Bardzo dobry materiał. Choć sama jestem bardziej z tej lewej strony to życzyłabym sobie i innym zielonej prawicy. Mam nadzieję, że uda Ci się rozszerzyć ten ruch. Kibicuję i wspieram!
Łukasz Warzecha to jest specjalista od wszystkiego. A jak debatuje z kimś kto jest specjalistą danej dziedziny to zawsze jest sprowadzany do parteru. 😉
Poproszę jakiś materiał o odpadach radioaktywnych, infrastrukturze przechowywania itp. Oraz pozyskiwanie paliwa koszta magazynowanie uzależnianie się od producentów itp
Super. Jestem liberałem i popieram, że prawica powinna przestać uskuteczniać denializm klimatyczny. Natomiast są lepsze i bezpieczniejsze źródła energii aniżeli energia atomowa. I na Ziemii nie tylko klimat jest problemem ogólnoświatowym ale szeroko pojęta ochroną środowiska naturalnego i jedynie znacznie bardziej zaawansowane technologie sprawią, że Ziemia przestanie być śmietnikiem, będą czyste wody, wysokiej klasy gleby, bujne lasy, zielone i chłodniejsze miasta a tym samym człowiek przestanie emitować gazy cieplarniane do atmosfery etc...
Świetny materiał jak zawsze. Czy mógłbyś podawać źródła z których korzystasz w opisach podcastów? Wiem, że pewnie dużo tej wiedzy masz w głowie nagromadzonej przez lata, ale myślę że byłoby to bardzo przydatne gdyby ktoś chciał coś więcej doczytać w tym temacie, szczególnie gdy podajesz jakieś statystyki. Z góry dzięki!
Hej Kuba, ciekawy odcinek. Mała prośba o zrobienie filmiku nt. plusów i minusów lewicowych rozwiązań w sprawie poradzenia sobie ze zmianami klimatu i ewentualnych alternatyw, które mogliby przedstawić konserwatyści
...a nadszedł Twój gniew i pora na umarłych, aby zostali osądzeni i aby dać zapłatę sługom Twym, prorokom i świętym, i tym, co się boją Twojego imienia, małym i wielkim, i aby zniszczyć tych, którzy niszczą ziemię»
Balrog! jezusku, wspanialy podcast ale ta muzyczka na poczatek i koniec nie daje mi spokoju, jak z jakiegos TikToka. czy jest chociaz odrobieniniunieńka szansa na zmiane? pozdrwiam cieplutko
@elektryfikacja podkreślasz istotność opierania się na na dowodach naukowych a z drugiej strony jako argument za światopoglądem prawicowym podajesz wiare w Boga... Jakie masz dowody na istnienie boga?
Czy mógłby Pan ustosunkować się do pomysłu samochodów elektrycznych jako pomysłu na ochronę środowiska, w połączeniu z zakazem produkcji pojazdów spalinowych? Pojawiają się doniesienia, że w rzeczywistości elektryki są większym obciążeniem dla środowiska w związku z procesem produkcji i trudną utylizacją akumulatorów, w dodatku przestawienie całego społeczeństwa to ogromny koszt, czy nie lepiej byłoby najpierw rozwiązać bardziej palące problemy (odejść od węgla itd.)? Może korzystanie z paliw syntetycznych np. z biomasy, do których produkcji wykorzystywana by była ,,zielona" energia elektryczna z atomu i OZE byłaby lepsza dla środowiska? Biomasa ma przecież zerowy bilans gazów cieplarnianych. Dość mocno uprościłem, nie chodzi mi o konkretny proces, a raczej o zakwestionowanie podjęcia w tym momencie decyzji o skreśleniu z góry samochodów spalinowych i przestawieniu produkcji na elektryki, może istnieje tańsze, a nawet lepsze dla klimatu rozwiązanie, które tracimy takim kategorycznym banem. Dołączam w komentarzu filmik w którym autor dość rzeczowo mówi o problemie.
W tym momecie elektryki sa tak promowana ponieważ ich emisja nie wystepuje w miescu uzytkowania(mieście). Ich wydajnosc energetyczna to okolo 80% z uwzglednieniem strat ladowania. Obrazowo 1 litr benzyny to 7kwh energi Elektryk potrzebuje w miescie okolo 14 kwh energi Spalinowka 5 litrow benzyny. Do wytworzenia 1 litra benzyny potrzeba 2kwh energi elektrycznej. Wiec nie ma opcji zeby jakakolwiek biomasa byla lepsza.
@@DominikKajzar Tak jak pisałem, nie chodzi mi o to, że to konkretne rozwiązanie jest lepsze, tylko o poddanie w wątpliwość, czy na pewno już w tym momencie, kiedy dopiero szukamy technologii na baterie bardziej ekologiczne powinniśmy podejmować decyzję, że to będzie główny kierunek rozwoju. Czy gra jest warta świeczki, to znaczy czy chcemy tak bardzo zmieniać rynek i iść w kierunku, którego nie znamy? Na ten moment samochody elektryczne to ułamek całości, jeśli będzie ich coraz więcej i więcej, mogą wystąpić problemy, których nie jesteśmy w stanie przewidzieć w tym momencie. I wtedy znowu będziemy szukać na poziomie komisji europejskiej nowych regulacji, które będą receptą na ten hipoteczny problem. Rynek, podobnie jak ekosystem jest nam trudno zamodelować i wielka ingerencja w jednym miejscu może spowodować problemy w innym niespodziewanym. Przykładów jest wiele, walka z czterema plagami w Chinach pod koniec lat 50., wysychające morze Aralskie... Na pewno nie będzie to tak drastyczna sytuacja, ale w przypadku samochodów elektrycznych, które na początku jawiły się jako cudowny ratunek dla środowiska, po pewnym czasie okazało, się, że nie jest tak różowo, bo baterie wymagają szczególnych surowców wydobywanych w bardzo trudnych warunkach w krajach 3. świata. Więc powstała potrzeba kolejnego dokumentu o tym w jaki sposób i z czego należy produkować baterie. Czy nie można by wspierać rozwoju i badań nad technologiami elektrycznymi i innymi zero emisyjnymi nie zakazując produkcji spalinówek lub wspierając ich zmniejszanie emisji? Może rzeczywiście dla KE pracują tak wybitni specjaliści, którzy wiedzą, że nie 😄
Z tego co ja się orientuję a czytałem książkę o zielonej rewolucji to elektryki są lepsze pod względem zużycia energii od czterech do dwudziestu razy. Nie potrafię ocenić się pod względem zużycia zasobów ale myślę że jakiekolwiek dokumenty w telewizji nie są dobrą porównywarka takich danych. Najważniejszym problemem ekologicznym jest obecnie zatrzymanie globalnego ocieplenia i dlatego powinniśmy je głównie porównywać pod względem zużycia energii. Najbardziej efektywnym sposobem transportu jest rower i transport zbiorowy. I to je powinniśmy rozwijać.
17:50 tu popełniasz pewien błąd, wynikający z niezrozumienia zarzutów. Nie wpływu słońca tak ogólnie, tylko z wpływu okresów aktywności słońca na pole magnetyczne Ziemi, wpływu na naszą atmosferę, na wiatry w górnych warstwach atmosfery, na ruchy tektoniczne i tak dalej. Zarzut wynika z faktu, że nadal nie rozumiemy cykli słonecznych. Ostatnio pojawiło się nowe badanie, które wykazuje, że Słońce nie ma jednego cyklu, 11 letniego, tylko dwa, każdy po około 17 lat, lecz w rożnych fazach, natomiast oba nakładają się na siebie, tworząc mniej więcej 11 letni wzór. To tylko pokazuje jak mało o Słońcu nadal wiemy. Źródło to badanie Wilcox Solar observatory na Uniwersytecie Stanforda opublikowane w Frontiers in Astronomy
Ludzie są częścią natury a Ziemia to nasz dom. Czy ktokolwiek z tych głośno lamentujących ignorantów zgodziłby się, aby zaśmiecać jego mieszkanie/dom? Nie sądzę...
..nie wie prawica co czyni lewica:))świetny materiał, jak zawsze zresztą. Jeżeli chodzi o Polskę to wydaje mi się, że taka narracja prawicy była spowodowana...brakiem kasy, na przejście z energii opartej na węglu na energię z atomu, no ale wojnie w Ukrainie szybko się to powinno zmienić... gyba ,że przyjdzie/ wróci jakiś dywersant i wszystko zastosuję...
Popieram w 100 procentach. Mam w rodzinie osoby popierajace zarówno KO,PIS,Lewicę i inne partie i jednoczesnie watpiące w szybkość antropogonicznego globalnego ocieplenia ,w jego przyczynę. Obwinajacych naukowców o przesadę, spisek lub uwaga szarlatanerie. Takie zdania słyszę: ,,Trochę sie ociepliło ,ale jest to przez naukowców wyolbrzymione'' : ,,W średnowieczu było cieplej i szybciej sie ocieplało"...
Jeden możliwy powód: konserwatyści to zwykle ludzie przywiązani do określonego stylu życia i określonego porządku, a coś takiego jak zmiany klimatyczne i polityki walki z nimi wiążą się z zagrożeniem wywróceniem ich do góry nogami i jakiejś rewolucji kulturalnej. Że nie będzie samochodu, nie będzie mięsa, nie będzie wakacji za granicą, własnego domu, ani wielu innych rzeczy. Związanym z tym elementem są libertariańskie tendencje, a tu widzimy dość mocną centralizację władzy potrzebną do przeprowadzenia polityk dążących do zatrzymania zmian klimatycznych (słynne oskarżenia o komunizm) i wszechwładnej biurokracji. Wydaje mi się że są to ciekawe tematy do przedyskutowania. Choć jeśli chodzi o ten drugi punkt, to ostatnio szczególnie na samej skrajnej prawicy, rosną tencencje antykapitalistyczne, więc to zależy o kim dokładnie mówimy.
18:50 tu z kolei chodzi o coś innego. Jeśli jakaś teoria była błędna a na jej podstawie wyrosły setki karier, na owocach tych karier powstały setki doktoratów i profesorów, to nikomu nie zależy na jej obaleniu, bo skończyłoby to kariery, intratne często, albo dorobki życia setek naukowców.
To nie do końca tak działa, żeby otrzymać doktorat trzeba odkryć coś nowego, odkrywanie czegoś nowego wiąże się z obalaniem starych teorii, poza tym nikt nie kończy swojej kariery na tym że ktoś obalił jego teorię, argument zdecydowanie bezsensowny
@@commanderwiko3669 tylko, że często obecni profesorowie starają się blokować doktorantów którzy chcą obalać ich teorie, bo by to zaszkodziło ich image'owi
@@ukasztokarski3715pisząc takie rzeczy tylko udowadniasz że nie nie wiesz czym jest metodologia naukowa, poza tym na takie rzeczy musiałbyś mieć dowody, a nie udowadniać to na chłopski rozum
@@commanderwiko3669 tak? To się zapoznaj z historią mgr Jerzego Pietraszki. Nie chcieli mu dać doktora, bo obalił teorię czy coś tam udowodnił, obalił jedynkę trygonometryczną, ale wprowadzenie zmian w życie spowodowałoby wymuszenie zmian w równaniach matematycznych
bardzo chciałbym zobaczyć jego prace doktorską, bo niestety na google scholar nie mogę jej znaleźć, a ja nikomu na słowo wierzyć nie będę, gdyż dowód jedynki trygonometrycznej jest bardzo prosty , więc będę w stanie znaleźć gdzie albo odkrywca jedynki trygonometrycznej albo Pietraszka się mylił@@ukasztokarski3715
Jest Pan dla mnie klinicznym demagogiem gloryfikuje Pan XX wieczne podejście do nauki skompromitowane jednak już, tymczasem ma Pan tyle wspólnego z nauką co marksizm. Gdyby chodziło o badania podstawowe to ok ale tak nie jest i z prawej i z lewej strony jest interes-biznes, takie czasy. Warzecha to szkodliwy szaleniec ale nie tylko dlatego że bredzi o klimacie ale przede wszystkim o polityce '
Akurat wczoraj słuchałem podcastu z dr. Judith Curry. Wychodzi na to, że nie wszystkie modele przewidują ocieplenie. Niektóre przewidują oziębienie, więc powinno się raczej mówić o zmianach klimatycznych a nie o globalnym ociepleniu. Inna sprawa to to, że ekolodzy przewidywali pustynnienie coraz większych obszarów ziemi a okazało się że Ziemia jest bardziej zielona o 15%. Chodzi o to, że tak naprawdę bardzo mało wiemy, źle przewidujemy i na tej podstawie wprowadzamy bardzo restrykcyjne programy, które prowadzą do pauperyzacji wielkiego procenta ludzkiej populacji.
ooo Judith Curry, prawicowa denialistka. Zdradzila sprawe bo byla autorka ipcc a teraz szerzy denializm. A tak na serio z Hałabałą szkoda dyskutowac. Kazdy argument w tym materiale mozna obalic.
Jakimi cechami powinien się charakteryzować człowiek nauki: - Racjonalność - Otwartość umysłu - Ciekawość - Gotowość do zmiany zdania w obliczu nowych dowodów A teraz pytanie czy są to cechy osoby o prawicowy poglądach ?
Nasuwa się odpowiedź ,że prawica to osoby o niskiej inteligencji lub cynicy z tezą, po nas choćby potop a jak w temat wkrada się religia to żegnaj rozumie,pan jest wyjątkiem,a potwór nazywa się chciwość
Postęp techniki i cywilizacyjny nie dokonuje się ustawami i zarządzeniami polityków. Politycy nie decydowali że w tym roku powstanie koło w tym roku silnik parowy a w tym spalinowy. I jak długo będzie go można używać. Globalne ocipienie kropka.
a jednak ochrona przyrody, środowiska, krajobrazu, jako idea (dziś potocznie, choć błędnie zwana "ekologią") powstała historycznie w kręgach konserwatywnych, powiedzielibyśmy dziś prawicowych. Libki i lewaki były za industrializacją (tylko jedni za kapitalizmem, drudzy za komunizmem), a prawaki-konserwy reprezentowały wartości przed-kapitalistyczne, przywiązanie do feudalizmu itp.. Stąd sprzeciw nie tylko wobec zmian w społeczeństwie i kulturze (rugowanie tradycyjnych hierarchii, arystokracji, tradycji, religii), ale również w przyrodzie (wymieranie gatunków, wycinanie lasów, wielkie inwestycje, zanieczyszczenia, niszczenie krajobrazu). Bo wszystko powinno zostać "tak jak zawsze". Chłop niepiśmienny, ksiądz czczony, a puszcze pierwotne. Pierwsi polscy działacze ochrony przyrody byli związani z endecją, nie PPS, np. sprzeciw wobec budowy kolejki na Kasprowy miał pewien wymiar... antysemicki, Żydów kojarzono z kapitalizmem ("plutokracją" - tak nazywały go konserwy), a więc i eksploatacją środowiska. Z drugiej strony lewica to wtedy głównie komuniści i "starzy" socjaliści, opierali się na proletariacie, w tych krajach, którymi rządzili (ZSRR), forsowali industrializację, zawracanie rzek, osuszanie bagien itp.. Dzisiaj taka perspektywa wydaje się zupełnie baśniowa, bo "ekologia" kojarzona jest z lewicą liberalną.
Nawiązując do metafory z pożarem domu - niestety polityka ma to do siebie, że politycy i z prawej, i z lewej strony widząc taki pożar pragną usmażyć w nim kiełbaski. Tylko, że jedne są np. wieprzowe, a drugie np. sojowe. Środowiska proklimatyczne w UE pragnąc wyhamować ocieplenie będą hamować również gospodarki krajów, które w stosunku do nich pozostały w tyle, a następnie ustanowią siebie strażnikiem nowego systemu. Środowiska prawicowe opierają się oddawaniu inicjatywy zagranicy, ale też przy okazji tego oporu próbują zbić kapitał polityczny. W chwili obecnej np. Konfederacja idzie w narracji, że nie da się jednocześnie walczyć z Rosją i zmianami klimatu, co jest oczywistym bagatelizowaniem tego drugiego zagrożenia w myśl zasady, że "istnieje tylko to co widzisz" - a teraz mówi się głównie o wojnie Ukrainy z Rosją. Z kolei KO i reszta opozycji sprawia wrażenie, że zgodzi się na wszystko, byle tylko odsunąć od władzy PiS. Dodajmy do tego PiS, który też zrobi wszystko aby do tego nie dopuścić i rysuje się bardzo marny scenariusz, przynajmniej do końca kampanii.
Wiech, blagam cie, opisz jak zmiany klimatu wplywaja na rolnictwo, hodowle zwierzat, jak beda wymierac zwierzeta i cale ekosystemy, jak malaria wroci do Polski, bo bedzie wiecej tropikalnych nocy- a to przynosi straty w gospodarce. CHOCIAZ NIE WIEM CZY IM POMOZE BO JUZ PRZEZ TE FALE UPAŁÓW LATEM DOSTALI UDARU CIEPLNEGO I CIERPIĄ NA NIEDOJEBANIE MÓZGOWE I TOTALNE WYPARCIE.
znacznie większe straty przyniosą ludzie, którzy będą Ci wydzielali bezwarunkowy dochód podstawowy,, a jak ich skrytykujesz, to zablokują Ci konto w banku. No i pożegnasz się z samochodem i własnym mieszkaniem, więc jak nie będziesz grzeczna, to będziesz mogła podróżować najwyżej rowerem :p
@@grafeberhardvonlebensmitte988 kto ci tak opowiedział? Pan szurniety Memcen? Szurfederacja czy foliarskie grupki na fejsbuku naznaczone kremlowskim gównem?
@@lucyferyna3506 przeczytałem w Krytyce Politycznej. Zresztą to nie jest ukrywana tematyka, na stronie WEF często pojawiają się informacje o nowych inicjatywach, takich jak karta kredytowa z licznikiem Co2 - nie kupisz nią więcej niż limit każe. BTW mogłabyś używać mniej kloacznego języka? To nie przystoi lekarce
@@grafeberhardvonlebensmitte988 nie potrzebuje moralnego obroncy, ktory mowi mi w jaki sposob sie mam wyrażać. Moj status zawodowy tez nie ma znaczenia XD libki i bogaci zawsze dostają jakiejs zbiorowej psychozy jak tylko "plebs" dostaje jakikolwiek socjal. Ja nie mam problemu z jezdzeniem autobusem- ba, nie mam prawa jazdy, do pracy jezdze autobusami albo pociągami XD z katowic mam spoko pociagi do pragi, wiednia czy budapesztu. Jak się chce to sie potrafi ekologicznie podrozować. Ale samochodoza ma odwieczny bol dupska, ze swoim passerati kupionego od Niemca nie będą mogli się wozić i dodac sobie 5cm do swojego kompleksu małego penisa.
@@lucyferyna3506 jak będziesz podskakiwać panom i paniom politykom, to Ci wyłączą paszport szczepionkowy, nie wpuszczą do zbiorkomu i będziesz jeździć do pracy, Pragi, Wiednia i Budapesztu na rowerze.
To lewica mówi, że jak jest gorąco, to znaczy że to wina globalnego ocieplenia, często takie artykuły są w GW. Prawica, w odróżnieniu od lewicy, czyta książki historyczne i widzi, że pod pretekstem ochrony przed wydumaną katastrofą klimatyczną (w GW są artykuły na podstawie modeli, ale model wypluje to, co badacz do niego wsadzi, a naukowcy i dziennikarze zarabiają na katastroficznych przepowiedniach) budwany jest system totalitarny w Europie oraz pogrążenie społeczeństw w nędzy, w sposób pod pewnymi względami podobny do PRL lub feudalizmu. Odnieś się proszę to tego, a nie do nieuków-chochołów twierdzących, że jak jest zimno, to nie ma ocieplenia.
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD marginalny? XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD do jakiej szkoły chodziłeś? technikum? zawodówka? ogólniak o klasie mat-inf albo humanistyczny?
Bardzo dobry materiał. Choć sama jestem bardziej z tej lewej strony to życzyłabym sobie i innym zielonej prawicy. Mam nadzieję, że uda Ci się rozszerzyć ten ruch. Kibicuję i wspieram!
Prawicowcy kochają przyrodę i nie bambinizują jej.
To był oczywiście Smaug. Świetny podcast, zaczynam subskrybować!
Nie, Smaug był smokiem. Krasnoludy obudziły innego stwora. Jakiś na literę B.
Łukasz Warzecha to jest specjalista od wszystkiego. A jak debatuje z kimś kto jest specjalistą danej dziedziny to zawsze jest sprowadzany do parteru. 😉
Świetny materiał!
Poproszę jakiś materiał o odpadach radioaktywnych, infrastrukturze przechowywania itp. Oraz pozyskiwanie paliwa koszta magazynowanie uzależnianie się od producentów itp
To był Smaug! :-) I dziękuję za ciekawy materiał! 🙂
Super podcast
Super. Jestem liberałem i popieram, że prawica powinna przestać uskuteczniać denializm klimatyczny. Natomiast są lepsze i bezpieczniejsze źródła energii aniżeli energia atomowa. I na Ziemii nie tylko klimat jest problemem ogólnoświatowym ale szeroko pojęta ochroną środowiska naturalnego i jedynie znacznie bardziej zaawansowane technologie sprawią, że Ziemia przestanie być śmietnikiem, będą czyste wody, wysokiej klasy gleby, bujne lasy, zielone i chłodniejsze miasta a tym samym człowiek przestanie emitować gazy cieplarniane do atmosfery etc...
Świetny materiał jak zawsze. Czy mógłbyś podawać źródła z których korzystasz w opisach podcastów? Wiem, że pewnie dużo tej wiedzy masz w głowie nagromadzonej przez lata, ale myślę że byłoby to bardzo przydatne gdyby ktoś chciał coś więcej doczytać w tym temacie, szczególnie gdy podajesz jakieś statystyki. Z góry dzięki!
Świetny podcast!
Hej Kuba, ciekawy odcinek. Mała prośba o zrobienie filmiku nt. plusów i minusów lewicowych rozwiązań w sprawie poradzenia sobie ze zmianami klimatu i ewentualnych alternatyw, które mogliby przedstawić konserwatyści
...a nadszedł Twój gniew
i pora na umarłych, aby zostali osądzeni
i aby dać zapłatę sługom Twym, prorokom i świętym,
i tym, co się boją Twojego imienia,
małym i wielkim,
i aby zniszczyć tych, którzy niszczą ziemię»
Brakuje mi tutaj jakiejś bibliografii w opisie filmu
A dlaczego maja wierzyć? Postęp w nauce opiera się o wątpliwości, a nie o wiarę. Wiara to nie ta dziedzina życia.
Balrog! jezusku, wspanialy podcast ale ta muzyczka na poczatek i koniec nie daje mi spokoju, jak z jakiegos TikToka. czy jest chociaz odrobieniniunieńka szansa na zmiane? pozdrwiam cieplutko
Popieram, muzyka jest chujowa.
@elektryfikacja podkreślasz istotność opierania się na na dowodach naukowych a z drugiej strony jako argument za światopoglądem prawicowym podajesz wiare w Boga... Jakie masz dowody na istnienie boga?
Czy mógłby Pan ustosunkować się do pomysłu samochodów elektrycznych jako pomysłu na ochronę środowiska, w połączeniu z zakazem produkcji pojazdów spalinowych?
Pojawiają się doniesienia, że w rzeczywistości elektryki są większym obciążeniem dla środowiska w związku z procesem produkcji i trudną utylizacją akumulatorów, w dodatku przestawienie całego społeczeństwa to ogromny koszt, czy nie lepiej byłoby najpierw rozwiązać bardziej palące problemy (odejść od węgla itd.)?
Może korzystanie z paliw syntetycznych np. z biomasy, do których produkcji wykorzystywana by była ,,zielona" energia elektryczna z atomu i OZE byłaby lepsza dla środowiska? Biomasa ma przecież zerowy bilans gazów cieplarnianych. Dość mocno uprościłem, nie chodzi mi o konkretny proces, a raczej o zakwestionowanie podjęcia w tym momencie decyzji o skreśleniu z góry samochodów spalinowych i przestawieniu produkcji na elektryki, może istnieje tańsze, a nawet lepsze dla klimatu rozwiązanie, które tracimy takim kategorycznym banem.
Dołączam w komentarzu filmik w którym autor dość rzeczowo mówi o problemie.
ruclips.net/video/DCvJqZMpl4I/видео.html
W tym momecie elektryki sa tak promowana ponieważ ich emisja nie wystepuje w miescu uzytkowania(mieście).
Ich wydajnosc energetyczna to okolo 80% z uwzglednieniem strat ladowania.
Obrazowo 1 litr benzyny to 7kwh energi
Elektryk potrzebuje w miescie okolo 14 kwh energi
Spalinowka 5 litrow benzyny.
Do wytworzenia 1 litra benzyny potrzeba 2kwh energi elektrycznej.
Wiec nie ma opcji zeby jakakolwiek biomasa byla lepsza.
@@DominikKajzar Tak jak pisałem, nie chodzi mi o to, że to konkretne rozwiązanie jest lepsze, tylko o poddanie w wątpliwość, czy na pewno już w tym momencie, kiedy dopiero szukamy technologii na baterie bardziej ekologiczne powinniśmy podejmować decyzję, że to będzie główny kierunek rozwoju. Czy gra jest warta świeczki, to znaczy czy chcemy tak bardzo zmieniać rynek i iść w kierunku, którego nie znamy? Na ten moment samochody elektryczne to ułamek całości, jeśli będzie ich coraz więcej i więcej, mogą wystąpić problemy, których nie jesteśmy w stanie przewidzieć w tym momencie. I wtedy znowu będziemy szukać na poziomie komisji europejskiej nowych regulacji, które będą receptą na ten hipoteczny problem.
Rynek, podobnie jak ekosystem jest nam trudno zamodelować i wielka ingerencja w jednym miejscu może spowodować problemy w innym niespodziewanym. Przykładów jest wiele, walka z czterema plagami w Chinach pod koniec lat 50., wysychające morze Aralskie...
Na pewno nie będzie to tak drastyczna sytuacja, ale w przypadku samochodów elektrycznych, które na początku jawiły się jako cudowny ratunek dla środowiska, po pewnym czasie okazało, się, że nie jest tak różowo, bo baterie wymagają szczególnych surowców wydobywanych w bardzo trudnych warunkach w krajach 3. świata. Więc powstała potrzeba kolejnego dokumentu o tym w jaki sposób i z czego należy produkować baterie.
Czy nie można by wspierać rozwoju i badań nad technologiami elektrycznymi i innymi zero emisyjnymi nie zakazując produkcji spalinówek lub wspierając ich zmniejszanie emisji?
Może rzeczywiście dla KE pracują tak wybitni specjaliści, którzy wiedzą, że nie 😄
Z tego co ja się orientuję a czytałem książkę o zielonej rewolucji to elektryki są lepsze pod względem zużycia energii od czterech do dwudziestu razy. Nie potrafię ocenić się pod względem zużycia zasobów ale myślę że jakiekolwiek dokumenty w telewizji nie są dobrą porównywarka takich danych. Najważniejszym problemem ekologicznym jest obecnie zatrzymanie globalnego ocieplenia i dlatego powinniśmy je głównie porównywać pod względem zużycia energii. Najbardziej efektywnym sposobem transportu jest rower i transport zbiorowy. I to je powinniśmy rozwijać.
17:50 tu popełniasz pewien błąd, wynikający z niezrozumienia zarzutów. Nie wpływu słońca tak ogólnie, tylko z wpływu okresów aktywności słońca na pole magnetyczne Ziemi, wpływu na naszą atmosferę, na wiatry w górnych warstwach atmosfery, na ruchy tektoniczne i tak dalej. Zarzut wynika z faktu, że nadal nie rozumiemy cykli słonecznych. Ostatnio pojawiło się nowe badanie, które wykazuje, że Słońce nie ma jednego cyklu, 11 letniego, tylko dwa, każdy po około 17 lat, lecz w rożnych fazach, natomiast oba nakładają się na siebie, tworząc mniej więcej 11 letni wzór. To tylko pokazuje jak mało o Słońcu nadal wiemy. Źródło to badanie Wilcox Solar observatory na Uniwersytecie Stanforda opublikowane w Frontiers in Astronomy
Ludzie są częścią natury a Ziemia to nasz dom. Czy ktokolwiek z tych głośno lamentujących ignorantów zgodziłby się, aby zaśmiecać jego mieszkanie/dom? Nie sądzę...
..nie wie prawica co czyni lewica:))świetny materiał, jak zawsze zresztą. Jeżeli chodzi o Polskę to wydaje mi się, że taka narracja prawicy była spowodowana...brakiem kasy, na przejście z energii opartej na węglu na energię z atomu, no ale wojnie w Ukrainie szybko się to powinno zmienić... gyba ,że przyjdzie/ wróci jakiś dywersant i wszystko zastosuję...
Popieram w 100 procentach. Mam w rodzinie osoby popierajace zarówno KO,PIS,Lewicę i inne partie i jednoczesnie watpiące w szybkość antropogonicznego globalnego ocieplenia ,w jego przyczynę. Obwinajacych naukowców o przesadę, spisek lub uwaga szarlatanerie. Takie zdania słyszę: ,,Trochę sie ociepliło ,ale jest to przez naukowców wyolbrzymione'' : ,,W średnowieczu było cieplej i szybciej sie ocieplało"...
Jeden możliwy powód: konserwatyści to zwykle ludzie przywiązani do określonego stylu życia i określonego porządku, a coś takiego jak zmiany klimatyczne i polityki walki z nimi wiążą się z zagrożeniem wywróceniem ich do góry nogami i jakiejś rewolucji kulturalnej. Że nie będzie samochodu, nie będzie mięsa, nie będzie wakacji za granicą, własnego domu, ani wielu innych rzeczy. Związanym z tym elementem są libertariańskie tendencje, a tu widzimy dość mocną centralizację władzy potrzebną do przeprowadzenia polityk dążących do zatrzymania zmian klimatycznych (słynne oskarżenia o komunizm) i wszechwładnej biurokracji. Wydaje mi się że są to ciekawe tematy do przedyskutowania. Choć jeśli chodzi o ten drugi punkt, to ostatnio szczególnie na samej skrajnej prawicy, rosną tencencje antykapitalistyczne, więc to zależy o kim dokładnie mówimy.
Balrog czyli upadły Majar omamiony przez Melkora
Ten potwór to oczywiście Barlog
18:50 tu z kolei chodzi o coś innego. Jeśli jakaś teoria była błędna a na jej podstawie wyrosły setki karier, na owocach tych karier powstały setki doktoratów i profesorów, to nikomu nie zależy na jej obaleniu, bo skończyłoby to kariery, intratne często, albo dorobki życia setek naukowców.
To nie do końca tak działa, żeby otrzymać doktorat trzeba odkryć coś nowego, odkrywanie czegoś nowego wiąże się z obalaniem starych teorii, poza tym nikt nie kończy swojej kariery na tym że ktoś obalił jego teorię, argument zdecydowanie bezsensowny
@@commanderwiko3669 tylko, że często obecni profesorowie starają się blokować doktorantów którzy chcą obalać ich teorie, bo by to zaszkodziło ich image'owi
@@ukasztokarski3715pisząc takie rzeczy tylko udowadniasz że nie nie wiesz czym jest metodologia naukowa, poza tym na takie rzeczy musiałbyś mieć dowody, a nie udowadniać to na chłopski rozum
@@commanderwiko3669 tak? To się zapoznaj z historią mgr Jerzego Pietraszki. Nie chcieli mu dać doktora, bo obalił teorię czy coś tam udowodnił, obalił jedynkę trygonometryczną, ale wprowadzenie zmian w życie spowodowałoby wymuszenie zmian w równaniach matematycznych
bardzo chciałbym zobaczyć jego prace doktorską, bo niestety na google scholar nie mogę jej znaleźć, a ja nikomu na słowo wierzyć nie będę, gdyż dowód jedynki trygonometrycznej jest bardzo prosty , więc będę w stanie znaleźć gdzie albo odkrywca jedynki trygonometrycznej albo Pietraszka się mylił@@ukasztokarski3715
Każdy z prawicowymi poglądami powinien być całkowici3 izolowany, zero internetu, zero mediów,
To że prawica przejdzie do marginesu czy tam rezerwatu jest naiwne. Ludzie mają słabą pamięć. Prawica przegrała walkę o pracę dzieci, rasizm. I co
Nie prawica, tylko psychoprawica.
A gdzie ta prawdziwa prawica ??
Zaprzeczanie faktom, negacja naukowców w taki publicystyczny sposób to nie prawica czy lewica.. to głupota
Jest Pan dla mnie klinicznym demagogiem gloryfikuje Pan XX wieczne podejście do nauki skompromitowane jednak już, tymczasem ma Pan tyle wspólnego z nauką co marksizm. Gdyby chodziło o badania podstawowe to ok ale tak nie jest i z prawej i z lewej strony jest interes-biznes, takie czasy. Warzecha to szkodliwy szaleniec ale nie tylko dlatego że bredzi o klimacie ale przede wszystkim o polityce '
Akurat wczoraj słuchałem podcastu z dr. Judith Curry. Wychodzi na to, że nie wszystkie modele przewidują ocieplenie. Niektóre przewidują oziębienie, więc powinno się raczej mówić o zmianach klimatycznych a nie o globalnym ociepleniu. Inna sprawa to to, że ekolodzy przewidywali pustynnienie coraz większych obszarów ziemi a okazało się że Ziemia jest bardziej zielona o 15%. Chodzi o to, że tak naprawdę bardzo mało wiemy, źle przewidujemy i na tej podstawie wprowadzamy bardzo restrykcyjne programy, które prowadzą do pauperyzacji wielkiego procenta ludzkiej populacji.
ooo Judith Curry, prawicowa denialistka. Zdradzila sprawe bo byla autorka ipcc a teraz szerzy denializm. A tak na serio z Hałabałą szkoda dyskutowac. Kazdy argument w tym materiale mozna obalic.
Jakimi cechami powinien się charakteryzować człowiek nauki:
- Racjonalność
- Otwartość umysłu
- Ciekawość
- Gotowość do zmiany zdania w obliczu nowych dowodów
A teraz pytanie czy są to cechy osoby o prawicowy poglądach ?
Wiekszosc prawicy wierzy w demona na chmurce i że typiara zaszła w ciąże bez seksu, więc jak mozemy oczekiwać, że ktoś będzie racjonalny z prawicy XD
A niby dlaczego nie?
W punkt :)
Nasuwa się odpowiedź ,że prawica to osoby o niskiej inteligencji lub cynicy z tezą, po nas choćby potop a jak w temat wkrada się religia to żegnaj rozumie,pan jest wyjątkiem,a potwór nazywa się chciwość
Postęp techniki i cywilizacyjny nie dokonuje się ustawami i zarządzeniami polityków. Politycy nie decydowali że w tym roku powstanie koło w tym roku silnik parowy a w tym spalinowy. I jak długo będzie go można używać. Globalne ocipienie kropka.
Szymon Malinowski wybitnym naukowcem...hehehe
Poza tym fizyk atmosfery a nie klimatolog
Wyhamowywanie ocieplenia... Zaczęło się słabo. Nie prawica ale ludzie myślący tak myślą.
Ludzie myślący konfrontują się z dowodami i konsensusem naukowym, a nie odrzucają dowody które nie pasują do ich światopoglądu
zieloy konserwatysta? to taka troche świnka morska :)
przepraszam ale muszę: prawicowa wrażliwość? to coś jak etyka w biznesie? :)
a jednak ochrona przyrody, środowiska, krajobrazu, jako idea (dziś potocznie, choć błędnie zwana "ekologią") powstała historycznie w kręgach konserwatywnych, powiedzielibyśmy dziś prawicowych. Libki i lewaki były za industrializacją (tylko jedni za kapitalizmem, drudzy za komunizmem), a prawaki-konserwy reprezentowały wartości przed-kapitalistyczne, przywiązanie do feudalizmu itp.. Stąd sprzeciw nie tylko wobec zmian w społeczeństwie i kulturze (rugowanie tradycyjnych hierarchii, arystokracji, tradycji, religii), ale również w przyrodzie (wymieranie gatunków, wycinanie lasów, wielkie inwestycje, zanieczyszczenia, niszczenie krajobrazu). Bo wszystko powinno zostać "tak jak zawsze". Chłop niepiśmienny, ksiądz czczony, a puszcze pierwotne. Pierwsi polscy działacze ochrony przyrody byli związani z endecją, nie PPS, np. sprzeciw wobec budowy kolejki na Kasprowy miał pewien wymiar... antysemicki, Żydów kojarzono z kapitalizmem ("plutokracją" - tak nazywały go konserwy), a więc i eksploatacją środowiska. Z drugiej strony lewica to wtedy głównie komuniści i "starzy" socjaliści, opierali się na proletariacie, w tych krajach, którymi rządzili (ZSRR), forsowali industrializację, zawracanie rzek, osuszanie bagien itp.. Dzisiaj taka perspektywa wydaje się zupełnie baśniowa, bo "ekologia" kojarzona jest z lewicą liberalną.
Nawiązując do metafory z pożarem domu - niestety polityka ma to do siebie, że politycy i z prawej, i z lewej strony widząc taki pożar pragną usmażyć w nim kiełbaski. Tylko, że jedne są np. wieprzowe, a drugie np. sojowe. Środowiska proklimatyczne w UE pragnąc wyhamować ocieplenie będą hamować również gospodarki krajów, które w stosunku do nich pozostały w tyle, a następnie ustanowią siebie strażnikiem nowego systemu. Środowiska prawicowe opierają się oddawaniu inicjatywy zagranicy, ale też przy okazji tego oporu próbują zbić kapitał polityczny. W chwili obecnej np. Konfederacja idzie w narracji, że nie da się jednocześnie walczyć z Rosją i zmianami klimatu, co jest oczywistym bagatelizowaniem tego drugiego zagrożenia w myśl zasady, że "istnieje tylko to co widzisz" - a teraz mówi się głównie o wojnie Ukrainy z Rosją. Z kolei KO i reszta opozycji sprawia wrażenie, że zgodzi się na wszystko, byle tylko odsunąć od władzy PiS. Dodajmy do tego PiS, który też zrobi wszystko aby do tego nie dopuścić i rysuje się bardzo marny scenariusz, przynajmniej do końca kampanii.
Wiech, blagam cie, opisz jak zmiany klimatu wplywaja na rolnictwo, hodowle zwierzat, jak beda wymierac zwierzeta i cale ekosystemy, jak malaria wroci do Polski, bo bedzie wiecej tropikalnych nocy- a to przynosi straty w gospodarce. CHOCIAZ NIE WIEM CZY IM POMOZE BO JUZ PRZEZ TE FALE UPAŁÓW LATEM DOSTALI UDARU CIEPLNEGO I CIERPIĄ NA NIEDOJEBANIE MÓZGOWE I TOTALNE WYPARCIE.
znacznie większe straty przyniosą ludzie, którzy będą Ci wydzielali bezwarunkowy dochód podstawowy,, a jak ich skrytykujesz, to zablokują Ci konto w banku. No i pożegnasz się z samochodem i własnym mieszkaniem, więc jak nie będziesz grzeczna, to będziesz mogła podróżować najwyżej rowerem :p
@@grafeberhardvonlebensmitte988 kto ci tak opowiedział? Pan szurniety Memcen? Szurfederacja czy foliarskie grupki na fejsbuku naznaczone kremlowskim gównem?
@@lucyferyna3506 przeczytałem w Krytyce Politycznej. Zresztą to nie jest ukrywana tematyka, na stronie WEF często pojawiają się informacje o nowych inicjatywach, takich jak karta kredytowa z licznikiem Co2 - nie kupisz nią więcej niż limit każe. BTW mogłabyś używać mniej kloacznego języka? To nie przystoi lekarce
@@grafeberhardvonlebensmitte988 nie potrzebuje moralnego obroncy, ktory mowi mi w jaki sposob sie mam wyrażać. Moj status zawodowy tez nie ma znaczenia XD libki i bogaci zawsze dostają jakiejs zbiorowej psychozy jak tylko "plebs" dostaje jakikolwiek socjal. Ja nie mam problemu z jezdzeniem autobusem- ba, nie mam prawa jazdy, do pracy jezdze autobusami albo pociągami XD z katowic mam spoko pociagi do pragi, wiednia czy budapesztu. Jak się chce to sie potrafi ekologicznie podrozować. Ale samochodoza ma odwieczny bol dupska, ze swoim passerati kupionego od Niemca nie będą mogli się wozić i dodac sobie 5cm do swojego kompleksu małego penisa.
@@lucyferyna3506 jak będziesz podskakiwać panom i paniom politykom, to Ci wyłączą paszport szczepionkowy, nie wpuszczą do zbiorkomu i będziesz jeździć do pracy, Pragi, Wiednia i Budapesztu na rowerze.
To lewica mówi, że jak jest gorąco, to znaczy że to wina globalnego ocieplenia, często takie artykuły są w GW. Prawica, w odróżnieniu od lewicy, czyta książki historyczne i widzi, że pod pretekstem ochrony przed wydumaną katastrofą klimatyczną (w GW są artykuły na podstawie modeli, ale model wypluje to, co badacz do niego wsadzi, a naukowcy i dziennikarze zarabiają na katastroficznych przepowiedniach) budwany jest system totalitarny w Europie oraz pogrążenie społeczeństw w nędzy, w sposób pod pewnymi względami podobny do PRL lub feudalizmu. Odnieś się proszę to tego, a nie do nieuków-chochołów twierdzących, że jak jest zimno, to nie ma ocieplenia.
Prawica czyra pseudohistoryczne gówno stworzone przez frustatów z narcyzmem.
@@lucyferyna3506 nie wiem, o czym mówisz, ja czytam Wyborczą
A co ma historia do fizyki? Który historyk ma na ten temat kwalifikacje?
🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
@grafeberhardvotnlebensmitte988 ty ty masz coś z głową?!
Globalne ocieplenie może zachodzić, ale jest to tak marginalny problem (+/- 2 stopnie na kilkadziesiąt lat), że szkoda zasobów na walkę z czymś takim.
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD marginalny? XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD do jakiej szkoły chodziłeś? technikum? zawodówka? ogólniak o klasie mat-inf albo humanistyczny?
@@lucyferyna3506 naucz się pisać jak człowiek, to pogadamy.
A no nie, te 2 stopnie to poważny problem. Problem dla naszej cywilizacji a nie dla Ziemi.
@@lucyferyna3506 Ty chyba do żadnej boi nadużywasz CAPS LOCKA
@@abstrakt2003 średnia 21 stopni zamiast 19 to poważny problem?
I juz sie tłuku narracja zmieniła,teraz jest walka z klimatem!😂jak mozna walczyc z klimatem???😂😂😂