Twoje spostrzeżenia w pełni zgadzają się z moimi odczuciami. Wg mnie w tym wypadku przegląd zerowy jest absolutnie konieczny. Do mnie przyszło toto suche jak pieprz (pardon, na kołku bezpiecznika były jakieś ślady oleju, ale reszta mechanizmów chrzęści przy naciąganiu, lufę ciężko otworzyć, a przyzwyczajony do łagodnego obchodzenia się ze sprzętem nierzadko zamykałem ją na 2 razy). Do tej pory oddałem raptem z 50 strzałów. Śruby - jak na razie - nieobluzowane. Wrażenia ze strzelania podobne jak w bazarówkach. No ale to ma ok. 15 "julianów" a bazarówki raptem 10. Wobec tego, jeżeli szarpie tak samo, to sprawiedliwie trzeba uznać, że jest trochę lepiej. Gwint w lufie jest zdecydowanie wyraźniejszy niż w B1, B2 i B3. Aha, ten schowek w chwycie pistoletowym to z pewnością jest na jakiś krótki śrubokręt krzyżakowy ;)). Zupełnie serio, przypuszczam, że jak go trochę dopieszczę, dobiorę "smakujący" mu śrut, to nawet znajdę przyjemność w strzelaniu z niego. No chyba że zapał mi przejdzie, bo mam od groma innych "strzeladeł".
Nawet te najtańsze Hatsany nie mają takiego prymitywnego spustu charakterystycznego dla badziewnej chininy, bo prezentowany tu karabinek to także chińszczyzna w typie B1,2, 3 czy różnych kałasznikowopodobnych klonów tego samego mechanizmu, czyli bebechów pakowanych w rôżne osady.
Hej konersky nagrałbyś przegląd zerowy crosmana coperheda. Posiadam tą wiatrówkę od roku wystrzelone już 1000 śrutów a ja nie wiem nadal jak się zabrać do przeglądu zerowego. Pozdrawiam
Spokojnie. To są konstrukcje proste w budowie i często wystarczą podstawowe narzędzia i że dwa piwa do roboty. Są wiatrowki w których trzeba czasem pogłówkować, ale na spokojnie idzie to zrobić w domowych warunkach.
Szczerze, to na unboxingu jakoś lepiej wyglądał.. po recenzji widać masę defektów i wieje chamską chińszczyzną.. w porównaniu do mojego Vital shota wypada słabo. Po Beemanie spodziewałem się czegoś lepszego. Meh. "Moja stara sobie z tym wszystkim jakoś radzi" haha 🤣 po tych słowach spałeś na kanapie, dam sobie rękę uciąć 😅 Pozdro!
Nie wiem czego ty się czepiasz w zabawce za 215 zł w promocji przy dzisiejszej inflacji. Po wystrzeleniu 2 pączek srutu chodzi bardzo ładnie i jest bardzo celna. Śruby faktycznie dokręciłem po ok 100 strzałach a potem jest wszystko wporzadku. W garażu wolę nią popykać na 10 metrów niż gazowym grizzly
@@Dyzio997 akurat moja opinia w wyborze nie jest ważna. Najważniejsze jest czego Ty oczekujesz, jakie masz predyspozycje i umiejętności. Dla tego też zazwyczaj nie podaje konkretnych modeli wiatrówek bi każdy chce czegoś innego. Hatsany są specyficzne, szarpią, są dość ciężkie w naciągu i mają wibracje, które rozwalają celowniki optyczne. Mają też spory potencjał tuningowy. Crosmany są nieco bardziej delikatne, ale swój potencjał pokazują pp zrobieniu zerówki. Dostępność części podobnie jak w Hatsanach i podobny potencjał tuningowy. Tyle że tutaj mówimy o karabinkach za 500 cebulionów, więc wielkiego szału nie będzie. Przy wyborze zawsze możesz się wspomóc moimi filmami, może będzie nieco łatwiej.
@@konersky Przepraszam, że tak głowę zawracam tutaj, ale nie wiem jak w inny sposób się skontaktować. Vital shot i Copperhead w jednej cenie praktycznie. Doświadczenie mam praktycznie żadne, ale mam sporą działkę, ok. 50m długości. Bez sąsiadów. Strzelanie rekreacyjne, ale jak już coś kupuję to chciałbym, żeby to były najlepiej wydane pieniądze.
Chłopie,naucz swoją kobietę i dziecko żeby przy łamaniu lufy i ładowania śrutu trzymały lufę...bo jak nastąpi samostrzał-w chinkach się zdarza to im głowy porozbija i zęby wybije- o bananie lufy nie wspomnę.
Dzień dobry, kawka wjeżdża do odcinka 😄
Nie wiem jak przy dłuższym strzelaniu ale jak na te kilka pierwszych, próbnych strzałów, karabinek mega wygodny😁
Jak zawsze super filmik❤
Nakrętka nie jest po to, aby zaglądać do kolby, tylko żeby wsadzić do niej ołówek, by w razie końca amunicji przełączyć się na broń białą :D
With a fucking pencil😂
H... a może, po wyjęciu korka mocujesz chwyt, prostu producent odlewa ten sam model kolby w wielu wariantach w tym z chwytem dodatkowym
Życzę miłego oglądania😊
Twoje spostrzeżenia w pełni zgadzają się z moimi odczuciami. Wg mnie w tym wypadku przegląd zerowy jest absolutnie konieczny. Do mnie przyszło toto suche jak pieprz (pardon, na kołku bezpiecznika były jakieś ślady oleju, ale reszta mechanizmów chrzęści przy naciąganiu, lufę ciężko otworzyć, a przyzwyczajony do łagodnego obchodzenia się ze sprzętem nierzadko zamykałem ją na 2 razy). Do tej pory oddałem raptem z 50 strzałów. Śruby - jak na razie - nieobluzowane. Wrażenia ze strzelania podobne jak w bazarówkach. No ale to ma ok. 15 "julianów" a bazarówki raptem 10. Wobec tego, jeżeli szarpie tak samo, to sprawiedliwie trzeba uznać, że jest trochę lepiej. Gwint w lufie jest zdecydowanie wyraźniejszy niż w B1, B2 i B3. Aha, ten schowek w chwycie pistoletowym to z pewnością jest na jakiś krótki śrubokręt krzyżakowy ;)). Zupełnie serio, przypuszczam, że jak go trochę dopieszczę, dobiorę "smakujący" mu śrut, to nawet znajdę przyjemność w strzelaniu z niego. No chyba że zapał mi przejdzie, bo mam od groma innych "strzeladeł".
"Kopia taniego Hatsana" brzmi mało zachęcająco. Pozdrawiam
Dobry film, jak zawsze.
Nawet te najtańsze Hatsany nie mają takiego prymitywnego spustu charakterystycznego dla badziewnej chininy, bo prezentowany tu karabinek to także chińszczyzna w typie B1,2, 3 czy różnych kałasznikowopodobnych klonów tego samego mechanizmu, czyli bebechów pakowanych w rôżne osady.
Cześć, będzie coś o beemanie 2066 czy można się domyślić że to jeden h?
Hej konersky nagrałbyś przegląd zerowy crosmana coperheda. Posiadam tą wiatrówkę od roku wystrzelone już 1000 śrutów a ja nie wiem nadal jak się zabrać do przeglądu zerowego.
Pozdrawiam
Niestety nie bo ta wiatrówka trafiła do jednego z widzów w konkursie świątecznym.
Witam, kusi mnie przegląd zerowy ale boję się że go później nie złożę, czy jest się czego bać?
Spokojnie. To są konstrukcje proste w budowie i często wystarczą podstawowe narzędzia i że dwa piwa do roboty. Są wiatrowki w których trzeba czasem pogłówkować, ale na spokojnie idzie to zrobić w domowych warunkach.
Szczerze, to na unboxingu jakoś lepiej wyglądał.. po recenzji widać masę defektów i wieje chamską chińszczyzną.. w porównaniu do mojego Vital shota wypada słabo. Po Beemanie spodziewałem się czegoś lepszego. Meh.
"Moja stara sobie z tym wszystkim jakoś radzi" haha 🤣 po tych słowach spałeś na kanapie, dam sobie rękę uciąć 😅 Pozdro!
Spalem normalnie, jak zawsze😅Najlepsze jest to, że ten żart ze starą jest z Pogromców Duchów 2 i raz na jakiś czas żarcik się powtarza 😆
@@konersky wiem wiem, śmieję się tylko 😁
Nie wiem czego ty się czepiasz w zabawce za 215 zł w promocji przy dzisiejszej inflacji. Po wystrzeleniu 2 pączek srutu chodzi bardzo ładnie i jest bardzo celna. Śruby faktycznie dokręciłem po ok 100 strzałach a potem jest wszystko wporzadku. W garażu wolę nią popykać na 10 metrów niż gazowym grizzly
Bonjour combien de joule ?
Jaki karabinek do 300zł, jeżeli nie ten?
Najlepiej żaden. Dorzuć 2 stówki i kup crosmana vital shot albo copperhead.
@@konersky dzięki za odpowiedź. W takim razie tak zrobię.
@@konersky Hatsan 90 nie będzie lepszym wyborem od Crosmana? Oczywiście to tylko prośba o opinię.
@@Dyzio997 akurat moja opinia w wyborze nie jest ważna. Najważniejsze jest czego Ty oczekujesz, jakie masz predyspozycje i umiejętności. Dla tego też zazwyczaj nie podaje konkretnych modeli wiatrówek bi każdy chce czegoś innego. Hatsany są specyficzne, szarpią, są dość ciężkie w naciągu i mają wibracje, które rozwalają celowniki optyczne. Mają też spory potencjał tuningowy. Crosmany są nieco bardziej delikatne, ale swój potencjał pokazują pp zrobieniu zerówki. Dostępność części podobnie jak w Hatsanach i podobny potencjał tuningowy. Tyle że tutaj mówimy o karabinkach za 500 cebulionów, więc wielkiego szału nie będzie. Przy wyborze zawsze możesz się wspomóc moimi filmami, może będzie nieco łatwiej.
@@konersky Przepraszam, że tak głowę zawracam tutaj, ale nie wiem jak w inny sposób się skontaktować. Vital shot i Copperhead w jednej cenie praktycznie. Doświadczenie mam praktycznie żadne, ale mam sporą działkę, ok. 50m długości. Bez sąsiadów. Strzelanie rekreacyjne, ale jak już coś kupuję to chciałbym, żeby to były najlepiej wydane pieniądze.
Czyli to taki b1 z lepszą osadą i powłoką na częściach metalowych.
wszystko super …. ale MOJA STARA🤯💩🤯 brrrrrrr
Gdyby dzieciakowi ta lufa odbiła przy łamaniu, twój Syn zrobiłby sobie duże kuku. Pzdr.
Większego badziewia nie widziałem. Port ładowania wyglądał jakby go ściąć pilnikiem, słaba uszczelka, ciąży na lufe, do tego sprężyna, słaba .
Jednym słowem "syf"
Chłopie,naucz swoją kobietę i dziecko żeby przy łamaniu lufy i ładowania śrutu trzymały lufę...bo jak nastąpi samostrzał-w chinkach się zdarza to im głowy porozbija i zęby wybije- o bananie lufy nie wspomnę.