Fizyka podróży do gwiazd | Physics of space journey | Bogusław Pranszke | TEDxGdynia
HTML-код
- Опубликовано: 26 сен 2024
- Profesor nadzwyczajny Akademii Morskiej w Gdyni w Katedrze Fizyki. Na TEDxGdynia opowiedział o tym, że wyprawa na Marsa, a ewentualna podróż do planety w najbliższym nam układzie gwiezdnym - Proxima Centauri - będzie prawdziwym wyzwaniem. Jakie są ograniczenia techniczne i fizyczne takiej wyprawy z punktu naszej obecnej wiedzy? Ile czasu i energii pochłonęłaby taka podróż przy pewnych, istotnych z punktu fizyki i techniki, założeniach?
Bogusław is Gdynia Maritime University Associate Professor at Physics Department. At TEDxGdynia hetalked how a mission to Mars or alternatively an expedition to a planet orbiting Proxima Centauri - the star closest to our sun and planetary system - will be a real challenge. What are physical and technological limitations of an expedition like this taking into account present state of the knowledge? How long would take such journey and how much energy it would require, considering certain physical and technological specifications? Bogusław is Gdynia Maritime University Associate Professor at Physics Department. At TEDxGdynia he’s going to talk how a mission to Mars or alternatively an expedition to a planet orbiting Proxima Centauri - the star closest to our sun and planetary system - will be a real challenge. What are physical and technological limitations of an expedition like this taking into account present state of the knowledge? How long would take such journey and how much energy it would require, considering certain physical and technological specifications? This talk was given at a TEDx event using the TED conference format but independently organized by a local community. Learn more at www.ted.com/tedx
Ciekawa prezentacja, uświadomienie na ile człowiek mały żuczek - przeraża i przetłacza.
Piękny wykład, ma pan orzecha?
Świetny wykład.
Dobrze pan mówi tak trzymać
Jak to mówił kapitan bomba kiedy polecieć na słonce? W nocy XD A w prezentacji brakuje jeszcze informacji o dylatacji czasu w takich prędkościach.
No ale przeciez wspomiał, że będzie się zajmował tylko fizyką klasyczną i że będzie pomijał dylatacje czasowe itd... Z samą klasyczną fizyką zadanie polecenia do gwiazd wydaje się już niemożliwie trudne... :)
Prezentacja co prawda posiada parę błędów, ale i tak jest bardzo ciekawa. Niestety, odległość to jest główny problem w podróżach międzygwiezdnych. Może istnieje możliwość podróżowania przez tunele czasoprzestrzenne. Może będziemy wstanie takie coś zbudować i łamać czasoprzestrzeń.
Natomiast zatrważające jest to, że pod Polskimi seriami naukowymi jest tyle komentarzy typu: "bujdy na resorach" itd. Świadczy to o naszym zacofaniu umysłowym. Skoro nauka jest bujdą to proponuję tym ludziom zaprzestanie korzystania z osiągnięć nauki. Przeprowadzić się gdzieś w jakieś miejsce na Ziemi i żyć bez bieżącej wody, kanalizacji, komunikacji, telefonu, komputera.
Tu nie chodzi o to, że miała błędy, ona po prostu była bardzo mocno uproszczona, tak, by każdy mógł zrozumieć przekaz. Sam profesor na samym początku tłumaczył, że to będzie pokaz tylko z fizyki klasycznej i że pominie i uprości wiele aspektów. Co nie zmienia faktu, że prezentacja bardzo ciekawa :)
Prościej polecieć całą ziemnią😁
Prezentacja super ;). Ale mam pewien niedosyt. Ostatnio mówi się dużo w mediach o silniku EmDrive. Jak pan panie Bogdanie myśli. Czy ten silnik istnieje naprawdę czy to tylko ściema ?
Jeżeli istnieje to czemu naukowcy mówią że zasada jego działania jest dla nich nie zrozumiała ?
Czy ten silnik mógł by pozwolić nam podróżować do innych układów ? Bo ponoć do Marsa pozwolił by nam dotrzeć w około 70 dni ;) Więc marzenie może nie w 30 dni ale pół roku do pierścieni Saturna mogło by się ziścić ;)
Panie Profesorze więcej takich ciekawych publikacji. O silnik pewnie zapytam podczas niedzielnej partyjki ;)
Na Marsa to jest wyzwanie do zrealizowania w tym wieku.
Na Proxima Centauri to jest wyzwanie na jakieś 10 tysięcy lat.
jestem zawiedziony. Najpierw niepotrzebny wstęp. Później informacje na poziomie podstawówki. Od profesora spodziewałem się czegoś więcej - oczywiście bez szczegółów i matematyki, ale jednak, innych problemów niż tylko prosta odległość, prędkość i energia. Nie dowiedziałem się niczego nowego.
0:39 Myślałem że chodzi o miasto jak powiedział ''w Łodzi''... mówi się na łodzi panie Bogusławie ;)
Ja od razu pomyślałem że chodzi o łódź, a nie Łódź. Zresztą dla przykładu jesteśmy "w łodzi ratunkowej", na statku i w kajaku. Nie rozumiem Twojego toku rozumowania, że koniecznie "na łodzi" i pouczania, że koniecznie nie "w łodzi".
Ten “wykład” jest pełen błędów i i uproszczeń.
Między innymi:
Masa Apollo 10 to 48T przed startem, na orbite księzyca dostarczono 31,5T, reszta to masa rakiety i paliwa.
Silniki nie “dają” prędkości tylko przyśpieszenie. Prędkość jest relatywistyczna co do punktów odniesienia.
W kosmosie silnik może przyśpieszać praktycznie w nieskończoność zwiększając naszą relatywistyczną prędkość aż do prędkości światła (albo i większą), można to osiągnąć nawet używając przedstawionego tu silnika VASMIR.
Jeżeli wyrwiemy się ze studni grawitacyjnej ziemi to energia jest najmniejszym problemem.
Słońce emituje 382x10ˆ24J na sekunde.
Wg tego wyliczenia na drogę 1T pojazdu do najbliższej gwiazy potrzeba “zaledwie” 0,0235x10ˆ-6 energii emitowanej przez nasze słońce w ciągu sekundy.
Problemem nie jest tu brak energii tylko metoda jej zmagazynowania i czas na to potrzebny.
zmagazynowanie energii na takim statku=baterie=dodatkowa masa. Słońce taką energię emituje, ale ona się rozchodzi w przestrzeni, im dalej tym jej mniej na metr kwadratowy, panele słoneczne są bezużyteczne już w okolicach Jowisza, a mówimy o locie do innej gwiazdy. Więc albo budujemy tyle baterii żeby statek miał od razu energię na cały lot (i ważyłby pewnie więcej niż Ziemia), albo szlajamy się na "energii słońca", tak jakoś do granic układu. Spoko, energia dalej będzie, ale tak śmiesznie jej mało że lot znowu będzie trwał tysiące lat.
Swietnie zwrociles uwage na bledy. Wiesz chyba ze im szybciej porusza sie przedmiot tym wolniej plynie czas dla tego przedmiotu. Szukanie silnika czy tez rakiety ktora poleci z ogromną prędkością jest sensowne ale tylko s krutkim dystansie . Ale np poleciec do galaktyki andromeda czy tez dalej np 100 galaktyk dalej i spowrotem to dla zalogi minie np 10lat cala podróż a naszej planety juz nie bedzie bo minie tutaj na ziemi tysiace lat. Lub zanim wrócą my po kilku tysiącach lat bedziemy w stanie inna technika przemieszczac sie dalej. Dla nas nie predkosc jest problemem lecz zakrzywienie czasu zmiana oddzialywania a raczej uplywu tego czasu. Do podróży kosmicznych musimy szukac innych rozwiazan napewno nie statek z niewyobrazalnym silnikiem i prędkością.
plus zabojcze promieniowanie kosmiczne
Nie ma to jak kupić sobie 19 milionów subów ....brawo
Super wykład, ile zostało jeszcze orzechów?
Zmienić aksjomaty matematyki, bo z obecnymi nigdzie nie dolecimy.
XD
Cały przelicznik ktory podaje ten Prezenter ma złe założenie o prędkości Bo ona musi być bardzo wolna na 100km i po co cały rozmach?
Dobre jedynie dla nastolatków
Co za bajki. Puściłem kawałek grupie dzieci w wieku 7-8 lat i pękały ze śmiechu. Jako doktor nauk behawioralnych sądzę, że Szkoda czasu...
W te bajeczki uwierzą tylko Ci, którzy wierzą, że człowiek był na księżycu! Pozdrawiam serdecznie i życzę bajkowego życia.
Proponuję zaprzestania używania osiągnięć współczesnej techniki. Również komputera :) oraz zamieszkania gdzieś na Ziemi i żyć jak ludzie przed rewolucją przemysłową. Wtedy będziecie państwo w pełni zgodni z Waszymi przekonaniami które tutaj wypisujecie.
Co nauki behawioralne mają do fizyki teoretycznej?
@@Dave-PL W pełni się zgadzam
Każda teoria MUSI opierać się na doświadczeniu, bo w przeciwnym razie będzie tylko fantazją! LOGIKA!
Zagięcie czasoprzestrzeni.
zaczął wykład od "nie będę brał pod uwagę relatywistyki", a i tak ktoś się przypierdoli, niesamowite
Panie uczony, pan nie odróznia cyfry i liczby !
Co za brednie :/
Najdalej byli na księżycu. Mecyjo to 380 tyś km ;) To jednak nadal nic .