Mieczysław Hryniewicz, żółta taksówka i "Zmiennicy" w Filmowym Lecie Radia Łódź
HTML-код
- Опубликовано: 7 фев 2025
- Odwiedziliśmy między innymi ul. Stanisława Barei w Kutnie i dworzec, który zagrał w serialu, choć de facto ekipy filmowej w Kutnie nie było. O tym, co działo się na planie i jak wyglądała współpraca z twórcą niezapomnianych polskich komedii opowiadał Mieczysław Hryniewicz. - Wtedy trzeba było się jeszcze liczyć z metrażem taśmy. To był chyba jeden z ostatnich polskich seriali zrealizowanych na taśmie. Kręciliśmy w wielu miejscach, ale Stanisław Bareja był prawdziwym ekonomistą. Produkcja rozpisana była chyba na ponad sto dni, a my zrobiliśmy wszystko w mniej niż w sześćdziesiąt - dodaje.
„Zmiennicy” realizowani w drugiej połowie lat 80-tych do tej pory bawią kolejne pokolenia Polaków. Sam serial zgromadził bardzo dużą społeczność fanów i miłośników żółtego Fiata 125p. - Jak się okazuje, teraz to jest kronika filmowa, kronika tamtej rzeczywistości - mówi Hryniewicz.
Po Kutnie oprowadził nas Krzysztof Ryzlak z Kutnowskiego Domu Kultury, który co roku organizuje także „Majówkę z Bareją”.