Zastanawiam się tylko nad tym jaki jest pobór energii np. przy podłączeniu do sieci elektrycznej (czyt. gniazdko), a jak jak dużo jest wytworzonej energii. Czy jest to w ogóle opłacalne? :)
Wytworzonej energii będzie około 60-70% w stosunku do włożonej. Taką sprawność mają ogniwa paliwowe. Nie da się stworzyć energii z niczego. To byłoby opłacalne jeżeli produkowało by się na takim prądzie a wykorzystywało gdy jest droższy
Rozumiem jakby tego nie trzeba było podłączać do wtyczki, ale jak tak to nie ma sensu, nie lepiej od razu kabel do wtyczki włączyć, a nie se życie utrudniać, tylko więcej prądu pójdzie i nic po za tym...
Sprzęt jest domowej roboty?
Z czego są ogniwa elektrolizera i jaka jest ich żywotność?
Jakim napięciem jest zasilany elektrolizer?
średnio rozumiem zasadę działania tego, mógłby ktoś mi wyjaśnić?
Zastanawiam się tylko nad tym jaki jest pobór energii np. przy podłączeniu do sieci elektrycznej (czyt. gniazdko), a jak jak dużo jest wytworzonej energii. Czy jest to w ogóle opłacalne? :)
Wytworzonej energii będzie około 60-70% w stosunku do włożonej. Taką sprawność mają ogniwa paliwowe. Nie da się stworzyć energii z niczego. To byłoby opłacalne jeżeli produkowało by się na takim prądzie a wykorzystywało gdy jest droższy
Rozumiem jakby tego nie trzeba było podłączać do wtyczki, ale jak tak to nie ma sensu, nie lepiej od razu kabel do wtyczki włączyć, a nie se życie utrudniać, tylko więcej prądu pójdzie i nic po za tym...
Ogniwa paliwowe, jak nazwa wskazuje, mają zastąpić ogniwa tradycyjne (baterie do telefonu??) a nie gniazdko sieciowe.
Ogólnie jest przyjęte że trzeba więcej energii włożyć niż da się wyjąć.
Myślę że wcale tak nie jest tylko chcą abyśmy tak myśleli.
Nie myślisz, jeśli włożysz darmową energię słoneczną, to jaki koszt będziesz ponosił produkując elektryczną?