A moja dentystka zauwazyla,ze pacjetom uzywajacym pasty z fluorem czesciej psuja sie zeby.Zawsze robi wywiad z nowym pacjetem,wiec jest dobrze poinformowana
Mam potwierdzone przez dermatologa uczulenie na fluor. Od kilku lat używam więc pasty bez fluoru, nie zauważyłam pogorszenia stanu zębów, nie mam próchnicy... Uważam więc, że fluor jest przereklamowany ;)
Mi też się tak wydaje. W szkole pielęgniarki przyjeżdżały i lały na siłę wszystkim dzieciom to do buzi a i tak po tych zabiegach popsuły mi się prawie wszystkie zeby.Tzw.dentysta 2 wyrwał i w 7 innych powkładał pląby te srebrne z rtęcią-też pewnie dokładnie przebadane przez bardzo wielu bardzo mądrych ludzi .Po latach się okazało, że trzeba je wszystkie wyciągać szybko bo toksyczne 😳że źle przebadali. 🤦♀️🤦♀️🤦♀️
Pieniądze w nadmiarze też szkodzą a naukowcy zbadali że ciągle im mało żeby wciskać kit ludziom 😂😂 okiem chemika myślałem że wiedza tą posiadacie z własnych badań i nie opieracie się na badaniach które zostały opłacone przez korporacje w celu wcisniecia nam kolejnych chemicznych badziewi już tylko czekam kiedy to pokażą się badania na temat dobroczynnego promieniowania i kompieli w swiecacej wodzie 😱😂😂😂
@@jacekszofer4758 A jak wg Ciebie kanał na youtubie ma zrobić badania? Myślisz, że kogoś stać na prowadzenie 20 letnich badań na 30 tysiącach ludzi? P.S. Kąpieli nie kompieli
W obliczu istnienia i dostępności HYDROKSYAPATYTu fluor stosowany w higienie jamy ustnej nie ma prawa bytu i nic go nie usprawiedliwi, nie jest odpowiednio skuteczny a zarazem toksyczny. Niestety z kolei ciężko aby na rynku jakiś produkt był skuteczny, pasta do zębów powinna mieć minimum 10% hydroksyapatytu aby była skuteczna.
Fluor źle wpływa na tarczyce i kości , kobieto poszukaj więcej informacji na temat szkodliwości fluoru, nie wszystkie twoje wiadomości są wiarygodne ,to tak jak badania naukowe leków. Zakwaszenie jamy ustnej przez cukier powoduje próchnice , do mycia dobra jest soda oczyszczona z odrobiną wodą utlenionej-zrobić z tego pastę, nawet poleca p,Zięba. Fluor jest w wodach butelkowanych , ponownie reklamujesz pasty z fluorem jak poprzednio oliwę z oliwek ,nie wprowadzaj ludzi w błąd, chciałaś komentarzy to masz , dla mnie to zwykła reklama internetowa zamiast telewizyjnej
Stanowisko?! Skoczylas to szarlatan, wielokrotnie zmieniał strony swoje, domeny publiczne, wciska ludziom ziółka za niezła.kase, nie będzcie.naiwni, facet od lat naciga klientów i pali za sobą mosty, to znachor pod płaszczykiem rzekomo nauki. I do tego inna specjalizacja niż ta o której się wypowiada - czyli laik w temacie. Proponowanie zięby to już bez komentarza 🤭
Kontrowersyjny temat.. niestety Ci, co mieli poukładane w głowie, że fluor szkodzi, będą hejtować, bo jeden film nie zmieni ich zdania.. Natomiast Ci, co mieli wątpliwości (np. ja :) ) zostali przekonani 😊 Dziękuję za filmik! Jak zwykle rzetelnie i merytorycznie 😉 Pozdrawiam!
Przez kilka lat zmagałem się z losowym bólem dwóch zębów podczas jedzenia. Zęby całkowicie zdrowe - jedyna diagnoza dentystów to nadwrażliwość. Dostawałem zalecenia, jakich past stosować. Żadna nie okazała się skuteczna, a nawet pogarszały sprawę. Dzięki osobom mówiącym o szkodliwości fluoru, zacząłem używać past, które go nie zawierają. Pozytywne efekty były zauważalne dość szybko, bóle występowały coraz rzadziej. Teraz, po 3 latach stosowania past bez fluoru, mogę stwierdzić, że nadwrażliwość całkowicie zniknęła, a problemów z zębami nie mam żadnych. Pomimo badań i powszechnego przekonania o słuszności stosowania fluoru, przez własne doświadczenia wiem, że już nigdy nie będę go stosować. Może jest to kwestia indywidualna, może, jak wskazują badania, w innych przypadkach fluor jest dobry. Jednak nadwrażliwość powodują mikroszczeliny, a wiadomo, że fluor jest substancją żrącą. Dobrze mogłoby to wyjaśniać moje doświadczenia i pozytywne efekty niestosowania fluoru.
I ja nie używam paßt z florę, dentysta w Niemczech mówi, że taka mala ilość nie szkodzi,,,,,,ale tu mała ilość, w wodzie mała ilość itd NABIERA SIĘ OGÓLNIE DUŻE ILOŚCI, zauważcie sami ile wpisów jest.....i ja nawet gardło plukaj płynem po umyciu zębów. Są to opłacone wpisy....fluor jest SZKODLIWY
Na nadwrażliwość największy wpływ ma RDA pasty i technika szczotkowania. Pasty bez fluoru sa często małościerne, z niskim RDA, ot efekt zniesienia nadwrażliwości. Poczytać, a nie szerzyć bzdury.
Poszukaj publikacji przez Google Scholar, na końcu każdej jest podane źródło finansowania. Np. polskie badania często finansowane są np. przez NCN - Narodowe Centrum Nauki, a w Stanach przez NHI - National Health Institute. Transparentność to ważna sprawa w nauce, a jak ktoś robi machloje, to na ogół ma przesrane w środowisku - patrz np. ForBetterScience, gdzie wyłapują różne rzeczy, chociaż na ogół oszukują naukowcy, którym za bardzo zależy na publikacji w dobrym czasopiśmie, dla firm takie postępowanie to jednak marketingowe samobójstwo.
W ogóle to jakie badania? Opowiadanie, że coś jest zgodne z badaniami naukowymi to sprytna manipulacja, kiedy nie podaje się szczegółów tych badań uniemożliwiających ich odnalezienie i weryfikację... :)
Trochę już nie wiem co myśleć....od kilku lat ( conajmniej 7) nie używam już past z fluorem i zęby mam nadal bez jakiejkolwiek dziury i próchnicy ( 37 lat) i do tego mój dentysta ( prywatnie też kolega) odradzał mi stosowanie past z fluorem i fluoryzacji zębów w szkole moich synów. Swoim dzieciakom też nie fluoryzuje zębów- twierdzi, że przyszłość w profilaktyce przeciwpróchniczej to ksylitol i olej kokosowy. I mój dentysta to nie byle jaki co wypadł sroce spod ogona tylko gość po Collegium Medicum UJ i kilkuletniej praktyce w USA. No to jak z tym fluorem?
Najprostsza odpowiedź. Niech to udowodni. Akurat tutaj tytuł, ukończone szkoły nie mają znaczenia. Jeśli coś działa lub nie, to da się to udowodnić. Jeśli według Twojego dentysty fluor nie jest potrzebny, to super, ale niech to udowodni i obali badania, które twierdzą, że jest potrzebny.
Przecież można myć np olejem kokosowym i dodać parę kropli olejku naturalnego,efekt jest super. Nie trzeba mieć obaw i gardło plukaj, bo może być fluor.Ja tak robię.
Dziękuję za ten odcinek. Ja odstawiłam pasty z fluorem i widzę same plusy. Do dentysty chodzę tylko na profilaktykę i przegląd, czyszczenie kamienia. Nie mam już rano śmierdzącego oddechu jak to było po umyciu na wieczór zębów pastą z fluorem. Jedyny minus to taki że po odstawieniu past z fluorem węch mi się wyostrzył co mi bardzo przeszkadza
Czy są dowody naukowe, że fluor nie wpływa źle na szyszynkę przy regularnym stosowaniu w niewielkich ilościach? może mogłabyś mnie skierować do badań najbliższych temu tematowi jeśli takowe znasz? Dziękuję za ten odcinek i wiele innych :)
No cóż , ja się nie zgadzam ze fluor jest taki dobry. Nie mam badań na tysiącach osób ale mam na swoich dzieciach gdzie pastę specjalną z fluorem kupowałam w tzw Pewexie w czasie komuny gdzie to był rarytas. Niestety ale dzieci wciąż odwiedzały dentystę. Obecnie równiez mój wnuk mył jako dziecko tez ta pastą i wciąz plabowane pierwsze ząbki. Tak więc ja będę chwaliła jednak pastę bez fluoru...skoro nie pomaga to bez niego przynajmniej zdrowiej.Tak więc zakończyłam ogladanie filmiku po paru minutach.
Mimo dbania o zęby miałam je zawsze w opłakanym stanie, rocznie około 10 ubytków, mam na swoim koncie w sumie już 5 kanałowych itp. Jakiś czas temu przeprowadziłam się za granice i zaczęłam używać pasty bez fluoru i nagle taka ilość ubytków zredukowała się do 1 max 2 rocznie. Wiec co? Nie jestem zwolenniczka teorii z dupy wujka google, sama mam wykształcenie chemiczne i wierze nauce ale całkowicie zmieszał mnie ten film, bo sama nie wiem już co o tym mam myśleć. Byłam przekonana, ze muszę już odkładać na protezę w tak młodym wieku, a tu rozwiązanie mojego problemu znalazło się w postaci pasty bez fluoru.
Jak chcesz naukowo podejść do tematu, to weź łaskawie pod uwagę, ile czynników ci się zmieniło przy przeprowadzce zagranicę. Klimat, dieta, sposób życia, pokarmy, może woda albo powietrze maja więcej fluoru. A może poznałaś faceta i mniej słodyczy jesz i częściej myjesz żeby ;)
ta pani to dezinformatorka ,mówi dużo prawdy,ale tylko po to by sprzedać od czasu do czasu kłamstwo,tak działają opłacani ludzie ,czekam jeszcze aż nagra film o aluminium w antyperspieantach że nie jest szkodliwe ,a uzasadni to brakiem badań naukowych
maayqa Hahah przeprowadziłam się do USA a tutejsza dieta raczej pozytywnie nie wpływa na uzębienie 😜😜 ale oczywiście jem świadomie i nie kupuje tego przetworzonego dziadostwa. Męża mam tego samego od 7 lat :) no odkąd pamietam codziennie myje 2-3 razy dziennie i nitkuje, ale naprawdę dopiero teraz zauważyłam, ze stan uzębienia się poprawił. Nie mówię ze to na pewno od tych past, ale na szczęście jest lepiej.
@@little_girl__2233 przecież Amerykanie na potęgę fluoryzują wodę w kranach, a ty tu piszesz, ze ci się stan zębów poprawił, bo przestałas używać past z fluorem.
Miałam tak samo stosowalam pasty z fluorem bardzo dbalam o zeby a zeby się kruszyly łamał występowały ubytki a nie używając fluoru sytuacja sie poprawiła a kraju nie zmienilam .A Pani na filmie tez wie że jest toksyczny .A dzieci np bez opieki rodziców zawsze dają cala szczoteczka pasty do zębów i to sie potem utrzymuje w buzi i negatywnie wpływa na organizm
Jakieś 95% past na rynku jest z fluorem a jakoś prochnica się szerzy. Całe życie myję zęby pastą z fluorem a próchnicę mam od wielu lat i prawie co roku jakiś ubytek do leczenia.
Moze zmien dentyste. Tez tak mialam ubytek, czasem dwa co rocznie. A gdy wyjechalam za granice, od 4 lat nie mam ani jednego ubytku. Chodzam nawet do roznych denstystow, bo nie dowierzalam, gdy mi mowili, ze zabki zdrowe (co roku mam tez przeswietlenie zebow).Wnioskuje wiec, ze w Polsce leczyli mi zeby, ktore tak naprawde nie mialy prochnicy. Do tego kazdy dentysta w Polsce, znajdowal mi inna ilosc ubytkow.
Używanie fluoru nie jest rozwiązaniem na wszystko. Istotna też jest technika szczotkowania, nitkowanie, regularne usuwanie kamienia i biofilmu (czyli wszelkich bakterii i resztek jedzenia niewidocznych jeszcze dla oka) w gabinecie przez higienistkę stomatologiczną). Jeżeli poszukasz sobie dobrą higienistkę stomatologiczną (nie stomatologa!) to wyprowadzi cię tak, że regularne wizyty będą głównie u niej, a próchnica to będzie rzadkość :)
@@magdaasdfg4196 Nie w dentyście bym doszukiwał się przyczyny. Przecież wyjechałeś do innego kraju do zupełnie innego środowiska, inne jedzenie zapewne inny tryb życia i diety, a i pasta też zapewne inna.
Czytając tę komentarze, utwierdzamy się w przekonaniu jak niedouczone społeczeństwo mamy obecnie. Jeśli zębów się nie nitkuje to pasta z fluorem nic nie pomoże. Zalegające jedzenie między zębami jest pożywką dla bakterii. Nie używając nitki czyścimy tylko 70% powierzchni zęba, więc nie rozumiem zaskoczenia, że próchnica cały czas jest, mimo używania past z fluorem. Tam gdzie nie ma zalegające płytki bakteryjnej, próchnica nie powstanie. Patologiczna płytka bakteryjna powstaje po 24 h, czyli miejsce w którym próchnica powstała musiało być notorycznie niedoczyszczane przez wiele miesięcy lub lat. Proces powstawania próchnicy nie trwa parę dni, jest to proces długotrwały. Jeśli ktoś ma próchnice, to jest to wynik słabej higieny jamy ustnej i nie ma co się doszukiwać winy w pastach z fluorem lub bez, stomatologa lub innych teorii.
Jakby ten fluor był taki spoko to dlaczego część kadry pracowniczej w fabryce Colgate ma płacone szkodliwe? Ktoś nawet próbował popełnić samobójstwo w takiej fabryce za pomocą dużej dawki fluoru. Fluor nie chroni przed próchnicą, gdyby tak było to by ludzie próchnicy nie mieli a przecież tak wiele osób myje zęby. Przed próchnicą chroni ograniczenie węglowodanów do jak najmniejszej ilości. Myłem zęby pastą z fluorem a i tak miałem próchnice. Fluor jest szkodliwy gdyby nie był to pasty dla dzieci by miały taką samą ilość fluoru i nie byłoby napisane że nie należy połykać oraz że maksymalna ilość to ziarnko pasty. Miałem fluoryzowane zęby w podstawówce i to też nic nie dało. Za granicą nie fluoryzuje już nie fluoryzuje się zębów u dzieci, ciekawe dlaczego?
Kiedyś była pasta Biały Ząbek o smaku chyba pomarańczowym i mama zawsze pilnowała mnie przy myciu zębów, żebym tej pasty nie jadł. Naprawdę super smakowała.
Kto ustala normy ??? Gdzie w naturze występuje fluor? Cz fluor to nie odpad przy produkcji aluminium ? Czy fluor nie wchłania się dodatkowo i szybko przez ślinianki ?
Trauma z dzieciństwa: fluoryzacja zębów :/ i te piosenki, które nam przy tym puszczali: śnieżnobiały uśmiech ma czarna pantera, a my się śmiejemy jak myszy do sera. Do tej pory to pamiętam.
Super materiał, ale szkoda, że o fluorze jest mowa tylko w kontekście "pierwiastka", bo jednak w pastach fluor nie występuje w postaci "wolnej", a jest to jakaś substancja (najczęściej fluorek-sodu, czasem fluorek-wapnia, a elmex ma coś tam jeszcze innego). Kiedyś(dawno temu) gdzieś przeczytałem, że florek-wapnia jest lepszy niż fluorek-sodu i od tego czasu kupuję pasty z CaF, ale zastanawiam się ile w tym prawdy. Wedle artykułu kiedyś powszechnie stosowano fluorek-wapnia (jeszcze lata pięćdziesiąte!), ale potem ktoś wpadł na pomysł, żeby zastosować fluorek-sodu, bo jest znacznie tańszy, a ludzie i tak się nie zorientują (tani bo jest "odpadem przemysłowym"), ale pomimo prób, nigdy nie udało się wykazać, że fluorek-sodu jest tak samo skuteczny jak fluorek-wapnia. Przeglądając w sklepach skład widzę, że większość past ma jednak fluorek-sodu, trudno znaleźć pastę z fluorkiem-wapania, ale da się(są w Rossmanie, czasem w Carrefourze)- są droższe niż te z fluorkiem-sodu(oczywiście cena dla mnie nie jest kryterium przy wyborze pasty do zębów), więc chyba jednak coś jest na rzeczy. Co pani o tym myśli jako osobie znacznie bardziej kompetentnej ode mnie w tym temacie?
@@motomoni85 według mnie stopień przenikania do organizmu nadal nie rozstrzyga który z tych związków jest skuteczniejszy, tzn. lepiej "zwalcza próchnicę". Być może jest tak, że jeśli związek zostaje na powierzchni tkanki właśnie wtedy działa lepiej, bo przecież przede wszystkim chodzi o to, żeby zwalczyć próchnicę na powierzchni zęba? Z moich doświadczeń i tak wynika, że ile byśmy nie myli zębów, poziom próchnicy i tak jest wprost proporcjonalny do ilości spożywanych cukrów. Zwierzęta(np. psy) nie cierpią na próchnicę, bo w naturalnej diecie nie mają takiego poziomu cukrów jak ludzie. Co innego zwierzęta które niestety mają kontakt z człowiekiem i spożywają cukier,
Jak dla mnie w tym odcinku zabrakło faktu, że fluor nie jest każdego dnia wydalany w całości z naszego organizmu, to raz, a dwa dzisiaj większość ludzi ma dysbioze jelitowa co skutkuje złą detoksykacja organizmu. Twoje wyliczenia mają rację bytu dla osoby o cudownym zdrowiu i higienicznym trybie życia czyli 8 godzin snu itd. Tyle że prawie nikt tak nie funkcjonuje. Ja uważam, że fluor z pożywienia zapewnia nam jego odpowiednią ilość w organizmie. Przyroda się nie myli. Wszystko co ponad to może nam kiedyś wyjść bokiem. PS. Znam osobę która przekroczyła bezpieczny poziom floru i zaczęła chorować i o dziwo ta osoba ma lat 18 więc teoretycznie jej organizm powiniem działać sprawnie. To moje zdanie, a wy możecie się zgadzać z nim lub nie. Pozdrawiam serdecznie
A co jeśli maksymalizacja plonów w rolnictwie pogorszyła jakość żywności, tj. że staje się ona coraz uboższa w minerały i witaminy? XD PS: chodzi mi o to, że ta dzisiejsza żywność =/= nietknięta, doskonała przyroda
Zamiast past z fluorem można wybrać pasty z ksylitolem, który ma również udowodnione działanie przeciwpróchnicze. W Skandynawii dzieci nie mają problemów z próchnicą bo podaje się im po każdym posiłku gumy z ksylitolem.
@@blond_dziewczyna6628 Nie wiem skąd uwaga, że nie oglądałam filmu. Można taki wymysł zostawić dla siebie. Ja jestem ciekawa odpowiedzi Autorki filmu, która ma wysoki poziom kultury osobistej oraz dużą wiedzę merytoryczną. Chodzi mi o to czy taki fluor można zupełnie zastąpić ksylitolem i jakie ten ksylitol ma dokładnie działanie, czy również istnieje jakieś ryzyko przedawkowania :) Wiadomo, że nikt nie robi filmów na zamówienie komentujących - wyraziłam tylko swoje zainteresowanie :) Pozdrawiam i wysyłam pozytywną energię!
W Szwecji nie ma aż takiej próchnicy, bo dzieci mogą jeść słodycze tylko w sobotę - to znacznie ogranicza rozwój próchnicy. Na zlewach widzę tabletki do ssania z fluorem...
@@88stokrotka Ksylitol działa przeciwpróchniczo, jednak fluor wykazuje większą skuteczność. Ponadto fluor wpływa również na remineralizację czyli odbudowę szkliwa, a ksylitol nie.
Nie, fluor w codziennej dawce nie powoduje zwapnienia szyszynki, chorób tarczycy. I jak najbardziej jest potrzebny w pastach do zębów o czym jest powyższy odcinek.
@@OkiemChemika jakby bylo pieknie gdyby jedna Prawda byla.okazuje sie ze uczonych jest mnostwo tylko ze kazdy inne zdanie ma. Wiec Triebe wyposrodkowac i co za duzo to nie zdrowo. 😙
Obejrzyj jakiś Amerykański film, lub reklamę pasty do zębów, a zobaczysz czy twardziele z Hollywood płuczą zęby po myciu i ile jej zużycia zalecają koncerny. Dentystka mojego dziecka w gablocie ma pastę bez fluoru , chyba jako reklamę. Jest to dla mnie argument na to że nawet środowisko dentystów jest podzielone. Szkoda że temat jest tak mało opisany. Nie ma nic o rekinach, Afryce i Azji, gdzie czyści się zęby patykiem, bez fluoru i próchnicy, co wobec ich rozwoju technologicznego wiąże się z mniejszą ilością cukru. Nie ma też nic o tym kiedy zaczęto używać fluoru do zapobiegania chorobom i o jakie jego ilości stosowano w Niemieckich obozach w czasie II wojny światowej.
Podobał mi się zapis na jednej z past do zębów. Bez fluoru. Gdzie producent napisał coś w stylu, że "ta pasta jest bez fluoru, bo szanują upodobania swoich klientów". Po prostu firma wypuszczała wszystkie pasty z fluorem, ale nie chcąc tracić klientów, wypuściła również wersję dla tych, którzy myślą inaczej.
Kluczowe jest to, że w pastach nie ma fluoru w czystej postaci. Gdyby tak było, to nie byłoby wątpliwości, że jest szkodliwy. Chociaż fluor jest tak reaktywny, że w czystej postaci nie występuje. Jeśli ktoś boi się związków fluoru w paście do zębów, to powinien też bać się soli kuchennej, bo ona składa się z dwóch zabójczych pierwiastków.
idąc tym tropem, ciekawy wydaje się temat mineralizacji i demineralizacji kości, funkcji wit D, powstawania osteoporozy i tzw magazynu wapnia w kościach... i czemu sama wit D z suplementu nie wystarcza ;) podrzucam jako pomysł na temat :)
Lubie pani filmy ale z tym fluorem to przegięcie Przecież to trujacy odpad, za granicą się go wycofuje ale w Polsce trzeba promować i nawet w szkołach dzieci zmuszać do fluoryzacji Brawo..
Agnieszko, czy po myciu zębów powinno się przepłukiwać wodą jamę ustną? Spotkałem się z opinią, że aby fluor zaczął dobrze działać, należy pozostawić go na zębach przez parę minut po ich myciu. PS. Ja nawet gardło płuczę po myciu zębów, opłukiwam.
Fluor zaczyna działać po ok. 3 minutach od kontaktu ze szkliwem. W związku z tym minimalny czas szczotkowania zębów powinien wynosić 3 minuty. Warto wypłukać jamę ustną po myciu zębów, ale niewielką ilością wody.
Dokładnie tak jak Agnieszka powiedziała, przepłukać małą ilością wody po szczotkowaniu a jeśli używasz też płynów do płukania ust - profilaktycznie użyj ich przed szczotkowaniem (że względu na mniejszą zawartość fluoru), wyjątkiem użycia płynów po szczotkowaniu są np. preparaty z chlorheksydyną które lekarz przepisał leczniczo np. z powodu zapalenia dziąseł.
Rewelacyjny filmik. Te wyliczenia i komentarze o jedzeniu pasty fantastyczne 😁 Przykre tylko, że dzisiaj takie głupie mity rozprzestrzeniają się tak szybko i łatwo.
Fluor podobno jest również w wypełnieniach światłoutwardzalnych - na Wiki jest napisane, że ten pierwiastek jest silnie toksyczny. Czy jony fluorkowe nie uwalniają się czasem z tych wypełnień, tak samo jak rtęć z dawnych srebrnych amalgamatów?
Nie neguje tego co powiedziałas ale ciekawe, ze ja i wszyscy znajowmi stosujacy paste z fluorem mamy mase próchnicy na zebach a kolezanka ktora nigdy nie uzyla takiej pasty ma zeby jak rekin jak to denstystka ujela hahah
Jesli chodzi o dzieci to kazdy dentysta mowi co innego. Jeden dentysta doradził mi pastę z 500j ppm dla 3-latki, drugi powiedział zeby kupić pastę bez fluoru. A Pani co moze poradzić? Z fluorem czy bez?
Jeśli dziecko już potrafi wypluć pastę, w sensie całą pianę, to można użyć nawet malutką ilość pasty dla dorosłych ( uwaga na smak, dzieci nie lubią szczypiącej mięty) a jeśli nie potrafi wypluć to pastę stosowną do wieku, tam zawartość fluoru jest zdecydowanie mniejsza, i nie ma ryzyka że cokolwiek się się stanie jeśli dziecko ją zje podczas mycia. Jeśli dziecko je lub pije produkty zawierające cukier to mycie zębów dziecku przez rodzica to mus! Kwestia fluoru jest u 3latka drugorzędna...
Każdy profesjonalny dentysta powie Pani że fluor może sprzyjać reminalizacji szkliwa zęba jedynie do 21-go roku życia , proszę się go o to zapytać .Tak więc później jest nam już do niczego niepotrzebny i na pewno w niczym nam potem nie pomaga.Ponadto Belgia jako pierwsza na świecie zabroniła całkowicie jakichkolwiek dodatków fluoru w pastach do zębów i gumach do żucia, które − zgodnie z medialnym przekazem − mają za zadanie wyrównywać poziom pH w ustach. Również w całej Skandynawii od kilkudziesięciu lat zabrania się masowej fluoryzacji wśród najmłodszych. Wykazano bowiem, że proces ten znacząco wpływa na obniżenie IQ u dzieci.Państwo Izrael podjęło bardzo dobry krok na drodze do zabezpieczenia zdrowia swoich obywateli. Tamtejszy Sąd Najwyższy nakazał zaprzestanie fluoryzacji wody pitnej. Nakaz wszedł w życie latem 2014 roku.Kolejne kraje, które zabroniły fluoru to między innymi: Szwajcaria i Norwegia.To co przytoczyłem to nie żadne teorie spiskowe tylko fakty można to sprawdzić.I ciekawe dlaczego te kraje to zrobiły - tak bez przyczyny?Ponadto istnieje taka choroba jak "Fluoroza" która nie jest absolutnie żadnym mitem tylko prawdziwą chorobą.
🎓---Sprawdź mój kurs chemii online - chemiawp.pl . 💳---Dla widzów 10% taniej z kodem oc-2019 Odcinek o zakwaszeniu organizmu: ruclips.net/video/kW7c6E8Iprc/видео.html Odcinek o tym, po czym lepiej nie myć zębów: ruclips.net/video/3FlVYDnKBKU/видео.html
Przede wszystkim nie szkodzic! Fluor kumuluje sie w organizmie. Niestety nie rozwiala pani zadnych moich watpliwosci. Mozna spokojnie zyc bez uzywania tej trucizny. Naprawde nie widze sensu w stosowaniu fluoru.
11:02 - "w żadnym polskim mieście wody się nie fluoruje" 13:50 - "w kranówce nautralne stężenie fluoru stanowi od 0,1 do 0,4 mg/l, jednak w Gdańsku, Malborku oraz Tczewie poziom fluoru jest podwyższony"
Przy tak małych dawkach, jakie dostają się do naszego organizmu nie ma możliwości, aby szyszynka ulegała zwapnieniu. Co innego przy dawkach toksycznych, ale wtedy trzeba by jeść pastę do zębów codziennie, najlepiej łyżkami. Poza tym niedobory fluoru też są szkodliwe.
Chciałbym zwrócić uwagę że próchnica to nie to samo co ubytek lub zmiana demineralizacyjna. Ten pogląd wyznawano dawniej obecnie go zarzucono. Obecnie próchnicę (w skrócie) definiuje się jako wieloczynnikowy proces który nieleczony prowadzi do powstania ubytków. Ubytek jest nieodwracalny natomiast próchnica jest odwracalna do momentu powstania ubytku. Jako biochemik jamy ustnej polecam oprócz profilaktyki fluorkowej stosować profilaktykę ksylitolową, stosowanie enzymatycznych past do zębów (laktoperoksydaza) czy past z nanohydroksyapatytami.
Wg niektórych badań (nie jestem w stanie zacytować) fluor jest szkodliwy przy niedoczynnści tarczycy i hashimoto. Tylko nie wiem czy to prawda czy nie. Jak wiemy na wiele badań wpływają różne lobby. Ja nawet gardło płuczę po myciu zębów. Opłukiwam.
Badania naukowców 🙈 a kto wykształcił tych naukowców ???? Mam w rodzinie wielu lekarzy ,ale w życiu gamonie wytresowani przez big farma ,mają tak słaby system odpornościowy ze szok,co chwila bóle kości,a to ból głowy ,a du....y szczepionki przez nich wybrane wszystkie jakie na rynku były ,chcieli byś niesmiertelni wiekowo powyżej 50 tki a już ledwo żyją,a ich rodzeństwo w każdym przypadku nie swirowalo jak oni czyli szczepionki,tabletki przeciwbólowe,witaminy i różnica jest niedogarniecia.Więc dajcie sobie spokój z naukowcami,a od lekarzy z dala,leczenie ma trwać miesiąc,dwa,a nie ze wszyscy latają do apteki bo wielki autorytet lekarz przepisał,często sami ledwo nogami ciagaja.Śmieszy mnie zawsze amerykańscy naukowcy: co tam to jest inna inszosc,ludzie inaczej reagują na wszystko jak Europejczycy ,ich organizmy na sterydach funkcjonują całkiem inaczej.😀
'Ja nawet gardło płuczę po myciu zębów... Opłukiwam.' - uwielbiam Dzień Swira, moim zdaniem jeden z najlepszych polskich filmów, tak jak Twój kanał, wiele bardzo dobrze opisanych i udokumentowanych tematów, mitów etc. Btw. tez studiowałam chemie i jestem domorosłą fanką farmakologii i tematów pokrewnych, dlatego dzis zasubskrybowalam Twój kanał. Moze kiedys spotkamy sie w aptece i pogawedzimy ;) Powodzenia i pozdrawiam
Jak była mowa o tym że niektórzy mogli by teoretycznie jeść pastę i popijać płynem do płukania to właśnie mi się scena z "Dnia świra" przypomniała.. i pyk końcóweczka ;)
Ostatnio metodą potencjometryczną oznaczałam ilość fluorków w komercyjnych pastach, niestety wartości te wyszły dużo mniejsze. Były to ćwiczenia na zajęciach laboratoryjnych i wiadomo mogło pójść coś nie tak, ale daje to do myślenia jednak co tak naprawdę i ile tego jest w produkcie który używamy. Nie wiem czy czytałaś książkę "śmierć przez mycie zębów" Mai Thi Nguyen-Kim , są tam fajne podstawowe rekacje chemiczne życia codziennego. Polecam każdemu kto nie rozumie podstawowych procesów np. występujących podczas mycia zębów czy mycia ciała a chciałby liznąć troszkę chemii. :)
Najprościej było by stworzyć pastę do zębów opartą o nanoroboty, które dostawały by się w najmniejsze szczeliny w zębach i „wyjadały” zalegające resztki 🧛🧛
Wszystko fajnie, ale o jakich badaniach jest mowa? Kto je przeprowadził na tych 60 tyś osób i GDZIE to miało miejsce? Nie ma tutaj żadnych faktów popartych dowodami.
@@OkiemChemika Nie chodzi mi o pastę do zębów ale o inne produkty spożywcze. Co do pasy to dziś ludzie myją zęby pastami z fluorem a gdyby nie plombowali zębów to w wieku 20 lat już by ich nie mieli.
Starczy spojrzeć na średnią długość życia, jaka była kiedyś. Z moim wiekiem 41 lat byłbym już raczej starcem. Zresztą... ostatniej akcji z zębami, która się skończyła zgorzelą gazową i płukaniem kanałów podchlorynem sodu po prostu bym nie przeżył.
@@wojtekmosioek3983 Myślę, że do tej długości życia dawniej głównie przyczyniały się warunki sanitarne. Np. były czasy (i to długo) gdy ludzie chodzili po mieście na szczudłach bo gówna na całej ulicy było po kostki. Potem wprowadzono szczepionki i gówno przestało być straszne :) i wszyscy są zdrowi :)
Ja używałam przez 2 lata pasty bez fluoru.....i dorobiłam się 3 zębów do leczenia kanałowego....nawet niewiem kiedy, na plomby było już za późno. Wróciłam do past z fluorem....i co .....stan moich zębów znowu się poprawił .
1,5 roku nie jem słodyczy. Nie słodzę 8 lat napojów, nie piję lata słodkich i 1,5 roku używam pasty bez fluoru i 2 zęby mi się zniszczyły. jeden do kanałowego i właśnie kończę a drugi teraz mi się ukruszył. Wracam do pasty z fluorem, 11.01 będzie 19 miesięcy jak nie piję alkoholu.
A chciałem zapytać nie o fluor, bo to wiadomo już...ale o hydroksyapatyt. Mam przebarwienia od kawy i lekkie ubytki w szkliwie od kwaśnego pH. Chciałem uzupełnić. Czy pasta z takim związkiem się nada, czy pozostać przy zwykłej?
,,Ubytki w szkliwie" czy aby na pewno od kwaśnego pH kawy ? Na przebarwienia może pomóc piaskowanie zębów a co do ubytków potrzebna jest konsultacja z lekarzem stom., przyczyny mogą być różne. Pozdrawiam :-)
@@gucioprawda1976 nadal przyda się konsulacja że stomatologiem. Może to nie być jedyna przyczyna, ale kombinacja kilku czynników, M. In. "szorowanie" zębów, szczególnie w niedługim czasie po spożyciu wymienionych przez Ciebie produktów, co przyspiesza wycieranie rozmiekczonego kwasem szkliwa. Mogą się w to włączać także nieprawidłowości w zgryzie, bo kiedy nieprawidłowo "uderzasz" zębami o siebie, powstają naprężenia powodujące odpryskiwanie całych pryzmatow szkliwnych, niekoniecznie w miejscu styku zębów, a np. przyszyjkowo. Ale tego już nikt nie stwierdzi bez badania ;)
@@JustBecause0311 dzięki za troskę. Przy okazji świąt pójdę, bo wcześniej do domu nie wracam. A chrzestna mi to samo oceni jak i warszawski stomatolog, tylko że bezgotówkowo. 1) nie szoruję zaraz po spożyciu 2) zgryz faktycznie mam krzywy Nadal, dzięki za troskę. Za porady internetowo podziękuję, bo to jednak bez badania.
Jest tylko ale ... skad pewnośc ze 52 mg jest dawką bezpieczną ??? kto kiedy i w jaki spsosób ja wyliczył??? ... moze nie uwzglednił wpływu na wszystkie nasze narzady ....
Pozostaje kwestia badań wpływu fluoru na mózg. Przez lata były prowadzone badania są mi znane wyniki tych chińskich gdzie badane było IQ dzieci pijących wodę o większej i mniejsze zawartości fluoru. Grupa badanych dzieci, które piły wodę o mniejszej zawartości fluoru miały po latach IQ średnio wyższe o 9 %. Podobne badania zostały przeprowadzone w USA jednakże na myszach. Okazało się, że zdolności do uczenia myszy zmniejszyły sie zauważalnie po podawaniu wody z fluorem. Każdy ma swoje zdanie ale osobiście widziałem wystarczającą ilość dowodów aby stwierdzić że fluor jest toksyczny dla naszego mózgu.
przepraszam a czy ktoś badał szkodliwość "fluoru" w połączeniu z innymi "szkodliwymi" czynnikami, których mnóstwo. osobno patrząc wszystko ok, ale gdy zsumować czynniki to miarka może się przebrać. tu np cukier. tam niby tłuszcz. przede wszystkim brak ruchu, treningu.
Jako szary człowiek, nie znam badań ale z otoczenia moich rodziców osoby po chemioterapii żyją i mają się dobrze. Z tego co mówili to osoby w bradzo zaawansowanym stanie nie mieli szans na przeżycie lub chemioterapia była tylko w ramach "dla spokoju rodziny" (mówię o osobach które leczyły się naturalnie lub kiedy nowotworów był odkryty na "godziny" przed śmiercią).
Obecnie żyje więcej naukowców niż kiedykolwiek wcześniej. Naprawdę myślisz że koncerty farmaceutyczne są w stanie kupić milczenie ich wszystkich? Jakoś w latach 60 koncerny tytoniowe nie były w stanie opłacić naukowców by nie pisali prawdy o paleniu papierosów a byłoby im dużo łatwiej to wtedy osiągnąć
Nie zgodze się z tym ,nie myje zebów 20 lat i czuje się świetnie ,nie mam żadnych ubytków i nie mam pruchnicy żadnej a u mnie koleś hodzi do dęntysty co miesiąc myje zęmby i nie ma już 7 zębów ,wymienił na implanty ,myje 9 razy dzień ten znajomy,ja nie myje tyle czasu 20 lat i wszystkie zęby mam
5 лет назад+3
Specjalnie poszłam sprawdzić, czy moja zerowastowa (hehe) pasta w słoiku ma fluor.... i nie ma! :(( O nie!
Zero Waste bardzo popieram ;-) Brak fluoru w paście - mniej. Można spróbować zastąpić go ksylitolem, ale dotychczasowe badania wykazały, że fluor jest jednak bardziej skuteczny. Pozdrawiam ;-)
Nie ma dowodów że szkodzi . To super. A są że nie szkodzi ??? Jeśli były badania to powien być dowód . Albo dowód że nie szkodzi,albo dowód że szkodzi bo przecież robiono właśnie w tym celu badania. Dowody mogą być NIEWYSTARCZAJĄCE ale wtedy ten filmik nie ma najmniejszej wartości ,tak samo jak wyniki badań naukowych w których NIEWYSTARCZAJĄCE były dane i nie można się na nich opierać lub nimi podpierać.
Przy ataku Hashimoto ponoć warto z niego zrezygnować. Ja już prawie od roku nie używam past z flurem, nie zauważyłam pogorszenia się stanu zębów. Piszę "ponoć", bo czytałam o tym tylko w książkach różnych lekarzy, a nie w badaniach naukowych.
No jak dla mnie filmik jest jasny - organizm potrzebuje jakiejś dawki fluoru, po prostu potrzebuje. Przeciętnie taką właśnie dawkę przyjmujemy. To jaki problem z tarczycą? Problem z tarczycą, jak i całym organizmem, to może być jak nie będzie mu dostarczana wymagana dawka fluoru (jak i każdego innego wymaganego pierwiastka).
W USA chyba nadal dodaje się fluoru do wody. Spożywanie 48mg fluoru codziennie raczej da objawy. To, że jednokrotnie nie przekroczono dawki o niczym nie świadczy. No i o co chodzi z dzienną dawką? Czy fluor jest wydalany? Czy po 50 latach mycia zębów nie przekroczymy normy?
A aferę o epidemii odry której nikt na oczy nie widział w całym moim województwie i dwóch innych gdzie znam ludzi to kto rozdmuchał ? Termin ważności szczepionek się kończył. A po grudniu "epidemia" zniknęła jak ręką machnąć
Jestem osobą w średnim wieku i to mój pierwszy komentarz na yt, zatem proszę wybaczyć brak zwięzłości. Z niewiadomych mi przyczyn komentarz się nie publikuje w pełnej formie, spróbuję więc go podzielić. Próbuję wyrobić sobie opinię na temat poruszany w filmie i widzę tu kilka kontrowersji. 1. Czy można prosić o źródło, skąd wartość 1 mgF/kg masy ciała? Trudno mi trafić na inne źródła niż takie, opierające się na badaniach, mówiące o normie dla dorosłego człowieka między 3 a 5 mgF na organizm. Czy to umiejętne operowanie określeniami? W innych źródłach „norma” wynosi 3-5 mgF, w przypadku przykładu autorki filmu, „toksyczne stężenie fluoru” zacznie się w (w odniesieniu do jej osoby) od 52 mgF, a to co pomiędzy normą (lub dziennym zapotrzebowaniem), a wartością toksyczną, to „ziemia niczyja”? Cytując treść jednego z artykułów, powołujących się na badania z Uniwersytetu w Derby (Wielka Brytania): „Przy regularnym spożyciu nadmiernej ilości fluoru (np. 10-20mg dziennie przez 15 lat) może dojść do całkowitego zesztywnienia kręgosłupa.”. Jeśli norma wynosi tyle ile podałem, to jak się ma notoryczne przekraczanie normy, będąc wciąż poniżej wartości toksycznej ? Pożądane byłyby wieloletnie badania, gdyż pasty są stosowane przez okres życia, a nie okres pół, czy rocznego badania.
3. Z tego co mi wiadomo (jeśli jestem w błędzie, będę wdzięczny za nakierowanie na konkretne źródła, lub bibliografię) norma dla wody/pokarmu jest wielokrotnie mniej szkodliwa niż norma dla substancji przyswajalnej z powietrza (niemal brak barier wchłaniania przed dobrze ukrwione płuca w porównaniu z rozbudowanym układem pokarmowym) - mówi się o stukrotności zwiększenia szkodliwości substancji dostających się do organizmu w powietrzu w porównaniu do wody/pokarmu. Jeśli nie jestem w błędzie, to podane normy powietrza w materiale filmowym odpowiednio przemnożone dają zatrważające wyniki dla zatrucia organizmu.
4. Dla rozbudzenia wyobraźni zacznę od kilkukrotnie słyszanego mitu „nie powinno się wyciskać pryszczy na twarzy, bo można w ten sposób wprowadzić niebezpieczne bakterie przez krew, które mają bardzo krótką drogę do mózgu, co może w skrajnych wypadkach doprowadzić do zgonu”. Nawet jeśli to tylko mit, to proszę zwrócić uwagę, że w przypadku używania past i płukanek z fluorem u osoby, która ma problem z dziąsłami (uszkodzenie/krwawienie), doprowadza ona te substancje bez żadnej filtracji bezpośrednio do krwi. Jak można logicznie domniemywać, stężenie substancji dostającej się bezpośrednio do krwi też jest o wiele mniejsze, by można było je rozpatrywać jako dopuszczalne (zgaduję, że porównywalnie jak w przypadku drogi wziewnej). Autorka materiału skupiła się jedynie na wchłanianiu pokarmowym substancji zawierających fluor.
5. Jak rozumiem podane w materiale filmowym normy stężenia fluoru w herbacie są podane dla wybranych marek lub typów? Najpopularniejsze wyniki wyszukiwania w wyszukiwarkach internetowych przekierowują na artykuły opierające się na badaniach „tanich” czarnych herbat marketowych, gdzie stężenie na litr płynu wynosi ok. 6mgF. Osobiście pijam w domu 1,5-2l herbaty na dobę. Nie wiem czy zalicza się ona do tych tanich/marketowych. Nawet jeśli nie, nie mam możliwości sprawdzenia stężenia fluoru w naparze w domowych warunkach. Dodatkowo lubię robić mocniejsze herbaty, co zapewne dodatkowo zwiększa stężenie fluoru w naparze.
Będę niezwykle wdzięczny, jeśli autorka filmu odniesie się do moich kontrowersji i wątpliwości. Ogólnie wideo bardzo czytelne i zrozumiałe, dzięki czemu bardzo miło mi się je oglądało. Gratuluję i pozdrawiam.
2. Przeglądając pośpiesznie bibliografię załączoną do tego materiału można przeczytać wnioski takie jak (przejrzałem to bardzo „po łebkach”): „Wykazano niekorzystny wpływ kofeiny podawanej łącznie z fluorkiem sodu na kości i zęby badanych zwierząt, wyrażający się tendencją do nasilania kumulacji fluorków w kościach i zmniejszania ich zawartości w zębach.”; cd...
Jakiś czas temu pojawiła się na rynku czarna pasta, która ma wybielać zęby. Mam jednak wątpliwości czy aby nie niszczy szkliwa. Wie Pani coś na ten temat?
Szanowna Pani, czy zainteresowałby Panią temat owoca guanabana. Podobno niszczy komórki nowotworowe. Czy były jakieś badania tego owoca/na ten temat? pozdrawiam
...opłukiwam... a sie zastanawizm nad tymi teoriami o truciu ludzi fluorem w obozach w czasie II wojny światowej... o tych testach na ludziach .... nie zanam sie .... teoria spiskowa j manipulacja....ehhh pozdrawiam i ponawiam pytanie o Pani zdanie na temat sonoforezy...
Albo prawie nie płuczą ust z pasty po myciu do zębów. Co ją jedzą, połykają, do ku..y nędzy? Co z nią robią? Ja nawet gardło płuczę po myciu zębów. Opłukiwam
Wszystko zalezy kto robil badania.Jedne zaprzeczaja drugim.Dlaczego po cichu dodaja fluor do wody?Dlaczego nie wspominasz o badaniach na temat negatywnego wplywu fluoru na inteligencje?
Droga Pani, fluor szkodzi proszę zapoznać się z rzetelnymi badaniami a nie tymi sponsorowanymi przez koncerny farmaceutyczno - kosmetyczne.
Panią chemi wyczułam po filmie z teflonem i sie wiele nie pomyliłam.
A moja dentystka zauwazyla,ze pacjetom uzywajacym pasty z fluorem czesciej psuja sie zeby.Zawsze robi wywiad z nowym pacjetem,wiec jest dobrze poinformowana
Niestety w Irlandii wode sie wciaz fluoryzuje, i ja reaguje na to uczuleniem i nie pije wody z kranu ani nie uzywam pasty z fluorem
To dobrze że masz uczulenie.. nie urażając twojej osoby ;)
Mam potwierdzone przez dermatologa uczulenie na fluor. Od kilku lat używam więc pasty bez fluoru, nie zauważyłam pogorszenia stanu zębów, nie mam próchnicy... Uważam więc, że fluor jest przereklamowany ;)
Mi też się tak wydaje. W szkole pielęgniarki przyjeżdżały i lały na siłę wszystkim dzieciom to do buzi a i tak po tych zabiegach popsuły mi się prawie wszystkie zeby.Tzw.dentysta 2 wyrwał i w 7 innych powkładał pląby te srebrne z rtęcią-też pewnie dokładnie przebadane przez bardzo wielu bardzo mądrych ludzi .Po latach się okazało, że trzeba je wszystkie wyciągać szybko bo toksyczne 😳że źle przebadali. 🤦♀️🤦♀️🤦♀️
Fluor w nadmiarze niszczy szkliwo a w małym chroni
Pieniądze w nadmiarze też szkodzą a naukowcy zbadali że ciągle im mało żeby wciskać kit ludziom 😂😂 okiem chemika myślałem że wiedza tą posiadacie z własnych badań i nie opieracie się na badaniach które zostały opłacone przez korporacje w celu wcisniecia nam kolejnych chemicznych badziewi już tylko czekam kiedy to pokażą się badania na temat dobroczynnego promieniowania i kompieli w swiecacej wodzie 😱😂😂😂
@@jacekszofer4758 A jak wg Ciebie kanał na youtubie ma zrobić badania? Myślisz, że kogoś stać na prowadzenie 20 letnich badań na 30 tysiącach ludzi? P.S. Kąpieli nie kompieli
@@artorias550 kimpieli Ble ble kuwa ble 🤪😂😂😂😂😂 ej pomyśl zanim coś zapiszesz
W obliczu istnienia i dostępności HYDROKSYAPATYTu fluor stosowany w higienie jamy ustnej nie ma prawa bytu i nic go nie usprawiedliwi, nie jest odpowiednio skuteczny a zarazem toksyczny. Niestety z kolei ciężko aby na rynku jakiś produkt był skuteczny, pasta do zębów powinna mieć minimum 10% hydroksyapatytu aby była skuteczna.
Jak wygląda wpływ fluoru na mikrobiotę jelitową? Czy znasz stanowisko Dr Marka Skoczylasa na ten temat?
jaki dioktor???🙂?stomatolog !!!🙂
@@przemekgorecki1347 Stomatolog to specjalizacja; wiedzę medyczną dr Skoczylas ma bardzo dobrą i obszerną, bazującą na badaniach światowych.
Fluor źle wpływa na tarczyce i kości , kobieto poszukaj więcej informacji na temat szkodliwości fluoru, nie wszystkie twoje wiadomości są wiarygodne ,to tak jak badania naukowe leków. Zakwaszenie jamy ustnej przez cukier powoduje próchnice , do mycia dobra jest soda oczyszczona z odrobiną wodą utlenionej-zrobić z tego pastę, nawet poleca p,Zięba. Fluor jest w wodach butelkowanych , ponownie reklamujesz pasty z fluorem jak poprzednio oliwę z oliwek ,nie wprowadzaj ludzi w błąd, chciałaś komentarzy to masz , dla mnie to zwykła reklama internetowa zamiast telewizyjnej
@@halinakimak4676 Pani chemik musi dać metadata jako potwierdzenie, nie może występować przeciwko przem. farmaceutycznemu.
Stanowisko?! Skoczylas to szarlatan, wielokrotnie zmieniał strony swoje, domeny publiczne, wciska ludziom ziółka za niezła.kase, nie będzcie.naiwni, facet od lat naciga klientów i pali za sobą mosty, to znachor pod płaszczykiem rzekomo nauki. I do tego inna specjalizacja niż ta o której się wypowiada - czyli laik w temacie. Proponowanie zięby to już bez komentarza 🤭
Może film o glutaminianie sodu? Albo o innych znanych dodatkach do żywności
Szym Cube Tez powie ze jest wspanialy bo badania naukowe potwierdzja 😂
Po co? Wiadomo już ze jest super i nie szkodliwy !
Christopher Vegan Porowski Zupa bez glutaminianu sodu uf uff jaka smaczna. Aż przypomniała mi się jedna reklama, która mnie niesamowicie wkur...
Mamy tu do czynienia z tzw. pożyteczna idiotka ludzie. Sciemnia na maxa.
Kontrowersyjny temat.. niestety Ci, co mieli poukładane w głowie, że fluor szkodzi, będą hejtować, bo jeden film nie zmieni ich zdania.. Natomiast Ci, co mieli wątpliwości (np. ja :) ) zostali przekonani 😊
Dziękuję za filmik! Jak zwykle rzetelnie i merytorycznie 😉 Pozdrawiam!
Barbara Niesiobska ,proponuję zatem pić fluor łyżkami a jeszcze lepiej szklankami. I dużo zdrówka życzę...
Chyba ktoś nie zrozumiał przesłania filmiku..
P.s. - Niesobska a nie Niesiobska
Pozdrawiam!
Przez kilka lat zmagałem się z losowym bólem dwóch zębów podczas jedzenia. Zęby całkowicie zdrowe - jedyna diagnoza dentystów to nadwrażliwość. Dostawałem zalecenia, jakich past stosować. Żadna nie okazała się skuteczna, a nawet pogarszały sprawę. Dzięki osobom mówiącym o szkodliwości fluoru, zacząłem używać past, które go nie zawierają. Pozytywne efekty były zauważalne dość szybko, bóle występowały coraz rzadziej. Teraz, po 3 latach stosowania past bez fluoru, mogę stwierdzić, że nadwrażliwość całkowicie zniknęła, a problemów z zębami nie mam żadnych. Pomimo badań i powszechnego przekonania o słuszności stosowania fluoru, przez własne doświadczenia wiem, że już nigdy nie będę go stosować. Może jest to kwestia indywidualna, może, jak wskazują badania, w innych przypadkach fluor jest dobry. Jednak nadwrażliwość powodują mikroszczeliny, a wiadomo, że fluor jest substancją żrącą. Dobrze mogłoby to wyjaśniać moje doświadczenia i pozytywne efekty niestosowania fluoru.
Z moją nadwrażliwościa stało się tak samo po odstawieniu fluoru. Ale może to tylko dwa przypadki :P
u mnie jest tak samo od 4lat stosowania pasty bez fluoru
I ja nie używam paßt z florę, dentysta w Niemczech mówi, że taka mala ilość nie szkodzi,,,,,,ale tu mała ilość, w wodzie mała ilość itd
NABIERA SIĘ OGÓLNIE DUŻE ILOŚCI, zauważcie sami ile wpisów jest.....i ja nawet gardło plukaj płynem po umyciu zębów.
Są to opłacone wpisy....fluor jest SZKODLIWY
Na nadwrażliwość największy wpływ ma RDA pasty i technika szczotkowania. Pasty bez fluoru sa często małościerne, z niskim RDA, ot efekt zniesienia nadwrażliwości. Poczytać, a nie szerzyć bzdury.
@@KP-mm1dcjakiej warto użyć mi zaleciła sensodyne mam nadwrażliwość i nic nie pomaga zacząłem stosować bez fluoru i jakby ból zębów i dziąseł ustąpił
A ja się pytam kto sponsoruje te badania?
Shimmy , zapewne koncerny farmaceutyczno - kosmetyczne
Hypnoo Kowalsky
I reptilianie.
Poszukaj publikacji przez Google Scholar, na końcu każdej jest podane źródło finansowania. Np. polskie badania często finansowane są np. przez NCN - Narodowe Centrum Nauki, a w Stanach przez NHI - National Health Institute. Transparentność to ważna sprawa w nauce, a jak ktoś robi machloje, to na ogół ma przesrane w środowisku - patrz np. ForBetterScience, gdzie wyłapują różne rzeczy, chociaż na ogół oszukują naukowcy, którym za bardzo zależy na publikacji w dobrym czasopiśmie, dla firm takie postępowanie to jednak marketingowe samobójstwo.
Wszystko zależy od tego, kto chce i co chce udowodnić :)
W ogóle to jakie badania? Opowiadanie, że coś jest zgodne z badaniami naukowymi to sprytna manipulacja, kiedy nie podaje się szczegółów tych badań uniemożliwiających ich odnalezienie i weryfikację... :)
A jak pani wytłumaczy ze fluor był wykorzystywany w obozach Auschwitz ?
Trochę już nie wiem co myśleć....od kilku lat ( conajmniej 7) nie używam już past z fluorem i zęby mam nadal bez jakiejkolwiek dziury i próchnicy ( 37 lat) i do tego mój dentysta ( prywatnie też kolega) odradzał mi stosowanie past z fluorem i fluoryzacji zębów w szkole moich synów. Swoim dzieciakom też nie fluoryzuje zębów- twierdzi, że przyszłość w profilaktyce przeciwpróchniczej to ksylitol i olej kokosowy. I mój dentysta to nie byle jaki co wypadł sroce spod ogona tylko gość po Collegium Medicum UJ i kilkuletniej praktyce w USA. No to jak z tym fluorem?
to podobnie jak ze szczepionkami,lekarze tez nie szczepią swoich dzieci
Najprostsza odpowiedź. Niech to udowodni.
Akurat tutaj tytuł, ukończone szkoły nie mają znaczenia.
Jeśli coś działa lub nie, to da się to udowodnić.
Jeśli według Twojego dentysty fluor nie jest potrzebny, to super, ale niech to udowodni i obali badania, które twierdzą, że jest potrzebny.
Ja nawet gardło płuczę po myciu zębów. Opłukiwam.
Przecież można myć np olejem kokosowym i dodać parę kropli olejku naturalnego,efekt jest super.
Nie trzeba mieć obaw i gardło plukaj, bo może być fluor.Ja tak robię.
Brzmi jak cytat z Dnia Świra xD
@@jip8793 Wlasnie tak pomyslalem😁
@@jip8793 Bo to jest cytat z dnia świra, i w powyższym filmie jest nawet ta scena pokazana :)
@@stanislawakapsiak5745 przeciez to oszustka oplacona i nie wie o czym mowi....
Dziękuję za ten odcinek. Ja odstawiłam pasty z fluorem i widzę same plusy. Do dentysty chodzę tylko na profilaktykę i przegląd, czyszczenie kamienia. Nie mam już rano śmierdzącego oddechu jak to było po umyciu na wieczór zębów pastą z fluorem. Jedyny minus to taki że po odstawieniu past z fluorem węch mi się wyostrzył co mi bardzo przeszkadza
Czy są dowody naukowe, że fluor nie wpływa źle na szyszynkę przy regularnym stosowaniu w niewielkich ilościach?
może mogłabyś mnie skierować do badań najbliższych temu tematowi jeśli takowe znasz?
Dziękuję za ten odcinek i wiele innych :)
No cóż , ja się nie zgadzam ze fluor jest taki dobry. Nie mam badań na tysiącach osób ale mam na swoich dzieciach gdzie pastę specjalną z fluorem kupowałam
w tzw Pewexie w czasie komuny gdzie to był rarytas. Niestety ale dzieci wciąż odwiedzały dentystę. Obecnie równiez mój wnuk mył jako dziecko tez ta pastą
i wciąz plabowane pierwsze ząbki. Tak więc ja będę chwaliła jednak pastę bez fluoru...skoro nie pomaga to bez niego przynajmniej zdrowiej.Tak więc zakończyłam ogladanie filmiku po paru minutach.
Tematy jakie poruszasz na tym kanale są bardzo ważne. Bardzo Cię szanuje za Twoja twórczość 🙂
Dzięki!
Mimo dbania o zęby miałam je zawsze w opłakanym stanie, rocznie około 10 ubytków, mam na swoim koncie w sumie już 5 kanałowych itp. Jakiś czas temu przeprowadziłam się za granice i zaczęłam używać pasty bez fluoru i nagle taka ilość ubytków zredukowała się do 1 max 2 rocznie. Wiec co?
Nie jestem zwolenniczka teorii z dupy wujka google, sama mam wykształcenie chemiczne i wierze nauce ale całkowicie zmieszał mnie ten film, bo sama nie wiem już co o tym mam myśleć. Byłam przekonana, ze muszę już odkładać na protezę w tak młodym wieku, a tu rozwiązanie mojego problemu znalazło się w postaci pasty bez fluoru.
Jak chcesz naukowo podejść do tematu, to weź łaskawie pod uwagę, ile czynników ci się zmieniło przy przeprowadzce zagranicę. Klimat, dieta, sposób życia, pokarmy, może woda albo powietrze maja więcej fluoru. A może poznałaś faceta i mniej słodyczy jesz i częściej myjesz żeby ;)
ta pani to dezinformatorka ,mówi dużo prawdy,ale tylko po to by sprzedać od czasu do czasu kłamstwo,tak działają opłacani ludzie ,czekam jeszcze aż nagra film o aluminium w antyperspieantach że nie jest szkodliwe ,a uzasadni to brakiem badań naukowych
maayqa Hahah przeprowadziłam się do USA a tutejsza dieta raczej pozytywnie nie wpływa na uzębienie 😜😜 ale oczywiście jem świadomie i nie kupuje tego przetworzonego dziadostwa. Męża mam tego samego od 7 lat :) no odkąd pamietam codziennie myje 2-3 razy dziennie i nitkuje, ale naprawdę dopiero teraz zauważyłam, ze stan uzębienia się poprawił. Nie mówię ze to na pewno od tych past, ale na szczęście jest lepiej.
@@little_girl__2233 przecież Amerykanie na potęgę fluoryzują wodę w kranach, a ty tu piszesz, ze ci się stan zębów poprawił, bo przestałas używać past z fluorem.
Miałam tak samo stosowalam pasty z fluorem bardzo dbalam o zeby a zeby się kruszyly łamał występowały ubytki a nie używając fluoru sytuacja sie poprawiła a kraju nie zmienilam .A Pani na filmie tez wie że jest toksyczny .A dzieci np bez opieki rodziców zawsze dają cala szczoteczka pasty do zębów i to sie potem utrzymuje w buzi i negatywnie wpływa na organizm
Dla kogo pani pracuje
Jakieś 95% past na rynku jest z fluorem a jakoś prochnica się szerzy. Całe życie myję zęby pastą z fluorem a próchnicę mam od wielu lat i prawie co roku jakiś ubytek do leczenia.
Moze zmien dentyste. Tez tak mialam ubytek, czasem dwa co rocznie. A gdy wyjechalam za granice, od 4 lat nie mam ani jednego ubytku. Chodzam nawet do roznych denstystow, bo nie dowierzalam, gdy mi mowili, ze zabki zdrowe (co roku mam tez przeswietlenie zebow).Wnioskuje wiec, ze w Polsce leczyli mi zeby, ktore tak naprawde nie mialy prochnicy. Do tego kazdy dentysta w Polsce, znajdowal mi inna ilosc ubytkow.
Używanie fluoru nie jest rozwiązaniem na wszystko. Istotna też jest technika szczotkowania, nitkowanie, regularne usuwanie kamienia i biofilmu (czyli wszelkich bakterii i resztek jedzenia niewidocznych jeszcze dla oka) w gabinecie przez higienistkę stomatologiczną). Jeżeli poszukasz sobie dobrą higienistkę stomatologiczną (nie stomatologa!) to wyprowadzi cię tak, że regularne wizyty będą głównie u niej, a próchnica to będzie rzadkość :)
Dokladnie.ja nie myje zebow pastow z fluorem od lat i nie mam wiecej ubytkow niz mialam wczesniej. W sumie to w ogole nie mam zadnych nowych ubytkow.
@@magdaasdfg4196 Nie w dentyście bym doszukiwał się przyczyny. Przecież wyjechałeś do innego kraju do zupełnie innego środowiska, inne jedzenie zapewne inny tryb życia i diety, a i pasta też zapewne inna.
Czytając tę komentarze, utwierdzamy się w przekonaniu jak niedouczone społeczeństwo mamy obecnie. Jeśli zębów się nie nitkuje to pasta z fluorem nic nie pomoże. Zalegające jedzenie między zębami jest pożywką dla bakterii. Nie używając nitki czyścimy tylko 70% powierzchni zęba, więc nie rozumiem zaskoczenia, że próchnica cały czas jest, mimo używania past z fluorem. Tam gdzie nie ma zalegające płytki bakteryjnej, próchnica nie powstanie. Patologiczna płytka bakteryjna powstaje po 24 h, czyli miejsce w którym próchnica powstała musiało być notorycznie niedoczyszczane przez wiele miesięcy lub lat. Proces powstawania próchnicy nie trwa parę dni, jest to proces długotrwały. Jeśli ktoś ma próchnice, to jest to wynik słabej higieny jamy ustnej i nie ma co się doszukiwać winy w pastach z fluorem lub bez, stomatologa lub innych teorii.
fluor jest potrzebny do tego, zeby wyprac ludziom mozgi zeby promowali taki oglupiacz
Jakby ten fluor był taki spoko to dlaczego część kadry pracowniczej w fabryce Colgate ma płacone szkodliwe? Ktoś nawet próbował popełnić samobójstwo w takiej fabryce za pomocą dużej dawki fluoru. Fluor nie chroni przed próchnicą, gdyby tak było to by ludzie próchnicy nie mieli a przecież tak wiele osób myje zęby. Przed próchnicą chroni ograniczenie węglowodanów do jak najmniejszej ilości. Myłem zęby pastą z fluorem a i tak miałem próchnice. Fluor jest szkodliwy gdyby nie był to pasty dla dzieci by miały taką samą ilość fluoru i nie byłoby napisane że nie należy połykać oraz że maksymalna ilość to ziarnko pasty. Miałem fluoryzowane zęby w podstawówce i to też nic nie dało. Za granicą nie fluoryzuje już nie fluoryzuje się zębów u dzieci, ciekawe dlaczego?
Dawka jest odpowiedzią na wszystkie Pana/Pani pytania.
To ,że myłeś nie oznacza ,że robiłeś to dobrze .
Kiedyś była pasta Biały Ząbek o smaku chyba pomarańczowym i mama zawsze pilnowała mnie przy myciu zębów, żebym tej pasty nie jadł. Naprawdę super smakowała.
dodawali do niej cukier
Dzisiejszy czasach to by słodzik dodali. Albo miodu miód nie pasuje zębów.
Ej no była kiedyś taka pasta że aż się jeść chciało pomarańczowa właśnie :D
Kto ustala normy ??? Gdzie w naturze występuje fluor? Cz fluor to nie odpad przy produkcji aluminium ? Czy fluor nie wchłania się dodatkowo i szybko przez ślinianki ?
Trauma z dzieciństwa: fluoryzacja zębów :/ i te piosenki, które nam przy tym puszczali: śnieżnobiały uśmiech ma czarna pantera, a my się śmiejemy jak myszy do sera. Do tej pory to pamiętam.
a miało byc jak głupi do sera
Czy fluor sie magazynuje w organizmie, czy jest codziennie wydalany w 100%?
@@noraretrouciech myślę, że w takim stopniu w jakim długotrwałe oddziaływanie powietrza na organizm też niesie za sobą niepożądane konsekwencje ;)
Szczerze życie to taka choroba Proszę Pana...śmiertelna.... 100% śmiertelności. Czas to zbadać! Zaprawdę spisek. Oni nas okłamują 😁
@@jagiellojadwiga7149 Ponoć przenoszona drogą płciową :)
@@noraretrouciech 3 rzesza robiła takie badania na więźniach obozów koncentracyjnych. Trochę wystarczy o tym poczytać w KSIĄŻKACH.
Magazynuje sie w szyszynce, zwalnia ja i ogłupia
Każdy lekarz zajmujący się medycyna naturalną wie jaką neurotoksyną jest fluor ,więc życzę powodzenia w jego stosowaniu .
A myślisz, że takie badania naukowe to niby kto robi ?
Jej stary
Super materiał, ale szkoda, że o fluorze jest mowa tylko w kontekście "pierwiastka", bo jednak w pastach fluor nie występuje w postaci "wolnej", a jest to jakaś substancja (najczęściej fluorek-sodu, czasem fluorek-wapnia, a elmex ma coś tam jeszcze innego).
Kiedyś(dawno temu) gdzieś przeczytałem, że florek-wapnia jest lepszy niż fluorek-sodu i od tego czasu kupuję pasty z CaF, ale zastanawiam się ile w tym prawdy. Wedle artykułu kiedyś powszechnie stosowano fluorek-wapnia (jeszcze lata pięćdziesiąte!), ale potem ktoś wpadł na pomysł, żeby zastosować fluorek-sodu, bo jest znacznie tańszy, a ludzie i tak się nie zorientują (tani bo jest "odpadem przemysłowym"), ale pomimo prób, nigdy nie udało się wykazać, że fluorek-sodu jest tak samo skuteczny jak fluorek-wapnia.
Przeglądając w sklepach skład widzę, że większość past ma jednak fluorek-sodu, trudno znaleźć pastę z fluorkiem-wapania, ale da się(są w Rossmanie, czasem w
Carrefourze)- są droższe niż te z fluorkiem-sodu(oczywiście cena dla mnie nie jest kryterium przy wyborze pasty do zębów), więc chyba jednak coś jest na rzeczy.
Co pani o tym myśli jako osobie znacznie bardziej kompetentnej ode mnie w tym temacie?
Fluorek sodu przenika do organizmu natomiast fluorek wapnia pozostaje tylko na zębach i nie ma zdolności przenikania do komórek czyli do organizmu ..
@@motomoni85 według mnie stopień przenikania do organizmu nadal nie rozstrzyga który z tych związków jest skuteczniejszy, tzn. lepiej "zwalcza próchnicę". Być może jest tak, że jeśli związek zostaje na powierzchni tkanki właśnie wtedy działa lepiej, bo przecież przede wszystkim chodzi o to, żeby zwalczyć próchnicę na powierzchni zęba?
Z moich doświadczeń i tak wynika, że ile byśmy nie myli zębów, poziom próchnicy i tak jest wprost proporcjonalny do ilości spożywanych cukrów. Zwierzęta(np. psy) nie cierpią na próchnicę, bo w naturalnej diecie nie mają takiego poziomu cukrów jak ludzie. Co innego zwierzęta które niestety mają kontakt z człowiekiem i spożywają cukier,
Stannous fluoride jest najlepiej dzialajaca substancja. Poczytaj badania, po pl to flourek cyny.
Jak dla mnie w tym odcinku zabrakło faktu, że fluor nie jest każdego dnia wydalany w całości z naszego organizmu, to raz, a dwa dzisiaj większość ludzi ma dysbioze jelitowa co skutkuje złą detoksykacja organizmu. Twoje wyliczenia mają rację bytu dla osoby o cudownym zdrowiu i higienicznym trybie życia czyli 8 godzin snu itd. Tyle że prawie nikt tak nie funkcjonuje. Ja uważam, że fluor z pożywienia zapewnia nam jego odpowiednią ilość w organizmie. Przyroda się nie myli. Wszystko co ponad to może nam kiedyś wyjść bokiem. PS. Znam osobę która przekroczyła bezpieczny poziom floru i zaczęła chorować i o dziwo ta osoba ma lat 18 więc teoretycznie jej organizm powiniem działać sprawnie. To moje zdanie, a wy możecie się zgadzać z nim lub nie. Pozdrawiam serdecznie
A co jeśli maksymalizacja plonów w rolnictwie pogorszyła jakość żywności, tj. że staje się ona coraz uboższa w minerały i witaminy? XD PS: chodzi mi o to, że ta dzisiejsza żywność =/= nietknięta, doskonała przyroda
Z tego powodu w Polsce nie fluoryzuje się w Polsce wody a to by było sporo gorsze od pasty bo wprost pite.
Zamiast past z fluorem można wybrać pasty z ksylitolem, który ma również udowodnione działanie przeciwpróchnicze. W Skandynawii dzieci nie mają problemów z próchnicą bo podaje się im po każdym posiłku gumy z ksylitolem.
Też jestem tego ciekawa - jak to wygląda okiem chemika :)
Przecież mówiła o tym w filmie. Może wypadałoby obejrzeć przed komentowaniem?
@@blond_dziewczyna6628 Nie wiem skąd uwaga, że nie oglądałam filmu. Można taki wymysł zostawić dla siebie. Ja jestem ciekawa odpowiedzi Autorki filmu, która ma wysoki poziom kultury osobistej oraz dużą wiedzę merytoryczną. Chodzi mi o to czy taki fluor można zupełnie zastąpić ksylitolem i jakie ten ksylitol ma dokładnie działanie, czy również istnieje jakieś ryzyko przedawkowania :) Wiadomo, że nikt nie robi filmów na zamówienie komentujących - wyraziłam tylko swoje zainteresowanie :) Pozdrawiam i wysyłam pozytywną energię!
W Szwecji nie ma aż takiej próchnicy, bo dzieci mogą jeść słodycze tylko w sobotę - to znacznie ogranicza rozwój próchnicy. Na zlewach widzę tabletki do ssania z fluorem...
@@88stokrotka Ksylitol działa przeciwpróchniczo, jednak fluor wykazuje większą skuteczność. Ponadto fluor wpływa również na remineralizację czyli odbudowę szkliwa, a ksylitol nie.
Badania naukowe 😂 czyje? kto zleca? Widzę że większość opiera się na wierze, co tam podręczniki akademickie wciskają. Scientyzm- ślepa wiara w naukę.
A jaka forma fluoru jest najlepsza: fluorek sodu, fluorek wapnia czy może aminofluorek???
Fluorek cyny
Fluor szkodzi na szyszynke na tarczyce Itp. Fluor jest nie tylko w pascie do zebow wiec nie potrzeba jej w pascie do zebow
Nie, fluor w codziennej dawce nie powoduje zwapnienia szyszynki, chorób tarczycy. I jak najbardziej jest potrzebny w pastach do zębów o czym jest powyższy odcinek.
@@OkiemChemika jakby bylo pieknie gdyby jedna Prawda byla.okazuje sie ze uczonych jest mnostwo tylko ze kazdy inne zdanie ma. Wiec Triebe wyposrodkowac i co za duzo to nie zdrowo. 😙
Obejrzyj jakiś Amerykański film, lub reklamę pasty do zębów, a zobaczysz czy twardziele z Hollywood płuczą zęby po myciu i ile jej zużycia zalecają koncerny. Dentystka mojego dziecka w gablocie ma pastę bez fluoru , chyba jako reklamę. Jest to dla mnie argument na to że nawet środowisko dentystów jest podzielone. Szkoda że temat jest tak mało opisany. Nie ma nic o rekinach, Afryce i Azji, gdzie czyści się zęby patykiem, bez fluoru i próchnicy, co wobec ich rozwoju technologicznego wiąże się z mniejszą ilością cukru. Nie ma też nic o tym kiedy zaczęto używać fluoru do zapobiegania chorobom i o jakie jego ilości stosowano w Niemieckich obozach w czasie II wojny światowej.
O zęby zadbam sam, dziękuję za fluor w pastach czy wodzie.
a prawda to, że fluor zaczynał karierę jako składnik trutki na gryzonie?
Podobał mi się zapis na jednej z past do zębów. Bez fluoru. Gdzie producent napisał coś w stylu, że "ta pasta jest bez fluoru, bo szanują upodobania swoich klientów". Po prostu firma wypuszczała wszystkie pasty z fluorem, ale nie chcąc tracić klientów, wypuściła również wersję dla tych, którzy myślą inaczej.
Podobnie jest z GMO.
Fluor uszkadza szyszynke, czyli mozg, no ale chyba jest to na rękę koncernom, aby nie być za mądrym ;)
Kolejny. Gdzie was produkują?
@@ojka86 a pikanie czujniku tlenku węgla denerwuje więc lepiej wymontować z niego baterię;)
@@tomasz9487 jeszcze lepiej ustawić drzemkę w alarmie przeciwpożarowym😂
Kluczowe jest to, że w pastach nie ma fluoru w czystej postaci. Gdyby tak było, to nie byłoby wątpliwości, że jest szkodliwy. Chociaż fluor jest tak reaktywny, że w czystej postaci nie występuje. Jeśli ktoś boi się związków fluoru w paście do zębów, to powinien też bać się soli kuchennej, bo ona składa się z dwóch zabójczych pierwiastków.
A co z naturalną florą bakteryjną , czy nadmiar fluoru nie niszczy tej flory ?
idąc tym tropem, ciekawy wydaje się temat mineralizacji i demineralizacji kości, funkcji wit D, powstawania osteoporozy i tzw magazynu wapnia w kościach... i czemu sama wit D z suplementu nie wystarcza ;) podrzucam jako pomysł na temat :)
czy fluor nie ma wplywu na tarczyce?
Lubie pani filmy ale z tym fluorem to przegięcie
Przecież to trujacy odpad, za granicą się go wycofuje ale w Polsce trzeba promować i nawet w szkołach dzieci zmuszać do fluoryzacji
Brawo..
👍
Agnieszko, czy po myciu zębów powinno się przepłukiwać wodą jamę ustną? Spotkałem się z opinią, że aby fluor zaczął dobrze działać, należy pozostawić go na zębach przez parę minut po ich myciu.
PS. Ja nawet gardło płuczę po myciu zębów, opłukiwam.
Fluor zaczyna działać po ok. 3 minutach od kontaktu ze szkliwem. W związku z tym minimalny czas szczotkowania zębów powinien wynosić 3 minuty. Warto wypłukać jamę ustną po myciu zębów, ale niewielką ilością wody.
Dokładnie tak jak Agnieszka powiedziała, przepłukać małą ilością wody po szczotkowaniu a jeśli używasz też płynów do płukania ust - profilaktycznie użyj ich przed szczotkowaniem (że względu na mniejszą zawartość fluoru), wyjątkiem użycia płynów po szczotkowaniu są np. preparaty z chlorheksydyną które lekarz przepisał leczniczo np. z powodu zapalenia dziąseł.
Warto poruszyć temat ,co powoduje próchnicę ?
Bakterie próchnicze, cukier i kwasy.
Może trzeba zjadać/połykać , skoro próchnicę ma i tak jakieś 95% osób ?
Nie trzeba, wystarczy używać do higieny jamy ustnej.
Rewelacyjny filmik. Te wyliczenia i komentarze o jedzeniu pasty fantastyczne 😁 Przykre tylko, że dzisiaj takie głupie mity rozprzestrzeniają się tak szybko i łatwo.
Jak sie w oragnizmie kumuluje fluor ? po jakim czasie jest wydalany w związku z naturalnym rozkładem ? bardzo prosze o odp
Fluor podobno jest również w wypełnieniach światłoutwardzalnych - na Wiki jest napisane, że ten pierwiastek jest silnie toksyczny. Czy jony fluorkowe nie uwalniają się czasem z tych wypełnień, tak samo jak rtęć z dawnych srebrnych amalgamatów?
Nie neguje tego co powiedziałas ale ciekawe, ze ja i wszyscy znajowmi stosujacy paste z fluorem mamy mase próchnicy na zebach a kolezanka ktora nigdy nie uzyla takiej pasty ma zeby jak rekin jak to denstystka ujela hahah
Podobno fluor niszczy szyszynke i powoduje że wapnieje.
Jeśli nie je się chleba z pastą do zębów to nic takiego się nie dzieje.
Jesli chodzi o dzieci to kazdy dentysta mowi co innego. Jeden dentysta doradził mi pastę z 500j ppm dla 3-latki, drugi powiedział zeby kupić pastę bez fluoru. A Pani co moze poradzić? Z fluorem czy bez?
Jeśli dziecko już potrafi wypluć pastę, w sensie całą pianę, to można użyć nawet malutką ilość pasty dla dorosłych ( uwaga na smak, dzieci nie lubią szczypiącej mięty) a jeśli nie potrafi wypluć to pastę stosowną do wieku, tam zawartość fluoru jest zdecydowanie mniejsza, i nie ma ryzyka że cokolwiek się się stanie jeśli dziecko ją zje podczas mycia. Jeśli dziecko je lub pije produkty zawierające cukier to mycie zębów dziecku przez rodzica to mus! Kwestia fluoru jest u 3latka drugorzędna...
Bardzo lubi myć zęby, umie wypluć pianę, niestety nie chce wyplukać wodą, więc czesto ten element pomijamy.
Każdy profesjonalny dentysta powie Pani że fluor może sprzyjać reminalizacji szkliwa zęba jedynie do 21-go roku życia , proszę się go o to zapytać .Tak więc później jest nam już do niczego niepotrzebny i na pewno w niczym nam potem nie pomaga.Ponadto Belgia jako pierwsza na świecie zabroniła całkowicie jakichkolwiek dodatków fluoru w pastach do zębów i gumach do żucia, które − zgodnie z medialnym przekazem − mają za zadanie wyrównywać poziom pH w ustach. Również w całej Skandynawii od kilkudziesięciu lat zabrania się masowej fluoryzacji wśród najmłodszych. Wykazano bowiem, że proces ten znacząco wpływa na obniżenie IQ u dzieci.Państwo Izrael podjęło bardzo dobry krok na drodze do zabezpieczenia zdrowia swoich obywateli. Tamtejszy Sąd Najwyższy nakazał zaprzestanie fluoryzacji wody pitnej. Nakaz wszedł w życie latem 2014 roku.Kolejne kraje, które zabroniły fluoru to między innymi: Szwajcaria i Norwegia.To co przytoczyłem to nie żadne teorie spiskowe tylko fakty można to sprawdzić.I ciekawe dlaczego te kraje to zrobiły - tak bez przyczyny?Ponadto istnieje taka choroba jak "Fluoroza" która nie jest absolutnie żadnym mitem tylko prawdziwą chorobą.
Oo i mozna na nią zachorować?🤣🤣
🎓---Sprawdź mój kurs chemii online - chemiawp.pl .
💳---Dla widzów 10% taniej z kodem oc-2019
Odcinek o zakwaszeniu organizmu: ruclips.net/video/kW7c6E8Iprc/видео.html
Odcinek o tym, po czym lepiej nie myć zębów: ruclips.net/video/3FlVYDnKBKU/видео.html
Jakie normy przyjelas, chodzi mi konkretnie jakiej instytucji
Przede wszystkim nie szkodzic! Fluor kumuluje sie w organizmie. Niestety nie rozwiala pani zadnych moich watpliwosci. Mozna spokojnie zyc bez uzywania tej trucizny. Naprawde nie widze sensu w stosowaniu fluoru.
Podstawowym zabiegiem profilaktycznym w stomatologii jest FLUORYZACJA. Stężenie fluoru w żelu do tego stosowanym to 12 500 ppm.
w polsce norma bezpieczeństwa fluoru jest ZAWYŻONA.. to wszystko dziękuje.
11:02 - "w żadnym polskim mieście wody się nie fluoruje"
13:50 - "w kranówce nautralne stężenie fluoru stanowi od 0,1 do 0,4 mg/l, jednak w Gdańsku, Malborku oraz Tczewie poziom fluoru jest podwyższony"
Czy możesz odnieść się do wpływu fluoru na pracę szyszynki?
Przy tak małych dawkach, jakie dostają się do naszego organizmu nie ma możliwości, aby szyszynka ulegała zwapnieniu. Co innego przy dawkach toksycznych, ale wtedy trzeba by jeść pastę do zębów codziennie, najlepiej łyżkami. Poza tym niedobory fluoru też są szkodliwe.
Dziękuję za odpowiedź.
"@@OkiemChemika "zapomniałaś" powiedzieć, że fluor jest także dodawany do wody co już powoduje przedawkowanie
@@reniaanonim2659 Nie zapomniałam powiedzieć. Od lat wody w Polsce nie fluoruje się.
@@OkiemChemika a woda w basenach ,na które obowiązkowo juz wysyła się dzieci?
Chciałbym zwrócić uwagę że próchnica to nie to samo co ubytek lub zmiana demineralizacyjna. Ten pogląd wyznawano dawniej obecnie go zarzucono. Obecnie próchnicę (w skrócie) definiuje się jako wieloczynnikowy proces który nieleczony prowadzi do powstania ubytków. Ubytek jest nieodwracalny natomiast próchnica jest odwracalna do momentu powstania ubytku. Jako biochemik jamy ustnej polecam oprócz profilaktyki fluorkowej stosować profilaktykę ksylitolową, stosowanie enzymatycznych past do zębów (laktoperoksydaza) czy past z nanohydroksyapatytami.
Wg niektórych badań (nie jestem w stanie zacytować) fluor jest szkodliwy przy niedoczynnści tarczycy i hashimoto. Tylko nie wiem czy to prawda czy nie. Jak wiemy na wiele badań wpływają różne lobby.
Ja nawet gardło płuczę po myciu zębów. Opłukiwam.
stąd właśnie wysyp hashimoto
Badania naukowców 🙈 a kto wykształcił tych naukowców ???? Mam w rodzinie wielu lekarzy ,ale w życiu gamonie wytresowani przez big farma ,mają tak słaby system odpornościowy ze szok,co chwila bóle kości,a to ból głowy ,a du....y szczepionki przez nich wybrane wszystkie jakie na rynku były ,chcieli byś niesmiertelni wiekowo powyżej 50 tki a już ledwo żyją,a ich rodzeństwo w każdym przypadku nie swirowalo jak oni czyli szczepionki,tabletki przeciwbólowe,witaminy i różnica jest niedogarniecia.Więc dajcie sobie spokój z naukowcami,a od lekarzy z dala,leczenie ma trwać miesiąc,dwa,a nie ze wszyscy latają do apteki bo wielki autorytet lekarz przepisał,często sami ledwo nogami ciagaja.Śmieszy mnie zawsze amerykańscy naukowcy: co tam to jest inna inszosc,ludzie inaczej reagują na wszystko jak Europejczycy ,ich organizmy na sterydach funkcjonują całkiem inaczej.😀
dziękuje za przekazanie wartościowej wiedzy
Kto Pani płaci za takie brednie,badania naukowe ok,ale przez kogo opłacane!!
Fluor - bardzo dobry na alzheimera...
'Ja nawet gardło płuczę po myciu zębów... Opłukiwam.' - uwielbiam Dzień Swira, moim zdaniem jeden z najlepszych polskich filmów, tak jak Twój kanał, wiele bardzo dobrze opisanych i udokumentowanych tematów, mitów etc. Btw. tez studiowałam chemie i jestem domorosłą fanką farmakologii i tematów pokrewnych, dlatego dzis zasubskrybowalam Twój kanał. Moze kiedys spotkamy sie w aptece i pogawedzimy ;) Powodzenia i pozdrawiam
Bardzo mi miło ;-) Również pozdrawiam!
Jak była mowa o tym że niektórzy mogli by teoretycznie jeść pastę i popijać płynem do płukania to właśnie mi się scena z "Dnia świra" przypomniała.. i pyk końcóweczka ;)
Ostatnio metodą potencjometryczną oznaczałam ilość fluorków w komercyjnych pastach, niestety wartości te wyszły dużo mniejsze. Były to ćwiczenia na zajęciach laboratoryjnych i wiadomo mogło pójść coś nie tak, ale daje to do myślenia jednak co tak naprawdę i ile tego jest w produkcie który używamy.
Nie wiem czy czytałaś książkę "śmierć przez mycie zębów" Mai Thi Nguyen-Kim , są tam fajne podstawowe rekacje chemiczne życia codziennego. Polecam każdemu kto nie rozumie podstawowych procesów np. występujących podczas mycia zębów czy mycia ciała a chciałby liznąć troszkę chemii. :)
A skąd mamy wiedzieć czy to Pani mówi prawdę?Czy Pani prawda jest tą prawdziwą...?Ja tam wolę trzymać się z daleka od fluoru jednak....
W opisie filmu są udostępnione badania naukowe, na bazie których powstał ten materiał.
Ta Pani przedstawia fakty na podstawie badań naukowych przeprowadzonych przez naukowców na 60.000 ludzi
@@szymonwejcht3313 Jak ktoś chce używać pasty z fluorem to..wolna wola..
@@elakowalska1794 jak ktoś chce wierzyć w bzdury i propagandę w necie zamiast w badania naukowe to wolna wola
@@OkiemChemika a kto sponsorował te badania?
Najprościej było by stworzyć pastę do zębów opartą o nanoroboty, które dostawały by się w najmniejsze szczeliny w zębach i „wyjadały” zalegające resztki 🧛🧛
Wszystko fajnie, ale o jakich badaniach jest mowa? Kto je przeprowadził na tych 60 tyś osób i GDZIE to miało miejsce? Nie ma tutaj żadnych faktów popartych dowodami.
Niemcy w czasie wojny dodawali fluor do wody w obozach koncentracyjnych. Więźniowie byli poprostu potulni jak baranki. Tyle w temacie. Pozdrawiam.
To dawka czyni trucizną. Nawet od nadmiaru magnezu czy żelaza można umrzeć.
ale po co ten fluor dodawać do produktów w których pierwotnie jego nie było???
Równie dobrze można zapytać: po co leczyć chore zęby skoro kiedyś się je wyrywało.
@@OkiemChemika Nie chodzi mi o pastę do zębów ale o inne produkty spożywcze. Co do pasy to dziś ludzie myją zęby pastami z fluorem a gdyby nie plombowali zębów to w wieku 20 lat już by ich nie mieli.
Starczy spojrzeć na średnią długość życia, jaka była kiedyś. Z moim wiekiem 41 lat byłbym już raczej starcem. Zresztą... ostatniej akcji z zębami, która się skończyła zgorzelą gazową i płukaniem kanałów podchlorynem sodu po prostu bym nie przeżył.
@@wojtekmosioek3983 Myślę, że do tej długości życia dawniej głównie przyczyniały się warunki sanitarne. Np. były czasy (i to długo) gdy ludzie chodzili po mieście na szczudłach bo gówna na całej ulicy było po kostki. Potem wprowadzono szczepionki i gówno przestało być straszne :) i wszyscy są zdrowi :)
Ja używałam przez 2 lata pasty bez fluoru.....i dorobiłam się 3 zębów do leczenia kanałowego....nawet niewiem kiedy, na plomby było już za późno. Wróciłam do past z fluorem....i co .....stan moich zębów znowu się poprawił .
1,5 roku nie jem słodyczy. Nie słodzę 8 lat napojów, nie piję lata słodkich i 1,5 roku używam pasty bez fluoru i 2 zęby mi się zniszczyły. jeden do kanałowego i właśnie kończę a drugi teraz mi się ukruszył. Wracam do pasty z fluorem, 11.01 będzie 19 miesięcy jak nie piję alkoholu.
A chciałem zapytać nie o fluor, bo to wiadomo już...ale o hydroksyapatyt. Mam przebarwienia od kawy i lekkie ubytki w szkliwie od kwaśnego pH. Chciałem uzupełnić. Czy pasta z takim związkiem się nada, czy pozostać przy zwykłej?
,,Ubytki w szkliwie" czy aby na pewno od kwaśnego pH kawy ? Na przebarwienia może pomóc piaskowanie zębów a co do ubytków potrzebna jest konsultacja z lekarzem stom., przyczyny mogą być różne. Pozdrawiam :-)
@@Joasinekk wiem od czego mam ubytki ;) Między innymi od nadtrawiania kawą i energetykami (co prawda głównie z sukralozą i erytrytolem).
@@gucioprawda1976 nadal przyda się konsulacja że stomatologiem. Może to nie być jedyna przyczyna, ale kombinacja kilku czynników, M. In. "szorowanie" zębów, szczególnie w niedługim czasie po spożyciu wymienionych przez Ciebie produktów, co przyspiesza wycieranie rozmiekczonego kwasem szkliwa. Mogą się w to włączać także nieprawidłowości w zgryzie, bo kiedy nieprawidłowo "uderzasz" zębami o siebie, powstają naprężenia powodujące odpryskiwanie całych pryzmatow szkliwnych, niekoniecznie w miejscu styku zębów, a np. przyszyjkowo. Ale tego już nikt nie stwierdzi bez badania ;)
@@JustBecause0311 dzięki za troskę. Przy okazji świąt pójdę, bo wcześniej do domu nie wracam. A chrzestna mi to samo oceni jak i warszawski stomatolog, tylko że bezgotówkowo.
1) nie szoruję zaraz po spożyciu
2) zgryz faktycznie mam krzywy
Nadal, dzięki za troskę. Za porady internetowo podziękuję, bo to jednak bez badania.
Jest tylko ale ... skad pewnośc ze 52 mg jest dawką bezpieczną ??? kto kiedy i w jaki spsosób ja wyliczył??? ... moze nie uwzglednił wpływu na wszystkie nasze narzady ....
Pozostaje kwestia badań wpływu fluoru na mózg. Przez lata były prowadzone badania są mi znane wyniki tych chińskich gdzie badane było IQ dzieci pijących wodę o większej i mniejsze zawartości fluoru. Grupa badanych dzieci, które piły wodę o mniejszej zawartości fluoru miały po latach IQ średnio wyższe o 9 %. Podobne badania zostały przeprowadzone w USA jednakże na myszach. Okazało się, że zdolności do uczenia myszy zmniejszyły sie zauważalnie po podawaniu wody z fluorem. Każdy ma swoje zdanie ale osobiście widziałem wystarczającą ilość dowodów aby stwierdzić że fluor jest toksyczny dla naszego mózgu.
Ja mam pytanie odnośnie szyszynki. Czy fluor w paście rzeczywiście tak bardzo jej szkodzi?
A czy masz popękane szkliwo tak to jest skutek mycia zębów pastą do zębów z florem.
przepraszam a czy ktoś badał szkodliwość "fluoru" w połączeniu z innymi "szkodliwymi" czynnikami, których mnóstwo. osobno patrząc wszystko ok, ale gdy zsumować czynniki to miarka może się przebrać. tu np cukier. tam niby tłuszcz. przede wszystkim brak ruchu, treningu.
Nagrasz kiedy odcinek o chemioterapii nowotworów-czy jest skuteczna??
Jako szary człowiek, nie znam badań ale z otoczenia moich rodziców osoby po chemioterapii żyją i mają się dobrze. Z tego co mówili to osoby w bradzo zaawansowanym stanie nie mieli szans na przeżycie lub chemioterapia była tylko w ramach "dla spokoju rodziny" (mówię o osobach które leczyły się naturalnie lub kiedy nowotworów był odkryty na "godziny" przed śmiercią).
Przemysł farmaceutyczny trzęsie dziś całym światem. Oplaca większość badań...jest jak jest, dobrze mieć wiedzę by móc samodzielnie myśleć.
Ty masz takową?
Obecnie żyje więcej naukowców niż kiedykolwiek wcześniej. Naprawdę myślisz że koncerty farmaceutyczne są w stanie kupić milczenie ich wszystkich? Jakoś w latach 60 koncerny tytoniowe nie były w stanie opłacić naukowców by nie pisali prawdy o paleniu papierosów a byłoby im dużo łatwiej to wtedy osiągnąć
Nie zgodze się z tym ,nie myje zebów 20 lat i czuje się świetnie ,nie mam żadnych ubytków i nie mam pruchnicy żadnej a u mnie koleś hodzi do dęntysty co miesiąc myje zęmby i nie ma już 7 zębów ,wymienił na implanty ,myje 9 razy dzień ten znajomy,ja nie myje tyle czasu 20 lat i wszystkie zęby mam
Specjalnie poszłam sprawdzić, czy moja zerowastowa (hehe) pasta w słoiku ma fluor.... i nie ma! :(( O nie!
Zero Waste bardzo popieram ;-) Brak fluoru w paście - mniej. Można spróbować zastąpić go ksylitolem, ale dotychczasowe badania wykazały, że fluor jest jednak bardziej skuteczny. Pozdrawiam ;-)
Styl Agnieszki jak zawsze wspaniały. Tylko fakty
Nie ma dowodów że szkodzi . To super. A są że nie szkodzi ??? Jeśli były badania to powien być dowód . Albo dowód że nie szkodzi,albo dowód że szkodzi bo przecież robiono właśnie w tym celu badania. Dowody mogą być NIEWYSTARCZAJĄCE ale wtedy ten filmik nie ma najmniejszej wartości ,tak samo jak wyniki badań naukowych w których NIEWYSTARCZAJĄCE były dane i nie można się na nich opierać lub nimi podpierać.
Nieszkodliwość = brak dowodów na szkodliwość. W badaniach oceniano ogólny wpływ fluoru.
Ja używałem właśnie past bez fluoru. I naprawiłem 2 razy cała szczękę. Tera używam Colgate Duraphat 2800ppm
A co z wpływem fluoru na pracę tarczycy? Ja tam wolę nie ryzykować.
Przy ataku Hashimoto ponoć warto z niego zrezygnować. Ja już prawie od roku nie używam past z flurem, nie zauważyłam pogorszenia się stanu zębów. Piszę "ponoć", bo czytałam o tym tylko w książkach różnych lekarzy, a nie w badaniach naukowych.
I nie jesz ryb?
No jak dla mnie filmik jest jasny - organizm potrzebuje jakiejś dawki fluoru, po prostu potrzebuje. Przeciętnie taką właśnie dawkę przyjmujemy. To jaki problem z tarczycą? Problem z tarczycą, jak i całym organizmem, to może być jak nie będzie mu dostarczana wymagana dawka fluoru (jak i każdego innego wymaganego pierwiastka).
W USA chyba nadal dodaje się fluoru do wody. Spożywanie 48mg fluoru codziennie raczej da objawy. To, że jednokrotnie nie przekroczono dawki o niczym nie świadczy.
No i o co chodzi z dzienną dawką? Czy fluor jest wydalany? Czy po 50 latach mycia zębów nie przekroczymy normy?
A aferę o epidemii odry której nikt na oczy nie widział w całym moim województwie i dwóch innych gdzie znam ludzi to kto rozdmuchał ? Termin ważności szczepionek się kończył. A po grudniu "epidemia" zniknęła jak ręką machnąć
Robią z nami co chcą a naszym dzieciom wlewają do krwioobiegu rtęć dla dobra dzieci oczywiście.
Jestem osobą w średnim wieku i to mój pierwszy komentarz na yt, zatem proszę wybaczyć brak zwięzłości. Z niewiadomych mi przyczyn komentarz się nie publikuje w pełnej formie, spróbuję więc go podzielić. Próbuję wyrobić sobie opinię na temat poruszany w filmie i widzę tu kilka kontrowersji.
1. Czy można prosić o źródło, skąd wartość 1 mgF/kg masy ciała? Trudno mi trafić na inne źródła niż takie, opierające się na badaniach, mówiące o normie dla dorosłego człowieka między 3 a 5 mgF na organizm. Czy to umiejętne operowanie określeniami? W innych źródłach „norma” wynosi 3-5 mgF, w przypadku przykładu autorki filmu, „toksyczne stężenie fluoru” zacznie się w (w odniesieniu do jej osoby) od 52 mgF, a to co pomiędzy normą (lub dziennym zapotrzebowaniem), a wartością toksyczną, to „ziemia niczyja”? Cytując treść jednego z artykułów, powołujących się na badania z Uniwersytetu w Derby (Wielka Brytania): „Przy regularnym spożyciu nadmiernej ilości fluoru (np. 10-20mg dziennie przez 15 lat) może dojść do całkowitego zesztywnienia kręgosłupa.”. Jeśli norma wynosi tyle ile podałem, to jak się ma notoryczne przekraczanie normy, będąc wciąż poniżej wartości toksycznej ? Pożądane byłyby wieloletnie badania, gdyż pasty są stosowane przez okres życia, a nie okres pół, czy rocznego badania.
3. Z tego co mi wiadomo (jeśli jestem w błędzie, będę wdzięczny za nakierowanie na konkretne źródła, lub bibliografię) norma dla wody/pokarmu jest wielokrotnie mniej szkodliwa niż norma dla substancji przyswajalnej z powietrza (niemal brak barier wchłaniania przed dobrze ukrwione płuca w porównaniu z rozbudowanym układem pokarmowym) - mówi się o stukrotności zwiększenia szkodliwości substancji dostających się do organizmu w powietrzu w porównaniu do wody/pokarmu. Jeśli nie jestem w błędzie, to podane normy powietrza w materiale filmowym odpowiednio przemnożone dają zatrważające wyniki dla zatrucia organizmu.
4. Dla rozbudzenia wyobraźni zacznę od kilkukrotnie słyszanego mitu „nie powinno się wyciskać pryszczy na twarzy, bo można w ten sposób wprowadzić niebezpieczne bakterie przez krew, które mają bardzo krótką drogę do mózgu, co może w skrajnych wypadkach doprowadzić do zgonu”. Nawet jeśli to tylko mit, to proszę zwrócić uwagę, że w przypadku używania past i płukanek z fluorem u osoby, która ma problem z dziąsłami (uszkodzenie/krwawienie), doprowadza ona te substancje bez żadnej filtracji bezpośrednio do krwi. Jak można logicznie domniemywać, stężenie substancji dostającej się bezpośrednio do krwi też jest o wiele mniejsze, by można było je rozpatrywać jako dopuszczalne (zgaduję, że porównywalnie jak w przypadku drogi wziewnej). Autorka materiału skupiła się jedynie na wchłanianiu pokarmowym substancji zawierających fluor.
5. Jak rozumiem podane w materiale filmowym normy stężenia fluoru w herbacie są podane dla wybranych marek lub typów? Najpopularniejsze wyniki wyszukiwania w wyszukiwarkach internetowych przekierowują na artykuły opierające się na badaniach „tanich” czarnych herbat marketowych, gdzie stężenie na litr płynu wynosi ok. 6mgF. Osobiście pijam w domu 1,5-2l herbaty na dobę. Nie wiem czy zalicza się ona do tych tanich/marketowych. Nawet jeśli nie, nie mam możliwości sprawdzenia stężenia fluoru w naparze w domowych warunkach. Dodatkowo lubię robić mocniejsze herbaty, co zapewne dodatkowo zwiększa stężenie fluoru w naparze.
Będę niezwykle wdzięczny, jeśli autorka filmu odniesie się do moich kontrowersji i wątpliwości. Ogólnie wideo bardzo czytelne i zrozumiałe, dzięki czemu bardzo miło mi się je oglądało. Gratuluję i pozdrawiam.
2. Przeglądając pośpiesznie bibliografię załączoną do tego materiału można przeczytać wnioski takie jak (przejrzałem to bardzo „po łebkach”): „Wykazano niekorzystny wpływ kofeiny podawanej łącznie z fluorkiem sodu na kości i zęby badanych zwierząt, wyrażający się tendencją do nasilania kumulacji fluorków w kościach i zmniejszania ich zawartości w zębach.”; cd...
Jeżeli na przykład płuczę usta wodą, bardzo dokładnie, aż do wypłukania posmaku pasty, to moje zęby są znacznie słabiej chronione?
Jakiś czas temu pojawiła się na rynku czarna pasta, która ma wybielać zęby. Mam jednak wątpliwości czy aby nie niszczy szkliwa. Wie Pani coś na ten temat?
Szanowna Pani, czy zainteresowałby Panią temat owoca guanabana. Podobno niszczy komórki nowotworowe. Czy były jakieś badania tego owoca/na ten temat?
pozdrawiam
...opłukiwam... a sie zastanawizm nad tymi teoriami o truciu ludzi fluorem w obozach w czasie II wojny światowej... o tych testach na ludziach .... nie zanam sie .... teoria spiskowa j manipulacja....ehhh pozdrawiam i ponawiam pytanie o Pani zdanie na temat sonoforezy...
Podczas wojny rzeczywiście dodawano fluor do wody, ale to były potężne dawki wielokrotnie przekraczające dopuszczalną normę.
@@OkiemChemika ale Ty wiesz ze fluor w organizmie się kumuluje? Podobnie jak wszystko co do niego wrzucamy :)
Albo prawie nie płuczą ust z pasty po myciu do zębów. Co ją jedzą, połykają, do ku..y nędzy? Co z nią robią? Ja nawet gardło płuczę po myciu zębów. Opłukiwam
Wszystko zalezy kto robil badania.Jedne zaprzeczaja drugim.Dlaczego po cichu dodaja fluor do wody?Dlaczego nie wspominasz o badaniach na temat negatywnego wplywu fluoru na inteligencje?
Szkodzi szkodzi szkodzi
Bardzo dziękuję za ten film. Świetna robota!