Dla przeciwwagi - podobno Clint Eastwood jako reżyser stara się robić jak najmniej dubli wychodząc z założenia, że im mniej powtórek danej sceny tym naturalniej ona wygląda. Jak widać filozofie kręcenia filmów są różne;)
No to super w tym Spider-Manie, nastarali się tyle żeby efekt wyglądał jak. CGI tamtych czasów 🤣 Rzeczy na tej tacy są dalej bardzo nieostre nawet jak już wylądują
Dużo też zależy od rodzaju produkcji. Obecnie jest w telewizji sporo niskobudżetowych seriali, gdzie zwykle na jeden dzień zaplanowane jest znacznie więcej scen niż w normalnym filmie czy serialu. W takich produkcjach sceny powtarza się tylko wtedy, gdy naprawdę coś pójdzie nie tak - aktor zapomni tekstu, zafafluni albo coś. Ale zdarzyło mi się też być na planie filmu reklamowego. I owszem bywało tak, że niektóre sceny były powtarzane po kilkanaście - po dwadzieścia razy. Pamiętam takie jedno ujęcie, które było powtarzane 20 razy. Od "akcja" do "cięcie" schodziło z kilkanaście sekund. Potem z powrotem na pozycje i powtarzamy. Zrobienie tego ujęcia trwało z półtorej godziny. Było to o tyle groteskowe, że później z tego ujęcia na ekranie widać było może dwie sekundy.
Niezauważalny w tym sensie, że zapewne większość oglądających nie jest w stanie powiedzieć dlaczego coś się dobrze ogląda, a coś innego nie. Ma jednak kolosalny wpływ na wynik końcowy. Właśnie ta szczegółowość decyduje o sukcesie, bądź porażce danego filmu.
Kiedyś, jak występowałem w takim komediowo-profilaktycznym serialu w końcu lat 90-tych, to też miałem z moją "filmową mamą" scenę, gdzie ciągle a to ja się myliłem a to mama filmowa się myliła, no albo powiedzieliśmy coś niewyraźnie, ale w większości myliliśmy tekst, no ale do brzegu. W scenie tej jedliśmy zupę. Był przygotowany pełen gar tej zupy. Tyle się myliliśmy i było tyle dubli, że oprużniliśmy praktycznie gar do zera.
Później się dziwimy że te aktorzyny są uzależnione od alkoholi, narkotyków czy innych rozpuszczalników i chodzą na terapie 30 razy w tygodniu. 95 razy powtarzać ujęcie przechodzenia przez drzwi musi zostawić piętno na psychice
Nieznany fakt: scena, w której Patryk Vega udowadnia, że to on wymyślił bullet time, miała 281 dubli. Nie musiał tyle ich kręcić, już pierwsze podejście było genialne - po prostu szedł po rekord.
@@Pingwinho Wiesz jak się kręci filmy w ogóle? Wiesz czym jest dubel, ujęcie, scena, kadr? Goebbels twierdził, że kłamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą. Ale tutaj jeszcze tyle razy nie zostało powtórzone, więc to pozostaje bzdura.
@@adamnowak7232 Nie wiem, dlatego powołuję się na cytaty z materiału stworzonego przez kogoś kto filmami zajmuje się zawodowo. Może zamiast być sfrustrowanym, pasywno-agresywnym stulejarzem to napiszesz czym się różni scena od ujęcia?
Jakie szczęście, że rzadko się to zdarza. Swoją drogą przy AI i maszynowym uczeniu oraz CGI...można sobie wyobrazić tysiące dubli z wirtualnymi aktorami i przedmiotami w ramach maszynowego uczenia i ulepszania sceny przez AI. Swoją drogą AI potrafi zaskakiwać. Chciałem by na podstawie paru słów powstał film sci-fi a wyszedł moralizatorski. 🤣
7:58 tutaj się nie zgodzę, dubla z Nicolette Aniston robiłem ze 30 razy. I nie trwało to dwa dni.... Ale głównie za tą scenę dostała kolejną nagrodę AVN, mimo wysiłku ja jestem tylko w napisach, o ile ktokolwiek czyta napisy w tego typu produkcjach. Pozostaje tylko satysfakcja .
Scena, czy ujęcie? Scena składa się z ujęć. Czasem z jednego, czasem z wielu. Jeśli powiedzmy scenę buduje 10 ujęć i każde miało po 3 duble, to już masz 30 dubli na scenę. Ale na ujęcie tylko 3. A kręcić można to przez 3 dni.
W filmach takich reżyserów jak Chaplin czy Buster Keaton jest to chyba najbardziej zrozumiałem, ofc może nie aż tyle, ale skomplikowanie sekwencji może tłumaczyć powtórki
Przypominam, że głosowanie do Sejmu w Polsce budzi kontrowersje ze względu na kwestię proporcjonalności. Niezależnie od tego, nadal zachęcam do udziału w wyborach i wykorzystania swojego prawa do głosowania. Warto jednak przed złożeniem podpisu na liście wyborczej, zastanowić się nad dodaniem adnotacji "bez Sejmu", która będzie wyrażać nasze stanowisko. Pamiętajmy, że nasz głos ma znaczenie, a nasze działania mogą wpływać na przyszłość. #BezSejmu #UczciweWybory #Praworzadnosc
Nie da się słuchać twoich komentarzy człowieku. Kompresja dynamiki dźwięku w Twoich filmach to pokaz nieprofesjonalizmu, zresztą jak w ogóle dźwięk w polskich filach.
Przyznaj się - wymyśliłeś to sobie. Skąd info o ilości dubli? 1:00 - mówisz o ujęciu ale nie masz pojęcia czym jest ujęcie. Jak więc możesz prawidłowo określić ile było dubli? 8:03 - to mowa o scenach, czy o ujęciach?
Dla przeciwwagi - podobno Clint Eastwood jako reżyser stara się robić jak najmniej dubli wychodząc z założenia, że im mniej powtórek danej sceny tym naturalniej ona wygląda. Jak widać filozofie kręcenia filmów są różne;)
Zależy od tempa filmu, umiejętności aktora i wybredności reżysera.
Z naszego podwórka przypadek - w "Samych swoich" scena, w której sołtys przeciska się przez dziurę w płocie była dublowana 28 razy 🙂
Jeszcze nie oglądałem ale już wiem że chodzi o Kubricka
Mam wrażenie, że Bareja ktorego uwielbiam, w ogole nie znał pojęcia dubla. Jak wyszło, tak wyszło.
Czy to przypadek że klocuch też dzisiaj wrzucił film ze spidermanem tobeya maguire'a
Klocuch inspiruje miliony.:)
Nie ma przypadków, są tylko znaki
@@manciassc w takim razie Na Gałęzi szybko się zainspirował
jak się inspirować to tylko najlepszymi
Nie ma przypadków jest tylko klocuch
Super film, nakręć więcej ciekawostek z filmów bo brakuje tego na polskim youtubie
No to super w tym Spider-Manie, nastarali się tyle żeby efekt wyglądał jak. CGI tamtych czasów 🤣 Rzeczy na tej tacy są dalej bardzo nieostre nawet jak już wylądują
Dużo też zależy od rodzaju produkcji. Obecnie jest w telewizji sporo niskobudżetowych seriali, gdzie zwykle na jeden dzień zaplanowane jest znacznie więcej scen niż w normalnym filmie czy serialu. W takich produkcjach sceny powtarza się tylko wtedy, gdy naprawdę coś pójdzie nie tak - aktor zapomni tekstu, zafafluni albo coś.
Ale zdarzyło mi się też być na planie filmu reklamowego. I owszem bywało tak, że niektóre sceny były powtarzane po kilkanaście - po dwadzieścia razy. Pamiętam takie jedno ujęcie, które było powtarzane 20 razy. Od "akcja" do "cięcie" schodziło z kilkanaście sekund. Potem z powrotem na pozycje i powtarzamy. Zrobienie tego ujęcia trwało z półtorej godziny. Było to o tyle groteskowe, że później z tego ujęcia na ekranie widać było może dwie sekundy.
Zaryzykuję stwierdzeniem, że większość z tych dubli była zupełnie niepotrzebna bo koniec końców efekt był pewnie niezauważalny
Niezauważalny w tym sensie, że zapewne większość oglądających nie jest w stanie powiedzieć dlaczego coś się dobrze ogląda, a coś innego nie.
Ma jednak kolosalny wpływ na wynik końcowy. Właśnie ta szczegółowość decyduje o sukcesie, bądź porażce danego filmu.
Kiedyś, jak występowałem w takim komediowo-profilaktycznym serialu w końcu lat 90-tych, to też miałem z moją "filmową mamą" scenę, gdzie ciągle a to ja się myliłem a to mama filmowa się myliła, no albo powiedzieliśmy coś niewyraźnie, ale w większości myliliśmy tekst, no ale do brzegu. W scenie tej jedliśmy zupę. Był przygotowany pełen gar tej zupy. Tyle się myliliśmy i było tyle dubli, że oprużniliśmy praktycznie gar do zera.
tym realizowanym w Szczecinie?
@@spotter6182 Nie.
Później się dziwimy że te aktorzyny są uzależnione od alkoholi, narkotyków czy innych rozpuszczalników i chodzą na terapie 30 razy w tygodniu.
95 razy powtarzać ujęcie przechodzenia przez drzwi musi zostawić piętno na psychice
"te aktorzyny". Bardzo wymowne
Świetny materiał
Bardzo dobrze pokazane. Obejżę jeszcze raz, i jeszcze raz.... i jeszcze raz...
początek kojarzy mi się z planetą faktów
Dobry materiał :)
Jeszcze nie widziałem filmu, ale strzelam, że będzie Kubrick.
Nieznany fakt: scena, w której Patryk Vega udowadnia, że to on wymyślił bullet time, miała 281 dubli. Nie musiał tyle ich kręcić, już pierwsze podejście było genialne - po prostu szedł po rekord.
XD
Scena nie może mieć dubli. Znaczy w sumie... może i może mieć ;) Na tej samej zasadzie można powiedzieć, że cały film miał np. 2341 dubli ;)
@@adamnowak7232to ciekawe, bo w całym filmie słyszymy wielokrotnie, że "ostatecznie SCENĘ kręcono N razy"
@@Pingwinho Wiesz jak się kręci filmy w ogóle? Wiesz czym jest dubel, ujęcie, scena, kadr?
Goebbels twierdził, że kłamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą. Ale tutaj jeszcze tyle razy nie zostało powtórzone, więc to pozostaje bzdura.
@@adamnowak7232 Nie wiem, dlatego powołuję się na cytaty z materiału stworzonego przez kogoś kto filmami zajmuje się zawodowo. Może zamiast być sfrustrowanym, pasywno-agresywnym stulejarzem to napiszesz czym się różni scena od ujęcia?
fajny pomysl na film
Na Filmwebie jest napisane, że w filmie K PAX (2001) Kevin Spacey musiał zjeść całego banana (ze skórką!) 27 razy. Ciekawe czy to prawda ;)
znowu super:)
Super
Świetne
A wydawałoby się, że będąc w trybie imprezowym akurat z tą kwestią Marilyn nie powinna mieć problemu.
Npc
3:30 to już wolałbym zjeść prawdziwego buta
👍
Jakie szczęście, że rzadko się to zdarza. Swoją drogą przy AI i maszynowym uczeniu oraz CGI...można sobie wyobrazić tysiące dubli z wirtualnymi aktorami i przedmiotami w ramach maszynowego uczenia i ulepszania sceny przez AI. Swoją drogą AI potrafi zaskakiwać. Chciałem by na podstawie paru słów powstał film sci-fi a wyszedł moralizatorski. 🤣
7:58 tutaj się nie zgodzę, dubla z Nicolette Aniston robiłem ze 30 razy. I nie trwało to dwa dni.... Ale głównie za tą scenę dostała kolejną nagrodę AVN, mimo wysiłku ja jestem tylko w napisach, o ile ktokolwiek czyta napisy w tego typu produkcjach. Pozostaje tylko satysfakcja .
0:47 duble są policzalne, dlatego mówimy o liczbie, a nie ilości :)
Na kanale Corridor Crew można zobaczyć jak chłopaki próbują odwzorować scenę ze SpiderMana.
Zrobili to chyba w mniej prób.
a gdzie upadek gusa fringa bo wybuchu w breaking bad, podobno też było bardzo wiele dubli tej sceny
6:25 nie tylko spaść z tacki ale też się nie odbić
Cóż za przypadek, akurat dzisiaj oglądałem tę scenę ze Spider-Mana, gdy przypomniałem sobie o tym, ile razy była ona nagrywana 😅
Thx
Liczby dubli, nie ilosci:)
Pozdro od Klocuszka :)
Czas to Klapaucius :D
"Bez liku" - lik to granica żagla. Określenie bez liku oznacza po prostu - bez granic
A gdzie jest Tommy? "Oh, hi Mark!"
to teraz o dublach w filmach Eastwooda
O co chodzi z tą lukrecją?
Gliceryzyna, można przedawkować
Ciekawe ile dubli miała scena z młotkiem z Oldboya
Scena, czy ujęcie? Scena składa się z ujęć. Czasem z jednego, czasem z wielu. Jeśli powiedzmy scenę buduje 10 ujęć i każde miało po 3 duble, to już masz 30 dubli na scenę. Ale na ujęcie tylko 3. A kręcić można to przez 3 dni.
Ty zacząłeś chodzić na siłkę
Nie wiem co wy macie do lukrecji, dobłe to jest
Ale co za dużo to nie zdrowo
:)
Pierwszy
Dobra, czyli to na gałęzi jest klocuchem.
Dubli agent
Monroe byla upośledzona, pijana czy naćpana?
Tak
Klocuch robi Ci konkurencje.
Klocuch chyba pierwszy wstawił film. Więc mamy doczytanie ze zrzynaniem
@@fpvcall6801 zgapienie, używajác nomenklatury Klocucha.
Nawet nie znam. 😅
We wstępie brakowało mi tylko tekstu: szyny były złe, no i podwozie też było złe
A mnie to pierwsze, z tym udawaniem przez Spielberga że coś się robi, przypomnialo Koparkę Wołyńską.
lukrecja ma w sobie tyle potasu ze moze cie zabic jesli zjesz jej zbyt duzo
wręcz przeciwnie, lukrecja powoduje utratę potasu co może być szczególnie niebezpieczne dla nadciśnieniowców
@@seboo008 mój błąd ale chodzi o potas i to ze może być niebezpieczne w dużej ilości
@@MrGasior przed kompromitacją uratował Cię potas
W filmach takich reżyserów jak Chaplin czy Buster Keaton jest to chyba najbardziej zrozumiałem, ofc może nie aż tyle, ale skomplikowanie sekwencji może tłumaczyć powtórki
#muremzaklocuchem
Liczby a nie ilości
Tylko i wyłącznie, z załanczikiem z pełancznianiem😢
Moze na galezi jest klocuchem iq 200
Przypominam, że głosowanie do Sejmu w Polsce budzi kontrowersje ze względu na kwestię proporcjonalności. Niezależnie od tego, nadal zachęcam do udziału w wyborach i wykorzystania swojego prawa do głosowania. Warto jednak przed złożeniem podpisu na liście wyborczej, zastanowić się nad dodaniem adnotacji "bez Sejmu", która będzie wyrażać nasze stanowisko. Pamiętajmy, że nasz głos ma znaczenie, a nasze działania mogą wpływać na przyszłość. #BezSejmu #UczciweWybory #Praworzadnosc
Czemu kopiujesz od klocucha?
Przecież tam nie było tej sceny, a poza tym czy wy myślicie, że montaż takiego filmu trwa 10 minut ? XD
Nie znam gościa. 😅
Mówisz "pamiętacie tę scenę" po czym w montażu pokazujesz 20 różnych scen XD i weź się domyślaj widzu.
Nie da się słuchać twoich komentarzy człowieku. Kompresja dynamiki dźwięku w Twoich filmach to pokaz nieprofesjonalizmu, zresztą jak w ogóle dźwięk w polskich filach.
Merylin byla brzydka nie wiem czym sie podniecali
Tym ze dawala
Serio? Chyba za dużo się pornoli naogląsałeś.
Przyznaj się - wymyśliłeś to sobie. Skąd info o ilości dubli?
1:00 - mówisz o ujęciu ale nie masz pojęcia czym jest ujęcie. Jak więc możesz prawidłowo określić ile było dubli?
8:03 - to mowa o scenach, czy o ujęciach?