07.04.2022 Nosema ceranae i takie tam, trzeba planować żeby nie żałować.
HTML-код
- Опубликовано: 19 сен 2024
- Wiosna dopiero nabiera rumieńców, ale pora myśleć o tym jak powinien wyglądać cały sezon. Planowanie zabiegów i prac pomagających w rozwoju rodzinom, należy rozpocząć już teraz, tym bardziej, że wielkiego wyboru leków nie mamy, można tylko wzmacniać odporność pszczół.
Pozdrawiam serdecznie, piękne rodzinki.
Dzięki Zdrowych Wesołych świąt
Wzajemnie
niebiesko-żółty pyłek - pszczółki w politycznym nastroju :) u mnie wierzba kwitnie i też noszą na potęgę, jak tylko chwilę bez deszczy złapią
Witam . W kwaśnym środowisku grzyby się rozwijają a w zasadowym obumierają na ten temat jest praca Włoskiego uczonego.Zioła na grzyby to jeszcze szałwia i oregano to nr.1 Na wiosnę , przednowku i przed rozwojem zimowym polecam wzmacniacz odporności pszczół który działa na grzyby podaje się go z syropem o gęstości 1:1 .Pozdrawiam.
W winiarstwie drożdże wymagają też kwaśniejszego środowiska to tutaj pewnie podobnie. Wychodziłoby na to, że zasadowe środowisko mniej korzystne .
@@Pasieka_Marco_Polo W winiarstwie drożdzom potrzebny jest cukier aby wytworzył się alkohol , o % decyduje cukier.
@@owady1 jakbym nie wiedział. Pisałem w sensie lepszej kultury pracy gdy srodowisko sprzyjające. Robiąc miód pitny zakwasza się miód aby fermentacja mogła ruszyć
@@Pasieka_Marco_Polo Nie wiem czy Pan wie że miód podgrzany nie będzie fermentował .
@@owady1 niewiem czy pan wie ale ja robię miody pitne niesycone czyli nie gotowane więc o co halo
Pierwsze 2 zimy postaraj się okryć te ewodie (np. jedliną). W mroźne bezśnieżne zimy lubi namarzać. Dorosłym egzemplarzom to nie przeszkadza za bardzo, ale młode może całkowicie załatwić.
Ok, w jednym miejscu jest wietrznie i trzeba będzie zadbać bardziej o sadzonki, korkowiec amurski tam też przymarza. W drugim miejscu jest lepiej, ekspozycja południowa i osłona lasu,ale i tak może jakaś osłona się przyda. Sadzonki mają ok. 70cm szkoda żeby przepadły.
@@pasiekakamionek Na pewno dadzą radę! Powodzenia z sadzeniem wszelkich miododajnych roślin!
Cudne te rodzinki
Tu nie ma co zalowac tylko o pszczoły trzeba dbać żeby pszczoly przeżyły do Wiosny Pozdrawiam.
Dośc rzeczowo Pan naswietla etiologie rozwoju N. ceranae , trudno nie zgodzić się z większościa stawianych tez, Pogląd ,że zwiększona kwasowosc srodowiska i pokarmu w ulu moze w istotny sposób nasilic jej przebieg Przekonalem się osobiście w tym roku .podkarmiając przed zimowlą wszystkie rodziny pokarmem(syropem) mocno zakwaszanym przed podaniem, Chcialem zwiekszyć hydroliże sachodozy inwertując w duzym stopniu cukier. Zakarmialem dośc pożno,bo chciałem oszczędzić pszczołe póżnego wyklucia, Nozemoza zdziesiatkowała mi pasiękę jak nigdy,.... wezme pod uwagę na pszyszłoś dość mocno tę oklicznośc przy popdkarmianiu przed zimowlą,Być może inwertujac pokarm przed podanie0m zalkalizuje do oczekiwanego spektrum
Kazicek Kazicek
Aby nie niszczyć czerwiu przez zakarmianie proponuje zakarmiać rodzine np. 10 ramkach ale ilościom syropu jaka by przypadła na 7ramek , i późną jesienią wyjedzone ramki wyjmujesz odsklepiając resztki aby je zniosły do gniazda i braki uzupełniasz,
Witam dla drobiu jest fungalin i aspergitlal choduje gołębie i to stosuje oczywiście mam i przczołki
Witam ... A ja mam pytanie odnośnie pasieki na ogródkach działkowych....jaki są plusy a jakie minusy dla pszczół ? Warto nie warto i co z opryskami nie masz z tym problemów ? Dzięki i pozdrawiam
Warunki dla pszczół na działkach są bardzo dobre, szczególnie wiosną kiedy zaczną kwitnąć najwcześniejsze kwiaty, przebiśniegi , krokusy, cebulice, miodunki, leszczyna, wszystko i w dużej ilości jest tutaj. Opryskami też nie ma co się przejmować, upraw nie jest tak dużo, drzewa są zostawione same sobie, starsi działkowicze nie mają sił i środków na pryskanie każdego krzaka, a młodzi chcą tutaj grillować i wypoczywać. Tutaj jest pewne niebezpieczeństwo, bo kiedy rok jest ciepły i wilgotny, niektórzy wpadają na pomysł odkomarzania swoich działek, co przy małych powierzchniach jest trochę bez sensu, ale zdarzały się podtrucia. I tutaj dochodzimy do największego minusa działek, jest ciasno. Znalezienie dobrego miejsca jest trudne, musi być na uboczu, co wiąże się z utrudnionym dostępem, trzeba pomyśleć jak będą stały ule i jaki będzie kierunku lotu, jakie są sąsiednie działki. Ciągle trzeba pilnować rojenia się pszczół, dlatego rodziny są osłabiane bardziej, żeby uniknąć przykrych sytuacji.
Nie jest tak prosto założyć pasiekę na działkach, ale warto, pszczoły mają tu bardzo dobrze.
Cześć Mariusz a gdzie kupiłeś ewodia. Ja posiadam jedna i nie Mogę kupić jest z nią jakiś problem
Kupiłem przez OLX od pszczelarza, ale było niewiele sadzonek i już nie widzę tego ogłoszenia, były w dobrej cenie o wysokie, ok. 70cm. Teraz coś jest na allegro, ale trzeba sprawdzić czy są ok.
@@pasiekakamionek dzięki za info poszukam.
Hej mariusz.pytanko czy tejtes w kole pszczelarzy? Co myślisz o tym
Dopiero mam zamiar się zapisać.
Witam. Co Pan sądzi a APIbiofarme? To też wyciągi ziołowe i pożyteczne bakterie.
Kiedyś stosowałem, ale teraz zioła i probiotyk przygotowuję sam, żeby były świeże bez konserwantów.
@@pasiekakamionek Ja dałem do zakarmiania zimowego APIbiofarme i widać że pszczołom to nie szkodzi. Wyszły z zimy w świetnej kondycji. Teraz zamierzam podać im z wodą w poidelkach. Pozdrawiam
Panie Mariuszu Pytam bo będe na pasiece dopiero ok 20 czy jeszcze można je zastosować,?
Można, niektórzy stosują prawie cały sezon.
Panie Mariuszu przysłali mi gliceryna do pasków ale to jest 1 kg a nie litr to może być?
Tak, wszystko liczy się w kilogramach, 1kg gliceryny i 0,6 kg kwasu szczawiowego.
Co do nosemy C... co Pan robi z syropem/ramkami które po takiej padniętej rodzinie zostały? Wyrzuca Pan i zapomina czy da się to jeszcze jakoś bezpiecznie wykorzystać. Pozdrawiam!
Zależy co się stało, jeśli były wilgotne to idą do kasacji, tak samo jak są pobrudzone. Mocno jesienią zacieśniamy, więc tych ramek nie jest tak dużo.
@@pasiekakamionek to jest jakieś 40 raek wielkopolskich zaniesionych inwertem "z fabryki" i zasklepionych. trochę nam tego szkoda dlatego pytam czy np to że prawdopodebnie ule nie były całą zime grzane (zakładamy że rodziny zanikły jeszcze jesienią) to jakoś wytrzebiło nosemę czy jednak to jest ruletka i lepiej po porostu przeboleć, pozbyć się tego i zapomnieć. żadnego upstrzenia uli i ramek nie widać tak że była to raczej wersja N. ceranae.
Wykorzystywałem takie ramki do odkładów i żadnej tragedii nie było.
@@pasiekakamionek dziękuję/pozdrawiam
A jak długo ten plyn można przechowywać?
Do jesieni wytrzyma
Witam może kolega podpowie ? Jak zakwasić pokarm czy wodę jak poddaje tez można zakwasić ? Dziękuje za odp pozdrawiam fajnie się ogloda i słucha pozdrawiam dużo roboty życzę na sezon 2022😀👍
Zakwaszam kwaskiem cytrynowym, na kilogram syropu jeden gram kwasku
Ja zakwaszam octem jabłkowym własnej produkcji.
Jakby Kolega przypomniał, jak stosuje lakcid ?
W rzadkim syropie 1:5 , ampułka na dwa litry, kilka godzin odstawione do aktywacji bakterii. Potem do podkarmiaczki.
@@pasiekakamionek Dziéki
@@pasiekakamionek A może być dodawane do wody w poidle ?
Może, tylko trzeba pamiętać, że to fermentacja, długo nie postoi.
A jak u Pana z rozwojem w taką lichą pogodę?
Silniejsze rodziny za kilka dni będą miały uzupełnione gniazda ramkami i dostaną nadstawki, zaczynają kwitnąć klony. Słabsze jeszcze muszą zaczekać, ale i tak nie wiadomo jaka będzie pogoda i kiedy sady zakwitną.
A na 50 pasków propozycje te same?
Trochę płynu zostanie, ale lepiej zrobić więcej , żeby mieć na podmianę kiedy zgryzą.
To pasków Pan nie zdąży podać przed nadstawkami?
Pogoda nie pomaga, pewnie i tak co przyniosą to zaraz zjedzą, nadstawki będą żeby nie zalewały teraz gniazd. Paski i tak trzeba włożyć.
@@pasiekakamionek Witam. U mnie pierwszy pożytek to rzepak, zastanawiam się czy teraz dać paski ?
@@Artur-mp6qi Śmiało, do lipca będzie spokój.
@@pasiekakamionek Ok, pozdrawiam
Czyli na miód to nie ma wpływu?
Kwas szczawiowy jest naturalnie w miodzie, po paskach poziom podnosi się o ok. 2%
Witam a co z paskami nic Pan nie wspomniał?
Czekam na prawdziwe ocieplenie, ale będę niedługo wkładał.
Jakiego prebiotyku Pan używa?
Podaję lakcid.
W jaki sposób i proporcjach podawany jest lakcid?
Probiotyk tak jak zioła podaję w lekkim syropie 1:5 Proporcje nie są ścisłe, ale na wiadro 10 lirtowe rozpuszczam 5 lub 7 ampułek. Rodziny dostają 0,5 litra, czasem więcej, ale to zależy od sytuacji, nie zawsze pogoda pozwoli na podanie więcej, płyn może szybko zepsuć się.
Dziękuję bardzo, robię podobnie z tym że na 10 litrów lekkiego syropu 4 ampułki. Pozdrawiam