By dzis powrocic z emigracji w pierwszej kolejnosci ,nalezy odrzycic paraside od wladzy , inaczej twoj majatek przywieziony , ciezko zapracowany bedzie przejety przez pluskwy !
Zgadza się tu jest największy problem. Polityk jest wybierany, żeby reprezentować wyborców, a nie obiecywać, a potem reprezentować swój portfel. W 4 lata wyrwać ile się da, narobić popeliny i bałaganu. A człowiekiem później musi żyć w tym całym bałaganie. Potem przychodzi następna ekipa i ta sama jazda bez trzymanki. Bogaty naród to bogaty kraj. Tylko to trzeba zrozumieć na pierwszym miejscu.
By dzis powrocic z emigracji w pierwszej kolejnosci ,nalezy odrzycic paraside od wladzy , inaczej twoj majatek przywieziony , ciezko zapracowany bedzie przejety przez pluskwy !
Zgadza się tu jest największy problem. Polityk jest wybierany, żeby reprezentować wyborców, a nie obiecywać, a potem reprezentować swój portfel. W 4 lata wyrwać ile się da, narobić popeliny i bałaganu. A człowiekiem później musi żyć w tym całym bałaganie. Potem przychodzi następna ekipa i ta sama jazda bez trzymanki. Bogaty naród to bogaty kraj. Tylko to trzeba zrozumieć na pierwszym miejscu.