Jesteśmy nowi na waszym kanale, ale oglądamy wszystkie odcinki. Ten jest z pięknymi widokami, ale lekko przerażający. Znamy ta trasę i też mieliśmy tam przygody z hamulcami, a i właśnie tam dostaliśmy mandat 🤫🤫🤫
Też poruszam się dużym kamperem - kapke ponad 3500 załadowany po brzegi z wodą i nami. W zeszłym roku przy zjezdzie z Tre Cime we Włoszech srogo przypaliłem hamulce. Pierwszy raz. Panika była ogromna. Smród nie do opisania. Ale nie było dymu i ognia. Jedynie gorące koła. Obsrany byłem okropnie. Godzinka postoju - przeszło - pojechalismy dalej i wszystko ok. Tysiące km dalej byliśmy już w Polsce i do teraz wszystko z hamulcami OK.
To nie trzymający zacisk, kamper jak to kamper, pewnie na 4tony minimum, do tego stromy zjazd i jest taki efekt, żaden dobry kierowca nic z tym nie zrobi, można jedynie stanąć i czekać.
🤣 zjazd na biegu przy takim spadku?! Ooo widzę kolego, że nie jechałeś takim autem z takiej górki. Przy takim spadku to zapomnij o biegu, po co Ci zapięta 2-ka, skoro musisz jechać 20, 30km/h? Hamowanie silnikiem, to nie w tym przypadku. Tu w grę wchodzą jedynie hamulce, a te są do dupy w tych autach.
Ale tam ładnie, a hamulce to chyba nie są dobrane, jak na tak wielkiego kampera, tarcze wyglądają jak talerzyki deserowe, czym tam hamować? Pozdro dla Was 👍
Co Mieliście na myśli miesiąc ze łatwiej niz w Szwajcari? Wybieramy się tam kompetencje, nie polecacie? Jak młodsze dzieci znoszą jadę autem tak długo ? Pozdrawiam i proszę o częstsze filmiki ;)
Nie do końca zrozumiałam, co napisałaś bo wkradły się jakieś literówki ale w Szwajcarii ciężej było znaleźć miejsce do zaparkowania tak dużym autem w miescie. Szwajcarię zdecydowanie polecamy zobaczyć. Jeżeli chodzi o dzieci, to jeździmy z nimi od pierwszych dni ich życia także są przyzwyczajone i podróż znoszą świetnie, często śpiąc po drodze:) Pozdrawiamy o życzymy udanej podróży:)
Wyglądało niebezpiecznie .Bardzo dużo jeździłem drogami w Alpach, ale jakoś w porę stawałem. Tarczy nie powichrowało ? Ręczny też siada? tzn tył też był aż tak rozgrzany? Nie chcę filozofować ale nie wyglądało to dobrze i przepraszam ,że to napiszę -ale to wina kierowcy -tak rozsądni ludzie jak Państwo ??? Pozdrawiam serdecznie .
My też śmigaliśmy po alpach cytryną, to to samo co ducato, mieliśmy nadwagę około 400kg. Hamulce padały jak na tym filmie, stawaliśmy często żeby chłodzić, ale ile można? Czy to wina kierowcy? Oczywiście, że tak, tylko, że w tym przypadku, działanie kierowcy było świadome. Wiedział co się dzieje i z jakiej górki musi zjechać. To jest droga prowadząca z Malbun, wjechać ciężko a na zjazd tak ciężkim autem, trzeba mieć dobre hamujce, albo czas. Pozdrawiamy
@@kaniakania517 Świadome działanie ? Z całym szacunkiem ale putin też świadomie wjechał na ukrainę. Przepraszam nie chcę absolutnie porównywać- chcę jedynie zwrócić uwagę na dobór słów. .Prowadzących program b. szanuję więc odpuszczam temat.
@@jacekkuba1 heeej, nie atakuj, może źle mnie zrozumiałeś. Moim zdaniem świadome działanie, zatrzymywali się kilkukrotnie, i cały czas było źle, więc kierowca wiedział co robi, wiedzieł że jest źle ale chciał zjechać i jak widać i słychać na filmie, zjechał i wszystko się dobrze skończyło. To jest kierowca z 20 letnim stażem, z tego co wiem, to przejechał przeszło 50 krajów i lubi ekstremalne trasy. Dlatego też uważam, że był świadomy tego co robi. A, że hamulce gówniane, to co zrobić. Pozdro
Dzięki za komentarz. Jeżeli możemy tu mówić o winie to oczywiście, że zawsze jest wina tylko i wyłącznie kierowcy. Wiele takich sytuacji już za nami. Jak zwykle nie mieliśmy czasu na odpowiednie postoje i wychładzanie układu hamulcowego. Taka sytuacja nie powinna nikogo nagle zaskoczyć bo przy tak silnym przegrzaniu, trzeba byłoby nie posiadać nosa, żeby nie poczuć co się dzieje od dłuższego czasu:) aczkolwiek przyznam, że pierwszy raz doszło do sytuacji, w której pojawił się ogień. Po tym czasie przejechaliśmy już prawie 10000km, nie wymieniając niczego w układzie hamulcowym, na bieżąco wszystko monitorowałem ale jakość hamowania w żadnym stopniu nie pogorszyła się, tarcze się nie pokrzywiły, nie ma żadnego bicia. Pozdrawiamy
Witam😁. Widoki piękne ale kłopoty z autem popsuły atmosferę. Zamiast uwge skupiać na widokach to stres. Pewnie po powrocie to do mechanika na kontrolę pojechaliście ech🤔😟. Ciekekawe czy da się jakaś modyfikacje hamulców zrobić. Może hamulce od dostawczego ducato hmm(wiem kombinuje ale...) Ppzdrawiam
Witamy, te komplikacje na szczęście niczego nie popsuły, jesteśmy przyzwyczajeni do tego typu jazdy. Tak ciężkim autem, jeżdżąc w tak trudnym terenie, z tak bardzo uniwersalnymi hamulcami do przegrzewania dochodzi nagminnie. Po tej sytuacji z zapaleniem sprawdziłem płyn i monitorowałem jakość hamowania, nic się nie zmieniło, choć przejechaliśmy kolejnych prawie 10000km i auto hamuje tak samo. Ponieważ auto ma już prawie rok to i tak wymienię płyn hamulcowy na nowy, opony bo z przodu się już skończyły i dokładnie obejrzę i zastanowię się co zrobić z klockami i tarczami, ponieważ te nie są najwyższej jakości. Pozdrawiam:)
Dzieci w trakcie jazdy siedzą przy stoliku, natomiast w trakcie postoju bawią się w swoim "pokoiku" z tyłu kampera, może dlatego nie rzucają się w oczy:)
Taka waga, a wielkość tarcz jak w małej osobówce. Kto by pomyślał że kamper w góry pojedzie 😂 Przy okazji serwisu hebli podpytaj o możliwość założenia większych tarcz, a napewno wymień płyn o wyższej temp wrzenia, są takie do sportowych fur, bo ten jest już do wymiany.
Dzięki za komentarz. Po tym zdarzeniu, które zresztą nie było jedynym, jeżdżąc kamperem w trudnym terenie musielibyśmy 1/4 czasu poświęcać na chłodzenie układu hamulcowego. Przejechaliśmy już kolejnych prawie 10000km niczego nie zmieniając, jakość hamowania w żadnym stopniu nie pogorszyła się. Oczywiście dzięki za infornacje odnośnie płynu, ponieważ autko ma już rok, napewno go zmienię i postaram się kupić najlepszy z najeyzsza odpornością na temperaturę. Co do wymiany tarcz na większe to nie wiem czy chcemy w to inwestować bo w tym przypadku większe już nie wyjdą, trzeba by było wymienić wszystko razem z felgami. Z kolei w terenie, w którym często się poruszamy, już nie wspomnę o miejskich krawężnikach bardzo przydają się wysokie opony więc jak zwykle coś za coś:) Pozdrawiamy:)
"Po ruchach kierownicą widzę, że jesteś słabym kierowcą" 😂🤣 kurwa, co za ekspert się wychylił, 😂🤣 nie ośmieszaj się kolo, bo jak Cię czytam, a jestem zawodowym kierowcą, to mnie mdli🤮
Jesteśmy nowi na waszym kanale, ale oglądamy wszystkie odcinki. Ten jest z pięknymi widokami, ale lekko przerażający. Znamy ta trasę i też mieliśmy tam przygody z hamulcami, a i właśnie tam dostaliśmy mandat 🤫🤫🤫
Dzięki wielkie, bardzo nam miło, że nas oglądacie.
Faktycznie trasa jest piekna ale wymagająca dla kampera. Za co dostaliście mandat?
@@wefreee za to że wjechaliśmy z przyczepką, a na niej dwa motocykle. Tam był zakaz jazdy z przyczepką 🤦🏼♀️ właśnie ze względu na wzniesienia.
No fakt, ta droga to jednie zjazd na hamulcu, hamowanie silnikiem mało daje, bo trzeba jechać bardzo wolno.
Też poruszam się dużym kamperem - kapke ponad 3500 załadowany po brzegi z wodą i nami. W zeszłym roku przy zjezdzie z Tre Cime we Włoszech srogo przypaliłem hamulce. Pierwszy raz. Panika była ogromna. Smród nie do opisania. Ale nie było dymu i ognia. Jedynie gorące koła. Obsrany byłem okropnie. Godzinka postoju - przeszło - pojechalismy dalej i wszystko ok. Tysiące km dalej byliśmy już w Polsce i do teraz wszystko z hamulcami OK.
W tych zaciskach jest wada przycinają się tulejki ./Po prostu są za ciasno spasowane i potem zacisk trzyma i są takie przeboje .
A może to też to🤔
To nie trzymający zacisk, kamper jak to kamper, pewnie na 4tony minimum, do tego stromy zjazd i jest taki efekt, żaden dobry kierowca nic z tym nie zrobi, można jedynie stanąć i czekać.
Pamiętaj ,na jakim biegu podieżdzałeś na takim biegu zjazd.
🤣 zjazd na biegu przy takim spadku?! Ooo widzę kolego, że nie jechałeś takim autem z takiej górki. Przy takim spadku to zapomnij o biegu, po co Ci zapięta 2-ka, skoro musisz jechać 20, 30km/h? Hamowanie silnikiem, to nie w tym przypadku. Tu w grę wchodzą jedynie hamulce, a te są do dupy w tych autach.
@@marcinm8899 oczywiście, że na biegu. wez nawet takich bzdur nie pier$ol
Wow!!!
Ale tam ładnie, a hamulce to chyba nie są dobrane, jak na tak wielkiego kampera, tarcze wyglądają jak talerzyki deserowe, czym tam hamować? Pozdro dla Was 👍
Z tymi płomieniami z hamulca to trochę podkolorowałeś😜 fajny kanał tak trzymać powodzonka👍🏻
Wow! No z taką masą, nie ma żartów.
Co Mieliście na myśli miesiąc ze łatwiej niz w Szwajcari? Wybieramy się tam kompetencje, nie polecacie? Jak młodsze dzieci znoszą jadę autem tak długo ? Pozdrawiam i proszę o częstsze filmiki ;)
Nie do końca zrozumiałam, co napisałaś bo wkradły się jakieś literówki ale w Szwajcarii ciężej było znaleźć miejsce do zaparkowania tak dużym autem w miescie. Szwajcarię zdecydowanie polecamy zobaczyć. Jeżeli chodzi o dzieci, to jeździmy z nimi od pierwszych dni ich życia także są przyzwyczajone i podróż znoszą świetnie, często śpiąc po drodze:)
Pozdrawiamy o życzymy udanej podróży:)
@@wefreee faktycznie, nie przeczytałam przed wysłaniem:) tak o to chodziło
Siemanko fajny kanał 💪zapraszam do mnie 😁 jutro wchodzi mój nowy film o 15:30 pozdrowienia 😂
Wyglądało niebezpiecznie .Bardzo dużo jeździłem drogami w Alpach, ale jakoś w porę stawałem. Tarczy nie powichrowało ? Ręczny też siada? tzn tył też był aż tak rozgrzany? Nie chcę filozofować ale nie wyglądało to dobrze i przepraszam ,że to napiszę -ale to wina kierowcy -tak rozsądni ludzie jak Państwo ??? Pozdrawiam serdecznie .
My też śmigaliśmy po alpach cytryną, to to samo co ducato, mieliśmy nadwagę około 400kg. Hamulce padały jak na tym filmie, stawaliśmy często żeby chłodzić, ale ile można? Czy to wina kierowcy? Oczywiście, że tak, tylko, że w tym przypadku, działanie kierowcy było świadome. Wiedział co się dzieje i z jakiej górki musi zjechać. To jest droga prowadząca z Malbun, wjechać ciężko a na zjazd tak ciężkim autem, trzeba mieć dobre hamujce, albo czas. Pozdrawiamy
@@kaniakania517 Świadome działanie ? Z całym szacunkiem ale putin też świadomie wjechał na ukrainę. Przepraszam nie chcę absolutnie porównywać- chcę jedynie zwrócić uwagę na dobór słów. .Prowadzących program b. szanuję więc odpuszczam temat.
@@jacekkuba1 heeej, nie atakuj, może źle mnie zrozumiałeś. Moim zdaniem świadome działanie, zatrzymywali się kilkukrotnie, i cały czas było źle, więc kierowca wiedział co robi, wiedzieł że jest źle ale chciał zjechać i jak widać i słychać na filmie, zjechał i wszystko się dobrze skończyło. To jest kierowca z 20 letnim stażem, z tego co wiem, to przejechał przeszło 50 krajów i lubi ekstremalne trasy. Dlatego też uważam, że był świadomy tego co robi. A, że hamulce gówniane, to co zrobić. Pozdro
Dzięki za komentarz. Jeżeli możemy tu mówić o winie to oczywiście, że zawsze jest wina tylko i wyłącznie kierowcy. Wiele takich sytuacji już za nami. Jak zwykle nie mieliśmy czasu na odpowiednie postoje i wychładzanie układu hamulcowego. Taka sytuacja nie powinna nikogo nagle zaskoczyć bo przy tak silnym przegrzaniu, trzeba byłoby nie posiadać nosa, żeby nie poczuć co się dzieje od dłuższego czasu:) aczkolwiek przyznam, że pierwszy raz doszło do sytuacji, w której pojawił się ogień.
Po tym czasie przejechaliśmy już prawie 10000km, nie wymieniając niczego w układzie hamulcowym, na bieżąco wszystko monitorowałem ale jakość hamowania w żadnym stopniu nie pogorszyła się, tarcze się nie pokrzywiły, nie ma żadnego bicia.
Pozdrawiamy
Witam😁. Widoki piękne ale kłopoty z autem popsuły atmosferę. Zamiast uwge skupiać na widokach to stres. Pewnie po powrocie to do mechanika na kontrolę pojechaliście ech🤔😟. Ciekekawe czy da się jakaś modyfikacje hamulców zrobić. Może hamulce od dostawczego ducato hmm(wiem kombinuje ale...) Ppzdrawiam
Myślę,że dostawcze Ducato to identyczna konstrukcja -przecież to to samo podwozie -które zostaje zabudowane w odrębnej firmie.
Witamy, te komplikacje na szczęście niczego nie popsuły, jesteśmy przyzwyczajeni do tego typu jazdy. Tak ciężkim autem, jeżdżąc w tak trudnym terenie, z tak bardzo uniwersalnymi hamulcami do przegrzewania dochodzi nagminnie. Po tej sytuacji z zapaleniem sprawdziłem płyn i monitorowałem jakość hamowania, nic się nie zmieniło, choć przejechaliśmy kolejnych prawie 10000km i auto hamuje tak samo. Ponieważ auto ma już prawie rok to i tak wymienię płyn hamulcowy na nowy, opony bo z przodu się już skończyły i dokładnie obejrzę i zastanowię się co zrobić z klockami i tarczami, ponieważ te nie są najwyższej jakości.
Pozdrawiam:)
@@wefreee dopóki nie ogarniesz hamowania silnikiem, co jest prawidłową procedurą przy jeździe każdym autem dostawczym (busami też) problem nie zniknie
Mało popularny kierunek wycieczek, ładnie tam:)
Gdzie macie dzieci ? Nie widać ich w tym kamperze
Dzieci w trakcie jazdy siedzą przy stoliku, natomiast w trakcie postoju bawią się w swoim "pokoiku" z tyłu kampera, może dlatego nie rzucają się w oczy:)
Taka waga, a wielkość tarcz jak w małej osobówce. Kto by pomyślał że kamper w góry pojedzie 😂
Przy okazji serwisu hebli podpytaj o możliwość założenia większych tarcz, a napewno wymień płyn o wyższej temp wrzenia, są takie do sportowych fur, bo ten jest już do wymiany.
Te seryjne hamujce w ducato na taki teren, to nieporozumienie, strach jechać.
Dzięki za komentarz. Po tym zdarzeniu, które zresztą nie było jedynym, jeżdżąc kamperem w trudnym terenie musielibyśmy 1/4 czasu poświęcać na chłodzenie układu hamulcowego.
Przejechaliśmy już kolejnych prawie 10000km niczego nie zmieniając, jakość hamowania w żadnym stopniu nie pogorszyła się. Oczywiście dzięki za infornacje odnośnie płynu, ponieważ autko ma już rok, napewno go zmienię i postaram się kupić najlepszy z najeyzsza odpornością na temperaturę. Co do wymiany tarcz na większe to nie wiem czy chcemy w to inwestować bo w tym przypadku większe już nie wyjdą, trzeba by było wymienić wszystko razem z felgami. Z kolei w terenie, w którym często się poruszamy, już nie wspomnę o miejskich krawężnikach bardzo przydają się wysokie opony więc jak zwykle coś za coś:)
Pozdrawiamy:)
Po ruchach kierownicą widzę że jesteś słabym kierowcą. Niestety.
"Po ruchach kierownicą widzę, że jesteś słabym kierowcą" 😂🤣 kurwa, co za ekspert się wychylił, 😂🤣 nie ośmieszaj się kolo, bo jak Cię czytam, a jestem zawodowym kierowcą, to mnie mdli🤮
Amator Caravan drive
Jak nie masz pojęcia, to się nie wypowiadaj, bo się ośmieszasz :)
Amator???!!! 😂🤣😂 🫵👎