Warto zwrócić uwagę na 2:00 - młody Robert Kozak, jako podchorąży. 20 lat później będzie już doświadczonym dowódcą jednostki i świetnym pilotem MiGa-29, demonstrującym samolot na pokazach. RIP
W 2007 roku kiedy odbywałem służbę wojskową na lotnisku w Malborku, to On akurat był dowódcą 41 elt, która na tym lotnisku stacjonowała. Miałem okazję jeden raz ściskać jego dłoń. Nawet nie wiedziałem, że zginął :(
@@COCHISE710226 6.12. 2012 roku w wypadku samochodowym koło Legionowa. Raz się z Nim witałem, na Święcie 23 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim, gdy był już na emeryturze, a ryczałtem jakbym brata pochował. Służyłem w Mińsku od stycznia 2012 do stycznia 2015, nikt o Nim złego słowa nie powiedział. Każdy tylko Go wspominał, jak latał. Po mistrzowsku. Nie dane mi było służyć pod Jego dowództwem. Syna też wtedy widziałem, drugi Robert, podobny jak kropla wody. 1 Listopada jestem na ich grobie, co roku.
@@RS12M1 Do Malborka poszedł służyć, niejako w nagrodę za uratowanie samolotu MiG-29 nr.56. Podchodził do lądowania i nie wyszło mu jedno koło podwozia głównego. Miał polecenie, żeby się strzelać, a on wylądował. Samolot miał uszkodzoną końcówkę laminatową skrzydła i po zakończeniu dochodzenia latał dalej. Kozak dostał awans do stopnia ppłk, wcześniej został oczywiście zawieszony za to, że się nie strzelił i poszedł do Malborka. + jakąś wieżę niezbyt dobrej jakości. Po trzech latach wrócił do Mińska, jako Dowódca Bazy. A kwity rzucił dzięki ministrowi ON Klichowi, który w tv powiedział, że ma wątpliwości, czy w 23BLT podjął dobrą decyzję o obsadzie stanowiska Dowódcy. Nie pamiętam o co to chodziło, ale platfus mu się przysłużył. Generał byłby z Niego, aż miło. Miał potężny autorytet wśród podwładnych, żołnierze i pracownicy wojska lubili Go i szanowali. Szkoda człowieka, był tylko 3 tygodnie starszy ode mnie. Miał potężną głowę do matematyki. Rafałowi tłumaczył zadanie na telefon, bez notatek. Rafał był na WOSL-u. Liczyłem, że będzie dwóch Kozaków w Mińsku na lotnisku. 😥 Życie bywa okrutne.
W lipcu 1976 odbywajac sluzbw Wojskowa w Ostrowie Wlkp. bylem na pogrzebie kpr-podch. Janczaka ktory 9 lipca zginal w katastrofie lotniczej w Nasielsku.
tam sluzylem 86 88 szogun ppłk dowódca chór. Czarnecki mjr Jurkiewicz pisalem księgę jednostki będąc pisarzem batalionowym w sztabie A na kuchni Grzegorz Komendarek śp co grał w telewizji już później w cywilu go poznał em W serialu jakimiś. Pozdrawiam rezerwistow!!!!!
Też byłem po Oleśnicy ale nie na praktyce tylko przeszkalali się Wietnamcy na MiG 21. To był rok 1969 a nas zebrali z całego Pomorza i tam wysłano. Pozdrawiam.
38 Lotniczy Pułk Szkolno-Bojowy. Na podstawie zarządzenia Nr 046/Org. Szefa SG WP z dnia 30 lipca 1988 roku i zarządzenia Nr 011/Org. dowódcy Wojsk Lotniczych z dnia 6 września 1988 roku 38 Lotniczy Pułk Szkolno-Bojowy został rozformowany w terminie do dnia 31 grudnia 1988 roku.
Jesień 83-85, 3 Eskadra Techniczna. Dowódca 9 klucza - st.chor.szt. Krzysztof Skarżyński ,,NEES". Dowódca pułku mjr. Czesław Czyż. Dowódca Eskadry mjr. Hubert Podobiński.
Pan Tomaszewski jeśli to jest ten sam to za mnie był kapitanem, Limy to wtedy stały na stojankach przy RSLu a zaczęto szkolić podchorążych z Dęblina na Ts8 a później na Iskrach . Cały prawie czas służby przebyłem na starcie jako telefoniarz i dca kraty.(startowe stanowisko dowodzenia . Dowodca był gen. Jacewicz CSLu jak i całej twierdzy. Lotnisko często było jako zapasowe więc ładowały różne typy samolotów, największy burdel był gdy przebazowywali się ruskie . Ale to już daleka historia. Wiosna 72/74.
Moja Kompania z 9 Szkolnego Pulku Samocjodowego w Ostrowie Wlkp. braka udzial w uroczystosciach pogrzebowych kpr.podch. Janczaka ktory zginal w katastrofie lotniczej w Nasielsku 9 lipca 1976.
Moj wujek byl w Olesnicy, zalala jednostki, ale wygrywal wszystko w prl co do obslugi miga- w nagrodę po 18 miesiacach zsz dostal 20 godz. ?? Slyszalem od mojego nauczyciela- byly dowódca w Olesnicy,ze to niemozliwe, dziadek trzyma papiery z wojska na pamiatke- dla synow wojka. Po 22 miesiacach z st.plutonowego zostal zdegradowany... wszystko dzialo sie w Olesnicy woj. Dolnośląskie. Nik nie wiedzial dlaczego.. przed, moj dziadek odmowil daniny miesa do jednostki- mieli potężne gospodarstwo... Dariusz.T lata okolo 1989- 92
Sporo błędów bo podekscytowany pisalem- godziny dostal do latania z instruktorem, to był zdolny człowiek, ale fala nauczyla go pic spirytus do odmrazania szyb i destylowac resztki paliwa rakietowego..
Warto zwrócić uwagę na 2:00 - młody Robert Kozak, jako podchorąży. 20 lat później będzie już doświadczonym dowódcą jednostki i świetnym pilotem MiGa-29, demonstrującym samolot na pokazach. RIP
W 2007 roku kiedy odbywałem służbę wojskową na lotnisku w Malborku, to On akurat był dowódcą 41 elt, która na tym lotnisku stacjonowała. Miałem okazję jeden raz ściskać jego dłoń. Nawet nie wiedziałem, że zginął :(
co więcej. W zeszłym roku umarł również jego syn Rafał
BeavisoPaulaner To przykre. W jakich okolicznościach zginął ?
@@COCHISE710226 6.12. 2012 roku w wypadku samochodowym koło Legionowa. Raz się z Nim witałem, na Święcie 23 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim, gdy był już na emeryturze, a ryczałtem jakbym brata pochował. Służyłem w Mińsku od stycznia 2012 do stycznia 2015, nikt o Nim złego słowa nie powiedział. Każdy tylko Go wspominał, jak latał. Po mistrzowsku. Nie dane mi było służyć pod Jego dowództwem. Syna też wtedy widziałem, drugi Robert, podobny jak kropla wody. 1 Listopada jestem na ich grobie, co roku.
@@RS12M1 Do Malborka poszedł służyć, niejako w nagrodę za uratowanie samolotu MiG-29 nr.56. Podchodził do lądowania i nie wyszło mu jedno koło podwozia głównego. Miał polecenie, żeby się strzelać, a on wylądował. Samolot miał uszkodzoną końcówkę laminatową skrzydła i po zakończeniu dochodzenia latał dalej. Kozak dostał awans do stopnia ppłk, wcześniej został oczywiście zawieszony za to, że się nie strzelił i poszedł do Malborka. + jakąś wieżę niezbyt dobrej jakości. Po trzech latach wrócił do Mińska, jako Dowódca Bazy. A kwity rzucił dzięki ministrowi ON Klichowi, który w tv powiedział, że ma wątpliwości, czy w 23BLT podjął dobrą decyzję o obsadzie stanowiska Dowódcy. Nie pamiętam o co to chodziło, ale platfus mu się przysłużył. Generał byłby z Niego, aż miło. Miał potężny autorytet wśród podwładnych, żołnierze i pracownicy wojska lubili Go i szanowali. Szkoda człowieka, był tylko 3 tygodnie starszy ode mnie. Miał potężną głowę do matematyki. Rafałowi tłumaczył zadanie na telefon, bez notatek. Rafał był na WOSL-u. Liczyłem, że będzie dwóch Kozaków w Mińsku na lotnisku. 😥 Życie bywa okrutne.
jw5401 1976/1977 .st.mech.TS 11 ISKRA.Super służba i koledzy.Pozdrawiam.
W lipcu 1976 odbywajac sluzbw Wojskowa w Ostrowie Wlkp. bylem na pogrzebie kpr-podch. Janczaka ktory 9 lipca zginal w katastrofie lotniczej w Nasielsku.
Przysięgę tu miałem ale filmu tego znaleźć nie mogę a to była duża przysięga
tam sluzylem 86 88 szogun ppłk dowódca chór. Czarnecki mjr Jurkiewicz pisalem księgę jednostki będąc pisarzem batalionowym w sztabie A na kuchni Grzegorz Komendarek śp co grał w telewizji już później w cywilu go poznał em W serialu jakimiś. Pozdrawiam rezerwistow!!!!!
Grał w Złotopolskich.
W 1969 roku byłem na praktyce,po ukończeniu TSWL-Oleśnica.
Też byłem po Oleśnicy ale nie na praktyce tylko przeszkalali się Wietnamcy na MiG 21. To był rok 1969 a nas zebrali z całego Pomorza i tam wysłano. Pozdrawiam.
III-cia eskadra CSL kpt. Kamińskiego, 1964-1965, klucz osprzętu. Ech, jak czas szybko leci. Pozdrawiam chłopaków z tamtych lat...
O! I st.sierż. Marek Drapała tam był. Z jego bratem pracowałem w 36 SPLT. Brat straszny zgrywus był. 😊
Czy ktoś rozpoznaje 3:03 Marek Drapała? :)
38 Lotniczy Pułk Szkolno-Bojowy.
Na podstawie zarządzenia Nr 046/Org. Szefa SG WP z dnia 30 lipca 1988 roku i zarządzenia Nr 011/Org. dowódcy Wojsk Lotniczych z dnia 6 września 1988 roku 38 Lotniczy Pułk Szkolno-Bojowy został rozformowany w terminie do dnia 31 grudnia 1988 roku.
:(
Jaka to pora roku?Bo komin już kopci,więc albo to jest po zimie lub jesień. W tym roku na jesień po sąsiedzku tupałem w twierdzy.
83 / bylem tu kosciuszkowcy
Jesień 83-85, 3 Eskadra Techniczna. Dowódca 9 klucza - st.chor.szt. Krzysztof Skarżyński ,,NEES". Dowódca pułku mjr. Czesław Czyż. Dowódca Eskadry mjr. Hubert Podobiński.
Pan Tomaszewski jeśli to jest ten sam to za mnie był kapitanem, Limy to wtedy stały na stojankach przy RSLu a zaczęto szkolić podchorążych z Dęblina na Ts8 a później na Iskrach . Cały prawie czas służby przebyłem na starcie jako telefoniarz i dca kraty.(startowe stanowisko dowodzenia .
Dowodca był gen. Jacewicz CSLu jak i całej twierdzy. Lotnisko często było jako zapasowe więc ładowały różne typy samolotów, największy burdel był gdy przebazowywali się ruskie . Ale to już daleka historia. Wiosna 72/74.
Moja Kompania z 9 Szkolnego Pulku Samocjodowego w Ostrowie Wlkp. braka udzial w uroczystosciach pogrzebowych kpr.podch. Janczaka ktory zginal w katastrofie lotniczej w Nasielsku 9 lipca 1976.
1:12 trzeci od lewej...czym taki w wojsku się wyróżnia że jest potrzebny??
zmijow O co ci chodzi?
Byłem w tym czasie na lotnisku obsługiwałem MIGA O NUMERZE 126 Dariusz Gr......
Dzięki za filmik fajnie sobie przypomnieć.
Moj wujek byl w Olesnicy, zalala jednostki, ale wygrywal wszystko w prl co do obslugi miga- w nagrodę po 18 miesiacach zsz dostal 20 godz. ?? Slyszalem od mojego nauczyciela- byly dowódca w Olesnicy,ze to niemozliwe, dziadek trzyma papiery z wojska na pamiatke- dla synow wojka. Po 22 miesiacach z st.plutonowego zostal zdegradowany... wszystko dzialo sie w Olesnicy woj. Dolnośląskie. Nik nie wiedzial dlaczego.. przed, moj dziadek odmowil daniny miesa do jednostki- mieli potężne gospodarstwo... Dariusz.T lata okolo 1989- 92
Sporo błędów bo podekscytowany pisalem- godziny dostal do latania z instruktorem, to był zdolny człowiek, ale fala nauczyla go pic spirytus do odmrazania szyb i destylowac resztki paliwa rakietowego..
A ze byl bardzo zdolny to, handel sie z miejscowymi zaczął, szło(podobno) duzo, kasa byla, dziewczyny, szacunek wśród "towarzyszy niedoli" itd...
w styczniu 1969 byłem na praktyce.
Słychać radar, tam ciągle były zakłócenia, każdy dostał działke promieniowania.
Same Janusze ...