Opuszczone zakłady chemiczne "Zachem" - Bydgoszcz Urbex |Urban Exploration|

Jesienna wyprawa, a następnie wiosenna w rozszerzonym składzie, zaowocowały w końcu wydaniem tego materiału - stąd nietypowe rozpoczęcie i zakończenie filmu.
Naszym celem są Zakłady Chemiczne Zachem w Bydgoszczy.
Cały kompleks jest pokaźnych rozmiarów, dlatego będziemy poruszać się nie tylko samochodem, ale też komunikacją miejską, a nawet pieszo.
Zakład działał w latach 1948 - 2014 i w czasie swojego największego rozkwitu zatrudniał ponad 7200 osób.
Produkowano tu materiały wybuchowe, barwniki, pianki poliuretanowe oraz szereg półproduktów chemii organicznej.
Ciekawostką jest fakt, że na obszarze zakładu znajdowały się drogi o własnym nazewnictwie oraz z własną komunikacją autobusową i tramwajową.
Funkcjonowały tu szkoły, przychodnie, mały szpital, dom kultury, drukarnia, rozgłośnia zakładowa, hotele pracownicze, stacja ratownictwa chemicznego i straż pożarna.
Jednym słowem, ZACHEM to jak miasto w mieście.
Niestety, teren określany jest obecnie "polskim Czarnobylem", gdyż należy do jednego z najbardziej zanieczyszczonych obszarów poprzemysłowych w Europie.
Mimo to, wciąż działa tu kilka firm, część terenu jest użytkowana, a co za tym idzie - pilnowana.
Przekonaliśmy się o tym już pierwszego dnia eksploracji, gdy natknęliśmy się na pracowników ochrony.
Mieliśmy szczęście, bo spotkanie zakończyło się jedynie miłą pogawędką.
Pół roku później przyjechaliśmy tu ponownie.
Tym razem udało nam się zwiedzić resztę budynków bez większych przygód, dzięki czemu możemy pokazać Wam teraz wszystko to, co udało nam się sfilmować w ciągu tych dwóch wypraw.
W wyprawie towarzyszyła mi Klaudia (Fnucy) i Kasia ;)
Wykorzystany sprzęt:
● Kamera: GoPro Hero 8 Black (CHDHX-801RW),
● Lampa: GoPro Knog Qudos Action Light,
● Stabilizator: brak / Feiyu Tech G6.
Zapraszam na mojego Facebooka: / juniqrurbex
Urban Exploration jest zajęciem niebezpiecznym, film nie jest formą poradnika i ma charakter dokumentalny. Autor nie ponosi odpowiedzialności za próby naśladowania przedstawionych w nim wydarzeń. Podczas eksploracji kieruję się zasadą "Zabierz tylko zdjęcia, zostaw tylko odciski stóp", nie kradnę, nie dewastuję, w żaden sposób nie szkodzę eksplorowanym obiektom.
#urbextoniewandalizm

[@pogodzinachurbexinietylko826]

Będąc przy Wiśle, budynki w których pracowaly pompy tłoczące wodę z Wisły ( halas w srodku znaczny - na zewnątrz tylko buczenie) . Blizniaczy obiekt był przy basenach osadczych(ostojnikach). Tam byli wartownicy zakladowi. Filtry tez ciekawe lecz niedostępne ze względu na ich uzytkowanie. Chodzac tam trzeba patrzec pod nogi bo studzienek pełno. Pozdrawiam 🙋

[@fristajler86]

Świetny materiał. Dobra robota!

[@KOLEJ22DrogaPrzygody]

Lux materiał, pozdrawiam

[@Tomaszprzedstawia]

Siema pierwszego obiektu już nie ma drugi (przepompownia ) zamurowany na zielonej skład po fenylach wody już nie ma pozdrowionka sub zostawiony

[@xde9611]

Moje ulubione miejsca , szkoda że nie pokazaliście DAG BROMBERG , mógłbym oprowadzić was po jeszcze ciekawszych miejscach. Do przepompowni nie można już wejść bo wejścia zostały zamurowanane , pozdro

[@JuNiQrUrbex]

DAG Fabrik Bromberg to już materiał na kolejny osobny film - może uda się zwiedzić :)

[@xde9611]

@@ziemowitmikoajczyk7270 Są nowe budynki , jest też stara część opuszczona od wojny w której jest muzeum Explozeum , znafco ,pozdro

[@hanskloss4523]

Wchodzilem za dzieciaka jak jeszcze byly strefo ogrodzone drutem kolczastym

[@OnionKiev2137]

akurat tej lokacji nie kojarzę, ktoś coś gdzie to jest?

[@krystian21bdg]

Pracowałem przez 11 lat w dag,na resztę nie ,pozwala mi klauzula tajnosci oraz poufności.Mordeczki odkryliscie tak +- 20% tego co jeszcze jest do odkrycia 🫢Kiedyś z kumplami poszliśmy na "ekspedycje" przynieśliśmy drewniana skrzynkę z czarnym orłem data wykonania 17,02,1940

[@dawidosinski3439]

Stary, nie chciałbyś się wybrać jeszcze raz na taką ekspedycję?

[@jnawprex]

21:19 Odpady po fenolu, straszny syf.

[@mn_draq4764]

W glebie, przebywanie tam nie jest już takie groźne składowisko nie funkcjonuje od już od ponad dekady, co też nie znaczy że nie trzeba się tam pilnować bo zawsze jakieś zagrożenie może być ☠️

[@seyeer1267]

taka ciekawostka zbiornik z mostkiem podlega pod nitrochem i straznicy pdoobno moga atrzelac bez ostrzeżenia

[@t_traveller]

Tam łatwo się dostać od żółtego szlaku, wszystko pootwierane więc mogą sobie strzelać do tarczy co najwyżej.

[@seyeer1267]

@@t_traveller no wiadomo że dostać się łatwo ale nadal to teren wojskowy xD jak tam byłem akurat wychodząc przyjechała ochrona i mieli broń przy sobie w gotowości dlatego trzeba tam po prostu uważać bardziej niż w innych częściach Zachemu gdzie jest cieciu który śpi 3/4 czasu

[@t_traveller]

Mieli jakiś problem do Ciebie? Chcę się wybrac tam znowu motocyklem. ​@@seyeer1267