Ta tęsknota za dawnymi czasami i "obsługą klienta" dawnej to troszkę przerażające. Patrząc na to, jak dawniej traktowany był klient, to wolałbym, aby tamte czasy nie wróciły :D Jednak kibicuję Państwu, abyście skutecznie się rozwijali, a handel kwitł. Z mojej strony na pewno mogę polecić dział spożywczy. Będąc tam parokrotnie, faktycznie wybór jest bardzo bogaty, a ceny są w porządku. :)
Ta tęsknota za dawnymi czasami i "obsługą klienta" dawnej to troszkę przerażające. Patrząc na to, jak dawniej traktowany był klient, to wolałbym, aby tamte czasy nie wróciły :D Jednak kibicuję Państwu, abyście skutecznie się rozwijali, a handel kwitł. Z mojej strony na pewno mogę polecić dział spożywczy. Będąc tam parokrotnie, faktycznie wybór jest bardzo bogaty, a ceny są w porządku. :)
W roku 1988 jak odbywałem służbe wojskową w Krakowie miałem randke z dziewczyną w Jubilacie w kawiarni na samej górze.
I jak się skończyła randka? Nieudanym atakiem na bramkę, czy gol strzelony?