Tak samo było na Wołyniu i Podolu. Mojego Dziadka wygarnięto z domu w styczniu razem z całą rodziną , żoną i czwórką dzieci, załadowano do bydlęcych wagonów i wywieziono na Sybir. Stracili gospodarstwo, dom i stodołę kamienną , kilkadziesiąt hektarów ziemi. Przeżyli , nie mogli wrócić bo ukraińscy sasiedzi grozili wracającym śmiercią. Znależli się w Sudetach. Nie tylko Niemców wyrzucono z domów.
Nie należy zapominać, że te sytuacje powodowane i uzasadniane były oderwanym od etycznych wartości, ponad nie stawianym nacjonalizmem. Przez niektórych proceder taki uprawiany jest również obecnie;) Zdrowia.
dokladniesie z toba zgodze..ogolnie dolny slask to w wiekszosci potomkowie wypedzonych dziakow z wschodu..jak babcie zyly to niejednokrotnie opowiadaly jak to bylo
Saper Twoja twórczość jest najlepsza mimo że nic wielkiego nie znalazłeś ale same słuchanie Twoich opowieści jest niesamowita . Pozdrawiam Cię i Wszystkich oglądających serdecznie
jak ostatnio bylo jakos mniej filmow, tak teraz ciezko nadazyc za nowymi. uwielbiam usiasc wieczorem i odpalic sobie saperza i odyncowa bande - dzieki saperz !
Do śniadania w domu, do obiadu w pracy... Saper na każdą porę i każde miejsce godny polecenia :) Komentarz dla zasięgów, pozdrowienia z Mazur Arturze! #Lipsky91
Widzę, że wątek już niektórzy podjęli. Mówisz, że to nie były ziemie odzyskane, otóż były!. Moje korzenie wywodzą się z okolic Grodna (Nowy Dwór, Szurycze, Bojary, Nowosiołki). Pasjonat z naszej rodziny na podstawie zarchiwizowanych ksiąg parafialnych przechowywanych we Wrocławiu, oraz stron internetowych wykonując iście benedyktyńską robotę dotarł do naszego wspólnego przodka Jana (noszącego nasze nazwisko / wcześniej robi się problematycznie, bo księgi są po łacinie, a opisy nie zawierają nazwisk/) a ślad o tym przodku pochodzi z 1643 roku. Na tamtym terenie rodzina nasza stale zamieszkiwała. Tak więc po wojnie śmiało można mówić, o tym, że są to ziemie odzyskane w zamian za większe utracone tereny. Co ciekawe, jeśli zwiedzasz teraz nasze obecne tereny, warto zauważyć, że znakomita część tych zamków, kościołów najstarszych powstała tam w czasach zarządów piastowskich nad tymi terenami (to, że Piastowie niekoniecznie mówili po polsku, to już inna kwestia... Wydawało mi się, że powinienem się odnieść do Twojego tak zdecydowanego twierdzenia. Powodzenia!
@@UndergroundPassion Cóż! Sytuacja nie jest prosta. Niegdysiejsi posiadacze ziem na kresach nie chcąc żyć pod panowaniem moskali podpisywali zrzeczenie się roszczeń do swoich nieruchomości, aby uzyskać kartę repatrianta, wyruszali na nieznany zachód bydlęcymi wagonami z walizką w ręku, będąc nękanymi i ograbianymi po drodze przez tych i owych, a dla wielu ta podróż stałą się ostatnią. Bogatszych i wykształconych albo zabito, albo wywieziono na Syberię. Choć "nowa narracja" stara się przypisać już sprawstwo wybuchu II WŚ Polsce, to póki co jeszcze żyją ludzie, którzy pamiętają, że to nie mityczni naziści, lecz zjednoczone Niemcy doprowadziły do wybuchu tej wojny (nie zagłębiając się w zakulisowe ścieżki finansowania i zysków z tej wojny). Mój teść śp, rodzony Lwowiak (wnuk Piłsudczyka) z willi we Lwowie trafił na zadupie do wioski pod Bogatynią do rozpadającej się glinianej chaty z 1867 roku, do lat siedemdziesiątych mając nadzieję na powrót na swą ojcowiznę i sprawiedliwość - nie doczekał. Oczywiście okropieństwa wojen są bezsprzeczne, a te ludzkie dramaty są konsekwencjami wielkiej polityki tych, którzy gdzieś daleko siedzą w bezpiecznych "przystaniach" sącząc winko. Warto podkreślić, że niegdysiejsi właściciele kresowych majątków, na ziemiach odzyskanych stawali się zaledwie najemcami na państwowym (poza osadnikami wojskowymi, którym nadawano nieruchomości na własność). Tak więc w przypadku mojej rodziny z rolników kresowych, zubożałych szlachciców , musieli stać się krawcami, stolarzami, górnikami na państwowym, by przeżyć. Ludność kresowa była z natury prostoduszna, dlatego w tej nowej rzeczywistości na ziemiach odzyskanych stawała się łatwym łupem cwaniaków i band, które rozkwitły tutaj jak grzyby po deszczu. Do lat 60-siątych zaginięcia tutaj to była codzienność. Dlatego też, wydaje mi się, że przesiedleńcy ze wschodu posiadali jakieś "prawo" do kąta w tej nowej Polsce. Pozdrawiam!
@@UndergroundPassion Cóż! To nie mityczni naziści rozpętali tę wojnę, lecz zjednoczone Niemcy, w wyniku tych działań Polska utraciła około połowę przedwojennego terytorium, dlatego też wydaje mi się, że gdzieś miejsce dla tych ludzi uciekających spod sowieckiego buta powinno było się znaleźć. Co ciekawe przesiedleńcy na ziemiach odzyskanych (poza osadnikami wojskowymi) nie byli właścicielami lecz żyli na państwowym. Wypędzeni Niemcy natomiast zostali uwłaszczeni w zachodnich Niemczech na nowym. Poznałem kilka rodzin w okolicach Jeziora Bodeńskiego, które swoje korzenie miały w mojej okolicy (Sulików, Radzimów, Radogoszcz, Lubań). Pozdrawiam!
Super wykopki piękny spacer polecam Beskid Niski kiedyś z żoną przeszliśmy w latach 90-tych w z dłuż i w szerz jeszcze wtedy większość jeździła w Bieszczady a tam na dziko las rzeczka namiot i ruski prymus na benzynę a co do przesiedleń mój ojciec z całą rodziną był przesiedlony z Oszmiany dziś Białoruś przed wojną województwo Wileńskie Pozdrawiam 👍👍💪💪👀👀🦴🦴
Jak zawsze najwyższy poziom i merytoryka. Czekam na poszukiwania w rzece😊 Sondę już zamówiłem czekałem cierpliwie i jest . Pozdrowienia od kopaczy. Złotka
ale co ich żałować jak potraktowali obrońców poczty gdańskiej więc czego by oczekiwali zostali potraktowani jak oni traktowali naszych gospodarzy więc dobrze że to odczuli nie czyn drogiemu co tobie nie miłe
Pomijając to, że to brutalne zachowanie Polskiego Wojska przy wysiedlaniu ludności niemieckiej mogło być wynikiem ogólnej niechęci -urazy do tego narodu poprzez nasze straszne losy jakie Niemcy nam zgotowali,to brutalnie mogło to wyglądać ze względu na wielkie ponaglenie wojska, pośpiechu w opuszczaniu domostw-skoro miało to się odbyć w czasie paru godzin. Może ktoś powie, że brutalność jest zawsze brutalnością...tak naprawdę nie wiemy jak ją widział i co widział świadek tych zdarzeń - ksiądz, który spisał te wspomnienia ...i czy brutalność (była) jest zawsze tą samą brutalnością czy może "brutalnością".
Witam Arturze. Zaczynamy mieć co raz więcej wspólnych tematów.Po pierwsze Wleń i okolice.Podrąż ten temat.Szczelina Jeleniogórska ponoć została odkryta (ponoć jajko faberge na aukcji w new york pochodziło z tego depozytu)ale Grundman zaprojektował więcej ciekawych miejsc w kotlinie jeleniogórskiej.Urodziłem się tam i jako dziecko znajdowałem wiele ciekawych rzeczy .Drugi temat to drajdel i Eliyahu.Oglądam Cię i pozdrawiam i szanuję (za Elyiahu).
Bardzo lubię Twoje filmy zawsze są ciekawe i pouczające Dolny Śląsk jest bliski memu sercu, więc czekam na więcej, myślę że w górskich strumykach i rzeczkach jest sporo złota więc powodzenia w szukaniu
Okolice mi znane. Ta hulajka naprawdę daje radę. Z Artura kawał chłopa, teren nie łatwy, bo i szuter i łąki a ta idzie jak zła. Pozdrawiam i życzę owocnych poszukiwań.
Artur nie zastanawiaj się i przejdź szlak polsko czeski szlak przyjaźni ale na dwa etapy z noclegiem po środku jest tam gdzie się zatrzymać jak i po naszej stronie jak i po czeskiej polecam .
Trochę smutno, że szukasz depozytu. . Moja mama wraz z rodziną mieszkała w miejscowości Schynwald( może inna pisownia) po wojnie Bojków. . Mój dziadek pracował w kopalni Gliwice. Nigdy nie wrócił z Rosji. Wiemy jak zmarł. Moja babcia po powrocie z Niemiec musiała się uwierzytelnić, że jest Polką(to była czysta kpina).. Mój ojciec walczył u Maczka, jego brat w Kris Marine, . Tak wiem to jest niedorzeczne, ale niech nikt nie pyta dlaczego
Hulajnoga sie przydała💪jak Artur daje rade z Twoim ciężarem po lekko trawiastym podłożu ?🧐🤔szuter,asfalt wiadomo.A lekka trawa🤔pozdrawiam i czekam na film z rzeki😉😉😉🤪
Saper, jak będziesz jeszcze na dolnym śląsku w poniedziałek to zapraszam na samorodki złota z rzeki :D mówiłeś ostatnio, że chcesz się wybrać na takie poszukiwania :)
Mnie zastanawia jedna rzecz. Penetrując zapomniane cmentarze w zach-pom zauważyłem że najstarsze daty śmierci na nagrobkach to około 1880-1900. Czasami zdarzy się jakiś ktoś z "wysoko urodzonych" gdzie jest np: 1800-1850. Gdzie zatem są starsze groby, czy po prostu wtedy był dołek w ziemi i tyle ?
10:09 moi Pradziadkowie uciekali przed Ukraińcami z Wołynia. Też musieli zostawić cały swój dobytek. Zabrali tylko najpotrzebniejsze przedmioty. Całe gospodarstwo, dom, wszystko zostało zagarbięte przez Ukraińców. Po wojnie oczywiście już na tamte tereny nie wrócili... .
I skosił Pan takie ładne różowe naparstnice 😂. Ciekawe że na terenie gdzie obecnie przebywamy (Dawne Westpreussen) często po cmentarzu nie zostaje ani kamień, a barwinek niemal pół lasu porasta. Skupisko bzów natomiast prawdopodobnie było domem, z którego często też zostały tylko szczątki kamieni 🙃.
Tak samo było na Wołyniu i Podolu. Mojego Dziadka wygarnięto z domu w styczniu razem z całą rodziną , żoną i czwórką dzieci, załadowano do bydlęcych wagonów i wywieziono na Sybir. Stracili gospodarstwo, dom i stodołę kamienną , kilkadziesiąt hektarów ziemi. Przeżyli , nie mogli wrócić bo ukraińscy sasiedzi grozili wracającym śmiercią. Znależli się w Sudetach. Nie tylko Niemców wyrzucono z domów.
Dokładnie
Nie należy zapominać, że te sytuacje powodowane i uzasadniane były oderwanym od etycznych wartości, ponad nie stawianym nacjonalizmem.
Przez niektórych proceder taki uprawiany jest również obecnie;) Zdrowia.
dokladniesie z toba zgodze..ogolnie dolny slask to w wiekszosci potomkowie wypedzonych dziakow z wschodu..jak babcie zyly to niejednokrotnie opowiadaly jak to bylo
Super ze o tym pamietasz i wspominasz taki twoj krotki opis ale tak ciekawy i zgadzam sie nie tylko niemcy byli wygnani
Nie to samo, Twoi przodkoiwie nie głosowali z ludobójcą.
Saper Twoja twórczość jest najlepsza mimo że nic wielkiego nie znalazłeś ale same słuchanie Twoich opowieści jest niesamowita . Pozdrawiam Cię i Wszystkich oglądających serdecznie
Niesamowicie relaxujace jest ogladanie takich poszukiwan 😊 piekne widoki 🤩 moje dziadki zostawily wszystko na Litwie .Pozdrawiam 🍀🌿🙂
Pozdrawiam serdecznie🌺🌿 i do następnego...🤗😘
jak ostatnio bylo jakos mniej filmow, tak teraz ciezko nadazyc za nowymi. uwielbiam usiasc wieczorem i odpalic sobie saperza i odyncowa bande - dzieki saperz !
A znajdz Saperku Znajdz a my po drugiej stronie szkielka bedziemy bacznie obserwowac ,pozdrowienia I POMYSLNOSCI.
Dobrze się ogląda . Świetna przygoda , doskonała jakość. AT 🤛💪
Fajnie opowiadasz, dobrze się Ciebie słucha Saper 💪🏻
Arturze ...ten krzyż średniowieczny i moneta 👍
Ruiny zamku i ruin otoczenie -piękne 🙂
Pozdrowionka serdeczne dla Ekipy z Dolnego Śląska, gratki sreberka dla kolegi, krzyż pokutny, cmentarz i ruiny zamku .... do następnego 😊😊😊
Do śniadania w domu, do obiadu w pracy... Saper na każdą porę i każde miejsce godny polecenia :) Komentarz dla zasięgów, pozdrowienia z Mazur Arturze! #Lipsky91
Widzę, że wątek już niektórzy podjęli. Mówisz, że to nie były ziemie odzyskane, otóż były!. Moje korzenie wywodzą się z okolic Grodna (Nowy Dwór, Szurycze, Bojary, Nowosiołki). Pasjonat z naszej rodziny na podstawie zarchiwizowanych ksiąg parafialnych przechowywanych we Wrocławiu, oraz stron internetowych wykonując iście benedyktyńską robotę dotarł do naszego wspólnego przodka Jana (noszącego nasze nazwisko / wcześniej robi się problematycznie, bo księgi są po łacinie, a opisy nie zawierają nazwisk/) a ślad o tym przodku pochodzi z 1643 roku. Na tamtym terenie rodzina nasza stale zamieszkiwała. Tak więc po wojnie śmiało można mówić, o tym, że są to ziemie odzyskane w zamian za większe utracone tereny. Co ciekawe, jeśli zwiedzasz teraz nasze obecne tereny, warto zauważyć, że znakomita część tych zamków, kościołów najstarszych powstała tam w czasach zarządów piastowskich nad tymi terenami (to, że Piastowie niekoniecznie mówili po polsku, to już inna kwestia... Wydawało mi się, że powinienem się odnieść do Twojego tak zdecydowanego twierdzenia. Powodzenia!
Ok, rozumiem, zatem kto jeszcze mógł by zająć te ziemię mówiąc że są odzyskane? Co jest wyznacznikiem tego że coś jest czyjeś i basta?
@@UndergroundPassion Cóż! Sytuacja nie jest prosta. Niegdysiejsi posiadacze ziem na kresach nie chcąc żyć pod panowaniem moskali podpisywali zrzeczenie się roszczeń do swoich nieruchomości, aby uzyskać kartę repatrianta, wyruszali na nieznany zachód bydlęcymi wagonami z walizką w ręku, będąc nękanymi i ograbianymi po drodze przez tych i owych, a dla wielu ta podróż stałą się ostatnią. Bogatszych i wykształconych albo zabito, albo wywieziono na Syberię. Choć "nowa narracja" stara się przypisać już sprawstwo wybuchu II WŚ Polsce, to póki co jeszcze żyją ludzie, którzy pamiętają, że to nie mityczni naziści, lecz zjednoczone Niemcy doprowadziły do wybuchu tej wojny (nie zagłębiając się w zakulisowe ścieżki finansowania i zysków z tej wojny). Mój teść śp, rodzony Lwowiak (wnuk Piłsudczyka) z willi we Lwowie trafił na zadupie do wioski pod Bogatynią do rozpadającej się glinianej chaty z 1867 roku, do lat siedemdziesiątych mając nadzieję na powrót na swą ojcowiznę i sprawiedliwość - nie doczekał. Oczywiście okropieństwa wojen są bezsprzeczne, a te ludzkie dramaty są konsekwencjami wielkiej polityki tych, którzy gdzieś daleko siedzą w bezpiecznych "przystaniach" sącząc winko. Warto podkreślić, że niegdysiejsi właściciele kresowych majątków, na ziemiach odzyskanych stawali się zaledwie najemcami na państwowym (poza osadnikami wojskowymi, którym nadawano nieruchomości na własność). Tak więc w przypadku mojej rodziny z rolników kresowych, zubożałych szlachciców , musieli stać się krawcami, stolarzami, górnikami na państwowym, by przeżyć. Ludność kresowa była z natury prostoduszna, dlatego w tej nowej rzeczywistości na ziemiach odzyskanych stawała się łatwym łupem cwaniaków i band, które rozkwitły tutaj jak grzyby po deszczu. Do lat 60-siątych zaginięcia tutaj to była codzienność. Dlatego też, wydaje mi się, że przesiedleńcy ze wschodu posiadali jakieś "prawo" do kąta w tej nowej Polsce. Pozdrawiam!
@@UndergroundPassion Cóż! To nie mityczni naziści rozpętali tę wojnę, lecz zjednoczone Niemcy, w wyniku tych działań Polska utraciła około połowę przedwojennego terytorium, dlatego też wydaje mi się, że gdzieś miejsce dla tych ludzi uciekających spod sowieckiego buta powinno było się znaleźć. Co ciekawe przesiedleńcy na ziemiach odzyskanych (poza osadnikami wojskowymi) nie byli właścicielami lecz żyli na państwowym. Wypędzeni Niemcy natomiast zostali uwłaszczeni w zachodnich Niemczech na nowym. Poznałem kilka rodzin w okolicach Jeziora Bodeńskiego, które swoje korzenie miały w mojej okolicy (Sulików, Radzimów, Radogoszcz, Lubań). Pozdrawiam!
Super wykopki piękny spacer polecam Beskid Niski kiedyś z żoną przeszliśmy w latach 90-tych w z dłuż i w szerz jeszcze wtedy większość jeździła w Bieszczady a tam na dziko las rzeczka namiot i ruski prymus na benzynę a co do przesiedleń mój ojciec z całą rodziną był przesiedlony z Oszmiany dziś Białoruś przed wojną województwo Wileńskie Pozdrawiam 👍👍💪💪👀👀🦴🦴
Fajnie Arturze że tak często nadajesz. Miło się ogląda inteligentnego człowieka z pasją.
Pozdrawiam serdecznie
Saper to bardzo ciekawy temat tych pokutnych krzyży 🇵🇱🌹
Widoki przepiękne, bardzo przyjemnie się oglądało. Z całego serca życzę Ci tego złota 👍❤️👍
Dzięki👍Zdrówka Artur!💪
Przy twoich filmach i muzyce odlatuję do przeszłości .jest to super dawka energi.Dzieki Saper
Takie filmiki ogląda się z wielką przyjemnością. Pozdrowionka.
Dolny Śląsk - zawsze przyjazny, zapraszamy częściej 😊
Pozdro dla wszystkich ekip.💪
Jak zawsze najwyższy poziom i merytoryka.
Czekam na poszukiwania w rzece😊
Sondę już zamówiłem czekałem cierpliwie i jest .
Pozdrowienia od kopaczy. Złotka
Wspaniały film,Dolny Śląsk depozytami stoi
Ależ na końcówce zachęcił na następny odcinek👍łapki w górę👍
ale co ich żałować jak potraktowali obrońców poczty gdańskiej więc czego by oczekiwali zostali potraktowani jak oni traktowali naszych gospodarzy więc dobrze że to odczuli nie czyn drogiemu co tobie nie miłe
Pomijając to, że to brutalne zachowanie Polskiego Wojska przy wysiedlaniu ludności niemieckiej mogło być wynikiem ogólnej niechęci -urazy do tego narodu poprzez nasze straszne losy jakie Niemcy nam zgotowali,to brutalnie mogło to wyglądać ze względu na wielkie ponaglenie wojska, pośpiechu w opuszczaniu domostw-skoro miało to się odbyć w czasie paru godzin.
Może ktoś powie, że brutalność jest zawsze brutalnością...tak naprawdę nie wiemy jak ją widział i co widział świadek tych zdarzeń - ksiądz, który spisał te wspomnienia ...i czy brutalność (była) jest zawsze tą samą brutalnością czy może "brutalnością".
Artur ,przypnij serduszko pani Zofii za obiektywizm...
Saper dawaj częściej na Dolny Śląsk ❤
Okolice zŏcne. A kaj hałer na diobła😉pozdrowiom ✌️
Moje okolice!!!!złoto jest na pewno miską byś wypłukał ale wykrywaczem może być ciężko,ale szanse są.Pozdrawiam
Dziękuje za ciekawy odcinek 👌👌👌👌Pozdrawiam serdecznie 👋👋👋👋
Pozdrawiam i życzę super depozytów 👊💪
Witam Arturze. Zaczynamy mieć co raz więcej wspólnych tematów.Po pierwsze Wleń i okolice.Podrąż ten temat.Szczelina Jeleniogórska ponoć została odkryta (ponoć jajko faberge na aukcji w new york pochodziło z tego depozytu)ale Grundman zaprojektował więcej ciekawych miejsc w kotlinie jeleniogórskiej.Urodziłem się tam i jako dziecko znajdowałem wiele ciekawych rzeczy .Drugi temat to drajdel i Eliyahu.Oglądam Cię i pozdrawiam i szanuję (za Elyiahu).
JA uważam że świetna robota! 💙 Pozdrawiam :)
Tyskie ! Fajny depozyt ! Szkoda że pusty ! Pozdrawiam !
Podobało się 😁
Powodzenia 👊🙂
Ja się cieszę że ty i Adaś robicie oddzielny kontent ale bardzo ciekawy i twórczy Wielkie dzięki wam za to🙂👍
Super materiał. Jak zwykle ogląda się z przyjemnością.
Bardzo lubię Twoje filmy zawsze są ciekawe i pouczające Dolny Śląsk jest bliski memu sercu, więc czekam na więcej, myślę że w górskich strumykach i rzeczkach jest sporo złota więc powodzenia w szukaniu
Okolice mi znane. Ta hulajka naprawdę daje radę. Z Artura kawał chłopa, teren nie łatwy, bo i szuter i łąki a ta idzie jak zła. Pozdrawiam i życzę owocnych poszukiwań.
Artur nadal bez kasku śmigasz a szkoda tego mądrego łba i tak zacnego człowieka. Dolny Śląsk kraina tajemnic. Pozdrawiam 👊💪👍
Oglądamy ! Pozdro z Wilczego Szańca 🙂
Dzięki
Już doczekać się nie mogę następnego odcinka :) Pozdrawiam ciepło
Ty masz Saper jak ja zawsze wleze na takie skałki :D
W mojej miejscowości na Śląsku jest krzyż pokutny z XVII wieku. Dobrze zachowany.
Pozdrawiam
Siemanko Saper, może zrobisz odcinek przy Yerbie o butach😎. Wielki straszny zarośnięty Pan Świata Odyn się rozpruł 😆
No to czekam na c.d. 😉 Pozdro 🖐️👍
Jak zawsze mega materiał 🔥👍
Witam
Okolice Złotoryji warto przeszukać
W strumieniach złoto I kamienie szlachetne...pozdro zAnglii
Obejrzane jak zawsze pozdro ze Śląska Saper 👊👍
Siemanko 🤜🏼🤛🏼 jak zawsze fajnie się ogądało 👍💪🏼⛏️ , pozdrowienia dla całej ekipy 🫡🇵🇱🌲
Artur nie zastanawiaj się i przejdź szlak polsko czeski szlak przyjaźni ale na dwa etapy z noclegiem po środku jest tam gdzie się zatrzymać jak i po naszej stronie jak i po czeskiej polecam .
O proszę... Wojny husyckie. Czyli teraz nasza kolej 😁😉
U Odynca od obrączki do obrączki historia U Sapera przede wszystkim historia...
🙂powodzenia
Ładne widoczki 👌
Znajome okolice. Klecza, Łupki...
Trochę smutno, że szukasz depozytu. . Moja mama wraz z rodziną mieszkała w miejscowości Schynwald( może inna pisownia) po wojnie Bojków. . Mój dziadek pracował w kopalni Gliwice. Nigdy nie wrócił z Rosji. Wiemy jak zmarł. Moja babcia po powrocie z Niemiec musiała się uwierzytelnić, że jest Polką(to była czysta kpina).. Mój ojciec walczył u Maczka, jego brat w Kris Marine, . Tak wiem to jest niedorzeczne, ale niech nikt nie pyta dlaczego
Taka była historia, często rodzina była po obu stronach frontu.
No to jak będziesz w okolicy Zielonej Góry, to miejscówkę na postój tez u mnie znajdziesz 🙂
Cześć super filmik
Jest bakcyl, dobrzeee
Mega odcinek. Pozdro!
Hulajnoga sie przydała💪jak Artur daje rade z Twoim ciężarem po lekko trawiastym podłożu ?🧐🤔szuter,asfalt wiadomo.A lekka trawa🤔pozdrawiam i czekam na film z rzeki😉😉😉🤪
Zobaczysz w kolejnych materiałach 😉
@@UndergroundPassion 😉👌pozdroo
Pozdrawiam serdecznie
Pozdro Saper 👍👍👍
zgadza się wek bez gumki może służyć za wazon jedynie
Lupki...Lenno
U mnie też jest krzyż mały z kamienia bili się o chleb i są też duże krzyże z roku 1700 któregoś
Moje rejony, pozdrawiam
A to nie jet za Radkowem Pasterka Szczeliniec takie są tesz glazy
Saper, jak będziesz jeszcze na dolnym śląsku w poniedziałek to zapraszam na samorodki złota z rzeki :D mówiłeś ostatnio, że chcesz się wybrać na takie poszukiwania :)
Świdnica pozdrawia swój Dolny Śląsk
Pozdrawiam z Hirschbergu 👍
Pozdrawiamy i zapraszamy ponownie! 👍👍👍
Siemanko ponownie dziś maraton filmowy 👊🍻😁
OŁAWA pozdrawia i patrzy ;) + ...
Mnie zastanawia jedna rzecz. Penetrując zapomniane cmentarze w zach-pom zauważyłem że najstarsze daty śmierci na nagrobkach to około 1880-1900. Czasami zdarzy się jakiś ktoś z "wysoko urodzonych" gdzie jest np: 1800-1850. Gdzie zatem są starsze groby, czy po prostu wtedy był dołek w ziemi i tyle ?
Siemanko Arturze 😊😊😊
15:40 czamu wiedzołch, że przy tym pokutnym się "zaczymiesz" :)
👍👍👍
👍
Okolica Jelenia Góra - komendant Wojciech on by ci pokazał parę miejsc 🤔🤠 Wleń
Ależ zarąbista sprawa jak Tak jeździsz po okolicy, pochylasz się nad niektórymi szczegółami...
U mnie w okolicy jest kilka takich krzyży pokutnych jedne są wmurowane w fasadę kościoła w Bytomiu Odrzańskim a inne stoją przy drogach
Siema Pozdrawiam serdecznie stowarzyszenie😊
10:09 moi Pradziadkowie uciekali przed Ukraińcami z Wołynia. Też musieli zostawić cały swój dobytek. Zabrali tylko najpotrzebniejsze przedmioty. Całe gospodarstwo, dom, wszystko zostało zagarbięte przez Ukraińców. Po wojnie oczywiście już na tamte tereny nie wrócili... .
Jak to jest z tym szukaniem z detektorem ? Można to robić legalnie czy trzeba mieć jakieś zgody właściciela terenu ?
Gołąbek ze Słowacji 🙂
🤜🤛
Dzień dobry. Zna Pan książkę „Partyzancka Idzie Wiara”?
A znasz ksiazke Partyzancka Bron
@@biniulutowy6146 Chętnie poznam
życzę powodzenia w szukaniu złota
😊😊😊😊 Artur
Pozdrawiam 👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍
I skosił Pan takie ładne różowe naparstnice 😂.
Ciekawe że na terenie gdzie obecnie przebywamy (Dawne Westpreussen) często po cmentarzu nie zostaje ani kamień, a barwinek niemal pół lasu porasta. Skupisko bzów natomiast prawdopodobnie było domem, z którego często też zostały tylko szczątki kamieni 🙃.
Pozdro 🍀💪
🙂🙂👍👍
Pozdro dla zasięgu
Pan Oskar to jest debesciak :)
Pozdrawiam :)
Witaj Arfur.Czyzby to były góry Karkonoskie?Śnieżka i takie tam
👍👍👍👋👋👋