Q&A: 1. Nagrywasz u siebie w pokoju czy studiu i czy w przyszłości myślałeś o zmianie scenerii ? 2. Jakie przedmioty na maturze rozszerzonej zdawałeś jak ją wspominasz całą maturę (podstawa i rozszerzenie), jak się przygotowywałeś ? 3. Jak wyglądają przygotowania do nagrania odcinka ? Czytasz całą książkę, tworzysz scenariusz czy działasz spontanicznie ? 4. Ulubiony tekst kultury typu: muzyka, film, spektakl warty matury. 5. Gdzie na świcie i w życiu widzisz siebie za 5 lat ? Pozdrawiam gorąco, prowadzisz bardzo ciekawe i inspirujące streszczenia lektur, często pomogły mi z humorem zapamiętać motywy i sceny z lektur, dziękuje i gratuluje roku na yt.
ta lektura to istne złoto, kocham całym sercem. Akcja chwilami zwalniała tempa, ale nie potrafiłam się od niej oderwać. Inaczej odebrałam Raskolnikowa. Dla mnie Dostojewski pokazał prawdziwego człowieka z całym jego brudem i dobrymi uczynkami jednocześnie. Ciężko było przebrnąć przez dysonans-zabójca z mimo wszystko dobrymi uczynkami. ja jestem oczarowana. no ale nie każdy przecież musi być.
Ja nigdy nie uważałem Raskolikova za psychola jak autor głupio nazwał ten film. Bo idąc tym tokiem rozumowania, dało by się "podpiąć" pod to wielu, wielu, ludzi, którzy żyli przed nami. Setki jak nie tysiące.
Jeśli chodzi o Q&A: 1. Co studiowałeś/studiujesz i dlaczego akurat ten kierunek 2. Skąd Twoje zamiłowanie, jeśli można tak to nazwać, do lektur szkolnych. Czy to po prostu chęć pomocy w ich zrozumieniu. 3. Jaka jest Twoja ulubiona lektura szkolna i dlaczego 4. Czy uważasz że polski rap, można uznać za współczesną polską poezję? Nawet 4 pytania są to myśle ze 10 minut i 1 sekundę uda się wyciągnąć :D
Zbrodnia i kara nie jest kryminałem (lub jest bardzo słabym gdyby oceniać ją pod kątem tego gatunku, ale to jak powiedzieć, że Lalka to słabe sci-fi lub kamienie na szaniec to słaby romans). Jedynym elementem wspólnym z kryminałem jest sama zbrodnia i śledztwo, które jest prowadzone w tle. Zbrodnia i kara, jak większość dzieł Fiodora Dostojewskiego jest powieścią psychologiczną i ma więcej wspólnego z dziełami Iwana Turginiewa niż Agathy Christie. Złośliwie można zaklasyfikować Zbrodnię i karę jako powieść obyczajową i będzie to bliższe prawdy niż klasyfikacja jej jako kryminał.
1. co byś dodał na listę lektur? 2. Jakie masz hobby poza youtubowaniem? 3. Jakbyś miał iść na kawę z jakimś autorem to kto by to był? I nie może to być Agata Christie, wysil się 4.Jaki jest dla ciebie najbardziej denerwujący motyw w literaturze?
Słodki Jeżu, dziękuję! Mam wrażenie, że cały świat zachwyca się tą książką, a ja się nigdy niczym tak nie zmęczyłam jak czytaniem jej. Typ jest doprawdy wkurwiający do granic możliwości, a wątki poboczne to tylko jedno wielkie CIERPIENIE. Do tej pory mam traumę, a matura była już daaawno.
1. Mickiewicz czy Słowacki? 2. Która lektura ma wedlug Ciebie potencjał na trzymający w napięciu filmowy thriller? 3. Co Twoim zdaniem powinno zniknąć z kanonu lektur i dlaczego?
Trochę spóźnione (dopiero teraz odsłuchuje streszczenia przed maturami), ale powiem tak. Nie przepadam za kryminałami, ale bardzo lubię Zbrodnie i Kare. Na początku nie do końca pojąłem czemu, ale teraz, po kilku latach, znam odpowiedź. Otóż moim zdaniem Zbrodnia i Kara to nie jest kryminał. To jest powieść psychologiczna, thriller psychologiczny. Oczywiście, wszystko zaczęło się od morderstwa i motyw kryminalistyczny utrzymuje się przez dużą część książki. Jednakże nie gra on pierwszych skrzypiec, tylko robi to "trauma", jaką Raskolnikov musi przeżywać. Jego zachowanie, jego psychika są oddane tak realistycznie i dogłębnie, że ciężko znaleźć wiele przykładów, które byłyby choćby na podobnym poziomie, a co dopiero lepsze. Tak, myślał o sobie wyżej, jak o wybitniej jednostce. Nawet przesadnie. Ale to jest własnie kolejny element układanki, który sprawił, że ta lektura jest tak świetna. Albowiem dość szybko jego przekonania zostały zderzone z okrutną rzeczywistością. I powiedzmy sobie szczerze, ludzie mają tendencje to ukrywać, ale każdy z nas sobie kiedyś myślał, że jest w czymś wybitny, lepszy od innych, ważniejszy od innych. To naturalne, tak jak późniejsze momenty wątpliwości, poczucia bycia gorszym, mające na celu zrównoważenie tego. Dlatego to tym bardziej przedstawia Raskolnikova jako prawdziwego człowieka, uwiedzionego tymi momentami, wierzącego że jest wybitny, starającego się to nawet udowodnić. Tylko po to, aby się okazało, że jest zwykłym człowiekiem. Tak jak każde z nas. Czasami dla żartów mówię, że Zbrodnia i Kara opowiada o tym, co by było, gdyby Konrad z Dziadów żył w prawdziwym świecie, z prawdziwymi konsekwencjami. Co do spoileru w tytule, ja w trakcie czytania książki już te lata temu zdałem sobie sprawę, że tytuł nie mówi o jakiejś karze jaka spotka go na końcu (o ile by spotkała, wtedy jeszcze nie wiedziałem). Dość szybko zdałem sobie sprawę, że prawdziwą karą jest udręka psychiczna, jaką przeżywał w trakcie trwania książki. Co do niepotrzebnego wątku, nie jestem pewien czy Swidrygailova również wliczyłeś w to (zacząłeś o nim mówić od razu po wątku o Łużynie), ale sam Swidrygailov jest tu ważny i sam wymieniłeś powód w filmie. Ma na celu pokazanie co stałoby się z Raskolnikovem, gdyby nie jego rodzina, Razumikhin, no i oczywiście Sonya. Oraz pokazuje również, że nawet tacy ludzie całkowicie nie pozbędą się sumienia. Za to zgodzę się z tymi wygodnymi przypadkami. Moim zdaniem było ich za dużo, gdzie niektóre tak naprawdę mogły zostać napisane w bardziej naturalny sposób (np. zamiast dowiedzenia się o nieobecności siostry przypadkiem, Dostoevsky mógł napisać jak Raskolnikov śledzi ich plan dnia i dowiaduje się, że codziennie dokładnie o tej godzinie siostra lichwiarki wychodzi na około dwie godziny. Wtedy ten akurat wygodny przypadek zostały wyeliminowany w dość naturalny sposób, do tego w dalszej części utworu można dopisać, że tak naprawdę wychodząc wtedy spotykała się z Sonyą i czytały razem biblie. Sprawiłoby to, że jej codzienne wychodzenie nie wydawałoby się dopisane tylko, aby ułatwić Raskolnikovi morderstwo.)
Jestem ogromną zwolenniczką kryminałów, szczególne miejsce w moim serduszku ma królowa kryminałów Agatha Christie 💖 Aczkolwiek książki autorów, wykwalifikowanych czy to prawniczo czy kryminologicznie ogromnie mnie fascynuje i sama chcę zostać wykwalifikowanym śledczym, który jak Herkules Poirot w mig znajdzie sprawcę 😁
Nie oglądnę całej recenzji ponieważ przeczytałem książkę i już na wstępie pojawia się narracja z którą nie jest mi po drodze. Zbrodnia i kara to przede wszystkim nie KRYMINAŁ XDD. Jeżeli ktoś tak myśli to niestety nie ma zbyt dojrzałego myślenia co po przeczytaniu książki może się zmienić (bo życzę każdemu przeczytać). Dostojewski jako mistrz powieści psychologicznej (bez kitu nie urodził się jeszcze wnikliwiejszy autor od niego) tak samo jak w braciach karamazow oraz chociażby biesach pokazuje niezgodność myśli między ludźmi (co reprezentuje ostatnia wizja Raskolnikowa). A myśli ludzkie są tak różne i tak odmiennie wykreowane przez doświadczenia życiowe że z historii i relacjach międzyludzkich tworzy się z pozoru niczym nie połączoną sieć podczas gdy właśnie tak zawsze było jest i będzie. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i takie jest przesłanie tej książki. Jest to jednocześnie najmądrzej przedstawiony przykład tego najbardziej faktycznego faktu i za to twórczość Dostojewskiego zasługuje na owacje od całej ludzkości i przynajmniej poszanowanie jego prac nie określając go autorem kryminału czy "nudnych rozmów". Czemu ludzie nie potrafią zrozumieć co istotnie przekazuje Dostojewski 😤😣
@muybien9244 W pełni się zgadzam! Dostojewski to niedościgniony mistrz powieści psychologicznej, a Zbrodnia i kara to wstrząsająca do trzewi wiwisekcja zbrodni i jej sprawcy. Ja po tym przez długi czas dojść do siebie nie mogłem. Pozdrawiam
Nie czytałem Zbrodni Ikara (sic!) i nie przeczytam. Zdaje się, że mój faworyt z obszaru literatury pięknej - Joseph Conrad - nie znosił pana FD, bo sam pisywał na podobne tematy (W oczach Zachodu). W obszarze zbrodni i jej zwalczania wolę Holmesa i Templara. Ten pierwszy cieszy się obecnie statusem 'zabytku', ale to on posłużył całej zgrai autorów za wzór do naśladowania. Kolejne wersje Sherlocka H. trochę odstają od oryginału; z drugiej strony umiejętnościami pana H. dysponuje dziś każdy detektyw. Święty wyróżnia się z ogółu klasą - filmy wciąż są i mają swoich oglądaczy. Podobno Templar(e) był greckiego podchodzenia, jak Kojak (?) 😊♍
@@LekturyBezCenzury Raczej nie, ani ładu ani składu. Jak napisał ktoś poniżej "Nieudana i męcząca próba omówienia klasycznego dzieła mieszanką języka literackiego i żargonu młodzieżowego".
Nieudana i męcząca próba omówienia klasycznego dzieła mieszanką języka literackiego i żargonu młodzieżowego. Popis krasomówczy odwracający uwagę od treści i mało śmieszny.
Uważam ze za samo użycie w tytule „nudnym” wiele osób powinno Cię zlinczować. Najwyraźniej tym tytułem chciałeś przyciągnąć osoby, którym się to użycie nie podoba lub podlizać się uczniom niepotrafiącym docenić tego dzieła, czy przez niedojrzałość, czy poprzez bycie prostymi ludźmi już do końca życia. Weszłam tu tylko po to żeby to napisać i juz nigdy nie zajrzeć na ten kanał. Nie pozdrawiam
Człowieku jesteś wielki mówisz stylem mietczyńskiego ale precyzyjnie jak Wiedza z wami moje ulubione połączenie
XD zajebiście ujete
Jeju dziwie się że twój kanał ma tak mało odsłon to perełka ✨we wszystkich streszczeniach książek mam nadzieje że wbijesz się w chore algorytmy ❤️
Q&A:
1. Nagrywasz u siebie w pokoju czy studiu i czy w przyszłości myślałeś o zmianie scenerii ?
2. Jakie przedmioty na maturze rozszerzonej zdawałeś jak ją wspominasz całą maturę (podstawa i rozszerzenie), jak się przygotowywałeś ?
3. Jak wyglądają przygotowania do nagrania odcinka ? Czytasz całą książkę, tworzysz scenariusz czy działasz spontanicznie ?
4. Ulubiony tekst kultury typu: muzyka, film, spektakl warty matury.
5. Gdzie na świcie i w życiu widzisz siebie za 5 lat ?
Pozdrawiam gorąco, prowadzisz bardzo ciekawe i inspirujące streszczenia lektur, często pomogły mi z humorem zapamiętać motywy i sceny z lektur, dziękuje i gratuluje roku na yt.
ta lektura to istne złoto, kocham całym sercem. Akcja chwilami zwalniała tempa, ale nie potrafiłam się od niej oderwać. Inaczej odebrałam Raskolnikowa. Dla mnie Dostojewski pokazał prawdziwego człowieka z całym jego brudem i dobrymi uczynkami jednocześnie. Ciężko było przebrnąć przez dysonans-zabójca z mimo wszystko dobrymi uczynkami. ja jestem oczarowana. no ale nie każdy przecież musi być.
Prości ludzie nawet nie zrozumieją wiec raczej oczarowani nie beda
A jednak miło ze jest garstka wartościowych uczniów jak Ty
Ja nigdy nie uważałem Raskolikova za psychola jak autor głupio nazwał ten film. Bo idąc tym tokiem rozumowania, dało by się "podpiąć" pod to wielu, wielu, ludzi, którzy żyli przed nami. Setki jak nie tysiące.
doslownie, ale to chyba po prostu kwestia lubienia psychologii i nihilizmu
Jeśli chodzi o Q&A:
1. Co studiowałeś/studiujesz i dlaczego akurat ten kierunek
2. Skąd Twoje zamiłowanie, jeśli można tak to nazwać, do lektur szkolnych. Czy to po prostu chęć pomocy w ich zrozumieniu.
3. Jaka jest Twoja ulubiona lektura szkolna i dlaczego
4. Czy uważasz że polski rap, można uznać za współczesną polską poezję?
Nawet 4 pytania są to myśle ze 10 minut i 1 sekundę uda się wyciągnąć :D
Zbrodnia i kara nie jest kryminałem (lub jest bardzo słabym gdyby oceniać ją pod kątem tego gatunku, ale to jak powiedzieć, że Lalka to słabe sci-fi lub kamienie na szaniec to słaby romans). Jedynym elementem wspólnym z kryminałem jest sama zbrodnia i śledztwo, które jest prowadzone w tle. Zbrodnia i kara, jak większość dzieł Fiodora Dostojewskiego jest powieścią psychologiczną i ma więcej wspólnego z dziełami Iwana Turginiewa niż Agathy Christie. Złośliwie można zaklasyfikować Zbrodnię i karę jako powieść obyczajową i będzie to bliższe prawdy niż klasyfikacja jej jako kryminał.
Świetny film, na pewno jeszcze kiedyś zajrzę na twój kanał. Robisz super robotę :)
Bardzo dobre opracowanie. Gratuluję i dziękuję.
1. co byś dodał na listę lektur?
2. Jakie masz hobby poza youtubowaniem?
3. Jakbyś miał iść na kawę z jakimś autorem to kto by to był? I nie może to być Agata Christie, wysil się
4.Jaki jest dla ciebie najbardziej denerwujący motyw w literaturze?
dziękuje twój film wciąż ma dużą wartość
Ten film mi pomógł na maturze
jutro matura
Słodki Jeżu, dziękuję! Mam wrażenie, że cały świat zachwyca się tą książką, a ja się nigdy niczym tak nie zmęczyłam jak czytaniem jej. Typ jest doprawdy wkurwiający do granic możliwości, a wątki poboczne to tylko jedno wielkie CIERPIENIE.
Do tej pory mam traumę, a matura była już daaawno.
Świetne streszczenie i omówienie lektury, której nie dałam rady przeczytać, bo tak mnie nudziła 😄
Teraz ta lektura cię nudziła. Spróbuj powrócić do niej za rok, dwa.., dziesięć. Gwarantuję diametralnie inne odczucia.
Pozdrawiam
@@jaabnegat Zgadzam się
1. Mickiewicz czy Słowacki? 2. Która lektura ma wedlug Ciebie potencjał na trzymający w napięciu filmowy thriller? 3. Co Twoim zdaniem powinno zniknąć z kanonu lektur i dlaczego?
Trochę spóźnione (dopiero teraz odsłuchuje streszczenia przed maturami), ale powiem tak.
Nie przepadam za kryminałami, ale bardzo lubię Zbrodnie i Kare. Na początku nie do końca pojąłem czemu, ale teraz, po kilku latach, znam odpowiedź.
Otóż moim zdaniem Zbrodnia i Kara to nie jest kryminał. To jest powieść psychologiczna, thriller psychologiczny.
Oczywiście, wszystko zaczęło się od morderstwa i motyw kryminalistyczny utrzymuje się przez dużą część książki. Jednakże nie gra on pierwszych skrzypiec, tylko robi to "trauma", jaką Raskolnikov musi przeżywać.
Jego zachowanie, jego psychika są oddane tak realistycznie i dogłębnie, że ciężko znaleźć wiele przykładów, które byłyby choćby na podobnym poziomie, a co dopiero lepsze.
Tak, myślał o sobie wyżej, jak o wybitniej jednostce. Nawet przesadnie. Ale to jest własnie kolejny element układanki, który sprawił, że ta lektura jest tak świetna. Albowiem dość szybko jego przekonania zostały zderzone z okrutną rzeczywistością.
I powiedzmy sobie szczerze, ludzie mają tendencje to ukrywać, ale każdy z nas sobie kiedyś myślał, że jest w czymś wybitny, lepszy od innych, ważniejszy od innych. To naturalne, tak jak późniejsze momenty wątpliwości, poczucia bycia gorszym, mające na celu zrównoważenie tego.
Dlatego to tym bardziej przedstawia Raskolnikova jako prawdziwego człowieka, uwiedzionego tymi momentami, wierzącego że jest wybitny, starającego się to nawet udowodnić. Tylko po to, aby się okazało, że jest zwykłym człowiekiem. Tak jak każde z nas.
Czasami dla żartów mówię, że Zbrodnia i Kara opowiada o tym, co by było, gdyby Konrad z Dziadów żył w prawdziwym świecie, z prawdziwymi konsekwencjami.
Co do spoileru w tytule, ja w trakcie czytania książki już te lata temu zdałem sobie sprawę, że tytuł nie mówi o jakiejś karze jaka spotka go na końcu (o ile by spotkała, wtedy jeszcze nie wiedziałem). Dość szybko zdałem sobie sprawę, że prawdziwą karą jest udręka psychiczna, jaką przeżywał w trakcie trwania książki.
Co do niepotrzebnego wątku, nie jestem pewien czy Swidrygailova również wliczyłeś w to (zacząłeś o nim mówić od razu po wątku o Łużynie), ale sam Swidrygailov jest tu ważny i sam wymieniłeś powód w filmie. Ma na celu pokazanie co stałoby się z Raskolnikovem, gdyby nie jego rodzina, Razumikhin, no i oczywiście Sonya. Oraz pokazuje również, że nawet tacy ludzie całkowicie nie pozbędą się sumienia.
Za to zgodzę się z tymi wygodnymi przypadkami. Moim zdaniem było ich za dużo, gdzie niektóre tak naprawdę mogły zostać napisane w bardziej naturalny sposób (np. zamiast dowiedzenia się o nieobecności siostry przypadkiem, Dostoevsky mógł napisać jak Raskolnikov śledzi ich plan dnia i dowiaduje się, że codziennie dokładnie o tej godzinie siostra lichwiarki wychodzi na około dwie godziny. Wtedy ten akurat wygodny przypadek zostały wyeliminowany w dość naturalny sposób, do tego w dalszej części utworu można dopisać, że tak naprawdę wychodząc wtedy spotykała się z Sonyą i czytały razem biblie. Sprawiłoby to, że jej codzienne wychodzenie nie wydawałoby się dopisane tylko, aby ułatwić Raskolnikovi morderstwo.)
Super , dokładnie i rzeczowo .Lubię Ciebie słuchać .Pozdrawiam
Najlepsze streszczenie Zbrodni i kary jakie było mi dane obejrzeć
19:57 Porfiry Pietrowicz chyba był sędzią śledczym, a nie jego zastępcą?
Kocham nawiązania do Kucy z bronksu
dzięki za Dostojewskiego !
genialny pisarz
Dzięki za filmik, może zdam sprawdzian
Ale super
Dało by się zrobić jakąś regularność ? (Na przykład odcinek co tydzień)
życie mi ratujesz tymi opracowaniami 😭😭
najlepsze opracowanie!!
Jestem ogromną zwolenniczką kryminałów, szczególne miejsce w moim serduszku ma królowa kryminałów Agatha Christie 💖 Aczkolwiek książki autorów, wykwalifikowanych czy to prawniczo czy kryminologicznie ogromnie mnie fascynuje i sama chcę zostać wykwalifikowanym śledczym, który jak Herkules Poirot w mig znajdzie sprawcę 😁
Oj tak, zgadzam się. "Zabójstwo Rogera Ackroyda" to jest mój TOP!
22:06 zapomniałeś że mało pił
podnosisz cisnienie
Q&A:
1. Ile masz lat
2. Czemu akurat kanal z lekturami
Nie oglądnę całej recenzji ponieważ przeczytałem książkę i już na wstępie pojawia się narracja z którą nie jest mi po drodze. Zbrodnia i kara to przede wszystkim nie KRYMINAŁ XDD. Jeżeli ktoś tak myśli to niestety nie ma zbyt dojrzałego myślenia co po przeczytaniu książki może się zmienić (bo życzę każdemu przeczytać). Dostojewski jako mistrz powieści psychologicznej (bez kitu nie urodził się jeszcze wnikliwiejszy autor od niego) tak samo jak w braciach karamazow oraz chociażby biesach pokazuje niezgodność myśli między ludźmi (co reprezentuje ostatnia wizja Raskolnikowa). A myśli ludzkie są tak różne i tak odmiennie wykreowane przez doświadczenia życiowe że z historii i relacjach międzyludzkich tworzy się z pozoru niczym nie połączoną sieć podczas gdy właśnie tak zawsze było jest i będzie. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i takie jest przesłanie tej książki. Jest to jednocześnie najmądrzej przedstawiony przykład tego najbardziej faktycznego faktu i za to twórczość Dostojewskiego zasługuje na owacje od całej ludzkości i przynajmniej poszanowanie jego prac nie określając go autorem kryminału czy "nudnych rozmów". Czemu ludzie nie potrafią zrozumieć co istotnie przekazuje Dostojewski 😤😣
Tym bardziej obejrzyj do końca, bo ja o tym mówię XD
@@LekturyBezCenzury po co te clickbaity...
@@muybien9244 brat sie rozpisał po nic XDDDDDDDD
@@antonijarecki7100 przynajmniej ty przeczytałeś więc nie tak do końca po nic
@muybien9244 W pełni się zgadzam! Dostojewski to niedościgniony mistrz powieści psychologicznej, a Zbrodnia i kara to wstrząsająca do trzewi wiwisekcja zbrodni i jej sprawcy.
Ja po tym przez długi czas dojść do siebie nie mogłem.
Pozdrawiam
Znasz Adama Kowalika?
Nie czytałem Zbrodni Ikara (sic!) i nie przeczytam. Zdaje się, że mój faworyt z obszaru literatury pięknej - Joseph Conrad - nie znosił pana FD, bo sam pisywał na podobne tematy (W oczach Zachodu). W obszarze zbrodni i jej zwalczania wolę Holmesa i Templara. Ten pierwszy cieszy się obecnie statusem 'zabytku', ale to on posłużył całej zgrai autorów za wzór do naśladowania. Kolejne wersje Sherlocka H. trochę odstają od oryginału; z drugiej strony umiejętnościami pana H. dysponuje dziś każdy detektyw. Święty wyróżnia się z ogółu klasą - filmy wciąż są i mają swoich oglądaczy. Podobno Templar(e) był greckiego podchodzenia, jak Kojak (?) 😊♍
Ludzie tylko gadają i gadają ??? Ale jak gadają - w jakim pięknym stylu tego już nie kumasz ?
wolwerin jak masz na imie
Wiem że ma być krótkie ale zamiast skrótów myślowych które mylą weź mów że poprostu to pomijamy albo jedno zdanie o tym co się stało pomiędzy
rosja teraz be like
Lepiej poświęcić 3 godziny na mietczyńskiego niż tu 40 minut. Mietczyński nie gryzie się w język i jest bardziej naturalny.
Jeszcze zmienisz zdanie :>
@@LekturyBezCenzury Raczej nie, ani ładu ani składu. Jak napisał ktoś poniżej "Nieudana i męcząca próba omówienia klasycznego dzieła mieszanką języka literackiego i żargonu młodzieżowego".
@@ZygmuntMalczewskii I masz to u mietczyńskiego, tak? XD
Nieudana i męcząca próba omówienia klasycznego dzieła mieszanką języka literackiego i żargonu młodzieżowego. Popis krasomówczy odwracający uwagę od treści i mało śmieszny.
XD
,,Rodion mnie denerwował"
Ja słuchając tego wszystkiego: Ojj, nie byczek, ty wkurwiasz
To nie słuchaj, bosz... XD
@@LekturyBezCenzury chyba nie bez powodu wyłączyłam to po chyba sześciu minutach obrażania mego duchowego zwierzęcia nie?
szczerze, co ci dało napisanie tego komentarza? bo nie mogę zrozumieć jaki jest w tym cel xd
@@AniaZielonka poczucie dumy 😎
@@salty_sunn Reeel Wyłączyłam recenzję. Nie mój target po prostu.
Uważam ze za samo użycie w tytule „nudnym” wiele osób powinno Cię zlinczować. Najwyraźniej tym tytułem chciałeś przyciągnąć osoby, którym się to użycie nie podoba lub podlizać się uczniom niepotrafiącym docenić tego dzieła, czy przez niedojrzałość, czy poprzez bycie prostymi ludźmi już do końca życia. Weszłam tu tylko po to żeby to napisać i juz nigdy nie zajrzeć na ten kanał. Nie pozdrawiam
Nie zesraj sie
Jestem chyba jedną z nielicznych osób która przeczytała zbrodnie i karę z własnej inicjatywy a nie z przymusu w ramach lekcji polskiego