ŻYCIE W SZWAJCARII - co mnie zaskoczyło? Top 10!
HTML-код
- Опубликовано: 28 сен 2024
- Co najbardziej dziwi mnie w Szwajcarii? Do czego jest się tu trudno przyzwyczaić i jakie widzę różnice po przeprowadzce z Niemiec. Zapraszam do oglądania.
Zapraszam po więcej:
Instagram: / jaknajwiecej.pl
Facebook: / jaknajwiecejpl
Blog: jaknajwiecej.pl
Czym nagrywam?
- Canon G7X Mark II
link.do/6ADJy
Muzyka:
Chris Zabriskie: I Am Running Down the Long Hallway of Viewmont Elementary - na licencji Creative Commons Attribution (creativecommon...)
Źródło: chriszabriskie....
Wykonawca: chriszabriskie....
#szwajcaria #emigracja #wszwajcarii
Jakie to miłe, że ktoś tak młody potrafi ładnie mówić po polsku. Powodzenia w Szwajcarii.
Do niczego to gadanie
To było świetne,duże uznanie dla prowadzącej,kapitalna dziewczyna,doskonała dykcja,świetna polszczyzna,dobry tok narracji,wszystko sensownie i wręcz profesjonalnie podane,uroda - palce lizać.Masa ciekawych wiadomości o śzwajcarii,w kontekście tego ,Lichtenstein wydaje mi się teraz prawdziwym Eldorado.No i te jedzone koty....swojego Mrunia,ani żadnego z jego kolesi,nigdy bym nie ruszył,okiem wyobrażni jakoś nie widzę ich na talerzu.Ale rozumiem,że to już przebrzmiała historia i teraz już nikt chyba nie zaserwuje sztufady z Mruczka dachowca.Szwajcaria jednak b.ciekawa,ale....niech żyje nasza ukochana Polska.
Świetny, rzeczowy materiał. Dodatkowo kapitalna dykcja, wymowa, zasób słów i ich odpowiedni dobór. Uśmiech, miła aparycja i pozytywna energia. Dziękuje.
Chciałbym ukłonić się nie tylko autorce za tak wysoki poziom, ale także komentującym, których ten poziom przyciągnął i skłonił do podziękowań. To zaszczyt "przebywać" wśród towarzystwa, któremu podoba się spokój, poprawność wypowiedzi czy też uśmiech. Kłaniam się Wam wszystkim i źyczę wszystkiego dobrego. /KB
Przypadkowo tu trafiłam. Zobaczyłam piękny uśmiech, włączyłam i zasłuchałam się. Łapka w górę :D
Mieszkałem w Szwajcarii 2 lata. Najbardziej dziwiło mnie zbieranie grzybów. W moim kantonie wolno było to robić tylko 2 razy w tygodniu, we wtorki i czwartki, bo tylko 2 razy w tygodniu grzyby sprawdzał specjalista w gminie ( gmina płaciła mu 2x 4h w tygodniu!) Jak się nie sprawdziło grzybów i zachorowało - brak ubezpieczenia, chorobowego itd ,slowem koszmar!
Co do broni, to Szwajcarzy trzymają w domu broń wojskową i amunicję. W razie mobilizacji są od razu gotowi do walki.
Pozdrawiam z Polski gdzie każdy zbiera grzyby jak chce, a broni w domu raczej nie posiada.
Lubię oglądać ten filmik tylko po to żeby się zrelaksować. Piękny głos pięknej kobiety.
Bardzo czysto mòwisz po polsku. Lubię Cię słuchać.
Jesteś bardzo atrakcyjną kobietą.
Nie przejmuj sie negatywnymi komentarzami.
Dziękuje;) i całe szczęście, aż tak dużo hejtu do mnie nie dotarło, dużo dobrych ludzi przybyło na ten kanał. 😁 pozdrawiam
@@jaknajwiecej jak ta aktorka taka ta... bardzo jesteście podobne... sama wiesz, nie? super
Dziwne zeby polka nie mowila czysto po polsku he he pozdrawiam
Na film trafiłem przypadkowo. Jestem pod wrażeniem. Cenne informacje i świetny rzeczowy, a także sympatyczny styl i autorka.
Swietne obserwacje. Przekaz idealny. Moge jedynie dodac ze strzelec wyborowy musi wystrzelac okreslona ilosc naboi - udowadnia to przekazujac rachunki i puste luski po nabajach. Bywalem w Szwajcarii kilkakrotnie w czasie studenckich praktyk...mieszkajac pewnym razem w miejscowosci X okazalo sie ze ladlady miala zastrzezenia do pozostawania w domu mojej dziewczyny. Wszystko to bylo spowodowane czwartkowymi ( jeden raz w tygodniu ) strzelaniami i to poprzez kilka ogrodow naszego sasiada wlasnie strzelca wyborowego. Wychodzenie w czwartek do ogrodu nie tylko bylo zakazane ale zabronione i to nie tylko utrata zycia. Pani ladlady pomimo swojego wieku jak i stanu wdowienstwa oraz bycia osoba samotna w dalszym ciagu przechowywala w szafie dwie sztuki broni oraz amunicji. A co do jezyka to w moim biurze konstrukcyjnym pracowalo dwoch szwajcarow na 20 osob...Z tych dwudziest w zasadzie wszyscy doskonale mowili po szwajcarsku. Kiedy dzwonil telefon i bywalo ze z biura w Niemczech nasi koledzy z animozjami do Niemcow potrafili tak prowadzic rozmowe po szwajcarsku ze po chwili Niemiec sie rozlaczal. Nie byl w stanie zrozumiec co do niego mowi Szwajcar. Szwajcarzy to otwarci ,ufni ,przyjacielscy w prost ludzie .Cholernie pracowici i oszczedni.
100% racji. Ja po 2 latach nie wytrzymałam, straszny zamordyzm, donosicielstwo, płacenie wysokich kar za nic i wieczna wieś, na każdym kroku błędy urzędników, przez które ja ponosiłam koszty. Niestety trafiłam na gorszą wersję sąsiadów do tego stopnia, że szli donosić do Verwaltung (administracji budynku), że robię pranie w niedzielę, co poskutkowało mandatem. Sąsiadka potrafiła wyciągnąć mi pranie z pralki skarżąc, że piorę tylko 8 rzeczy, co jest "nieekologiczne", tłumaczenia, że tylko 8 rzeczy mam czarnych, delikatnych i nie mogę ich prać z gotowaniem ręczników, nic nie dało. Musiałam prać ręcznie w wannie swoje sukienki koncertowe a ogólne pranie mogłam robić raz na 2,5 tygodnia tylko przez 4 godziny, w styczniu już zapisywałam się na terminy prania w kwietniu. Wieczne kontrolowanie na każdym kroku, wyglądanie przez okna przez Sąsiadów co robię, gdzie idę i po co, zadawanie pytań dlaczego jadę na wakacje lub kontrole policji gdzie jadę i po co. Kiedy odpowiadałam "bardzo Pana przepraszam ale dlaczego Pan pyta ? to podejrzane co Pana to obchodzi ? to moja osobista sprawa", to mieli zdziwione miny. Poza tym co do Szwajcarów ogólnie... myślę, że bogaci tak mają, że nie chcą oglądać koło siebie biednych imigrantów, którzy ich drażnią samym swoim widokiem. Nauczyli się, że to jest służba, która w ogóle nie powinna chodzić po ich ulicach, tylko siedzieć w domach i pracować. To jest mały, wiejski, góralski, niewykształcony, cichy kraj, to nie wielomilionowa londyńska metropolia, niestety. To są prości górale przez wieki nieoglądający obcych i boją się zalewu emigrantów. To moje zdanie.
A już myślałem, że porządek tak, ale totalny Big Bro nie. Czy ludzie to taki kretyński gatunek, że "złoty środek" nie wchodzi w grę? Albo burdel albo obóz?
Szoooook
@@marlen_queer9165 Zołza
No to kraj policyjny tu żyć to jest przejebano jak sam robisz
Miałem identycznie 😂
Miła i wiecznie uśmiechnięta osoba, miło posłuchać.
Popieram wielu przedmówców...świetnie nadała byś się na reporterkę profesjonalną w TV, wróżyłbym karierę...
Miła młoda osoba. Dziękuję za ciekawostki związane ze Szwajcarią. Miło było posłuchać. 🌹👍
Jestes jedna z niewielu osob ktora mowi w samych pozytywach. 👍
Mega ciekawy kanał. Choć nie byłem nigdy w Szwajcarii i zapewne nigdy nie będę to z zaciekawieniem obejrzałem całość. Masz talent do przekazywania informacji! Super się Ciebie słucha. Tak trzymaj!
Bardzo dziękuje:)
Ja byłem fajny ale nudny kraj
@@SlavianPL nie wiem jak można uważać Szwajcarię za nudny kraj, jestem tam co roku na zimowe wakacje i nie zamierzam jechać nigdzie indziej! POLECAM SEZON ZIMOWY.
@@RadYes On chyba mówi o sobie, że był fajnym, ale nudnym krajem...?
Super pokazujesz jak się żyje. Codzienne obowiązki, a nie jakieś pierdolety, chociaż te też są ważne.
Bardzo ladnie opowiadasz.Przesympatyczna i mila dziewczyna.W oczach duzo dobroci.Pozdrawiam i zycze powodzenia
nawet nie wiem kiedy czas tak szybko upłynął super się ciebie słucha tak trzymaj
idzie sobie ulicami i zadnych reklam, plakatow... piekne.
A mnie się to właśnie nie podoba. Przez to to miasto jest takie... nijakie.
Wolę azjatyckie klimaty. :)
Też to lubię
Wpadłem przypadkiem, obejrzałem z zaciekawieniem do końca. Jesteś bardzo pozytywną osobą i ciekawie opowiadasz. Pozdrawiam serdecznie! Śmigam do innych Twoich filmów 😎
Wielkie dzięki i życzę miłego oglądania 😁
Nie ma to, jak polizać po waginie...
Bardzo miło się ogląda , dziękuję
Zwracanie butelek, to temat nie do ogarnięcia w Polsce.
Jeszcze 30-50 lat i może zacznie coś kiełkować w tym temacie.
Bardzo przyjemnie się słucha. Na pewno subskrypcja i kciuk w górę :-) super się Ciebie słucha!
hej. rzadko piszę komentarze, ale jestem pozytywnie zaskoczona Twoim filmem:) znam specyfikę życia w szwajcarii i zgadzam się ze wszystkim co mówisz.
Jesteś świetną kobietą. Bardzo ładnie mówisz! Pozdrawiam. 😁
Bardzo ciekawy materiał. Żyję na tym świecie pół wieku a nadal czegoś się uczę;-)
Piekna....wyważona i subtelna . Zycze wszystkiego dobrego
Naprawdę bardzo ciekawe i sympatycznie przekazane. Wydaje się, że słyszałem wymieniony język retroromański. Może się przesłyszałem, starość nie radość, ale chodziło chyba o język retoromański. Jedno "R" mniej. Nie umniejsza to w żaden sposób naprawdę fajnego przekazu i ciekawych spostrzeżeń.
Nie przesłyszałeś się, wkradła się pomyłka z moje strony ;), oczywiście powinnam powiedzieć retoromański, pozdrawiam
Świetny film! Gratulacje ;) Szwajcaria jest przepiękna! Fakt - dzwony nadają baaaardzo głośno, o systemie wyrzucania śmieci słyszałem. O praniu też. Jest jeszcze kwestia parkowania, która chyba tylko Szwajcarzy rozumieją. A co do języka szwajcarskiego. Dla mnie brzmi on jak holenderski :)
Żartowałem oczywiście. Jestem już subskrybentem, pełna natura, ładna dykcja, miło się ogląda. Trzymam kciuki
Bardzo fajnie ogladalo mi sie ten twoj film. Zawsze mialam wysokie mniemanie o Szwajcarii, ale jak widac byly to tylko moje wyobrazenia... Jedzenie kotow?? Obowiazkowa sluzba wojskowa?? Troche to zacofane w moim mniemaniu. Polska, jaka by nie byla, jest jednak najpiekniejszym krajem na swiecie, pomimo kilku mankamentow...
Bardzo. Ciekawe opowiadanie o Szwajcarii. Naprawdę warto posłuchac o ich obyczajach
Bardzo fajnie opowiadasz. Zazwyczaj wkurzały mnie filmiki tego typu, miałam wrażenie jakby opowiadające osoby mówiły z jakąś dziwną manierą,że mieszkają ZA GRANICĄ. Ty jesteś naturalna i miło się Ciebie słucha :) :)
W Polsce jest wszystko tanie ogromny dobrobyt i co miesiąc podwyżki wszystkiego Wstyd
Cześć ,
Gratulacje i wyrazy uznania za bardzo ciekawie nagrany film o życiu w Szwajcarii.
Bardzo ciekawie opowiedziałaś o swoich odczuciach tych pozytywnych i negatywnych z Twojego własnego doświadczenia.
Bardzo miło się oglądało ten film.
Dzięki wielkie za to , że poświęciłaś swój czas i że podzieliłaś się swoją wiedzą.
Na pewno taka dawka wiedzy dla osób chcących wyjechać do Szwajcarii jest ogromnym wsparciem.
Pozdrawiam Cię i życzę Tobie wszystkiego dobrego i pomyślności 😀
Ps. Oczywiście subskrybcja i łapka w górę poszła 👍💪😀
Witam zatem na kanale i dziękuję za miły komentarz 💚😀
Bardzo interesujący i sympatycznie przedstawiony materiał. Duże uznanie i podziękowania. Informacja o kotach była dla mnie sporym zaskoczeniem. Potrawka z kota w sercu Europy? Niby zwierzę, jak każde inne. Można powiedzieć, co za różnica kot czy świnia. Ale chyba jednak pewna różnica jest, bo tym kręgu kulturowym kot to zwierzę domowe - pet, który historycznie nigdy nie był hodowany z myślą o konsumpcji. Niebywałe, że nie jest to bardziej nagłośnione. Z drugiej strony na Islandii jada się maskonury, co też bywa szokujące dla turystów z innych regionów, w których te sympatyczne ptaki występują. Podobno na początku lat 90-tych polska telewizja emitowała serię filmów o regionach USA i jeden z nich przedstawiał ciekawostkę, że w stanie Maine jada się, czy też jadało się, dżdżownice. Wygląda na to, że sporo osób zapamiętało ten szczegół. Mieszkam w Maine i bywając w PL, byłem wielokrotnie pytany, czy to prawda (i czy sam też je jadłem). Nie nie jadłem, nigdy nie zetknąłem się z taką informacją i nikt z rodowitych mieszkańców, których o to pytałem nie słyszał o tym. Przypuszczam jednak, że autorzy filmu nie wymyślili tej ciekawostki. Zapewne te nieszczęsne dżdżownice były gdzieś jadane w Maine. Zapewne są pożywne i na innych kontynentach bywają jadane. Być może dla wielu Szwajcarów informacja o specjałach z kotów serwowanych w ich kraju byłaby podobnym zaskoczeniem. Jeszcze raz dziękuję z podzielenie się spostrzeżeniami ze Szwajcarii.
Calkiem niedawno, moze z rok temu, PETA robila raban o to jedzenie kotow. Czytalem, ze to byl i jeszcze jest glownie zwyczaj na niektorych terenach wiejskich, jedza glownie kocieta i tradycyjnie na Wielkanoc zdaje sie. Podejzewam, ze zwyczaj ten wzial sie najzwyczajniej z biedy, tak jak jedzenie golebi w Polsce, czy w niektorych stanach w USA, jako, ze Szwajcaria nie zawsze byla zamoznym krajem. Ale faktycznie, prawie nikt o tym nie wie. Kiedys o tym mowilem Bawarczykom to wielkie oczy zrobili.
U nas po wioskach żra tłuszcz z psa, więc...
Uwielbiam koty i nigdy nie zjem przyjaciela.. Jestem w szoku..
Wspaniały reportaż i cudowna dziewczyna. Opowiada ciekawie i w naturalny sposób. Sama szczerość przekazu trzyma widza do końca programu i żal, że już się skończył.
Bardzo dziękuje za miłe słowa ;)
Bardzo fajny filmik, obejrzałam z przyjemnością, ciekawy materiał, pozdrawiam😀
Najpiękniejszy uśmiech na świecie :-)
Bardzo fajny materiał. Gratuluję.
mieszkam w Szwajcarii i opisujesz dobrze, bo wiele osób wyolbrzymia miele rzeczy
Mieszkam w Szwajcarii i potwierdzam wszystko co mówisz :)
Najprawdopodobnie jak ta pani będę przeprowadzał się z Niemiec do Szwajcarii, jak tam jest?
@@kirus261 lepiej nie jedź, ja wróciłem z powrotem do DE.
Ależ pięknie się Ciebie słucha, łapka w górę :)
Żeby mi nie wiem ile dopłacali,to po tym filmie,nigdy nie będę chciała mieszkać w Szwajcarii !!!Te koty mnie dobiły!!!Dobrze że się urodziłam,i żyję w Polsce!
Bardzo przyjemnie się Ciebie słucha. Kliknęłam przez przypadek i............ nie żałuję. Super że opowiadasz to wszystko w ruchu a nie w czterech ścianach ( więc wybaczamy zadyszkę ;) ) Mam nadzieje zobaczyć Twoja kolejną relację. Pozdrowienia z Irandii
Witaj mam takie same wrażenia jak ty po tylu latach w Szwajcarii:)
Super opowiesc o Szwajcarii:).
zawsze dziwi mnie to, że w bogatych krajach nie ma pralki w domu, pranie rzeczy z innymi wydaje mi się niehigieniczne i jakieś takie obrzydliwe, a przecież pralki nie są drogie, dlaczego tak jest?
Bo to stare domy i budinki. W nowoczesnych budynkach i domach tak nie jest.
@@annimaldodge a to akurat nieprawda, no chyba, że piętnastoletni "budinek" uznamy za stary a poza tym instalację chyba można zmienić, ja mieszkając w przedwojennej kamienicy mam pralkę i nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez niej
W Szwajcarii pracowałam przy plantacji winogron i innych owoców 7 lat temu, a w zeszłym roku byłam 3 razy w ciągu roku u znajomej, która wówczas mieszkała w Dättwil (blisko Baden). Te 7 lat temu najbardziej w Szwajcarii zdziwiło mnie to, że u nas w Polsce mirabelki rosną przy drogach, jest ich pełno, a ich owoce często się zwyczajnie marnują, bauer, u którego pracowałam wymieniał się z innym znajomym rolnikiem, on dostawał kisty mirabelek a jemu w zamian dawał jabłka lub winogrono, które u nas było pod dostatkiem, co ciekawsze te mirabelki potem sprzedawaliśmy na targu drożej niż jakiekolwiek inne owoce zebrane przez nas w sadzie naszego szefa.
Nie zgadzam się z jedna wypowiedzią
Przeciętny Szwajcar nie wyrzuca żywności! Może statystyki pochodzą z marnowania zywnosci w marketach!
Znam i przebywam w wielu domach, gospodarstwach domowych, większość których znam zostawia niemal wyliczany talerz w restauracji, jeśli coś zostawia to bez oporów zabierają do domu, to co jest nawet w domu ugotowane, jest zjadane. Ja tutaj właśnie nauczyłam się kupować, i gotować na miarę żołądka, i apetytu
Autorkę pozdrawiam, cześć filmiku nakręcony jest w Brugg, ja mieszkam w poblizu😀
Dziękuję za ciekawe wiadomości
Dziewczyno jeśli mogę Cię tak nazwać (mam 59 lat więc może mogę) jesteś świetna , wspaniała dykcja, tok narracji bardzo wciągający chce się słuchać. Ekstra świeża buzia. Czysta. The Best. Very best. Przesyłam całusa... w czółko
Podoba mi się Twoja subtelność. Dobrze się Ciebie słucha i ogląda.
dziekuje ! milo spedzilem czas !
Ciekawostką jest to, że mimo, że Szwajcaria jest bogatym Krajem to opłata roczna za korzystanie za wszystkich autostrad to w przeliczeniu na złotówki to ok 150 zł ! Natomiast za przejechanie autostrada kulczyka w Polsce z Poznania do Warszawy i z powrotem kosztuje jednorazowo 100 zł !
Ciekawostką jest również to że taką winiete kupuje się na rok kalendarzowy czyli jadąc tylko na święta, zapłacisz za cały rok, a po sylwestrze musisz kupić nową.
Bzdura. Jak jedziesz na święta to kupując winietę w grudniu masz ją ważną na cały następny rok i jeszcze na styczeń kolejnego roku.
Wpadlem tu prze przypadek serfujac po you tube .
Fajnie to wszystko przedstawiasz i zapewne bede zagladal na twoj kanal .
Mieszkam w Freiburgu wiec rzut beretem .Mam tez kilka znajomych w Basel czy Zurichu .
I z wszystkim sie z toba zgodze .No be ( z kotami dostalem szoku ).Pozdrawiam Daniel
Z tymi kotami, to dla mnie novum. Wiec Szwajcaria pod tym względem to takie Chiny Europy. Biedne futrzaki. Nie zdziwiłbym się, powiedzmy, gdyby to dotyczylo jakiegos biednego kraju, ale Szwajcaria jest powszechnie uznawana za bogaty, wysoko cywilizowany kraj. A tu masz babo placek.
Bogactwo i poziom kultury to są odrębne rzeczy. Można być kulturalnym i nawet szlachetnym będąc biednym, oraz być bogatym prymitywem i świnią.
dzięki za film. kochamy CH. Appenzell i Graubünden odwiedzilismy kilka razy, także z namiotem:)
Bardzo ciekawy materiał,bardzo zwięzle przekazany-brawo.Informacja o kotach........jeszcze jestem w szoku!!!Mam kota więc tym bardziej,,mnie to ruszyło".
Łapka w górę i sub za wspaniały materiał. Zostaję tu na dłużej ;)
Bardzo ciekawy filmik :) Nawet po paru latach mieszkania w CH zawsze fajnie posłuchać obserwacji innych :) Jeszcze kilka moich uwag/uzupełnień do poszczególnych punktów:
1. Oprócz wtyczek to jeszcze bym dodał, że wyłączniki czasem oprócz gaszenia światła wyłączają też niektóre gniazdka, to też tutejsza specyfika ;)
2. Pralki są zwykle w droższych, nowszych i większych mieszkaniach. Swoją drogą, słyszałem, że wielu Szwajcarów nie chce ich mieć w mieszkaniu, bo co będzie jak zaleje itp itd.
6. Dodałbym jeszcze, że kontenery na butelki czy puszki mają "godziny otwarcia". Wrzucanie do nich odpadków poza godzinami naraża nas na Busse za zakłócanie porządku :D Pewnie na tablicy ruclips.net/video/rS52yGmA4xo/видео.html coś tam było napisane na ten temat. ruclips.net/video/rS52yGmA4xo/видео.html Co do opłaty za worki to oczywiście tak jest, ale i tak każdy płaci w czynszu opłatę abonamentową za przyjazd śmieciarki. Po za tym często kubły na śmieci muszą mieć jakby winietkę na każdy rok, inaczej nie zabiorą worków.
9. Generalnie można powiedzieć, że Szwajcarzy charczą ;) Z resztą oni sami to przyznają. Dialektów jest tyle, że nikt tego nie ogarnie. Wystarczy nawet 10km różnicy w odległości by były różnice językowe między ludźmi. A w dwujęzycznych kantonach jak np. Wallis może być, że sąsiedzi z wioski obok mówią w innym języku ;)
10. Ciekawy filmik odnośnie obronności Szwajcarii ruclips.net/video/ha66FfC-N18/видео.html
Jesteś moim ideałem, którego nigdy w tym zepsutym Świecie nie odnajdę... 😍😍🤩😘
Jestem od 3 tygodni w Kanton Luzern I od razu zobaczylem te wtyczki 😁 kosciol jest obok ale wogole nie dzwoni za to na pastwiskach krowy I kozy sobie ladnie dzwonia Pozdrawiam
A ja yślaam,że to nieprawda o zakazie uzywania dzwonów kościelnych! Narod wampirów? Ciekawe,kiedy i czy zdejmą krzyż z flagi?Zastąpią pólksieżycem?
@@inalorek2216 polksiezyc? Oby nie juz sie tego naogladalem w Austrii genug!
Wcale sobie tego nie zycze,ani zadnej gwiazdy.To był gorzki sarkazm.A gdzie go w Austrii pełno? Malo ostatnio bywam,raczej w Niemczech cześciej.
Ja też kanton Luzern 👍😁
Nie ma to jak żyć jednak we własnym kraju.. Mieszkam już 5lat w Holandii jednak na pewno w przyszłości chce wrócić do ojczyzny ❤️❤️❤️💕
nie dziwie sie kolego, holandia ma nieciekawa historie. Kiedys kazirodztwo to byla u nich norma i powstalo tam troche mutantow a od 2005 lewacka polityka pograza ten kraj w sodomii totalnej. W Polsce nie dostaniesz 6k na miesiac za robote ktora moze robic czlowiek po podstawowce ale przynajmniej 2och facetow z wozkiem to zazwyczaj zlomiarze.
@@robertrobertowski5325 '2 facetów z wówzkiem to naogół złomiarze' ale dobre!!!😅
@@robertrobertowski5325 już niedługo a będziemy mieć to samo w Polsce....
@@RTO_ace Jeśli na to pozwolimy, to tak będzie.
Ja wrocilam po 7 latach z NL.
Mam dosyc.
Upajam sie teraz Polska
Rewelacyjny filmik, świetnie się Ciebie słucha!
Slicznie pani mowi po polsku, temat super ciekawy!!! Pozdrowienia z Australii!!
Przełącza - fajnie brzmi, bardziej profesjonalnie to raczej adapter / przejściówka :)
U mnie też jest rozpiska co kiedy. Kiedy bio specjalne worki za darmo (w miesięcznej opłacie), papier, szkło i gabaryty, ogólne i plastik. Zawsze wieczorem dzień wcześniej ponieważ jeżdżą rano. A takie pojemniki do segregacji typu plastik papier puszki już dawno w Polsce były a w Niemczech też się zdążają. Fajnie prowadzisz film. Super. Pozdrawiam z Niemiec.
Masz to cos , ze bardzo fajnie sie ciebie slucha…. fajnie o wszystkim opowiadasz, lecz nie dokonca sie zgodze ze ludzie w CH marnują jedzenie, znam trochę szwajcarow i oni jak zostanie z obiadu to do pojemnika i na kolacje dojadają, natomiast jeśli mówimy o firmach i marketach to tak ,jezdze lkw w biogazowni od 2011 i powiem ze calymi paletami przywozimy rozne rzeczy do utylizacji które sa ważne termninowo. Pozdrawiam.
Pierwszy raz ktoś mnie tak zaciekawił swoim opowiadaniem, ze na 100% tutaj wrócę. Zostawiam subskrypcje i oglądam resztę filmików ❤️
Dziękuje i oczywiście zapraszam częściej ;)
ŚLICZNA KOBIETKO BARDZO FAJNIE OPOWIADASZ POZDRAWIAM
A dlaczego tylko mężczyźni musza odbywać służbę wojskowa ? Skąd ta dyskryminacja ?
bardzo ładnie opowiadasz miło się ciebie słucha
"przełączka" pierwszy raz słyszałem , rozbawiłaś mnie , dzięki :)
Cieszę się, że się pośmiałeś ;) pozdrawiam
Mieszkając w Szkocji też stosuję przełączki:)
i to rozumiem 😂
@@jaknajwiecej a tak w ogóle, to super kanał:) pozytywnie, uśmiech na twarzy - będę oglądał. powodzenia!
@@jaknajwiecej ja to stosuje przejściówkę , pozdrawiam
Miałam się uczyć na egzamin, ale tak ciekawie opowiadasz ze nie mogłam przegapić filmiku :)
Nie biorę odpowiedzialności za wynik egzaminu 😜, pozdrawiam.
jaknajwiecej.pl na szczęście egzamin mam za tydzień haha raz uczyłam się na egzamin tylko 3 godz i tez zdałam :P Wazne jest w jaki sposób się przekazuje treść lub jak samemu sie przetwarza informacje ucząc się, czytając, czy słuchając drugiej osoby. Dużo się dowiedziałam dzisiaj z Twojego filmu, dziękuje twórz dalej tego typu nagrania, również pozdrawiam
Ponad 14 lat mieszkałam w Szwajcarii i jedno muszę koniecznie powiedzieć - różnice między kantonami bywają ogromne, ba nawet między gminami są one spore, przecież dotyczą nawet podatków. Dlatego mówiąc o swoich doświadczeniach warto przypominać w jakim miejscu w Szwajcarii się mieszka - drobna uwaga, ale ważna. :)
Mieszkam teraz w Stanach i wiem, że nie mogę mówić o życiu w Stanach, tylko o moich doświadczeniach z konkretnych stanów. Wiem, inna skala, ale wbrew pozorom to akurat jest podobne. :)
Chociaż oczywiście np. inna wtyczka i napięcie w gniazdku dotyczą akurat całego kraju - uwierzysz, że ja po 15 latach życia na emigracji nadal mam polskie sprzęty i praktycznie wiecznie używam jakiś przejściówek i konwerterów? :)
Bardzo fajny materiał. Podoba mi się Twoja naturalność i sposób wysławiania się. Życzę wielu cudownych chwil. Nie ma miejsc idealnych, ale Szwajcaria jest wspaniałym miejscem do życia. :)
Izabela AB Przecież ta Pani powiedziała, że mieszka na północy Szwajcarii.... trzeba słuchać uważnie...
A ja mieszkam w USA i uwielbiam 😊 pod każdym względem.
Nie mam żadnego sprzętu wymagającego zmiany wtyczek to było 20 lat temu😊. W dzisiejszych czasach nie chciałabym mieszkać w żadnym kraju Europy.
A ja mieszkam w USA i uwielbiam 😊 pod każdym względem.
Nie mam żadnego sprzętu wymagającego zmiany wtyczek to było 20 lat temu😊. W dzisiejszych czasach nie chciałabym mieszkać w żadnym kraju Europy.
Bardzo ciekawe i pięknie opowiedziane
dobrze, że mieszkam w Polsce
Filmik cenny! Dzięki! Mam zamiar zwiedzić Szwajcarie. Jest to moim marzeniem, a dzięki Tobie wiem o wielu rzeczach. Chociażby o tym, że moja ładowarka nie weszłaby do kontaktu. 😅 Pozdrawiam z Trójmiasta 🙂
spokojnie ładowarka będzie pasować chyba że masz taką na kablu od czajnika elektrycznego ;-D
Bardzo ciekawe nagranie i Vlog, pewnie będę wracał po więcej. Świetnie się oglądało i słuchało
Dzięki, jest mi baaardzo miło 🥰
Nie wszystko się zgadza ale większość tak,dodam że to nie kraj dla normalnych ludzi rodowitych Polaków wychowanych i dorastających na Polskim podwórku , ceniących swobodę,z naszymi nawykami itp Tu w szwajcarii życie jest inne i osoby które tu pomieszkają trochę zatęsknią nie raz za PL
ps Do tych wazeliniarzy z wpisami jakie piękne oczy och.... jaka piękna kobieta ach..... i uśmiech itd itp rzygać się chce od tego .... co wy myślicie że ona poleci na te zasrane teksty że zaraz zacznie się z wami umawiać ,a może liczycie że was zabierze tu śmiechu warte - baranie łby ;-D ;-D ;-D
john rambo Ale sie rozpisales. Nie znasz kobiet, nigdy nie wiadomo co im do glowy strzeli. Czasami przyjmuja za dobra monete cos co dla innych moze byc nie wyobrazalne do zaakceptowania. No i po co te okreslenia w stylu < baranie lby> Szanuj swojego rodaka takim jaki jest a nie bedziesz musial czyscic butow innym. Na marginesie mieszkam w kraju na drugim koncu swiata o standarcie zycia wyzszym niz Szwajcaria. Pozdro.
Ale mnie sie oberwalo prawie wszyscy dostali po serduchu a ja!!!........No coz moze nastepnym razem.
john rambo Niestety ale musze przyznac Ci racje kazdy kraj jest dobry dla tych ktorzy sie w nim urodzili. Sam mieszkam od
bardzo dawna na emigraci.
Troche lepsze zycie nie
wynagrodzi kosztow rozlaki
z krajem, rodzina I wlasna kultura. Niestety
Panienka ladna madra dobre sie slucha wiecej takich naturalnych.
Jestes piekna w swojej naturalnosci I poprawnej polszczyznie.Milo sie oglada I slucha.Mnie tez interesuja podroze.Mieszkam w Kanadzie. Zapraszam na moja strone funpage Uniwersytet pedziwiatra.
Dziekuje za takie pranie !!
Istnieje j.szwajcarski i jest oficjalnym jezykiem w niemieckim kantonie Szwajcarii. Nie kazdy Szwajcar, ba olbrzymie mniejszosc zna inny jezyk po za swoim. Z tymi kotami to juz dzis prima-aprilis. Pralnia w piwnicy. To jest bardzo praktyczne i np. powszechne w Skandynawii.
Czy tam żyją jacyś ludzie? Na filmie widzimy tylko kilka przejeżdżających samochodów... Czy Szwajcarzy zamykają się w swoich domach o 16, jak Niemcy?
Jacyś są, ;) ale tłumów nie ma w mojej okolicy, w większych miastach w godzinach szczytu wszystko żyje, ale ogólnie coś w tym jest co napisałeś. Pozdrawiam.
rewelacyjny materiał.pozdrawiam serdecznie.
Dzięki ;)
Super kanał fajnie się ogląda
Pozdrawiam
Dziękuje:)
Dziękuję. Bardzo ładnie zrobione. Pozdrawiam
Super film.
Zauważyłam Twój film na yt :) weszłam i juz po 5 sekundach wiedziałam że na długo tutaj zostanę :)
Czuj się jak u siebie ;)
Super film
Mieszkam w Polsce i również mamy kalendarz wywozu śmieci na cały rok (w wersji papierowej, ale też w aplikacji). Dzwony w kościele również dzwonią co kwadrans (ale tylko raz :)
Wtyczki rewelacja! Nasze są przy tym, jak chińskie pismo przy alfabecie łacińskim. 😉
W Krakowie w bazylice Mariackiej z dzwonami w jest tak samo :)
usłyszałem że język retroromański. Oczywiście chodzi o retoromański.
Dziewczyno jesteś świetna. Dykcja, język, treść, sposób, forma, bardzo bardzo dobre
Tak, wiem, wkradła się pomyłka, oczywiście retoromański. Dzięki za komentarz ;)
Bardo lubie ogladsc Pani kanal.Reportaze z podrozy sa wspaniale.Jestem emerytem,Jak na raze w dobrej formie . Planuje wyjazd do Szwajcarii w tym roku,maj/czerwiec na 2 tygodnie.Prosze o porady odnośnie rezerwacji noclegow . Pozdrawiam?Zbyszek
Dziękuję. ...☺Pozdrawiam...☺
"Napompowałam rower" Fajnie w tej Szwajcarii.😁 Pozdrawiam
Po co coś naprawiać, jeżeli mogą cię policzyć za godzinę pracy 100 franków?
3:50 Dziwić to może tylko MŁODYCH Polaków, bo ja (60 l.) urodziłem i wychowałem w kamienicy, gdzie na 40 mieszkań była jedna pralnia w suterenie, trzeba się było zapisać, a pranie wyglądało tak, że trzeba było najpierw przynieść sobie węgla z piwnicy, rozpalić ogień pod kotłem żeby mieć ciepłą wodę, potem właściwe pranie, potem płukanie - ręczne, w zimnej wodzie, potem rozwiesić to na strychu. Tak że dzionek schodził! A to nie wszystko!!!!
Teraz trzeba było albo prasować, co zajmowało strasznie duuużo czasu i energii, więc szybciej było, jak się zaniosło do magla - oczywiście ręcznego, mechanicznego (w Warszawie stoi taki potwór w Muzeum Techniki).
Ale jak się położyłeś, bracie, pod taką świeżo wypraną, wysuszoną, i wymaglowaną pościelą, to był dopiero wypas!!!
Lenor w siedmiu zapachach to smród w porównaniu ze świeżym zapachem takiej pościeli!!!!
Skończyła się ta piękna epoka w latach 80, wraz z upowszechnieniem się pralek automatycznych :o[
Tak, że technika jedną ręką daje, ale drugą coś zabiera...
Pozdrawiam.
Bunkry i schrony to dwie różne rzeczy. Bunkier to budowla militarna a schron to z reguły budowla cywilna. To co pokazałaś to bunkier bojowy, w pełni wyposażony na walkę. Pokazana lufa była zabezpieczona specjalną nakładką. Nadmiarowa pojemność schronów to skalkulowana utrata części ukryć na początku zakładanego konfliktu zbrojnego. Tak mi podpowiada logika ale może być tak że jako schrony dla ludności ktoś błędnie zaliczył schrony bojowe i bunkry. Si vis pacem para bellum i tego trzymają się Helweci - neutralni ale gotowi na wojnę.
A o dzwonach to już nie wspomnę jakaś tragedia..mieszkałem kiedyś w Willisau naprzeciw takiego dzwonka😖
Mieszkalam w czasie pobytu w Niemczech w kilku miastach,gdzie dzwon na wieży kościola,rownież ewangelickiego,takze wybijał kwadranse.Nigdy,ale to nigdy nie obudził mnie, a sen mam lekki.Po prostu one są ciche i mają niskie tony.Więc nie przesadzajcie,OK?
Te dzwonki to istna katastrofa chyba nigdy bym się nie przyzwyczaił do tego..Dobrze że już teraz mogę spać spokojnie 😊A takie dzwonki oglądać tylko przejazdem😆Pozdrawiam👌
@@inalorek2216 apropos niskich tonów no fakt może mają, ale jak mieszkasz vis a vis takich niskich tonów..to ho ho ho..przydałby się miernik częstotliwości I ile decybeli emituje heheh
@@stanleyanderson8557 To nie są żadne "dzwonki" tylko zegar wybija kwadranse,od dawna juz to elektroniczne.Sen mam lekki,lato,otwarte okno,do wieży kościola ewangelickiego mniej niż 100m,a mnie nie budziły.Taka tradycja w Miemczech.Nie wiem jak w Szwajcarii,ale one chyba dzialają podobnie?
@@stanleyanderson8557 W nocy może faktycznie niepotrzebna.Ale miernik to moze lepiej do halasu samochodów w dzien zastosować?Dużo gorszy i b.meczacy niż te wybijane kwadranse.Mnie to nawet cieszyło,że jak idę na spacer,to ciągle komorki nie musze wyjmować i godziny sprawdzać,mam podaną na talerzu.Ja znam to tylko z Niemiec,ale nikt się nigdy nie skarżył z mieszkanców.Ciekawe,że te wybijane godziny atakują raczejmieszkańcy dużych miast,gdzie halas jak icho.W malych mniej halasu,np.samochodow,a dzwony nikomu nie przeszkadzają.Czyżby b a r d z i e j przeszkadzało to,że są na k o ś c i e l n y c h wieżach? Katolickich i ewangelickich?