Przed laty we Wrocławiu zabudowali poldery . Bo Polak potrafi . A pożniej , jak mowił Kochanowski : Polak nowe miano sobie kupi, że i przed szkodą , i po szkodzie głupi ." I ma pretensje do wszystkich wokoł .
I od tego punktu wypowiedzi należy leczyć tą całą sytuacje. Rzeki odsunąć się nie da - więc trzeba ludzi. Jaki jest sens budowania zalanych domów w tym samym miejscu, skoro fakty są takie, że ta budowa czy remont może nawet nie zdążyć się skończyć, a dom będzie już na nowo zalany? Ile razy ci ludzie mają zaczynać od zera i bać się położyć spać? Przecież na przedwiośniu będą roztopy, rzeki znów popłyną szerszym strumieniem i znowu może być niebezpiecznie! Odbudowywanie w tych samych miejscach jest bezcelowe i tylko naraża ludzi na udrękę powtórki z dramatu a budżet na wielokrotne ponoszenie ciągle tych samych kosztów!
Nie oto chodzi aby działać reaktywnie a proaktywnie. 20 lat od wielkiej powodzi, 21 wiek i nie dało się przygotować, gdzie są mobilne zapory, grodzie, kanaly, zbiorniki, i terenty zielone akumulujace wode. Czemu używa się tak powszechnie worków, przecież są inne i lepsze rozwiązania. Polska zareagował jak pospolite ruszenia, a nie jak kraj z strategia planem i służbami, obronę cywilna zlikwidowali, cud że ludzie się sami zorganizowali, ale i tak chaotycznie i bez pomysłu. Proszę Was to była kompromitacja Polski. Rosjanie tylko patrzyli i się śmiali jak z byle powodzia nie dajemy sobie rade, a co dopiero z aktem dywersji lub co gorsza agresji, który może być 100 krotnie trudniejszy niż te ostatnie dni. Wszystko da się zrobić a zrobiono za mało i widać skutki... kompromitacja państwa z kartonu
"Podoba" mi się że Kosiniak śni mokre sny o potędze (za pieniądze które mogłyby wybudować mieszkania) a mamy mniej śmigłowców niż w 1997 roku a żołnierzy tyle, że kilka dni po tragedii wciąż 70 latkowie odgruzowywali swoje domy i to słowa premiera nie moje wymysły.
mam wrażenie, że ten doświadczony człowiek dość pobłażliwie patrzy na działania sztabu, choć ja osobiście w temacie działania służb państwa nie wiele się znam
Panie generale... Zenada Zawiodly konstrukcje hydrologiczne bo np. powstaly wyrwy w walach i tamach, woda przelala sie przez waly, a nawet i tamy, tamy na zbiornikach nie wytrzymywaly naporu masy wody... a czlowiek zrobil wszystko co bylo mozliwe. Pan sie kompromituje panie generale Wybaczam ze wzgledu na wiek...
Pogłębianie koryta rzek i udrażnianie ich przepływów to zbyt skomplikowana operacja dla Polskiego państwa ? Lepiej pieniądze wydawać na budowę tam zbiorników i ludziom ziemie zabierać ?
Brak wiedzy p.gen.jest porażajaca.Niech coś powie o skutecznosci i umiejetności korzystania z osłony meteorologicznej na dolnym slasku.A moze coś o dypekczerce na zbirnikach wodnych,o kondycji tychże zbiornikow.i okoordynacji
!["Sędzia..." - reportaż Małgorzaty Prochal i Agaty Listoś-Kostrzewy [Czarno na białym TVN24]](http://i.ytimg.com/vi/gYf3s1eNjAM/mqdefault.jpg)
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj nasz kanał
ruclips.net/channel/UC3R8278fJUWn2ysrOCJrmAQ
Mądry człowiek, madre rady!!
Przed laty we Wrocławiu zabudowali poldery . Bo Polak potrafi . A pożniej , jak mowił Kochanowski : Polak nowe miano sobie kupi, że i przed szkodą , i po szkodzie głupi ."
I ma pretensje do wszystkich wokoł .
I od tego punktu wypowiedzi należy leczyć tą całą sytuacje. Rzeki odsunąć się nie da - więc trzeba ludzi. Jaki jest sens budowania zalanych domów w tym samym miejscu, skoro fakty są takie, że ta budowa czy remont może nawet nie zdążyć się skończyć, a dom będzie już na nowo zalany? Ile razy ci ludzie mają zaczynać od zera i bać się położyć spać? Przecież na przedwiośniu będą roztopy, rzeki znów popłyną szerszym strumieniem i znowu może być niebezpiecznie! Odbudowywanie w tych samych miejscach jest bezcelowe i tylko naraża ludzi na udrękę powtórki z dramatu a budżet na wielokrotne ponoszenie ciągle tych samych kosztów!
Dlaczego żaden z dziennikarzy nie zapyta czy z funduszu kościelnego zostaną przesłane pieniądze na powodzian.
zakazac budowania sie na zlewiskach, nie wyplacac odszkodwan, zmusic ludzi do wysiedlenia i po problemie ;)
Xd
Komentarze w stylu nie wiem ale napiszę. Efekty wieloletniego zwalczania (PIS, media społecznościowe, media) ludzi znających się na rzeczy.
Nie oto chodzi aby działać reaktywnie a proaktywnie. 20 lat od wielkiej powodzi, 21 wiek i nie dało się przygotować, gdzie są mobilne zapory, grodzie, kanaly, zbiorniki, i terenty zielone akumulujace wode. Czemu używa się tak powszechnie worków, przecież są inne i lepsze rozwiązania. Polska zareagował jak pospolite ruszenia, a nie jak kraj z strategia planem i służbami, obronę cywilna zlikwidowali, cud że ludzie się sami zorganizowali, ale i tak chaotycznie i bez pomysłu. Proszę Was to była kompromitacja Polski. Rosjanie tylko patrzyli i się śmiali jak z byle powodzia nie dajemy sobie rade, a co dopiero z aktem dywersji lub co gorsza agresji, który może być 100 krotnie trudniejszy niż te ostatnie dni. Wszystko da się zrobić a zrobiono za mało i widać skutki... kompromitacja państwa z kartonu
Nigdzie na świecie nie ma miejsca bezpiecznego w 100 procentach.
Dlatego trzeba się budować na niebezpiecznym, brawo. Światłe.
powiec to ludziom zalanym
Ci ludzie nie są głupi. Oni to wiedzą, że pozostanie na tym terenie oznacza dla nich, że podobne dramaty mogą przechodzić jeszcze wiele razy.
A co on wybiera komu mówi? Pretensje można mieć do każdego, ale też do siebie
"Podoba" mi się że Kosiniak śni mokre sny o potędze (za pieniądze które mogłyby wybudować mieszkania) a mamy mniej śmigłowców niż w 1997 roku a żołnierzy tyle, że kilka dni po tragedii wciąż 70 latkowie odgruzowywali swoje domy i to słowa premiera nie moje wymysły.
A gdzie w tej powodzi antropomorficzne CO2 ? Ponoć zmienia klimat Globu
mam wrażenie, że ten doświadczony człowiek dość pobłażliwie patrzy na działania sztabu, choć ja osobiście w temacie działania służb państwa nie wiele się znam
Dziadek pewnie dalej chce drążyć Riese 😊
Szkoda czasu na tę „ debatę”.
Nic nie wynika z tego wywiadu.
Pan generał mówi tak, żeby nic nie powiedzieć konkretnego.
Panie generale... Zenada Zawiodly konstrukcje hydrologiczne bo np. powstaly wyrwy w walach i tamach, woda przelala sie przez waly, a nawet i tamy, tamy na zbiornikach nie wytrzymywaly naporu masy wody... a czlowiek zrobil wszystko co bylo mozliwe. Pan sie kompromituje panie generale Wybaczam ze wzgledu na wiek...
Pogłębianie koryta rzek i udrażnianie ich przepływów to zbyt skomplikowana operacja dla Polskiego państwa ? Lepiej pieniądze wydawać na budowę tam zbiorników i ludziom ziemie zabierać ?
Pogłębianie rzeki właśnie zwiększa ryzyko powodzi.
Ale to tylko w Polsce
Brak wiedzy p.gen.jest porażajaca.Niech coś powie o skutecznosci i umiejetności korzystania z osłony meteorologicznej na dolnym slasku.A moze coś o dypekczerce na zbirnikach wodnych,o kondycji tychże zbiornikow.i okoordynacji
Wiesz lepiej 😂
Madrych nie zapraszamy
Co ten dziadunio wie.i pamiętaj 1:08