Gdy byłam nastolatką prostowałam włosy jak zła xD 2-3 razy dziennie. Jednak w wieku 18 lat przestałam, z dnia na dzień. Wszyscy do około byli zachwycenie. Czasami dawałam pinki do włosów czasami nie. O świadomej pielęgnacji nie było widu, ani słychu (rok 2012). Teraz zrobiłam z kręciołków swój znak rozpoznawczy :D Jednak są dni kiedy mam siano lub włosy są przeciążone i niechcący się kręcić. Lecz nic na siłę. Wtedy mam dzień koczka i tyle. Akceptacja siebie to coś do czego trzeba dojrzeć. Podobnie mam z ciałem. Wyglądam gorzej niż 5 lat temu, a o wiele bardziej siebie akceptuje. W końcu człowiek spogląda na siebie życzliwym okiem i życie staje się lżejsze. Śle uściski dla wszystkich, którzy dążą do jakiegoś ideału. Ten ideał już w Was jest ;) Pozdrawiam!
Dwa lata temu też myślałam, że uda mi się uzyskać skręt 3a jak będę dobrze dbać o włosy a cóż wychodzi, że mam fale i nauczyłam się z nimi żyć. Czasem się wyprostują a czasem pięknie skręcą, ale nie mam już ciśnienia, są jakie są :)
u mnie problem tkwił w tym, że wmawiałam sobie, że moje włosy są zdrowe, ale jakieś dziwne bo się nie układają ładnie...muszą być zdrowe bo używam 30 odżywek i masek, olejuję i pies wie co jeszcze. Wiecznie zapuszczałam włosy przez co wizyty u fryzjera były z częstotliwością raz na 2-3 lata.... Ostatnio fryzjerka stwierdziła, że mam straszliwie zniszczone włosy...uznałam, że to jakaś wariatka :D. Później zaczęłam dokładnie oglądać moje włosy. Kupiłam nożyczki fryzjerskie, poczytałam o przycinaniu kręconych włosów i co 3 miesiące obcinam je o 1 cm samodzielnie...- okazało się, że to najlepsza kuracja jaką sobie zafundowałam :D włosy dopiero teraz po 3 serii cięcia są naprawdę zdrowe, układają się dużo lepiej i nie potrzebują tyle stylizatorów po myciu. Pomimo tego, że są krótsze, co początkowo mnie bolało, kiedy widzę ten śliczny skręt i całość fryzury jestem zachwycona :D Ostatecznie okazało się, że problem tkwił we mnie i w moim chorym podejściu i wyobrażeniu o włosach. Dzisiaj wcale nie posiadam skrętu jak z insta, o którym marzyłam - ale mam po prostu super fryzurę i koniec kropka :D
Dzięki za ten filmik! Mam nadzieję, że pomoże i podniesie na duchu nas wszystkich! 🙃 Przy okazji różnych okresów w życiu i "sajgonu hormonalnego": ja do tej pory słucham od niektórych, jakich to nie miałam pięknych loków, jak miałam 12-13 lat i jak to ich nie zniszczyłam prostownicą i teraz już takich nie mam. Długo było mi przykro, bo przecież zaczęły tracić taki sprężysty skręt dużo wcześniej! Poza tym, wchodząc w wiek dojrzewania, to miałam te "piękne loki" bez wysiłku żadnego z mojej strony, ale kompletnie mi się nie podobały i wtedy do mnie nie pasowały, a znów teraz dużo wkładam w ich pielęgnację i nie zawsze są "idealne", po czym słyszę takie komentarze. Ale odcięłam się od tego 😊 Prostowanie wprowadziłam na dłuższą metę na studiach, bo były właśnie takie byle-jakie, i byłam im wdzięczna za to, że są takie podatne i nie muszę się męczyć, stać przed lustrem godzinę, żeby zrobić z nich gładką taflę 😉 Dzisiaj wiem, że już raczej nie będę miała skrętu zbliżonego do Twojego, Madziu, ale nadal cieszę się z tego, że łatwo zrobić z nich kręconą burzę włosów, jak i proste pasma i to "wurly" w zupełności mnie cieszy! I tej prostej radości życzę każdej Kręconowłosej! 😊
Tak myślałam co ci napisać🤔bo wszystko powiedziałaś😊mi jest tylko żal że moja córka żyje w czasach gdzie króluje🤪życie na pokaz😜a ja pamiętam jak za moich czasu młodości😊nikt tak nie zwracał uwagi🤪co masz za ubrania jak wyglądasz naturalności panowała😊taka prawdziwa😊fakt nie było tyle super kosmetyków i takiej świadomej pielęgnacji(włosy,twarz,paznokcie...)ale nie było możliwości porównywania 🤪 to były czasy😊 ja moje włosy nawet lubię szczególnie gdy od słoneczka🌞mają piękny kolor, bo są naturalnego koloru😜i słoneczko szybko latem chwytają😊 no czasami włosy mają tak gdy mam ważne spotkanie wyjście coś ważnego to zawsze ale to zawsze mnie się nie słuchają i loczki fale znikają nic życie🤪więc czekam jak twoje włosy wyglądają w takie dni kiedy się nie słuchają😊
U mnie herbata. Cenny film, zwłaszcza dla ludzi zmagających się z akceptacją swoich włosłów (lub innego aspektu wyglądu). Ja osobiście bardzo się cieszę z moich wurly chociaż codziennie wyglądają inaczej. Dla mnie ważne było, żeby nauczyć się jak dbać o moje włosy i pomóc im wyglądać zdrowiej. Nie mniej mamy gorsze dni... i trudno. To tylko włosy i nie zawsze muszą super wyglądać :)
Zawsze marzyłam o niskoporowatych nawet nie do końca prostych włosach .Ale cóż biologia i genny stwierdziły że genetycznie moje włosy, będę się kręciły i będę do końca mych dni wysokoporowate :D . Więc staram się cieszyć wyglądem zdrowszej bellatrix.
Bardzo mądrze mówisz 👍Moje włosy dawniej były falowane,a przez prostowanie i farbowanie na blond przestały się kręcić.W końcu zrozumiałam,że nie tego chce i przemalowałam się na brąz,wyrzuciłam prostownice i zaczęłam o nie dbać i po paru miesiącach znów zaczęły się lekko falować😊Oczywiście jak wgniote w nie żel i wysuszę suszarką z dyfuzorem GAMA to jest fajny skręt,a jak nie chce skrętu to wystarczy że po wyschnięciu naturalnym wygładze dłońmi olejkiem i się nie falują.W sumie to się cieszę że raz mogę mieć falowane a raz proste 😊Wystarczyło tylko dobra pielęgnacja ,nie używanie prostownicy i podcinanie końcówek i włosy mi za to podziękowały🥰Pozdrawiam Ciebie i okularki Ci pasują ja sama noszę 😉😘
Hormony to potrafią... Pamiętam jak z 15-17 lat temu miałam cieniutkie, proste druty. Nawet nie włosy - druty. Wszystko klapnięte i bez wyrazu. I wtedy modne było cieniowanie i pomyślałam "hej! to cieniowanie będzie tak super widać na prostych włosach". No i wycieniowałam. A że to był też czas takich hormonalnych zmian na koniec okresu dorastania, włosy zrobily siup i po cieniowaniu zgęstniały i się zaczęły kręcić 😂 Teraz zaczęłam świadomą pielegnację, bo choć nie były styrane prostownicą czy coś, po prostu nie były zadbane. Skręt jest... na poziome 2c zaraz po stylizacji albo 2b na co dzień, ale każdego dnia uczę się je lubić. Bo tak jak mówisz - trzeba realnie postrzegać to, co włosy mogą, a nie widzieć je przez pryzmat tego jak wyglądają od razu po myciu i stylizacji :) Dzięki Magda za świetny film do kawy :)
Jakbym czytała swoją historię!! W okresie dojrzewania proste włosy ,moda na cieniowanie ,na wizycie u fryzjera po cieniowaniu sama fryzjerka stanęła jakby zobaczyła ducha ! Nagle na głowie w przeciągu kilku minut pojawił się baran ,nigdy tego nie zapomnę … 😂
@@paulinaklarecka8784 co najlepsze były wtedy ze mną dwie koleżanki,ich mina bezcenna,a potem już tylko prostownica,żel do włosów i milion spinek we włosach,żeby nie odstawały … trochę mi było szkoda pani fryzjerki, bo czuła się chyba temu trochę winna 😅
Ogólnie jest ostatnio duże przywiązanie do tego oznaczania typu. Jak typ 2 to nie jesteś kręcona tylko falowana. No kurde. Zawsze miałam włosy kręcone (swoją drogą nigdy ich nie lubiłam, aż do czasu świadomej pielęgnacji), a nagle okazało się, że jestem jakaś Wurly. I myślę, że kobiety chcą dążyć do tego typu 3, a tak się nie da, każde loczki są inne. Moje się czasami bardzo skręcą, a czasem prostują już na drugi dzień, ale nie powinno wpływać to na nasze postrzeganie siebie. I do tego to uważanie na włosy, te komentarze w internecie... "Zafarbowałaś chemicznie? Jak mogłaś, to tak niszczy włosy!" Myślę, że takie filmy (promowanie zdrowego rozsądku w podejściu do włosów) są bardzo ważne. Dziękuję!
Mam 40lat, prostowałam włosy od 17roku zycia , 4 lata temu urodziłam, straciłam dużo włosów, od pół roku uczę się swiadomej pielęgnacji i w tej chwili jestem na poziomie 2c/3a. Całe życie miałam falowane włosy,chciały się kręcić , mój tato, brat i synuś mają pierścionki. Jak ktoś mnie widzi to myśli że kręciłam sobie włosy, a ja mowie ze tak wyglądam z rana hihi. W końcu zaakceptowałam moje włosy i jestem z nich dumna.
Wiem że moje włosy stać na więcej widząc skret taty czy brata, ale cóż prostowanie, ciąża, chora tarczyca, covid spowodowały że straciłam mnóstwo włosów więc je ścięłam do ramion, zaczęłam świadomą pielęgnację i po pół roku są efekty. Cieszy mnie każdy nowo kupiony produkt, teraz będę eksperymentować z odżywką bs liczi od anwen.
No smutne to jest ale niestety z wiekiem ten skręt się zmienia.promowany żel „lemon lemur „ zwiększa objętość włosów włosy ładnie się układają ,używam przy metodzie OM- i nakładam na lekko wilgotne włosy i naturalnie susze 😃🥰😃
@@CurlyMadeleine Nic złego ale źle się ogląda bo zamiast Twoich oczu widzi się świetlne kółka 🤣 Mnie to też rozprasza. Ale w okularasz wyglądasz bardzo ładnie - super dobrane oprawki 👍 Tylko przed kamerą źle się one odbijają.
Smacznej kawusi! ☕️
Gdy byłam nastolatką prostowałam włosy jak zła xD 2-3 razy dziennie. Jednak w wieku 18 lat przestałam, z dnia na dzień. Wszyscy do około byli zachwycenie. Czasami dawałam pinki do włosów czasami nie. O świadomej pielęgnacji nie było widu, ani słychu (rok 2012). Teraz zrobiłam z kręciołków swój znak rozpoznawczy :D Jednak są dni kiedy mam siano lub włosy są przeciążone i niechcący się kręcić. Lecz nic na siłę. Wtedy mam dzień koczka i tyle.
Akceptacja siebie to coś do czego trzeba dojrzeć. Podobnie mam z ciałem. Wyglądam gorzej niż 5 lat temu, a o wiele bardziej siebie akceptuje. W końcu człowiek spogląda na siebie życzliwym okiem i życie staje się lżejsze.
Śle uściski dla wszystkich, którzy dążą do jakiegoś ideału. Ten ideał już w Was jest ;)
Pozdrawiam!
Piękne słowa na koniec! 🥰 I to prawda. Będąc młodszym, łatwiej jest popaść w te chore sidła 😔
Dwa lata temu też myślałam, że uda mi się uzyskać skręt 3a jak będę dobrze dbać o włosy a cóż wychodzi, że mam fale i nauczyłam się z nimi żyć. Czasem się wyprostują a czasem pięknie skręcą, ale nie mam już ciśnienia, są jakie są :)
Film z postrzeganiem własnego ciała na pewno przyda się nie jednej osobie !!! A szczególnie w tych czasach♥️
Dziękuję za Twoje porady! Bardzo mi pomogły w mojej pielegnacji. Proszę o więcej.
Pozdrawiam serdecznie 😀
u mnie problem tkwił w tym, że wmawiałam sobie, że moje włosy są zdrowe, ale jakieś dziwne bo się nie układają ładnie...muszą być zdrowe bo używam 30 odżywek i masek, olejuję i pies wie co jeszcze. Wiecznie zapuszczałam włosy przez co wizyty u fryzjera były z częstotliwością raz na 2-3 lata.... Ostatnio fryzjerka stwierdziła, że mam straszliwie zniszczone włosy...uznałam, że to jakaś wariatka :D. Później zaczęłam dokładnie oglądać moje włosy. Kupiłam nożyczki fryzjerskie, poczytałam o przycinaniu kręconych włosów i co 3 miesiące obcinam je o 1 cm samodzielnie...- okazało się, że to najlepsza kuracja jaką sobie zafundowałam :D włosy dopiero teraz po 3 serii cięcia są naprawdę zdrowe, układają się dużo lepiej i nie potrzebują tyle stylizatorów po myciu. Pomimo tego, że są krótsze, co początkowo mnie bolało, kiedy widzę ten śliczny skręt i całość fryzury jestem zachwycona :D Ostatecznie okazało się, że problem tkwił we mnie i w moim chorym podejściu i wyobrażeniu o włosach. Dzisiaj wcale nie posiadam skrętu jak z insta, o którym marzyłam - ale mam po prostu super fryzurę i koniec kropka :D
♥️!
Dzięki za ten filmik! Mam nadzieję, że pomoże i podniesie na duchu nas wszystkich! 🙃 Przy okazji różnych okresów w życiu i "sajgonu hormonalnego": ja do tej pory słucham od niektórych, jakich to nie miałam pięknych loków, jak miałam 12-13 lat i jak to ich nie zniszczyłam prostownicą i teraz już takich nie mam. Długo było mi przykro, bo przecież zaczęły tracić taki sprężysty skręt dużo wcześniej! Poza tym, wchodząc w wiek dojrzewania, to miałam te "piękne loki" bez wysiłku żadnego z mojej strony, ale kompletnie mi się nie podobały i wtedy do mnie nie pasowały, a znów teraz dużo wkładam w ich pielęgnację i nie zawsze są "idealne", po czym słyszę takie komentarze. Ale odcięłam się od tego 😊 Prostowanie wprowadziłam na dłuższą metę na studiach, bo były właśnie takie byle-jakie, i byłam im wdzięczna za to, że są takie podatne i nie muszę się męczyć, stać przed lustrem godzinę, żeby zrobić z nich gładką taflę 😉 Dzisiaj wiem, że już raczej nie będę miała skrętu zbliżonego do Twojego, Madziu, ale nadal cieszę się z tego, że łatwo zrobić z nich kręconą burzę włosów, jak i proste pasma i to "wurly" w zupełności mnie cieszy! I tej prostej radości życzę każdej Kręconowłosej! 😊
Tak myślałam co ci napisać🤔bo wszystko powiedziałaś😊mi jest tylko żal że moja córka żyje w czasach gdzie króluje🤪życie na pokaz😜a ja pamiętam jak za moich czasu młodości😊nikt tak nie zwracał uwagi🤪co masz za ubrania jak wyglądasz naturalności panowała😊taka prawdziwa😊fakt nie było tyle super kosmetyków i takiej świadomej pielęgnacji(włosy,twarz,paznokcie...)ale nie było możliwości porównywania 🤪 to były czasy😊 ja moje włosy nawet lubię szczególnie gdy od słoneczka🌞mają piękny kolor, bo są naturalnego koloru😜i słoneczko szybko latem chwytają😊 no czasami włosy mają tak gdy mam ważne spotkanie wyjście coś ważnego to zawsze ale to zawsze mnie się nie słuchają i loczki fale znikają nic życie🤪więc czekam jak twoje włosy wyglądają w takie dni kiedy się nie słuchają😊
kochana, pyszniastej kawuni, ja już lecę sobie zrobić przed oglądaniem :D
Miłego dnia Życzę wszystkim zakręconym :*!
Udanego wieczoru! ✨
Dzięki za film. Miłej niedzieli 💙
U mnie herbata. Cenny film, zwłaszcza dla ludzi zmagających się z akceptacją swoich włosłów (lub innego aspektu wyglądu). Ja osobiście bardzo się cieszę z moich wurly chociaż codziennie wyglądają inaczej. Dla mnie ważne było, żeby nauczyć się jak dbać o moje włosy i pomóc im wyglądać zdrowiej. Nie mniej mamy gorsze dni... i trudno. To tylko włosy i nie zawsze muszą super wyglądać :)
Zawsze marzyłam o niskoporowatych nawet nie do końca prostych włosach .Ale cóż biologia i genny stwierdziły że genetycznie moje włosy, będę się kręciły i będę do końca mych dni wysokoporowate :D . Więc staram się cieszyć wyglądem zdrowszej bellatrix.
Bardzo wartościowych film, prosimy o pokazywanie loków dzień po dniu jak najczęściej, pozdrawiam z UK
Akurat zaczynam dzień z kawką ☕😄
Sajgon hormonalny to jest idealne określenie 😄
Smacznego! 😁
Bardzo mądrze mówisz 👍Moje włosy dawniej były falowane,a przez prostowanie i farbowanie na blond przestały się kręcić.W końcu zrozumiałam,że nie tego chce i przemalowałam się na brąz,wyrzuciłam prostownice i zaczęłam o nie dbać i po paru miesiącach znów zaczęły się lekko falować😊Oczywiście jak wgniote w nie żel i wysuszę suszarką z dyfuzorem GAMA to jest fajny skręt,a jak nie chce skrętu to wystarczy że po wyschnięciu naturalnym wygładze dłońmi olejkiem i się nie falują.W sumie to się cieszę że raz mogę mieć falowane a raz proste 😊Wystarczyło tylko dobra pielęgnacja ,nie używanie prostownicy i podcinanie końcówek i włosy mi za to podziękowały🥰Pozdrawiam Ciebie i okularki Ci pasują ja sama noszę 😉😘
Czasami zazdroszczę takiej możliwości wyboru między prostymi włosami, a kręconymi! 😁
Hormony to potrafią... Pamiętam jak z 15-17 lat temu miałam cieniutkie, proste druty. Nawet nie włosy - druty. Wszystko klapnięte i bez wyrazu. I wtedy modne było cieniowanie i pomyślałam "hej! to cieniowanie będzie tak super widać na prostych włosach". No i wycieniowałam. A że to był też czas takich hormonalnych zmian na koniec okresu dorastania, włosy zrobily siup i po cieniowaniu zgęstniały i się zaczęły kręcić 😂 Teraz zaczęłam świadomą pielegnację, bo choć nie były styrane prostownicą czy coś, po prostu nie były zadbane. Skręt jest... na poziome 2c zaraz po stylizacji albo 2b na co dzień, ale każdego dnia uczę się je lubić. Bo tak jak mówisz - trzeba realnie postrzegać to, co włosy mogą, a nie widzieć je przez pryzmat tego jak wyglądają od razu po myciu i stylizacji :)
Dzięki Magda za świetny film do kawy :)
Jakbym czytała swoją historię!! W okresie dojrzewania proste włosy ,moda na cieniowanie ,na wizycie u fryzjera po cieniowaniu sama fryzjerka stanęła jakby zobaczyła ducha ! Nagle na głowie w przeciągu kilku minut pojawił się baran ,nigdy tego nie zapomnę … 😂
@@justynaanna1437 te hormony to są asy!
@@justynaanna1437 to musiała być kapitalna reakcja 😅
@@paulinaklarecka8784 co najlepsze były wtedy ze mną dwie koleżanki,ich mina bezcenna,a potem już tylko prostownica,żel do włosów i milion spinek we włosach,żeby nie odstawały … trochę mi było szkoda pani fryzjerki, bo czuła się chyba temu trochę winna 😅
@@justynaanna1437 Hah! No cóż. Lata minęły i wiemy lepiej, w dodatku szukamy fryzjerów którzy "zepsują" cięcie tak, żeby się jak najlepiej kręciły 😅
Ogólnie jest ostatnio duże przywiązanie do tego oznaczania typu. Jak typ 2 to nie jesteś kręcona tylko falowana. No kurde. Zawsze miałam włosy kręcone (swoją drogą nigdy ich nie lubiłam, aż do czasu świadomej pielęgnacji), a nagle okazało się, że jestem jakaś Wurly. I myślę, że kobiety chcą dążyć do tego typu 3, a tak się nie da, każde loczki są inne. Moje się czasami bardzo skręcą, a czasem prostują już na drugi dzień, ale nie powinno wpływać to na nasze postrzeganie siebie. I do tego to uważanie na włosy, te komentarze w internecie... "Zafarbowałaś chemicznie? Jak mogłaś, to tak niszczy włosy!" Myślę, że takie filmy (promowanie zdrowego rozsądku w podejściu do włosów) są bardzo ważne. Dziękuję!
Koniecznie daj film o postrzeganiu siebie
Pięknie i zwięźle powiedziane. Pozdrowienia w ten słoneczny (u mnie) piękny zimowy dzień!😊
Pozdrawiam i życzę udanego wieczorku! 😍
Mam 40lat, prostowałam włosy od 17roku zycia , 4 lata temu urodziłam, straciłam dużo włosów, od pół roku uczę się swiadomej pielęgnacji i w tej chwili jestem na poziomie 2c/3a. Całe życie miałam falowane włosy,chciały się kręcić , mój tato, brat i synuś mają pierścionki. Jak ktoś mnie widzi to myśli że kręciłam sobie włosy, a ja mowie ze tak wyglądam z rana hihi. W końcu zaakceptowałam moje włosy i jestem z nich dumna.
♥️ bardzo się cieszę!
Madzia ty jak już coś powiesz to powiesz ❤️❤️❤️proszę o więcej takich odcinków !!!!🔥🔥🔥🔥
Wiem że moje włosy stać na więcej widząc skret taty czy brata, ale cóż prostowanie, ciąża, chora tarczyca, covid spowodowały że straciłam mnóstwo włosów więc je ścięłam do ramion, zaczęłam świadomą pielęgnację i po pół roku są efekty. Cieszy mnie każdy nowo kupiony produkt, teraz będę eksperymentować z odżywką bs liczi od anwen.
Powodzenia w testach! 😍
Madziu a będziesz robiła wygładzanie skrętu, jestem ciekawa czy ci się uda? Na pewno nie za 1razem ale może za 3
Co robić czego uzyc gdy loki są bez objętości,ogólnie bez życia?
Poproszę film o postrzeganiu własnego ciała, bo chyba mam z tym teraz problem...
Magdo a ja dalej apeluję o filmik makijażowy/glamshopowy 😀😜
Mnie dla odmiany... Po ciąży zaczęły się kręcić... 😁
Zostaniesz moją dziewczyną i bedziesz pomagać mi jak pielęgnować kręcone wlosy ?
♥️♥️♥️
No smutne to jest ale niestety z wiekiem ten skręt się zmienia.promowany żel „lemon lemur „ zwiększa objętość włosów włosy ładnie się układają ,używam przy metodzie OM- i nakładam na lekko wilgotne włosy i naturalnie susze 😃🥰😃
Następnym razem nagrywaj bez okularów bo lampa ci się odbija
A to coś złego?
@@CurlyMadeleine no nigdy nie dogodzisz :D zawsze coś będzie "nie tak" :p
@@CurlyMadeleine Nic złego ale źle się ogląda bo zamiast Twoich oczu widzi się świetlne kółka 🤣 Mnie to też rozprasza.
Ale w okularasz wyglądasz bardzo ładnie - super dobrane oprawki 👍
Tylko przed kamerą źle się one odbijają.
A dla mnie taki ciekawy efekt🤪