,,Imię wiatru" uwielbiam. Niesamowicie baśniowa jest ta książka. Nie ma w niej walk, baaa akcji za dużo w sumie też w niej nie ma, ale wciągnęła mnie i zachwyciła. To zresztą była pierwsza książka high fantasy jaką przeczytałam. Uwielbiam motyw szkoły i zamysł na historię. Też planuję czytać Sandersona. I też nie wiem za co się zabrać. Choć u mnie to wynika z faktu, że muszę mieć ochotę na konkretny ,,świat"/ klimat. A aktualnie najchętniej czytałabym sci-fi. Moim planem na ten rok jest skończenie rereadu ,,Problemu trzech ciał". Wróciłam do tej książki, żeby zobaczyć czy za drugim razem ją pokocham, ale nie. W dalszym ciągu drugi tom jest moim ulubionym
„Wspomnienie o przeszłości Ziemi” to mój cel na 2025 😊 „Problem trzech ciał” czytałam bardzo długo, ale bardzo mi się ta historia podobała. Już nie mogę się doczekać, aż zacznę czytać „Ciemny Las” choć przeraża mnie jej grubość 😅
Jeśli chodzi o "Traktat..." to bardzo polecam, dla mnie co prawda była to ciężka przeprawa i musiałam sobie dawkować książkę, ze względu na to, że jest to jednak jeden wielki monolog, czego raczej nie jestem fanką, ale na końcu odczuwa się tak ogromna satysfakcje. Plus przemyślenia głównego bohatera, które są czasami trafione w punkt i to jak autor pisze... Niesamowita książka.
Ja też wrzuciłam na mój TBR "Ja, która nie poznałam mężczyzn", a na "Sapiens" zasadzam się już od dawna, ale to jest cegła!
,,Imię wiatru" uwielbiam. Niesamowicie baśniowa jest ta książka. Nie ma w niej walk, baaa akcji za dużo w sumie też w niej nie ma, ale wciągnęła mnie i zachwyciła. To zresztą była pierwsza książka high fantasy jaką przeczytałam. Uwielbiam motyw szkoły i zamysł na historię.
Też planuję czytać Sandersona. I też nie wiem za co się zabrać. Choć u mnie to wynika z faktu, że muszę mieć ochotę na konkretny ,,świat"/ klimat. A aktualnie najchętniej czytałabym sci-fi.
Moim planem na ten rok jest skończenie rereadu ,,Problemu trzech ciał". Wróciłam do tej książki, żeby zobaczyć czy za drugim razem ją pokocham, ale nie. W dalszym ciągu drugi tom jest moim ulubionym
„Wspomnienie o przeszłości Ziemi” to mój cel na 2025 😊
„Problem trzech ciał” czytałam bardzo długo, ale bardzo mi się ta historia podobała. Już nie mogę się doczekać, aż zacznę czytać „Ciemny Las” choć przeraża mnie jej grubość 😅
Jeśli chodzi o "Traktat..." to bardzo polecam, dla mnie co prawda była to ciężka przeprawa i musiałam sobie dawkować książkę, ze względu na to, że jest to jednak jeden wielki monolog, czego raczej nie jestem fanką, ale na końcu odczuwa się tak ogromna satysfakcje. Plus przemyślenia głównego bohatera, które są czasami trafione w punkt i to jak autor pisze... Niesamowita książka.
@@angelikanowak2592 namówiłaś 🥹
Powodzenia