie ładują, ale to tylko rozwoj starej technologii. poza Marsa nigdy z ludźmi nie polecą. Roboty - śmiech na sali...
@@Klasyczny_Introwertykestablishmentowi Musk przeszkadza już od akcji z wolnością słowa i X. Nie jest niszczony tylko dlatego że dogadał się z ludźmi z NASA i ma wpływ na rozwój potęgi kosmicznej USA. Nie zmienia to faktu że komentarz wyżej boli.. bo naukowcy chcą być naukowcami a w tym momencie się tą obserwacje i badania utrudnia i to jest problem który można rozwiązać, albo i nie bo wyniesienie teleskopów będzie teraz prostsze i tańsze niż kiedykolwiek.
Nie bać Tuska. A może coś o zaoraniu polskiej Oceanografi , zajumaniu 200 mln zł na komputer kwantowy w Poznaniu, albo zaoraniu IDEAS NCBR przez Bandę tych rządzacych nieudaczników. A tu cisza ze strony szerokorozumianego środowiska nauki.
Zaraz wyniesienie teleskopu na orbitę będzie tak tanie, że nie będzie opłacalne stawianie ich na ziemi xD
A do tego czasu przeoczymy 'tę jedną' asteroidę.
Edit: Zapomniałem dodać - "Iks Dee".
Jak nie wylecimy poza jeden glob to na pewno w końcu jakaś "ta jedna" się trafi. Więc idąc logiką alimenciarza uciekającego do Meksyku - wincej globów, niech Musk działa.
@@jackrko5072 szczerze mówiąc, nawet jak ją zauważymy, to możliwości mamy bardzo ograniczone, żeby nie powiedzieć żadne 🤷🏻♂️ NASA wykonała taki manewr raz, po latach przygotowań, na bardzo małym obiekcie w układzie podwójnym, a z czymś większym, mając np pół roku lub rok do dyspozycji i tak nie mamy większych szans... A jedynymi, którzy teraz byliby w stanie szybko coś wysłać w kosmos są Elon Musk i Chińczycy.
Ps# nie zapominaj, że na orbicie mimo wszystko jest ogrom mniejszych teleskopów, którym nic nie przeszkadza w obserwacji, a dostęp do internetu wspomaga nasz rozwój jako gatunku tu i teraz 😉
@@jackrko5072 Nie twierdzę, że starlinki są dobre (mają plusy i minusy, jak wszystko). Jednak, drobne przypomnienie, ostatnia asteroida, która zrobiła konkretną rozpierduchę na Ziemi, spadła 66 milionów lat temu. Od ilu lat obserwujemy obiekty w kosmosie - możesz sobie sam odpowiedzieć.
@@1lubo1 Przypominam że są obiekty których nie można jeszcze zidentyfikować, do póki nie osiągną odpowiedniej bliskości. Jak rozumiem, twierdzisz że najtrudniejsze za nami? Odważna konstrukcja. 🙃
Pan Leszek to jednak prawdziwy wiking😅
mnie w obserwacji kosmosu przeszkadza sąsiadka z naprzeciwka, co wezmę lornetkę by popatrzeć w gwiazdy to ona wychodzi rozebrana na balkon :/
to masz lokalna gwazde 😉
Idź jej powiedz że jesteś astronomem i ci przeszkadza, jak nie posłucha dzwoń po czak norisa on ogarnie problem 😂🤣
Czy Ty czasem nie jesteś Ross z Przyjaciół?
Niech Elon pomoże przenieść radioastronomie w przestrzeń 👍
Super doktor Leszek
Lubię Wasz duet.
Myślę, że to jest analogiczna sytuacja do świateł miejskich. Też bym chciał oglądać gwiaździste niebo z miasta, też bym chciał co noc widzieć Drogę Mleczną i aby astronomowie mieli czarne niebo, ale nikt nie wyłączy oświetlenia miast. W przypadku starlinków jest podobnie, niestety.
@@Radek.68 a czemu nie wyłączy? Przecież większość latarni w mieście pali się "sobie a muzą". Nikomu nie potrzebne, rozświetlone puste ulice, gigantyczne, puste parkingi, centra handlowe, reklamy... zwykła strata energii, a tyle mówi się o ekologii. Stać nas na jej marnowanie?
9:43 - od strony tych co jadą z naprzeciwka sypią się " inkantacje zaklęć uszytych z płaszczy długich po same kostki". Tu dopiero jest swawola i to jeszcze gorsza niż w radioastronomii gdyż warunki które reflektor musi spełnić to" granicę światła i cienia, oświetlać prawą strone jezdni dalej niż lewą, i w dwóch punktach pomiarowych "tarczy pomierniczej" musi spełniać właściwości dotyczące natężenia. W zasadzie tyle. Pomijając fakt że z założenia zakazane jest oślepianie to jest dosłownie swawola i rzeczywistość wygląda tak że 1 na 10 samochodów ze światłami innymi niż halogenowe nie oślepia po zmroku. Tak, 90 na 100 jest problematyczne dla kierowców w "niskich samochodach". A już absolutnym majstersztykiem jest gdy w osobówce (niskiej nie suv) stoisz na światłach i stanie za tobą fiat ducato albo reno master. To poprostu słychać jak kurz na podsufitce ci kwitnie od blasku ich świateł. Nie ma przepisów zakazujących montażu świateł powyżej zadanej wysokości np 80cm od ziemi, oraz nie istnieją przepisy które mówią jasno że np zestaw oświetlenia jako reflektoy zamontowane na pojeździe winny na odległości 5 m od źródła światła powyżej wysokości 1m od drogi nie powinny generować żadnego oświetlenia (linia odcięcia) ani żadnego refleksu świetlnego. Czyli rzeczywistość jest taka że spełniamy granicę odcięcia i oświetlenia punktów na tarczy pomietniczej i tyle - możemy świecić jak nam się żywnie podoba i niestety nikt się za to nie chce zabrać i zrobić z tym raz na zawsze porządku.
Jednak wszystko idzie do przodu, nie zatrzymamy wielkich w pogoni za $$. Są plusy, choć dla radioastronomii to mały dramat. Pozdrawiam
Co do reflektorów Matrix w autach…. Jeżdżę na codzień ciężarówka i zauważyłem, ze Toyoty oraz Peugeoty nie wycinają wiązki do gory i te pojazdy mnie oślepiają. Świetnie działa Audi oraz Mercedes 🙂
Wypuszczą jeszcze trochę tych satelitów i będą nam na niebie wyświetlali reklamy.
Aż nie będzie można zamknąć oczu😅
Nie strasz ludzi.... A kysz.... 😃
stworzą holograficzne falszywe niebo
Tia... Napis Coca-Cola na księżycu 😂
Na Teneryfie było je widać dość blisko przedwczoraj. To musi mega wkurzać tym z obserwatorium na teide i nie tylko.
Na całym globie je widać.
@@andrzejwodynski kurde myślałem, że tylko wokół kanarów się kręcą 😂
Nie każdy patrzy w niebo, ale wszyscy patrzą w internet.
Prosta sprawa. Procent z obrotu generowanego przez satelity konstelacji na LEO powinien iść na finansowanie astronomii translunarnej. :)
Jak będzie ciężko się obserwować niebo gdyby zrealizować wszystkie marzenia futurologiczne
9:32 to ewidetnie żyjemy w innym wszechświecie bo te światła oślepiają jak diabli
Czyli internet jest medium pozwalającym na kontakt między wszechświatami
Cóż z paradoks. Nauka jest paliwem dla technologii. a technologia hamulcem dla nauki.
Na pewno trochę tych starlinków tam jest jakby policzyć...ciekawie się zapowiada film.
To jest pewne zło konieczne, ale jednocześnie etap przejściowy, bo rozwój wymaga pewnych kompromisów. Z biegiem czasu liczą plusów dodatnich przekroczy ilość tych ujemnych.
Ostatecznie i tak jestem pewien że któraś kolejna generacja Starlink będzie mniej liczna i wejdzie na orbity geostacjonarne albo nawet odleglejsze, gdzie nikomu nie będą przeszkadzać. Nie od razu Kraków zbudowano
Jak mi komarek 20lat temu przejeżdżał obok domu to mi telewizor smurzyl już wiem przez co
och to już nie jest taki cudowny, wspaniały i co tam jeszcze?
Opowiedział byś coś o laniakea i koncentracja shapleya i o co w tym chodzi
Czy to nie dziwne, że fale radiowe istniały na długo przed tym zanim jeszcze powstało pierwsze radio? ://
310N dostał rozkaz ze statku macierzystego żeby utworzył zasłonę dymną w paśmie radiowym.
Myślę że gdyby astronomowie wspólnie napisali prośbę do space x to umieścili by oni tyle satelitów nasłuchowych z antenami o średnicy 1m ilu astronomów by do nich napisało i każdy liczący się w środowisku astronom miał by satelitę ze swoim imieniem. Umieszczone byłyby na znacznie wyższej orbicie żeby nie były zakłócane przez te internetowe i skierowane w kosmos a połączone w sieć aby tworzyły wspolnie jeden wielki odbiornik nasłuchowy. Każdy byłby zadowolony space x miało by kolejną reklamę a Leszek i jego ferajna frajdę z czystych sygnałów z kosmosu 😃 nic tylo pisać prośbę i zbierać podpisy. Ps. Podobno każdy satelita space x ma w sobie projektor i jeśli ma się pakiet premium vip można sobie wykupic odtworzenie dowolnego filmu z wlasnego telefonu w jonosferze podając określoną strefę geograficzną w której chcemy to widzieć 🤔🤫
Moment, czyli fale z innych układów Gwiezdnych mogłyby się okazać interrefencyjnym podszyciem emisji Naszej Gwiazdy?
Ja myślę że SpaceX może zadośćuczynić wysłaniem konstelacji radioteleskopów na orbitę :D
A co moje piękne oczęta widzą ? Młot Thora wisior piękny na szyi u Pana Leszka?
hmm, to ciekawe, jak wielka przepaść technologiczna jeszcze Nas dzieli od tego, żeby takie satelity stały się soczewkowym wzmacniaczem obserwacyjnym dla osiągnięcia kompromisu badawczego.
Brawo Elon .
Też kiedyś sądziłem, że duża liczba satelitów (nie tylko Starlinki) znacząco upośledzi możliwości obserwacyjne, ale spójrzmy na to z innej strony. W pewnym momencie, wyspecjalizowanych satelitów albo ich konstelacji będzie na tyle dużo, że praktycznie każdy będzie mógł wydzierżawić czas obserwacyjny. Tak samo z teoretycznymi obserwatoriami po niewidocznej stronie Księżyca - może model przedsięwzięcia przewidzi dostęp masowy po wykupieniu abonamentu? Mogą też pojawić się metody skutecznie kompensujące niechciane zjawiska podczas obserwacji, jeśli ktoś nadal będzie chciał kontynuować badania bezpośrednio z powierzchni Ziemi.
Bomba termojądrowa w jonosferę i nara 😁
Postęp ma swoje koszty. Elektryfikacja była pierwszą, która wygoniła obserwacjie poza wielkie miasta. Dziś dzięki SpaceX wizja wyjścia z obserwacją na orbitę staje się realne.
Sztuką jest szukanie rozwiązań, nie szukanie problemów.
No jakąś cene za rozwój musimy zapłacić. Trzeba by jakąś ten problem rozwiązać pewnie wynosząc nasze radioteleskopy wszystkie na ksieżyc i orbite. I w tym też Elon ratunkiem jak już ukończy projekt Starship
Za to niedługo będzie możma sobie na orbicie zbudować radioteleskop wielkości Gwiazdy Śmierci.
Trzeba zagadać odpowiednio z elonem muskiem żeby w ramach rekompensaty pomógł umieścić taki sprzęt na księżycu
no i gdzie te linki?
Obserwatoria trzeba będzie za 20-30lat przenieść na księżyc
👍
w ramach protestu proponuje przykleic sie do starshipa 🤣
Tak, tak! Ale fajnie!
Niech sie podzielą.Jak nie kasą to mozliwosciam,i by i wilk niezdechł a i owca nie uciekła.Albo opony pod bramą .
No dobra ale starlinki z tego co się orientuję to są geostacjonarne wiec obserwując dany fragment nieba z Ziemi, nie powinny w tym przeszkadzać...
Aż dziw że przeszkadza to również radioteleskopom
Starlinki to nie tylko bajer dla bogatych, którzy chcą grać w Cska na wsi, ale to tez ogrooomna szansa np. dla Afryki. Za 200$ miesięcznie można zapewnić internet dla całej szkoły po środku niczego. Co za tym idzie, można zwiększyć możliwości dziesiątkom o ile nie setką tysięcy dzieci. Już nie mówiąc o dostarczaniu Internetu do ośrodków naukowych np. na antarktydzie.
Może cię zaskoczę ale istnieją od dawna podobne rozwiązania realizowane za pomocą jednego satelity i np. taki Eutelsat KA-SAT ma w zasięgu praktycznie całą Europe, część Afryki i Bliskiego wschodu a nad samą Afryką również Eutelsat rozwija łączność satelitarną za pomocą np. satelity Eutelsat Konnect i sporą część "łączy" udostępnia za darmo a resztę w cenach o wiele niższych niż Starlink. DL i UP można powiedzieć, że jeszcze kawałek temu były porównywalne jedynie ping większy z powodu tego, że Starlinki krążą na wysokości od 350 do trochę ponad 1100 km nad ziemią a Eutelsat na geo czyli ponad 35 tys km.
@@krzysiek2126 Masz jakieś doświadczenie z takim internetem? Da się przez to prowadzić np. wideo rozmowę? Jakie tam prędkości występują? Ja szczerze powiedziawszy kiedyś eksplorowałem temat, bo sam mieszkam na zadupiu i prędkości wydawały się dosyć dobre - aczkolwiek nie wiem jak to wygląda w praktyce z pingiem i prędkościami. Bo przy 800ms pingu nawet najszybszy internet będzie się wydawał wolny :)
@@krzysiek2126 poszukałem trochę na youtubie speed testów internetu viasat, no i ciężko to nazwać używalnym internetem dla wielu osób na raz. Ping to 600-800ms, a do tego potrafi się wahać w przeciągu kilkunastu sekund od 6-8 do 35mb/s. Przy takich skokach prędkości obstawiam, że nawet rozmowa na skype potrafi rwać.
@@kuba729 "Bawiłem" się takim Internetem w czasach gdy kanał zwrotny był obsługiwany za pomocą jakiegokolwiek innego łącza. Obecnie z tego co patrzę to pakiety są z transferami od 25 do 50 Mb/s ale podobno przy odpowiedniej konfiguracji można osiągnąć 200 Mb/s co do pingów to przy dobrych warunkach 400 w porywach do 600 czyli w zasadzie wideo rozmowę da się prowadzić ale na grę w jakiegoś CSa lub inną strzelankę bym się nie porywał. Wcześniej też taki Internet był oferowany na próbę czyli bez opłaty aktywacyjnej i za sprzęt a obecnie jeśli sprzedaż na odległość to powinna być możliwość odstąpienia od umowy bez podawania przyczyny w przeciągu 14 dni
To w końcu, ta druga generacja Starlinków, generuje fale niechciane o 32 (czego?) więcej, czy też 32 razy więcej? Matematyka, fizyka, ani język polski nie zna pojęcia "o ileś razy więcej/mniej" - może być albo "o ileś więcej", albo "ileś razy więcej".
Przykładowo, jeśli coś waży 100kg, to coś innego może być albo o 2 cięższe i wtedy waży 102kg, albo może być 2 razy cięższe i wtedy waży 200kg. Pojęcie "o dwa razy cięższe" nie istnieje - nie ma sensu.
Pozdrawiam - robicie dobra robotę.
;)
Beznadziejny prowadzący 👎👎.
Gość bardzo OK.
Używam Starlink - jest super. Wielkie dzięki SpaceX.
Musk celowo zakłóca obserwacje z ziemi aby stworzyć popyt na wynoszenie wielkich telskopów i radioteleskopów na orbitę nad starlinkami 😮
kawa black hole :) fajne, podobaja mi sie takie kreatywne sposoby, np odcinki dla wspierajacych to troche nieeleganckie
Oj narzekacie niedługo takie satelity będą w formie reklam taki McDonald's wtedy będziemy narzekać
Ufo nie istnieje. Tyle gadaniny, technologia wideo w 4k...8k.... i dalej żadnych poważnych dowodów....tylko nagrania robione kartoflem poniżej rozdzielczości 480p!!!
Tematem filmu są starlinki i nasłuchiwanie kosmosu w poszukiwaniu obiektów kosmicznych (czarnych dziur, kwazarów, gwiazd neutronowych). Skąd UFO?
Chu*owy format
Szukacie dziury w całym , czepiacie się ELONA.
@@andrzej8359 bo nie poparł lewaczki tylko Trampa
Jak radio Maryja
Aktywowi przeszkadza absolutnie wszystko, pod warunkiem posiadania loga SpaceX :V jakos na inne konstelacje, takze planowane/budowane, nie nazekaja ani slowem :V
Wszystkie pomysły Muska to paranoja. Internet ze starlinków wymaga auteny wielkości miednicy i pudełka jak po butach i kosztuje 80€/miesiąc. Samochody - klapa całej idei. Rakiety? Fajnie ładują, ale to tylko rozwoj starej technologii. poza Marsa nigdy z ludźmi nie polecą. Roboty - śmiech na sali...
to se wynieście swoje teleskopy wyżej. Kosmos nie jest wasz tylko dla tego, że se musicie popatrzeć.
Oczywiscie... Elon poparl Trump i nagle wszystko przeszkadza.
Szkoda oczu na takie komentarze
@@Klasyczny_IntrowertykBez kitu 😂
Mówi się od lat że jego konstelacje satelit będą przeszkadzały naukowcom to nie jest pierwszy raz
@@Klasyczny_Introwertykestablishmentowi Musk przeszkadza już od akcji z wolnością słowa i X. Nie jest niszczony tylko dlatego że dogadał się z ludźmi z NASA i ma wpływ na rozwój potęgi kosmicznej USA. Nie zmienia to faktu że komentarz wyżej boli.. bo naukowcy chcą być naukowcami a w tym momencie się tą obserwacje i badania utrudnia i to jest problem który można rozwiązać, albo i nie bo wyniesienie teleskopów będzie teraz prostsze i tańsze niż kiedykolwiek.
Przecież o tym że starlinki przeszkadzają mówi się od lat
Ziemia jest płaska?
A nie widać?
Nie bać Tuska. A może coś o zaoraniu polskiej Oceanografi , zajumaniu 200 mln zł na komputer kwantowy w Poznaniu, albo zaoraniu IDEAS NCBR przez Bandę tych rządzacych nieudaczników. A tu cisza ze strony szerokorozumianego środowiska nauki.
@@zelipapom9155 nawet tutaj polityka ? A może coś o respiratorach od handlaża bronią ?
W Twoim przypadku bardziej zaorano polską ortografię
Największy fan Donalda Tuska