Do odc. 14: Ambaras, Bohuna, Bugaj, Deotymy, Frascati, Gizów, Harnasie, Haubicy, Kontuszowa, Latoszki, Łączyny, Małej Żabki, Mańki-Wojdy, Niwa, Park Znicza, Pod Lipą, Pory (ulica ta podobno powinna bżmieć: Pora lub Porów), Przy Grodzisku, Trapez, Trenów, Wernyhory, Zbyszka Z Bogdańca
Moje propozycje: - Trenów - Klecka - Deotymy - Dalibora - Dobrogniewa - Augustów - Sypniewska - Spychowska - Augustówka - Gościniec - Walecznych - Kanał wystawowy - staw na kosku - Harnasie - czystej wody - Józefa Mehoffera 2 (!!! ULICA TA MA NAZWĘ TYLKO WG. GOOGLE MAPS. PRZY SKRZYŻOWANIQCH TEJ ULICY NIEMA ZNAKÓW MSI!!!)
Moje propozycje: Szulborska Pustola Szubińska Błota Mularska Mariensztat Radna Dalibora Deotymy Majolikowa Erazma Ciołka Jeszcze co do dziwnych nazw to może damy dziwne nazwy przystanków - moje ulubione to "Wytwórnia mas bitumicznych" i "Fabryka pomp".
Dokładnie. Patrząc na ich lokalizację bohatersko łączy lokalizację między ruchliwymi arteriami w centrum miasta z komunikacyjnym koszmarkiem urbanistyki łanowej. Może i bez samochodu nigdzie się nie dostaniesz, ale za to możesz sobie postać w sporych korkach z pełną świadomością, że transport publiczny dotrze do ciebie przy dobrych wiatrach w drugiej połowie tego stulecia. Ale przynajmniej cena mieszkań była dość wysoka, bo "centrum Warszawy", "zielona okolica", "ukryty raj".
@@wawrzynieckorzen78 bez przesady, oczywiście na komunikację miejską nie ma co liczyć(chyba że wreszcie Warszawa zainwestuje w minibusy), ale korków większych na razie tam nie widziałem, przynajmniej w stronę al. Sikorskiego, bo jak większość próbuje jechać łącznikiem Pory z Idzikowskiego to wiadomo, że są tam korki. Osiedle nawet nieźle wygląda, dobrze się chodzi, z ceną mieszkań to nie wiem; wiem tyle, że ciężko będzie zachęcić tam kogoś do mieszkania bez samochodu lub od biedy porządnego roweru, bo na piechotę tam to na spacer i tyle
Do odc. 14: Ambaras, Bohuna, Bugaj, Deotymy, Frascati, Gizów, Harnasie, Haubicy, Kontuszowa, Latoszki, Łączyny, Małej Żabki, Mańki-Wojdy, Niwa, Park Znicza, Pod Lipą, Pory (ulica ta podobno powinna bżmieć: Pora lub Porów), Przy Grodzisku, Trapez, Trenów, Wernyhory, Zbyszka Z Bogdańca
Mnie zastanawia zawsze Rokossowska na Ochocie. Bo raczej nie pochodzi od radzieckiego marszałka...
Po Belskiej jezdzil drzewiej autobus linii E .
A propo mapki: ulica Pod Strzechą na mapce nie ma przypisanego odcinka...
Dopisałem
Moje propozycje:
- Trenów
- Klecka
- Deotymy
- Dalibora
- Dobrogniewa
- Augustów
- Sypniewska
- Spychowska
- Augustówka
- Gościniec
- Walecznych
- Kanał wystawowy
- staw na kosku
- Harnasie
- czystej wody
- Józefa Mehoffera 2 (!!! ULICA TA MA NAZWĘ TYLKO WG. GOOGLE MAPS. PRZY SKRZYŻOWANIQCH TEJ ULICY NIEMA ZNAKÓW MSI!!!)
kośby jusz była
Oj, faktycznie. Już edytuję.
Moje propozycje:
Szulborska
Pustola
Szubińska
Błota
Mularska
Mariensztat
Radna
Dalibora
Deotymy
Majolikowa
Erazma Ciołka
Jeszcze co do dziwnych nazw to może damy dziwne nazwy przystanków - moje ulubione to "Wytwórnia mas bitumicznych" i "Fabryka pomp".
Do odcinku 14: Rymanowska, Muszyńska, Ojcowska
6:07 te nowe Stegny to mieszkaniowo jak i dojazdowo Ukryty Raj
Dokładnie. Patrząc na ich lokalizację bohatersko łączy lokalizację między ruchliwymi arteriami w centrum miasta z komunikacyjnym koszmarkiem urbanistyki łanowej. Może i bez samochodu nigdzie się nie dostaniesz, ale za to możesz sobie postać w sporych korkach z pełną świadomością, że transport publiczny dotrze do ciebie przy dobrych wiatrach w drugiej połowie tego stulecia.
Ale przynajmniej cena mieszkań była dość wysoka, bo "centrum Warszawy", "zielona okolica", "ukryty raj".
@@wawrzynieckorzen78 bez przesady, oczywiście na komunikację miejską nie ma co liczyć(chyba że wreszcie Warszawa zainwestuje w minibusy), ale korków większych na razie tam nie widziałem, przynajmniej w stronę al. Sikorskiego, bo jak większość próbuje jechać łącznikiem Pory z Idzikowskiego to wiadomo, że są tam korki.
Osiedle nawet nieźle wygląda, dobrze się chodzi, z ceną mieszkań to nie wiem; wiem tyle, że ciężko będzie zachęcić tam kogoś do mieszkania bez samochodu lub od biedy porządnego roweru, bo na piechotę tam to na spacer i tyle
ooo moja była ulica Bełdan