4:45 a tu wszyscy jedziecie z wyprostowanymi łokciami :). Rękawiczek używam, ale nie z silikonowymi gripami (cross). Tutaj lepiej czuję chwyt bez rękawiczek. Wadą tego jest to, że można spalić dłonie na słońcu na początku sezonu ;).
Wystarczy filtr 50 i nie ma problemu ze spaleniem czegoś na słońcu, a rękawiczki wlecie to dla amatorów do trzymania kanapki, bo blokują odprowadzanie ciepła przez sporą powierzchnię skóry rąk :D
@@szczepankonieczny1666 to było pierwsze słońce i cały dzień jazdy, więc jeszcze człowiek nie był przygotowany ;). Lekki rumieniec i swędząca skóra, to wszystko, nic groźnego. W lato naturalnie krem wchodzi, szczególnie, że dużo otwartych przestrzeni ;/.
Ale trafiłeś dzisiaj z tematem filmiku. Właśnie wróciłem z 130 km przejażdżki i myślę, muszę poczytać coś o uchwycie, bo kilka razy miałem problem ze zmianą przełożenia podczas jazdy, właśnie przez drętwienie dłoni. Jak zwykle świetny materiał. Pozdrawiam.
Ja tez miałem problemy przez wiele lat i ostatnio przeszło. Do tego co zostało powiedziane dodam ze w moim przypadku za mocno trzymałem kierownice. Teraz trzymam lekko ręce na kierownicy lekko ugięte, kierownica i manetki dopasowane do dłoni i jest Ok. Mięśnie brzucha tez mogą pomoc odciążyć dłonie. Jak testowałem różne ustawienia roweru to bez rękawiczek, bo one potrafią maskować prawdziwy problem, po ich założeniu jest oczywiście jeszcze lepiej. Przesuwając siodełko do tylu zmniejsza się nacisk na przód, więcej idzie na siodło, ale na kierownice tez musi coś zostać, na tyle aby nie generować dużego obciążenia
a ja zawsze traktowałem rękawiczki jako amortyzację podczas upadku, wiele razy mnie to ochroniło przed ranami na rękach jak próbowałem się ratować dłońmi podczas upadku (czasy MTB)
Zgadzam się z Leszkiem! Przestałem blokować staw łokciowy (tzn. kontrolować aby było lekkie ugięcie ) przestało "razić prądem". Ps. Na rower bez potówki nie wychodzę, wszystko inne może zostać w domu ale nie ona 😅
Rękawiczki bardzo przydatne bo komfort trzymania kierownicy, zwłaszcza podczas jazdy po szutrowej drodze, zmniejsza drgania,ślizganie dłoni na gripach. Wadą jest w upalne dni bo dłonie pozostaną blade. Ja by uniknąć tego, podczas wyprawy rowerowej po jakimś czasie je zdejmuje.
A możesz mi wytłumaczyć o co chodzi z zakładaniem w upalne dni czapeczki pod kask? Po co tyle gadki na temat super wentylowanych kasków itd. jak nie robi się nic innego w taki przypadku, jak przegrzewa głowę?
Tutaj chyba chodzi po prostu o pot. Po prostu nie spływa Ci do oczu tylko czapka w znacznym stopniu go zatrzymuje. Ja co prawda nie używam czapki ale opaski na uszy do biegania. Nie wyobrażam sobie jazdy bez tego.
Dokładnie. Do tego lepiej utrzymać higienę w kasku. Jak zapomnę założyć chusty to kask od środka cały mokry. A tak to chusta wszystko zatrzymuje. Jak ktoś się nie poci to nie ma tego problemu ;)
@@marcinek193 No dobra, ale co z chłodzeniem głowy? Ja serio sporo jeżdżę i jeszcze nie miałem sytuacji, żeby pot zalewał mi kaskadami oczy. I powtarzam ta cała gadka o ilości otworów wentylacyjnych w pro kaskach i bla, bla bla. To tak jakby w upal w samochodzie włączyć klimę i pootwierać okna, żeby wlatywało gorące powietrze. No, nie dodaje mi się to.
@@HERETICON666 No to nie wiem co mam Ci powiedzieć ? Że jeździsz za wolno? Ja mając cele i plany sportowe muszę używać takich opasek bo pot zalewa mi oczy. Nie ważne czy to bieganie czy jazda na rowerze. Nie używam czapki bo jest mi w niej po prostu nie wygodnie, jednak opaski na czoło, uszy już tak. I tak, nawet gdy biegam e 35 stopniowym upale. Tak, trenuje również w takim upale aby później na zawodach nie płakać że zaskoczyło mnie słońce.
Ogólnie jeżdżę bez rękawiczek , po prostu nie lubię problemów nie mam ale przekonuje mnie fakt szlifu. Pojechałem na dupie , dłonie zdarłem i właśnie się zastanawiam żeby się nauczyć jeździć w rękawiczkach 😀
Witam na Polskim youtube brakuje mi fimu ktory omawiałby pozycje czasowa na rowerze szosowym mam tu na myśli bardzo popularne dołożenie lemondki. Strefy zmian w amatorskich wyscigach kolarskich w 50% wypełnione są rowerami szosowymi z lemondką jednak żaden film na RUclips nie omawia jak powinna wyglądać taka pozycja. -Na jakiej wysokości umieścić mostek? -Czy mostek skracać czy nie? -Czy zmieniać sztyce? -Jakie siodełka nadają się do jazdy w obu pozycjach? Temat jest długi i bez odpowiedzi. Jest szansa na taki odcinek?
A czy wy też tak macie, że rękawiczki wam przeszkadzają? Kupiłam jakiś czas temu w decathlonie na próbę pierwszą parę, oceny miały spoko. Samo podbicie dłoni czuje się lepiej, bo jest tam amortyzacja, natomiast czuję dyskomfort między palcami - tam, gdzie palce rękawiczki się kończą, to ta część wpija mi się w dłonie. Nie wiem, czy to wina rękawiczek, czy ja coś źle robię :D
Rękawiczki muszą być dobrze dopasowane do dłoni. Za luźne, będą się podwijały, zachaczały. Za ciasne ograniczać ruch i problem z ich zakładaniem i zdejmowaniem. Dobrze gdy mają wszytą frotte by otrzeć się z potu. Posiadają małe elementy odblaskowe które też o parę procent poprawiają bycie widocznym nocą
Ja mam dziwny problem z rękoma, bo drętwieje mi tylko lewa dłoń... Mogę na przykład tylko prawą ręką trzymać kierownicę całą trasę i mi nie drętwieje ale lewa dłoń już po 20-30km zaczyna drętwieć...
Możliwe, że masz źle ustawioną kierownicę - troszkę w prawo lub jeżeli jest to kierownica typu baranek to klamki są na innych wysokościach (sprawdzić z poziomicą).
Przez amortyzatory wytracana jest prędkość, bo cały rower lata od góry do dołu, resztę rzeczy które Pani wymieniła, łagodzą same drgania bez wytracania prędkości.
@@agachudzik1098 Co to znaczy "na co dzień"? Że wyścig (jeśli ktoś się ściga) czy ustawka jest raz na miesiąc, a na co dzień jeździ się tempem kulawego pieszego? Jeśli tak to już rozumiem, czemu na światłach 5 rowerzystów nie potrafi wygramolić się na tyle szybko, by przejechać na drugą stronę. Sugeruję zablokować sobie amortyzator w rowerze i sprawdzić różnicę zwłaszcza przy podjeździe. Co złego jest w wymienionych powyżej przez Panią? I co ma amortyzator do używania lub nieużywienia ich? Każde z nich ma w zamiarze pełnić różne funkcje lub zespół funkcji. Poza tym porównywanie szosy do trekkingów czy mtb jest bez sensu.
mnie nic nie boli , a jezdze bez rekawiczek bo nie lubie z rekawiczkami. ale filmik i tak obejrze bo zawsze warto posluchac kogos kto sie zna. a lokcie powinny byc zawsze lekko zgiete, obojetnie czy to ciezki 18kg miejski lamur czy szosa, lokcie robia za amortyzator. a o tym miejscu do gili to nie wiedzialem :D jak sikac w spodenkach kolarskich z szelkami? bo troche mnie to denerwuje jak zaczyna sie chciec siknac :D
Rękawiczki dwa razy uratowały mi dłonie, o ile jestem w stanie żyć z odartymi rękami i nogami to odarcia dłoni sobie nie wyobrażam - skóra dłoni niemal ciągle pracuje przy każdej czynności - wyobraźcie sobie jak fatalnie się to musi goić. No i kolejne plus - zawsze pod ręką masz rzecz do otarcia potu z czoła.
Cześć Leszku. Śmigam na szosie od roku czasu i nie miałem ani razu problemu z drętwieniem dłoni. Jeżdżę zazwyczaj 60-80km. Ostatnio za to mam inny problem. Skurcze łydek. Oczywiście czytałem już dużo na ten temat ale jestem ciekaw jak sprawa wygląda u was? Jak sobie z tym problemem radzicie?
Jezdzisz za mocno, albo masz problem z gospodarka elektrolitową. Spróboj opędzlować 2-3 tabletki plusza elektrolity przed jazda i zobacz czy problem bedzie sie pojawiał
@@norbert8995 problem wystąpił po pokonaniu pewnej ilości przewyższeń więc być może mówimy tu o zbyt mocnym wysiłku. Nie mniej zakupiłem magnez. Może też kwestia zbyt małej rozgrzewki. Będę sprawdzał, dzięki za podpowiedź 😉
@@cairethpl Nie tylko Magnez odpowiada za skurcze, Potas i sód też jest potrzebny. Ja używam właśnie Plusssz Elektrolity i podczas dużego wysiłku i kiedy zaczynają podczas jazdy mnie łapać skurcze podjadam sobie takie tableteczki Dextro sport nutrition(16zł opakowanie).
Ja mam problem z drętwiejącymi palcami u stóp .. może jakiś film o tym albo ktoś ma jakiś pomysł co mogę z tym zrobić .. przesuwanie bloków przód tył za bardzo nie pomaga , rzepy wydaje mi się że też luźno zaciągam .
Zacząłbym w takim przypadku od obniżenia siodełka. Ogólnie rzecz biorąc najlepszym wyjściem jest po prostu bikefitting - można sobie wbrew pozorom dużą krzywdę wyrządzić nieumiejętnym ustawieniem roweru.
@@lopicheim3122 byłem na fittingu w kwietniu bo miałem mega problem z kolanami . Kolana teraz chodzą jak nowe (okazało się że koślawilem kolana i dostałem podkładki pod bloki) ale pojawiło się drętwienie . Chyba będę musiał podjechać na konsultacje bo to drętwienie jest męczące ..
@@Junior91ek No u mnie po fittingu wszelkie problemy zniknęły: za wysoko siodło - delikatne drętwienie stóp, obciążone achillesy - poszło w dół - jak ręką odjął :) drętwienie rąk - delikatna korekta kierownicy - teraz zasuwam bez rękawiczek, "mrowienie" jest już dla mnie obcym terminem Nie ma co czekać z tą konsultacją, youtuber korespondencyjnie też nie pomoże - tylko fitter (pod warunkiem że solidny).
Rękawiczki lub spodenki z wkładką to moim zdaniem w głównej mierze tuszowanie problemu jeśli występuje, który wynika ze złej techniki jazdy, nieprawidłowego ustawienia roweru lub nieprzystosowanego elementu do naszego ciała. Rękawiczki amortyzują ale powinny być tylko dodatkiem tak jak podwójna owijka lub amortyzowany mostek. Prawidłowe ułożenie dłoni, rąk, miękkie łokcie, odpowiednie reagowanie na nierówności także pomoże w uniknięciu bólu w barkach. Jeździmy zbyt sztywno mam wrażenie zapominając, że jazda na rowerze to nie tylko kręcenie korbą. Z siodełkiem jest podobnie. Gdy po 3 godzinach ( a nie jest to długo ) nasze 4 litery wołają o pomoc to szukanie ratunku w pampersie nie jest dobrym kierunkiem.
ledwo pro: w lecie nie jeździ się w rękawiczkach są one dla amatorów, a to dlatego że przez ręce odprowadza się sporo ciepła bo mają sporą powierzchnię :D Podohbnie lepiej mieć kierę owiniętą matriałem dobrze odprowadzającym ciepło zamiast tej sklepowej tandety ...
Chcesz mnie wesprzeć? 🛍 Kup sobie coś na Prawie.PRO: Prawie.PRO
📸 Mój Instagram: instagram.com/prawie_pro/
📸 Facebook: facebook.com/leszekprawiepro/
4:45 a tu wszyscy jedziecie z wyprostowanymi łokciami :). Rękawiczek używam, ale nie z silikonowymi gripami (cross). Tutaj lepiej czuję chwyt bez rękawiczek.
Wadą tego jest to, że można spalić dłonie na słońcu na początku sezonu ;).
Wystarczy filtr 50 i nie ma problemu ze spaleniem czegoś na słońcu, a rękawiczki wlecie to dla amatorów do trzymania kanapki, bo blokują odprowadzanie ciepła przez sporą powierzchnię skóry rąk :D
@@szczepankonieczny1666 to było pierwsze słońce i cały dzień jazdy, więc jeszcze człowiek nie był przygotowany ;). Lekki rumieniec i swędząca skóra, to wszystko, nic groźnego. W lato naturalnie krem wchodzi, szczególnie, że dużo otwartych przestrzeni ;/.
Przez ponad rok jeździłem bez rękawiczek, bo nie znałem ich działania (amortyzacja i rozkładanie sił nacisku), dzięki Leszek :D
Ale trafiłeś dzisiaj z tematem filmiku. Właśnie wróciłem z 130 km przejażdżki i myślę, muszę poczytać coś o uchwycie, bo kilka razy miałem problem ze zmianą przełożenia podczas jazdy, właśnie przez drętwienie dłoni. Jak zwykle świetny materiał. Pozdrawiam.
Ja tez miałem problemy przez wiele lat i ostatnio przeszło. Do tego co zostało powiedziane dodam ze w moim przypadku za mocno trzymałem kierownice. Teraz trzymam lekko ręce na kierownicy lekko ugięte, kierownica i manetki dopasowane do dłoni i jest Ok. Mięśnie brzucha tez mogą pomoc odciążyć dłonie. Jak testowałem różne ustawienia roweru to bez rękawiczek, bo one potrafią maskować prawdziwy problem, po ich założeniu jest oczywiście jeszcze lepiej. Przesuwając siodełko do tylu zmniejsza się nacisk na przód, więcej idzie na siodło, ale na kierownice tez musi coś zostać, na tyle aby nie generować dużego obciążenia
a ja zawsze traktowałem rękawiczki jako amortyzację podczas upadku, wiele razy mnie to ochroniło przed ranami na rękach jak próbowałem się ratować dłońmi podczas upadku (czasy MTB)
Super odcinek ! Bardzo ważna treść !
Zgadzam się z Leszkiem! Przestałem blokować staw łokciowy (tzn. kontrolować aby było lekkie ugięcie ) przestało "razić prądem".
Ps. Na rower bez potówki nie wychodzę, wszystko inne może zostać w domu ale nie ona 😅
Cenne informacje 👍
Trzeba było tempo zmniejszyć to by dyszenia koleżanki nie było :D
Super odcinek!
Rękawiczki bardzo przydatne bo komfort trzymania kierownicy, zwłaszcza podczas jazdy po szutrowej drodze, zmniejsza drgania,ślizganie dłoni na gripach. Wadą jest w upalne dni bo dłonie pozostaną blade. Ja by uniknąć tego, podczas wyprawy rowerowej po jakimś czasie je zdejmuje.
Miałem taki problem finalnie założyłem owijkę na owijkę i teraz mam lux jazdę 💪🏻
A możesz mi wytłumaczyć o co chodzi z zakładaniem w upalne dni czapeczki pod kask? Po co tyle gadki na temat super wentylowanych kasków itd. jak nie robi się nic innego w taki przypadku, jak przegrzewa głowę?
Tutaj chyba chodzi po prostu o pot. Po prostu nie spływa Ci do oczu tylko czapka w znacznym stopniu go zatrzymuje. Ja co prawda nie używam czapki ale opaski na uszy do biegania. Nie wyobrażam sobie jazdy bez tego.
Dokładnie. Do tego lepiej utrzymać higienę w kasku. Jak zapomnę założyć chusty to kask od środka cały mokry. A tak to chusta wszystko zatrzymuje. Jak ktoś się nie poci to nie ma tego problemu ;)
czapeczka pod kaskiem wygląda tak wieśniacko i anty aero zwłąszcza z logo ledwie pro :D
@@marcinek193 No dobra, ale co z chłodzeniem głowy? Ja serio sporo jeżdżę i jeszcze nie miałem sytuacji, żeby pot zalewał mi kaskadami oczy. I powtarzam ta cała gadka o ilości otworów wentylacyjnych w pro kaskach i bla, bla bla. To tak jakby w upal w samochodzie włączyć klimę i pootwierać okna, żeby wlatywało gorące powietrze. No, nie dodaje mi się to.
@@HERETICON666 No to nie wiem co mam Ci powiedzieć ? Że jeździsz za wolno? Ja mając cele i plany sportowe muszę używać takich opasek bo pot zalewa mi oczy. Nie ważne czy to bieganie czy jazda na rowerze. Nie używam czapki bo jest mi w niej po prostu nie wygodnie, jednak opaski na czoło, uszy już tak. I tak, nawet gdy biegam e 35 stopniowym upale. Tak, trenuje również w takim upale aby później na zawodach nie płakać że zaskoczyło mnie słońce.
a u mnie nie ma żadnego drętwienia i dyskomfortów jak jeżdżę bez rękawiczek. Jak tylko pogoda pozwala to lecę bez 😊
U mnie też nic nie ma
Ogólnie jeżdżę bez rękawiczek , po prostu nie lubię problemów nie mam ale przekonuje mnie fakt szlifu. Pojechałem na dupie , dłonie zdarłem i właśnie się zastanawiam żeby się nauczyć jeździć w rękawiczkach 😀
Witam na Polskim youtube brakuje mi fimu ktory omawiałby pozycje czasowa na rowerze szosowym mam tu na myśli bardzo popularne dołożenie lemondki.
Strefy zmian w amatorskich wyscigach kolarskich w 50% wypełnione są rowerami szosowymi z lemondką jednak żaden film na RUclips nie omawia jak powinna wyglądać taka pozycja.
-Na jakiej wysokości umieścić mostek?
-Czy mostek skracać czy nie?
-Czy zmieniać sztyce?
-Jakie siodełka nadają się do jazdy w obu pozycjach?
Temat jest długi i bez odpowiedzi. Jest szansa na taki odcinek?
I na końcu wszyscy z zablokowanymi łokieciami 🙆🏻♂️😀
w moim przypadku spotykam się przy 40km/h z chodnikiem raz na pół roku ( co się zagoją nadgarstki to znowu :P ) tak więc rękawiczki są mega potrzebne
Obejrzałem rano odcinek... O 13 poszedłem na rower i jeszcze nigdy w życiu mnie tak ręce nie bolały hahahaha psychika ludzka jest straszna 😆
A czy wy też tak macie, że rękawiczki wam przeszkadzają? Kupiłam jakiś czas temu w decathlonie na próbę pierwszą parę, oceny miały spoko. Samo podbicie dłoni czuje się lepiej, bo jest tam amortyzacja, natomiast czuję dyskomfort między palcami - tam, gdzie palce rękawiczki się kończą, to ta część wpija mi się w dłonie. Nie wiem, czy to wina rękawiczek, czy ja coś źle robię :D
Brzmi jak byś miała za mały rozmiar
Rękawiczki muszą być dobrze dopasowane do dłoni. Za luźne, będą się podwijały, zachaczały. Za ciasne ograniczać ruch i problem z ich zakładaniem i zdejmowaniem. Dobrze gdy mają wszytą frotte by otrzeć się z potu. Posiadają małe elementy odblaskowe które też o parę procent poprawiają bycie widocznym nocą
Ja mam dziwny problem z rękoma, bo drętwieje mi tylko lewa dłoń... Mogę na przykład tylko prawą ręką trzymać kierownicę całą trasę i mi nie drętwieje ale lewa dłoń już po 20-30km zaczyna drętwieć...
trzeba czasem w domu lewą też ćwiczyć...
Na obcego;)
Do zbadania górny odcinek kręgosłupa.
Możliwe, że masz źle ustawioną kierownicę - troszkę w prawo lub jeżeli jest to kierownica typu baranek to klamki są na innych wysokościach (sprawdzić z poziomicą).
Z ciekawostek ostatnio zauważyłem ,że PROAM jeżdzą be rękawiczek,Moda ?
Ja ostatnio miałam zaburzone czucie i mrowienie w palcu serdecznym i małym przez tydzień... Od teraz jazda tylko w rękawiczkach.
Komu tak wesoło w 1:02 ?Aż sam się śmieje i przewijam by zrozumieć i nie wiem jak Tobie się udało utrzymać koncentrację 😅
Widze, ze wiele osob opiera sie na rekach tulowiem. Rece tylko kieruja, to nie jest podstawka pod cialo.
jak chcesz miec rower dociazony 50:50 jak sportowe auto to musisz miec ciezar na przodzie tez
@@lechprotean ale nie na.prostych rekach, tulow moze byc nad kierownica ofc
Amortyzatory są "be" ale już owijki podwójne, pampersy, rękawiczki żelowe, niedopomopwane opony i ból po 100km jest OK.
Przez amortyzatory wytracana jest prędkość, bo cały rower lata od góry do dołu, resztę rzeczy które Pani wymieniła, łagodzą same drgania bez wytracania prędkości.
@@maciejkulinski2183 No jeśli ktoś się ściga i traci cenne sekundy to OK. Ale po co męczyć się tak na co dzień?
@@agachudzik1098 Co to znaczy "na co dzień"? Że wyścig (jeśli ktoś się ściga) czy ustawka jest raz na miesiąc, a na co dzień jeździ się tempem kulawego pieszego? Jeśli tak to już rozumiem, czemu na światłach 5 rowerzystów nie potrafi wygramolić się na tyle szybko, by przejechać na drugą stronę. Sugeruję zablokować sobie amortyzator w rowerze i sprawdzić różnicę zwłaszcza przy podjeździe. Co złego jest w wymienionych powyżej przez Panią? I co ma amortyzator do używania lub nieużywienia ich? Każde z nich ma w zamiarze pełnić różne funkcje lub zespół funkcji. Poza tym porównywanie szosy do trekkingów czy mtb jest bez sensu.
Po co mi amortyzator na asfalcie?
Dobra dobra kiedy rękawiczki prawie pro??? 😜
mnie nic nie boli , a jezdze bez rekawiczek bo nie lubie z rekawiczkami. ale filmik i tak obejrze bo zawsze warto posluchac kogos kto sie zna. a lokcie powinny byc zawsze lekko zgiete, obojetnie czy to ciezki 18kg miejski lamur czy szosa, lokcie robia za amortyzator. a o tym miejscu do gili to nie wiedzialem :D jak sikac w spodenkach kolarskich z szelkami? bo troche mnie to denerwuje jak zaczyna sie chciec siknac :D
Rękawiczki dwa razy uratowały mi dłonie, o ile jestem w stanie żyć z odartymi rękami i nogami to odarcia dłoni sobie nie wyobrażam - skóra dłoni niemal ciągle pracuje przy każdej czynności - wyobraźcie sobie jak fatalnie się to musi goić. No i kolejne plus - zawsze pod ręką masz rzecz do otarcia potu z czoła.
Ja wycieram smarki rękawiczkami i do styluwy +10
Cześć Leszku. Śmigam na szosie od roku czasu i nie miałem ani razu problemu z drętwieniem dłoni. Jeżdżę zazwyczaj 60-80km. Ostatnio za to mam inny problem. Skurcze łydek. Oczywiście czytałem już dużo na ten temat ale jestem ciekaw jak sprawa wygląda u was? Jak sobie z tym problemem radzicie?
Jezdzisz za mocno, albo masz problem z gospodarka elektrolitową. Spróboj opędzlować 2-3 tabletki plusza elektrolity przed jazda i zobacz czy problem bedzie sie pojawiał
@@norbert8995 problem wystąpił po pokonaniu pewnej ilości przewyższeń więc być może mówimy tu o zbyt mocnym wysiłku. Nie mniej zakupiłem magnez. Może też kwestia zbyt małej rozgrzewki. Będę sprawdzał, dzięki za podpowiedź 😉
@@cairethpl Nie tylko Magnez odpowiada za skurcze, Potas i sód też jest potrzebny. Ja używam właśnie Plusssz Elektrolity i podczas dużego wysiłku i kiedy zaczynają podczas jazdy mnie łapać skurcze podjadam sobie takie tableteczki Dextro sport nutrition(16zł opakowanie).
@@norbert8995 sprawdzę i pewnie zamówię :) dziękuję
Leszku możesz napisać ile masz wzrostu i jaką wielkość ramy w rowerze?
184. Rożnie. Czasem m czasem L - 56
Ja mam problem z drętwiejącymi palcami u stóp .. może jakiś film o tym albo ktoś ma jakiś pomysł co mogę z tym zrobić .. przesuwanie bloków przód tył za bardzo nie pomaga , rzepy wydaje mi się że też luźno zaciągam .
Zacząłbym w takim przypadku od obniżenia siodełka. Ogólnie rzecz biorąc najlepszym wyjściem jest po prostu bikefitting - można sobie wbrew pozorom dużą krzywdę wyrządzić nieumiejętnym ustawieniem roweru.
@@lopicheim3122 byłem na fittingu w kwietniu bo miałem mega problem z kolanami . Kolana teraz chodzą jak nowe (okazało się że koślawilem kolana i dostałem podkładki pod bloki) ale pojawiło się drętwienie . Chyba będę musiał podjechać na konsultacje bo to drętwienie jest męczące ..
@@Junior91ek No u mnie po fittingu wszelkie problemy zniknęły:
za wysoko siodło - delikatne drętwienie stóp, obciążone achillesy - poszło w dół - jak ręką odjął :)
drętwienie rąk - delikatna korekta kierownicy - teraz zasuwam bez rękawiczek, "mrowienie" jest już dla mnie obcym terminem
Nie ma co czekać z tą konsultacją, youtuber korespondencyjnie też nie pomoże - tylko fitter (pod warunkiem że solidny).
@@lopicheim3122 gdzie robiłeś fitting ?
zmien buty albo wkładkę
Rękawiczki lub spodenki z wkładką to moim zdaniem w głównej mierze tuszowanie problemu jeśli występuje, który wynika ze złej techniki jazdy, nieprawidłowego ustawienia roweru lub nieprzystosowanego elementu do naszego ciała.
Rękawiczki amortyzują ale powinny być tylko dodatkiem tak jak podwójna owijka lub amortyzowany mostek. Prawidłowe ułożenie dłoni, rąk, miękkie łokcie, odpowiednie reagowanie na nierówności także pomoże w uniknięciu bólu w barkach. Jeździmy zbyt sztywno mam wrażenie zapominając, że jazda na rowerze to nie tylko kręcenie korbą.
Z siodełkiem jest podobnie. Gdy po 3 godzinach ( a nie jest to długo ) nasze 4 litery wołają o pomoc to szukanie ratunku w pampersie nie jest dobrym kierunkiem.
Zgadzam się w 100 proc. Sam ostatnio to zauważyłem. Zła technika, za mało siły do zamiarów i mrówki w dłoniach albo problem z komfortem na siodełku.
przepraszam co to za sentencja po łacinie . dzięki i pozdrawiam Robert
Jestem człowiekiem i nic co ludzkie nie jest mi obce.
@@LeszekPrawiePRO dziękuję
a do jakiego lekarza sie udac jak mrowienie nie przechodzi?
wbić w koła mniej powietrza albo zamiast powietrza apompować je argonem :D
Do neurologa a potem do fittera
AK Się wydaje Prawie Pro jedzie na za małym tak o jeden rozmiar rowerze
Sprawia takie wrażenie.
Pierwszy
Wystarczy ,że cię rękawiczki uwieraja i już mrowienie
ledwo pro: w lecie nie jeździ się w rękawiczkach są one dla amatorów, a to dlatego że przez ręce odprowadza się sporo ciepła bo mają sporą powierzchnię :D Podohbnie lepiej mieć kierę owiniętą matriałem dobrze odprowadzającym ciepło zamiast tej sklepowej tandety ...
Szczepan obawiam się że ten sam błąd popełnia zawodowy peleton.
Szczepan, jak to dobrze, że wszyscy jesteśmy amatorami, inaczej musielibyśmy się przejmować tym bólem…egzystencjonalnym
Za kurtki
Jak patrzę na położenie rąk niektórych osób to się nie dziwię. Mnie bolą od samego patrzenia.
Ciekawe czy tez tak dyszy jak sie ja ten tego
z takimi komentarzami raczej sie nie dowiesz rycerzu
Co?