No taki zastój u mnie też. Za to w Lutym było 20 stopni. Matury są a kasztany nie kwitną. Dwa tygodnie jesteśmy do tyłu. Ciekawe czy lipy będą naktarować dwa tygodnie później lub przyroda to nadgoni ?
hej, rok temu robiłem takie odkłady z matecznikami rojowymi i szczerze nie jestem zadowolony z tych matek. Niby matki rojowe są najlepsze z wszystkich ale u mnie były kiepskiej jakości w porównaniu z wyhodowanymi przeze mnie czy nawet kupnymi. Nie wiem może jakiś powód był że tak wyszło ale ja się trochę zraziłem do tego typu matek i póki co raczej nie będę ich robił. pozdrawiam
Mi nie poszło w tamtym roku z kupnymi. Unasienianie było w takim momencie, przy takiej pogodzie, że przetrzymało matki po 10-12 dni w ulach i jak się unasieniły to praktycznie w każdym ulu dążyły do cichej wymiany. Jedna dotrzymała do wiosny i wymieniły ją 2 tygodnie temu.
„Niby matki rojowe są najlepsze z wszystkich”... Według mnie nie do końca. Każdy może licytować się w tej kwestii, ale dla mnie matki takie superhiperextra są z mateczników cichej wymiany. Doświadczyłem już wielokrotnie, ze z mateczników ratunkowych są świetne matki i nie ustępują matkom z mateczników rojowych. Dlatego dobrze, ze napisałeś na początku niby :-) Śledzę Twój kanał (pasieka Gromadzyń). Ogląda się bardzo miło i wiele można wyciągnąć z treści, które pokazujesz. Pozdrawiam ze swojej pasieki.
Witam. Mam takie pytanie, jak robisz odkład z starą matką to później poddajesz nową do macierzaka ? Czy zostawiasz żeby sobie same zrobiły? Robię już od 2 lat odkłady z starą matką przynajmniej nie muszę skakać po drzewach. Zawsze po 7 , 8 dniach poddawałem NU lub UN nigdy nie zostawiałem żeby sobie same zrobiły bo mam obawę że się później wyroją jak zostawię wszystkie mateczniki. Chyba że zrywać i zostawić najładniejszy. Z tąd moje pytanie. Pozdrowienia z Pomorza 😁
Zostawiam jeden matecznik, albo podkładam matkę kupną lub z własnego wychowu. Zależy jak jestem wyrobiony z pracami na pasiece. W tamtym roku kupne unasieniały się w takim momencie, że potem praktycznie wszystkie miały cichą wymianę w późniejszym czasie. I fakt odkład ze starą matką to w 95% spokój z rójkami w tym sezonie.
I mateczniki ratunkowe po zabraniu starej matki zrywam zawsze pierwsze 2-3 zasklepione, a potem wybieram jeden z reszty co zostaną. Pierwsze zasklepione są zazwyczaj przez pszczoły zrobione ze starej larwy.
Co tak pesymistycznie podchodzisz do sezonu? Przecież to dopiero początek a Ty już narzekasz 🫵🏻. Poczekaj bo pogoda zmienia się tyle razy, że nie można już na początku tak tracić nastawienie. Pozdrawiam Arvid Trójmiasto
Tak po kolei: 1.To jest kanał o mojej pasiece, więc staram się regularnie wrzucać info co słychać, co aktualnie robię 2. Nie da się co kilka dni wrzucać filmów z głębszym przekazem tak jak o wyrobie węzy, pozyskiwaniu pierzgi, o fałszowaniu pierzgi, bo robię to w wolnym czasie, a na niektóre filmiki przeznaczam kilka dni na zbieranie informacji, montaż wprogramach, nagrywanie, cięcie, usuwanie zbędnych informacji. 3. RUclips niestety lubi regularność, niezależną od treści, aby filmiki, w tym przypadku o pszczelarstwie, były proponowane oglądającym. I aby nie wypaść z algorytmu youtuba czasem trzeba wrzucić filmik teoretycznie "o niczym", aby filmy z głębszą i ważniejszą informacją mogły następnym razem, dotrzeć do większego grona odbiorców.
Fajne miejsce na pasieke👍
No taki zastój u mnie też.
Za to w Lutym było 20 stopni. Matury są a kasztany nie kwitną. Dwa tygodnie jesteśmy do tyłu. Ciekawe czy lipy będą naktarować dwa tygodnie później lub przyroda to nadgoni ?
Coś noszą, ale jak byłaby temperatura powyżej 20st to byłby szał, a tak trochę odkładają, ale w bardzo wolnym tempie.
U nas już chwilę temu mniszek przekwitł kasztany od dawna mocno kwitną o rzepaku już nie mówię. Podkarpackie
hej, rok temu robiłem takie odkłady z matecznikami rojowymi i szczerze nie jestem zadowolony z tych matek. Niby matki rojowe są najlepsze z wszystkich ale u mnie były kiepskiej jakości w porównaniu z wyhodowanymi przeze mnie czy nawet kupnymi. Nie wiem może jakiś powód był że tak wyszło ale ja się trochę zraziłem do tego typu matek i póki co raczej nie będę ich robił. pozdrawiam
Mi nie poszło w tamtym roku z kupnymi. Unasienianie było w takim momencie, przy takiej pogodzie, że przetrzymało matki po 10-12 dni w ulach i jak się unasieniły to praktycznie w każdym ulu dążyły do cichej wymiany. Jedna dotrzymała do wiosny i wymieniły ją 2 tygodnie temu.
„Niby matki rojowe są najlepsze z wszystkich”... Według mnie nie do końca. Każdy może licytować się w tej kwestii, ale dla mnie matki takie superhiperextra są z mateczników cichej wymiany. Doświadczyłem już wielokrotnie, ze z mateczników ratunkowych są świetne matki i nie ustępują matkom z mateczników rojowych. Dlatego dobrze, ze napisałeś na początku niby :-) Śledzę Twój kanał (pasieka Gromadzyń). Ogląda się bardzo miło i wiele można wyciągnąć z treści, które pokazujesz. Pozdrawiam ze swojej pasieki.
Witam. Mam takie pytanie, jak robisz odkład z starą matką to później poddajesz nową do macierzaka ? Czy zostawiasz żeby sobie same zrobiły? Robię już od 2 lat odkłady z starą matką przynajmniej nie muszę skakać po drzewach. Zawsze po 7 , 8 dniach poddawałem NU lub UN nigdy nie zostawiałem żeby sobie same zrobiły bo mam obawę że się później wyroją jak zostawię wszystkie mateczniki. Chyba że zrywać i zostawić najładniejszy. Z tąd moje pytanie. Pozdrowienia z Pomorza 😁
Zostawiam jeden matecznik, albo podkładam matkę kupną lub z własnego wychowu. Zależy jak jestem wyrobiony z pracami na pasiece. W tamtym roku kupne unasieniały się w takim momencie, że potem praktycznie wszystkie miały cichą wymianę w późniejszym czasie.
I fakt odkład ze starą matką to w 95% spokój z rójkami w tym sezonie.
I mateczniki ratunkowe po zabraniu starej matki zrywam zawsze pierwsze 2-3 zasklepione, a potem wybieram jeden z reszty co zostaną. Pierwsze zasklepione są zazwyczaj przez pszczoły zrobione ze starej larwy.
Poławiacze pierzgi ??? Czy pyłku?
Pierzgi. Krata do oddzielenia pierzgowni od gniazda
Co tak pesymistycznie podchodzisz do sezonu? Przecież to dopiero początek a Ty już narzekasz 🫵🏻. Poczekaj bo pogoda zmienia się tyle razy, że nie można już na początku tak tracić nastawienie.
Pozdrawiam Arvid Trójmiasto
Jaki cel tego filmu? Nie rozumiem.
Tak po kolei:
1.To jest kanał o mojej pasiece, więc staram się regularnie wrzucać info co słychać, co aktualnie robię
2. Nie da się co kilka dni wrzucać filmów z głębszym przekazem tak jak o wyrobie węzy, pozyskiwaniu pierzgi, o fałszowaniu pierzgi, bo robię to w wolnym czasie, a na niektóre filmiki przeznaczam kilka dni na zbieranie informacji, montaż wprogramach, nagrywanie, cięcie, usuwanie zbędnych informacji.
3. RUclips niestety lubi regularność, niezależną od treści, aby filmiki, w tym przypadku o pszczelarstwie, były proponowane oglądającym. I aby nie wypaść z algorytmu youtuba czasem trzeba wrzucić filmik teoretycznie "o niczym", aby filmy z głębszą i ważniejszą informacją mogły następnym razem, dotrzeć do większego grona odbiorców.