Niesamowite...głębokie, prawdziwe i piękne. Od tego utworu zaczęło się moje uwielbienie dla Comy...no i znowu się w nich zakochałam. Ten kawałek jest przecudny.
Nie mam pojęcia, choć prawie połowa społeczeństwa słucha najbardziej popularnych rozgłośni radiowych panujących w naszym kraju, które nie grają niestety muzyki z gatunku jakiego gra Coma.
Przedostała się w parszywy czas Przez ulice zakażone bezradnością dni Przez korytarz betonowych spraw Pewność że my Mimo wszystkich nieprzespanych nocy Mimo prawdy porzuconej na rozstajach dróg Potrafimy w rzeczywisty sposób Znaleźć się już W domu będzie ogień a do domu proste drogi Wiodą słusznie moje stopy nie zabraknie mi sił Czas poplątał kroki jest łagodny i beztroski Ma zielone kocie oczy tak samo jak ty Nauczyłem się umierać w sobie Nauczyłem się ukrywać cały strach Nie do wiary że tak bardzo płonę Nie do wiary że rozumiem każdy znak Zapomniałem że od kilku lat Wszyscy giną jakby nigdy ich nie miało być W stu tysiącach jednakowych miast Giną jak psy Dobre niebo kiedy wszyscy śpią Pochlipuje modlitwami niestrudzonych ust Tylko błagam nie załamuj rąk Chroni nas Bóg Ja mógłbym tyle słów utoczyć krągłych i beztroskich Ze słonego ciasta zmierzchów jeśli zechcesz je znać Wzrok przekroczył linię horyzontu aby zginąć A ty przy mnie śpisz i żyjesz nieodległa w snach Nauczyłem się umierać w sobie Nauczyłem się ukrywać cały strach Nie do wiary że tak bardzo płonę Nie do wiary że rozumiem każdy znak Nauczyłem się umierać w sobie Nauczyłem się ukrywać cały strach Nie do wiary że tak bardzo płonę Nie do wiary że rozumiem każdy znak To ja, ten sam od tylu lat, sam Bo ciebie mi brak ciebie mi brak Bo ciebie mi brak ciebie mi brak To ja, ten sam od tylu lat, sam, czekam.
moim zdaniem fenomen tego utworu polega właśnie na tym jak skrajne uczucia może wzbudzić, jak ten sam tekst, śpiewany przez tego samego wokalistę w różnych aranżacjach potrafi nabrać przeróżnych właściwości... Wersja symfoniczna całkiem inaczej działa niż wersja z "Pierwszego wyjścia z mroku"... Coś niesamowitego.
najgorzej, że nabrał wokalista nieznośnej maniery śpiewania przez zęby. no chyba że mu te zęby powybijano, i dlatego tak śpiewa. jakby się biedaczek męczył niesamowicie, nie śpiewa pełną gębą... ale.. i tak ich lubię...
Niesamowite...głębokie, prawdziwe i piękne. Od tego utworu zaczęło się moje uwielbienie dla Comy...no i znowu się w nich zakochałam. Ten kawałek jest przecudny.
Kuewa ❤❤❤❤
COMA to nie muzyka,to stan umysłu i postawa życiowa
Polska Metalica :) Brawo Panowie oby tak dalej :)
nie mogę znaleźć słów, żeby opisać to co czuje teraz słuchając tego w takiej aranżacji
Wspaniała, fenomenalna,..... Nirwana🥺
"Ma zielone kocie oczy, tak samo jak Ty" - Panie Rogucki, trzeba nam się razem napić...
COMA naprawde mówi jak żyć i uczy pokory...
Odlot totalny w końcu COMA :)
Zazdroszcze tym, co mogli tam być...
Nie mam pojęcia, choć prawie połowa społeczeństwa słucha najbardziej popularnych rozgłośni radiowych panujących w naszym kraju, które nie grają niestety muzyki z gatunku jakiego gra Coma.
Przedostała się w parszywy czas
Przez ulice zakażone bezradnością dni
Przez korytarz betonowych spraw
Pewność że my
Mimo wszystkich nieprzespanych nocy
Mimo prawdy porzuconej
na rozstajach dróg
Potrafimy w rzeczywisty sposób
Znaleźć się już
W domu będzie ogień a
do domu proste drogi
Wiodą słusznie moje stopy
nie zabraknie mi sił
Czas poplątał kroki jest
łagodny i beztroski
Ma zielone kocie oczy
tak samo jak ty
Nauczyłem się umierać w sobie
Nauczyłem się ukrywać cały strach
Nie do wiary że tak bardzo płonę
Nie do wiary że rozumiem każdy znak
Zapomniałem że od kilku lat
Wszyscy giną
jakby nigdy ich nie miało być
W stu tysiącach jednakowych miast
Giną jak psy
Dobre niebo kiedy wszyscy śpią
Pochlipuje modlitwami niestrudzonych ust
Tylko błagam nie załamuj rąk
Chroni nas Bóg
Ja mógłbym tyle słów utoczyć
krągłych i beztroskich
Ze słonego ciasta zmierzchów
jeśli zechcesz je znać
Wzrok przekroczył linię
horyzontu aby zginąć
A ty przy mnie śpisz i żyjesz
nieodległa w snach
Nauczyłem się umierać w sobie
Nauczyłem się ukrywać cały strach
Nie do wiary że tak bardzo płonę
Nie do wiary że rozumiem każdy znak
Nauczyłem się umierać w sobie
Nauczyłem się ukrywać cały strach
Nie do wiary że tak bardzo płonę
Nie do wiary że rozumiem każdy znak
To ja, ten sam od tylu lat, sam
Bo ciebie mi brak ciebie mi brak
Bo ciebie mi brak ciebie mi brak
To ja, ten sam od tylu lat, sam,
czekam.
przepiękne.
dla mnie właśnie to powinni puszczać w radiu a nie jakieś takata -.-
moim zdaniem fenomen tego utworu polega właśnie na tym jak skrajne uczucia może wzbudzić, jak ten sam tekst, śpiewany przez tego samego wokalistę w różnych aranżacjach potrafi nabrać przeróżnych właściwości... Wersja symfoniczna całkiem inaczej działa niż wersja z "Pierwszego wyjścia z mroku"...
Coś niesamowitego.
niesamowita muzyka.
Naprawde Magiczna muzyka:)
do filmu pasuje.
coma to stan umysłu
❤🔥
Jaką trzeba mieć wrażliwość, żeby stworzyć coś takiego
Jest czego, bo zapis nie oddaje tego co się tam działo ;)
a o trójce to słyszeli?
posluchaj sobie Antyradia albo Eski Rock.
@Kronos1981
Nie rozumiem twojego komentarza :)
Albo przynajmniej stworzyć rozgłośnię radiową, aby grali taką muzykę ( z takiego gatunku ). Bez żadnych popowych bezsensownych kawałków -,-
mru.
muza przednia, szkoda że Rogucki jest taki anty fanom ;/
najgorzej, że nabrał wokalista nieznośnej maniery śpiewania przez zęby. no chyba że mu te zęby powybijano, i dlatego tak śpiewa.
jakby się biedaczek męczył niesamowicie, nie śpiewa pełną gębą...
ale.. i tak ich lubię...
muza przednia, szkoda że Rogucki jest taki anty fanom ;/